W świetnej formie: ćwicz z Mel B

[Kociak_mrauu]

Napisane przez kabola

witam was kochane
ćwiczę z Mel B od tygodnia. słyszałam o Ewie Chodakowskiej, jednak jak dla mnie, ćwiczenia były zbyt wymagające i szybko się znudziły. Mel B bardziej mi się podoba, a jej optymizm i energia, pobudzają mnie do działania!
zaczynam trening od rozgrzewki, następnie cardio, ale dochodzę do 12 minut, tych ostatnich dwóch ćwiczeń ma macie, nie jestem w stanie zrobić, ta wspinaczka i to ostatnie; później ABS (ojj jest wypalanie!), później pośladki - osobiście moja ulubiona seria, na końcu robię stepy, dzisiaj 800 i ćwiczę na twisterze trochę w sumie ok godz codziennie.
kiedyś ćwiczenia były dla mnie straszną męka, a teraz nie wyobrażam sobie dnia bez nich
nie jem słodyczy, fast fodów, smażonego już z przyzwyczajenia, od kilku lat, słabością moją jest pizza, ale jem ją raz na kilka miesięcy. nie słodzę, piję zieloną herbatę.
wczoraj się mierzyłam, ponownie powtórzę za miesiąc
trzymam kciuki, wspierajmy się, mamy wspólny cel

polecam jako wspomagacz - peeling z kawy!!! najcudowniejszy kosmetyk, idealny w walce z cellulitem, ja dzięki niej, pozbyłam się także krostek na ramionach.

mam pytanie odnośnie diety. ile kalorii powinnam przyjąć? słyszałam, że 1600 kcal. czy któraś mogłaby podać swój przykładowy jadłospis?

Tych dwóch ostatnich ćwiczeń też nie dam rady zrobić.. Przez chwile dosłownie robię tą wspinaczkę.. Pompki robię z przerwami, tzn kilka pompek, chwila przerwy i znowu kilka. Inaczej nie dam rady

Słodyczy od jakiegoś czasu też nie jem i jakoś już mnie do nich nie ciągnie ;p Fast foodów praktycznie w ogóle nie jem, bo nie lubię ich.. to same świństwo. Tylko tak jak Ty raz na jakiś czas pizze, ale to też rzadko. Herbaty też nie słodzę I również piję zieloną herbatę Do tego bratek- ale to ze względu na cerę.

Peeling kawowy też robię Dzisiaj już trzeci raz będę go robić. Skóra jest po nim świetna mmm Mówisz, że pomaga na krostki? Bo ja mam na nogach takie jakby pryszczyki :/ Brzydko to wygląda. A i jak często go robisz? Bo ja 2 razy w tygodniu. We wtorek i w sobotę. Ale nie wiem czy nie robić częściej ;p Szybciej efekty by były

[Dorothka]

Napisane przez scarlett1500

Dorothka - Płyta z Mel B. wczoraj dotarła!!
I musze powiedzieć, że jest bardzo fajna, na razie pobieznie przejrzałam programy i zrobiłam 40 minut Stepu z Mel B (niezle przyspiesza tetno) oraz na brzuch 20 minut.

Dorothka powiedz mi czy jest jakis program na biodra? Co mam wybrac - w celach - zrzuć brzuch, czy górne partie ciała czy ogólnie biodra, nogi pośladki?

Moim zdaniem na boczki jest cardio plus combat, im więcej wymachów nogami i podskoków to spalają się boczki

Ja dzisiaj zrobiłam aerobic step ale z poduszką ;-) fajne ćwiczenia to są
Potem cardio 30 minut i 100 brzuszków.

