Kopniaki czuje już każda z nas, niedługo rodzić przyjdzie czas. Mamy V-VI 2013 cz.11

[Kamciatka]

Napisane przez maarchewka

A i jeszcze z ciekawostek, które wyczytałam.. Poród jest łatwiejszy i szybszy jeżeli dzieciaczek jest ułożony w ustawieniu przednim - czyli kręgosłup jest z przodu macicy.. Trudniej jest urodzić jak jest w ustawieniu tylnym - kręgosłup jest tak gdzię mamusi kręgosłup..

a i zeby ułatwić dobre ustawienie dziecka jak cieżarna ma dużo energii to mozę spróbować codziennie spędzać na czworaka lub raczkując 10 minut dziennie.. Już widze tą minę tzta jak wchodzi a ja raczkuje po domu.. Co robisz?? Raczkuje.. Wtedy to na pewno by mnie zawiózł do psychiatryka..

Wyobraziłam sobie minę mojego
Moja położna mówiła, ze jak dzidziuś jest całkiem nie tak ułożony (np. pośladkowo) to często pomaga akupunktura - jest jakiś punkt na nodze, który się nakłuwa i podobno większa większość dzieci się obracaMówi, że nie wie jak to działa, ale działa...
Mają też akupunkturę w 37 tyg na przyspieszenie porodu - tzn. żeby nie przechodzić i Dzidzius żeby przyszedł na świat blisko terminu. Mówiła, ze jak się to połączy z liścmi malin i seksem to sukces murowany

[ankaaa206]

a ja tam się nie zdzwię jak to w ogóle w życie nie wejdzie, powiedzą że dziura w budżecie lub co innego, jakoś im nie wierze w tym rządzie

[ada32]

Napisane przez maarchewka

sowa urocza trochę ma nieproporcjonalne nogi

Ej tak gadacie o tych skurczach ze skurczy dostałam.. cała macica mi się twarda zrobiła i zaczęło nawet troche boleć...

A na Polsacie KSW, jak ja lubie jak umięśnieni mężczyźni sie napierdzielają. Full testosteron

uuuu ...Ja też lubię ....to

[justyna_g4]

Napisane przez ankaaa206

a ja tam się nie zdzwię jak to w ogóle w życie nie wejdzie, powiedzą że dziura w budżecie lub co innego, jakoś im nie wierze w tym rządzie

Ja tak samo, ale nie przecze, że chciałabym, żeby weszło.

[banka26]

Napisane przez happy blue

a my dziś kończymy 31 tydzień, to już lub już prawie zaczynamy ósmy miesiąc. niewiarygodne.

o toja w 8 juz tez uuuuu

Napisane przez justyna_g4

I to poczta przychodzi?

tam jest opcja wpisania konta, jak nei wpiszesz to poczta przyjda

Napisane przez lonely_lady

to bardzo tanio, a gdzie taką cenę wyhaczyłaś ?
pochwal się sową my ocenimy


ja doceniam każdy ruch Maluszka w brzuszku


też tak często mam





oooo właśnie.. Nie byłam pewna, ale myślałam że jest właśnie tak jak piszesz bo czasem czuję jak mi się napina macica, ale mnie to nie boli- tak myślałam że to są właśnie te skurcze B-H. A te przepowiadające są bolące.
Tylko w tym artykule do którego Banka wrzuciła link skurcze B-H i przepowiadające opisane są jakby to było to samo.. i już zgłupiałam

bo we wszystkich tak sa nazywane, i do ktoregos tyg. nie bola a juz przy koncowce zaczynaja byc bolesne

Napisane przez MoTyleKsw

W REALU, z tym, że:
- to jest nowo otwarty Real i z okazji otwarcia 80 sztuk kosztuje 36,95 ( a np 6pak chusteczek pampers 19,95)
- i po drugie 20 marca z Paybacka jest zniżka do reala 10 proc. , więc tak to sobie wykombinowałam

