Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :) - Strona 163 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-03-06, 13:44   #4861
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

a ktora?
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 13:47   #4862
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 15 813
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez maluchna30 Pokaż wiadomość
Ellmi, Fewcia świetne opisy. Uśmiałam się i wzruszałam na zmianę.

Mama wzięła Olę na spacer, więc siedzę u niej na kompie i Was podczytuję, a powinnam grzać obiadek lub pokimać chwilę. Zapomniałam Wam napisać, że wczoraj przyszedł do mnie rogal do karmienia, który zamówiłam na allegro. Suuuuuuuuuuuuuper sprawa, mała do cyca dobrze ułożona w różnych pozycjach, spod pachy, przy brzuchu itp. Ręce i kręgosłup odciążona. A jaka to jednocześnie poducha do spania! Dziewczyny czy Wy też nie macie kiedy posprzątać chałupy. Już poprosiłam mamę, żeby jutro do mnie przyszła i zajęła się małą, bo w chałupie to jakby bomba wybuchła. Syf jak cholera i muszę to trochę ogarnąć. Dobra, idę grzać obiad.
Tez mam rogala- potwierdzam, rewelacyjna sprawa!

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
opiszece mi jak jesteście ułożone wy i dziecko przy karmieniu na leżąco? chciałabym tak umieć a nie siadać w nocy:P
Cytat:
Napisane przez Aga8484 Pokaż wiadomość
No więc ja leżę na boku, głowę opieram o zagłówek, i najpierw leżąc na prawym boku, prawą ręką przyciągam Mała, ona tez leży na boku, i jak zacznie ssać to lewą ręką ją trzymam za plecki tak by się nie obróciła na plecy, a prawą sobie wyciągam do góry albo daję pod głowę.
wlasnie teraz tak karmie.
Ja tez robie cos podobnego. Dla ulatwienia za pleckami malego daje zwiniety w rulon kocyk. A klade sie na poduszce, wtedy cyc jest troszker wyzej i Kubusiowi latwiej zlapac.

Karmienie na lezaco odkrylam jakies 3 dni temu-w nocy rewelacja! Wczesniej tez nie umialam sie dobrze ulozyc.

Debrah-ja bym czapeczki juz nie ubierala.

Wlasnie wrocilismy ze spacerku jak dlugo trwaly Wasze pierwsze wyjscia?
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 13:51   #4863
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39616052]a ktora? [/QUOTE]
chyba ta pierwsza jednak, w cienkie paseczki
poczekam jeszcze na męża, w której będzie chciał śmigać
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 13:55   #4864
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 15 813
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Magdusz, nasz maly spi miedzy nami, przykryty nasza koldra. Z zewnatrz troszke boje sie go klasc.
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 13:57   #4865
elllmi
Zakorzenienie
 
Avatar elllmi
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Beskid Sądecki
Wiadomości: 5 398
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

a ja kolejne chustowe pytanie: jakbym teraz chciała z młodym wyjść w chuście to chyba mu będzie niewygodnie w kombinezonie i w ogóle zanim go zamotam w tą chustę to i on i ja będziemy upoceni jak świnki jak się zakłada tą osłonkę, to można cieniej dziecko ubrać?

zasnął
__________________






elllmi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 14:08   #4866
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Pod chustę nie ubierasz kombinezonu.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 14:14   #4867
iffonka7
Zadomowienie
 
Avatar iffonka7
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 380
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Mam pytanie do mama które karmią tylko piersią. Ile czasu wasze kruszynki ssają pierś?
__________________
26.02.2013 Bartuś
18.11.2014 Kajtuś
iffonka7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 14:26   #4868
s i l v e r
Zakorzenienie
 
Avatar s i l v e r
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Wróciłam ze spacerku Faaaaaaaaaaajne słonko ale wieje okropnie.

Byłam zapisać Darie na usg bioderek, termin na 10 kwiecień.
A jutro na 16.00 jedziemy na usg tej nerki
Boję się że znowu się powiększyła...

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
wogole mam pytanie do was o kolor oczu waszych dzieci
Moja na początku miała takie ciemne granatowe a teraz ma już ładne niebieske ja mam niebieskie i Tż też więc nie miała po kim odziedziczyć innego koloru

Cytat:
Napisane przez bijkora Pokaż wiadomość
Co do tych spacerków, jak wychodzimy,to zaraz wszystkie babcie plotkary siedzą z nosem w oknach, firanki aż się trzęsą. Chyba telefonicznie sie porozumiewaja ze tak wszystkie na raz sprawna organizacja;D Ale to śmieszne



Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
Iffonka, też widzę tam taką mini mini rankę, kurczę
Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
Blizne smarowalam balsamem szostakowskiego, ale, standardowo jak sie zagoilo, to przestalam. Musze na nowo zaczac smarowac....
Lady,ja dalej smaruję tym balsamem. Kupiłam na allegro drugie opakowanie bo pierwsze mi się skończyło.

