Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

[gochaa_p]

Napisane przez gochaa_p

kurde patrz - a o skaknce nie pomyślałam :P Koniecznie musze kupić

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------


już mam - chyba wezmę tą http://allegro.pl/698-skakanka-z-lic...060350501.html co o niej sądzicie?

i może jeszcze to http://allegro.pl/odchudzajace-kolo-...057778884.html

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Dorotkę położyłam na brzuchu i spi 3,5h już!

[litllesweetangel]

NinaSzaja dzieki za rady, troche panikuje, bo caly czas mam w glowie slowa poloznej ze szpitala, ze jesli nie bede wybudzac to pozniej mala moze w ogole sie nie obudzic...


Co do odchudzania poprosilam wczoraj TZ o jogurty z mala zawartoscia cukru. I co kupil? Deser czekoladowy ze smietana, ryz z czekolada i serki z dzemami


wisienka ja nie zamowilam jeszcze pasa bo wlasnie nie ma zadnego na moje aktualne wymiary napisz pod koniec dnia jak sie Twoj sprawuje!


Nie wiem czy ktoras sie na tym zna, poszukuje orbitreka do 500 zl, na allegro sa takie tanie ale czytalam ze same shity

[Delicjanka]

Napisane przez Ewik86

No wiesz żyjemy w grzechu, a chcemy chrzcić dziecko? Ochrzczą nam córcię tylko wtedy, gdy sami weźmiemy ślub - może być za jednym zamachem, nawet za darmo to zrobią

moze w innym kosciele ochrzcij. Bo u mnie to bez problemu ochrzczę małą a przecież mnie i tzta łączy KONKUBINAT ( )

Napisane przez bokeh

co to czajna box?

Ja też kebsona, albo jakies chińskie jedzenie ryż z warzywami albo sajgonki, plackiem po węgiersku tez bym nie pogardziła i na jednym bym nie skończyła



U nas na poczatku było tak własnie że nas to scaliło, tzn mysle że ogólnie nas scaliło, tylko tak pozornie z wierzchu po prost się sprzeczamy, oboje mamy charaktery że musi być na nasze.... mi strsznieciężko jest ustapić. A teraz jeszcze włączyło mi się takie pouczanie jego co do opieki nad Hanią pouczam go co ma robić a co nie (mi sie wydaje że z troski o Hanie) a jego to denerwuje... musze zacząć to kontrolować.
Swoją droga nie macie tak że czujecie że tylko Wy zajmiecie się najlepiej dzieckiem? Ja tak mam pewnie dlatego że ciągle spędzam ja z nią czas tż dużo pracuje, sporadycznie ją przewija czy usypia a ja cały czas...

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

u nas dzidzia to dopełnienie naszego związku jednaak moj pracuje ciągle tzn jest tylko na weekendy, to tez inaczej. Jakby był codziennie to bym od niego więcej na pewno wymagałą a tak widze jaki jest styrany. W każdym razie, nie jest źle.

Miał byc wczoraj seksik to bida usnął

Napisane przez s i l v e r

Bokeh a Ty jesteś jedynaczką?

U nas nie mamy z tym problemu...
będzie moja siostra i brat męża



Ja smaruję kremem Oilatum. jest trochę drogi (18zl) ale starcza naprawdę na długo bo na taką malutką buźkę to nie nakłada się dużo kremu przecież, a naprawdę super jest. Do skóry suchej,wrażliwej ,podrażnionej.
Moja Daria miała dużo krostek na buźce i po tym kremie jej zeszło

tez polecam krem oilatum super jest.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39700396]

Mamy piersiowe, mam gifa do gg dla was

http://chusty.info/forum/images/smilies/BFing.gif[/QUOTE]

Napisane przez marsi11

nie kochanie, mam chustę BabyFrog


jakie ma piękne oczy i juz takie niebieściutkie? szok


to super podejście

nie chcę się wymądrzać ale jeśli potrzebujecie porady odnośnie odżywiania oraz ćwiczeń mogę pomóc bo kiedyś się tym bardzo intresowałam
najważniejsze są regularne posilki aby rozbujać metabolizm i odpowiednia liczba kcal, nie można się głodzić bo w ten sposob nie palimy tłuszczu a jedynie mięśni, które są nam bardzo potrzebne bo one rownież wytwarzają niezbędną energię do spalania kcal, czyli im więcej człowiek ma mięśni tym ten proces jest szybszy- dla przykładu ok kg mięśni spala w spoczynku 15 kcal
ważne jest też aby nie robić diet eliminacyjnych typu dukan itp, ponieważ nasz organizm potrzebuje zarowno węglowodanów, tłuszczów i białek oczywiście w odpowiedniej proporcji
jeśli eliminujemy to ,mamy wtedy efekty w postaci osłabienia organizmu, kiepska skora, włosy paznokcie a potem jak zaczynamy jeśc "normalnie"powstaje efekt jojo

jeśli chodzi o ćwiczenia to zawsze będę namawiać na ćw z obciążeniami, przysiady, wykroki itp można ćwiczyć z butelkami od wody min lub z plecakiem wypełnionymi książkami
super jest też skakanka- rewelacyjnie działa na kondycje- ja ostatnio 1 dnia skoczyłam 100 razy, 6 dnia już 300

no i kolejną bzdurą jest niejedzenie po 18, metabolizm to coś w rodzaju pieca, jeśli do niego nie dołożymy przed snem to wygaśnie,dlatego zalecany jest lekki posiłek białkowy ok 1 h przed snem ale w żadnym wypadku nie obżeranie się

ważne co do brzuszków- nie ma sensu się katować po 200- 300 brzuszków, tylko lepiej zrobić 2-3 serie po 10-12 powtórzeń na zasadzie spięć
acha i ćwiczenia Vaidera nie spalą wam tłuszczyku a jedynie "wyciągną i podkreślą" mięśnie z pod tłuszczyku
tłuszczu też nie da się spalić miejscowo, z samego brzucha czy z samych ud, niestety a szkoda

co do vaidera to jest tak jak mówisz tylko strasznie mnie po tych cwiczeniach bolały plecy i kark. Ale na pewno wróce do tego cwiczenia bo efekty NIESAMOWITE. No i bieganko.
na skakance nigdy nie skakałam tzn jak małolatka byłam. Hula hopem nie umiem kręcic


kurna ale zimno. Moja mała nadal ma kaszel, dostaje syrop, ale doszedł katar a raczej sapka no nie wiem nie leci jej z nosa, ale jak odciągam to sporo glutków itd. Psikam wodą morską i odciągam. Jak spi to jej na szczescie nie przeszkadza no jak nie kima to męczy się. Zaraz zadzwonie do lekarza zapytam sie co robic, jak zyc;p

