Wiosno przyjdź , zimo wynocha - chcemy z domu wystawić nocha - III- IV- 2010

[nataszka25]

Napisane przez libra777

też się właśnie tego boję ,my to paliliśmy suszone muchomory ale słabego kopa miały

w połowi rozumiałam a drugiej połowy się domyślałam ale fajnie tak było dostawać listy z zagranicy pisałam jeszcze z dwoma rosjankami ale to już po rosyjsku poznałyśmy się na obozie

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------



świetny uwielbiałam się czesać w dobierańca ale żeby go zrobić do góry nogami (o ile on ma nogi ) to na to nie wpadłam

no głowa na dół i gotowe
ja sobie sama nie umiem zrobić, ubolewam nad tym.

[pl_madzia]

Hej.
Aniu wspolczuje dodatkowych kosztow

Evi mi tez te plytki prlem jada,ale szklane mialam wczesniej i mnie wnerwialy . Teraz jedyne co mi sie podoba to drewniane:/wiec rownie dobrze zamiast polki wenge mozna zrobic z tych ciemnych plytek co mamy(chyba)

Co do spania to moj spal przez pierwsze 6mc cale nocki od poczatku. A potem zaczely sie te zeby,i od tamtej pory moze z kilkanascie lub kilkadziesiat nocek co przespal. Byl okres taki dosc dlugi ze sie budzil z 5-6x co noc z wrzaskiem,ciezko go bylo uciszyc bo spal,.trraz to przewazne okolo 2 wstaje i stoi nad nami az sie obudzimy,i trzeba go na siku i do wyrka.

Monka dzisiaj kiepski jakis dzien,jutro bedzie lepiej . Pewnie czegos nie dokrecil lub na gwincie nie uszczelnil.
U mnie dzisiaj nie moglo piecyka do wody podlaczyc. Tlumaczyli ze pewnie wiatr za duzy,cisnienie za male,a pozniej ze zepsuty choc 2tyg temu nowy i zamontowany dzialal. Okazalo sie ze odwrotnie wezyki przymocowali,ale im glupio bylo. Przy montazu bateri okazalo sie ze ma jakies pekniecie i trzeba jechac zareklamowac i wymienic.przy kontaktach tez cos nie szlo. To juz wanny mi nie wstawili,i na jutro zostanie.


U nas piekna pogoda,tylko ten wiatr okrutny.

[mrowak]

Napisane przez koglus

Oskar skonczyl dais 6 miesiecy .Mowi juz tata. cOrcia skonczyl 3 Lata w kwietniu

cudne masz te dzieci, a młoda jakie ma usta

Napisane przez ania p

Kurde moja by zwiewała chyba przed fridą czy innym katarkiem . Daje sobie tym manewrować przy nosie ?

raczej tak, bez problemu, oczywiście zdarza się, że ma gorszy dzień, ale generalnie nie ma problemu, a do chusteczki higienicznej to nawet nie ma co tego porównywać-wyczyści tak, że mucha nie siada

Napisane przez JASTA79

Co do pamiętników to miałam nawet opracowany swój alfabet, żeby nikt się nie gapnął co piszę, np. A to był :, B - *, C->, D-? i td. .

też pisałam i też miałam swój szyfr-wszystkie pamiętniki mam do dziś

[monka23]

Napisane przez nataszka25

Miałam Wam pokazać jak wczoraj mnie uczesała fryzjerka, zdjęcie takie trochę nie teges bo sama robiłam

Nie moj styl, ale ogólnie lubię warkocze klosy itd ale ten jakos mi nie leży .

Madzia mam nadzieje ze jutro juz wam ta wanne zrobią . Z ta woda u nas to juz raz spapral i nas zalalo a teraz tam woda kapie tym razem na zewnątrz a nie w środku , juz mnie to wkurza i boje sie ze okaże sie ze na chuja nam ten remont był potrzebny bo wiecej kłopotów bedzie .
Co to tej polki to daj ta drewniana jak sie napalilas bo to mozna zmienic a polki z kafelek juz nie zmienisz . Ja wogole nie mam jak juz pisałam mam centralnie pod oknem i parapet za polke bedzie robił . Koszyki białe musze sobie dokupić i większe bedą w nich a małe w szafce .

Ej moj mały tez mniejwiecej o tej samej godzinie sie przebudza , z tym ze niecodziennie ale czasem są okresy ze dzien za dniem . No cieżko wyliczyć .
A jak z młodym było tez tak miał ?

[libra777]

mój się też przebudza jak chce siku tak ok. północy ,zaraz z powrotem usypia

[monka23]

Byłam u lekarza z noga dostałam 2 zele do smarowania , przez 10 dni . Wtorek środa bedzie koniec , a ja mam dalej ta gulke , czerwona jest jak była , nic nie zmalalo i dalej boli przy określonych ruchach . Nie wiem iść znowu czy jeszcze poczekać , niechce wyjść na jakaś przewrazliwiona . Mogłam sie go zapytać , co jeśli nie zejdzie .

[nataszka25]

Napisane przez monka23

Byłam u lekarza z noga dostałam 2 zele do smarowania , przez 10 dni . Wtorek środa bedzie koniec , a ja mam dalej ta gulke , czerwona jest jak była , nic nie zmalalo i dalej boli przy określonych ruchach . Nie wiem iść znowu czy jeszcze poczekać , niechce wyjść na jakaś przewrazliwiona . Mogłam sie go zapytać , co jeśli nie zejdzie .

no mogłaś zapytać,
ja bym po 10 dniach poszła do kontroli.

