Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część III

[perelka8942]

Napisane przez kaska87

u łaaa ja bym nie zaufała takiej osobie

tak się tylko mówi dziewczyny, też tak mówiłam... a wyszło jak wyszło, Kochamy się... teraz mu ufam... bonie ukrywam, że na początku miałam obawy i był to jedynie dla mnie związek na próbę... albo się uda albo nie... i nawet sama myślałam że się nie uda... ale udało się i jesteśmy szczęśliwi... to chyba najważniejsze?

[tsetse]

perelka8942 oczywiście, że najważniejsze!
Pomimo tego jaki Twój facet był kiedyś, Ty zaufałaś - i wiem, że nie przyszło to Tobie łatwo, bo miałaś pewnie mnóstwo obaw i wątpliwosci.
Mam nadzieję, że Twój tż to docenia

[lili_123]

Dziewczyny jak to czytam jakie te dziw** tam są to mnie zatkało !! nie wiedziałam że aż takie cyrki tam się dzieją /; ! takiej to tylko wpie****** !W ogóle jak chłopak może zdradzać dziewczynę którą kocha ! No ja tego nie rozumiem ! Jak można jedną kochać a drugą na lewo mieć ! Takich powinni wywalać stamtąd i to natychmiast i tak samo te dziewczyny !!!! Niech tylko się dowiem że mój Tż taki był tam też to mu oczy wybije i nos skręcę i coś połamię !

[rybka92]

Napisane przez lili_123

Dziewczyny jak to czytam jakie te dziw** tam są to mnie zatkało !! nie wiedziałam że aż takie cyrki tam się dzieją /; ! takiej to tylko wpie****** !W ogóle jak chłopak może zdradzać dziewczynę którą kocha ! No ja tego nie rozumiem ! Jak można jedną kochać a drugą na lewo mieć ! Takich powinni wywalać stamtąd i to natychmiast i tak samo te dziewczyny !!!! Niech tylko się dowiem że mój Tż taki był tam też to mu oczy wybije i nos skręcę i coś połamię !

No ja też nie mogę zrozumieć jak można mieć dziewczynę która siedzi w domu , martwi się , tęskni a facet puka sobie koleżanki ;/ masakra ;/ trzeba być totalnym frajerem żeby tak skrzywdzić kobietę którą niby kocha ;/

[patision]

Napisane przez tsetse

patision mój tż też jest w Sieradzu (nabór wrześniowy).
Przeczytałam Twój wcześniejszy post - ten o tej blondynie.
Wiesz, to wszystko to jest prawda, ona strasznie uwodzi facetów tam. Wiem też, że z niektórymi sypia, bądz też dochodzi do innych intymnych sytuacji.
Mój tż w ten weekend popił sobie trochę z bratem, ja z nimi siedziałam i przysłuchiwałam się uważnie rozmowie. Opowiadał jak tam jest w tej szkole... Alkohol rozwiązał mu język no i dowiedziałam się o tej blondynie ;/ Ona normalnie chłopakom się pcha do pokoi, wysyła smsy, itd. A faceci między sobą się chwalą, kto już ją 'miał'.
Mój tż oczywiście mówi, że nie miał z nią nic wspólnego, ale za to podobno jego kolega z pokoju z nią spał. Przy czym ten kolega ma żonę. Tż powiedział też, że owa blondyna romansuje z jakimś młodszym chłopakiem.
Więc to tak.
;/

No to teraz mnie dobiłas bo jak romansuje z mlodszym i jesli chodzi o mojego to ja nie wiem co zrobie kur** nie mam jak sie dowiedziec ;/ jaaa ale sie wkurzyłam teraz i znowu bd myslec ;/ a obiecałam mu ze juz nie bd mu wmawiac z ta blondyna ;/ zapier*** ta babe cos jeszcze moze slyszałas? Moze Twoj TŻ wie z jakim mlodym romansuje jak wyglada itd?

[tsetse]

patision mnie też ta sytuacja bardzo wkurza. niby jest zaufanie, ale sam fakt jest dobijający ;/
w ogóle wcześniej jak się pytałam mojego o jakieśtam romanse czy krzywe akcje, to mówił, że jest spokojnie. i wszystkie dziewczyny to mężatki dopiero po alkoholu się wydało ;/ i wcale tak spokojnie nie jest. podobno też niektórzy faceci sobie wieczorkami trochę alko popijają i później szukają wrażeń. niby jest tam rygor i tak dalej, ale jeszcze nikogo podobno nie przyłapali.
patision wiem tylko tyle co napisałam wcześniej... no i jeszcze to, że blondyna potrafi podejść do faceta na korytarzu i bez niczego 'polecieć w ślinę' - tak tż mi mówił.
szok!
'przesłucham' mojego jak wróci na weekend, bo przez telefon to on mi nic nie powie, a i tak rzadko dzwoni...

