MAMUSIE MARZEC/KWIECIEŃ 2013 Myjcie się dziewczyny, bo nie znacie dnia ani godziny

[Ptaszysko16]

Napisane przez ObserwujeCie

I jak tam ?









Taaa a na końcu się okaże, że i tak wszystko na marne i będzie figa z makiem





brzuszek



No właśnie, a dlaczego znowu ?



Jeszcze ten Ujastek na końcu świata...

no my akurat mamy na ujastek blisko autem ale tesciowie wlasnie drugi koniec krakowa i tak jezdzimy.

---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

Napisane przez ObserwujeCie

Nie podpisali. I tak jak piszesz, wd projektu ma obejmować też Mamy, które będą na macierzyńskim w momencie wprowadzenia.

a ja juz sama nie wiem co i jak z tym jest bo mnie baba w kadrach mowila ze to weszlo az sie zdziwilam.

[oldzinx]

Dziewczyny czuje że łapie mnie jakaś infekcja pipkowa
Wizyta dopiero 28. Dzwonić do gina jutro czy leczyć na własną rękę ? Nie wiem czy samo clotrimazolium pomoże. Chyba że macie coś sprawdzanego i dozwolonego, help

[kasia86bgo]

Napisane przez pani22ka

hehe a jaka tempka?

a dzis bylo Cieplo +5 .... na gorze +3 ale wiater wial ... dalam rade


eh ide spac ...

zycze milej nocy
do jutra
pewnie jak padne na lozko to wstane o 10
taka Zmeczona jestem ....




.

[BYou]

Dobry wieczór

Gratuluję Świeżo Upieczonym Mamusiom kciukam za kolejne szybkie porody i powroty do domów Maluszków

Proszę o kciuki od jutra bo idziemy do szpitala we wtorek cc

[despa]

https://www.facebook.com/pages/Tolula/350090768430734

moja koleżanka robi

[Chanel_Coco]

Napisane przez oldzinx

W
A teraz z innej beczki. Jak śpią wasze maluszki? Tzn w śpiworkach, pod kołderką czy w rożkach? A jak w rożkach to do snu wyciąga się ten usztywniacz z niego? Chyba że w miękkim? Pod główkę rozumiem że nie podkłada się nic?

Mój śpi w rożku usztywnionym. Poza tym już niczym nie przykrywam, bo mamy ciepło w mieszkaniu.

Napisane przez strippi

ja mam tą owieczkę i nie bardzo lubi ją Michałek - nie działa na niego
a jak Julce puszczałam kołysanki prenatalne to spała całą noc i uspokajała się przy biciu serca, także każde dziecko inne

U mnie też ta owieczka się jakoś średnio sprawdziła, nie widzę żeby jakoś super mi małego uspokajała...

Napisane przez Malpka

wstawie wam fotke jakie ogrodzenie zrobiła Julka Karolowi żeby nie spadł jak wychodziła z pokoju bo leżał u niej i go pilnowała. Wygląda jak kolejna jej zabawka

haha jaka opiekuńcza siostrzyczka

Napisane przez Agnjeska

U nas ostatnio mały sajgon... Młoda tylko na rękach. Jej babcia mówi że budzi się na samo słowo 'łóżeczko' poza tym ciągle nie najedzona jest
No ale w środę idziemy na kontrolę do szpitala zobaczymy co tam powiedzą.
Trzymajcie się ciepło (:

Słodka ta Twoja ślicznotka.
Oczka piękne

Napisane przez eluśka87

Krągły brzusio

Napisane przez eluśka87

pytanko mam.. ktoras z Was kupuje moze na tej stronce/ badz kupywala??

http://www.patryczek.pl/rozmiar-62

badz tej

http://www.szipszop.pl/

ja zamawiałam na szpiszopie i zadowolona byłam

Mamuśki powiedzcie mi czy Wasze dzieciaczki też mają dzień za noc, a noc za dzień?? U mnie w dzień Ksawcio śpi jak suseł, natomiast w nocy wręcz przeciwnie, wszystko tylko nie sen.
Macie jakieś sposób żeby to zmienić.
Próbujemy go z tż'tem rozbudzać w dzień, lub jakoś zabawiać żeby nie zasypiał, ale kiepsko nam to wychodzi.
Przed nami kolejna noc....uffff ciekawe jak będzie tym razem.