A właśnie Pokaż jak wyglądasz w okularach

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
ja kupilam malemu wage, fakt - troszke kosztowala, ale dzieki temu przynajmniej nie schizuje ze mi maly nie przybiera albo ze traci na wadze....
stwierdzam ze to byl jeden z udanszych zakupow
Ja robię tak że ważę siebie na wadze i potem ważę się z Darią i odejmuję i wychodzi mi ile ona waży. Wychodziło mi że waży 4,5 kg a wczoraj byłam u pediatry i okazało się że waży 4450 więc nie wiele się pomyliłam ale wiadomo ze w domu ją ważyłam w ubraniach.



Cytat:
Napisane przez maluchna30 Pokaż wiadomość
Zapomniałam Wam napisać, że wczoraj przyszedł do mnie rogal do karmienia, który zamówiłam na allegro. Suuuuuuuuuuuuuper sprawa, mała do cyca dobrze ułożona w różnych pozycjach, spod pachy, przy brzuchu itp. Ręce i kręgosłup odciążona. A jaka to jednocześnie poducha do spania! Dziewczyny czy Wy też nie macie kiedy posprzątać chałupy. Już poprosiłam mamę, żeby jutro do mnie przyszła i zajęła się małą, bo w chałupie to jakby bomba wybuchła. Syf jak cholera i muszę to trochę ogarnąć. Dobra, idę grzać obiad.
Pogrubione - a gdzie kupiłaś,jaki i za ile??

Co do sprzątania w domu to też mam ciągle syf nie mam czasu sprzątać. A jak już mam chwilę dla siebie to co ?? WIZAŻ

Cytat:
Napisane przez magdusz Pokaż wiadomość
Dziewczyny ktore spia z maluchami w lozku... Jak to robicie?? Male spi pod wasza koldra? Na jakiej wysokosci? Miedzy wami a tz czy z brzegu?
Nasza śpi między nami

A ja mam pytanie dziewczyny
czy wasze dzieci śpią w rożkach jeszcze??
Bo ja Darię kładę w nocy spać w rożku.

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
Więęęęęc, help
Najbardziej podoba mi się ta fioletowa ale muszę wybrać jakąś neutralną, żeby mąż też w niej chodzić chciał. I chyba wezmę tą pierwszą, wpadła mi od razu w oko jakoś.... A ciuchy mam w większości brązy/beże, dodatki tak samo.
Jak dla mnie najlepsza też Fioletowa

Ale tak żeby mąż też chciał nosić to wybrałabym pierwszą
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.

Edytowane przez s i l v e r
Czas edycji: 2013-03-06 o 14:28
s i l v e r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 14:59   #4869
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

ale dzis super ciepło! mlody spal jak suselek na spacerku

Cytat:
Napisane przez iffonka7 Pokaż wiadomość
a to można sobie pozwolić na jakieś igraszki z TŻ-em jak tam nie jest zagojone?
no ja mam jeszcze zakaz.

Cytat:
Napisane przez elllmi Pokaż wiadomość
no mnie zmobilizowała końcówka wątku, bo zaraz odchowalnia i o porodach pozostaną tylko wspomnienia


Cytat:
Napisane przez bishonka Pokaż wiadomość
Hejka

Chyba nigdy was nie nadrobie :/

Kurcze jak ja mam dość tych przesądów itd.
Moja teściowa ma małą obsesję na ten temat.
Kto by nie miał przyjść w odwiedziny to ona uprzedza "żeby się nie dziwić" nad dzieckiem bo zauroczy.
Jak byłam u mojej mamy a potem wróciłam i mała miała kolkę to stwierdziła że pewnie ktoś zauroczył tam.Aż się z nią pokłóciłam na koniec bo mi non stop mówi co mam robić.
Wyobrażacie sobie że mała 02.03 skończyła miesiąc a ja z nią byłam tylko 2 razy na spacerze bo histeria w domu?
-Bo za zimno
-Bo nałapie się wiatru
A najlepiej żebym w ogóle z nią nie wychodziła i poczekała aż ciepło całkiem się zrobi
I jak płacze to że przeze mnie bo tak wyrywam się na dwór.
Nwet okna mi zamyka "bo jak przewijasz to trzeba zamknąć"
I znienawidzony przeze mnie tekst "dzieciak jak kurczak,ciepła potrzebuje i nigdy mu nie za gorąco"
Bo ona w pierzynę zawijała to i ja powinnam

