MAMUSIE MARZEC/KWIECIEŃ 2013 Myjcie się dziewczyny, bo nie znacie dnia ani godziny

[Moderna]

Napisane przez kwiatuszekkk21

Cześć! Jesteśmy już w domu jak tylko z Karolkiem troszkę się dotrzemy to migiem do Was wracam maluszek jest cudny nie mogę oderwać od niego łap i ciągle go głaszczę i w ogóle

tak żem cisnęła że popękałam i to dość mocno jak się dziś okazało... póki co nie dam rady siedzieć na tyłku, więc i z przed laptopem nie bardzo ale myślę, że niedługo zacznę Was nadrabiać

ciesze sie, ze jestescie juz w domu

a polozna nie chciala naciac, czy nie zdazyla, mialas jakies znieczulenie?

ja jak glupia najbardziej wlasnie boje sie tego pekania czy nacinania :strach-drzwi:

Napisane przez trolla2405

właśnie usłyszałam: "mamo zamów jakąś pizzę bo mi po prostu w brzuchu burczy" to se dziecko wychowałam, ale jabłka z marchewką co przed chwilą sobie zrobiła to już nie mogła

spryciula

Napisane przez LiwkaO

a czy wiecie, że O 12:25 PRZEZ CC DRAGUSIA URODZIŁA??? :D
FLOREK WAZY 4750 I MA 61 CM

no nareszcie, najbardziej wyczekiwany chlopiec
GRATULACJE

Napisane przez Anies06

Cześć Dziewczyny
Podczytuję Was od dawna, ale intensywnie odkąd jestem w domku i już nie pracuję. Postanowiłam więc się ujawnić. Czekamy na Zuzię, a termin porodu mamy na 26.03, szczególnie więc śledzę wypowiedzi Trolli, bo ten sam termin mamy. Nasza mała waży 3,5 kg i na razie nie szykuje się jeszccze, brzuch wysoko, skurczy i rozwarcia brak. Wczoraj dowiedziałam sie, że mam paciora..Mam miec podany antybiotyk w trakcie porodu. Na razie największą niedogodnością są dla mnie okropne obrzęki, ale ciśnienie i mocz w normie, rozstepy i waga 25 kg na plusie, ale ponoć nie widać tgego p0 mnie. Gratuluję Dziewczyny Maluszków Czy mogę popisac z Wami?

witaj
kolejna marcowa mama, do terminu zostalo Wam juz niewiele

Napisane przez Mokka_83

ja też bym w sumie chętnie rodziła w szpitalnej, bo po prostu szkoda mi swoich rzeczy... Tylko tak się właśnie zastanawiam jaka jest praktyka... Czy standardowo daja koszule szpitalną czy może liczą, że się o nią nie poprosi Ciekawe jak to w "moim" szpitalu jest

u nas na szczescie mozna wybierac, albo swoja koszula albo szpitalna - ja wybieram szpitalna, szkoda mi swoich rzeczy - nigdy nie wiadomo jak sie porod potoczy, byc moze bedzie to krwawa masakra?

[Zaciazona]

Napisane przez Dragusia88

hej dziewczynki. Dziekujemy za mile slowa. Nadrobilam was w konu.leze na poporodowej do rana bez synka to mialam czas. Poopowiadam jak wroce do domu te moje przeboje. moj maly spory ale mojakolezanka z pokoju urodzila uwaga 5200 hhe tez cesarka.hihi a usg pokazywalo 4600. witam nowe brzuchatki i gratuluje dzieciaczkow mowm mamusom. a i cala nasz trojka urodzona we wtorek ja tz i syn. i dziewczynki macie racje wszyscy mowia ze synus cala mama

Mega GRATULACJE! a za wage 5.200 to ja dziekuje.

Villga- cisnij dziolcha, cisnij!

Elus-nie wpychac sie w kolejke!

Czarny flamaster- ja sie budze o 1, 2, 3, 4, 5 eeee. Dzis nie bylo tak zle, poszlam spac o 2, wstalam o 6, budzilam sie 4 razy ale po siusiu udawalo mi sie od razu zasnac. Takze nocke uwazam ze udana

[eluśka87]

Zaciazona.. nie chce sie wpychac, uwierz mi i mam nadzieje, ze nie bedzie takiej sytuacji.. poczekam cierpliwiev

---------- Dopisano o 07:54 ---------- Poprzedni post napisano o 07:51 ----------

Napisane przez Malpka

hej

zapraszam do głosowania

Głos oddany


Ale ten mój mąż jest.. mówię mu i stękam jak wrócił, że coś tam się dzieje, boli i w ogóle, wrócił z trasy okolo 3.. wiec chwile porozmawialismy, poszlismy spac.. i okolo 5 mowie, ze dalej cos sie dzieje.. a on popatrzyl obrocil sie na drugi bok i spi.. no czujny jest jak nie wiem co, ale biedak zmeczony.. pewnie jakbym jeczala bardziej to by sie zerwal na rowne nogi

[Mi6ka]

Napisane przez Villga

Rozwarcie na 2 palce mówią że wolno idzie. Wody odeszły. Jak mi badala rozwarcie to myślałam że zejde. Podobno szyjka twarda i długa. Coś tam o oksytocynie gadaly... Trzymajcie kciuki.