Potem przeszłam 2 km z synem po śniegu i spaliłam następne kalorie

[mademoisellekier]

Napisane przez blondynka22

Ja jestem właśnie po pierwszych ćwiczeniach (rozgrzewka+cardio+rozluź niające) wiem że to pewnie nic dla niektórych ale dla mnie niezły wycisk przynajmniej na razie bo mam zamiar się poprawić
Najgorszy jest brak koordynacji i kondycji ale nie martwię się bo trening czyni mistrza Świszcze i gwiżdże jak lokomotywa (równo z ćwiczeniami rzuciłam palenie )

Byle wytrwać i do przodu

powodzenia w niepaleniu

Napisane przez Kociak_mrauu

Witajcie dziewczyny
Mogę do was dołączyć?
Ćwiczę z Mel B już tydzień. Tzn 6 dni, bo ustaliłam, że w niedziele będzie przerwa na regenerację mięśni ;p Za chwilę idę zaczynać kolejny tydzień ćwiczeń.

witamy

Napisane przez Dorothka

Moim zdaniem na boczki jest cardio plus combat, im więcej wymachów nogami i podskoków to spalają się boczki

Ja dzisiaj zrobiłam aerobic step ale z poduszką ;-) fajne ćwiczenia to są
Potem cardio 30 minut i 100 brzuszków.

Potem przeszłam 2 km z synem po śniegu i spaliłam następne kalorie

podziwiam Twoje zaangażowanie i chęć do ćwiczeń
ja tylko 40 min 4 razy w tyg

[Dorothka]

Napisane przez mademoisellekier

podziwiam Twoje zaangażowanie i chęć do ćwiczeń
ja tylko 40 min 4 razy w tyg

Chyba mi się stąd bierze ta chęć, bo chce schudnąć, pozbyć się całego tłuszczu nagromadzonego.
15 lat temu ważyłam 68 kg i wtedy myślałam że jestem gruba
Tak mi siostra mówiła a to jest mit że jak masz wzrost 168 powinno się ważyć 58 i wciąż miałam kompleksy.
Podczas odchudzania wtedy najmniej ważyłam 62 i niżej waga nie chciała zejść. Mam mocne kości i nigdy nie byłam drobna.
Teraz z głową chce schudnąć, jem to co lubie, co organizm potrzebuje.
Pokochałam ćwiczyć i w zaciszu domowym.

Moim sukcesem jest że nie mam efektu jojo, tylko kontynuuje dalszy spadek wagi, budowanie ładnej sylwetki by latem pójść w bikini na basen
Mam czas do 40 tki chce być szczupła i dam rade

[Grapefrutka]

ja dziś mam przerwę na relaks z książką
i chyba tak będę póki co ćwiczyć czyli trzy dni ćwiczeń - jeden dzień przerwy i tak w kółko

Dorothka takie podejście jest najlepsze

ja bez większego problemu mogę ograniczyć słodycze, fast foody ale makarony są moją największą zmorą - uwielbiam i mogłabym jeść każdego dnia

[scarlett1500]

Napisane przez Dorothka

Chyba mi się stąd bierze ta chęć, bo chce schudnąć, pozbyć się całego tłuszczu nagromadzonego.
15 lat temu ważyłam 68 kg i wtedy myślałam że jestem gruba
Tak mi siostra mówiła a to jest mit że jak masz wzrost 168 powinno się ważyć 58 i wciąż miałam kompleksy.
Podczas odchudzania wtedy najmniej ważyłam 62 i niżej waga nie chciała zejść. Mam mocne kości i nigdy nie byłam drobna.
Teraz z głową chce schudnąć, jem to co lubie, co organizm potrzebuje.
Pokochałam ćwiczyć i w zaciszu domowym.