[lili_123]

A Wie ktoś może jak sytuacja w Szczytnie wygląda???

[patision]

OK dowiedz sie jak najwiecej mzoe cos o tym mlodszym i daj mi znac bo jak sie dowiem ze to moj to go zamorduje... Mi tez gadał ze spokojnie jest i w ogole dopoki przypadkowo sie nei dowiedziałam... i tak jak pisalam wczesniej nie chcial mi nic mowic zeby mnie nie martwic ;/ kur** ciekawe jak ta laska wyglada jak ja bym chciala miec jej nr fona

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------

ciekawe czy ta blondyna tylko taka czy jeszcze inne łachudry sa...

[rybka92]

Napisane przez tsetse

patision mnie też ta sytuacja bardzo wkurza. niby jest zaufanie, ale sam fakt jest dobijający ;/
w ogóle wcześniej jak się pytałam mojego o jakieśtam romanse czy krzywe akcje, to mówił, że jest spokojnie. i wszystkie dziewczyny to mężatki dopiero po alkoholu się wydało ;/ i wcale tak spokojnie nie jest. podobno też niektórzy faceci sobie wieczorkami trochę alko popijają i później szukają wrażeń. niby jest tam rygor i tak dalej, ale jeszcze nikogo podobno nie przyłapali.
patision wiem tylko tyle co napisałam wcześniej... no i jeszcze to, że blondyna potrafi podejść do faceta na korytarzu i bez niczego 'polecieć w ślinę' - tak tż mi mówił.
szok!
'przesłucham' mojego jak wróci na weekend, bo przez telefon to on mi nic nie powie, a i tak rzadko dzwoni...

No toż kur&%a ! ręce opadają ! szmata a nie policjantka !

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ----------

Napisane przez lili_123

A Wie ktoś może jak sytuacja w Szczytnie wygląda???

Mój mi mówi ,że jest spokojnie .Twierdzi ,że nie ma czasu na takie rzeczy bo jest dużo nauki.

[tsetse]

Napisane przez patision

OK dowiedz sie jak najwiecej mzoe cos o tym mlodszym i daj mi znac bo jak sie dowiem ze to moj to go zamorduje... Mi tez gadał ze spokojnie jest i w ogole dopoki przypadkowo sie nei dowiedziałam... i tak jak pisalam wczesniej nie chcial mi nic mowic zeby mnie nie martwic ;/ kur** ciekawe jak ta laska wyglada jak ja bym chciala miec jej nr fona

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------

ciekawe czy ta blondyna tylko taka czy jeszcze inne łachudry sa...

OK, wypytam się o wszystko. Mam nadzieję, że to jednak nie chodzi o Twojego faceta. Z tego co mówił tż ten babsztyl ma na imię Paulina.
Mój też mi na 100 % nie mówi wszystkiego, bo wie, że gdybym się dowiedziała o krzywych akcjach to wpadałabym w szał i do rękoczynów by doszło. No i żeby mnie nie martwić...
A ta laska to podobno nic specjalnego, żadna piękność...

Mam nadzieję, że długo tą policjantką nie będzie.

[patision]

Napisane przez tsetse

OK, wypytam się o wszystko. Mam nadzieję, że to jednak nie chodzi o Twojego faceta. Z tego co mówił tż ten babsztyl ma na imię Paulina.
Mój też mi na 100 % nie mówi wszystkiego, bo wie, że gdybym się dowiedziała o krzywych akcjach to wpadałabym w szał i do rękoczynów by doszło. No i żeby mnie nie martwić...
A ta laska to podobno nic specjalnego, żadna piękność...

Mam nadzieję, że długo tą policjantką nie będzie.

Ooo juz wiem jak na imie ma chociaz bo TZ nie chciał mi powiedziec bo mowi ze ja to detektyw jestem i sie dowiem wszystko o niej i ja zapier*** a on krzywych akcji nie chce miec xd

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

Ale to jest chore ze nikt tam nie reaguje na to kur** przeciez ci policjanci jakos ich powinni kontrolowac sprawdzac pokoje i kur** o 22 w łozkach a nie ale jestem zła.... jakby sie dalo zalatwic jej nr jakos

[tsetse]

patision

Słuchaj, a ten Twój to pali fajki? Bo mój tak. To pewnie się na fajku spotykają często i ten babsztyl z tego co pisałaś też chodzi palić...
Dawaj, jedziemy tam i robimy nalot

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

Ja też jestem zła... ;/
Nr do niej to pewnie będzie ciężo. Nawet nie wiem, czy mój ma bo nie grzebałam mu w telefonie.