Napisane przez strippi

ja pod koniec ciąży też myślałam, że już przenoszę, ale na szczęście urodziłam szybciej

czyli jest nadzieja

Napisane przez Dragusia88

hej dziewczynki. Dziekujemy za mile slowa. Nadrobilam was w konu.leze na poporodowej do rana bez synka to mialam czas. Poopowiadam jak wroce do domu te moje przeboje. moj maly spory ale mojakolezanka z pokoju urodzila uwaga 5200 hhe tez cesarka.hihi a usg pokazywalo 4600. witam nowe brzuchatki i gratuluje dzieciaczkow mowm mamusom. a i cala nasz trojka urodzona we wtorek ja tz i syn. i dziewczynki macie racje wszyscy mowia ze synus cala mama

Milego poznawania maluszka

Napisane przez joanna200

jeszcze jestem
jutro do szpitala przed 8 i mam nadzieje, że będziemy rodzić..

za powodzenie akcji

[monicca1989]

Napisane przez Malpka

hej

zapraszam do głosowania

poszło x3

[Mi6ka]

Napisane przez maria28

http://www.filmweb.pl/film/Egzorcyzm...+w+nocy,522627

Jezu no co Ty tu wklejasz Teraz juz bede sie bala za kazdym razem ;(

[Moderna]

Napisane przez strippi

pocieszę Cię, że spałam na cycach, a moje to rozmiar F
tylko obudziłam się kilka razy cała mokra i pościel też

Napisane przez Kolina

cześć
a ja urodziłam wczoraj
miałam cc, trochę przyspieszone ze względu na stwierdzone kilka dni temu wielowodzie, a że w usg wyszły już dobre wymiary dzidziusia, rozwiązano mi ciązę w 38tyg

Damian jest zdrowy, urodził się z wagą 3180g i 55cm długości

jesteśmy w szpitalu, chyba w czwartek wyjdziemy jak wszystko będzie dobrze
Damianek dziś już ładnie chwyta cyca, ja nabieram pokarmu,
no, będzie dobrze

ja mam dobra opiekę, w zasadzie nie czuję bólu, wczoraj mocniej przez jakieś 2h ale dostałam leki i przeszło, wczoraj też już wstawałam
dziś sama już chodzę, wzięłam prysznic, ogólnie lepiej się czuję niż po pierwszym cięciu

gratuluję kolejnym mamusiom
trzymam za kolejne - szczęśliwe porody

GRATULACJE!
kciuki za szybki powrot do formy

Napisane przez megi-megi

Sie robi. Uwijam się jak w ukropie (prawie). Człowiek odejdzie na chwilę od stanowiska i od razu opier***.

Napisane przez LiwkaO

Przedstawiam Floriana Miłosza

slicznotek

Napisane przez Nyaa

Ja miałam smaka na sałatke warzywną i robiłam dzisiaj a przy okazji się tyle ogórków kiszonych najadłam, że szok. Chyba nadrabiam, bo nie miałam do tej pory żadnych szczególnych zachcianek ( no może nie licząc słodyczy, ale w sumie przed ciążą też uwielbiałam słodkie, a teraz mam wymówkę ).

ohh salatka warzywna..
ale moj maz nie lubi..

Napisane przez eluśka87

Witam,

nie wiem czy mnie pamiętacie, kiedyś pisałam kilka razy, jednak pracowałam i nie miałam możliwości i czasu na czytanie postów i dyskusje na wątku...od pewnego czasu jestem na l4 i często zaglądam tutaj, aby poczytać opinie, wymiany poglądów, a także uzyskać informacje o badaniach, wynikach, wyprawce etc. Przyjmiecie mnie... będzie mi ciężko zapewne, ale mam ochotę przez te kilka tygodni przed porodem udzielać się, a także już po wymieniać się informacjami, żałuje, ze nie miałam więcej czasu troszkę wcześniej.

Gratuluję ostatnich porodów, zdrówka dla maluszków Ewa i Dragusia byłyście dzielne
Cieszę się z Wami na kolejne tygodnie ciąży i trzymam kciuki za przyszłe mamusie

Jestem dzisiaj po wizycie u ginekologa, mały waży 3300 g, obw. główki według badań to około 33 cm z kawałkiem, szykuje się duży chłopaczek.. za dwa tygodnie mam isc na KTG, odebrac posiew i zglosic sie do gina, gdy maly bedzie przybieral tak 'ladnie' na wadze to w 39 tygodniu plany beda na cc. Na plusie coś około 15 kg.. musiałabym podejrzeć bo zapominam o tym, wtedy lepiej się czuję .
Termin porodu wyznaczony miałam na 15.04., a ostatnia @ jeśli dobrze policzylismy była 8.07.2012. Synek jest ruchliwy, i czesto wariuje, wybrzusza sie tu i tam. Wyprawka wyszykowana, ostatnie rzeczy zamowione na allegro: laktator m.in. i inne kosmetyki i akcesoria. Więc czekamy na pakowanie i akcje w najbliższych 4 tygodniach.

witaj z powrotem
mamy podobny termin

Napisane przez Chanel_Coco

Witajcie Kochane!!!
Ja wpadłam do Was się tylko na szybko odmeldować że już z Ksawciem jesteśmy w domciu. Dziś nas wypuścili. Pobyt się nieco przedłużył ze względu na mój stan. Miałam dość nieciekawą sytuację podczas porodu, ale o tym opowiem Wam wkrótce.
Mały jest zdrowy i jestem w nim zakochana na zabój On chyba we mnie też, bo z cycem się nie rozstaje
Nie jestem w stanie Was nadrobić, bo ani nie mam na tyle czasu, ani sił, bo muszę jak najwięcej leżeć
Może jutro (jak mi synuś pozwoli) przeczytam choć kilka ostatnich stron żeby móc do Was na dobre powrócić.