[izazula]

Libra zdrówka dla Mika

Kogluś słodkie dzieciaczki

Jasta ja bym tego czegoś nie podawała mojej żmijce mimo że nie śpi notorycznie. Nie czytałam składu, nie znam się ale wiem że farmaceuci mają za zadanie sprzedawanie leków i suplementów. Pośrednio zgadzam się z Librą bo z doświadczenia wiem że często mają dodatkowe profity za to że "polecają", ładniej rekomendują jakiś lek lub suplement diety (również tańsze zamienniki leków na receptę).
Homeopatia to nic innego jak podawanie "trucizny" w bardzo małej dawce. Oglądałam kiedyś na discovery program o skuteczności homeopatii i wyniki nie były nawet zadowalające.

Napisane przez evitka21

a ja to widz inaczej, bo sumie nasze wizażowe nieśpiące dzieci nie zaczęły mieć problemów spaniowych teraz, tylko mają je od dawna
I trzymamy kciuki żeby się nareszcie skończyły

Moja nie śpi od poczęcia . Notorycznie w środku nocy robiła gimnastykę. W szpitalu od 3 darła japę.
Problem mamy faktycznie 3-letni

Napisane przez megi-megi

No dzisiaj zaliczyłam spacerek z Guciem taki 2 godzinny, ale wliczona była jazda tramwajem - uwielbia to, więc jeździmy sobie i chwila na lody w Grycanie. Pięknie je. Później tylko obiadek robiłam, pranie jakieś, zmiana pościeli, wietrzenie i jakieś drobiazgi. Generalnie dzień lenia dzisiaj mam.

Ostatnio gdzieś czytałam, że jak 3 letnie dziecko śpi tak średnio - ogólnie to ujmując, to należy mu się wizyta u neurologa. Ale nie wiem, co neurolog może z tym zrobić.

Zosia uwielbia jeździć autobusem ale tramwaj też by jej się spodobał niestety linię nam zlikwidowali z osiedla kilkadziesiąt lat temu i nie zapowiada się na przywrócenie.

Co do spania to neurolog jeśli uzna za stosowne to wyśle ewentualnie na eeg i inne badania. Samo zrobienie eeg to kosmos u dziecka bo musi spać a zanim zaśnie to zakładają mu kask z ogromną ilością kabli. Dzieciom się to bardzo nie podoba. Nie wiem też jak miałabym zmusić moją żmijkę do zaśnięcia w ciągu dnia

[monka23]

Iza czyli wniosek ze ten typ tak ma ? , tak samo jak u mojej kuzynki , od urodzenia jazdy w nocy , teraz budzi jej sie 3 razy . Cos nie halo ,ale co ? Pewnie kilka czynników ma na to wpływ .Mała w grudniu skończyła 3 latka.

Juz tak myśle ze moze dziewczynki tak maja , jest jakiś chłopiec który ma takie problemy w nocy , moze to bardziej spotykane jest u żeńskiej płci . Musze sie mamy spytać jak to z nami było , tak z ciekawości

[izazula]

Nataszka czesałam sobie kiedyś podobne rzeczy Jak ona Ci to robiła ? Miałaś głowę w dół ?

Ania współczuję kosztów

[nataszka25]

Napisane przez monka23

Iza czyli wniosek ze ten typ tak ma ? , tak samo jak u mojej kuzynki , od urodzenia jazdy w nocy , teraz budzi jej sie 3 razy . Cos nie halo ,ale co ? Pewnie kilka czynników ma na to wpływ .Mała w grudniu skończyła 3 latka.

Juz tak myśle ze moze dziewczynki tak maja , jest jakiś chłopiec który ma takie problemy w nocy , moze to bardziej spotykane jest u żeńskiej płci . Musze sie mamy spytać jak to z nami było , tak z ciekawości

Moja raczej spi... tfu tfuuuu
czasem się obudzi o 5 i chce bajki bo mówi że się wyspała, często się uda ją odwieść od tematu i śpi, ale czasem muszę włączyć i po chwili usypia,
ze smoczusiem było łatwiej kurczę

---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

Napisane przez izazula

Nataszka czesałam sobie kiedyś podobne rzeczy Jak ona Ci to robiła ? Miałaś głowę w dół ?

Ania współczuję kosztów

tak, oglądałam jej buty i swoje
i związała gumką potem górę trochę podtapirowała i kitkę zrobiła, dziś też to mam, poprawiłam tylko kitkę, bardzo praktyczna fryzurka.

[izazula]

Nataszka szkoda byłoby mi to przykrywać kitką

[monka23]

Napisane przez nataszka25

Moja raczej spi... tfu tfuuuu
czasem się obudzi o 5 i chce bajki bo mówi że się wyspała, często się uda ją odwieść od tematu i śpi, ale czasem muszę włączyć i po chwili usypia,
ze smoczusiem było łatwiej kurczę

Na szczęście ci śpi i niech tak zostanie o jeden problem mniej.
O smoczus , to były czasy , moje tez ciumkali od urodzenia a np mojej kuzynki mała ni bata nie chciała , pokupowala wszystkie możliwe i nic , a juz miała dość .
Ja to czasami myśle , ze jak zdecyduje sie na to trzecie to mi da do wiwatu będę ryczec od rana do wieczora bo spać nie bedzie .

[izazula]

Napisane przez nataszka25

Moja raczej spi... tfu tfuuuu
czasem się obudzi o 5 i chce bajki bo mówi że się wyspała, często się uda ją odwieść od tematu i śpi, ale czasem muszę włączyć i po chwili usypia,
ze smoczusiem było łatwiej kurczę.