Na dodatek mnie coś bierze. Miałam byc dzis na uczelni do 16to poszłam tylko na poranne zajęcia bo póxnie nie miałam małej z kim zostawić.

Ale jestem głodna a jaki mam sajgon w pokoju jeju cza isc posprzątać

Dziewczyny i mam pytanie odnośnie kwiatków w doniczce! dostałam STORCZYKA. Jak się nim zająć? Może któraś wie, bo ja nie mam pojęcia jak się kwiotkami zajmować. Mam jednego w pokoju to musze go tylko podlewać raz na 3 dni;p a tym kwiotkiem to nie wiem ;p tzt powiedzial, że mnie udusi jak kwiatek nie przetrwa ;p

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

Napisane przez litllesweetangel

NinaSzaja dzieki za rady, troche panikuje, bo caly czas mam w glowie slowa poloznej ze szpitala, ze jesli nie bede wybudzac to pozniej mala moze w ogole sie nie obudzic...


Co do odchudzania poprosilam wczoraj TZ o jogurty z mala zawartoscia cukru. I co kupil? Deser czekoladowy ze smietana, ryz z czekolada i serki z dzemami


wisienka ja nie zamowilam jeszcze pasa bo wlasnie nie ma zadnego na moje aktualne wymiary napisz pod koniec dnia jak sie Twoj sprawuje!


Nie wiem czy ktoras sie na tym zna, poszukuje orbitreka do 500 zl, na allegro sa takie tanie ale czytalam ze same shity

ja mam pas i fajnie wszystko, ale jak karmie dzidzie i w nim jestem to nie jest mi wygodnie. Ogólnie nosze go tylko jak gdzieś wychodze. W domu to nie.

[ninagg]

Napisane przez pstryczek84

Krzysiulek Basi wychodzi dzis ze szpitala!

To super !!!

[meduzza]

Napisane przez nancykenator

cześć dziewczyny


ja tylko delikatnie główkę przyciągam ale właściwie to dostawiam bardziej cycka
u mnie za każdym razem jak jest głodny to urządza histerię, a z niego to taki kochany mały żarłoczek jest także jego "gle gle" jest praktycznie za każdym przystawieniem cycka.


witaj

macierzyństwo jest mega trudne... ale jak patrzę w te śliczne oczka to wiem że wszystko przetrwam

a skąd wiesz, że jej się chce tylko pić?


ja bym wybrała 15-latkę


dzisiaj mój Kubulek spał całe 4 h od 3 do 7 rano ale się wyspałam
co prawda dałam mu w nocy mm ale to było zalecenie położnej także czuję się usprawiedliwiona
dziewczyny kp skąd wiecie że Wasze Maluszki są najedzone? Czy jak wyleci mu już cycek, nie płacze, nie otwiera buźki tylko sobie spokojnie patrzy to znaczy że się najadł? Dałam mu potem smoczorka, pomemlał sobie i śpi 1,5 h już. Wczoraj spał max 1 h po piersi i teraz się boję, że może np cukier mu spadł i dlatego śpi, jeju jaka ja jestem przewrażliwiona :/
a druga sprawa to kupki, od wczoraj kupki nie było, brzuszek wczoraj twardy był i trochę się prężył, nic nie pomagało. Ile taki Maluch powinien robić kupek? I co ja powinnam jeść, żeby mu trochę ulżyć?

Puszcza i zasypia a po przebudzeniu już nie chce cyca W ogóle dziwne to ale z piersi mi leci sto razy szybciej niż z butelki (z piersi 4 stumyczki pod ciśnieniem-je około 4 minut a w butli jest jedna maciupka dziurka i je dłuuugo).

Napisane przez gochaa_p

ciężko powiedzieć czemu. to osiemnastoletnia dziewczyna (siostra przyrodnia tżta) któa jest na etapie "metalowy" i buntu z rodzicami może dlatego - nie wiem

a co do chrzestnych to dla mnie to nie jest związane z prezentami - zresztą co za różnica czy da ten prezent matka od siebie czy o d cóki a wydaje mi sie ze chodzi bardziej o przyszłe relacje ewci z chrzestnymi. Na pewno lepiej dogada sie z 15 lat starszą niz z 37 moja chrzestna miala 14 lat jak mnie do chrztu trzymała i mam z nią relacje koleżańskie do tej pory Dlatego chyba najpierw poproszę córkę, jak nie wypali - to będzie jej matka

Dokładnie, to ważne jakiego się ma chrzestnego-to jest jakby rodzic zastępczy i u mnie tak jest. Do tej pory mamy z Ciocią fajne relacje, czuję się zawsze jakby pod jej opieką

Sarah Czasem oliwką BD-robię masaż, czasem mleczko Johnsons a jak jest już poirytowana to odpuszczam, tylko bardzo dokładnie osuszam po kąpieli, żeby się odparzenia gdzieś nie porobiły.

