Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

[ogolnie]

Napisane przez Furry Sue

O matko a czemuż to?

A nie wiem

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

Napisane przez anuszka21

Ja zostawilam miarke w pracy ;(( jutro sie zmierze moze... jak nie zapomne xD
a to tam juz trzeba pisac? ;p

NIE! porządek trza po sobie zostawić, a nie

[Inka_73]

Napisane przez Kinia_Sw

cześć Inka kiedyś scio dodała ta stronkę możesz sobie skorzystać z niej może Ci pomoże

http://potreningu.pl/kalkulatory/bmr

Dzięki Kinia Przydało się

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

Napisane przez anulciak85

Witajcie wrocilam z pracy i padam. W pracy jadlam ladnie...a w domu stoi zurek i niewiem czy go zjesc bo lodowka zaswiecila pustkami....
Inka witaj

Johambina witaj

Cześć anulciak mam zamiar się tutaj zadomowić

[Furry Sue]

Tabela jest ekstra, tylko, że nie mamy chyba startowych wymiarów ja i tak mam tylko jedne, bo od listopada niewiele się zmieniło, ze 2 cm w talii może, zresztą nie mierzę się, ja z tych, co nadal hołdują wadze
Może zrobimy jeszcze rubryki z początkowymi wskazaniami?

[Scio]

Napisane przez Furry Sue

Tabela jest ekstra, tylko, że nie mamy chyba startowych wymiarów ja i tak mam tylko jedne, bo od listopada niewiele się zmieniło, ze 2 cm w talii może, zresztą nie mierzę się, ja z tych, co nadal hołdują wadze
Może zrobimy jeszcze rubryki z początkowymi wskazaniami?

Możemy

[Joanna XL]

A ja sie zastanawiam gdzie sa bioodra ? Bo u mnie najszersze miejsca to tyłek (odstajaca tylna cześć) ale mama też takie "boczki" poniżej pępka ....Ale to w sumie tam gdzie pas

Niy krawcowa mierzy żeby przez tyłek przechodziła miara
To gdzie???

[kwiatuszek2 3]

Napisane przez Joanna XL

A ja sie zastanawiam gdzie sa bioodra ? Bo u mnie najszersze miejsca to tyłek (odstajaca tylna cześć) ale mama też takie "boczki" poniżej pępka ....Ale to w sumie tam gdzie pas

Niy krawcowa mierzy żeby przez tyłek przechodziła miara
To gdzie???

ja mierzę w najszerszej części dubska

---------- Dopisano o 07:05 ---------- Poprzedni post napisano o 06:50 ----------

Napisane przez Furry Sue

Kwiatuszek, nie wiem czy wiesz, ale takimi słowami możesz wzniecić falę spadków motywacyjnych kto jak kto, ale NIE TY więc proszę mi tu nie pisać takich bzdur! żadne jo-jo!!! Nic Cię nie ściga, luzik w ramionkach, rób dalej swoje, bo robisz to dobrze

A wiesz, co do słodyczy - u mojego dzieciaka był dzisiaj kolega, kupiłam dla nich jeżyki (kiedyś je uwielbiałam ) i jeszcze jakieś tam fajne ciasteczka i... na początku luzik, ale potem jak już zostało kilka samotnych sztuk, to zaczęły się myśli - przecież to tylko 60 kalorii w jednym i tak to spalę, mogę to potraktować jako podwieczorek, bla bla bla... NIE ZJADŁAM. Jezu jaka jestem z siebie dumna i teraz też wiem, że nie zjem, po tym, co napisałaś, bo już by mi było głupio, takie rzucanie słów na wiatr...


Acha, a wymiary zaraz dodam, bo to na pewno też o mnie chodzi jakoś mi wyleciało ze łba

dzięki fury za mini kopniaczka muszę wziąść się w garść bo ostatnie 2 tygodnie nie podobają mi się . do tego czekam na @ i jestem opuchnięta
za to ogromne za nie pożarcie ciasteczek, cięszę się ze moje cukierki przysłużyły się do twojego sukcesu

---------- Dopisano o 07:08 ---------- Poprzedni post napisano o 07:05 ----------

Napisane przez ogolnie

Wiesz co Furry, cały dzień mi dziś w głowie siedzisz jak boga kocham

mi też marta siedzi w glowie, zresztą ty monia też fajne dziewczyny jesteśćie już to widzę jakbyśmy się spodkały.....na jakąś pizzze