Moim sukcesem jest że nie mam efektu jojo, tylko kontynuuje dalszy spadek wagi, budowanie ładnej sylwetki by latem pójść w bikini na basen
Mam czas do 40 tki chce być szczupła i dam rade

Mam podobnie, zawsze uwazalam ze powinnam byc ciut chudsza, czy wazylam 57 kg czy 62 kg przy wzroscie 168 cm. A jak patrze na zdjecia sprzed lat to wygladalam super!
Teraz przybylo kilkanascie kilogramow przez styl zycia, siedzaca prace, ale poza dietami krotkimi i okresowym napadem na cwiczenia, poddawalam sie.
Ostatni raz duuuzo schudlam przed slubem a potem niestety... przybylo znowu mi kg.Teraz 2,5 m-ca cwicze i mimo ze waga ruszyla sie o kilka kg to w obwiodzie czuje roznice i lepiej sie czuje. Zgadzam sie z Dorothka - trzeba zabrac sie za siebie madrze, nie sukces schudnac na glodowce 5-7 kg ale cwiczac sukcesywnie, budujac miescie jak mowi Mel B hehe

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------

Napisane przez Grapefrutka

ja dziś mam przerwę na relaks z książką
i chyba tak będę póki co ćwiczyć czyli trzy dni ćwiczeń - jeden dzień przerwy i tak w kółko

Dorothka takie podejście jest najlepsze

ja bez większego problemu mogę ograniczyć słodycze, fast foody ale makarony są moją największą zmorą - uwielbiam i mogłabym jeść każdego dnia

Ja uwielbiam wszystko co slone, wiec frytki, chipsy, paluszki, slodycze moge zjesc okazjonalnie, ale teraz 2,5 m-ca i tylko raz chrupki u znajomych!!! I powiem Wam ze nie brakuje mi tego swinstwa z meeeega iloscia tluszczu, grunt to zmienic postawe!

[Dorothka]

Ja od ponad 3 tyg nie jem nic słodkiego i słonego, nie brakuje mi tego, czuje się świetnie
Ciało zrobiło się ładniejsze od tych ćwiczeń

Dzisiaj z rana brzuszki i godzina aerobiku step, spociłam się i straciłam 380 kalorii Fajne były ćwiczenia, świetnie się zmęczyłam z Mel B

[Marbella85]

Napisane przez Grapefrutka

Marbella85 widzę że obecnie mamy ten sam problem z sadełkiem na brzuchu i najgorsze jest to że właśnie tej małej oponki się najgorzej pozbyć ale damy radę
zazdroszczę wakacji

dla wszystkich nowych dziewczyn i na motywację im nas więcej tym weselej

Grapefrutka masz tak apetycznego nicka i jeszcze w połączeniu ze zdjęciem aż chce się zjeść. Właśnie, ta oponka, no niby jakaś tragiczna nie jest. Widać tylko jak siadam oczywiście widać, a jak stoję to lekko też mi brzuch odstaje
Cieszę się z wakacji, nad żadnym morzem nie byłam już pare lat, ale boję się strasznie, że nie zdążę na połowę kwietnia. Staram się ćwiczyć codziennie, ale np. wczoraj byłam poza domem do 23.00 i wiadomo, że już nic nie zrobiłam. Na plus mogę zaliczyć tylko godzinny spacer. Wiadomo, że cudów to nie daje, ale jakoś mam spokojniejsze sumienie, że coś jednak zrobiłam. Dziś w ramach rekompensaty będzie skalpel, Mel Brzuch i pośladki i z Mel też zrobię total body fit.

[Kociak_mrauu]

Ja mam duża oponkę ;p I boczki :/ Po prostu mam spasiony brzuszek. Myślicie, że wystarczą ćwiczenia na brzuch z Mel B, żeby się tego pozbyć? Bo te ćwiczenia niby na mięśnie, a ja muszę się pozbyć tego tłuszczyku najpierw. Robię trening brzucha jednego dnia, a drugiego trening abs. I tak na zmianę, żeby nie robić cały czas tych samych ćwiczeń. Zastanawiam się jeszcze nad rowerkiem stacjonarnym, bo stoi w piwnicy i się kurzy, więc mogłabym go przynieść do domu. Ogólnie dziennie z Mel B ćwiczę 45 minut + czasami jeszcze Tiffany Rothe Workout - 10 min Booty Shaking Waist. Tylko zastanawiam się czy po rowerku będę dała radę robić te ćwiczenia na nogi itp :/

[Grapefrutka]