Fifania Witaj Super imię Mikołaj

Hehe ja też tak mam, że nie pamiętam co w nocy się działo...Albo jeszcze mam taką fazę, że myślę sobie: muszę przewinąć małą i zasypiam, śni mi się, że ją przewinęłam, budze się a ona ciągle nieprzewinięta a ja zasypiam i tak w kółko

[Wisienka_0809]

Od skakanki też się zarąbiście łydki wyrabiają, nóżki wyglądają jak u sarenki. Też powoli chcę wrócić do skakania, tylko muszę się odblokować. Boję się, że jak będę skakać, to mi wszystko wyleci przez pipkę.

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

Napisane przez meduzza

Hehe ja też tak mam, że nie pamiętam co w nocy się działo...Albo jeszcze mam taką fazę, że myślę sobie: muszę przewinąć małą i zasypiam, śni mi się, że ją przewinęłam, budze się a ona ciągle nieprzewinięta a ja zasypiam i tak w kółko

taaa...

[ilkas]

ja to bym chetnie sobie poskakała na skaknce, ale u mnie dopiero 4 tydzien pologu sie zaczął więc nie wiem czy już mogę.

dziewczyny a jak Wy sobie radzicie organizacyjnie? bo ja mam wrażenie że nie ogarniam. ciągle nie mam na coś czasu..a to nie mogę zjeść..a to nie mam czasu się wykąpać rano bo ciągle coś...jak coś zaplanuje to zazwyczaj robię to 3 dni później bo po prostu nie mam kiedy ja coś źle robię czy taki już urok macierzyństwa?

[bijkora]

Napisane przez bokeh

jakos miesiac dawalam biogaie ost mi sie skonczyla...



nie mam gg


bijkora a ta lekarka to figure pameli miala?

To jest tak stara baba, że była pediatra mojego 45letniego taty. serio
o Pameli nie ma juz mowy

Juz mam @.. Mysłałam ze to tylko plamienie po tabletkach, ale jednak nie
najlepsze jest to że nie mam żadnych bóli brzucha, pleców i innych dolegliwości, widocznie mam dobrze dobrane tabsy

Marsi a jakie polecasz ćwiczenia, przy rozstepie mięsni brzucha? Wcześnie tak pobieżnie czytałam ze np brzuszki są wykluczone, bo jeszcze pogarszają problem.
Dziewczyny, też to macie ?

[meduzza]

Napisane przez alex501

Hej Mamuski )) ale wy zapitalacie z tym pisaniem masakra ja to chwilami nie mam czasu sie wy...ac za przeproszeniem wczoraj nadrobilam a dzisiaj juz nie wiem o czym juz mowa .
Tak czytam o tych szczepieniach czy wy naprawde za kazde szczepienie musicie placic mieszkam w uk ja nigdy nie place za szczepienia ani leki dla dzieci dopoki sie ucza druga sprawa nie wybieramy sobie szczepien one sa ustalane wedlug nhs czyli sluzby zdrowia i trzeba sie tego pilnowac .nie rozumiem pl rzadu zamiast pomagac mlodym to patrza zeby sobie tylko polepszyc.ja nigdy w polsce nie zdecydowalabym sie na 3ie dziecko niestac byloby mnie na nie !!
przedstawiam wam Nathana i lece nadrabiac

Piękny Nejtan (tak?)

Napisane przez pstryczek84

Krzysiulek Basi wychodzi dzis ze szpitala!

No nareszcie. Żeby więcej tam nie wracali
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39700396]Bijkora, niepoważna ta lekarka

Mamy piersiowe, mam gifa do gg dla was

http://chusty.info/forum/images/smilies/BFing.gif[/QUOTE]
No rzeczywiście dzieciaki jak się objedzą to taki uśmiech

Napisane przez bijkora

My już po wizycie Musze się pochwalić ze mam dzielną Babkę
Mała płakała tylko przy wkłuciu i chwilę po nim. Teraz sama leży w łóżeczku i jest spokojna jak nigdy. Póki co.. mam nadzieje że cyrku w nocy nie będzie. W równo 7 tygodni z wagi 3,5kg skoczyła na 5,2kg
Co do tej skazy to juz opwiadam:Powiedziałam Pani doktor że Mała od kilku dni ma krosteczki na policzkach, że wczoraj było ich najwięcej, tylko że posmarowałam sudocremem i jakoś troche przygasły. Przy uszach je widać, tam gdzie niedosmarowałam. A ta stara Torba mi mówi tak `Ahhh wy młode, choroby sobie wymyślacie, kiedys zadnych skaz nie było i dzieci jakoś wyrastały na zdrowe. Matki jak pokarmu nie miały to krowie mleko rozrabiały..` No myslałam że tam padnę Ale no dobra, niech sobie ma swoje teorie, jak bedzie sie coś jeszcze działo, to pójdziemy do innego lekarza i tyle.

Ja przy okazji też miałam szczepionkę,taką na 18nastkę i bilans.

Znów ta sama pani doktor stwierdziła u mnie nadwagę.
Nosz kur... Jestem 7 tygodni po porodzie. Do porodu szłam z wagą 83kg! teraz waże 68 kg przy wzroście 168, do wagi startowej brakuje mi 5kg. Przestałam mysleć o sobie jak o słonicy.a ta mnie jescze dołuje. Masakra. Niech mi dadzą dojść do siebie..

Jedyny plus dzisiejszego dnia, to taki że była tam znajoma pielęgniarka/połozna, taka która jeszcze odbierała poród mojej mam i wbiła nas przed kolejkę,tak bym pewnie poczekała sobie z 3 godziny..

Mojej właśnie wczoraj wyszły takie kroski koloru skóry bardzo drobne jak kasza manna... I co dalej nie wiadomo co to? U mnie może być reakcja alergiczna na pomidory?
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39701103]Dorotkę położyłam na brzuchu i spi 3,5h już![/QUOTE]
Jak wy to robicie? Ja nawet na chwilkę nie mogę dać bo wrzask

[ninagg]

Napisane przez badziabadzia

Basiu, super ze wracacie

Dziewczyny, ktore dostaja macierzynski zusu, po jakim czasie dostalyscie pierwsza kase?