---------- Dopisano o 07:14 ---------- Poprzedni post napisano o 07:08 ----------

Napisane przez Furry Sue

Tabela jest ekstra, tylko, że nie mamy chyba startowych wymiarów ja i tak mam tylko jedne, bo od listopada niewiele się zmieniło, ze 2 cm w talii może, zresztą nie mierzę się, ja z tych, co nadal hołdują wadze
Może zrobimy jeszcze rubryki z początkowymi wskazaniami?

ja też o tym myślałam......widzisz fury mamy podobne myśli.....jednak coś nas łączy
ale może obok wagi startowej zrobić 1 rubrykę ze starymi pomiarami np. Bi/T/B/U/Ł/R ( BIUST,TALIA,BIODRA,UDO,ŁY DKA, RAMIE)
a jak któraś nie będzie miaała pomiaru to w te miejsce wstawi "-"
może być ?

[nadalka]

Mi się podoba pomysł z dopisaniem starych wymiarów na chwilę obecną ubyło mi 39cm więc jest co porównywać biustu, łydki i ramienia i tak nie mierzę tylko talie, pas biodra i udo

[ogolnie]

kwiatuszek
Zawsze możemy się latem spotkać w połowie drogi gdzieś Z Wawy i Poznania wypada w...Licheniu Chyba

Wiecie co, fama jakaś poszła w miasto, że sprawdzam i pomagam pisać prezentacje maturalne z języka polskiego...I cały tabun maturzystów do mnie pisze Ale są przerażeni, bo nie wiedzą ile to będzie kosztować hahaha
Jkbym nie była na diecie to bym sobie zażyczyła jakieś dobre cukierasy, a tak to przecież nie powiem, żeby mi marchewkę przynieśli nie? MAsakra. cos wymysle.

Kurde, gardło mam coraz gorsze...migdały mam tak wielkie, że jądra męskie sie umywają do tego I oczywiście mam biały nalot, czyli niedobrzeeeeeeeeeeeeeeee

[lolita25]

Hej dziewczyny
U mnie dziś ponownie wiosna za oknem,oby już tak pozostało
Ja się nie mierzyłam i nie wiem jakie miałam wymiary
Wogóle to Was podziwiam za taką perfekcje...

[anuszka21]

Nie kupiłam wczoraj tych baterii, ale dzis kupie ;/ waga dzisiaj 69 hahaha mam nadzieje, ze kiedys zobacze to realnie xD

[ogolnie]

Napisane przez lolita25

Hej dziewczyny
U mnie dziś ponownie wiosna za oknem,oby już tak pozostało
Ja się nie mierzyłam i nie wiem jakie miałam wymiary
Wogóle to Was podziwiam za taką perfekcje...

Oj tam od razu perfekcja.
Ja się mierzę od początku, bo przez dwa pierwsze miesiące diety nie posiadałam w domu wagi, więc jej brak rekompensowałam sobie mierzeniem raz w miesiącu i tak zostało

---------- Dopisano o 07:52 ---------- Poprzedni post napisano o 07:52 ----------

Napisane przez anuszka21

Nie kupiłam wczoraj tych baterii, ale dzis kupie ;/ waga dzisiaj 69 hahaha mam nadzieje, ze kiedys zobacze to realnie xD

a może to jest realnie?

[Niuuniiaaa]

Hey wszystkim

Mam małą sugestie odnośnie starych wymiarów - fajnie by było jak by były łamane po prostu na nowe w jednym okienku co dało by jasny obraz zamiast szukania po całej tabelce np brzuch 110 / 90

---------- Dopisano o 08:20 ---------- Poprzedni post napisano o 08:19 ----------

Napisane przez anuszka21

Nie kupiłam wczoraj tych baterii, ale dzis kupie ;/ waga dzisiaj 69 hahaha mam nadzieje, ze kiedys zobacze to realnie xD

Wydaje mi się, że to może być realne

[Beatagr3]

Hello

Wpisałam moje wymiary do tabeli i tak jak napisała Niunia też myślę, że lepiej będzie jak wymiary będą łamane w jednym okienku, bo może się bałagan zrobić.

