MAMUSIE MARZEC/KWIECIEŃ 2013 Myjcie się dziewczyny, bo nie znacie dnia ani godziny

[anika_s]

Napisane przez maria28

Ja już nienawidzę tego spania na lewym boku: mam zmasakrowanego lewego piersiaka, boli mnie lewy policzek, ucho i biodro.

ja też

[Malpka]

hej

zapraszam do głosowania juz tylko do piatku

[ObserwujeCie]

A tak się ucieszyłam, że Panią zobaczyłam, że Dzień Dobry zapomniałam napisać !


Dzień dobry !

[anika_s]

Napisane przez Malpka

hej

zapraszam do głosowania juz tylko do piatku

już

[Agnjeska]

Napisane przez pani22ka

No nie wierzę... Cały czas to abstrakcyjny mały człowiek, którego miałam na rękach dwa razy i za każdym umize strachu ze mu coś zrobię... Jest taki delikatny i malutki... I te wielkie wenflony......

Jest malutki ale to szybko się zmieni (:
Ja też się na początku bałam małą podnosić, szybko Ci to przejdzie

Mam nadzieję że Ty też szybko wrócisz do formy

[ObserwujeCie]

Napisane przez Malpka

hej

zapraszam do głosowania juz tylko do piatku

poszło, jak co dzień !

[monicca1989]

Napisane przez Malpka

hej

zapraszam do głosowania juz tylko do piatku

zagłosowane

[joanna200]

Napisane przez pani22ka

Chciałabym bardzo podziękować za wszystkie mile słowa, za ogromne wsparcie, za wszystko!!!

My wciąż w szpitalu, torres musi przybywać na wadze , ja przestać nd mdlec... Ciężki czas walki o laktację. Nic nie jest proste... Niestety.mam nadzieje, ze choć z czytaniem za wami nadaze

trzymajcie się cieplutko!
ogromne za was trzymam!

Napisane przez Luna0

Ja zaraz zmykam na wizytę

Napisane przez czarny flamaster

Na dworze pochmurno, a ja będę się wkrótce zbierać na USG. Mam nadzieję, że dziś się dotoczę lepiej niż wczoraj i z końcu na USG się załapiemy. A jak mi powie, że mam przyjść za tydzień, to odpowiem, że spotkamy się już na porodówce

malpka zagłosowane..


dzień dobry..

[kasia86bgo]

tak z Rana ... Wstalam ok 4.30 do Wc ( to nic ze o 3.20 jescze nie spalam ) i co Ja Pacze SNiEG sypie hahah. paczam teraz a tu Dobre ze 10 cm juz jest i sypie dalej.

Mialam dzis dwa sny z Mlodym w roli glownej - az sie sama dziwie ze pamietam
- byl odnosnie tego ubierania chyba ... Bo snilo mi sie ze wlasnie jakos w zime wyszlam z nim na spacer i mial tylko body spioszki jakis spiworek i byl kocykiem przykryty :-/ eeee ?
- drugi byl ze sie z nim szlam Myc do wanny razem i tak weszlam ja - mama mi go podaje w ubraniu ..!! I zaczynam go delikatnie rozbierac i zanurzac w wodzie - a od do mnie " co tu robisz Ja tak nie Lubie Ta woda jest za Zimna " ( no ale zeby bylo smieszniej Po Angielsku mi To powiedzial )
A we snie byl bardzo bardzo podobny do mnie jak ja bylam taka Malusia
No ale zobaczymy ...



malpka ja dzis o 3 w nocy oddalam glosy 397-400

Mowicie ze Spicie na Lewym .... Ja na Prawym ... Jakos mi wygodniej ma to jakas znaczaca roznice ...???

[mariolci]

Napisane przez Malpka

hej

zapraszam do głosowania juz tylko do piatku

zagłosowane

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------

Napisane przez maria28

Witam
Ja już nienawidzę tego spania na lewym boku: mam zmasakrowanego lewego piersiaka, boli mnie lewy policzek, ucho i biodro.

mi też już starsznie źle na lewym spac, ojj jak pospałabym na brzuszkuu oo takkk

---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

Napisane przez pani22ka

Chciałabym bardzo podziękować za wszystkie mile słowa, za ogromne wsparcie, za wszystko!!!