Marbella dziękuję grejpfruty też uwielbiam no to mamy praktycznie ten sam problem nawet spacer jest formą ruchu więc nie ma co się smucić zresztą ja wychodzę z założenia że jakakolwiek forma ruchu jest lepsza niż siedzenie na zadku

Kociak takimi ćwiczeniami owszem wzmocnisz/wyrzeźbisz mięśnie ale ich i tak nie będzie widać bo będą schowane pod tłuszczykiem na spalenie tłuszczu cardio i interwały najlepsze

[Kociak_mrauu]

Grapefrutka czyli wychodzi na to, że trochę bez sensu ćwiczę ten brzuch? :/Moje codzienne ćwiczenia wyglądają tak: najpierw trening nóg, później 15 minut cardio, trening brzucha lub abs, trening pośladków, no i czasami tiff te ćwiczenia na boczki. Same ćwiczenia z Mel zajmują mi 45 minut, a jak robię jeszcze te boczki to w sumie godzina wychodzi. Chciałabym jeszcze ten rowerek dodać- tak co najmniej 15 minut, żeby na nim jeździć. Co o tym myślisz?A te interwały to co masz dokładnie na myśli? Jakiś filmik mogłabyś polecić? Bo szczerze to nie wiem co to jest ;p

[Dorothka]

Brzuszki zawsze na końcu trzeba robić, jak już tłuszczyk się wytopi
Rok temu robiłam absy na brzuch i dopiero teraz wiem że to cardio działa i dużo ruchu na pozbycie się fałdek
Od 2 lutego tak ćwicze z mel b i fajnie brzuch zaczyna wyglądać, uda, ramiona

Wczoraj jeździłam 2h rowerkiem, dzisiaj też chce bo mam wolne i zdąże wypocząć.

[AguskaGCW2]

Cześć dziewczyny, chciałabym schudnąć conajmniej 7 kg. Myślicie że z Mel.B i rozsądnym odżywianiem się, ale nie rezygnując z totalnie wszystkiego, dałabym radę? Widzicie rezultaty ćwicząc w ten sposób?

Tak na marginesie poćwiczyłam dziś z Mel. B jakieś 15 minut i byłam wykończona. Mało się ruszam, więc mam nadzieję, że te ćwiczenia i rowerek st. pomogą mi pozbyć się zbędnych kilogramów

Jeszcze jedno pytanko. W razie czego mogłabym zaczynać stopniowo wykonywać każde ćwiczenia? Chodzi mi o to, że po mniej powtórzeń niż zalecają, a z czasem jak już trochę się rozruszam, stopniowo próbować równo z Mel ?

[uka2209]

melduje sie że jestem z wami oraz z naszymi ćwiczonkami co prawda rzadko się tu oddzywam ale codziennie poczytuje i nabieram od Was energi jak teraz i ruszam na godzinkę z Mel B

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------

Uff 1,5 godzinki z Mel B za mna ale mówcie co chcecie pompki deseczka i pajacyki marnie mi wychodza

[Kociak_mrauu]

Napisane przez Dorothka

Brzuszki zawsze na końcu trzeba robić, jak już tłuszczyk się wytopi
Rok temu robiłam absy na brzuch i dopiero teraz wiem że to cardio działa i dużo ruchu na pozbycie się fałdek
Od 2 lutego tak ćwicze z mel b i fajnie brzuch zaczyna wyglądać, uda, ramiona

Wczoraj jeździłam 2h rowerkiem, dzisiaj też chce bo mam wolne i zdąże wypocząć.

Czyli mam sobie na razie darować te brzuszki Czy robić je dalej, ale dołączyć do ćwiczeń rowerek stacjonarny i np skakankę?