Nam smoczuś w lepszym spaniu nie pomagał

[nataszka25]

Napisane przez izazula

Nam smoczuś w lepszym spaniu nie pomagał

a mój pomagał, oduczenie było dla mnie masakrą, ale ona zniosła to lepiej niż mi się wydawało.

---------- Dopisano o 23:47 ---------- Poprzedni post napisano o 23:47 ----------

Napisane przez izazula

Nataszka szkoda byłoby mi to przykrywać kitką

to też dziś chodzę w koczku.

---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:47 ----------

Napisane przez monka23

Na szczęście ci śpi i niech tak zostanie o jeden problem mniej.
O smoczus , to były czasy , moje tez ciumkali od urodzenia a np mojej kuzynki mała ni bata nie chciała , pokupowala wszystkie możliwe i nic , a juz miała dość .
Ja to czasami myśle , ze jak zdecyduje sie na to trzecie to mi da do wiwatu będę ryczec od rana do wieczora bo spać nie bedzie .

Monka? Jakieś nie dalekie plany co do 3???

---------- Dopisano o 23:53 ---------- Poprzedni post napisano o 23:48 ----------

Uwielebiam jak moje dziecko mówi "Mamo zaśpiewaj mi kółysankę"
tak mi się przypomniało
śpiewacie dzieciom do snu? mają wasze dzieci też takie pragnienia?

[P0P70]

Witam,

U nas niezaciekawie. Oliwka dalej gorączkuje i strasznie kaszle. A jak kaszle to i wymiotuje. . Mamy męczące noce bo przez kaszel nie może spać. Nie lubię jak dzieci chorują czuję się wtedy taka bezradna.

Te imprezy "religijne" trochę mnie przerażają. Nie wiedziałam że teraz na bierzmowanie taki szopki są. Za moich czasów to była msza i koniec. NA tej mszy to chyba nawet mojego taty nie było. Tylko ja i ta osoba co mi rękę trzymała na ramieniu. Normalny dzień.
W tym roku mam komunię siostrzenicy. Jeszcze nie wiem co jej kupię. Wyznaję zasadę że jeżeli ktoś chce robić prezenty i jego na nie stać to niech robi a jak go nie stać to atrakcją jest sama obecność. Lubie kupować prezenty ale sama ich nie oczekuję. Nie podoba mi się też zasada że jeżeli ja dostałam od kogoś za tyle to powinnam też dać za tyle. Dla mnie to głupie. Bo dla jednych 1 tys. to ogromna suma a dla innych to niewiele.
My gdy zapraszaliśmy na Oliwki chrzciny to w prost mówiliśmy że prosimy nic jej nie dawać.

[april28]

Ja tak na kilka słów...

Odnośnie tego syropu. Mój mężo przeczytał skład i stwierdził - woda z cukrem. Owszem, trucizny są, ale są to tak minimalne ilości, że na pewno nie zaszkodzą.

Nie wszyscy farmaceuci mają profity ze sprzedaży, mój na pewno nie ma. Tam, gdzie on pracował, interesy z przedstawicielami handlowymi kierownicy aptek załatwiali.
Zamienniki sprzedaje, ale jak danego leku nie ma w aptece albo kogoś na drogi lek nie stać.


Michał też kiepsko śpi. Najlepiej wspominam pierwsze pięć miesięcy, przesypiał całe noce (za to nie spał w dzień, nie licząc dwóch godzin na spacerze). A potem różnie, raz lepiej, raz gorzej. Aktualnie trwa ten zły okres


Koglus, Twoje dzieci


W dzieciństwie zbierałam opakowania po słodyczach (moja babcia dostawała paczki z Niemiec i rozdawała słodycze wnukom), historyjki z gum Donald, figurki od lizaków, kamienie, pocztówki z postaciami z bajek, znaczki... więcej nie pamiętam.


I cieszę się, że w końcu, po wielu tygodniach chmur i mgły, ujrzałam słońce U mnie o dziwo nie wiało, więc bardzo przyjemnie było. Nie licząc psich g...Wyjątkowy "urodzaj", jak się śnieg stopi. Ciężko poruszać się po chodnikach, o trawnikach już nawet nie wspomnę. dla właścicieli psów.


Nie napisałam wszystkiego, co chciałam, ale późno jest, trzeba iść spać.

---------- Dopisano o 00:18 ---------- Poprzedni post napisano o 00:07 ----------

Mojemu smoczuś czasem pomagał, czasem nie. Ogólnie nie przepadał. Jak miał 8-9 miesięcy kategorycznie odmówił przyjmowania. I nastąpiło całkowite pożegnanie.
A najlepszym smoczkiem (przez pierwsze 4 miesiące), był cycek mamy.

Kołysanek nie śpiewam.

[nataszka25]

Napisane przez april28

Ja tak na kilka słów...

Odnośnie tego syropu. Mój mężo przeczytał skład i stwierdził - woda z cukrem. Owszem, trucizny są, ale są to tak minimalne ilości, że na pewno nie zaszkodzą.

Nie wszyscy farmaceuci mają profity ze sprzedaży, mój na pewno nie ma. Tam, gdzie on pracował, interesy z przedstawicielami handlowymi kierownicy aptek załatwiali.
Zamienniki sprzedaje, ale jak danego leku nie ma w aptece albo kogoś na drogi lek nie stać.