My wciąż w szpitalu, torres musi przybywać na wadze , ja przestać nd mdlec... Ciężki czas walki o laktację. Nic nie jest proste... Niestety.mam nadzieje, ze choć z czytaniem za wami nadaze

trzymaj się i dużo sił dla Was

[anika_s]

o żesz w morde!
dziewczyny chyba mnie jakieś choróbsko łapie.już mam katar i zaczyna głowa boleć ide zrobić herbatkę z malinami, miodem i cytrynką

[Mi6ka]

Napisane przez ObserwujeCie

No u nas na odwrót, TŻ zawsze dwa razy cieplej niż ja.. oj coś czuję że będą dyskusje i dylematy ile to jest dość ubrań..

No my z TZ tez zawsze sie roznimy :/ Ale to ja raczej bede ubierac malego, wiec sorry

Napisane przez czarny flamaster

Kurczę, ja zawsze w nocy mam wrażenie, że mimo iż leżę na boku, to mój brzuch jeszcze bardziej w dół ciągnie. Nie potrafię znaleźć sobie miejsca. Śpię z poduszką między nogami, a krocze i mięśnie podbrzusza bolą strasznie. Uroki ostatnich dni....

Nic nie mow, ja mialam dzis koszmarna noc, wlasnie na boku lezac sie obudzilam i zaczelam jeczec, bo krzyczec nawet nie moglam - maz przybiegl i przekrecil mnie na plecy Jezu to bylo straszne, nie wiem jak sama wyszlabym z tej bocznej pozycji, tak mnie bolalo i bylam doslownie sparalizowana ...

Napisane przez Nyaa

Ja też mam za sobą nieprzespaną nockę. Budziłam się co pół godziny, wszystko mnie bolało i oczywiście pielgrzymki do wc

U mnie to samo :/ Co noc to gorzej ostatnio :/

Napisane przez pani22ka

Ważył 2650, ma 52 cm. Wczoraj przełożyli go do łóżeczka, ale jest cały czas pod opieka stałą położnych i lekarki.
Ja jestem kiepska.. Bardzo słaba (też na zastrzykach, kroplowkach), poznaje horror hemoroidów...

Widzisz malutki sobie spokojnie rosnie i ma sie swietnie, tylko mamusia troche wiecej potrzebuje. Dbaj o siebie kochana Bedzie lepiej, na pewno dacie sobie rade - a 2650 to juz duzy chlopak

Napisane przez moni_ka.g

u nas też była teoria, że ta dieta to tylko z nazwy jest dietą, bo nie je się wszystkiego od razu i powinno się jeść jak najwięcej, jak najbardziej różnorodnie, ale stopniowo wprowadzając nowe produkty, nie wszystko na raz i jednak na niektóre uważać, przynajmniej przez pierwszy miesiąc części rzeczy unikać, potem powoli wprowadzać.
te truskawki to i mnie martwią bo uwielbiam i zastanawiam się jak to będzie.

No ale truskawki takie lepsze to pojawia sie wlasnie dopiero miesiac po - wiec luz

[maria28]

Napisane przez kasia86bgo

Mowicie ze Spicie na Lewym .... Ja na Prawym ... Jakos mi wygodniej ma to jakas znaczaca roznice ...???

Raczej nie ma, jeśli tak Ci wygodniej. Widocznie i Emilowi tak lepiej.

[Ptaszysko16]

Napisane przez Agnjeska

Jest malutki ale to szybko się zmieni (:
Ja też się na początku bałam małą podnosić, szybko Ci to przejdzie

Mam nadzieję że Ty też szybko wrócisz do formy

widze ze nie jestem sama ale to chyba uroki inkubatorow i tych wszystkich kabelkow - czlowiek nie chce popsuc bo wie ze potrzebne dziecku

[monicca1989]

Napisane przez anika_s

o żesz w morde!
dziewczyny chyba mnie jakieś choróbsko łapie.już mam katar i zaczyna głowa boleć ide zrobić herbatkę z malinami, miodem i cytrynką

Wczoraj podobnie się przestraszyłam, że coś mnie łapie głowa mnie bolała cały dzień od nie pamiętam kiedy (chyba jeszcze przed ciążą mnie bolała ostatni raz) do tego szyja i katar się zaczął ale na szczęście dzisiaj nic nie nie boli i kataru też nie mam tfu, tfu oby nie zapeszyć bo nie chciałabym złapać czegoś na samej końcówce.
Także herbatka i pod kocyk oby szybko przeszło

[ObserwujeCie]

monicca1989 a jakie rady od diabetologa dostałaś na po porodzie, masz mierzyć cukier ? jak długo?