[blondynka22]

Wczoraj nie ćwiczyłam ale na swoje usprawiedliwienie mam to że zrobiłam sobie 3 km spacerku + 30 basenu
Dzisiaj poćwiczyłam porządnie jak na mnie (rano nie chciało mi się wstać + zjadłam prawie całą tabliczkę czekolady) żeby odpokutować
Normalnie z tą czekoladą wstyd ale jak zobaczyłam tą zimę za oknem to jakoś samo poszło
Ale teraz już nie ma litości
W nie paleniu trwam nadal

[Marbella85]

Ja wczoraj niestety miałam slaby dzień, bo zrobiłam tylko Full Body Workout i skalpel Ewki, a planowałam jeszcze z Mel zrobić brzuch i pośladki. Jednak była juz ok. 22 i padłam.

Wiecie ile np. spala się średnio kalorii przy tych róznych ćwieczeniach Mel i Ewki i innych trenerek?

[Dorothka]

Napisane przez Marbella85

Ja wczoraj niestety miałam slaby dzień, bo zrobiłam tylko Full Body Workout i skalpel Ewki, a planowałam jeszcze z Mel zrobić brzuch i pośladki. Jednak była juz ok. 22 i padłam.

Wiecie ile np. spala się średnio kalorii przy tych róznych ćwieczeniach Mel i Ewki i innych trenerek?

U mnie jak zrobiłam godzinny aerobic pisało że 380 kalorii straciłam.

W necie powinny być podane ile traci się kalorii w sporcie.

Co do brzuszka jak jest duża fałda t robienie brzuszków nic nie da.

Patrząc w lustrze na móij brzuch to pod żebrami mam ładny mięsień od pępka jeszcze jest faudka.
Muszę stracić 10 cm w pasie by mieć tyle co 15 lat temu.

Nawet gdzieś czytałam że trzeba ćwiczyć np przysiady, podskoki by stracić tłuszczyk z brzucha a potem dopiero absy robić.

Jeszcze nie ćwiczyłam, czekam aż tv się zwolni. Dopiero z pracy wróciłam
Dzisiaj wase chlebek do pracy wziełam i bardzo mi smakowała jako kanapki plus sałatka jarzynowa, pychotka

[Kociak_mrauu]

Dzisiaj niestety nie poćwiczę tyle co zawsze :/ Jedynie najwyżej pośladki i ewentualnie na rowerku pojeżdżę, jeśli ktoś pomoże mi go przynieść z piwnicy..
A żeby pozbyć się tego tłuszczyku z brzucha postaram się więcej robić właśnie takich ćwiczeń cardio, skakania na skakance itp.

[uka2209]

w załączniku przesyłam cwiczonka na nasze brzuszki

[sonia13]

Cześć dziewczyny jestem tu nowa ale już ćwicze z mel od 3 tyg bardzo ją lubie daje wycisk przeważnie to rozgrzewka,nogi,pośladki, abs,ramiona,cardio.A z tiffany na boczki.zajmuje mi to ok 1g/1,5g długo do tego mam orbitka 40 min po tych ćwiczeniach i zastanawiam się czy nie za długo je robie bo zależy mi na spaleniu tuszczu nam nadwage waże 73 kg przy 162 wzrostu chce ważyć 56-57 bo z taką wagą przed ciążą dobrze się czułam a teraz tragedia Podjełam walkę z kg już prawie rok temu kiedy waga pokazała 85 kg byłam przerażona kupiłam orbitka i na nim schudłam do 73 i teraz waga stoi już 3 miesiące a więc zaczełam ćwiczyć z mel mam dużą opone tuszczu i ona mnie najbardziej denerwuje i stąd moje pytanie lepiej dużej z mel i krócej obitek czy odwrotem a jak z mel to co ćwiczyć.Czytałam was że brzuszki to mało pomogą a więc już nie wiem pomuszcieJeżeli chodzi o jedzenie to 1,5 miesiąca nie pale papierosów i staram odżywiać się zdrowo 4 posiłki dzienie co ok 3 godz dużo warzyw z owoców tylko jabłka i grejfrut piers z kurczaka ryby jaja sałatki woda i zielona herbata.OD DZIŚ JESTEM Z WAMI I WALCZE Z KG.(A piling z kawy dopiero 2 raz i jest za☠☠☠isty)

