Egzamin na prawo jazdy-pytania, relacje, trzymanie kciuków. Cz.X.

[mandy20]

Napisane przez foreverme

nie wiem jak Ci to wytłumaczyć, po prostu musisz mieć wyczucie ja patrzyłam jak blisko jestem do tych pachołków i jak wydawało mi się, że już bardzo blisko to hamulec

też robie na wyczucie zawsze i przez to dochodzi dodatkowka dawka stresu ,że coś schrzanie i się nie uda

[madzia2306]

ja nie pomogę bo robię to na wyczucie zawsze

[foreverme]

Napisane przez mandy20

też robie na wyczucie zawsze i przez to dochodzi dodatkowka dawka stresu ,że coś schrzanie i się nie uda

to nie myśl, że nie wyjdzie, tylko że możesz wszystko stres to zły doradca!

[mandy20]

heh no ciekawe jak to będzie na następnym egzaminie jak zawale na placu to nie wiem co zrobie ;D a nawet jak na mieście obleje to daje sobie spokój z tymi egzaminami i po maturze dopiero na następny pójde , bo za bardzo sobie w głowie bałagan tym robie

[foreverme]

ja też tak myślałam, ale z czasem zdałam nie ma co się poddawać, trzeba próbować

[Odd]

A macie jakieś sposoby na wjechanie do koperty przodem ? Bo ja zawsze robie na wyczucie i mówie sobie , dobra skręcam teraz niech się dzieje co chce i też nie wiem kiedy się zatrzymać w kopercie

Mnie babka uczyła tak, żebym podczas wjeżdżania w kopertę miała środkowy pachołek mniej więcej na przeciwko siebie, czyli auto ustawic trochę bliżej prawej linii, wtedy można idealnie wyjechac, nie trącając słupków i nie zahaczając o linie no i oczywiście jeden pełen obrót przy drugim słupku, prostowanie, ew. korekta, jak już auto jest prosto to złapac za siedzenie pasażera, główka w tył i obserwowac bardzo mi to pomogło, poprzedni instruktor ni cholery nie potrafił mnie nauczyc łuku, spędzało mi to sen z powiek teraz czekam na odbiór prawka!

[robaszekk]

Napisane przez crayon18

Ja łuk robię patrząc do prawego lusterka, jak już wyprostuję koła to kilka razy patrzę do tyłu.. Boję się tylko tego, że zatrzymam się albo za wcześnie, albo za późno :/

No to jutro 3 podejście, stresuję się strasznieee

Nie stresuj się, zdasz, za 3 zdają najlepsi!

[ewanka1989]

Napisane przez oliwja

W środę drugie podejście, mam nadzieję, że ostatnie I trzymam kciuki za dziewczyny, które mają egzamin w przyszłym tygodniu, tak jak ja Damy radę!

Napisane przez ludwila

Jutro mam 2gi-nastawienie jak najbardziej pzytywne, bez stresu
Termin miałam baaardzo szybki- w poniedziałek się zapisałam no i za tydzien juz egzamin z cego się ciesze i nie mogę się już doczekać :P
Ostatni egzamin miałam o 7:40- poranna godzina nie była szczesliwa. Teraz mam o 17 (albo o 17:15). Najwięcej jeździłam na jazdach w godzinach popołudniowych..więc może tym razem los sie do mnie uśmiechnie ^^.

Napisane przez crayon18

No to jutro 3 podejście, stresuję się strasznieee

powodzenia dziewczyny!

[Chocolate_Rain]

Oliwja, Ludwila i Crayon powodzenia

[crayon18]

Dziękuję Wam wszystkim Za 12 godzin będę siedziała w poczekalni i czekała na swoją kolej, przeraża mnie to.. Jak nie wyjadę z placu, to się załamię!

[justysialek]

oliwja, ludwila, crayon18 życzę wam życzliwych egzaminatorów, dużo szczęścia, pokażcie, że umiecie pięknie jeździć

[mandy20]

Napisane przez crayon18

Dziękuję Wam wszystkim Za 12 godzin będę siedziała w poczekalni i czekała na swoją kolej, przeraża mnie to.. Jak nie wyjadę z placu, to się załamię!

Wyspij się i do dzieła Powodzenia

[justka89]

Dziewczyny powodzenia. Trzymam mocno za Was

[oliwja]

Napisane przez ewanka1989

powodzenia dziewczyny!

Napisane przez Chocolate_Rain

Oliwja, Ludwila i Crayon powodzenia

Napisane przez justysialek

oliwja, ludwila, crayon18 życzę wam życzliwych egzaminatorów, dużo szczęścia, pokażcie, że umiecie pięknie jeździć

Dziękuję bardzo!

Napisane przez crayon18

Dziękuję Wam wszystkim Za 12 godzin będę siedziała w poczekalni i czekała na swoją kolej, przeraża mnie to.. Jak nie wyjadę z placu, to się załamię!