[corka_rosy]

Hej

Małpka - zagłosowane!

Napisane przez maria28

Mi została jedna buteleczka. Chcieliśmy zrobić w sklepie zapasy, a tam znów puste polki, dostawy nie ma.

Ja pszeniczną znalazłam w Almie, a kilka dni potem zaszłam do takiego osiedlowego marketu, nie do sieciówki i wyobraź sobie, że mieli ogromny wybór tych Bavarii, nawet jakieś smakowe bezalkoholowe. Poszukaj może w takich sklepach, bo w tych wszystkich kerfach, oszołomach itd. wcale nie ma dużego wyboru piw.

Napisane przez pani22ka

Chciałabym bardzo podziękować za wszystkie mile słowa, za ogromne wsparcie, za wszystko!!!

My wciąż w szpitalu, torres musi przybywać na wadze , ja przestać nd mdlec... Ciężki czas walki o laktację. Nic nie jest proste... Niestety.mam nadzieje, ze choć z czytaniem za wami nadaze

Torres szybko przybierze, wcale taki malutki się nie urodził. Trzymam kciuki za Ciebie i za niego. Odzywaj się

Śnił mi się dziś dziec, piękny był, usta i nos miał zupełnie jak Mąż. Tylko w tym śnie urodził się martwy Dziś od rana liczę ruchy To idiotyczne, jak taki durny sen może wpłynąć na nastrój

[Villga]

Napisane przez anika_s

Witam
a ja dziś miałam nockę całkiem niezłą, bez bóli, zgagi tylko ze 3 razy w wc- a wiecie co było tego przyczyną? - płacz tak mi się chciało wieczorem ryczeć, że aż powieki mam trochę opuchnięte- no świr ze mnie na maxa!

Hormony i strach jak to będzie... Przynajmniej ja tak mam.

Napisane przez czarny flamaster

Kurczę, ja zawsze w nocy mam wrażenie, że mimo iż leżę na boku, to mój brzuch jeszcze bardziej w dół ciągnie. Nie potrafię znaleźć sobie miejsca. Śpię z poduszką między nogami, a krocze i mięśnie podbrzusza bolą strasznie. Uroki ostatnich dni....

Znam to. Ja to na łóżku przemierzam kilometry przez noc. Turlam się z boku na bok i tak źle i tak niedobrze, ech. Trzaba zęby zacisąć i przeczekać

Agnjeska: Jasminka przeurocza, a jakie włoski ma!
Pani22ka: Wszystkiego dobrego dla Was, dużo zdrówka

[Sorceresss]

Witajcie!

Napisane przez pani22ka

Chciałabym bardzo podziękować za wszystkie mile słowa, za ogromne wsparcie, za wszystko!!!

Panika, będzie dobrze Torresiątko już na świecie i teraz będzie tylko lepiej! Zobaczysz jak raz dwa przybierze na wadze, a i Ty wtedy poczujesz się lepiej!!!

Napisane przez ObserwujeCie

Ale właśnie tak jak Mokka pisała, ten jej termin na 28 podważyli lekarze... że niby 5 jest terminem, a jak tak to byłaby dopiero teraz tydzień po..no nic, poczekajmy aż Dragusia wróci to nam wszystko opowie !

Podważyli ten z lutego, ale wg OM wychodził jednak 02.03 czyli dzisiaj już bidusia 10 dni przeterminowana...

Napisane przez kasia86bgo

- drugi byl ze sie z nim szlam Myc do wanny razem i tak weszlam ja - mama mi go podaje w ubraniu ..!! I zaczynam go delikatnie rozbierac i zanurzac w wodzie - a od do mnie " co tu robisz Ja tak nie Lubie Ta woda jest za Zimna " ( no ale zeby bylo smieszniej Po Angielsku mi To powiedzial )

Mowicie ze Spicie na Lewym .... Ja na Prawym ... Jakos mi wygodniej ma to jakas znaczaca roznice ...???