I znowu pięknie świeci słońce . Wczoraj na spacerze nie byłam bo pomagałam mamie sprzątać bardzo zagracony pokój (a jak mówię zagracony to naprawdę mam na myśli, że zagracony ). Tyle starych rzeczy tam było i w ogóle, w końcu trzeba było zrobić porządek.
Ale dzisiaj spacer obowiązkowo.

Dzisiaj na obiad kurczak z warzywami i ryżem chyba.
Miłego dnia!

[johambina]

Napisane przez nadalka

na chwilę obecną ubyło mi 39cm więc jest co porównywać

o matulu..... jakby mi samo 9 ubyło to bym szczęśliwa była....

Napisane przez ogolnie

Wiecie co, fama jakaś poszła w miasto, że sprawdzam i pomagam pisać prezentacje maturalne z języka polskiego...I cały tabun maturzystów do mnie pisze Ale są przerażeni, bo nie wiedzą ile to będzie kosztować hahaha
Jkbym nie była na diecie to bym sobie zażyczyła jakieś dobre cukierasy, a tak to przecież nie powiem, żeby mi marchewkę przynieśli nie? MAsakra. cos wymysle.

gorzej jak ci się nazbiera wagon marchewki

witajcie we wtorkowy poranek
słonko u mnie świeci, jest śliczna wiosna
żyć nie umierać

[anulciak85]

Witajcie wiosennie

Joanna ja mierze tak gdzie talerz biodrowy

[miiilenka]

heja! Kochanie nie nadazam Was nadrabiac, wczoraj caly dzien w podrozy, dzisiaj bede miala chwile czasu

Swoje wymiary i wage podam po @ juz widze spadek mimo@
Wlasnie biore się za sprzatanie i rozpakowywanie walizek i bede sprzatac i wietrzyc posciel czuje WIOSNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Buziaczki milego dnia po malu Was nadrobie

[Kinia_Sw]

Czesc Dziewczynki dziś u nas taki śliczny dzień za oknem ze aż się człowiekowi chce żyć, kupie sobie ta skakankę jednak i będę próbowała po troszkę skakać na dworze jak będzie ciepło...

Carla dodam więcej zdjęć jak sobie zrobię może w weekend jak będę sama w domu

Ja juz po śniadanku kromeczka pumpernikla z sałatą pomidorem ogórkiem i szynka z kurczaka

Maż namawia na pizze na obiad ja niechce .... bo już jest 104 spadła moja waga i w każdym miejscy w łazience wskazuje to samo

Ok lece odprowadzić mała do szkoły i po powrocie orbitrek + a6w....

Milego dnia dziewczynki

[Kinia_Sw]

a co tu taka cisza? czyzby wszyscy przeniesli do czesci II ?

[miiilenka]

Bałagan jednym słowem... II czesc przedwczesnie zalozona, do konca ponad 100 postow zostalo

[kasiuuuunia333]

My z córą właśnie wróciłyśmy ze spaceru i mała poszła spać a i ja się zupełnie inaczej czuje jak gdziekolwiek wychodze Tylko skubana nie chce chodzić za rękę taki uparciuch z nij jest, że masakra. Macie jakiś sposób żeby dziecko chciało za rękę spacerować?? Bo ona chce sama i strone gdzie jej pasuje z tym, że niekoniecznie zawsze się tam da heh :-D

Mnie mój małż ostatnio irytuje, jak przychodzi z pracy to albo jest na dole u mamusi albo śpi, albo pali w piecu itpA jak już jest to siedzi w gaciahc co mnie doporowadza do szału bo się czuje jakbym mieszkała z jakimś starym dziadkiem, zero życia, entuzjazmu, młodzieńczej energii, że o spontaniczności w ogóle nie wspomne bo on chyba nawet nie wie co to jest. Zaczyna mnie to męczyć. Nie wiem może szukam i się wkręcam ale chciałąbym żeby był młodym chłopakiem, zabawnym, sponatanicznym a nie starym dziadkiem wiecznie za wszystko i za wszystkich odpowiedzialnym, który nie pogada ze mną do północy o głupotach bo po pierwsze po 5 min spi, a po drugie on musi wstać rano i nie może sobie na takie coś pozwolić.
Mam 24 no już niedługo 25 lat, przez 2,5 roku przesiedziałam w domu bo ciąża małe dziecko itp i chciałabym gdzieś wyjść, rozerwać się pokazać w nowej odsłonie a on... cóż jest wiecznie zmęczony jakby miał ze 70 lat. Naprawde czasem mam wrażenie, że mój ojciec ma więcej energii, że o humorze nie wspmne bo wiecznie fuczy i się foszy... Ehhhh mam dziś zły dzień...