A normanie po 0,46 gr często można w Kaufie zastać



Ja też już ponad miesiąc temu z tym, że pocztą miało przyjść i dojść nie może
Wszystko co robimy jest śliczne
Tylko inaczej


Tak jak pisałam wyżej

Sowa z tyłu jest taka jak ma nogi
Tzn to nawet nie przypomina sowy tylko COŚ


Ale powiedzcie mi ok, są te skurcze, przepowiadacze a ciężkość brzucha to co to jest, że automatycznie jak wstaję to brzuch jest twardy?!

pieknaaa cooo tyy tam wypisywalassss sliczna jest

Napisane przez vil84

bardzo możliwe - zgadzam się z tym że mogą to być te same, faktycznie trzeba podkreślić że na koniec są bolesne i może to świadczyć o tym że poród się zbliża a wcześniejsze nie powinny boleć ( no ale nie może ich być za dużo)

zamówiłam sobie stanik z gatty sportowy xl. wątpię że wejdzie mi na cycki ale musiałam zaryzykować wszystkie które mam w domu mnie cisną, nawet z przedłużkami

Napisane przez ada32

takie twardnienie brzucha to własnie spinanie..to te skurcze...
chociaz mój lekarz mówi ze macica się wtedy "złości" i twardnieje przy szybkich zmianach pozycji np..w obronie maleństwa..

hehehe dobree, moja sie dosc czesto zlosci hehehhe

o 21,30 na tvn bedzie komedia "ZANIM ODEJDA WODY"
http://www.telemagazyn.pl/program-tv...wody,id,t.html

[Kamciatka]

Napisane przez Ashyshqa

Mi w określaniu gdzie jest główka dziecka pomaga czkawka malenstwa Od jakiegoś czasu czuję ją nisko w podbrzuszu



Możesz zawsze myć podłogę na kolanach Jak nasze babcie, co mopów nie miały

Jeśli chodzi o to położenie maleństwa to położna na SR tłumaczyła nam, że dziecko jak jest ułożone do porodu to leży bokiem, a nie przodem lub tyłem do kręgosłupa mamy. Przynajmniej najczęściej tak jest. I u mnie tak właśnie jest. Kręgosłup Sofii jest po prawej stronie i tam wypina pupcię

A ja jeszcze czkawki nie czułam

[maarchewka]

Napisane przez Kamciatka

Wyobraziłam sobie minę mojego
Moja położna mówiła, ze jak dzidziuś jest całkiem nie tak ułożony (np. pośladkowo) to często pomaga akupunktura - jest jakiś punkt na nodze, który się nakłuwa i podobno większa większość dzieci się obracaMówi, że nie wie jak to działa, ale działa...
Mają też akupunkturę w 37 tyg na przyspieszenie porodu - tzn. żeby nie przechodzić i Dzidzius żeby przyszedł na świat blisko terminu. Mówiła, ze jak się to połączy z liścmi malin i seksem to sukces murowany

a to znowu w tej mojej książce jest opisane oprócz chyba akupunktu jakieś opalania palca?? zaraz zobaczę jak to dokladnie działało..

A już mam. Nazywa się to moksowanie i polega na paleniu moksy, czyli bylicy pospolitej w pobliżu małego palca u nogi.. Robili badania i wyszło, że w grupie gdzie było moksowanie 75% się obróciło, a w grupie w ktorej nie było moksowania było 62% dzici, które się obróciły.. mnie to troche nie przekonuje bo przy wielkości próby 260 osób to się mieści w błędzie statystycznym..