Ja dostałam po prawie 2 miesiącach.

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Napisane przez marsi11

nie kochanie, mam chustę BabyFrog


jakie ma piękne oczy i juz takie niebieściutkie? szok


to super podejście

nie chcę się wymądrzać ale jeśli potrzebujecie porady odnośnie odżywiania oraz ćwiczeń mogę pomóc bo kiedyś się tym bardzo intresowałam
najważniejsze są regularne posilki aby rozbujać metabolizm i odpowiednia liczba kcal, nie można się głodzić bo w ten sposob nie palimy tłuszczu a jedynie mięśni, które są nam bardzo potrzebne bo one rownież wytwarzają niezbędną energię do spalania kcal, czyli im więcej człowiek ma mięśni tym ten proces jest szybszy- dla przykładu ok kg mięśni spala w spoczynku 15 kcal
ważne jest też aby nie robić diet eliminacyjnych typu dukan itp, ponieważ nasz organizm potrzebuje zarowno węglowodanów, tłuszczów i białek oczywiście w odpowiedniej proporcji
jeśli eliminujemy to ,mamy wtedy efekty w postaci osłabienia organizmu, kiepska skora, włosy paznokcie a potem jak zaczynamy jeśc "normalnie"powstaje efekt jojo

jeśli chodzi o ćwiczenia to zawsze będę namawiać na ćw z obciążeniami, przysiady, wykroki itp można ćwiczyć z butelkami od wody min lub z plecakiem wypełnionymi książkami
super jest też skakanka- rewelacyjnie działa na kondycje- ja ostatnio 1 dnia skoczyłam 100 razy, 6 dnia już 300

no i kolejną bzdurą jest niejedzenie po 18, metabolizm to coś w rodzaju pieca, jeśli do niego nie dołożymy przed snem to wygaśnie,dlatego zalecany jest lekki posiłek białkowy ok 1 h przed snem ale w żadnym wypadku nie obżeranie się

ważne co do brzuszków- nie ma sensu się katować po 200- 300 brzuszków, tylko lepiej zrobić 2-3 serie po 10-12 powtórzeń na zasadzie spięć
acha i ćwiczenia Vaidera nie spalą wam tłuszczyku a jedynie "wyciągną i podkreślą" mięśnie z pod tłuszczyku
tłuszczu też nie da się spalić miejscowo, z samego brzucha czy z samych ud, niestety a szkoda

marysi a co myślisz o sposobie zdrowego żywienia Montignaca

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

Napisane przez maluchna30

Hej kochane! Walczę z bólami brzuszka Oleńki, więc nie mam za bardzo jak Was czytać. Wpadłam tylko na sekundę póki mała śpi i chciałam poprosić o kciuki, bo dzisiaj idziemy drugi raz na ważenie i się okaże czy mała prawidłowo przybiera na moim mleku. Pamiętacie, ostatnio przytyła w 3 tyg. tylko 160gram. Tak więc proszę o kciuki.

Trzymam kciuki !!!

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Napisane przez sarah67

witaj


a my wrocilismy znad morza w sobote wieczorem, malutka cala droge spala, obudzila sie na promie bo glodna byla zjadla i dalej spac a powrotna droge to cala spala, obudzila sie dopiero w domku

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

a my wrocilismy znad morza w sobote wieczorem, malutka cala droge spala, obudzila sie na promie bo glodna byla zjadla i dalej spac a powrotna droge to cala spala, obudzila sie dopiero w domku

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------

czym smarujecie dzidzolki po kapieli??

JA smaruję balsamem z Hippa on jest bardzo lekki i tylo delikatnie nawilża skórę Oli

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------

Napisane przez ezzo

Mamuski powiedzcie co sądzicie o 4 godzinnej wyprawie autem z dwumiesieczniakiem? Chcielibyśmy odwiedzić rodziców męża w Wielkanoc,mi sie wydaje,ze jeśli mały bedzie zdrowy i będziemy robić częste przystanki,tak żeby kręgosłupek odpocząl od fotelika to można jechać. Jak myślicie?

Ja bym jak najbardziej jechała.

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Napisane przez badziabadzia

Od kilku dni staram sie Was nadrobic, ale zawsze mnie ktos odrywa

Od kliku dni mamy problemy z brzuszkiem.. nocki spokojne, najgorzej rano, popoludnia ez raczej luz.. nie mam pojecia odczego polozna polecila dawac lacidobaby, stosowala ktoras z was? Napoczatku wydawalo mi sie ze je st lepiej, ale dziś chyba problem wrocil..

Ja bym w Bio Gaję zainwestowała ponoć najlepsza.

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Napisane przez pstryczek84

dziewczyny, mam pytanko, pomożcie!!!!
od wczoraj moj maly ma na brzuszku takie malenkie czerwone krosteczki. nigdzie wiecej, twarz ok....
czy to moze byc ta dziadoska skaza? Kubus ma skonczone 2,5 m-ca.
przedwczoraj i wczoraj jadlam pirwszy raz kapuste na obiad, moze to od tego?
co to moze byc? pomozcie pliz bo sie martwie....

Jak na mój gust to potówki. Moja mała też dostała po 14,5 stopniowym cieple na spacerku. NA takie ciepła muszę opracować metodę na ubieranie mojego zimnoluba.

[BlackSanctum]

Bijkora, skutki uboczne tabletek wychodzą po czasie, ja też nie miałam z początku żadnych bóli, plamień, ani innych gówien, a wszystkie 4 rodzaje, jakie stosowałam, dawały później beznadziejne efekty: od jednych puchłam, od drugich wściekałam się na wszystko i wszystkich, chodziłam wiecznie zła, od trzecich miałam zerowe libido, a od czwartych migreny, także wiesz... Wszystko się pojawiało dopiero po kilku tygodniach. Ale życzę Ci oczywiście, żeby Twoje były idealnie dobrane, ja mam nadzieję, że uda mi się takie kiedyś znaleźć.

[LadyWhisper]

Szaja, moj ostatnio spal 5godz na brzuszku, dalej by spal, ale musielismy przeniesc do lozeczka i sie obudzil a na kanapie w salonie nie bedzie przeca spal

Marsi, o, wlasnie licytuje tej firmy

[misia1505]

Napisane przez fifania

ja rodziłam w szpitalu. Też jesteś z wyszkowa?

nie, z ostrołęki ale chodziłam do lekarza z wyszkowa

[LadyWhisper]

Dziolszki, Pietraszko robi takiego samolocika jak jest na brzuszku, dzwiga i glowke i nozki, tak mega, mega wysoko, to dobrze? :P

[mala_19kw]

Napisane przez LadyWhisper

Szaja, moj ostatnio spal 5godz na brzuszku, dalej by spal, ale musielismy przeniesc do lozeczka i sie obudzil a na kanapie w salonie nie bedzie przeca spal

Marsi, o, wlasnie licytuje tej firmy

5 godzin? O matulo moja matka chyba by się skichała jakby wiedziała że tyle dzieci mogą. Mi mówi tak:możesz kłaść na brzuszku ale tylko nie za długo te jej mądrości-eh

[bokeh]

Napisane przez ilkas

ja to bym chetnie sobie poskakała na skaknce, ale u mnie dopiero 4 tydzien pologu sie zaczął więc nie wiem czy już mogę.

dziewczyny a jak Wy sobie radzicie organizacyjnie? bo ja mam wrażenie że nie ogarniam. ciągle nie mam na coś czasu..a to nie mogę zjeść..a to nie mam czasu się wykąpać rano bo ciągle coś...jak coś zaplanuje to zazwyczaj robię to 3 dni później bo po prostu nie mam kiedy ja coś źle robię czy taki już urok macierzyństwa?

Ja też sobie nie radzę, najgorzej że jak mała uśnie koło mnie lub na rękach to ja nie mogę się ruszyć... ona zaraz się wybudza i dupa:/.... więc mój dzień wygląda tak że przykrywam sobie łóżko kocem na kolenach laptop obok Hania jak śpi to czasem na szybko wrzuce/rozwiesze pranie odkurze czy obiad jakiś zmontuje w 30 min ale żeby tak coś od początku do końca to..... naczynia ostatnio myłam a nogą husiałam Hanie w bujaczku i i tak ich do końca nie umyłam.... dobija mnie to

Napisane przez meduzza

Puszcza i zasypia a po przebudzeniu już nie chce cyca W ogóle dziwne to ale z piersi mi leci sto razy szybciej niż z butelki (z piersi 4 stumyczki pod ciśnieniem-je około 4 minut a w butli jest jedna maciupka dziurka i je dłuuugo).

Dokładnie, to ważne jakiego się ma chrzestnego-to jest jakby rodzic zastępczy i u mnie tak jest. Do tej pory mamy z Ciocią fajne relacje, czuję się zawsze jakby pod jej opieką

Sarah Czasem oliwką BD-robię masaż, czasem mleczko Johnsons a jak jest już poirytowana to odpuszczam, tylko bardzo dokładnie osuszam po kąpieli, żeby się odparzenia gdzieś nie porobiły.

Fifania Witaj Super imię Mikołaj

Hehe ja też tak mam, że nie pamiętam co w nocy się działo...Albo jeszcze mam taką fazę, że myślę sobie: muszę przewinąć małą i zasypiam, śni mi się, że ją przewinęłam, budze się a ona ciągle nieprzewinięta a ja zasypiam i tak w kółko

haha to ja mam tak z karmieniem że nie wiem czy to byl sen czy nie

[BlackSanctum]

Dziewczyny, ja mam tak samo! Moja niunia się zazwyczaj budzi, gdy nie ma mnie obok, nic nie mogę zrobić, teraz chodzę z tłustymi włosami, upiętymi w wysokiego kucyka, żeby nie było widać smalcu. Masakra! Mam czas na prysznic 2 razy dziennie, ale taki dosłownie 5minutowy, no tyle czasu mi nie wystarczy na umycie włosów. Ciężko jest zrobić coś od początku do końca... A tatusiowie - wiadomo, nie zastąpią dziecku mamy...

[pstryczek84]

Napisane przez onaella

przywołana wczoraj do porządku przez Black obiecałam poprawę w pisaniu więc przyszłam powiedzieć Dzień Dobry

Black - ale masz posłuch na wizazu!!!!
Strach sie bać!

Napisane przez bijkora

My już po wizycie Musze się pochwalić ze mam dzielną Babkę
Mała płakała tylko przy wkłuciu i chwilę po nim. Teraz sama leży w łóżeczku i jest spokojna jak nigdy. Póki co.. mam nadzieje że cyrku w nocy nie będzie. W równo 7 tygodni z wagi 3,5kg skoczyła na 5,2kg
Co do tej skazy to juz opwiadam:Powiedziałam Pani doktor że Mała od kilku dni ma krosteczki na policzkach, że wczoraj było ich najwięcej, tylko że posmarowałam sudocremem i jakoś troche przygasły. Przy uszach je widać, tam gdzie niedosmarowałam. A ta stara Torba mi mówi tak `Ahhh wy młode, choroby sobie wymyślacie, kiedys zadnych skaz nie było i dzieci jakoś wyrastały na zdrowe. Matki jak pokarmu nie miały to krowie mleko rozrabiały..` No myslałam że tam padnę Ale no dobra, niech sobie ma swoje teorie, jak bedzie sie coś jeszcze działo, to pójdziemy do innego lekarza i tyle.

Ja przy okazji też miałam szczepionkę,taką na 18nastkę i bilans.

Znów ta sama pani doktor stwierdziła u mnie nadwagę.
Nosz kur... Jestem 7 tygodni po porodzie. Do porodu szłam z wagą 83kg! teraz waże 68 kg przy wzroście 168, do wagi startowej brakuje mi 5kg. Przestałam mysleć o sobie jak o słonicy.a ta mnie jescze dołuje. Masakra. Niech mi dadzą dojść do siebie..

Jedyny plus dzisiejszego dnia, to taki że była tam znajoma pielęgniarka/połozna, taka która jeszcze odbierała poród mojej mam i wbiła nas przed kolejkę,tak bym pewnie poczekała sobie z 3 godziny..

Dzielna babka z tej twojej córci!
a co do ekarki to bez komentarza

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39700396]
Mamy piersiowe, mam gifa do gg dla was

http://chusty.info/forum/images/smilies/BFing.gif[/QUOTE]

Padłam, wstałam i jeszcze raz padłam
REWELACJA!!!!

[ninagg]

Napisane przez Delicjanka

moze w innym kosciele ochrzcij. Bo u mnie to bez problemu ochrzczę małą a przecież mnie i tzta łączy KONKUBINAT ( )



u nas dzidzia to dopełnienie naszego związku jednaak moj pracuje ciągle tzn jest tylko na weekendy, to tez inaczej. Jakby był codziennie to bym od niego więcej na pewno wymagałą a tak widze jaki jest styrany. W każdym razie, nie jest źle.

Miał byc wczoraj seksik to bida usnął




tez polecam krem oilatum super jest.







co do vaidera to jest tak jak mówisz tylko strasznie mnie po tych cwiczeniach bolały plecy i kark. Ale na pewno wróce do tego cwiczenia bo efekty NIESAMOWITE. No i bieganko.
na skakance nigdy nie skakałam tzn jak małolatka byłam. Hula hopem nie umiem kręcic


kurna ale zimno. Moja mała nadal ma kaszel, dostaje syrop, ale doszedł katar a raczej sapka no nie wiem nie leci jej z nosa, ale jak odciągam to sporo glutków itd. Psikam wodą morską i odciągam. Jak spi to jej na szczescie nie przeszkadza no jak nie kima to męczy się. Zaraz zadzwonie do lekarza zapytam sie co robic, jak zyc;p

Na dodatek mnie coś bierze. Miałam byc dzis na uczelni do 16to poszłam tylko na poranne zajęcia bo póxnie nie miałam małej z kim zostawić.

Ale jestem głodna a jaki mam sajgon w pokoju jeju cza isc posprzątać

Dziewczyny i mam pytanie odnośnie kwiatków w doniczce! dostałam STORCZYKA. Jak się nim zająć? Może któraś wie, bo ja nie mam pojęcia jak się kwiotkami zajmować. Mam jednego w pokoju to musze go tylko podlewać raz na 3 dni;p a tym kwiotkiem to nie wiem ;p tzt powiedzial, że mnie udusi jak kwiatek nie przetrwa ;p

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------



ja mam pas i fajnie wszystko, ale jak karmie dzidzie i w nim jestem to nie jest mi wygodnie. Ogólnie nosze go tylko jak gdzieś wychodze. W domu to nie.

Co do storczyków to podlewać jak najmniej i jak najrzadziej i żeby nie przebywały w zimnie albo w dużym upale. Teraz w zimę jak mam chłodno w domu to je podlewam raz na 2 tyg. Najlepiej jak rośnie w przeźroczystej doniczce to widzisz czy korzenie są zielone czy białe (jak białe to podlewasz). I podlewać na podstawkę, bo lejąc do doniczki możesz go przelać i zgnije. One w środowisku naturalnym żyją na drzewach, więc mają tylko wilgotno nie mokro.

[bokeh]

I co do strczyków to najlepiej jak stoją na wschodnią stronę, lub w półcieniu



Do dziewczyn któe maja hula hop jakie je macie? bo niektore na allegro powalaja ceną....

[ezzo]

Napisane przez badziabadzia

Aaa powiem Wam jeszze, ze ostatnio trafilam w necie na cos takiego http://m.milkbands.istore.pl/przedmiot,826422.html i okazalo sie ze dostalam taka jak wychodzilam ze szpitala . Swietna sprawa

Fajna sprawa szkoda,ze u mnie czegoś takiego nie dawali bo by mi sie przydało zwłaszcza w nocy,bo tez karmie na polspiocha i nigdy nie pamietam który cyc był ostatnio eksploatowany.

Byliśmy u lekarza mały rośnie jak na drożdżach,mamy wagę 4695 rozmawiałam z pediatra o tym denerwowaniu sie przy piersi, ja do tej pory karmiłam schematam pierś- potem butów z mm,poradziła mi żeby dawać po piersi butle jak są nerwy,ale nie duzo a potem znowu pierś jak już maluch bedzie spokojniejszy.

Ach od wczoraj motamy sie moja wypożyczona chusta,mi sie bardzo podoba,za to moj syn nie do końca zadowolony,ale będziemy jeszcze próbować. swoją droga fajna opcja z ta wypożyczalnia,na tydzień czasu kosztuje mnie to 20 zł a przez ten czas na pewno bede już wiedzieć czy kupić własna.

[ninagg]

Napisane przez mala_19kw

5 godzin? O matulo moja matka chyba by się skichała jakby wiedziała że tyle dzieci mogą. Mi mówi tak:możesz kłaść na brzuszku ale tylko nie za długo te jej mądrości-eh

Właśnie dziś mi lekarz powiedział, że mała ma jaknajwięcej leżeć na brzuchu jak tylko mam wolną chwilę to mam ją kłaść.

My po szczepieniu, Ola przy 5 in 1 nawet nie zapłakała, jedynie przy pneumokokach (one ponoć bolą jak po mięśniu się rozchodzi).
A po rota na razie jest ok małą je inie ma zadnych sensacji zoladkowych

[onaella]

Dziewczyny mi troszkę czasu dla siebie daje huśtawka, Mały uwielbia być bujany więc zawsze te 15 minut spokojnie posiedzi, a mogę coś wokół siebie zrobić.

jedyny minus to, to, że coraz mniej miejsca w salonie. Na środku stoi leżaczek-bujaczek, obok huśtawka i wózek. I tak ratuję się czym mogę jak Niunio nie chce spać

[marsi11]

Napisane przez bokeh

ja slyszalam ze lepiej jesc osobno weglowodany osobno bialka ale nie wiem czy to prawda?

[/QUOTE]
hmmmm, w warzywach też są weglowodany
bardziej słyszałam o tym,żeby proporcje wyglądały 70% do 30% czyli przewaga białka a reszta węgle

Napisane przez Delicjanka

Dziewczyny i mam pytanie odnośnie kwiatków w doniczce! dostałam STORCZYKA. Jak się nim zająć? Może któraś wie, bo ja nie mam pojęcia jak się kwiotkami zajmować. Mam jednego w pokoju to musze go tylko podlewać raz na 3 dni;p a tym kwiotkiem to nie wiem ;p tzt powiedzial, że mnie udusi jak kwiatek nie przetrwa ;p[COLOR="Silver"]

kup drugiego i postaw obok, one uwielbiają się "puszyć" do siebie i w konkursie piękności jeden przebija drugiego

Napisane przez ilkas

dziewczyny a jak Wy sobie radzicie organizacyjnie? bo ja mam wrażenie że nie ogarniam. ciągle nie mam na coś czasu..

wyręczam się innymi albo mam po prostu w dupie

Napisane przez bijkora

Marsi a jakie polecasz ćwiczenia, przy rozstepie mięsni brzucha? Wcześnie tak pobieżnie czytałam ze np brzuszki są wykluczone, bo jeszcze pogarszają problem.
Dziewczyny, też to macie ?

nie można samemu wykonywać ćwiczeń bo można sobie jeszcze większą krzywdę zrobić
idz na siłownie w swoim mieście, na każdej siłce jest trener wykwalifikowany z odpowiednimi uprawnieniami, on Ci powie jakie ćwiczenia można i będzie czuwać nad poprawnością potem sama się nauczysz w domu ale pierwszy raz musisz zrobić to pod okiem wprawionej osoby
im szybciej zaczniesz ćwiczyć tym szybciej mięśnie wrócą do formy
jak chcesz to jutro będę u fizykoterpeuty bo mam rehabilitacje to zapytam od czego zacząć
na pewno możesz robić ćwiczenia pilates i tym sobie nie zaszkodzisz

Napisane przez ninagg

marysi a co myślisz o sposobie zdrowego żywienia Montignaca

nie znam człowieka wrzuciłam w google jeden jadłospis,wyglądał całkiem całkiem tylko ten pan wyklucza chyba węglowodany
hm tylko wiesz jak to z tymi dietami cud, każdy na co innego reaguje,trzeba działać intuicyjnie
polecam 10 przykazań żywieniowych
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=199694http://

Napisane przez LadyWhisper

Marsi, o, wlasnie licytuje tej firmy

a po ile??? bo w moim mieście jest promocja za 149 jak bardzo chcesz mogę Ci kupić i wysłać

Onella w domu jeszcze budowa ale kuchnia urządzana,
nie zdążylam jeszcze zdjęć porobić ale wrzuciłam kilka dodatków z mojej kuchni na forum
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=354

a tu są pokoje dzieci, kawałek łazienki, sypialni i salonu
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=320
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=321

tylko to są stare zdjęcia chyba z początku stycznia, troszkę ruszyło już do przodu i np w sypialni mam już stoliki nocne itp

[onaella]

Marsi ale super się zapowiada koniecznie pokaż fotki jak już powykańczasz wszystko. Podoba mi się konsekwencja w stylu a za stoliczek dałabym się pokroić. Marzy mi się taki w przejściu do salonu, a nad nim wielkie lustro

a komody białe mamy takie same

[Aga8484]

Napisane przez ilkas

ja to bym chetnie sobie poskakała na skaknce, ale u mnie dopiero 4 tydzien pologu sie zaczął więc nie wiem czy już mogę.

dziewczyny a jak Wy sobie radzicie organizacyjnie? bo ja mam wrażenie że nie ogarniam. ciągle nie mam na coś czasu..a to nie mogę zjeść..a to nie mam czasu się wykąpać rano bo ciągle coś...jak coś zaplanuje to zazwyczaj robię to 3 dni później bo po prostu nie mam kiedy ja coś źle robię czy taki już urok macierzyństwa?

Ja ostatnio włączyłam film, prasowałam i noga bujałam Zuzę w bujaczku nie ma to tamto trzeba robić wszystko na raz

Napisane przez onaella

Dziewczyny mi troszkę czasu dla siebie daje huśtawka, Mały uwielbia być bujany więc zawsze te 15 minut spokojnie posiedzi, a mogę coś wokół siebie zrobić.

jedyny minus to, to, że coraz mniej miejsca w salonie. Na środku stoi leżaczek-bujaczek, obok huśtawka i wózek. I tak ratuję się czym mogę jak Niunio nie chce spać

haha u mnie to samo w salonie stoi stelaż pod wanienkę, bujaczek, fotelik samochodowy, deski do prasowania już nie chowam w ogóle, suszarka na ubrania tez ciągle rozłożona


Pytanie odnośnie czyszczenia noska. Najpierw psikam wodą a potem wyciągam fridą, i teraz pytanie czy jak wkładam końcówkę fridy do jednej dziurki by wyciągnąć glutki to drugą dziurkę muszę zatkać palcem ???
bo jeśłi tak tzn. że ciągle robimy źle

[laurka23]

Napisane przez gochaa_p

ja nie prasuje wogóle

Ja też

Napisane przez e_vel

a taka już jest duża Majeczka

Śliczna!