[patision]

Tak pali mowił ze kilka razy byla na papierosie i z nim gadała !!!! ;/

[rybka92]

Napisane przez tsetse

patision

Słuchaj, a ten Twój to pali fajki? Bo mój tak. To pewnie się na fajku spotykają często i ten babsztyl z tego co pisałaś też chodzi palić...
Dawaj, jedziemy tam i robimy nalot

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

Ja też jestem zła... ;/
Nr do niej to pewnie będzie ciężo. Nawet nie wiem, czy mój ma bo nie grzebałam mu w telefonie.

Ciekawe skąd jest i jak wygląda ta baba ... hmmm mamy imię , wiek jakbysmy wiedzieli skąd jest to może by się dało ją jakoś "wyśledzić"

[patision]

TZ cos mowił ze kolo warszawy czy z warszawy ale sam nie wie dokladnie bo ,,jego to nie interesuje" ponoc...aa i ma chyba 29 lat

[perelka8942]

I znów się zaczyna... momentami nie mam już nawet ochoty zaglądać na te forum...

[dark18]

A ona jest z naboru wrzesniowego czy listopadowego??

[justine_08]

Kurde, wy jak detektywi
ale racja - śmierć takim, co wbijają sie w nie swój teren

---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------

Napisane przez perelka8942

I znów się zaczyna... momentami nie mam już nawet ochoty zaglądać na te forum...

no w sumie masz rację, to zaczyna się stawać nudne, ale co poradzić? my, kobiety, jesteśmy groźne jak jesteśmy złe

[TOMEK 84]

Dziewczyny! Nie uważacie że za ostro wypowiadacie się o innych osobach płci żeńskiej? Nie tylko pod adresem jakieś dziewczyny która nie wiadomo co tam robi i psuje wam nerwy. Używacie obraźliwych słów pod jej adresem a to jest już karalne i nie ważne jakie ona ma tam zachowanie i co robi. Jest Policjantką dostała się i najwidoczniej nadawała się bo nie wykazała zaburzeń emocjonalnych. Tylko pamiętajcie jej zachowanie jest jakie jest a faceci.. mądry by nie wykorzystał sytuacji a skoro natrafia się okazja to to robi. Trochę też chyba za mocno przesadzacie i obawiacie się zdrad. Nawet jeśli do niej dojdzie to nie wiem który się przyzna. Ja dla świętego spokoju totalnie odpuściłem Mojej tydzień po Walentynkach widzę w Niej co weekend zmianę na bardziej wulgarną sama się pilnuje jednak im bardziej nie ciągnę Jej za język nie współczuje to Ona sama wymięka i staje się potulna. To Ona widzi że ja mam się dobrze i że musi sama się teraz wykazać pokazać na co Ją stać i że Jej zależy. Ostatnio była zaskoczona brakiem kolacji romantycznej atmosfery że usiadła po turecku na podłodze i zaczęła wszystko mówić co czuje co Ją boli jak jest. Może chciała na litość mnie wziąć nie wiem wysłuchałem Jej porozmawiałem po czym sam stwierdziłem że jestem zmęczony i poszedłem spać Ona też. Za to rano czekała na Nią niespodzianka i chyba zaczęła doceniać Co do Szczytna to Moja mi mówiła że Ci z wcześniejszych naborów nieźle się bawią jednak nie popadajcie w paranoje wszędzie są imprezy i wszedzie ktoś pije tańczy..

[patision]

ona jest z listopadowego ale wiecie co weszlam na strone sieradza policyjna i sa zdjecia z oddawania krwi 4 marca czy cos tam jest kur** jakas blondyna na zdjeciach nie wiem czy to nie ona bo nie stara ni młoda

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------

Nie wiem skoro tu przeszkadzamy czy cos to dziewczyny ktora sa zainteresowane ta sytuacja chyba bd musialy sobie gdzies indziej popisac np fb lub gg xd

[perelka8942]

Napisane przez TOMEK 84

Dziewczyny! Nie uważacie że za ostro wypowiadacie się o innych osobach płci żeńskiej? Nie tylko pod adresem jakieś dziewczyny która nie wiadomo co tam robi i psuje wam nerwy. Używacie obraźliwych słów pod jej adresem a to jest już karalne i nie ważne jakie ona ma tam zachowanie i co robi. Jest Policjantką dostała się i najwidoczniej nadawała się bo nie wykazała zaburzeń emocjonalnych. Tylko pamiętajcie jej zachowanie jest jakie jest a faceci.. mądry by nie wykorzystał sytuacji a skoro natrafia się okazja to to robi. Trochę też chyba za mocno przesadzacie i obawiacie się zdrad. Nawet jeśli do niej dojdzie to nie wiem który się przyzna. Ja dla świętego spokoju totalnie odpuściłem Mojej tydzień po Walentynkach widzę w Niej co weekend zmianę na bardziej wulgarną sama się pilnuje jednak im bardziej nie ciągnę Jej za język nie współczuje to Ona sama wymięka i staje się potulna. To Ona widzi że ja mam się dobrze i że musi sama się teraz wykazać pokazać na co Ją stać i że Jej zależy. Ostatnio była zaskoczona brakiem kolacji romantycznej atmosfery że usiadła po turecku na podłodze i zaczęła wszystko mówić co czuje co Ją boli jak jest. Może chciała na litość mnie wziąć nie wiem wysłuchałem Jej porozmawiałem po czym sam stwierdziłem że jestem zmęczony i poszedłem spać Ona też. Za to rano czekała na Nią niespodzianka i chyba zaczęła doceniać Co do Szczytna to Moja mi mówiła że Ci z wcześniejszych naborów nieźle się bawią jednak nie popadajcie w paranoje wszędzie są imprezy i wszedzie ktoś pije tańczy..