Będzie dobrze, powodzenia

[crayon18]

Tyle wsparcia, aż się miło robi! A jak motywuje!
A jeszcze mam głupie pytanie.. Z jaką prędkością zwykle robicie łuk?

[mandy20]

Napisane przez crayon18

Tyle wsparcia, aż się miło robi! A jak motywuje!
A jeszcze mam głupie pytanie.. Z jaką prędkością zwykle robicie łuk?

Hehe Dobre pytanie , jakos nigdy nie sprawdzałam nawet Ale wydaje mi się ,że prędkości to tam raczej nie ma , bo gazu sie nie dodaje . Ja robie na pół sprzęgle , a jak mi ucieknie to na hamulcu lekko .
Ostatnio mi koleżanka opowiadała ,jak jej znajomą tak stres zjadł , że robiła łuk na biegu trzecim i z prędkością ponad 10 ;D Była w takim szoku ,że nie wiedziała co robi . Pan E. jej powiedział ,że narazie są na poziome pierwszym nie wyżej no i drugiej szansy juz nie dostała

[Mari94]

Crayon, Oliwja, Ludwila powodzenia
U mnie egzamin też zbliża się wielkimi krokami...nawet nie myślę o tym na razie

[Karolina :-)]

oliwja, ludwila, crayon18 , trzymam mocno kciuki
Czuję, że to będzie szczęśliwy tydzień dla Wizażanek

[WhiteCherry]

Napisane przez crayon18

Tyle wsparcia, aż się miło robi! A jak motywuje!
A jeszcze mam głupie pytanie.. Z jaką prędkością zwykle robicie łuk?

zwykle tak 5km/h

Napisane przez mandy20

Hehe Dobre pytanie , jakos nigdy nie sprawdzałam nawet Ale wydaje mi się ,że prędkości to tam raczej nie ma , bo gazu sie nie dodaje . Ja robie na pół sprzęgle , a jak mi ucieknie to na hamulcu lekko .

w takim razie masz na liczniku 0km/h? to nieźle musi Ci ten łuk wychodzić.

[annakondzia]

Napisane przez robaszekk

Moje miasto cudowne i wspaniałe
Zdałam tu w zeszły poniedziałek Na każdym z trzech egzaminów miałam ten obraz przed oczami.

Witam, mam nadzieję że mogę się dołączyć.
Szukam wsparcia, bo rodzina ( niby najlepsza grupa wsparcia) właśnie mnie olała...

W połowie marca podchodzę 6 raz i szczerze - mimo całego zapału i chęci, odechciewa mi się już tego wszystkiego. W domu mam wrażenie jakby wszyscy byli przekonani że specjalnie nie zdaję... Dodatkowo 24 kwietnia kończy mi się teoria i nie wiem czy się załapię gdyby coś się teraz nie udało. ( na ten egz czekałam 2mies.)

[mandy20]

Napisane przez WhiteCherry

\w takim razie masz na liczniku 0km/h? to nieźle musi Ci ten łuk wychodzić.

nie no coś tam jest ,równo na 0 to nie jest na następnym egzaminie jak nie zapomne to obczje dokładnie ile , bo się aż zaciekawiłam

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Napisane przez annakondzia

Witam, mam nadzieję że mogę się dołączyć.
Szukam wsparcia, bo rodzina ( niby najlepsza grupa wsparcia) właśnie mnie olała...

W połowie marca podchodzę 6 raz i szczerze - mimo całego zapału i chęci, odechciewa mi się już tego wszystkiego. W domu mam wrażenie jakby wszyscy byli przekonani że specjalnie nie zdaję... Dodatkowo 24 kwietnia kończy mi się teoria i nie wiem czy się załapię gdyby coś się teraz nie udało. ( na ten egz czekałam 2mies.)

Dobry wieczór Długo czekałaś , ja zazwyczaj 3 tygodnie czekam . W wspieraniu to dobra nie jestem , bo też już straciłam jakie kolwiek chęci , ide z myślą ,żę jak juz zapłacone to warto sprobować A może się uda Ale beznadziejnie ,że Ci się jeszcze teoria kończy ale oby się udało

[oliwja]

Napisane przez justka89

Dziewczyny powodzenia. Trzymam mocno za Was

Napisane przez Mari94

Crayon, Oliwja, Ludwila powodzenia
U mnie egzamin też zbliża się wielkimi krokami...nawet nie myślę o tym na razie

Napisane przez Karolina :-)

oliwja, ludwila, crayon18 , trzymam mocno kciuki
Czuję, że to będzie szczęśliwy tydzień dla Wizażanek

Tyle dobrych słów, że musi być dobrze, dziękuję

Oby

[Wanilka5]

trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny

ja dzis jedzilam bylo super...Luk mi wychodzil w 100procentach

a jutro ostatnia jazda o 8 rano

a we wtorek zdawanko!