Napisane przez bzinka

Eluśka ja mam tak samo, budzę się w nocy i nie mam czucia w rękach, jakby krążenie ustało. A wcale ich nie uciskam ani nic Nieprzyjemne uczucie bardzo, staram się ruszać nimi wtedy, żeby krew napłynęła i czucie wróciło.

ojjj u mnie podobnie.. a tez nie uciskalam pod glowa czy poduszka

Napisane przez Villga

Rozwarcie na 2 palce mówią że wolno idzie. Wody odeszły. Jak mi badala rozwarcie to myślałam że zejde. Podobno szyjka twarda i długa. Coś tam o oksytocynie gadaly... Trzymajcie kciuki.

uuu czyzby dzisiaj rozwiazanie?
kciuki zacisniete, dziołcha

[Mi6ka]

A tak poza tym to czesc dziewczynki Ja tam mam dzis mocne postanowienie, zeby sie juz tak nie lenic. Zaraz wyprasuje wczorajsze pranie, wstawie nowe, sprzatam mieszkanie od rana (w sumie duzo roboty nie ma), pakuje walizki, drukuje plan porodu i ide do biedry i piekarni na zakupki Normalnie aktywnosci wiecej niz przez ostatnie 3 dni

A za Was dziewczynki trzymam dzis mocno kciuki, jak juz pisalam Ahh duuuzo dzieciaczkow przybywa

[maria28]

U nas remont się skończył. Teraz czekamy na meble i drzwi, wiec mieszkać się jeszcze nie da.
Najchetniej bym pojechala do tamtego mieszkania, żeby zacząć sprzątać po tym remoncie, wszystko jest w pyle. No ale...muszę się wreszcie spakować. Dlaczego mi to tak wolno idzie? Kopnijcie mnie w tyłek.

[oliwka__]

Ewkaaa8891, Dragusia88, Kolin Dziewczyny Gratuluję Wam serdecznie i życzę szybkiego powrotu do sił i samych szczęśliwych chwil z maluszkami.


Ewkaaa8891 trzymam kciuki za małego dużo zdrówka i niech ładnie przybiera na wadze Spieszno mu było do rodziców

Dragusia a waga Florka dobrze że cc bo sn to sobie nie wyobrażam buziaki dla was i szybkiego powrotu do domku

---------- Dopisano o 08:40 ---------- Poprzedni post napisano o 08:38 ----------

Tak poza tym to Dzień dobry

Ja jak zwykle brakoczas a na dodatek komp mi się wczoraj coś wywalił, wiecie że nawet nie mam od tygodnia czasu jechać na zakupy by kupić proszek i płyn do prania i stwierdziłam że zamówię na allegro i od soboty zamawiam a dziś już środa

Widzę nowe Mamusie na wątku to witam serdecznie

aaa no i wczoraj skończyłam 34 tydzień więc leci mi 35

---------- Dopisano o 08:42 ---------- Poprzedni post napisano o 08:40 ----------

Agnjeska śliczną masz tą córeczkę Jaśminka

Malpka głosy oddane staram się oddawać w pracy i w domku w miarę możliwości i czasu

---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:42 ----------

Dragusia Florek jest boski jaka pyzunia słodka Jeszcze raz olbrzymie gratulacje

---------- Dopisano o 08:49 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

Któraś z Mamuś pytała się ile maleństwo ważyło w 33 tygodniu a więc moja Anielka w 33t3d ważyła 2098g. Już wiem która klauda88

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ----------

Nestelle teraz to Ty masz wakacje odpoczywaj póki możesz bo później jak wrócisz do swoich obowiązków z przed porodu a teraz jeszcze Roszek to może być cieżko, choć ty jak dla mnie Bohaterem jesteś i za Twoje siły podziw
Choć moja mama 4 dzieci wychowała rano odprowadzała do żłobka przedszkola i szła do pracy poźniej zgarniała z powrotem obiad ugotować posprzątać więc też ją podziwiam strasznie

[Malpka]

Napisane przez kwiatuszekkk21

Cześć! Jesteśmy już w domu jak tylko z Karolkiem troszkę się dotrzemy to migiem do Was wracam maluszek jest cudny nie mogę oderwać od niego łap i ciągle go głaszczę i w ogóle

tak żem cisnęła że popękałam i to dość mocno jak się dziś okazało... póki co nie dam rady siedzieć na tyłku, więc i z przed laptopem nie bardzo ale myślę, że niedługo zacznę Was nadrabiać

pani22ka i klementyna gratulacje ale nam się złożyło, że wszytskie jednego dnia jednak te weekendy mają coś w sobie

super ze już w domku szybkiego powrotu do formy

Napisane przez LiwkaO

a czy wiecie, że O 12:25 PRZEZ CC DRAGUSIA URODZIŁA??? :D
FLOREK WAZY 4750 I MA 61 CM