[vil84]

Napisane przez banka26

o 21,30 na tvn bedzie komedia "ZANIM ODEJDA WODY"
http://www.telemagazyn.pl/program-tv...wody,id,t.html

"Wpadka" lepsza

btw dziś zaczęliśmy 35 tc. matko, jak ja sobie pomyślę o mojej panice w grudniu i styczniu, że nie donoszę, że się nie uda ... że ja w psychiatryku nie wylądowałam

[ada32]

motylku ta Sowa jest cudna!!!
taka oryginalna

banka za 8miesiąc
wow..jakoś tak szybko nam to wszystko ku końcowi leci..a raczej początkowi ciach i już zaczniemy zaraz rodzic.. a po świętach to już z górki bo i ciepło będzie i czas zleci

dobra dziewczyny..mały usnął mi na kolanach (ledwo biedny już się mieści koło brzucha)
lecę sama się umyć..i chyba się położę już


dobranoc i kolorowych snów

[Kamciatka]

Napisane przez maarchewka

dokładnie rzecz ujmując są chyba 4 główne położenia główkowe - tylne prawe, tylne lewe, przednie prawe, przednie lewe.. i oznaczy czy glówka jest w stronę kręgosłupa czy brzucha oraz czy dupka jest po prawej czy po lewej.

Kurcze jak zaczynam czytać o porodzie to mi się nie dobrze robi i słabo.. Teraz zaczęlam czytać o nacięciu krocza jak to dokładnie wygląda.. dobrze, że leże bo mi sie w głowie kręcić zaczęło..

Niestety mam tak samoBoję się porodu chyba od samego początku, a po wczorajszym filmie....Ogląda łam dziś Bosacką, mówiła że lęki w ciąży to "normalka", ale chyba bym wolała podejście ala Mariolka, ze niby nie wiem, co się święci. Mój strach jest chyba nawet przesadny i jak tak sobie ostatnio to analizowałam, to doszłam do wniosku, że mnie po prostu kiedyś, jak jeszcze dziecka nawet nie planowałam, inne kobiety przestraszyły...strasznym i opisami.
A moja babcia piątkę dzieci w domu urodziła....

[maarchewka]

Napisane przez vil84

"Wpadka" lepsza

btw dziś zaczęliśmy 35 tc. matko, jak ja sobie pomyślę o mojej panice w grudniu i styczniu, że nie donoszę, że się nie uda ... że ja w psychiatryku nie wylądowałam

nieźle

[ankaaa206]

Napisane przez vil84

"Wpadka" lepsza

btw dziś zaczęliśmy 35 tc. matko, jak ja sobie pomyślę o mojej panice w grudniu i styczniu, że nie donoszę, że się nie uda ... że ja w psychiatryku nie wylądowałam

no i okaże się że bedą musieli Ci wywolywać

[ada32]

Napisane przez vil84

"Wpadka" lepsza

btw dziś zaczęliśmy 35 tc. matko, jak ja sobie pomyślę o mojej panice w grudniu i styczniu, że nie donoszę, że się nie uda ... że ja w psychiatryku nie wylądowałam

nie no..do tego muszę się odnieśc..
kochana wielkie gratulacje i cieszę się razem z Tobą że już tak ładnie donoszona ciąża..
niesamowite 35 tydzień ..tosz Ty zaraz rodzic będziesz...
ale się cieszę

[vil84]

Napisane przez ankaaa206

no i okaże się że bedą musieli Ci wywolywać

znając złośliwe geny mojego męża pewnie tak
jeszcze tydzień poleżakuje a potem powrót do życia

a propos tego rocznego macierzyńskiego - wydaje mi się że to wejdzie od września (aczkolwiek wiadomo, niczego u nas nie można być pewnym) ale bardziej mi się wydaje że to się o tydzień-dwa poprzesuwa wszystko bo np. od 1 września dopiero będzie można składać pisma o przedłużenie, 1.09 to niedziela, więc od 2 ... może trzeba będzie je składać tydzień wcześniej a być na macierzyńskim czyli przedłuży się do drugiego tygodnia września ... itp ...

[Kamciatka]

Napisane przez happy blue

a my dziś kończymy 31 tydzień, to już lub już prawie zaczynamy ósmy miesiąc. niewiarygodne.

No to teraz już z górki!