Ku..wa mam dość.
Nawet że źle ją podnoszę
Ostatnio wybuchłam i nie przychodziła "aż cały dzień"
Stwierdziła że jestem nie wdzięczna bo ona tak pomaga,obiady nosi,sprząta itd.
Tylko ja nikogo o to nie prosiłam.

Uff aż mi lżej.

Moja mała miała przedwczoraj taki atak kolki że razem z tż mieliśmy maraton po pokoju.
Aż ja razem z nią płakałam z bezsilności i żalu że ją tak boli.
Mówię wam dziewczyny-szok.

Ja jestem zdecydowana na chustę ale muszę poczekać do wypłaty :/
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 14:59   #4870
ewulkaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar ewulkaaa
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 2 010
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

hej dziewczyny!

przede wszystkim dziękuję za troskę!

długo się nie odzywałam, bo po moim ostatnim poście (w zeszły poniedziałek) małej się w ogóle nie poprawiało, we wtorek zastałam ją w szpitalu w tak opłakanym stanie, że szkoda gadać (na mokrym prześcieradle, w mokrych ciuchach dziecko z zapaleniem płuc ledwo oddychające - bez komenatrza ) Dziecko mi wymiotowało cały dzień, a te pindy nie pozwalały zostać mi tam dostałam doła jak stąd do wszędzie... w czwartek było widać pierwszą poprawę a w piątek znalazło się dla mnie miejsce w szpitalu (oczywiście komercyjnie, odpłatnie ) i już byłam z małą, wprawdzie nie na jadnej sali, bo ona ciągle na izolatce była, ale byłam wzywana za każdym razem, jak płakała. W poniedziałek Ania miała kontrolne zdjęcie - zmiany się wycofały, o 16 dostała ostatni antybiotyk i wszyłyśmy do domu

powiem wam, że był to jeden z gorszych tygodni w całym moim życiu (to było nawet gorsze niż mój poród ). Nie życzę nikomu czegoś takiego, takich skrajnych uczuć, emocji, no i takiego stanu dziecka - powiem wam, że naprawdę od niedzieli do czwartku za każdym razem, jak dzwonił telefon to bałam się, że to ze szpitala że coś z Anią nie tak a jak ją widziałam tak ledwo oddychającą, fruczącą, z gorączką i ledwo otwierającymi się oczkami - wyłam jak głupia dobrze, że ona tego nie rozumiała, bo jakbym np. kilkuletniemu dziecku wytłumaczyła, że płaczę patrząc na niego? ale naprawdę się bałam, najgorsze jest to, że również o jej życie leżał tam też chłopczyk, który jakby przyjechał 3h później to ... no same wiecie

w każdym razie od poniedziałku jesteśmy w domu dziecko ma sporadczyne napady kaszlu, ale wytłumaczyli mi, że to może się jeszcze utrzymać przez jakiś tydzień. Teraz walczymy z odparzeniem pupy (ale nie mam żalu do personelu - moje dziecko nie sygnalizuje, kiedy zrobi kupę czy siku - sama na początku tego nie zauważułam i miała zaczerwienioną tą pupę - może nie z taką raną jak teraz, no ale było). I małej wyskoczyło coś na ramieniu, taki czerwony, twardy bąbel - wygląda to jakby po szczepionce, ale ona nie miała szczepionki czekam do jutra, jak coś to od razu lecę do lekarza, bo kurde boję się co to jest takiego


ahhh no i mała po szpitalu bardzo niespokojna - ciągle na rękach by wisiała... ale tulimy ją, nosimy i generalnie cieszymy się jej obecnością - normalnie jakbyśmy ją pierwszy raz widzieli, jak po porodzie także czasu nie mam na nic, ale nic nie szkodzi, ważne, że mała zdrowa nie nadrobiłam was, mam nadzieję, że dane mi będzie kiedyś to zrobić, a póki co postaram się być na bieżąco

teraz zmykam chociaż zetrzeć kurze, bo na żadne sprzątanie też nie mam czasu, w domu cały czas sajgon mam

buziole!!!
__________________
kocham i jestem kochana


najszczęśliwsza
Anulka 2.02.2013
ewulkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 15:06   #4871
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

ewulka, dobrze ze juz macie to za soba! zdrowka dla malenstwa!!!!!
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 15:17   #4872
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 15 813
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

ewulka, plakac sie chce jak czytam o Twoich wspomnieniach

Ale najwazniejsze, ze jestescie juz razem i ze Ania to taka silna babka!!
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 15:40   #4873
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Ewulka-cieszę się że jesteście już w domu. Straszne to co was spotkało. Teraz szybko zapomnieć o tych złych wspomnieniach i oby taka sytuacja już więcej nie miała miejsca