Gratulacje ! to dopiero porządny chłopak

Napisane przez Anies06

Cześć Dziewczyny
Podczytuję Was od dawna, ale intensywnie odkąd jestem w domku i już nie pracuję. Postanowiłam więc się ujawnić. Czekamy na Zuzię, a termin porodu mamy na 26.03, szczególnie więc śledzę wypowiedzi Trolli, bo ten sam termin mamy. Nasza mała waży 3,5 kg i na razie nie szykuje się jeszccze, brzuch wysoko, skurczy i rozwarcia brak. Wczoraj dowiedziałam sie, że mam paciora..Mam miec podany antybiotyk w trakcie porodu. Na razie największą niedogodnością są dla mnie okropne obrzęki, ale ciśnienie i mocz w normie, rozstepy i waga 25 kg na plusie, ale ponoć nie widać tgego p0 mnie. Gratuluję Dziewczyny Maluszków Czy mogę popisac z Wami?

witaj

[oliwka__]

Dziewczyny jeszcze się pochwalę że moja kuzynka którą byłyśmy za dzieciaka bardzo zżyte tak do ukończenia szkół jest z drugim dzieckiem w ciąży i ma tp na połowę sierpnia i też będzie dziewczynka więc między naszymi córkami będzie taka sama różnica wieku jak między nami Na dodatek na 9 września bratowa ma termin i jak się okaże że też dziewczynka więc będą 3 kuzynki w tym samym wieku jakby się dogadały jak my to by było super

[megi-megi]

Napisane przez joanna200

jeszcze jestem
jutro do szpitala przed 8 i mam nadzieje, że będziemy rodzić..

Wow - zaczyna się dziać!!!!!! Czekamy na informację. Trzymam kciuki.

Napisane przez Villga

Dziewczyny, chyba mi wody odchodzą... Albo to, albo sie posikuję
No i brzuch boli i byłam w toalecie- 2 razy... Nigdy tego nie robię w nocy. Myślę, że się zaczyna...

Napisane przez Villga

Rozwarcie na 2 palce mówią że wolno idzie. Wody odeszły. Jak mi badala rozwarcie to myślałam że zejde. Podobno szyjka twarda i długa. Coś tam o oksytocynie gadaly... Trzymajcie kciuki.

Kochana - zaciskam z całej siły. Oby przyspieszyło się. Mnie też szło wolno i dobrze tego nie wspominam, ale nie podano mi oksy. Jeśli Tobie dadzą, to pewnie nieźle przyspieszy i nie będzie tak źle. DO BOJU!!!!!!

Napisane przez maria28

http://www.filmweb.pl/film/Egzorcyzm...+w+nocy,522627

Toś mnie rozbawiła. Konkretna odpowiedź na pytanie o co chodzi z godziną 3....

Napisane przez oliwka__

Choć moja mama 4 dzieci wychowała rano odprowadzała do żłobka przedszkola i szła do pracy poźniej zgarniała z powrotem obiad ugotować posprzątać więc też ją podziwiam strasznie

Ja Ci powiem, że z Twojej mamy jest naprawdę bohaterka. Teraz z pozycji matki jestem tego pewna. 4 dzieci i praca - padam przed nią na kolana

[Malpka]

Napisane przez strippi

najpierw przebieram, potem karmienie
15 min jeden cyc, 15 drugi i potem dokarmiam odciągniętym, bo przy cycu przysypia
no i zasypia z nami w łóżku i dopiero później mąż przenosi

moj 15 minut nawet nie ciągnie bo wcześniej usypia a jak uśnie to nie da rady mu włożyć cyca do buzi

Napisane przez Kolina

cześć
a ja urodziłam wczoraj
miałam cc, trochę przyspieszone ze względu na stwierdzone kilka dni temu wielowodzie, a że w usg wyszły już dobre wymiary dzidziusia, rozwiązano mi ciązę w 38tyg

Damian jest zdrowy, urodził się z wagą 3180g i 55cm długości

jesteśmy w szpitalu, chyba w czwartek wyjdziemy jak wszystko będzie dobrze
Damianek dziś już ładnie chwyta cyca, ja nabieram pokarmu,
no, będzie dobrze

ja mam dobra opiekę, w zasadzie nie czuję bólu, wczoraj mocniej przez jakieś 2h ale dostałam leki i przeszło, wczoraj też już wstawałam
dziś sama już chodzę, wzięłam prysznic, ogólnie lepiej się czuję niż po pierwszym cięciu

gratuluję kolejnym mamusiom
trzymam za kolejne - szczęśliwe porody

Gratulacje!