[Demeter]

Napisane przez oldzinx

A czemu masz glukozę znowu? No bardziej wkurzające jest to czekanie 2 godz po glukozie niż sam fakt jej wypicia.

Napisane przez ObserwujeCie

No właśnie, a dlaczego znowu ?

Wcześniej wyszedł mi "dziwny wynik" - wartość glukozy przed miałam większą niż po tych 2h i gin. chce powtórzyć (była to naprawdę mała róznica). W mojej rodzinie babcia ma też cukrzycę, więc to jest dodatkowy czynnik, dla którego lekarz woli jednak powtórzyć.
To prawda, mi wypicie tego napoju poszło jakoś, nie było to złe, ale później mi się nudziło.

Napisane przez trolla2405

cyrk na kółkach jak to często bywa u nas w kraju, pewno to wprowadzą od 2014 albo cos innego wymyślą, założe sie
ogladałyscie wiadomości albo coś wtym stylu co wymyśłili dla cypryjczyków? mówią oszczędzaj na emeryture w banku a tu zrzuta na ratowanie kraju!!

Widziałam dziś i ludzie co sobie zaoszczędzili muszą teraz oddawać procent, nawet 1/10 tego co mają, paranoja Ludzie kasę wyciągnąć nie mogą z bankomatów, bo kasy w nich brakuje.

Napisane przez BYou

Proszę o kciuki od jutra bo idziemy do szpitala we wtorek cc

Super, będzie kolejny maluszek
Oczywiście trzymam mocno, żeby poszło bez bólu i komplikacji

[kasia86bgo]

Napisane przez BYou

Dobry wieczór

Proszę o kciuki od jutra bo idziemy do szpitala we wtorek cc

MOCNE i wszelkiej pomyslonosci przy CC

Napisane przez Chanel_Coco

Przed nami kolejna noc....uffff ciekawe jak będzie tym razem.

oj tam bedzie dobrze ... jeszcze sie przestawi ost czytalam ze taki okres moze trwac nawet do 2miesiecy nim dziecko Ustabilizuje sobe dzien z dniem .. a noc z noca


ale sie wyspalam ...
ahaha od 30 min sie z boku na bok przewracam
a taka zmeczona bylm





.

[trooskava]

Napisane przez BYou

Dobry wieczór

Gratuluję Świeżo Upieczonym Mamusiom kciukam za kolejne szybkie porody i powroty do domów Maluszków

Proszę o kciuki od jutra bo idziemy do szpitala we wtorek cc

Jak tylko znieczulenie pozwoli to trzymać kciuki u rąk za ciebie będę ją rankiem sniadanko prysznic szpital i we wtorek cc mam nadzieję że wytrwamy do wtorku z Matylda

[Mokka_83]

Napisane przez Agnjeska

Hej dziewczyny! Na szybko wpadłam zobaczyć tylko czy która nie urodziła (;
No i gratulacje dla Villgi (;
Przy okazji przeczytałam opis porodu pani... brak mi słów...
U nas ostatnio mały sajgon... Młoda tylko na rękach. Jej babcia mówi że budzi się na samo słowo 'łóżeczko' poza tym ciągle nie najedzona jest
No ale w środę idziemy na kontrolę do szpitala zobaczymy co tam powiedzą.
Trzymajcie się ciepło (:

jaka ta Wasza córa śliczna

Napisane przez eluśka87

dziękuję za informacje.. ciekawe czy juz cieplo sie zrobi czy nadal tak dziwnie bedzie..ja nie mam nic wiosennego w co bym weszla, pokaze pozniej brzuszek w 36 tygodniu skonczonym

ogladałam dzis pogodę 14sto dniowa i kiepsko to wygląda... Max temp jaką pokazali do 2 kwietnia to 7stopni

Napisane przez trolla2405

to oni tego jeszcze nie podpisali? ja nie zorientowana bo mnie nie dotyczy
to jak to jest? przecież prawo nie działa wstecz? chyba ze chodzi ze kiedys tam w przyszłości trzeba być na macierzyńskim jak to wejdzie w życie?