Oskar dziś zaczyna 7 tydzień. Jest bardzo marudny i ciągle mam go na rękach bo płacze.

Na karcie małego mam zapisane że zgłosić się na szczepienie za 7 tygodni (od wtedy). A skoro dziś zaczął 7 tydzień to mam iść na to szczepienie jak go skończy? Czyli w przyszłą środę? Jak u was było z tymi szczepieniami?

Dziś mija 6 dzień jak mam okres- matko! Takiej obfitości w życiu nie miałam
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 15:45   #4874
elllmi
Zakorzenienie
 
Avatar elllmi
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Beskid Sądecki
Wiadomości: 5 398
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39616459]Pod chustę nie ubierasz kombinezonu.[/QUOTE]

a co ? jakiś grubszy sweterek i tą osłonkę?

Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość

A ja mam pytanie dziewczyny
czy wasze dzieci śpią w rożkach jeszcze??
Bo ja Darię kładę w nocy spać w rożku.
mój nigdy nie spał

ewulka, dobrze, że juz w domu jesteście i z małą ok
__________________







Edytowane przez elllmi
Czas edycji: 2013-03-06 o 15:47
elllmi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 15:50   #4875
bokeh
Zakorzenienie
 
Avatar bokeh
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 5 598
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Hej, my tez po spacerku, byłam z kolegą z pracy który okazało się mieszka dwa bloki obok a akurat przyjechał z angli na tydzień

Teraz obiad i obijanie się hah..... moja mała dziś taa marudna biedna nie wiem o co jej chodzi?

CO do chust mi się podoba ta druga ja chyba dziś jak tż wróci z pracy sprobuję znów zawiązać młodą i zobaczymy jak nam będzie

w ogóle my dzis z tz mamy pierwszy raz za soba, w sumie tak krotko bo mnie bolalo jednak i dokonczylismy inaczej no ale zawsze


EWULKA! ciesze sie ze u was wszystko ok
__________________
27.01.2013 Nasza Hanusia
bokeh jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 15:54   #4876
meduzza
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 354
Cytat:
Napisane przez Lenova Pokaż wiadomość
Hej może w końcu uda mi się coś więcej napisać,bo zawrót głowy mam, dużo nauki,do tego Blanka nadal wymagająca ale już mniej płacze, teraz to bardziej chce już żeby ktoś się z nią bawił, mówił, i pokazywał może rzeczy bo bez atrakcji to nie poleży długo sama.

Słuchajcie a nie wiecie co u Basi i Krzysia i Ewulki i Ani? Martwi mnie szczególnie ewulka bo długo się nie odzywała.

A tak poza tym to trafia mnie szlag z moja mamuśką. Jest u nas już od czwartku bo trzeba było zostać z mała kilka razy i jeszcze do soboty będzie i nie wiem jak dam radę. Codziennie się z nią kłócę
, ciągle coś mi wmawia, jakieś swoje teorie tworzy. A Blanka jak to Blanka ma szok charakterek i lubi pokazać pazury. To moja matka ciągle wymyśla że pewnie chora,zachowuje się tak jakby tylko czekała aż ona zachoruje żeby powiedzieć je swoje ulubione'a nie mówiłam', albo gada że ona jest głodna i biega z mm żeby ją dokarmić, ja wiem że mam mało pokarmu ale mimo wszystko chce jak najwięcej ją karmić piersią . I denerwują mnie jej teksty do Małej w stylu 'no mama cię głodzi,nie lubisz mamy, albo mówi do niej takim zmiekczonym głosem. I ciągle tylko biadoli czemu ona nie śpi,czemu ja brzuch boli, cmentarzach to a czemu tamto no ale oczywiście wszystko moja wina bo ja o dziecko nie dbam i się jej nie słucham jak mi coś radzi. A te jej rady to nie wiem skąd ona bierze naprawdę.. Już nawet nie wspomnę że najchętniej przykryła by młodą pięcioma kocami a na dwór cz wychodziła tylko latem.
Ja lubię moja mamę bo to w końcu moja mama ale mam jej dość, jest tak męcząca że szok,niby żyje między ludźmi a się zachowuje jak przestraszony królik z lasu który wierzy w zabobony.
No to się wyżaliłam..

