Kopniaki czuje już każda z nas, niedługo rodzić przyjdzie czas. Mamy V-VI 2013 cz.11

[szprotka_mada]

Napisane przez XxXJuSstiii

Przepierdaszam

No dobra, to czekam na Męża. Jak zechce zamówić pizzorę, to zjem pizzorę, a jak nie to kij Mu w oko, zrobię sobie koktajla

[Magiusa]

Napisane przez axella

to by się wiązało,że nocowaby w domu a nie u NAS..

Axella, ale to tylko pokaże na kim mu zależy i chyba już naprawdę więcej argumentów nie będzie Ci potrzebnych.

[axella]

Napisane przez nuna2

axell Twój TŻ szantażuje Cię emocjonalnie... Ciągle coś nie tak ciągle on jest wiecznie nie zadowolony, a Ty tylko patrzysz, jak go nie uszkodzisz. Oddasz psa-i tak będzie grał na Twoim poczuciu winy... Nie masz tego dość?? Takiej nerwówki, stresów?? Bo ile Ty miałaś dni spokoju w ciąży?? Twoim rodzicom się nie dziwię, bo ja sama mam na niego nerwa.Zuzia odczuwa Twoje stresy... I wątpie, czy on potem wydorośleje....

też mu to tłumaczę,że chce pare dni spokoju a nie ciągle akcje..
ALE wg niego ja mam mega hiper duuuuzo spokoju,to ze wszystko zalatwiam itd to nic, bo co to za problem ogarnac mieszkanie,kase,rzeczy dla Z.. on PRACUJE wiec to on ma źle..

ale skończe juz bo tylko się nakręcam.
teraz przestał się odzywac całkiem juz. i dobrze. jutro po pracy ją odwiezie

o,w miedzyczaie pies dostał po dupie.ona nie jest sobą jak nie odje buje pierwszy raz czuje nienawisc...
mam fotel do karmienia Z. ale jako,że chcialam dobrze,dalam na niego folie i kocyki by pies mogl na nim spac,bo mnie klatka przeraza..
i co robi? wygryza dziure.tak o.. zabawek milion,wszystkiego milion ale dziure trzeba zrobic szczyt glupoty..byle do jutra.. tż niech sie focha ile wlezie ale ja tego psa nienawidze i nie zniose

[Lublana]

Napisane przez szprotka_mada

Dokładnie, ja tak samo! (o ile coś zostanie )



A weź Ty! Najpierw piszą mi o pizzy, więc już zaczęłam się ślinić i czuć jej smak w gębie i czekam aż Mąż wróci, a teraz Ty mi tu z koktajlem wylatujesz... Obślinię się po kostki przy Was!

No to teraz Ty mnie zarazilas pizzą
Spaghetti tez jem na drugi dzien, jak wiele innych potraw z reszta a i na trzeci nam sie zdarza cos wszamac nie lubie marnowac jedzenia, szczegolnie odkad na wlasne oczy widzialam prawdziwie glodujacych ludzi.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez szprotka_mada

No dobra, to czekam na Męża. Jak zechce zamówić pizzorę, to zjem pizzorę, a jak nie to kij Mu w oko, zrobię sobie koktajla

ja dziś kupiłam rybę na jutrzejszy obiad, okonia i niepotrzebnie wygooglowałam sobie o nim nie jest zalecany w ciąży no ale od jednego razu nic mi nie będzie, więcej nie kupię

[axella]

Napisane przez Magiusa

Axella, ale to tylko pokaże na kim mu zależy i chyba już naprawdę więcej argumentów nie będzie Ci potrzebnych.

tak mu napisałam-że jego wybór a ja tylko zobaczę kim dla niego jestem

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Lublana

No to teraz Ty mnie zarazilas pizzą
Spaghetti tez jem na drugi dzien, jak wiele innych potraw z reszta a i na trzeci nam sie zdarza cos wszamac nie lubie marnowac jedzenia, szczegolnie odkad na wlasne oczy widzialam prawdziwie glodujacych ludzi.

Też bym zjadła chyba jutro na kolację zrobię

[szprotka_mada]

Napisane przez Lublana

No to teraz Ty mnie zarazilas pizzą
Spaghetti tez jem na drugi dzien, jak wiele innych potraw z reszta a i na trzeci nam sie zdarza cos wszamac nie lubie marnowac jedzenia, szczegolnie odkad na wlasne oczy widzialam prawdziwie glodujacych ludzi.