[vil84]

Napisane przez ada32

nie no..do tego muszę się odnieśc..
kochana wielkie gratulacje i cieszę się razem z Tobą że już tak ładnie donoszona ciąża..
niesamowite 35 tydzień ..tosz Ty zaraz rodzic będziesz...
ale się cieszę

dziękuję
ja się też niesamowicie cieszę ... ciąża to najgorszy czas w moim życiu ... wiem że nie powinnam tak mówić i nie chodzi o naszego synka, bo z niego bardzo się cieszymy i jest dłuuugo wyczekiwany ... ale te nerwy, ten stres ... z optymistki patrzącej na wszystko przez różowe okulary stała się ze mnie panikara i histeryczka, naprawdę jak sobie pomyślę o stanie mojej psychiki 2-3 miesiące temu to się dziwię że dałam radę i że mąż jeszcze ze mną wytrzymuje

[ankaaa206]

Napisane przez vil84

dziękuję
ja się też niesamowicie cieszę ... ciąża to najgorszy czas w moim życiu ... wiem że nie powinnam tak mówić i nie chodzi o naszego synka, bo z niego bardzo się cieszymy i jest dłuuugo wyczekiwany ... ale te nerwy, ten stres ... z optymistki patrzącej na wszystko przez różowe okulary stała się ze mnie panikara i histeryczka, naprawdę jak sobie pomyślę o stanie mojej psychiki 2-3 miesiące temu to się dziwię że dałam radę i że mąż jeszcze ze mną wytrzymuje

taki nasz los matek, najpierw zamartwiamy się o nasze małe istotki w brzuchu a potem dwa razy mocniej jak już będa na świecie i tak już do końca

[lonely_lady]

Napisane przez justyna_g4

Ogladała któraś fakty?? słyszalam ze mowili o macierzyńskim ale tata dzwonił i nie mogłam obejrzeć...

miałam odpowiedzieć, ale widziałam że Marchewka to zrobiła

Napisane przez MoTyleKsw

W REALU, z tym, że:
- to jest nowo otwarty Real i z okazji otwarcia 80 sztuk kosztuje 36,95 ( a np 6pak chusteczek pampers 19,95)
- i po drugie 20 marca z Paybacka jest zniżka do reala 10 proc. , więc tak to sobie wykombinowałam

A normanie po 0,46 gr często można w Kaufie zastać



Ja też już ponad miesiąc temu z tym, że pocztą miało przyjść i dojść nie może
Wszystko co robimy jest śliczne
Tylko inaczej


Tak jak pisałam wyżej

Sowa z tyłu jest taka jak ma nogi
Tzn to nawet nie przypomina sowy tylko COŚ


Ale powiedzcie mi ok, są te skurcze, przepowiadacze a ciężkość brzucha to co to jest, że automatycznie jak wstaję to brzuch jest twardy?!

sowa na szczudłach bardzo sympatyczna

Napisane przez maarchewka

A na Polsacie KSW, jak ja lubie jak umięśnieni mężczyźni sie napierdzielają. Full testosteron

my zawsze oglądamy
żadnej gali nie przegapimy, a ta jeszcze jest darmowa więc całkiem

Napisane przez vil84

"Wpadka" lepsza

btw dziś zaczęliśmy 35 tc. matko, jak ja sobie pomyślę o mojej panice w grudniu i styczniu, że nie donoszę, że się nie uda ... że ja w psychiatryku nie wylądowałam

o jaaa.. już 35tc
o widzisz, można powiedzieć że już masz ciążę donoszoną


tak mi się nasunął pomysł na nowy wątek ( no może jeszcze nie ten co teraz będzie, ale do kolejnego już powinno pasować):
Na porody już czekamy-która będzie pierwsza? obstawiamy!

[Kamciatka]

Napisane przez maarchewka

a to znowu w tej mojej książce jest opisane oprócz chyba akupunktu jakieś opalania palca?? zaraz zobaczę jak to dokladnie działało..

A już mam. Nazywa się to moksowanie i polega na paleniu moksy, czyli bylicy pospolitej w pobliżu małego palca u nogi.. Robili badania i wyszło, że w grupie gdzie było moksowanie 75% się obróciło, a w grupie w ktorej nie było moksowania było 62% dzici, które się obróciły.. mnie to troche nie przekonuje bo przy wielkości próby 260 osób to się mieści w błędzie statystycznym..