[kabola]

Napisane przez Kociak_mrauu

Tych dwóch ostatnich ćwiczeń też nie dam rady zrobić.. Przez chwile dosłownie robię tą wspinaczkę.. Pompki robię z przerwami, tzn kilka pompek, chwila przerwy i znowu kilka. Inaczej nie dam rady

Słodyczy od jakiegoś czasu też nie jem i jakoś już mnie do nich nie ciągnie ;p Fast foodów praktycznie w ogóle nie jem, bo nie lubię ich.. to same świństwo. Tylko tak jak Ty raz na jakiś czas pizze, ale to też rzadko. Herbaty też nie słodzę I również piję zieloną herbatę Do tego bratek- ale to ze względu na cerę.

Peeling kawowy też robię Dzisiaj już trzeci raz będę go robić. Skóra jest po nim świetna mmm Mówisz, że pomaga na krostki? Bo ja mam na nogach takie jakby pryszczyki :/ Brzydko to wygląda. A i jak często go robisz? Bo ja 2 razy w tygodniu. We wtorek i w sobotę. Ale nie wiem czy nie robić częściej ;p Szybciej efekty by były

kochana, peeling staram się robić minimum 4 razy w tygodniu. robiłam też maseczkę kawową, ale inne składniki do twarzy. krostki mam mniejsze na wewnętrznej stronie rąk, na uda myślę też, że pomoże, warto spróbować, na pewno nie zaszkodzi polecam z całego serduszka! po co wydawać fortunę na kosmetyki, jak można tanim, dobrym sposobem?

a co do ćwiczeń kochane, muszę się pochwalić ćwiczę prawie 2 tyg, ponad 5 dni w tygodniu, dołączyłam do tego ćwiczenia na steperze, zaczęłam od 600 stepów, wczoraj rekord - 1000! i twister 5 min, niestety nie mam licznika ile twistów wykonuję, więc robię to na czas.
brzuszek ładniejszy, mięśnie nie zarysowały się, ale brzuszek płaściejszy, pośladki minimalnie w górę poszły, a cellulit jakby mniejszy, ale to też zasługa wspomnianego przeze mnie, peelingu kawowego, który od dłuższego czasu wykonuję. sprawa diety również.

całuję kochane!!!!!!!!!!!

[Kociak_mrauu]

Wczoraj nie ćwiczyłam, ale za to dzisiaj 45 minut z Mel. Wczoraj była przerwa, więc w niedziele już nie będzie przerwy ;p A ogólnie uważacie, że te minimum 45 minut ćwiczeń to mało? No jak jeszcze zrobię tiffany boczki to godzina, ale nie wiem czy to wystarczy, żeby mieć piękne ciałko ;p

[kabola]

peeling z kawy robię minimum cztery razy w tygodniu, zmniejsza krostki, w sezonie jesień-zima, wyskakują mi takie od wewnętrznej stronie rąk na ramieniu, ale teraz są mniejsze robię także maseczki z kawy, ale inne składniki. śmiało wam polecam dziewczyny!!!

niecałe dwa tygodnie ćwiczę z Mel B, tak samo jak opisywałam wcześniej, dodałam do tego ćwiczenia na steperze i twisterze. zaczynałam od 600 stepów, wczoraj zrobiłam 1000. dzisiaj sobie odpuszczam ćwiczenia, z powodu bólu menstruacyjnego... może jutro będzie lepiej

zauważyłam po tym czasie, mniejszy brzuszek, cellulit jakby mniejszy, ale to myślę, że też dzięki wspomnianym przeze mnie peelingom kawowym, gdyż od dłuższego już czasu je stosuje

powodzenia kochane! ja jestem pełna zapału, entuzjazmu

[asia_z]

mnie już jakiś czas nie było, ale ćwiczę staram się regularnie, choć nie zawsze mam czas na to niestety. skończyłam level 1 z 30 day shred, dzisiaj zrobilam fat boost metabolism i na więcej nie mam siły. Muszę się zmobilizować, zeby przejść na dietę, mam ułożoną przez dietetyka, ale jakoś nie mogę się zebrać