Napisane przez despa

ale też nie powiedzieli, że na tym macierzyńskim trzeba być w zakresie 20 tygodni, czy dodatkowych 4 ....zawsze im zostaję alternatywa

wczoraj w faktach tvn o tym ogladałam i mówili, że ustawa ma wejść z dniem 1 wrzesnia i będzie działała wstecz - będą się na nią lapały kobiety, które w dniu 1 wrzesnia będa chcociażby w ostatnim dniu 24-go tygodnia urlopu macierzyńskiego (czyli w ostatnim dniu dodatkowego urlopu).

Napisane przez oldzinx

Dziewczyny czuje że łapie mnie jakaś infekcja pipkowa
Wizyta dopiero 28. Dzwonić do gina jutro czy leczyć na własną rękę ? Nie wiem czy samo clotrimazolium pomoże. Chyba że macie coś sprawdzanego i dozwolonego, help

jeśli masz w domu, to możesz smiało brać globulki gynalgin. Mi już 3 razy w tej ciąży kazali brać... A ostatnim razem (przy wypisie ze szpitala), to nawet mam wrażenie że zapobiegawczo, bo nic mi się tam nie działo

---------- Dopisano o 23:46 ---------- Poprzedni post napisano o 23:44 ----------

Napisane przez trooskava

Jak tylko znieczulenie pozwoli to trzymać kciuki u rąk za ciebie będę ją rankiem sniadanko prysznic szpital i we wtorek cc mam nadzieję że wytrwamy do wtorku z Matylda

no to kciuki żeby się Matylda nie chciała pośpieszyć i jutro wychodzić

[trooskava]

No to ja siup pod prysznic i sie szykuje do szpitala . Rano miałam lekko rozowy sluz na papierze, nie duzo go bylo ale byl, wiec moze mnie szybciej potna. zobaczymy co w szpitalu powiedza .

3majcie kciuki i do usłyszenia

[Nyaa]

Napisane przez maria28

A potem niestety na ostry dyżur. Bynajmniej nie w związku z ciążą, tylko z okiem, bo mi się jakieś zapalenie zrobiło

ojej, co za pech

Napisane przez Demeter

Ooo a to przez tą kłótnię wczorajszą dziś potulny jak baranek ?

He he, możliwe - wolałam nie pytać, żeby nie drażnić lwa

Napisane przez Malpka

wstawie wam fotke jakie ogrodzenie zrobiła Julka Karolowi żeby nie spadł jak wychodziła z pokoju bo leżał u niej i go pilnowała. Wygląda jak kolejna jej zabawka

Ha ha, pomysłowa dziewczyna

Napisane przez Agnjeska

Hej dziewczyny! Na szybko wpadłam zobaczyć tylko czy która nie urodziła (;

Śliczną masz tą córeczkę

Napisane przez eluśka87

brzuszek w 36 tc.. tzn. brzucho

Fajne masz to brzucho ( mój gin zawsze tak mówi - ooo, jakie ładne brzucho ). Moje troszku większe od Twojego. W sumie dopiero wczoraj sobie uświadomiłam, że mam aż taki duży brzuch. Normalnie jak patrzę na niego z góry albo w lusterku to wygląda na mały, a wczoraj mąż zrobił mi zdjęcie i jak zobaczyłam -

Napisane przez BYou

Proszę o kciuki od jutra bo idziemy do szpitala we wtorek cc

Napisane przez trooskava

3majcie kciuki i do usłyszenia

Dzień Dobry
Za nami skończony 36 tydzień, rozpoczynamy 37
Idę wszamać jakieś śniadanko

[Mi6ka]

Czesc dziewczyny, no to jestesmy 18.03.2013 Generalnie noc koszmarna na maxa, chora jestem jak bum cyk cyk, kazdy oddech jest jak szorowanie papierem sciernym gardla, cala noc tak bylo, spalam na siedzaco Jesli juz spalam, no masakra jedna wielka, w zasadzie mowic nie moge. Normalnie ciagle sie boje, ze zaczne rodzic i juz nawet nie chodzi o obecnosc tez chorego tz, ale nie wiem, jak mialoby to wygladac samo w sobie, bo ledwo dycham, a juz w ogole najbardziej boje sie co by bylo po porodzie - co zarazilabym malego?!?!! No mam dosc normalnie :/

[anika_s]

Napisane przez trooskava

No to ja siup pod prysznic i sie szykuje do szpitala . Rano miałam lekko rozowy sluz na papierze, nie duzo go bylo ale byl, wiec moze mnie szybciej potna. zobaczymy co w szpitalu powiedza .