Michał też kiepsko śpi. Najlepiej wspominam pierwsze pięć miesięcy, przesypiał całe noce (za to nie spał w dzień, nie licząc dwóch godzin na spacerze). A potem różnie, raz lepiej, raz gorzej. Aktualnie trwa ten zły okres


Koglus, Twoje dzieci


W dzieciństwie zbierałam opakowania po słodyczach (moja babcia dostawała paczki z Niemiec i rozdawała słodycze wnukom), historyjki z gum Donald, figurki od lizaków, kamienie, pocztówki z postaciami z bajek, znaczki... więcej nie pamiętam.


I cieszę się, że w końcu, po wielu tygodniach chmur i mgły, ujrzałam słońce U mnie o dziwo nie wiało, więc bardzo przyjemnie było. Nie licząc psich g...Wyjątkowy "urodzaj", jak się śnieg stopi. Ciężko poruszać się po chodnikach, o trawnikach już nawet nie wspomnę. dla właścicieli psów.


Nie napisałam wszystkiego, co chciałam, ale późno jest, trzeba iść spać.

---------- Dopisano o 00:18 ---------- Poprzedni post napisano o 00:07 ----------

Mojemu smoczuś czasem pomagał, czasem nie. Ogólnie nie przepadał. Jak miał 8-9 miesięcy kategorycznie odmówił przyjmowania. I nastąpiło całkowite pożegnanie.
A najlepszym smoczkiem (przez pierwsze 4 miesiące), był cycek mamy.

Kołysanek nie śpiewam.

April
Racja, o psich g. nie ma co dyskutować, jest maskara! a fuj.

czyli że zamienniki nie są tak skuteczne jak lek oryginalny tak?pytam, bo ja w aptece często słyszę na wstępie, po co pani taki drogi lek, niech pani weźmi to to to samo i dużo tansze,
ale zawsze się zastanawiam czy powinnam, i nigdy nie mam pewności chociaż czasem się kuszę.

Buziaki, spać idę

[koglus]

Dziewczyny ale sie wkopalam na ebayu, szok. Rozumiem prawa konsumenta ale maskara jaka brama dla oszustow. Sprzedalam poduszke do karmienia z 6 funtow wart a 20 funrow uzywalam pare razy . W super stanie tylko moja corka zrobila na niej kreske flamastrem okolo 1 cm ale stwierdzilam ze nic wielkiego . nie bylo widac i ja tak wyslalam . Babka pisze ze poduszka nie zgodna z opisem mimo ze napislam ze uzywana to nie poinformowalam ja o tej kresce. Napisalam ze moze mi ja zwrocic zaplace za wszystkie koszty przesylki w obie strony i oddaje kase zza nia . Wiem ze ta poduszke moglabym sprzedac za 10 funtow minimow jakbym ja jeszcze raz wystawila i uprala poszewke. Poduszka szara z wzorkiem super funkcjonalana jak nowa. Wiecie co mi ta pinda odpisala ze nie odesle i chce kase z powrotem . chce zatrzymac rzecz i jeszcze kase z powrotem. Maz powiedzial ze ebay jest taki po☠☠☠☠☠☠☠ony ze nawet jak nie wysle to i tak jej oddadza cala kase. Ale jestem glupia tak mi szkoda ze tak sie dalam zrobic bo fajna poduszka.

[evitka21]

Napisane przez libra777

A mnie to nikt chyba nie przebije za zbieraniem ,opakowania po kawie i czekoladach , puszki oczywiście ,pudełka po zapałkach , papeterie , znaczki ,temperówki ,kamienie -minerały i ciekawe otoczaki ,dzbanuszki gliniane, szkatułki ,domki ceramiczne i anioły no to chyba na tyle ,domki i anioły mam do tej pory częściowe zbiory

no kochana, jesteś na pudle w kategorii śmieciarz PRL-u

Napisane przez megi-megi

To ja też polecę całą listą zbierania: pióra do pisania, pieski ceramiczne, słonie ceramiczne, tatuaże na wodę (dalej mam, ale to czasy nowożytne z okresu Bravo Girl), naklejki z gumy Alf, naklejki w ogóle, kamienie, pocztówki, te puszki albo kartony po sokach i napojach, znaczki.
I prowadziłam pamiętniki - każdego dnia pisałam, malowałam, wklejałam - musiało mi to zajmować dużo czasu, ale mam dotąd - jak czytam to Człowiek to miał kiedyś problemy. Może Wam pokażę coś z tego... ale wstyd olbrzymi, więc przemyślę.

Mój czasem też lubi sobie gluta fridą wyjąć ale z reguły dajemy czadu dmuchając na chusteczkę.
Bardziej skuteczna metoda to Igora zabawa: jak ma katar bierze taki zegar z FP, który ma nos w centralnym miejscu. Dmucha na ten nos i odsuwa zegar, patrząc jak gluty ciągną się między nosem Igora a nosem zegara
Moje słodkie dziecko..

megi, przyzjanję ci drugie miejsce
fujjjjj.....