Czyli poszło lawinowo

Napisane przez XxXJuSstiii

ja dziś kupiłam rybę na jutrzejszy obiad, okonia i niepotrzebnie wygooglowałam sobie o nim nie jest zalecany w ciąży no ale od jednego razu nic mi nie będzie, więcej nie kupię

Łapy precz od mojego Mężula

[Lublana]

Napisane przez axella

też mu to tłumaczę,że chce pare dni spokoju a nie ciągle akcje..
ALE wg niego ja mam mega hiper duuuuzo spokoju,to ze wszystko zalatwiam itd to nic, bo co to za problem ogarnac mieszkanie,kase,rzeczy dla Z.. on PRACUJE wiec to on ma źle..

ale skończe juz bo tylko się nakręcam.
teraz przestał się odzywac całkiem juz. i dobrze. jutro po pracy ją odwiezie

o,w miedzyczaie pies dostał po dupie.ona nie jest sobą jak nie odje buje pierwszy raz czuje nienawisc...
mam fotel do karmienia Z. ale jako,że chcialam dobrze,dalam na niego folie i kocyki by pies mogl na nim spac,bo mnie klatka przeraza..
i co robi? wygryza dziure.tak o.. zabawek milion,wszystkiego milion ale dziure trzeba zrobic szczyt glupoty..byle do jutra.. tż niech sie focha ile wlezie ale ja tego psa nienawidze i nie zniose

Wiesz co ani Ty ani tz nie nadajecie sie na wlascicieli psow, faktycznie temu psu bedzie lepiej u kogos inmego kto bedzie chcial z nim pracowac, chociaz wystarczy na poczatek tego psiaka porzadnie wybiegac, bo to taka rasa... tylko raczej nie Ty powinnas sie z tym psiakiem kulać. Daj jakies ogloszenie w necie, opisz ze ciezki charakter, moze ktos przygarnie.

[Ashyshqa]

Napisane przez humpback

co do wizyty: Ignaś waży ok. 760g, także póki co jest knypek i kurdupelek :P pomerdał siusiakiem i tyle by było jego ruchów ale i tak jest cudnie bo wszystko jest w jak najlepszym porządku i z młodym, i ze mną

Napisane przez axella

to jakie Ty robisz spagetti ?

No Axella, sos możesz odgrzać, a makaron przelać wrzątkiem i będzie super. Nie widzę nic nienormalnego w tym, żeby zjeść je następnego dnia.

[happy blue]

Napisane przez axella

za długo pracowałam w schronie by na to pójść..
nie chce by go oddał,ale też nie chce by był tu..
w doopie mam, jego pies-jego sprawa. ja sie poddaje

dlaczego to Ty masz decydować, przecież to jego pies?! Ty wynajmujesz mieszkanie, tu decyzja należy do właściciela, on się na psa nie zgadza. nie rozumiem, dlaczego Ty masz wybierać? a, już wiem, to taki subtelny szantaż emocjonalny ze strony TŻ- eta. żal, jak to mawiają moi siostrzeńcy.

[humpback]

Napisane przez axella

w tle bedzie piszczacy kundel,ewentualnie co 3min będę leciałą bo będzie jeść wykładzinę lub stół

no a gdzie TŻ? nie wziął psa na spacer? niech się nim w końcu zajmie!

co do oddania psa - możecie dać ogłoszenie na gumtree/tablicy że jest rasowy pies do oddania. chętni się na pewno szybko znajdą - będziecie mieć też możliwość weryfikacji czy trafi do dobrego domu, i możecie spisać umowę adopcyjną.

Napisane przez antoinettee

za wizytę. Pomerdał siusiakiem

Napisane przez nuna2

nio jaki knypek co??

no na wielkoluda to on się nie zapowiada Julka w jego wieku była większa

[Lublana]

Napisane przez XxXJuSstiii

ja dziś kupiłam rybę na jutrzejszy obiad, okonia i niepotrzebnie wygooglowałam sobie o nim nie jest zalecany w ciąży no ale od jednego razu nic mi nie będzie, więcej nie kupię

Ja na samym poczatku ciąży poszlam do restauracji, wspanialomyslnie zamowilam stek z tunczyka a jaka bylam dumna z tego ze zdrowo... a pozniej doczytalam, ze ma w ciul rtęci

[happy blue]

Napisane przez axella

w tle bedzie piszczacy kundel,ewentualnie co 3min będę leciałą bo będzie jeść wykładzinę lub stół



bo to moje spagetti jest okopne jak sie odgrzeje..a odsmazone już w ogóle bleee.jak odsmażam cokolwiek,makarony/pierogi/obiad to potem mam pół dnia na wc

a ten ogródek, który macie nie jest ogrodzony? nie może tam pies przebywać, jest dość ciepło teraz, nie cały czas może, ale jakąś część..nie wiem, nie znam się na psach