Napisane przez LiwkaO

Przedstawiam Floriana Miłosza

ale słodziak

Napisane przez Chanel_Coco

Witajcie Kochane!!!
Ja wpadłam do Was się tylko na szybko odmeldować że już z Ksawciem jesteśmy w domciu. Dziś nas wypuścili. Pobyt się nieco przedłużył ze względu na mój stan. Miałam dość nieciekawą sytuację podczas porodu, ale o tym opowiem Wam wkrótce.
Mały jest zdrowy i jestem w nim zakochana na zabój On chyba we mnie też, bo z cycem się nie rozstaje
Nie jestem w stanie Was nadrobić, bo ani nie mam na tyle czasu, ani sił, bo muszę jak najwięcej leżeć
Może jutro (jak mi synuś pozwoli) przeczytam choć kilka ostatnich stron żeby móc do Was na dobre powrócić.
Tymczasem pozdrawiam wszystkich i dla świeżo upieczonych mamuś:

takinna, nestelle, klementyna1, pani22ka, kwiatuszekkk21, Ewkaaa8891, Dragusia88

OGROMNE GRATULACJE!!!!

super ze juz w domku

[anika_s]

Cześć!
Ja kobietki tylko na chwilę - właśnie wróciłam od lekarza. Moja dzisiejsza nocka to 40 min. snu choroba mnie połozyła na łopatki - w nocy się dusiłam i musiałam siedzieć na łózku bo o leżeniu nie było mowy
dostałam antybiotyk - jakiś niezbyt mocny , syropy itp
także zaraz spróbuje zasnąc.
Miłego dnia

[achna79]

Napisane przez Malpka

hej

zapraszam do głosowania

Tak jest!!

Witam się i znikam. O 10-tej ktg, a potem wizyta u dupologa. Aż ciekawa jestem co dziś wymyśli

[Mi6ka]

Napisane przez maria28

U nas remont się skończył. Teraz czekamy na meble i drzwi, wiec mieszkać się jeszcze nie da.
Najchetniej bym pojechala do tamtego mieszkania, żeby zacząć sprzątać po tym remoncie, wszystko jest w pyle. No ale...muszę się wreszcie spakować. Dlaczego mi to tak wolno idzie? Kopnijcie mnie w tyłek.

Kopniaka nie widze, ale moge Cie bacikiem

Napisane przez megi-megi

Toś mnie rozbawiła. Konkretna odpowiedź na pytanie o co chodzi z godziną 3....

Taaaa, no wlasnie moja mama przez cale dziecinstwo i mlodosc mowila w zlosci, ze bede miala keidys takiego czorta jak ja cos musi byc na rzeczy

Napisane przez anika_s

Cześć!
Ja kobietki tylko na chwilę - właśnie wróciłam od lekarza. Moja dzisiejsza nocka to 40 min. snu choroba mnie połozyła na łopatki - w nocy się dusiłam i musiałam siedzieć na łózku bo o leżeniu nie było mowy
dostałam antybiotyk - jakiś niezbyt mocny , syropy itp
także zaraz spróbuje zasnąc.
Miłego dnia

Kuruj sie

[megi-megi]

Napisane przez anika_s

Cześć!
Ja kobietki tylko na chwilę - właśnie wróciłam od lekarza. Moja dzisiejsza nocka to 40 min. snu choroba mnie połozyła na łopatki - w nocy się dusiłam i musiałam siedzieć na łózku bo o leżeniu nie było mowy
dostałam antybiotyk - jakiś niezbyt mocny , syropy itp
także zaraz spróbuje zasnąc.
Miłego dnia

Oj - niedobrze. Oby antybiotyk szybko postawił Cię na nogi - 3 tygodnie zostały - niedużo.

[OtTakaJa]

Dzień dobry
Gratulacje dla świeżo upieczonych mamuś, dużo zdrówka dla Was i Waszych maluszków
Witam nowe mamusie na forum

Ja po wczorajszej wizycie. Myślałam, że zejdę tam na zawał, mój lekarz jest dziwny! Stwierdził, że mam strasznie mały brzuch (to fakt), no i pyta jak tam wychodziła waga malucha na ostatnim usg, więc mu mówię, że bez szału, ale w normie. No nic, robi mi usg, mierzy, mierzy i mówi, że za małe jakieś to dzieciątko, ja już łzy w oczach, jak za małe, milion pytań co w związku z tym. A ten se bada, bada i mówi, że no tak, grubasek nie będzie, ale zupełnie w normie, 36 tydzień - 2,5kg. Chudzinka z długaśnymi nogami. I tak sobie myślę, że niektóre z Was pisały (chyba Obserwuję Cię), że jej dziecko ma długie nóżki i to może zawyżać wagę, to skoro mój ma długie nóżki to może jest jeszcze chudszy niż pokazuje usg. Wiem, że motam, ale po wyjściu z gabinetu nie wiedziałam czy mam płakać, czy co.