3majcie kciuki i do usłyszenia

i powodzonka

[Moderna]

Dzien dobry

maluszek chyba mi sie obniza, bo brzuch na dole mi sie tak ciagnie i uciska, mam wrazenie, ze dziecko zaraz wyskoczy, dziwne uczucie

Napisane przez BYou

Proszę o kciuki od jutra bo idziemy do szpitala we wtorek cc

kciuki mocno zacisniete

Napisane przez Chanel_Coco

Mamuśki powiedzcie mi czy Wasze dzieciaczki też mają dzień za noc, a noc za dzień?? U mnie w dzień Ksawcio śpi jak suseł, natomiast w nocy wręcz przeciwnie, wszystko tylko nie sen.
Macie jakieś sposób żeby to zmienić.
Próbujemy go z tż'tem rozbudzać w dzień, lub jakoś zabawiać żeby nie zasypiał, ale kiepsko nam to wychodzi.
Przed nami kolejna noc....uffff ciekawe jak będzie tym razem.

u nas wlasnie niedawno na SR polozna mowila o podobnym przypadku: czyli jak dziecko w dzien przesypia, a nocy robi sie aktywne.
W dzien nalezy regularnie dziecko rozbudzac do karmienia co 2-3 godziny, natomiast w nocy jak przesypia dluzej to zostawic spac.. wiecej nie mowila, o innych metodach. Podobno mozna to odrobine kontrolowac, ale na efekty pewnie trzeba bedzie i tak troszke poczekac.

Napisane przez trooskava

No to ja siup pod prysznic i sie szykuje do szpitala . Rano miałam lekko rozowy sluz na papierze, nie duzo go bylo ale byl, wiec moze mnie szybciej potna. zobaczymy co w szpitalu powiedza .

3majcie kciuki i do usłyszenia

kciuki za CC mocno zacisniete

[anika_s]

Napisane przez BYou

Proszę o kciuki od jutra bo idziemy do szpitala we wtorek cc

---------- Dopisano o 08:07 ---------- Poprzedni post napisano o 08:03 ----------

Napisane przez Mi6ka

Czesc dziewczyny, no to jestesmy 18.03.2013 Generalnie noc koszmarna na maxa, chora jestem jak bum cyk cyk, kazdy oddech jest jak szorowanie papierem sciernym gardla, cala noc tak bylo, spalam na siedzaco Jesli juz spalam, no masakra jedna wielka, w zasadzie mowic nie moge. Normalnie ciagle sie boje, ze zaczne rodzic i juz nawet nie chodzi o obecnosc tez chorego tz, ale nie wiem, jak mialoby to wygladac samo w sobie, bo ledwo dycham, a juz w ogole najbardziej boje sie co by bylo po porodzie - co zarazilabym malego?!?!! No mam dosc normalnie :/

Kochana w zeszłym tygodniu miałam to samo - potrzebny był antybiotyk, a jak pomyślałam że miałabym w tym czasie rodzić to bym nawet bąka nie puściła a co mowa o wyciśnięciu dziecia
moja choroba jeszcze nie przeszła ale juz jest zdecydowanie lepiej
także nie czekaj za długo tylko do lekarza

[oldzinx]

Napisane przez Demeter

Wcześniej wyszedł mi "dziwny wynik" - wartość glukozy przed miałam większą niż po tych 2h i gin. chce powtórzyć (była to naprawdę mała róznica). W mojej rodzinie babcia ma też cukrzycę, więc to jest dodatkowy czynnik, dla którego lekarz woli jednak powtórzyć.
To prawda, mi wypicie tego napoju poszło jakoś, nie było to złe, ale później mi się nudziło.