Sen pierwsza klasa I jaki mały poliglota

Co do spania, to podobno lewy bok jest zalecany... ale ile można? Ja śpię w każdej pozycji oprócz standardowej przedciążowej czyli brzuszku


Ah, a włączając się w dyskusję o rogalu do karmienia - dostałam od teściowej tego dużego, długiego z Motherhood i przyznaję, że zbawienny jest dla mnie tak od jakiegoś miesiąca... Naprawdę świetnie się na nim i z nim śpi... a i do karmienia przyda się jak znalazł... widziałam, że można go również używać jako "zagrody" dla śpiącego malca na dużym łóżku

[Agnjeska]

Napisane przez Ptaszysko16

widze ze nie jestem sama ale to chyba uroki inkubatorow i tych wszystkich kabelkow - czlowiek nie chce popsuc bo wie ze potrzebne dziecku

To fakt (; U nas jeszcze dodatkowo Jaśka ciągle wyciągała sondę z nosa... pielęgniarki już nie miały pomysłu czym jej ją podklejać.
Takie maleństwo jednak może mieć dużo siły(;

[nestelle]

cześć ,
mam nadzieję ,że ten stan potrwa jak najdłużej ale już od dawna się tak nie wysypiałam . Wiem ,że Roszek ma dopiero 4 dni ale ... jest taki podobny do reszty moich dzieci .... śpi calutką noc .... od 23 do 4 ,przewinęłam i poszliśmy spać dalej z cycem , potem o 8 budzik zadzwonił , wstałam obudzić ninkę do przedszkola , potem Roszka przewinęłam ,nakarmiłam i śpi ...

czekam na położną i nadrabiam ....

[misiulka06]

witam się w skończonym 34 tygodniu. zaczynamy 35 muszę się pochwalić wczoraj poszłam na te warsztaty "Bezpieczny Maluch" powiem szczerze że wykłady nie takie najgorsze gdyby nie to że wszystko czasowo było tak pilnowane i przyspieszane, ze zniechęcało człowieka. Gratisów nawet sporawo nie można narzekać.

[Malpka]

Napisane przez Sorceresss

mąż mi się zgubił Właśnie dzwonił, że wsiadł nie z tym kolegą co miał wracać i jest w sąsiednim mieście i nie wie jak wrócić... i szuka busów bo MUSZĄ jakieś do Krakowa być

Napisane przez Zaciazona

Z tym ubieraniem to ja sie tez zastanawiam, niby mowia, ze jedna warstwe wiecej niz my. Tylko, ze ja jestem takim zmarzlakiem, ze po domu zawsze w 2 warstwach, chyba bede raczej do stroju tz dopasowywac

ja tez jestem zmarzluch

Napisane przez Sorceresss

O, a nam na SR mówiły babeczki, żeby ubierać malucha tak, jak sami się ubieramy...

nam ze warstwe wiecej przynajmniej na dwór bo dziecko lezy to mu zimniej my chodzimy to nam cieplej

Napisane przez megi-megi

Kochane,
dzisiaj mało aktywna jestem - czytam. Leci 39tc a mnie rozkłada gorączka, bóle mięśni i gardła. Kurcze... poszłam po Igora do przedszkola i takie skurcze mnie złapały, że myślałam nawet, żeby dzwonić po pogotowie. Posiedziałam chwilę i przeszło. Później powrót i znów. Co za life na koniec.

Napisane przez Agnjeska

.


A my jutro kończymy miesiąc. Ten czas przy dziecku jakoś tak z 10 razy szybciej leci. Straszne...