A tak poza tym to nic nie wskazuje na to żebym miała urodzić przed terminem i o to się modlę, bo zawsze to maluszek jeszcze trochę przybierze na wadze. Zastanawia mnie jeszcze jak to jest, że ja przytyłam tylko 200g, a maluszek 800g w miesiąc

[Luna0]

Dzień dobry
U mnie biało
Ciekawe jak tam joanna, mam nadzieję że ją zostawią a ja do niej dolacze

[mariolci]

Napisane przez Nyaa

Ja mam 17 kg na plusie a przede mną jeszcze miesiąc

to ja podobnie, ten sam termin a 14 kg na plusie, a na dodatek msuze się pochwalic, ze calą ciaże piękny brzuszek , a wczoraj patrze a tu po lewej stronie 3 takie wieksze czerwone rozstępy !!!!!!
toż to sie załamałam aż sie poryczałam, ale juz dziś lepiej, najwazniejsze zeby z dzidziem było wszystko dobrze,a rozstępy fuj fuj, może nie bedzie tak źle,a jak będzie to nic, maż powiedział że mam sie nawet tym nie przejmować aaa KOCHANYYY MÓJ POCIESZYCIEL

[Mokka_83]

Napisane przez eluśka87

Hej Mokka, na koniec zawitalam do mamusiek, teraz mam czas i w ogole
A ja muszę się dopytać.. bo u mnie niby sam akt urodzenia wystarczy, i wtedy po porodzie automatycznie wchodzi macierzynski.. a o podaniu nie wiem nic.. chcociaz napisac nie zaszkodzi a o 7 dniach przed koncem na dodatkowe 4 to wiem... ustawa pewnie nie wejdzie, oni obiecuja..pod wybory wejdzie hihi

no widzę właśnie wzmożoną aktywność u Ciebie od kilku dni
A co do tego podania to być może tylko u mnie w pracy tak sobie dyrektorka wymyśliła... Ale w sumie się nie dziwię, bo chyba pod 200stu pracowników, więc przynajmniej kadry mają informację kiedy która urodziła... tym bardziej, że na rejestrację dziecka w urzędzie jest chyba 2 tyg? A takie podanie to po kilku dniach Tż zaniesie mi do kadr i już

Napisane przez Dragusia88

hej dziewczynki. Dziekujemy za mile slowa. Nadrobilam was w konu.leze na poporodowej do rana bez synka to mialam czas. Poopowiadam jak wroce do domu te moje przeboje. moj maly spory ale mojakolezanka z pokoju urodzila uwaga 5200 hhe tez cesarka.hihi a usg pokazywalo 4600. witam nowe brzuchatki i gratuluje dzieciaczkow mowm mamusom. a i cala nasz trojka urodzona we wtorek ja tz i syn. i dziewczynki macie racje wszyscy mowia ze synus cala mama

Dragusia, jeszcze raz gratulacje Ja jak Go tylko zobaczyłam to od razu pomyślałam, że dziecka byś się nie wyparła - taki do Ciebie podobny

Napisane przez Villga

Dziewczyny, chyba mi wody odchodzą... Albo to, albo sie posikuję
No i brzuch boli i byłam w toalecie- 2 razy... Nigdy tego nie robię w nocy. Myślę, że się zaczyna...

Napisane przez Villga

Rozwarcie na 2 palce mówią że wolno idzie. Wody odeszły. Jak mi badala rozwarcie to myślałam że zejde. Podobno szyjka twarda i długa. Coś tam o oksytocynie gadaly... Trzymajcie kciuki.

no to się zaczęło... Widzę, że od tego tygodnia nasze maluchy juz nie czekają do weekendu Zaczęły się sypać jak z rękawa

Napisane przez eluśka87

Hej, ja tez juz nie spie... od jakiejs 1 - 2 sporadycznie przysypiam, boli mnie bardzo jak wstaje, ledwo chodze i ledwo wstaje, jak leze nie czuje sie okresowo RACZEJ.. nie wiem, chodze siku, znowu mi sie chce.. poczekam jeszcze troche.. mam nadzieje, ze to jeszcze nie teraz..
W nocy sie spakowalam... na szybko, no i mam nadzieje, ze to nie juz... maly wariuje, wybrzusza sie prawie caly czas od tej 2..napina sie i dol brzucha taki napiety.

eluśka, jeśli na codzień żadne bóle Ci nie dolegają to takie różne incydenty od razu wywołują neipokój Wiem to po sobie, bo mi też na co dzien nic nie dokucza... więc nawet jak mnie coś lekko zakłuje to już robi mi sie gorąca i staję na baczność

Napisane przez Malpka

hej

zapraszam do głosowania

zagłosowane

[mariolci]

Napisane przez mooonis17

Haloo ja też nie jestem chudziną :-P startowałam z 56 kg a teraz mam 71;-)

nooo ja podobnie START z 57 a TERAZ 71

[monicca1989]

Napisane przez anika_s

Cześć!
Ja kobietki tylko na chwilę - właśnie wróciłam od lekarza. Moja dzisiejsza nocka to 40 min. snu choroba mnie połozyła na łopatki - w nocy się dusiłam i musiałam siedzieć na łózku bo o leżeniu nie było mowy
dostałam antybiotyk - jakiś niezbyt mocny , syropy itp
także zaraz spróbuje zasnąc.
Miłego dnia

Wracaj do zdrowia

Napisane przez achna79

Witam się i znikam. O 10-tej ktg, a potem wizyta u dupologa. Aż ciekawa jestem co dziś wymyśli

Trzymamy kciuki

Napisane przez OtTakaJa

Ja po wczorajszej wizycie. Myślałam, że zejdę tam na zawał, mój lekarz jest dziwny! Stwierdził, że mam strasznie mały brzuch (to fakt), no i pyta jak tam wychodziła waga malucha na ostatnim usg, więc mu mówię, że bez szału, ale w normie. No nic, robi mi usg, mierzy, mierzy i mówi, że za małe jakieś to dzieciątko, ja już łzy w oczach, jak za małe, milion pytań co w związku z tym. A ten se bada, bada i mówi, że no tak, grubasek nie będzie, ale zupełnie w normie, 36 tydzień - 2,5kg. Chudzinka z długaśnymi nogami. I tak sobie myślę, że niektóre z Was pisały (chyba Obserwuję Cię), że jej dziecko ma długie nóżki i to może zawyżać wagę, to skoro mój ma długie nóżki to może jest jeszcze chudszy niż pokazuje usg. Wiem, że motam, ale po wyjściu z gabinetu nie wiedziałam czy mam płakać, czy co.