Dobrze, że przynajmniej dieta mi jakoś idzie.. Dzisiaj na wadze 79,0 także jest dobrze

Ja wymiary też dodam może nawet zaraz jak znajdę miarkę.

Millenka ładne zdjęcie Kinia też fajna kobietka z Ciebie

[Beatagr3]

Głowa mnie boli i nie umiem się na niczym skupić

[kwiatuszek2 3]

Napisane przez ogolnie

kwiatuszek
Zawsze możemy się latem spotkać w połowie drogi gdzieś Z Wawy i Poznania wypada w...Licheniu Chyba

kochanie ja do poznania mam 100 km....a już nie dlugo będę uderzać na ikea bo planuję remont u dzieci w pokoju i muszę obcykać mebelki

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

co tu tak cicho???????

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

dzisiaj jestem z siebie zadowolona.
uwaga!!!!!!!!!! jadlam normalnie
1- razowiec z szynką
2- jogurt pitny priobiotyczny
3- kurczak, warzywa na parze i surówka z lodowej

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

monia gdzie jesteś

[miiilenka]

No ja juz po cwiczeniach, od jutra zaczynam A6W dzisiaj wywietrzylam posciele, posprzatalam a zaraz sie bede uczyc Spadam pod prysznic. I jeszcze musze Was nadrobic, eh.... produkcja idzie pelna para

[johambina]

Napisane przez kasiuuuunia333

Mnie mój małż ostatnio irytuje, jak przychodzi z pracy to albo jest na dole u mamusi albo śpi, albo pali w piecu itpA jak już jest to siedzi w gaciahc co mnie doporowadza do szału bo się czuje jakbym mieszkała z jakimś starym dziadkiem, zero życia, entuzjazmu, młodzieńczej energii, że o spontaniczności w ogóle nie wspomne bo on chyba nawet nie wie co to jest. Zaczyna mnie to męczyć. Nie wiem może szukam i się wkręcam ale chciałąbym żeby był młodym chłopakiem, zabawnym, sponatanicznym a nie starym dziadkiem wiecznie za wszystko i za wszystkich odpowiedzialnym, który nie pogada ze mną do północy o głupotach bo po pierwsze po 5 min spi, a po drugie on musi wstać rano i nie może sobie na takie coś pozwolić.
Mam 24 no już niedługo 25 lat, przez 2,5 roku przesiedziałam w domu bo ciąża małe dziecko itp i chciałabym gdzieś wyjść, rozerwać się pokazać w nowej odsłonie a on... cóż jest wiecznie zmęczony jakby miał ze 70 lat. Naprawde czasem mam wrażenie, że mój ojciec ma więcej energii, że o humorze nie wspmne bo wiecznie fuczy i się foszy... Ehhhh mam dziś zły dzień...

doskonale rozumiem co masz na myśli....
u nas to samo....
jak nie w pracy to przy kompie...jak nie przy kompie to leży i zasypia... a powiedz cokolwiek to ci powie ze nie śpi, ze patrzy w tv...
gdzie czasy kiedy można bylo gadać i gadać.....
eh.....

miałam robić zupkę rybną ale.... własnie duszę łososia w folii będzie z kapustą kiszoną

[ogolnie]

kwiatuszek, jestem jestem
Ja też się stęskniłam A skąd dokładnie jesteś? 100 km na północ, na południe, na wschód czy zachód?