---------- Dopisano o 08:33 ---------- Poprzedni post napisano o 08:17 ----------

Hej może w końcu uda mi się coś więcej napisać,bo zawrót głowy mam, dużo nauki,do tego Blanka nadal wymagająca ale już mniej płacze, teraz to bardziej chce już żeby ktoś się z nią bawił, mówił, i pokazywał może rzeczy bo bez atrakcji to nie poleży długo sama.

Słuchajcie a nie wiecie co u Basi i Krzysia i Ewulki i Ani? Martwi mnie szczególnie ewulka bo długo się nie odzywała.

A tak poza tym to trafia mnie szlag z moja mamuśką. Jest u nas już od czwartku bo trzeba było zostać z mała kilka razy i jeszcze do soboty będzie i nie wiem jak dam radę. Codziennie się z nią kłócę
, ciągle coś mi wmawia, jakieś swoje teorie tworzy. A Blanka jak to Blanka ma szok charakterek i lubi pokazać pazury. To moja matka ciągle wymyśla że pewnie chora,zachowuje się tak jakby tylko czekała aż ona zachoruje żeby powiedzieć je swoje ulubione'a nie mówiłam', albo gada że ona jest głodna i biega z mm żeby ją dokarmić, ja wiem że mam mało pokarmu ale mimo wszystko chce jak najwięcej ją karmić piersią . I denerwują mnie jej teksty do Małej w stylu 'no mama cię głodzi,nie lubisz mamy, albo mówi do niej takim zmiekczonym głosem. I ciągle tylko biadoli czemu ona nie śpi,czemu ja brzuch boli, cmentarzach to a czemu tamto no ale oczywiście wszystko moja wina bo ja o dziecko nie dbam i się jej nie słucham jak mi coś radzi. A te jej rady to nie wiem skąd ona bierze naprawdę.. Już nawet nie wspomnę że najchętniej przykryła by młodą pięcioma kocami a na dwór cz wychodziła tylko latem.
Ja lubię moja mamę bo to w końcu moja mama ale mam jej dość, jest tak męcząca że szok,niby żyje między ludźmi a się zachowuje jak przestraszony królik z lasu który wierzy w zabobony.
No to się wyżaliłam..
Moze Twoja mama jest jddnoczesnie moja tesciowka??:p





Cytat:
Napisane przez aska27adopcje Pokaż wiadomość
Szajka tez patrzylam na ta vhuste, ale po rozmowie z Toba wezme jednak L .. gratuluje fajnego zakupu za rozsadne pieniadze .. kolor tez swietny

dzis o 15 szczepienie ... boje sie jak przed porodem ...

z blanka na cycku pisze ... dziewczyny ona sie tak szarpie nie wiem dlaczego ... wisi na cycku i sie wygina. pokarm mam bo jak sciskam leci
... nie placze to chyba nie chodzi o pierdki cZY kipe. ona ma ha raczlami kopie nozkami i steka. tak ostatnio wyglada kazde karmienie
Powodzenia na szczepieniu. Moja tez sie tak wierzga przy cycu. A ja trace cierpliwosc bo pokarmu pelno wiec odciagam i daje butle

jak ktos mi powie dlaczego tak jest to bede po stopach calowac....




Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość
Asia pisałaś mi kiedyś o tym, że Blanka Twoja niegrzeczna i życzyłaś, żeby moja taka nie była. Ale jednak imię zobowiązuje Mała tak nam dała popalić wczoraj... Od 11 nie spała,potem zasnęła na godzinkę i do 1 w nocy marudziła...

Dzisiaj albo jutro przychodzi do nas położna, mam sto pytań Najbardziej jestem ciekawa czy Blanka przybiera na wadze.

Ale ma takie małe krostki na szyjce, to mogą być potówki?? One są tylko na szyi, tu gdzie zgina główkę.