Kasia za macierzyński! JolanT Ty też (;
Mi już tylko 12 tyg zostało :szok:

Megi zdrówka!

za miesiac skonczony ale ten czas leci a mała cudna

Napisane przez Mokka_83

Mamusie - te juz rozpakowane - w jakich koszulach rodziłyście? Swoich czy szpitalnych? A jeśli w swoich to dlugich czy krótkich? Bo ja rozważam żeby taką dłuższą (do połowy uda) luźniejszą koszulkę wziąc na poród. Bo co najwazniejsze - jest czarna...

u nas do porodu dawali szpitalną

Napisane przez strippi

jaki inhalator kupiliście??
:

my mamy firmy Diagnostic kupowany w aptece ja jestem zadowolona moja siostra ma taki i jest tez zadowolona i poleca
http://www.ceneo.pl/7170561#tab=spec

Napisane przez pani22ka

Chciałabym bardzo podziękować za wszystkie mile słowa, za ogromne wsparcie, za wszystko!!!

My wciąż w szpitalu, torres musi przybywać na wadze , ja przestać nd mdlec... Ciężki czas walki o laktację. Nic nie jest proste... Niestety.mam nadzieje, ze choć z czytaniem za wami nadaze

za was, oby wszystko szybko się unormowało

[klauda88]

witajcie dziewczynki wczoraj już nie miałam siły zdawać relacji z wizyty u gin. Z Zuzią wszystko dobrze - nadal zostaje Zuzia nie zmieniła nadal płci i mam nadzieję, że już tak zostanie, już teraz byłoby mi smutno jak by się okazało że jednak chłopiec . Oprócz tego dziewczyna ogromna waży 2730g a to dopiero 33tydzień więc strach się bać co będzie jeśli urodzę w terminie ;/ albo tak jak moja mama 2 tygodnie po terminie :P I właśnie też z tego powodu mam ostatnio bardzo bolesne podbrzusze - czasami w ogóle ruszyć się nie mogę z bólu bo to boli tak jakby ktoś mi jajniki ściskał - no ale cóż jakoś trzeba przeżyć szczególnie że brzuszek mam malutki jak na ten tydzień więc Dzidziolek ma bardzo mało miejsca - brzuch mały ona ogromna więc się ciśnie. A tak poza tym nadal mam infekcję dróg moczowych i niestety nie obejdzie się bez antybiotyku;( chciałam tego uniknąć no ale niestety nie dało rady ale jakoś damy radę. A tak z ciekawości ile ważyły/ważą wasze dzieciątka w 33tyg?

[Ptaszysko16]

Napisane przez Agnjeska

To fakt (; U nas jeszcze dodatkowo Jaśka ciągle wyciągała sondę z nosa... pielęgniarki już nie miały pomysłu czym jej ją podklejać.
Takie maleństwo jednak może mieć dużo siły(;

tak dokladnie sonda ulubiona zabawka wczesniakow

[mariolci]

Napisane przez nestelle

cześć ,
mam nadzieję ,że ten stan potrwa jak najdłużej ale już od dawna się tak nie wysypiałam . Wiem ,że Roszek ma dopiero 4 dni ale ... jest taki podobny do reszty moich dzieci .... śpi calutką noc .... od 23 do 4 ,przewinęłam i poszliśmy spać dalej z cycem , potem o 8 budzik zadzwonił , wstałam obudzić ninkę do przedszkola , potem Roszka przewinęłam ,nakarmiłam i śpi ...

to świetnie że Roszek taki grzeczniutki Chciałabym zeby mój mały też tak spał sobie nocami, ale noooo gdzie tam, przecież ja zobacze jak to po urodzeniu jest jak całą noc nie będe spała przez kilka lat ( słowa mojej mamy :/ ) no a teraz wiem, że wcale nie musi tak być i tego się będę trzymać

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Napisane przez klauda88

witajcie dziewczynki wczoraj już nie miałam siły zdawać relacji z wizyty u gin. Z Zuzią wszystko dobrze - nadal zostaje Zuzia nie zmieniła nadal płci i mam nadzieję, że już tak zostanie, już teraz byłoby mi smutno jak by się okazało że jednak chłopiec . Oprócz tego dziewczyna ogromna waży 2730g a to dopiero 33tydzień więc strach się bać co będzie jeśli urodzę w terminie ;/ albo tak jak moja mama 2 tygodnie po terminie :P I właśnie też z tego powodu mam ostatnio bardzo bolesne podbrzusze - czasami w ogóle ruszyć się nie mogę z bólu bo to boli tak jakby ktoś mi jajniki ściskał - no ale cóż jakoś trzeba przeżyć szczególnie że brzuszek mam malutki jak na ten tydzień więc Dzidziolek ma bardzo mało miejsca - brzuch mały ona ogromna więc się ciśnie. A tak poza tym nadal mam infekcję dróg moczowych i niestety nie obejdzie się bez antybiotyku;( chciałam tego uniknąć no ale niestety nie dało rady ale jakoś damy radę. A tak z ciekawości ile ważyły/ważą wasze dzieciątka w 33tyg?