O tym akurat nie słyszałam. Ale lekarze podobno się wyśmiewają z wszystkich tych "ludowych" o homeopatycznych metod...
Koniec końców, jak dzidzia jest źle ułożona to cc i po kłopocie

[xal]

Napisane przez MoTyleKsw

W REALU, z tym, że:
- to jest nowo otwarty Real i z okazji otwarcia 80 sztuk kosztuje 36,95 ( a np 6pak chusteczek pampers 19,95)
- i po drugie 20 marca z Paybacka jest zniżka do reala 10 proc. , więc tak to sobie wykombinowałam

Ale powiedzcie mi ok, są te skurcze, przepowiadacze a ciężkość brzucha to co to jest, że automatycznie jak wstaję to brzuch jest twardy?!

O, o tym 10% na payback nie wiedzialam, muszę poszukać na stronie reala, chyba, ze masz to info z innego źródła?

Też mam coś takiego z brzuchem, tak na dole uciska.

Napisane przez ada32

takie twardnienie brzucha to własnie spinanie..to te skurcze...
chociaz mój lekarz mówi ze macica się wtedy "złości" i twardnieje przy szybkich zmianach pozycji np..w obronie maleństwa..

Takie twardnienie tylko na dole też? Nie wiem czy mi twardnieje, czy młoda tak śmiesznie się tam upycha, ale jak poruszam paluchem to jakoś przechodzi. I nie wiem, czy jakoś "rozchadzam" jeśli to skurcz, czy młodą ruszam i zmienia pozycję

Napisane przez vil84

btw dziś zaczęliśmy 35 tc. matko, jak ja sobie pomyślę o mojej panice w grudniu i styczniu, że nie donoszę, że się nie uda ... że ja w psychiatryku nie wylądowałam

Pamiętaj o konsultacjach anestezjologicznych jak chcesz mieć znieczulenie.

[JennyAniolek]

Cześć
Dopiero mam chwilę, żeby z Wami posiedzieć Byliśmy dziś na pierwszym ślubie w tym sezonie, na szczęście mimo zimna pojawiło się piękne słonko i jak tak piszecie o słodkościach to jadłam dziś pyszny tort czekoladowo-wiśniowy - jak się okazało z restauracji gdzie chcemy robić chrzciny (bo mają też swoją cukiernię). No i mam nadzieję, że za 3 tygodnie na kolejny ślub brzuch nie urośnie mi o nie wiadomo ile to może nie będę musiała kupować na 1 raz nowej sukienki, tylko pójdę w tej co dziś

A teraz spróbuję coś ponadrabiać

[kalka]

Napisane przez lonely_lady

o jaaa.. już 35tc
o widzisz, można powiedzieć że już masz ciążę donoszoną


tak mi się nasunął pomysł na nowy wątek ( no może jeszcze nie ten co teraz będzie, ale do kolejnego już powinno pasować):
Na porody już czekamy-która będzie pierwsza? obstawiamy!

Super, choć zrobiłabym tak, żeby było bardziej melodyjnie:
Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy!

[vil84]

Napisane przez xal

Pamiętaj o konsultacjach anestezjologicznych jak chcesz mieć znieczulenie.

pamiętam pojadę w przyszłym tyg, jak będzie skończony 35. właśnie, miałam Cię zapytać - na tą konsultację trzeba się umawiać czy mogę po prostu przyjechać i dorwać kogoś?

[JennyAniolek]

Jak macie jeszcze jakieś pomysły na tytuł nowego wątku to piszcie, bo za niedługo wypadałoby założyć sondę

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Napisane przez vil84

pamiętam pojadę w przyszłym tyg, jak będzie skończony 35. właśnie, miałam Cię zapytać - na tą konsultację trzeba się umawiać czy mogę po prostu przyjechać i dorwać kogoś?

Konsultacje są bezpłatne od pon do pt, w godz. 8.30-10.00 (najlepiej przyjechać 8.30-9.30), nie trzeba się specjalnie umawiać.

[vil84]

Napisane przez JennyAniolek

Konsultacje są bezpłatne od pon do pt, w godz. 8.30-10.00 (najlepiej przyjechać 8.30-9.30), nie trzeba się specjalnie umawiać.

[justyna_g4]

Napisane przez vil84

pamiętam pojadę w przyszłym tyg, jak będzie skończony 35. właśnie, miałam Cię zapytać - na tą konsultację trzeba się umawiać czy mogę po prostu przyjechać i dorwać kogoś?

Tez chciałam o to zapytać...bo ja konsultacje na pewno chcę zrobić.

[xal]

Napisane przez vil84

pamiętam pojadę w przyszłym tyg, jak będzie skończony 35. właśnie, miałam Cię zapytać - na tą konsultację trzeba się umawiać czy mogę po prostu przyjechać i dorwać kogoś?

Nic o umawianiu nie mówili, ale wiesz, 18tego lepiej sobie odpuść i 19tego też, bo może być nawał porodów
Godziny już widzę Jenny podała.

[Aaś]

Napisane przez vil84

dziękuję
ja się też niesamowicie cieszę ... ciąża to najgorszy czas w moim życiu ... wiem że nie powinnam tak mówić i nie chodzi o naszego synka, bo z niego bardzo się cieszymy i jest dłuuugo wyczekiwany ... ale te nerwy, ten stres ... z optymistki patrzącej na wszystko przez różowe okulary stała się ze mnie panikara i histeryczka, naprawdę jak sobie pomyślę o stanie mojej psychiki 2-3 miesiące temu to się dziwię że dałam radę i że mąż jeszcze ze mną wytrzymuje

vil

Napisane przez MoTyleKsw

Poplułam się
Ona miała wyglądać jak te u tej Pani
http://www.facebook.com/pages/OKOKOALI/313954895339195

oj tam. ty masz tą sowke oryginalną przynajmniej mi tam się bardzo podoba

Napisane przez maarchewka

współczuje lekarzom i położnym co maja 18.03 dyżur.. będzie masakra..

no ja to jestem ciekawa co to będzie w poniedziałek u mnie
ale powiem wam że to strasznie niesprawiedliwe że ta dziewczyna która wcześniej leżała ze mną nie dotrwała do 18.03 na czym bardzo jej zależało bo wiadomo - wrześniak. a mariolka bezrobotna znając życie i moje zezowate szczęście to za tydzień dopiero urodzi...
mogłyby się te dzieci trochę bardziej pod mamusie dostosować

Napisane przez Kamciatka

Niestety mam tak samoBoję się porodu chyba od samego początku, a po wczorajszym filmie....Ogląda łam dziś Bosacką, mówiła że lęki w ciąży to "normalka", ale chyba bym wolała podejście ala Mariolka, ze niby nie wiem, co się święci. Mój strach jest chyba nawet przesadny i jak tak sobie ostatnio to analizowałam, to doszłam do wniosku, że mnie po prostu kiedyś, jak jeszcze dziecka nawet nie planowałam, inne kobiety przestraszyły...strasznym i opisami.
A moja babcia piątkę dzieci w domu urodziła....

Takie straszenie jest najgorsze. Ja też tu słyszałam różne historie ale chyba spływa to po mnie jak po kaczce i póki co się nie przyjmuje porodem

[xal]

Napisane przez justyna_g4

Tez chciałam o to zapytać...bo ja konsultacje na pewno chcę zrobić.

A ty też u Bonifratów? Bo my mamy dane wlaśnie z tego szpitala, nie wiem jak jest w innych, lepiej zapytaj.

[vil84]

Napisane przez xal

Nic o umawianiu nie mówili, ale wiesz, 18tego lepiej sobie odpuść i 19tego też, bo może być nawał porodów
Godziny już widzę Jenny podała.

nooo chodziło mi o przyszły-przyszły, po 25
muszę jakiś transport skombinować bo autobusem mi zajmie 1,5 h w jedną str i urodzę tam