Dzisiaj będzie pierwsze werandowanie Już nie mogę się doczekać taka piękna pogoda
Wiesz co nie nastawiaj sie na wazenie. Nie wszystkie przynosza wage....Milego werandowania. A spacerki to juz w ogole sama przyjemnosc
meduzza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 15:54   #4877
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

mam pytanko odnosnie PITa (rodzilam w 2012)
-jak to jest z becikowym i kasiorka z PZU z dodatkowego ubezpieczenia grupowego, bierze sie to pod uwage przy rozliczaniu?
-czy jakas ulga na dziecko obowiazuje?
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 16:33   #4878
fewcia
Zakorzenienie
 
Avatar fewcia
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 3 394
GG do fewcia
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez iffonka7 Pokaż wiadomość
Mam pytanie do mama które karmią tylko piersią. Ile czasu wasze kruszynki ssają pierś?
Moja Niunia jak jest bardzo głodna, to ssie tylko 10 minut, ale jak jest niespokojna, to nawet pół godziny.
Pytałam pielęgniarkę laktacyjną i powiedziała, że intensywnego ssania powinno być około 10-15 minut. A potem to już potrzeba bliskości

---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:27 ----------

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
mam pytanko odnosnie PITa (rodzilam w 2012)
-jak to jest z becikowym i kasiorka z PZU z dodatkowego ubezpieczenia grupowego, bierze sie to pod uwage przy rozliczaniu?
-czy jakas ulga na dziecko obowiazuje?
jeśli chodzi o becikowe, to nie wliczasz go do PIT.
jeśli chodzi o PZU, to zależy od umowy, jeśli nie dostałaś z PZU PIT-11 lub PIT-11A, to również nie musisz rozliczać.
Ulga na dziecko przysługuje Ci już Kubus urodził się w grudniu więc za grudzień możesz odliczyć 92,67 zł od podatku
fewcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 16:47   #4879
bokeh
Zakorzenienie
 
Avatar bokeh
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 5 598
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

meduzza! moja to samo.... przy cycu niespokojna placze a jak dam butelke zjada bez kwikniecia
__________________
27.01.2013 Nasza Hanusia
bokeh jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 16:54   #4880
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość

jeśli chodzi o becikowe, to nie wliczasz go do PIT.
jeśli chodzi o PZU, to zależy od umowy, jeśli nie dostałaś z PZU PIT-11 lub PIT-11A, to również nie musisz rozliczać.
Ulga na dziecko przysługuje Ci już Kubus urodził się w grudniu więc za grudzień możesz odliczyć 92,67 zł od podatku
dziekuje Ci bardzo za odpowiedz
z pizetju niby nic mi nie przyszlo, mam nadzieje ze jakby mialo przyjsc to juz by przyszlo średnio usmiecha mi sie robic korekte
a co do odliczena Kubusia to ja musze dodac cos do tego PITa? np. akt urodzenia? czy te cwaniaki w US beda wiedziec ze Kubus naprawde sie urodzil i ze nie chce ich oskubac na te 92zl...
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 17:10   #4881
Ewik86
Zakorzenienie
 
Avatar Ewik86
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 6 050
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Nawijko przeczytałam, że też miałaś ciężką noc- oby jak najmniej takich było

Silver moja nadal spi w rozku. W dzien tez jest w nim noszona przez niektóre osoby - tak jest im wygodniej.

Ewulka dobrze, ze juz jestescie w domu. Oby Anulka była juz zdrowa.

Fajne te chusty jednak dla mnie to jakies skomplikowane sie wydaje

Aaaa pierwszy raz dzis wzielam Dominisie na spacer po jedzeniu jak nie spała i usnela mi w wozku
__________________
Niebo czuwa nad tymi, którzy odeszli.





Dominika

Alicja
Ewik86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 17:19   #4882
bijkora
Rozeznanie
 
Avatar bijkora
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 868
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez ewulkaaa Pokaż wiadomość
hej dziewczyny!

przede wszystkim dziękuję za troskę!

długo się nie odzywałam, bo po moim ostatnim poście (w zeszły poniedziałek) małej się w ogóle nie poprawiało, we wtorek zastałam ją w szpitalu w tak opłakanym stanie, że szkoda gadać (na mokrym prześcieradle, w mokrych ciuchach dziecko z zapaleniem płuc ledwo oddychające - bez komenatrza ) Dziecko mi wymiotowało cały dzień, a te pindy nie pozwalały zostać mi tam dostałam doła jak stąd do wszędzie... w czwartek było widać pierwszą poprawę a w piątek znalazło się dla mnie miejsce w szpitalu (oczywiście komercyjnie, odpłatnie ) i już byłam z małą, wprawdzie nie na jadnej sali, bo ona ciągle na izolatce była, ale byłam wzywana za każdym razem, jak płakała. W poniedziałek Ania miała kontrolne zdjęcie - zmiany się wycofały, o 16 dostała ostatni antybiotyk i wszyłyśmy do domu