Dziewuszki, mam dziś bardzo dziwny dzień...Chciałabym z kimś o tym pogadać co się wydarzyło...Ale nie na forum. Pierwszy raz w życiu tak dziwnie się czuję...I nie wiem co robić. Kurde
A tak w ogóle kumpel oddał mi pieniądze, które pożywczył w zeszłym roku jakoś latem A ja o tym zapomniałam. Hehe no ale przynajmniej poszłam na zakupy i wzbogaciłam się o dwie pary dżinsów, rozmiar...46/48

smutno mi jakoś...niech mnie ktoś przytuli

[johambina]

Napisane przez ogolnie

smutno mi jakoś...niech mnie ktoś przytuli

[miiilenka]

Ogolnie ja tez bym chciala odzykac swoje pozyczone pieniazki ehhh... raz mialam nauczke i teraz nie pozyczam, tylko zaufanym osobom

johambina i kasiunia moze troche swiezosci wam brakuje w zwiazku? moze jakiejs odmiennosci od dnia codziennego? ja mialam tak samo z moim K. i po tym jak zaczelismy razem diete to wszystko sie zmienilo, mielismy wspolny cel i jakos zaczelismy wiecej czasu spedzac ze soba. Moze sprobujcie znalezc jakies wspolne zainteresowanie? No i czasami nasze chlopy tez potrzebuja odpoczac

no i dziekuje za wszystkie mile slowa na moj temat

[johambina]

milenka niech odpoczywają ale bez przesady
ja idę do pracy, wracam, robię obiad, zajmuje się dxiećmi, ze starsza odrabiam lekcje...wieczorem padam....
małż wraca z pracy, pogra na kompie, co drugi dzień włączy zmywarkę..... i jest zmęczony więc musi odpocząć.....
ja wiem ze czlowiek potrzebuje odpoczynku ale bez przesady....
faceci wychodzą z założenia ze jak kobieta siedzi w domu to nic nie robi..... dzieci się same wychowują, obiad sam się gotuje, pranie samo się robi....samo się prasuje, sprząta, układa w szafkach
ja po tylu latach większość "olewam" bo nie ma sensu walczyć z wiatrakami....
co jakiś czas mnie trafi i wybucham....

ponarzekałam.....
zjadłam obiad i zaraz biorę dzieci i idę korzystać ze słoneczka

[Joanna XL]

Napisane przez ogolnie

kwiatuszek, jestem jestem
Ja też się stęskniłam A skąd dokładnie jesteś? 100 km na północ, na południe, na wschód czy zachód?

Dziewuszki, mam dziś bardzo dziwny dzień...Chciałabym z kimś o tym pogadać co się wydarzyło...Ale nie na forum. Pierwszy raz w życiu tak dziwnie się czuję...I nie wiem co robić. Kurde
A tak w ogóle kumpel oddał mi pieniądze, które pożywczył w zeszłym roku jakoś latem A ja o tym zapomniałam. Hehe no ale przynajmniej poszłam na zakupy i wzbogaciłam się o dwie pary dżinsów, rozmiar...46/48

smutno mi jakoś...niech mnie ktoś przytuli

\

Mowisz masz

to chyba dobry roziar prawda ? Ja czekam ze spodniami iinnymi ciuchami jak dojde do tych 75 ... Musze sie pośpieszyc bo mam dwie pary starych dżinsów w obecnym rozmiarze i mogą sie rozlecieć jak dalej bede tak skutecznie dietować

Po ośmiu godzinach podróży dotarłam... i... oczywiście troszke załamałam rączki ... To że moja teściowa na mnie nie czeka to nawet rozumiem (choć nie jest w pracy a u fryzjera tylko nie wiem po co miałam przyjeżdżac popołudniu jak mogłam wieczorem dotrzeć (bez wstawania o 6)
To że dla mnie obiadu nie ma też ok... Ale to co jest w lodówce - wielka pieczeń z mielonego (tłuszcz i sól ) i surówki których mam nie ruszać (bo to ona bedzie jeść, jest na diecie - specjalny tel z ta informacja był) ... To mnie troche zatkało ... Ona ma diete od dietetyczki - w domu nie ma ani jednego owoca, mieso naprawde chudo nie wyglada (teoretycznie to dla mnie - na oko pieczeń 2 kg ), w ogóle tego co ja kojarze ze zdrowym odżywianiem brak .... Ani kawałka chleba (jakiegokolwiek)...

No to jem mojego grapefruta którego przywiozłam , skubnełam pieczeni (ale tak słonej to jeszcze nie jadłam - chyba że mi sie smak zmienił) ... i co dalej? Przecież póki jest po zakupy swoje nie pójde bo bedzie obraza ... Byle do jutra ...

[ogolnie]

Joanna uspokój hormony! Dziś Dzień Teściowej !