Mój również malutki i chudziutki w 36t 5d ważył 2,5kg

[mariolci]

Napisane przez eluśka87

Witam,

nie wiem czy mnie pamiętacie, kiedyś pisałam kilka razy, jednak pracowałam i nie miałam możliwości i czasu na czytanie postów i dyskusje na wątku...od pewnego czasu jestem na l4 i często zaglądam tutaj, aby poczytać opinie, wymiany poglądów, a także uzyskać informacje o badaniach, wynikach, wyprawce etc. Przyjmiecie mnie... będzie mi ciężko zapewne, ale mam ochotę przez te kilka tygodni przed porodem udzielać się, a także już po wymieniać się informacjami, żałuje, ze nie miałam więcej czasu troszkę wcześniej.

Gratuluję ostatnich porodów, zdrówka dla maluszków Ewa i Dragusia byłyście dzielne
Cieszę się z Wami na kolejne tygodnie ciąży i trzymam kciuki za przyszłe mamusie

Jestem dzisiaj po wizycie u ginekologa, mały waży 3300 g, obw. główki według badań to około 33 cm z kawałkiem, szykuje się duży chłopaczek.. za dwa tygodnie mam isc na KTG, odebrac posiew i zglosic sie do gina, gdy maly bedzie przybieral tak 'ladnie' na wadze to w 39 tygodniu plany beda na cc. Na plusie coś około 15 kg.. musiałabym podejrzeć bo zapominam o tym, wtedy lepiej się czuję .
Termin porodu wyznaczony miałam na 15.04., a ostatnia @ jeśli dobrze policzylismy była 8.07.2012. Synek jest ruchliwy, i czesto wariuje, wybrzusza sie tu i tam. Wyprawka wyszykowana, ostatnie rzeczy zamowione na allegro: laktator m.in. i inne kosmetyki i akcesoria. Więc czekamy na pakowanie i akcje w najbliższych 4 tygodniach.

hej to podobnie jak ja , termin mam na 14. 04 , a moze bedzie wczesniej cesarka bo mój mały cesarz nie zrobił jeszcze fikoła główką w dół

[Mokka_83]

Napisane przez OtTakaJa

Dzień dobry
Gratulacje dla świeżo upieczonych mamuś, dużo zdrówka dla Was i Waszych maluszków
Witam nowe mamusie na forum

Ja po wczorajszej wizycie. Myślałam, że zejdę tam na zawał, mój lekarz jest dziwny! Stwierdził, że mam strasznie mały brzuch (to fakt), no i pyta jak tam wychodziła waga malucha na ostatnim usg, więc mu mówię, że bez szału, ale w normie. No nic, robi mi usg, mierzy, mierzy i mówi, że za małe jakieś to dzieciątko, ja już łzy w oczach, jak za małe, milion pytań co w związku z tym. A ten se bada, bada i mówi, że no tak, grubasek nie będzie, ale zupełnie w normie, 36 tydzień - 2,5kg. Chudzinka z długaśnymi nogami. I tak sobie myślę, że niektóre z Was pisały (chyba Obserwuję Cię), że jej dziecko ma długie nóżki i to może zawyżać wagę, to skoro mój ma długie nóżki to może jest jeszcze chudszy niż pokazuje usg. Wiem, że motam, ale po wyjściu z gabinetu nie wiedziałam czy mam płakać, czy co.

A tak poza tym to nic nie wskazuje na to żebym miała urodzić przed terminem i o to się modlę, bo zawsze to maluszek jeszcze trochę przybierze na wadze. Zastanawia mnie jeszcze jak to jest, że ja przytyłam tylko 200g, a maluszek 800g w miesiąc

OtTakaJa - waga Twojego Maluszka wydaje się ok jak na 36 tydz. Z tego co się orientuję, to waga poniżej 2200 w tym tyg ciąży jest dla gina niepokojąca i wtedy zazwyczaj kieruje do szpitala na kontrolę przepływów w pępowinie. A jak Twój Maluszek przybrał 800g w miesiąc, to całkiem fajnie Myślę, że spokojnie 3kg przekroczy przy porodzie
A co do tego, że Ty przybrałaś tylko 200g a Mały 800g - no to wygląda na to, że Ty schudłaś o 600g (Mały sobie od Ciebie wziął)