powiem wam, że był to jeden z gorszych tygodni w całym moim życiu (to było nawet gorsze niż mój poród ). Nie życzę nikomu czegoś takiego, takich skrajnych uczuć, emocji, no i takiego stanu dziecka - powiem wam, że naprawdę od niedzieli do czwartku za każdym razem, jak dzwonił telefon to bałam się, że to ze szpitala że coś z Anią nie tak a jak ją widziałam tak ledwo oddychającą, fruczącą, z gorączką i ledwo otwierającymi się oczkami - wyłam jak głupia dobrze, że ona tego nie rozumiała, bo jakbym np. kilkuletniemu dziecku wytłumaczyła, że płaczę patrząc na niego? ale naprawdę się bałam, najgorsze jest to, że również o jej życie leżał tam też chłopczyk, który jakby przyjechał 3h później to ... no same wiecie

w każdym razie od poniedziałku jesteśmy w domu dziecko ma sporadczyne napady kaszlu, ale wytłumaczyli mi, że to może się jeszcze utrzymać przez jakiś tydzień. Teraz walczymy z odparzeniem pupy (ale nie mam żalu do personelu - moje dziecko nie sygnalizuje, kiedy zrobi kupę czy siku - sama na początku tego nie zauważułam i miała zaczerwienioną tą pupę - może nie z taką raną jak teraz, no ale było). I małej wyskoczyło coś na ramieniu, taki czerwony, twardy bąbel - wygląda to jakby po szczepionce, ale ona nie miała szczepionki czekam do jutra, jak coś to od razu lecę do lekarza, bo kurde boję się co to jest takiego


ahhh no i mała po szpitalu bardzo niespokojna - ciągle na rękach by wisiała... ale tulimy ją, nosimy i generalnie cieszymy się jej obecnością - normalnie jakbyśmy ją pierwszy raz widzieli, jak po porodzie także czasu nie mam na nic, ale nic nie szkodzi, ważne, że mała zdrowa nie nadrobiłam was, mam nadzieję, że dane mi będzie kiedyś to zrobić, a póki co postaram się być na bieżąco

teraz zmykam chociaż zetrzeć kurze, bo na żadne sprzątanie też nie mam czasu, w domu cały czas sajgon mam

buziole!!!
Jesteś na prawdę dzielna, podziwiam Cię Zdrówka dla Dzieciątka

Co do tego na ramieniu to moja Nadia też takie ma , na lewym.
__________________
Od 20.01.2013 mama Nadii


Włosomaniaczka

______________
Remont siebie 6 5 4 3 2 1
bijkora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 17:22   #4883
suzi31
Raczkowanie
 
Avatar suzi31
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 449
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Hej
Melduję się, jesteśmy zdrowe i zadowolone , ale czas tak szybko gna, że nie mam kiedy wejść na kompa. Przeczytałam tylko 2 ostatnie str., nie dam rady nadgonić, więc przepraszam, że piszę tak tylko o sobie i nie odnoszę się do wypowiedzi innych.
Patrzę na te chusty i też zaczęłam zastanawiać się czy nie kupić Weroniczce pewnie podobałoby się takie noszenie. Moja położna uczy jak wiązać taką chustę, więc może się skuszę.
My też dziś zaliczyłyśmy długi spacer. Starszą córkę sprzedałam do babci, mąż pojechał na piłkę, Weroniczka grzecznie śpi, a ja w końcu jestem sama w domu w absolutnej ciszy.
Zaczęłam walkę z kg, które zostały mi w gratisie po ciąży
Jeżdżę już na rowerze, zaliczyłam basen i raz w tygodniu chodzę na Zumbę

Pozdrawiam wszystkie mamusie i wizażowe dzieciaczki
suzi31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 17:23   #4884
Ewik86
Zakorzenienie
 