Trzymamy z Tomciem mocno kciuki za dobre wyniki

Napisane przez trooskava

Jak tylko znieczulenie pozwoli to trzymać kciuki u rąk za ciebie będę ją rankiem sniadanko prysznic szpital i we wtorek cc mam nadzieję że wytrwamy do wtorku z Matylda

Czekamy na kolejnego maluszka

Napisane przez BYou

Dobry wieczór
Gratuluję Świeżo Upieczonym Mamusiom kciukam za kolejne szybkie porody i powroty do domów Maluszków
Proszę o kciuki od jutra bo idziemy do szpitala we wtorek cc

zaciśnięte mocno. Ale nam tu się porodów szykuje na ten tydzień. Może watek skończymy bo pewnie oblężenie będzie

Napisane przez Mokka_83

jaka ta Wasza córa śliczna
jeśli masz w domu, to możesz smiało brać globulki gynalgin. Mi już 3 razy w tej ciąży kazali brać... A ostatnim razem (przy wypisie ze szpitala), to nawet mam wrażenie że zapobiegawczo, bo nic mi się tam nie działo

Nie mam niestety, ale po nocce jakoś lepiej już się czuję, może maść coś pomogła. Nie mam żadnych niestety zapasowych globulek, gynalgin pewnie na receptę? Jak się okaże że nie przeszło to zadzwonię do gina niech coś wypisze.

Napisane przez Mi6ka

Czesc dziewczyny, no to jestesmy 18.03.2013 Generalnie noc koszmarna na maxa, chora jestem jak bum cyk cyk, kazdy oddech jest jak szorowanie papierem sciernym gardla, cala noc tak bylo, spalam na siedzaco Jesli juz spalam, no masakra jedna wielka, w zasadzie mowic nie moge. Normalnie ciagle sie boje, ze zaczne rodzic i juz nawet nie chodzi o obecnosc tez chorego tz, ale nie wiem, jak mialoby to wygladac samo w sobie, bo ledwo dycham, a juz w ogole najbardziej boje sie co by bylo po porodzie - co zarazilabym malego?!?!! No mam dosc normalnie :/

Współczuję nocki. Będzie dobrze, trzymaj się i kuruj bo już niedługo będziesz tulić swojego dzidziusia

Napisane przez Nyaa

Dzień Dobry
Za nami skończony 36 tydzień, rozpoczynamy 37
Idę wszamać jakieś śniadanko

za tydzień
U nas dzisiaj zaczynamy 35

[Moderna]

Napisane przez megi-megi

Pewnie inaczej jest przeżyć 2 godziny bólu, a inaczej 20 godzin bólu.
Jak mnie położna zapytała, czy mam traumę po porodzie, to następne pytanie było o długość porodu, wtedy przyznała, że nie dziwi się.
Jak dla mnie ZZO powinno być dla wszystkich.

uwazam, ze kobieta powinna miec przede wszystkim wybor - czy chce znieczulenie czy nie
znieczulenie powinno byc tez bezplatne, dostepne w kazdym pakiecie dla rodzacej.

ja jeszcze nie wiem, u nas dostepne na zyczenie.. zdecyduje juz podczas porodu (wczesniej tylko musze zglosic, ze chce), jezscze nie wiem, jaki to bol, jaka bede miec skale wytrzymalosci itp. .. byc moze porod bedzie szybki?

nam polozna na SR mowila, ze ZZO moze spowolnic akcje porodowa , o wplywie na dziecko nie wspominala, wiec nie wiem.

[czarny flamaster]

Witamy, witamy.

Zostały nam 3 dni do terminu. Od wczorajszego wieczoru brzuch napięty, mały się stawia, a ja mam wrażenie, że mi go zaraz rozsadzi od środka. Takie wszystko ciężkie, jakby odrętwiałe, ciężko się poruszać....
Wczoraj przyjechali rodzice do nas, tata jeździ tirem za granicę i kazał trzymać małego, bo chce zdążyć wrócić. Wkurza mnie to.... Mam już naprawdę dosyć, liczę, że mały wkrótce wyjdzie, a oni mi wszyscy by jeszcze trzymać, a najlepiej jeszcze ze dwa tygodnie by na roczne się załapać. