Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ifwka, albo jablka (obstawiam) albo lody (mleko).

[YellowSheep]

Hej dziewczyny, u nas jakieś brzuszkowe problemy. Małego po bebilonie bolał brzuszek po jedzeniu i miał problemy z kupką, zmieniliśmy mleko na hipp combiotik po którym podobno kupki są luźne i nawet na opakowaniu pisze, żeby się nie zdziwić przy zmianie mleka. A tu po nim kupki zero, po czopku - zielona i zbita 3 dni bez kupek więc znów daliśmy czopka i to samo... Po każdym jedzeniu płacze a ostatnio coraz więcej ulewa, zdarzyło się też że zwymiotował... Przypomniało mi się też, że w szpitalu jak mały robił smółkę to też były problemy i dostał czopka dwa razy od położnych i podejrzewamy jakiś problem z jelitkami mieliśmy iść we wtorek na szczepienie ale pójdziemy do lekarza już jutro bo nie ma co czekać, a jeszcze widzę że nosek zapchany więc na domiar złego jakiś katarek zaczyna się pałętać... A wszystko przez położną bo jak przyszła te parę razy to że ona nie widzi potrzeby wizyty u lekarza bo wszystko super a problemy z kupką przy mm "to już tak będzie" no chyba jednak nie do końca. Martwię się strasznie jeszcze mały co jakiś czas tak strasznie wrzeszczy..

Na policzkach u małego takie skazowe krostki wyszły... Powiedzcie mi czy to możliwe że przy karmieniu mm i przy skazie białkowej są zaparcia?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Oczywiście, że możliwe. Ja bym spróbowała bebilon ha, a jeśli dalej takie cyrki to niestety lekarz i recepta na bebilon pepti lub nutramigen. Jedyny + tych preparatów mlekozastępczych (bo te 2 tak się zwą) to cena, na receptę 4zł czy jakoś tak.

[sylwietta1988]

Napisane przez bokeh

Jak robicie ta zupę brokułową? bo bym sobie spróbowała albo szpinakową sobie zrobię....
A dziś na obiad zrobie sobie ziemniaczki z pstrągiem z foli z piekarnika

brokułowa? banał
na 2-3 skrzydełkch alebo na korpusie robie wywar, jak sie troche podgotuje to wrzucam ziemniaki i marchew w kostke, rózyczki brokułów i te łodyżki pokrojone w plasterki, jak lubisz to mozesz dodac pietruszke i seler w kostke- ja lubie troszke pieprzu ziołowego i soli do smaku, to sie gotuje do miękkosci, daje natke pietruszki jak mam, podlewam słodką smietaną i finał

Napisane przez ILLUSION

To chwalę się zakupami na ciuchach...wolę nie myśleć ile bym za to zapłaciła w sklepie. I love lumpeksy

polowanie uznaje za udane

[hope01]

Cześć

Ale mnie nerwy wczoraj nosiły Dzisiaj już nie wytrzymałam i przy kolejnym: "dostał czkawkę, na pewno mu zimno! daj mu pić bo się męczy" warknęłam, że mu nic nie będzie, bo dzieci tak często mają, a poza tym nie jest mu zimno, bo dostał czkawki z tego powodu, że sobie ulał i zaraz zresztą mu przeszła.

A wczoraj wstąpiłam do H&M kupiłam sobie dwie pary stringolów za 10 zł i dwa staniki za 30 zł razem i Młodemu kurtkę na następną zime za 40

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Napisane przez YellowSheep

Hej dziewczyny, u nas jakieś brzuszkowe problemy. Małego po bebilonie bolał brzuszek po jedzeniu i miał problemy z kupką, zmieniliśmy mleko na hipp combiotik po którym podobno kupki są luźne i nawet na opakowaniu pisze, żeby się nie zdziwić przy zmianie mleka. A tu po nim kupki zero, po czopku - zielona i zbita 3 dni bez kupek więc znów daliśmy czopka i to samo... Po każdym jedzeniu płacze a ostatnio coraz więcej ulewa, zdarzyło się też że zwymiotował... Przypomniało mi się też, że w szpitalu jak mały robił smółkę to też były problemy i dostał czopka dwa razy od położnych i podejrzewamy jakiś problem z jelitkami mieliśmy iść we wtorek na szczepienie ale pójdziemy do lekarza już jutro bo nie ma co czekać, a jeszcze widzę że nosek zapchany więc na domiar złego jakiś katarek zaczyna się pałętać... A wszystko przez położną bo jak przyszła te parę razy to że ona nie widzi potrzeby wizyty u lekarza bo wszystko super a problemy z kupką przy mm "to już tak będzie" no chyba jednak nie do końca. Martwię się strasznie jeszcze mały co jakiś czas tak strasznie wrzeszczy..

Na policzkach u małego takie skazowe krostki wyszły... Powiedzcie mi czy to możliwe że przy karmieniu mm i przy skazie białkowej są zaparcia?

są zaparcia! Ja tak z Dadusiem miałam. Zwijał się, nóziami kopał,
prężył i się okazało że skaza jest winna.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39682820]Oczywiście, że możliwe. Ja bym spróbowała bebilon ha, a jeśli dalej takie cyrki to niestety lekarz i recepta na bebilon pepti lub nutramigen. Jedyny + tych preparatów mlekozastępczych (bo te 2 tak się zwą) to cena, na receptę 4zł czy jakoś tak.[/QUOTE]

czemu jedyny +?

ja za 5 opakowań Bebilonu pepti płaciłam 50 z czymś, bo jedno opakownie kosztuje teraz 22,02 zł odpłątność 30 %

[fewcia]

Dziewczyny byłam tak spragniona słodkości,że zrobiłam szarlotkę sypaną. Pisałam o niej kiedyś. Jest bez mleka i bez jajek, więc chyba bezpieczna. Wyszła pyszna! Chrupiąca, lepsza niż zwykła "gnieciona" szarlotka. Zjadłam kawałek i poczekam do rana,żeby zobaczyć reakcję Małej na jabłka. Ale są pieczone, to może będzie spokojnie.

Tyle piszecie o tych chustach, że się zaraz wkręcę. :P Powiedzcie, to tak zamiast noszenia na rękach? A dziecko się nie przyzwyczai za bardzo? I nie będzie chciało ciągle na rękach?

[BlackSanctum]

Kurczę, czytam o tych Waszych problemach z tolerancją pokarmów u dzieci... Ja jadłam niektóre zakazane rzeczy jeszcze podczas karmienia i nic... Nic się u nas nie działo - zdarzyło mi się nawet zjeść czekoladę i zero reakcji... Nie zazdroszczę... Ale z drugiej strony możecie karmić piersią, a ja już praktycznie nie mam mleka... Mam nadzieję, że niunia nie będzie mi chorować...

[sylwietta1988]

http://allegro.pl/chusta-azimi-nawie...063075031.html
dziewczyny co o niej sądzicie?
jakby chustowanie zdało egzamin to skusze sie na natibaby

[bokeh]

Napisane przez fewcia

Dziewczyny byłam tak spragniona słodkości,że zrobiłam szarlotkę sypaną. Pisałam o niej kiedyś. Jest bez mleka i bez jajek, więc chyba bezpieczna. Wyszła pyszna! Chrupiąca, lepsza niż zwykła "gnieciona" szarlotka. Zjadłam kawałek i poczekam do rana,żeby zobaczyć reakcję Małej na jabłka. Ale są pieczone, to może będzie spokojnie.

Tyle piszecie o tych chustach, że się zaraz wkręcę. :P Powiedzcie, to tak zamiast noszenia na rękach? A dziecko się nie przyzwyczai za bardzo? I nie będzie chciało ciągle na rękach?

podaj przepis


http://www.youtube.com/watch?v=9NDfa...ature=youtu.be

[BlackSanctum]

Sylwietta - ja też się zastanawiałam nad taką tańszą na początek, nawet mam upatrzoną jedną i chyba ją kliknę, jak się sprawdzi, to kupię lepszą, ale ja w sumie nie zamierzam chustować bardzo długo, raptem kilka miesięcy, więc nie wiem, czy mi się opłaca kupować Nati... Co myślicie, dziewczyny?

[hope01]

Napisane przez sylwietta1988

http://allegro.pl/chusta-azimi-nawie...063075031.html
dziewczyny co o niej sądzicie?
jakby chustowanie zdało egzamin to skusze sie na natibaby

ja też kupiłam tańszą (Allmele) żeby sprawdzić Młodego i najwyżej wtedy lepsiejszą kupię

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Napisane przez BlackSanctum

Sylwietta - ja też się zastanawiałam nad taką tańszą na początek, nawet mam upatrzoną jedną i chyba ją kliknę, jak się sprawdzi, to kupię lepszą, ale ja w sumie nie zamierzam chustować bardzo długo, raptem kilka miesięcy, więc nie wiem, czy mi się opłaca kupować Nati... Co myślicie, dziewczyny?

jak nie chcesz długo chustować, to raczejnie opłaca Ci się, ale to juz od Ciebie zależy

[bokeh]

Napisane przez sylwietta1988

http://allegro.pl/chusta-azimi-nawie...063075031.html
dziewczyny co o niej sądzicie?
jakby chustowanie zdało egzamin to skusze sie na natibaby

ekspertem nie jestem ale sadze że będzie się ją fatalnie wiązalo..... jest sztywna cieńka jakaś.... niby 59 zł ale szkoda i tej kasy... lepiej od razu kupic nati np uzywana

[BlackSanctum]

Hope, ja właśnie Almelle mam na oku, bo jest bardzo tania i ma kolor, który mi odpowiada i TŻ też by taką wtedy nosił... Mamy niby nosidełko, ale ja nie wiem, czy mała poprawnie w nim siedzi... A obiecałam sobie jeszcze podczas ciąży, że będę chustować przez pierwsze miesiące...

Bokeh, ale skąd wiesz, że jest sztywna, przecież to tylko zdjęcia...

[Aga8484]

Napisane przez misia1505

nie dam rady was nadrobić, zostało mi 3 strony z tamtego wątku. doczytałam tylko że AGA też ma przeboje a ona też odtawiła w tym samym czasie kropelki.
Próbowałam infacolu i skutek odwrotny, wczoraj przed karmieniem podałam, zdążyła zjeść pół butelki i jazda, efekt natychmiastowy ale nie w tę stronę. pocieszam się że mała ma już prawie 2 miesiące wiec bliżej końca, mam nadzieję że nie będziemy w tej nielicznej grupie co przechodzą dużo dłużej.

.

No jak odstawiłam było chwilę lepiej. Zaczęliśmy dawać Delicol, widziałam poprawe, ale wczoraj nie wiem co się stało, po kąpieli zasnęła ze smokiem , myślimy sobie w końcu spokój, po jakichś 20 minutach ryk i tak przez godzinę, nosiliśmy, tuliliśmy, pieluszkę ciepłą przykładaliśmy i nic, a bąki tak strasznie szły i to ją bolało. Ale koło 21 zasnęła i spokojnie przespała noc

[sylwietta1988]

juz poczytałam opinie o tej azimi, chyba jednak zrezygnuje z niej
a gdzie tek allmele szukac?

[BlackSanctum]

Sylwietta, też na allegro. http://allegro.pl/listing/user/listi...us_id=12249942 O tutaj.

[Aga8484]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39680991]Moja teoria jest taka (bo Dorka też późnym popołudniem lub wieczorem tak ma), że albo jak piszesz - zmęczenie, albo po prostu wychodzi trochę to, co mama cały dzień zjadła. Rano jest ok, bo nocą matka nie je, a potem może trochę za dużo tego i nerwy są. Nie kolka, ale upierdliwość jakaś właśnie, może ciężko na żołądku, może jakiś wkurzający bączek.

[/QUOTE]

Kurde a u mnie właśnie drugi dzień kiedy koło 10 karmię Małą na siedząco. Zawsze ją karmiłam na leżąco, a dziś i wczoraj o tej godzinie na leżąco nie chciała, mąż mówi zmień pozycje i na siedząco ssała aż się uszy trzęsły.

[nafiyqa]

fewcia, zadam przepisu!!
Jejku, jak mnie nosi na slodkie. Czekolady sie oczywiscie wystrzegam, ale za to Bonitki, ciastka owsiane, wafelki pochlaniam w hurtowej ilosci!

Zrobilabym sobie ciasto jogurtowe, ale z pewnoscia sama zjem cale! (TZ nie lubi slodkiego, dziwak jeden).

A dzis znow tak zimno i znow nici ze spaceru...

[sylwietta1988]

Napisane przez BlackSanctum

Sylwietta, też na allegro. http://allegro.pl/listing/user/listi...us_id=12249942 O tutaj.

podziekowac bedzie kup teraz

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

Napisane przez nafiyqa

fewcia, zadam przepisu!!
Jejku, jak mnie nosi na slodkie. Czekolady sie oczywiscie wystrzegam, ale za to Bonitki, ciastka owsiane, wafelki pochlaniam w hurtowej ilosci!

Zrobilabym sobie ciasto jogurtowe, ale z pewnoscia sama zjem cale! (TZ nie lubi slodkiego, dziwak jeden).

A dzis znow tak zimno i znow nici ze spaceru...

dawaj przepisa

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Sylwia, sprawdź sobie jeszcze Pentelkę elastyczną, 55zł. Ja mam ją pożyczoną, na teaz/na sprawdzenie ok

[nafiyqa]

Napisane przez ILLUSION

Potwierdzam, super są. Aż trudno uwierzyć że jakieś dziecko już tego używało, jak nowe.

Też mam koszule ale nie wstawiałam bo właśnie większe są, na 6 i 9 miesięcy. Jeansową też mam ale na 12-18 miesięcy

Ta w drobniutka kratke

[sylwietta1988]

BLACK, HOPE a jaki rodzaj tej husty macie? bo weszłam na ich strone i tam kilka jest rodzajów? elastyczna, tkana, jakis pouch chyba tkaną będę kilkac

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

o matulu, ale wstyd- chusta w poprzednim wpisie wyskoczyła mi bez "c"

dzieki za podpowiedzi tymczasem zmykam bo szykujemy sie do dziadków

[BlackSanctum]

Ja kliknęłam kilka minut temu tę: http://allegro.pl/chusta-tkana-almel...073527050.html Jak będzie nam fajnie w tej chuście, to kupię nówkę Nati, a jak nam nie przypasuje, to przynajmniej nie będzie szkoda pieniędzy, zostawię dla drugiego dziecka albo pożyczę/oddam siostrze, bo planuje kolejne w najbliższym czasie. Ale jestem dobrej myśli, pewnie nam się spodoba.

[nafiyqa]

Napisane przez sylwietta1988

dawaj przepisa

http://www.kwestiasmaku.com/desery/c...e/przepis.html
I z jablkami: http://gotuj.skutecznie.tv/2012/02/w...-pod-kruszonka

[hope01]

Napisane przez BlackSanctum

Hope, ja właśnie Almelle mam na oku, bo jest bardzo tania i ma kolor, który mi odpowiada i TŻ też by taką wtedy nosił... Mamy niby nosidełko, ale ja nie wiem, czy mała poprawnie w nim siedzi... A obiecałam sobie jeszcze podczas ciąży, że będę chustować przez pierwsze miesiące...

Bokeh, ale skąd wiesz, że jest sztywna, przecież to tylko zdjęcia...

też się zastanawiam

jest wiadomo, troszkę sztywna, przez nowość, ale po praniu jednym, drugim jest ok, mi się ją dobrze wiąże

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

Ja mam tkaną i dobrze nam się chodzi i wiążę, tylko na razie krótko chodzimy
A i też wzięłam L i zostaje mi materiału, ale nie szkodzi, TŻ wyższy

[sylwietta1988]

http://allegro.pl/show_item.php?item...e001eacd0b5fa5
a ja tą wezme, kolor ze zdjecia 1 albo 2

[BlackSanctum]

Ja specjalnie chyba wypiorę i wysuszę moją najpierw kilka razy, a dopiero potem zacznę nosić małą, żeby miększa była...

Hope, u mnie TŻ też wyższy, chyba będzie okej taka Lka, bo ja mam 168, a TŻ 180, więc raczej nie będzie go tak dużo zostawało... Mam nadzieję.

[hope01]

Napisane przez Aga8484

No jak odstawiłam było chwilę lepiej. Zaczęliśmy dawać Delicol, widziałam poprawe, ale wczoraj nie wiem co się stało, po kąpieli zasnęła ze smokiem , myślimy sobie w końcu spokój, po jakichś 20 minutach ryk i tak przez godzinę, nosiliśmy, tuliliśmy, pieluszkę ciepłą przykładaliśmy i nic, a bąki tak strasznie szły i to ją bolało. Ale koło 21 zasnęła i spokojnie przespała noc

u nas suszarka pomaga jak brzusio dokuczał i jak się nie chce małpiszon uspokoić, to woli suszarkę niż ręce

Napisane przez BlackSanctum

Ja specjalnie chyba wypiorę i wysuszę moją najpierw kilka razy, a dopiero potem zacznę nosić małą, żeby miększa była...

Hope, u mnie TŻ też wyższy, chyba będzie okej taka Lka, bo ja mam 168, a TŻ 180, więc raczej nie będzie go tak dużo zostawało... Mam nadzieję.

wypierz wypierz, bo przede wszystkim, to śmierdzi nowością i po praniu faktura też jest fajniejsza
sylwia ja mam 4 kolor

[BlackSanctum]

Nie no, jasna sprawa, tylko miałam na myśli to, że wypiorę, wysuszę, wypiorę, wysuszę, wypiorę, wysuszę - kilka razy pod rząd, i dopiero coś zacznę z nią kombinować.

[hope01]

Napisane przez BlackSanctum

Nie no, jasna sprawa, tylko miałam na myśli to, że wypiorę, wysuszę, wypiorę, wysuszę, wypiorę, wysuszę - kilka razy pod rząd, i dopiero coś zacznę z nią kombinować.

tak zrobiłam

Dziewczyny od kiedy możemy płynu do płukania dla dzieci używać?