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Lublana

Ja na samym poczatku ciąży poszlam do restauracji, wspanialomyslnie zamowilam stek z tunczyka a jaka bylam dumna z tego ze zdrowo... a pozniej doczytalam, ze ma w ciul rtęci

ale żyjesz

ja w sumie jem łososia na zmianę z dorszem i mi już wychodzi (tylko te niemrożone mogę dostać u nas) no raz kupiłam pstrąga

[happy blue]

Napisane przez Lublana

Ja na samym poczatku ciąży poszlam do restauracji, wspanialomyslnie zamowilam stek z tunczyka a jaka bylam dumna z tego ze zdrowo... a pozniej doczytalam, ze ma w ciul rtęci

dzięki, wczoraj jadłam, ale tylko 1/4 puszeczki

[axella]

Napisane przez Lublana

Wiesz co ani Ty ani tz nie nadajecie sie na wlascicieli psow, faktycznie temu psu bedzie lepiej u kogos inmego kto bedzie chcial z nim pracowac, chociaz wystarczy na poczatek tego psiaka porzadnie wybiegac, bo to taka rasa... tylko raczej nie Ty powinnas sie z tym psiakiem kulać. Daj jakies ogloszenie w necie, opisz ze ciezki charakter, moze ktos przygarnie.

ja się nie nadaję na właściciela bigla,nie chciałam jej przez ani sekundę swojego zycia.
ostatnio-3h spacer,biegała non stop,wąchała,bawiła się itd-wrócila i wzięła się za kable..

tż nie odda

Napisane przez humpback

no a gdzie TŻ? nie wziął psa na spacer? niech się nim w końcu zajmie!

co do oddania psa - możecie dać ogłoszenie na gumtree/tablicy że jest rasowy pies do oddania. chętni się na pewno szybko znajdą - będziecie mieć też możliwość weryfikacji czy trafi do dobrego domu, i możecie spisać umowę adopcyjną.



no na wielkoluda to on się nie zapowiada Julka w jego wieku była większa

przed pracą wyszedł z nią na 5min. chyba liczył,że ja ją wezmę na pare godzin w śniegu na spacer

powtarzam,tz daje mi wybór-schronisko czy coś. ale nie odda. prędzej zostawi mnie na to wychodzi.
no coz. jutro ja odwozi,cala niedziele go nie ma,odpoczne.. a pon/wt/srode ma wolna wiec zobaczymy czy czas poswieci mi jak obiecal,w koncu czy pojedzie do psa.

UROCZYŚCIE PRZYSIĘGAM że jesli w jakiś z tych wolnych dni zostanie na noc w domu u siebie BO PIES to nigdy więcej nie zobaczy mnie ani Z. OBIECAŁ mi,że bedziemy wtedy razem



Ide się przejść

[xal]

Spagetti, czekolady ... jak dobrze że mam jeszcze croisanta maślanego z biedrony

[Lublana]

Napisane przez XxXJuSstiii

ale żyjesz

ja w sumie jem łososia na zmianę z dorszem i mi już wychodzi (tylko te niemrożone mogę dostać u nas) no raz kupiłam pstrąga

Ja wlasnie te trzy rybki jem zwykle ale pstraga rzadko, bo nie ma omega 3 to sie nie oplaca

Napisane przez happy blue

dzięki, wczoraj jadłam, ale tylko 1/4 puszeczki

A to puszkowanego staram sie w ogole nie jesc spokojnie, raz na jakis czas nie zaszkodzi

Napisane przez axella

ja się nie nadaję na właściciela bigla,nie chciałam jej przez ani sekundę swojego zycia.
ostatnio-3h spacer,biegała non stop,wąchała,bawiła się itd-wrócila i wzięła się za kable..

No wiem, ze nie Ty tego psa kupilas. Widocznie pies znerwicowany. No nic, powodzenia, tyle moge zyczyc...

[xal]

Napisane przez axella

UROCZYŚCIE PRZYSIĘGAM że jesli w jakiś z tych wolnych dni zostanie na noc w domu u siebie BO PIES to nigdy więcej nie zobaczy mnie ani Z. OBIECAŁ mi,że bedziemy wtedy razem

I tak wszystkie tutaj wiemy, że mu wybaczysz ...

[pawie_oczko]

Napisane przez XxXJuSstiii

Ja mam wrażenie, że położne środowiskowe są jakieś takie... niedouczone

ja też mam takie wrażenie

---------- Dopisano o 19:27 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

Napisane przez XxXJuSstiii

Teraz on jest na meczu a ja się relaksuję, zjadłam pączusia i chyba zrobię sobie koktajl truskawkowy za chwilę dawno nie robiłam

ja zwariowałam na punkcie konktajli truskawkowych w ciąży, i tak jak przed w ogóle nie robiłam tak w ciąży co najmniej 2 razy w tygodniu, plus do tego jakieś świeże soczki z sokowirówki

[Veronic]

Napisane przez xal

Spagetti, czekolady ... jak dobrze że mam jeszcze croisanta maślanego z biedrony

xal, a wiesz co ja mam??
na balkonie chłodzi się własnoręcznie zrobiony "Kopiec kreta" <<zrobione z tego przepisu : http://bizneswoman-w-kuchni.blogspot.com/2013/02/ciasto-kopiec-kreta.html>>

meeeega kaloryczne
ale co tam - byłam dzisiaj na basenie

[xal]

Napisane przez Veronic

xal, a wiesz co ja mam??
na balkonie chłodzi się własnoręcznie zrobiony "Kopiec kreta" <<zrobione z tego przepisu : http://bizneswoman-w-kuchni.blogspot.com/2013/02/ciasto-kopiec-kreta.html>>

Jak to dobrze, że już zaspokoiłam swoje dzisiejsze ciągutki
A przepis sobie zapiszę, może kiedyś ...

[ankaaa206]

nie wiem czy ktoś już wrzucała, ale ogólnie fajna stronka do przejrzenia w wolnej chwili : http://podwojona-sroka.blogspot.com/...nawilzane.html

[kalka]

Dziewczyny mam dziś takiego POWERA,że aż się boję że urodzę! Poza obiadem, sprasowałam 3 prania, wymyłam łazienkę łącznie z kafelkami, i okna od wewnątrz wszystkie, a mam ich trochę

Z tego wszystkiego przed chwilą spakowałam torbę do szpitala
Brakuje mi jeszcze "małych kosmetyków" tzn. mydełka, szamponetek i pasty do zębów i brakło mi miejsca na suszarkę i prostownicę!

[Katate]

Napisane przez axella

UROCZYŚCIE PRZYSIĘGAM że jesli w jakiś z tych wolnych dni zostanie na noc w domu u siebie BO PIES to nigdy więcej nie zobaczy mnie ani Z. OBIECAŁ mi,że bedziemy wtedy razem

Ide się przejść

Axella Ty to masz atrakcje....

[xal]

Napisane przez kalka

Z tego wszystkiego przed chwilą spakowałam torbę do szpitala
Brakuje mi jeszcze "małych kosmetyków" tzn. mydełka, szamponetek i pasty do zębów i brakło mi miejsca na suszarkę i prostownicę!

Suszarkę zrozumiem, ale prostownica? Chyba nie użyjesz z braku siły albo czasu

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Lublana

Ja wlasnie te trzy rybki jem zwykle ale pstraga rzadko, bo nie ma omega 3 to sie nie oplaca

No właśnie nie ma i dlatego go olewam
choć lubię bardzo

Napisane przez pawie_oczko

ja zwariowałam na punkcie konktajli truskawkowych w ciąży, i tak jak przed w ogóle nie robiłam tak w ciąży co najmniej 2 razy w tygodniu, plus do tego jakieś świeże soczki z sokowirówki

no ja też zimą nie robiłam nigdy, tylko latem a w ciąży często tylko jakoś ostatnio zaniedbałam a soczki też sobie robię jutro buraczkowy z marchewką

[humpback]

Napisane przez axella

tż nie odda

powtarzam,tz daje mi wybór-schronisko czy coś. ale nie odda. prędzej zostawi mnie na to wychodzi.
no coz. jutro ja odwozi,cala niedziele go nie ma,odpoczne.. a pon/wt/srode ma wolna wiec zobaczymy czy czas poswieci mi jak obiecal,w koncu czy pojedzie do psa.

dziwny jest że woli ukochanego psa któremu tyle zawdzięcza oddać do schroniska niż znaleźć mu porządny dom w którym ten pies będzie szczęśliwy, będzie miał możliwość się wyszaleć i wybiegać, i ktoś poświęci mu odpowiednią ilość czasu
miłego spacerku

Napisane przez xal

Spagetti, czekolady ... jak dobrze że mam jeszcze croisanta maślanego z biedrony

croisant maślany brzmi pysznie

[pawie_oczko]

ale zrobiłyście mi ochotę na pizze jutro jadę na budowę oceniać efekty końcowe prac hydraulików to rozpieszczę małża pizzunią

Sensorek skończony, jutro wstawię foto