Napisane przez libra777

bo jak my zbierałyśmy puszki to u nas nawet jeszcze nikt nie śnił o tym że będą leżały w każdym rowie to był luksus ,zachód jak Megi pisze.

fakt

Napisane przez nataszka25

sram.go

masz rację: sraj go

Napisane przez libra777

jak coś spieprzył to powinien na swój koszt naprawić

racja, monka, nie daj się, niech dziad naprawia

Napisane przez nataszka25

Miałam Wam pokazać jak wczoraj mnie uczesała fryzjerka, zdjęcie takie trochę nie teges bo sama robiłam

bardzo ciekawe-jak szkielet

Napisane przez libra777

też się właśnie tego boję ,my to paliliśmy suszone muchomory ale słabego kopa miały

o ja pierdykam

a ostatnio w programie na tvn style, tej serii o kobietach, palili szałwię i ponoć daje kopa na parę minut, ale daje. I niby w UK szukają sposobu jak tego zakazać...

ania, współczuję niespodziewanych kosztów

Napisane przez pl_madzia

Evi mi tez te plytki prlem jada,ale szklane mialam wczesniej i mnie wnerwialy . Teraz jedyne co mi sie podoba to drewniane:/wiec rownie dobrze zamiast polki wenge mozna zrobic z tych ciemnych plytek co mamy(chyba)

madziu, zróbcie takie jak wam się podobają

Napisane przez nataszka25

Uwielebiam jak moje dziecko mówi "Mamo zaśpiewaj mi kółysankę"
tak mi się przypomniało
śpiewacie dzieciom do snu? mają wasze dzieci też takie pragnienia?

ja kiedyś śpiewałam, ale potem zaprzestałam jakoś. Ostatnio jej zaśpiewałam podczas kąpieli cukrowego króla to zamiast się bawić stertą zabawek to siedziała jak wryta i słuchała i potem sobie kazała już ciągle śpiewać. I ogólnie często prosi-jak bajkę traktuje ("co było dalej, mamusiu?")

---------- Dopisano o 07:00 ---------- Poprzedni post napisano o 06:51 ----------

pop, zdrówka zatem

nataszka, zamienniki to ta sama substancja czynna, więc powinien działać tak samo. Ja jestem obcykana w zamiennikach-jak mój ojciec dostaje lek to od razu obczajam jakie zamienniki są itp.
Jako, że mój ojciec (a wcześniej i mama) dużo leków bierze, to nauczona doświadczeniem nie czekam na kompetencje farmaceutów i szukam zawsze najpierw sama. No i nie zawsze te najtańsze są akurat w aptece na stanie, a ja zamawiam przez doz, więc wiem ile i za co zapłacę.

Choć kiedyś mojemu tż kupiłam jakiś odpowiednik leku na alergię i zgłaszał, że gorzej działa-pytałam farmaceutki i mówiła, że czasem obecność innych substancji pomocniczych może sprawiać, że takie odczucia są.... nie wiem czy to prawda

[libra777]

Napisane przez monka23

Byłam u lekarza z noga dostałam 2 zele do smarowania , przez 10 dni . Wtorek środa bedzie koniec , a ja mam dalej ta gulke , czerwona jest jak była , nic nie zmalalo i dalej boli przy określonych ruchach . Nie wiem iść znowu czy jeszcze poczekać , niechce wyjść na jakaś przewrazliwiona . Mogłam sie go zapytać , co jeśli nie zejdzie .

lepiej idź ,a nastawiali Ci tą nogę? bo może trzeba nastawić?

Napisane przez izazula

Homeopatia to nic innego jak podawanie "trucizny" w bardzo małej dawce. Oglądałam kiedyś na discovery program o skuteczności homeopatii i wyniki nie były nawet zadowalające.

czyli wszystko by się zgadzało

Napisane przez izazula

Nam smoczuś w lepszym spaniu nie pomagał

u nas to samo ,jak był smoczek to się budził co rusz w nocy jak mu wyleciał z buzi ,dopiero jak zabraliśmy to zaczął normalnie spać

Napisane przez P0P70

Witam,

U nas niezaciekawie. Oliwka dalej gorączkuje i strasznie kaszle. A jak kaszle to i wymiotuje. . Mamy męczące noce bo przez kaszel nie może spać. Nie lubię jak dzieci chorują czuję się wtedy taka bezradna.

biedoki zdrówka życzę

Napisane przez april28

Ja tak na kilka słów...

Odnośnie tego syropu. Mój mężo przeczytał skład i stwierdził - woda z cukrem. Owszem, trucizny są, ale są to tak minimalne ilości, że na pewno nie zaszkodzą.

Nie wszyscy farmaceuci mają profity ze sprzedaży, mój na pewno nie ma. Tam, gdzie on pracował, interesy z przedstawicielami handlowymi kierownicy aptek załatwiali.
Zamienniki sprzedaje, ale jak danego leku nie ma w aptece albo kogoś na drogi lek nie stać.

może i minimalne ilości ale jednak są ,i w takim razie dlaczego można go podawać tylko 10 dni? Czyli można stwierdzić że gówno daje

Może i nie wszyscy farmaceuci tak mają ale pamiętam jak kiedyś chciałam kupić ibuprom zatoki chyba ,albo sprint caps już nie pamiętam i pan mnie usilnie namawiał na coś innego ,ja mówię że nie chcę ,że chcę właśnie ibuprom a on dalej swoje że po co chcę przepłacać i tak dalej no strasznie nachalny był
Na szczęście z lekami na receptę nie mam doświadczenia.