[afyra]

a ja zjadlam nalesnika i dwa kawalki pizzy...

odczekam dłuższą chwile i czas na:
1. Mel B / Full Body Workout 2
2. 10-minutowy trening pośladków
3. trening abs
4. 10 minutowy trening brzucha


wypaaaalanie

[Dorothka]

Napisane przez afyra

a ja zjadlam nalesnika i dwa kawalki pizzy...

odczekam dłuższą chwile i czas na:
1. Mel B / Full Body Workout 2
2. 10-minutowy trening pośladków
3. trening abs
4. 10 minutowy trening brzucha


wypaaaalanie

Ja jem i naleśniki i pizze i nawet szare kluski. W końcu jakbym nic nie jad_a to bym miała efekt jojo. Trzeba normalnie jeść ale nie obżerać sie i już

Step aerobic i 100 brzuszków zaliczyłam, mimo ogromnego zmęczenia nie opuszcze ćwiczeń, 380 kalorii straciłam

[Kociak_mrauu]

Napisane przez Dorothka

Ja jem i naleśniki i pizze i nawet szare kluski. W końcu jakbym nic nie jad_a to bym miała efekt jojo. Trzeba normalnie jeść ale nie obżerać sie i już

Step aerobic i 100 brzuszków zaliczyłam, mimo ogromnego zmęczenia nie opuszcze ćwiczeń, 380 kalorii straciłam

Ja też jem normalnie. Ostatnio naleśniki, wczoraj pierogi Tylko staram się jeść mniej. Najgorsze jest to, że po jedzeniu zawsze brzuch zaczyna mocno odstawać Tak jakbym się nażarła nie wiadomo ile :/ Jak np przed obiadem patrzę w lustro to widzę, że trochę mniej tego brzuszka, mniej odstający jest, a po jedzeniu od razu taki spasiony się robi :/ Wkurzające jest to..

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------

Napisane przez kabola

peeling z kawy robię minimum cztery razy w tygodniu, zmniejsza krostki, w sezonie jesień-zima, wyskakują mi takie od wewnętrznej stronie rąk na ramieniu, ale teraz są mniejsze robię także maseczki z kawy, ale inne składniki. śmiało wam polecam dziewczyny!!!

niecałe dwa tygodnie ćwiczę z Mel B, tak samo jak opisywałam wcześniej, dodałam do tego ćwiczenia na steperze i twisterze. zaczynałam od 600 stepów, wczoraj zrobiłam 1000. dzisiaj sobie odpuszczam ćwiczenia, z powodu bólu menstruacyjnego... może jutro będzie lepiej

zauważyłam po tym czasie, mniejszy brzuszek, cellulit jakby mniejszy, ale to myślę, że też dzięki wspomnianym przeze mnie peelingom kawowym, gdyż od dłuższego już czasu je stosuje

powodzenia kochane! ja jestem pełna zapału, entuzjazmu

To może i ja zacznę częściej robić ten peeling Mam nadzieję, że pomoże na te pryszczyki..

[mademoisellekier]

Napisane przez Dorothka

Ja jem i naleśniki i pizze i nawet szare kluski. W końcu jakbym nic nie jad_a to bym miała efekt jojo. Trzeba normalnie jeść ale nie obżerać sie i już

Step aerobic i 100 brzuszków zaliczyłam, mimo ogromnego zmęczenia nie opuszcze ćwiczeń, 380 kalorii straciłam

popieram, wszystko ale z umiarem

[kabola]

ja dzisiaj chyba tylko stepper, ograniczam wysiłek, bóle nie pozwalają mi się forsować.

45 min ćwiczeń, nie wydaje mi się, że jest mało. a wy jakie macie zdanie na ten temat?