mój mały w 33t4d ważył wg USG ok 2400g, ale to z tą wagą jest na parwde róznie, moze Zuzia po prostu jest długaśna

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

Napisane przez Ptaszysko16

tak dokladnie sonda ulubiona zabawka wczesniakow

no czymś bawić się muszą, a że sonda pod ręką to dawajjjjj Kochane dzieciaczki

[Malpka]

Napisane przez anika_s

o żesz w morde!
dziewczyny chyba mnie jakieś choróbsko łapie.już mam katar i zaczyna głowa boleć ide zrobić herbatkę z malinami, miodem i cytrynką

zdrówka

Napisane przez misiulka06

witam się w skończonym 34 tygodniu. zaczynamy 35

Napisane przez nestelle

cześć ,
mam nadzieję ,że ten stan potrwa jak najdłużej ale już od dawna się tak nie wysypiałam . Wiem ,że Roszek ma dopiero 4 dni ale ... jest taki podobny do reszty moich dzieci .... śpi calutką noc .... od 23 do 4 ,przewinęłam i poszliśmy spać dalej z cycem , potem o 8 budzik zadzwonił , wstałam obudzić ninkę do przedszkola , potem Roszka przewinęłam ,nakarmiłam i śpi ...

czekam na położną i nadrabiam ....

to mój miał jeszcze pobudke o 2 na jedzenie a reszta jak u ciebie

Napisane przez klauda88

witajcie dziewczynki wczoraj już nie miałam siły zdawać relacji z wizyty u gin. Z Zuzią wszystko dobrze - nadal zostaje Zuzia nie zmieniła nadal płci i mam nadzieję, że już tak zostanie, już teraz byłoby mi smutno jak by się okazało że jednak chłopiec . Oprócz tego dziewczyna ogromna waży 2730g a to dopiero 33tydzień więc strach się bać co będzie jeśli urodzę w terminie ;/

[monicca1989]

Napisane przez ObserwujeCie

monicca1989 a jakie rady od diabetologa dostałaś na po porodzie, masz mierzyć cukier ? jak długo?

Powiedziała tak; Podczas porodu zapominamy o cukrzycy a po porodzie mierzyć cukry 2 dni 2h po jedzeniu i ma być do 140.
Po 10-12t wykonać test obciążenia glukozą.
Troszkę mnie zdenerwowała bo wypisała mi receptę tylko na jedno opakowanie pasków (do tej pory miałam zawsze nadmiar i mierzyłam nawet 5-6 razy) a teraz kazała już nie mierzyć tak często. No ale z jednym opakowaniem długo nie pociągnę bo mam w sumie tylko 60 pasków jeszcze. Niechbym nie urodziła w terminie a z tydzień później to jeszcze nawet 3,5tyg może być, także nie wiem jak mi starczy, na czczo mierzę tylko raz na kilka dni bo nigdy mi nie przekroczyło i nie kazała mi już na wcześniejszych wizytach mierzyć. Także będę tylko po śniadaniu, obiedzie i kolacji. Czyli 60 pasków/3 dziennie to i tak tylko 20 dni no ale najwyżej kilka pomiarów opuszczę żeby mi zostało jednak więcej po porodzie a nie tylko na 2 dni.
Dała mi jeszcze zaświadczenie, które szybko wypisała i nawet nie wiedziałam co to jest, jak wyszłam to zaczęłam czytać bo nie wiedziałam co mam z nim zrobić ale obstawiam, ze do porodu bo z tego co dałam radę rozszyfrować to piszę coś "że cukrzyca typ 1 leczona dietą, proszę o ocenę masy płodu w celu podjęcia decyzji o sposobie rozwiązania?"
Pytałam jeszcze o dziecko jakie badania trzeba wykonać po porodzie ze względu na tą cukrzycę to powiedziała że ginekolodzy już tam na pewno zbadają. A chciałabym wiedzieć, żeby w razie czego się dopomnieć i upewnić, że zrobili.