A jak tam rower już nasmarowany? czy może Twój nie był odwieszony na kołku, bo ja już przymiarki robię

Napisane przez koglus

Dziewczyny ale sie wkopalam na ebayu, szok. Rozumiem prawa konsumenta ale maskara jaka brama dla oszustow. Sprzedalam poduszke do karmienia z 6 funtow wart a 20 funrow uzywalam pare razy . W super stanie tylko moja corka zrobila na niej kreske flamastrem okolo 1 cm ale stwierdzilam ze nic wielkiego . nie bylo widac i ja tak wyslalam . Babka pisze ze poduszka nie zgodna z opisem mimo ze napislam ze uzywana to nie poinformowalam ja o tej kresce. Napisalam ze moze mi ja zwrocic zaplace za wszystkie koszty przesylki w obie strony i oddaje kase zza nia . Wiem ze ta poduszke moglabym sprzedac za 10 funtow minimow jakbym ja jeszcze raz wystawila i uprala poszewke. Poduszka szara z wzorkiem super funkcjonalana jak nowa. Wiecie co mi ta pinda odpisala ze nie odesle i chce kase z powrotem . chce zatrzymac rzecz i jeszcze kase z powrotem. Maz powiedzial ze ebay jest taki po☠☠☠☠☠☠☠ony ze nawet jak nie wysle to i tak jej oddadza cala kase. Ale jestem glupia tak mi szkoda ze tak sie dalam zrobic bo fajna poduszka.

no to się wkopałaś ,ale na prawdę ma takie prawo? że nie odda towaru i może zażądać zwrotu pieniędzy ? co za ☠☠☠☠☠☠☠☠
ale teraz będziesz miała nauczkę ,że każdą najmniejszą kropkę zaznaczyć

Napisane przez evitka21

a ostatnio w programie na tvn style, tej serii o kobietach, palili szałwię i ponoć daje kopa na parę minut, ale daje. I niby w UK szukają sposobu jak tego zakazać...

o o szałwii to nie słyszałam ale liście dębu i herbaty to się paliło zamiast tytoniu
Wiem że szałwią to się okadza mieszkanie żeby wypędzić niepożądaną energię.
Uwielbiam szałwię w moim ogrodzie ,nie ta czerwoną co na rabatach tylko lekarską ,pięknie wygląda i same liście i jak kwitnie.

A u nas dzisiaj śnieg i zimnica , no w marcu jak w garncu
Wczoraj było na tyle ciepło że nasze pszczoły już latały ,chyba wszystkie przetrwały.

Wczoraj mój syn poszedł z kuzynem do lasu połazić i uciekali przed dzikami ,tzn. dziki ich nie goniły ,dziki uciekły w jedną stronę , a oni w drugą , mówi że nawet nie wiedział że tak szybko umie biegać

[anakazar]

Napisane przez libra777

Kiedyś makowiny nagotowali i też spało
Widziałam na własne oczy jakie są skutki spożycia bielunia , haj przez 48 h

babcia mi opowiada jak małym dzieciom się podawało makowine i spokój był

Napisane przez april28

Ja tak na kilka słów...

Odnośnie tego syropu. Mój mężo przeczytał skład i stwierdził - woda z cukrem. Owszem, trucizny są, ale są to tak minimalne ilości, że na pewno nie zaszkodzą.

Nie wszyscy farmaceuci mają profity ze sprzedaży, mój na pewno nie ma. Tam, gdzie on pracował, interesy z przedstawicielami handlowymi kierownicy aptek załatwiali.
Zamienniki sprzedaje, ale jak danego leku nie ma w aptece albo kogoś na drogi lek nie stać.

wiedziałam,że się pojawisz akurat w tym momencie

Napisane przez libra777

A u nas dzisiaj śnieg i zimnica , no w marcu jak w garncu
Wczoraj było na tyle ciepło że nasze pszczoły już latały ,chyba wszystkie przetrwały.

Wczoraj mój syn poszedł z kuzynem do lasu połazić i uciekali przed dzikami ,tzn. dziki ich nie goniły ,dziki uciekły w jedną stronę , a oni w drugą , mówi że nawet nie wiedział że tak szybko umie biegać :D

a u nas znowu cieplutko i pięknie,od rana okna pootwierane i nawet już jak wstaję światła nie trzeba podnosić,bo tak jasno jest



Ania,ale was gościu zrobił


wczoraj jak jechałam do siebie widziałam jakieś 20 metrów od drogi jakieś 50 sztuk saren na polu,fajny widok.Pierwszy raz tyle sztuk jednocześnie widziałam.

no,ale ogromny minus tego słońca jestwidzę jak brudne okna mam a niedawno myte były.

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

aaa i wczoraj na tvn mówili,że niby środa-czwartek ma być 11-13 stopni.Ciekawe czy sobie popalili ostro przed prognozą czy rzeczywiście coś na rzeczy jest

[monka23]

Koglus ale tak mozna ? Jesteś pewna na 100% ?

Libra ja za to uciekalam , szybsza niż Strus pedziwiatr byłam , na rower wskoczylam i potrulam z koleżanka . Ino kurz za nami tylko sie unosił .
Nic mi nie nastawiali , nie była złamana , tak sie jakiś zakrzep zrobił cos w tym stylu .
O szalwi sa filmiki w necie jak po spaleniu dużej ilości maja halucynacje .

Nataszka ja nie śpiewam , jak zacznę to moj mały mowi " ćiko bąć" . Bajki im czytam .

[pl_madzia]

Ana u mnie okna tez okropne . Ale ogolnie w kazdej szafce mam kurz jakby mieszkanie bylo z 20lat opuszczone . Na90% jutro koniec remontu,ale ja do tego sceptycznie podchodze i planuje porzadki na srode. Mycie okien,wszystkich polek,odkurzanie podlogi i tapicerek. Pranie firanki(teraz mam jedna)wszystkie posciele i reczniki. Oj pracowita sroda mnie czeka. Na rano sie srodowe umowilam na przebiegniecie 25km,pozniej porzadki,a wieczorem silownie. A w miedzyczasie zabawy i spacery z dziecmi.

Macie te farby w pisakach?chce kupic mlodemu zeby nie bylo plukania pedzelka,ale nie wiem czy fajne?