[pendraiw]

Napisane przez annakondzia

Witam, mam nadzieję że mogę się dołączyć.
Szukam wsparcia, bo rodzina ( niby najlepsza grupa wsparcia) właśnie mnie olała...

W połowie marca podchodzę 6 raz i szczerze - mimo całego zapału i chęci, odechciewa mi się już tego wszystkiego. W domu mam wrażenie jakby wszyscy byli przekonani że specjalnie nie zdaję... Dodatkowo 24 kwietnia kończy mi się teoria i nie wiem czy się załapię gdyby coś się teraz nie udało. ( na ten egz czekałam 2mies.)

2 miesiące? masakra. Trzymam kciuki, uda się, zobaczysz

W czewie zdajesz?

[nayami]

Napisane przez mandy20

Hehe Dobre pytanie , jakos nigdy nie sprawdzałam nawet Ale wydaje mi się ,że prędkości to tam raczej nie ma , bo gazu sie nie dodaje . Ja robie na pół sprzęgle , a jak mi ucieknie to na hamulcu lekko .
Ostatnio mi koleżanka opowiadała ,jak jej znajomą tak stres zjadł , że robiła łuk na biegu trzecim i z prędkością ponad 10 ;D Była w takim szoku ,że nie wiedziała co robi . Pan E. jej powiedział ,że narazie są na poziome pierwszym nie wyżej no i drugiej szansy juz nie dostała

Ale musiała spanikować mi tez otatnio tak szybko jechał do tyłu a bałam ie zahamować zeby nie stanął i zapomniałam ze stresu ze to trzeba sprzęgłem.Ja wjezdzam do przodu w koperte patrzac z daleka i na wyczucie tez z prawej bardziej a luk do tylu tez jakos na wyczucie patrz alam jak mi tam pasuje nie mam ustalonego jakiegos przy drugim slupku pelnego obrotu tylko sama widze ile odkrecic.

Crayon Ludwila Oliwia trzymam za was nie stresujcie sie luzik moja kolezamnka zdawala nie wiem ile razy ale ok 10 i na ostatni poszla zrezygnowana ale z umiejnosciami pokocila sie z chlopakiem myslala jada c o tym na totalnym lajcie jesli chodzi o jazde miala wyje...... i zdala
Dziewczyny powodzenia

[triflee]

Napisane przez annakondzia

Witam, mam nadzieję że mogę się dołączyć.
Szukam wsparcia, bo rodzina ( niby najlepsza grupa wsparcia) właśnie mnie olała...

W połowie marca podchodzę 6 raz i szczerze - mimo całego zapału i chęci, odechciewa mi się już tego wszystkiego. W domu mam wrażenie jakby wszyscy byli przekonani że specjalnie nie zdaję... Dodatkowo 24 kwietnia kończy mi się teoria i nie wiem czy się załapię gdyby coś się teraz nie udało. ( na ten egz czekałam 2mies.)

Hej, głowa do góry! Nie przejmuj się rodziną, na pewną chcą dobrze, tylko jak zwykle nie wychodzi Powtarzaj sobie tak jak ja po kolejnych niezdanych: prawo jazdy to tylko dodatek, przecież nie jest niezbędne do życia. Jak się uda to fajnie, jak nie to trudno, następnym razem. I wszystko będzie dobrze, zobaczysz!

[9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8]

Napisane przez WhiteCherry

tylna szyba nie jest mi do niczego potrzebna na łuku, na egzaminie tylko dla picu spoglądnęłam przez nią tuż przed końcowym zatrzymaniem.

Ważne, żeby już po zdanym egzaminie nie przyzwyczaić się do tego, bo można przywalić w człowieka
Instruktor wiecznie mnie piłował o tylną szybę i chwała mu za to, bo mam odruch skanowania otoczenia

[crayon18]

Nie zdałam. Z placu wyjechałam, jeździłam ponad pół godziny i moje marzenia o prawku oddaliły się o kolejny miesiac. Nie zdam tego nigdy

[WhiteCherry]

[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;39577237]Ważne, żeby już po zdanym egzaminie nie przyzwyczaić się do tego, bo można przywalić w człowieka
Instruktor wiecznie mnie piłował o tylną szybę i chwała mu za to, bo mam odruch skanowania otoczenia [/QUOTE]
wiem, ogółem nie mam z tym problemów, np. podczas wyjeżdżania z miejsca parkingowego, podczas zawracania i tego typu sytuacji - mam oczy dookoła głowy ale na łuku mam świadomość, że tam nikt mi nagle nie wyskoczy, dlatego też wystarczy mi tylko prawe lusterko, co by się zmieścić równo pomiędzy liniami.

[mandy20]

Napisane przez crayon18

Nie zdałam. Z placu wyjechałam, jeździłam ponad pół godziny i moje marzenia o prawku oddaliły się o kolejny miesiac. Nie zdam tego nigdy

A na czym dokładnie oblałaś ??

Ja juz jestem w fazie : brak apetytu i sny o wordzie