Napisane przez mariolci

to ja podobnie, ten sam termin a 14 kg na plusie, a na dodatek msuze się pochwalic, ze calą ciaże piękny brzuszek , a wczoraj patrze a tu po lewej stronie 3 takie wieksze czerwone rozstępy !!!!!!
toż to sie załamałam aż sie poryczałam, ale juz dziś lepiej, najwazniejsze zeby z dzidziem było wszystko dobrze,a rozstępy fuj fuj, może nie bedzie tak źle,a jak będzie to nic, maż powiedział że mam sie nawet tym nie przejmować aaa KOCHANYYY MÓJ POCIESZYCIEL

ojej... to oby Ci się ich więcej nie namnożyło Ja się dziś rano obudziłam i tak leżałam, bo usnąć juz nie mogłam a na wstawanie to jeszcze za wcześnie bylo... i zaczęłam myśleć o różnych rzeczach... No i na rozstępy też zeszło... I tak się zastanawiam - u mnie tydzień do tp... żadnego rozstępu jeszcze nie widzę i ciekawe czy jestem ślepa czy może sa tak rozciągnięte, że ich nie widać? W każdym razie mam nadzieję, że mi nei wyskoczą w ostatnim tygodniu

[nestelle]

cześć ,
ja się witam z moim śpiochem który właśnie wstał .....

Napisane przez Malpka

hej

zapraszam do głosowania

jest

Napisane przez anika_s

Ja kobietki tylko na chwilę - właśnie wróciłam od lekarza. Moja dzisiejsza nocka to 40 min. snu choroba mnie połozyła na łopatki - w nocy się dusiłam i musiałam siedzieć na łózku bo o leżeniu nie było mowy
dostałam antybiotyk - jakiś niezbyt mocny , syropy itp
także zaraz spróbuje zasnąc.
Miłego dnia

zdrówka , ja w 2 ciąży- sama końcówka- bardzo się rozchorowałam - ostre zapalenie oskrzeli, 2 tyg.pred porodem dostałam antybiotyk (jakiś na Z) i od razu postawił mnie na nogi .

villga - i czekamy ....
oliwka- to dla mamy ,4 dzieci i praca ....

[eluśka87]

Mokka ja wiem, że niepokój.. ale to jest coś mocno bolącego, ciągnięcie do dołu, i prawie nie chodzę, zdrzemnęłam się, i z lozka ledwo wstalam, nie wiem tak ma byc pewnie, nic mi nie odchodzi tylko ten bol..moze maly mi tak nisko juz zaczal uciskac?? Wczoraj wyszlam do sklepu i troche nadwyrezylam lewy bok, tak kolo pachwiny, moze stad ten bol dodatkowo..

A aktywnosc to mam, leze, malo co robilam to i pisanie mi sie rozkrecilo...

Mariolci to jest nas 3 z podobnym terminem, albo 4

[Moderna]

Napisane przez anika_s

Cześć!
Ja kobietki tylko na chwilę - właśnie wróciłam od lekarza. Moja dzisiejsza nocka to 40 min. snu choroba mnie połozyła na łopatki - w nocy się dusiłam i musiałam siedzieć na łózku bo o leżeniu nie było mowy
dostałam antybiotyk - jakiś niezbyt mocny , syropy itp
także zaraz spróbuje zasnąc.
Miłego dnia

ohhh ale Cie dopadlo, i to jeszcze tak blisko do porodu.. zdrowka

Napisane przez OtTakaJa

Ja po wczorajszej wizycie. Myślałam, że zejdę tam na zawał, mój lekarz jest dziwny! Stwierdził, że mam strasznie mały brzuch (to fakt), no i pyta jak tam wychodziła waga malucha na ostatnim usg, więc mu mówię, że bez szału, ale w normie. No nic, robi mi usg, mierzy, mierzy i mówi, że za małe jakieś to dzieciątko, ja już łzy w oczach, jak za małe, milion pytań co w związku z tym. A ten se bada, bada i mówi, że no tak, grubasek nie będzie, ale zupełnie w normie, 36 tydzień - 2,5kg. Chudzinka z długaśnymi nogami. I tak sobie myślę, że niektóre z Was pisały (chyba Obserwuję Cię), że jej dziecko ma długie nóżki i to może zawyżać wagę, to skoro mój ma długie nóżki to może jest jeszcze chudszy niż pokazuje usg. Wiem, że motam, ale po wyjściu z gabinetu nie wiedziałam czy mam płakać, czy co.

nie martw sie, przybiera na wadze, i wedlug mnie wazy bardzo fajnie.. bedzie dobrze
a lekarz mogl sobie oszczedzic takich mruczanek podczas badania

[trooskava]

Napisane przez mariolci

to ja podobnie, ten sam termin a 14 kg na plusie, a na dodatek msuze się pochwalic, ze calą ciaże piękny brzuszek , a wczoraj patrze a tu po lewej stronie 3 takie wieksze czerwone rozstępy !!!!!!
toż to sie załamałam aż sie poryczałam, ale juz dziś lepiej, najwazniejsze zeby z dzidziem było wszystko dobrze,a rozstępy fuj fuj, może nie bedzie tak źle,a jak będzie to nic, maż powiedział że mam sie nawet tym nie przejmować aaa KOCHANYYY MÓJ POCIESZYCIEL

ja dwa tygodnie temu zauwazylam rozstepy na brzuchu mimo smarować róznymi mazidłami takze jak maja wyjsc dzidy to i tak wyjda paskudztwa



Ewkaaa8891, Dragusia88, Kolin wielkie gratulacje dla Was!