[nataszka25]

Napisane przez koglus

Dziewczyny ale sie wkopalam na ebayu, szok. Rozumiem prawa konsumenta ale maskara jaka brama dla oszustow. Sprzedalam poduszke do karmienia z 6 funtow wart a 20 funrow uzywalam pare razy . W super stanie tylko moja corka zrobila na niej kreske flamastrem okolo 1 cm ale stwierdzilam ze nic wielkiego . nie bylo widac i ja tak wyslalam . Babka pisze ze poduszka nie zgodna z opisem mimo ze napislam ze uzywana to nie poinformowalam ja o tej kresce. Napisalam ze moze mi ja zwrocic zaplace za wszystkie koszty przesylki w obie strony i oddaje kase zza nia . Wiem ze ta poduszke moglabym sprzedac za 10 funtow minimow jakbym ja jeszcze raz wystawila i uprala poszewke. Poduszka szara z wzorkiem super funkcjonalana jak nowa. Wiecie co mi ta pinda odpisala ze nie odesle i chce kase z powrotem . chce zatrzymac rzecz i jeszcze kase z powrotem. Maz powiedzial ze ebay jest taki po☠☠☠☠☠☠☠ony ze nawet jak nie wysle to i tak jej oddadza cala kase. Ale jestem glupia tak mi szkoda ze tak sie dalam zrobic bo fajna poduszka.

że co?
co za wredne babsko, no kurde ludzie są okrutni,
może ona tak ze wszystkim robi, zamawia, szuka dziury w całym i już,
i tym sposobem sobie urządziła dom i dzieci zaopatrzyła...

Napisane przez evitka21

ja kiedyś śpiewałam, ale potem zaprzestałam jakoś. Ostatnio jej zaśpiewałam podczas kąpieli cukrowego króla to zamiast się bawić stertą zabawek to siedziała jak wryta i słuchała i potem sobie kazała już ciągle śpiewać. I ogólnie często prosi-jak bajkę traktuje ("co było dalej, mamusiu?")



nataszka, zamienniki to ta sama substancja czynna, więc powinien działać tak samo. Ja jestem obcykana w zamiennikach-jak mój ojciec dostaje lek to od razu obczajam jakie zamienniki są itp.
Jako, że mój ojciec (a wcześniej i mama) dużo leków bierze, to nauczona doświadczeniem nie czekam na kompetencje farmaceutów i szukam zawsze najpierw sama. No i nie zawsze te najtańsze są akurat w aptece na stanie, a ja zamawiam przez doz, więc wiem ile i za co zapłacę.

Choć kiedyś mojemu tż kupiłam jakiś odpowiednik leku na alergię i zgłaszał, że gorzej działa-pytałam farmaceutki i mówiła, że czasem obecność innych substancji pomocniczych może sprawiać, że takie odczucia są.... nie wiem czy to prawda

no właśnie też o tym mówią zawsze w aptece. Ale cena kusi i człowiek próbuje.


Madziu pisaków nie mam nie pomogę

[libra777]

Napisane przez anakazar

babcia mi opowiada jak małym dzieciom się podawało makowine i spokój był

wiedziałam,że się pojawisz akurat w tym momencie


a u nas znowu cieplutko i pięknie,od rana okna pootwierane i nawet już jak wstaję światła nie trzeba podnosić,bo tak jasno jest



Ania,ale was gościu zrobił


wczoraj jak jechałam do siebie widziałam jakieś 20 metrów od drogi jakieś 50 sztuk saren na polu,fajny widok.Pierwszy raz tyle sztuk jednocześnie widziałam.

no,ale ogromny minus tego słońca jestwidzę jak brudne okna mam a niedawno myte były.

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

aaa i wczoraj na tvn mówili,że niby środa-czwartek ma być 11-13 stopni.Ciekawe czy sobie popalili ostro przed prognozą czy rzeczywiście coś na rzeczy jest

u nas też duże stada saren ,jak są blisko drogi to zawsze się boję że wylecą nieźle można auto rozwalić o sarnę

Aj nic nie mów o oknach ja wczoraj 2 umyłam na więcej nie miałam natchnienia

też słyszałam prognozy ,no ciekawa jestem

Napisane przez monka23

Koglus ale tak mozna ? Jesteś pewna na 100% ?

Libra ja za to uciekalam , szybsza niż Strus pedziwiatr byłam , na rower wskoczylam i potrulam z koleżanka . Ino kurz za nami tylko sie unosił .
Nic mi nie nastawiali , nie była złamana , tak sie jakiś zakrzep zrobił cos w tym stylu .
O szalwi sa filmiki w necie jak po spaleniu dużej ilości maja halucynacje .

Nataszka ja nie śpiewam , jak zacznę to moj mały mowi " ćiko bąć" . Bajki im czytam .

ale to nie musisz mieć złamane żeby nastawiać , zwichniętą ,wybitą czy nie raz krzywo staniesz też się nastawia ,dlatego Cię pewnie boli

Ale ciekawa jestem o jaką szałwię chodzi bo jest kilka odmian.

[evitka21]

Napisane przez libra777

u nas to samo ,jak był smoczek to się budził co rusz w nocy jak mu wyleciał z buzi ,dopiero jak zabraliśmy to zaczął normalnie spać

o o szałwii to nie słyszałam ale liście dębu i herbaty to się paliło zamiast tytoniu
Wiem że szałwią to się okadza mieszkanie żeby wypędzić niepożądaną energię.
Uwielbiam szałwię w moim ogrodzie ,nie ta czerwoną co na rabatach tylko lekarską ,pięknie wygląda i same liście i jak kwitnie.