[nestelle]

Napisane przez maria28

Odebrałam dziś wyniki na paciorkowca i nie mam

Napisane przez pani22ka

Chciałabym bardzo podziękować za wszystkie mile słowa, za ogromne wsparcie, za wszystko!!!

My wciąż w szpitalu, torres musi przybywać na wadze , ja przestać nd mdlec... Ciężki czas walki o laktację. Nic nie jest proste... Niestety.mam nadzieje, ze choć z czytaniem za wami nadaze

Napisane przez pani22ka

Ważył 2650, ma 52 cm. Wczoraj przełożyli go do łóżeczka, ale jest cały czas pod opieka stałą położnych i lekarki.
Ja jestem kiepska.. Bardzo słaba (też na zastrzykach, kroplowkach), poznaje horror hemoroidów...

jeszcze raz wszystkiego dobrego dla Was , ,
dołączam się do zdania dziewczyn ,że Torresik nie taki mały - a i szybko podrośnie . ... i obys Ty doszłą do siebie .

Napisane przez Malpka

zapraszam do głosowania juz tylko do piatku

jest

Napisane przez anika_s

o żesz w morde!
dziewczyny chyba mnie jakieś choróbsko łapie.już mam katar i zaczyna głowa boleć ide zrobić herbatkę z malinami, miodem i cytrynką

zdrówka ,

Napisane przez misiulka06

witam się w skończonym 34 tygodniu. zaczynamy 35 muszę się pochwalić wczoraj poszłam na te warsztaty "Bezpieczny Maluch" powiem szczerze że wykłady nie takie najgorsze gdyby nie to że wszystko czasowo było tak pilnowane i przyspieszane, ze zniechęcało człowieka. Gratisów nawet sporawo nie można narzekać.

za tydz.
za warsztaty

Napisane przez klauda88

witajcie dziewczynki wczoraj już nie miałam siły zdawać relacji z wizyty u gin. Z Zuzią wszystko dobrze - nadal zostaje Zuzia nie zmieniła nadal płci i mam nadzieję, że już tak zostanie, już teraz byłoby mi smutno jak by się okazało że jednak chłopiec . Oprócz tego dziewczyna ogromna waży 2730g a to dopiero 33tydzień więc strach się bać co będzie jeśli urodzę w terminie ;/ albo tak jak moja mama 2 tygodnie po terminie :P I właśnie też z tego powodu mam ostatnio bardzo bolesne podbrzusze - czasami w ogóle ruszyć się nie mogę z bólu bo to boli tak jakby ktoś mi jajniki ściskał - no ale cóż jakoś trzeba przeżyć szczególnie że brzuszek mam malutki jak na ten tydzień więc Dzidziolek ma bardzo mało miejsca - brzuch mały ona ogromna więc się ciśnie. A tak poza tym nadal mam infekcję dróg moczowych i niestety nie obejdzie się bez antybiotyku;( chciałam tego uniknąć no ale niestety nie dało rady ale jakoś damy radę. A tak z ciekawości ile ważyły/ważą wasze dzieciątka w 33tyg?

za wizytę i za Zuzię ! Głowa do góry najważniejsze ,że mała zdrowa a że duża ? no fakt ale to nie oznacza od razu jakiegoś kolosa ... może potem przystopuje ....
jedynie nie fajnie z tą infekcją ale będzie dobrze ...

[Mi6ka]

Napisane przez nestelle

cześć ,
mam nadzieję ,że ten stan potrwa jak najdłużej ale już od dawna się tak nie wysypiałam . Wiem ,że Roszek ma dopiero 4 dni ale ... jest taki podobny do reszty moich dzieci .... śpi calutką noc .... od 23 do 4 ,przewinęłam i poszliśmy spać dalej z cycem , potem o 8 budzik zadzwonił , wstałam obudzić ninkę do przedszkola , potem Roszka przewinęłam ,nakarmiłam i śpi ...

czekam na położną i nadrabiam ....

Jeju zazdroszcze Cudnie sie czyta takie rzeczy