Avatar Ewik86
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 6 050
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez suzi31 Pokaż wiadomość
Hej
Melduję się, jesteśmy zdrowe i zadowolone , ale czas tak szybko gna, że nie mam kiedy wejść na kompa. Przeczytałam tylko 2 ostatnie str., nie dam rady nadgonić, więc przepraszam, że piszę tak tylko o sobie i nie odnoszę się do wypowiedzi innych.
Patrzę na te chusty i też zaczęłam zastanawiać się czy nie kupić Weroniczce pewnie podobałoby się takie noszenie. Moja położna uczy jak wiązać taką chustę, więc może się skuszę.
My też dziś zaliczyłyśmy długi spacer. Starszą córkę sprzedałam do babci, mąż pojechał na piłkę, Weroniczka grzecznie śpi, a ja w końcu jestem sama w domu w absolutnej ciszy.
Zaczęłam walkę z kg, które zostały mi w gratisie po ciąży
Jeżdżę już na rowerze, zaliczyłam basen i raz w tygodniu chodzę na Zumbę

Pozdrawiam wszystkie mamusie i wizażowe dzieciaczki
Przypomniałaś mi, że muszę się zważyć
Powodzenia w walce z kg!
__________________
Niebo czuwa nad tymi, którzy odeszli.





Dominika

Alicja
Ewik86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 17:24   #4885
suzi31
Raczkowanie
 
Avatar suzi31
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 449
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez bijkora Pokaż wiadomość

Co do tego na ramieniu to moja Nadia też takie ma , na lewym.
To jest ślad po szczepionce, którą dziecko dostało w szpitalu. Moja też ma, nic nie należy z tym robić.
suzi31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 17:25   #4886
bijkora
Rozeznanie
 
Avatar bijkora
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 868
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Ewulka,wujek google powiedział : `"Po śródskórnym podaniu szczepionki w miejscu podania pojawia się pęcherzyk
wypełniony przezroczystym płynem, po kilku dniach płyn ten mętnieje i ma kolor
żółty, po następnym tygodniu pęcherzyk ulega wysuszeniu, pojawia się strupek
otoczony zazwyczaj niewielkim zaczerwienieniem (do około 1cm), który następnie
odpada i po 8-12 tygodniach pojawia się niewielka blizna, która świadczy o
prawidłowo wykonanym szczepieniu." ` i tak krostka pojawia się po jakimś czasie od szczepienia, tego noworodkowego, u nas wyskoczyła w 4 tygodniu
__________________
Od 20.01.2013 mama Nadii


Włosomaniaczka

______________
Remont siebie 6 5 4 3 2 1
bijkora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 17:26   #4887
suzi31
Raczkowanie
 
Avatar suzi31
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 449
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez Ewik86 Pokaż wiadomość
Przypomniałaś mi, że muszę się zważyć
Powodzenia w walce z kg!
Dzięki, wstyd się przyznać, ale muszę zgubić min. 10 kg !!!!
suzi31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 17:29   #4888
bokeh
Zakorzenienie
 
Avatar bokeh
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 5 598
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez bijkora Pokaż wiadomość
Jesteś na prawdę dzielna, podziwiam Cię Zdrówka dla Dzieciątka

Co do tego na ramieniu to moja Nadia też takie ma , na lewym.
to po szpitalnej szczepionce
__________________
27.01.2013 Nasza Hanusia
bokeh jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 17:48   #4889
fewcia
Zakorzenienie
 
Avatar fewcia
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 3 394
GG do fewcia
Dot.: Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
dziekuje Ci bardzo za odpowiedz
z pizetju niby nic mi nie przyszlo, mam nadzieje ze jakby mialo przyjsc to juz by przyszlo średnio usmiecha mi sie robic korekte
a co do odliczena Kubusia to ja musze dodac cos do tego PITa? np. akt urodzenia? czy te cwaniaki w US beda wiedziec ze Kubus naprawde sie urodzil i ze nie chce ich oskubac na te 92zl...
US nie dostaje informacji o narodzinach dziecka.Może Cię wezwać do złożenia aktu, ale nie musi Czasem na wyrywki sprawdzają podatników. Ale myślę, że jakoś zniosą ubytek 92 zł :P
fewcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-06, 17:59   #4890
magdusz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: sydney
Wiadomości: 56
Dzieki dziewczyny ! Zawsze sie boje ze mala zmiazdze ale zostawialam ja na wysokosci cyca. Spi z nami tylko nad ranem. Jesli chodzi o rozek to my mala wciaz zawijamy. Mamy taki kokonik z bawelny na zamek (dziecko ma raczki do gory). Mala dluzej spi w tym. Zrezygnowalam z tego w czasie dnia I widze ze ciezko jej zasnac I spi mi teraz tylko w wozku. Chyba do tego wroce choc wolalabym by miala swobode ruchu.
magdusz jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:43.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.