Napisane przez maluchna30

Hej kochane! Walczę z bólami brzuszka Oleńki, więc nie mam za bardzo jak Was czytać. Wpadłam tylko na sekundę póki mała śpi i chciałam poprosić o kciuki, bo dzisiaj idziemy drugi raz na ważenie i się okaże czy mała prawidłowo przybiera na moim mleku. Pamiętacie, ostatnio przytyła w 3 tyg. tylko 160gram. Tak więc proszę o kciuki.

Kciuki zaciśnięte

Napisane przez marteczka69

Witam dziewczyny!mogę dołączyć?co prawda jestem mama z końca grudnia a dokładnie z 24.12.to jednak Wasze tematy są mi bardzo bliskieps podczytuje Was juz od bardzo długiego czasu.jestem mama Laury, która wlaśnie mnie woła

Witaj

Napisane przez alex501

Hej Mamuski )) ale wy zapitalacie z tym pisaniem masakra ja to chwilami nie mam czasu sie wy...ac za przeproszeniem wczoraj nadrobilam a dzisiaj juz nie wiem o czym juz mowa .
Tak czytam o tych szczepieniach czy wy naprawde za kazde szczepienie musicie placic mieszkam w uk ja nigdy nie place za szczepienia ani leki dla dzieci dopoki sie ucza druga sprawa nie wybieramy sobie szczepien one sa ustalane wedlug nhs czyli sluzby zdrowia i trzeba sie tego pilnowac .nie rozumiem pl rzadu zamiast pomagac mlodym to patrza zeby sobie tylko polepszyc.ja nigdy w polsce nie zdecydowalabym sie na 3ie dziecko niestac byloby mnie na nie !!
przedstawiam wam Nathana i lece nadrabiac

Przystojniak!

Napisane przez pstryczek84

Krzysiulek Basi wychodzi dzis ze szpitala!

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39700396]

Mamy piersiowe, mam gifa do gg dla was

http://chusty.info/forum/images/smilies/BFing.gif[/QUOTE]

Padłam

Michaś wreszcie zasnął Jutro idziemy na 10 szczepić. Boję się jak cholera.
Myślicie że te chusty są ok? Bardzo mi się ta w rąby podoba
http://allegro.pl/womar-chusta-n17-z...076189006.html

[bokeh]

Napisane przez marsi11

hmmmm, w warzywach też są weglowodany
bardziej słyszałam o tym,żeby proporcje wyglądały 70% do 30% czyli przewaga białka a reszta węgle


kup drugiego i postaw obok, one uwielbiają się "puszyć" do siebie i w konkursie piękności jeden przebija drugiego



wyręczam się innymi albo mam po prostu w dupie



nie można samemu wykonywać ćwiczeń bo można sobie jeszcze większą krzywdę zrobić
idz na siłownie w swoim mieście, na każdej siłce jest trener wykwalifikowany z odpowiednimi uprawnieniami, on Ci powie jakie ćwiczenia można i będzie czuwać nad poprawnością potem sama się nauczysz w domu ale pierwszy raz musisz zrobić to pod okiem wprawionej osoby
im szybciej zaczniesz ćwiczyć tym szybciej mięśnie wrócą do formy
jak chcesz to jutro będę u fizykoterpeuty bo mam rehabilitacje to zapytam od czego zacząć
na pewno możesz robić ćwiczenia pilates i tym sobie nie zaszkodzisz



nie znam człowieka wrzuciłam w google jeden jadłospis,wyglądał całkiem całkiem tylko ten pan wyklucza chyba węglowodany
hm tylko wiesz jak to z tymi dietami cud, każdy na co innego reaguje,trzeba działać intuicyjnie
polecam 10 przykazań żywieniowych
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=199694http://


a po ile??? bo w moim mieście jest promocja za 149 jak bardzo chcesz mogę Ci kupić i wysłać

Onella w domu jeszcze budowa ale kuchnia urządzana,
nie zdążylam jeszcze zdjęć porobić ale wrzuciłam kilka dodatków z mojej kuchni na forum
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=354

a tu są pokoje dzieci, kawałek łazienki, sypialni i salonu
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=320
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=321

tylko to są stare zdjęcia chyba z początku stycznia, troszkę ruszyło już do przodu i np w sypialni mam już stoliki nocne itp

pieknie mam taka sama tapete w salonie tylk w jasnym kolorze co Ty w sypialni


u mnie też w kuchni stoi deska do prasowania leżaczek bujaczek w pokoju fotelik samochodowy wózek.... a to dobiero początki....


ha ! połozyłam małą do łóżeczka bo w miare spokojna była i zrobiłam sobie henne na brwi

[fewcia]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39700396]
Mamy piersiowe, mam gifa do gg dla was

http://chusty.info/forum/images/smilies/BFing.gif[/QUOTE]

Dobre

Napisane przez bijkora

Znów ta sama pani doktor stwierdziła u mnie nadwagę.
Nosz kur... Jestem 7 tygodni po porodzie. Do porodu szłam z wagą 83kg! teraz waże 68 kg przy wzroście 168, do wagi startowej brakuje mi 5kg. Przestałam mysleć o sobie jak o słonicy.a ta mnie jescze dołuje. Masakra. Niech mi dadzą dojść do siebie..

Ona to była pewnie laska :P

Napisane przez litllesweetangel

Co do odchudzania poprosilam wczoraj TZ o jogurty z mala zawartoscia cukru. I co kupil? Deser czekoladowy ze smietana, ryz z czekolada i serki z dzemami

Chciał Ci życie osłodzić

Napisane przez bijkora

najlepsze jest to że nie mam żadnych bóli brzucha, pleców i innych dolegliwości, widocznie mam dobrze dobrane tabsy

Oby tak było...

Napisane przez ezzo

Byliśmy u lekarza mały rośnie jak na drożdżach,mamy wagę 4695