Wczoraj mój syn poszedł z kuzynem do lasu połazić i uciekali przed dzikami ,tzn. dziki ich nie goniły ,dziki uciekły w jedną stronę , a oni w drugą , mówi że nawet nie wiedział że tak szybko umie biegać

się paliło, się paliło

ło matko, to ładnie musiał zaiwaniać

Napisane przez pl_madzia

Ana u mnie okna tez okropne . Ale ogolnie w kazdej szafce mam kurz jakby mieszkanie bylo z 20lat opuszczone . Na90% jutro koniec remontu,ale ja do tego sceptycznie podchodze i planuje porzadki na srode. Mycie okien,wszystkich polek,odkurzanie podlogi i tapicerek. Pranie firanki(teraz mam jedna)wszystkie posciele i reczniki. Oj pracowita sroda mnie czeka. Na rano sie srodowe umowilam na przebiegniecie 25km,pozniej porzadki,a wieczorem silownie. A w miedzyczasie zabawy i spacery z dziecmi.

Macie te farby w pisakach?chce kupic mlodemu zeby nie bylo plukania pedzelka,ale nie wiem czy fajne?

a ja wam powiem, że wziąwszy pod uwagę to ile czasu moje okna nie myte, to nieźle wyglądają

Farbki w tubeczkach zakończonych silikonowym pędzelkiem moja dostanie na urodziny to dam znać czy fajne

[JASTA79]

Napisane przez izazula

Jasta ja bym tego czegoś nie podawała mojej żmijce mimo że nie śpi notorycznie. Nie czytałam składu, nie znam się ale wiem że farmaceuci mają za zadanie sprzedawanie leków i suplementów. Pośrednio zgadzam się z Librą bo z doświadczenia wiem że często mają dodatkowe profity za to że "polecają", ładniej rekomendują jakiś lek lub suplement diety (również tańsze zamienniki leków na receptę).
Homeopatia to nic innego jak podawanie "trucizny" w bardzo małej dawce. Oglądałam kiedyś na discovery program o skuteczności homeopatii i wyniki nie były nawet zadowalające.

Co do spania to neurolog jeśli uzna za stosowne to wyśle ewentualnie na eeg i inne badania. Samo zrobienie eeg to kosmos u dziecka bo musi spać a zanim zaśnie to zakładają mu kask z ogromną ilością kabli. Dzieciom się to bardzo nie podoba. Nie wiem też jak miałabym zmusić moją żmijkę do zaśnięcia w ciągu dnia

Teraz homeopatia to jest be, a kiedyś polecałyście CAMILLE i wiele z Was było zadowolonych z jej skuteczności. A co do neurologa to też najbardziej obawiam się tych wszystkich badań, nie wyobrażam sobie, żeby Agatka łatwo się im poddała.

Napisane przez nataszka25

Uwielebiam jak moje dziecko mówi "Mamo zaśpiewaj mi kółysankę"
tak mi się przypomniało
śpiewacie dzieciom do snu? mają wasze dzieci też takie pragnienia?

Moje bardzo lubią jak im śpiewam, nie tylko "dziecinne" piosenki. Gdy kończy mi się repertuar piosenek typowo dla dzieci to sięgam nawet po przyśpiewki weselne typu "Stokrotka", "Gdybym miał gitarę...", "Wysokie płoty tata grodził...'". Bardzo lubią też różne wierszyki, rymowanki, a do snu zawsze muszę Agatce robić "rzeczkę" (płynie sobie rzeczka jak błyszcząca wstążeczka, idzie pani na szpileczkach, za nią idzie pani w klapeczkach......). Ostatnio to Agatka już sama sobie śpiewa

Napisane przez april28

Ja tak na kilka słów...

Odnośnie tego syropu. Mój mężo przeczytał skład i stwierdził - woda z cukrem. Owszem, trucizny są, ale są to tak minimalne ilości, że na pewno nie zaszkodzą.

i pewnie nie pomogą skoro to głównie woda z cukrem. Czyli nie warto tego dziecku podawać a że dodatkowo są tam trucizny (nawet w minimalych ilościach) to lepiej dam sobie spokój z tym "syropkiem".

[anakazar]

Pogrzebałam w ziemi,poprzycinałam zielone i pełnia szczęścia!
Jeszcze dojrzałam,że część ma już pączki to endorfiny uszami mi wyszły

Piękna ta wiosna u mnie!

[nataszka25]

Napisane przez anakazar

Pogrzebałam w ziemi,poprzycinałam zielone i pełnia szczęścia!
Jeszcze dojrzałam,że część ma już pączki to endorfiny uszami mi wyszły

Piękna ta wiosna u mnie!

a wietrznie też jest?

---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:57 ----------

Napisane przez pl_madzia

Ana u mnie okna tez okropne . Ale ogolnie w kazdej szafce mam kurz jakby mieszkanie bylo z 20lat opuszczone . Na90% jutro koniec remontu,ale ja do tego sceptycznie podchodze i planuje porzadki na srode. Mycie okien,wszystkich polek,odkurzanie podlogi i tapicerek. Pranie firanki(teraz mam jedna)wszystkie posciele i reczniki. Oj pracowita sroda mnie czeka. Na rano sie srodowe umowilam na przebiegniecie 25km,pozniej porzadki,a wieczorem silownie. A w miedzyczasie zabawy i spacery z dziecmi.

Macie te farby w pisakach?chce kupic mlodemu zeby nie bylo plukania pedzelka,ale nie wiem czy fajne?

Madziu oby środa poszła po twojej myśli