Dokładnie... jak to się mówi... jak suka nie da to pies nie weźmie...

[TOMEK 84]

Nie chodziło oto że przeszkadzacie ale więcej zaufanie skoro nie ufacie swoim facetom to po co z nimi jesteście? Chciałybyście być tak samo podejrzewane o coś czego może wcale nie zrobiłyście? Jeśli nawet cokolwiek wasz facet by zrobił to marne szanse że się przyzna. Myślicie że u mnie w pracy na nocnych dyżurach nie ma flirtów jakiś dziwnych zagrywek i romansideł? ZAUFANIE!

[patision]

Zaufanie jeszcze nie dawno ty nie byles pewny co do swojej dziewczyny z tego co pamietam... A moj TŻ przyzna sie do zdrady i wiem o tym na 100 ze jak cos zrobi to sie przyznaje

[TOMEK 84]

Nie byłem pewien ale zmieniłem taktykę postępowania z Nią bo to jedynaczka i zawsze wszystko miała gotowe i podane. Tym bardziej skoro wiesz że Ci się przyzna to nie masz się czego obawiać przecież są ludzie i LUDZIE.

[patision]

Też jestem jedynaczka no dobrze my tez zmienimy taktyke ale po prostu jest cos zlego w tym ze chcialybysmy wiedziec kto to jest itd? A sokoro pisala do mojego tz to jest zaniepokojona

[TOMEK 84]

Napisane przez patision

Też jestem jedynaczka no dobrze my tez zmienimy taktyke ale po prostu jest cos zlego w tym ze chcialybysmy wiedziec kto to jest itd? A sokoro pisala do mojego tz to jest zaniepokojona

Taką kwestię pisania do Twojego TŻ i to że dał jej swój nr musisz z nim wyjaśniać. Chociaż od kilku smsów nic pewnie nieznaczących nie musi być powodem do jakiś podejrzeń. Ostatnio Moja była na basenie i jak zadzwoniłem odebrała rozmawiała ze mną z trzydzieści minut i nie jeden chłopak krzyczał "SKARBIE nie rozmawiaj tyle przez telefon", "SŁOŃCE chodź z nami do wody", "KOTEK coś tam" już nawet nie pamiętam co.. Jednak i ja i Ona się śmieliśmy z tego po czym Ona dodała do innych że to ja telefonuje

[patision]

To nie on dał jej nr fona tylko jego kolega z pokoju

[lili_123]

,,Co do Szczytna to Moja mi mówiła że Ci z wcześniejszych naborów nieźle się bawią" kurde! A jeśli Mój tż tylko zmyśla że tam spokój ! JESTEM ZŁA

[patision]

Napisane przez lili_123

,,Co do Szczytna to Moja mi mówiła że Ci z wcześniejszych naborów nieźle się bawią" kurde! A jeśli Mój tż tylko zmyśla że tam spokój ! JESTEM ZŁA

Nawet jesli cos jest to nie chce cie martwic tak jak moj nie chciał... niestety ja bym wolała znac najgorsza prawde a tak to on nie chce zebym sie martwiła ale pozniej jak sie dowiem przypadkiem to jestem jeszcze bardziej zła i wtedy mysle ze on robi cos zlego i to ukrywa

[perelka8942]

Napisane przez lili_123

,,Co do Szczytna to Moja mi mówiła że Ci z wcześniejszych naborów nieźle się bawią" kurde! A jeśli Mój tż tylko zmyśla że tam spokój ! JESTEM ZŁA

Mój jest w starszym naborze... oczywiście zdarzają się imprezy... wczoraj np. opijali urodziny kolegi z pokoju... cóż, to jest mundurówka... trzeba pogodzić się z tym faktem... jednak we wszystkim trzeba znac umiar i wiedzieć kiedy trzeba skończyć... 5 lat temu jeszcze hmm chociaż może nawet ponad 5... nie ważne... miałam chłopaka wojskowego... tak to dopiero pili... to co robią nasi policjanci teraz to przy wojskowych to jest pikuś...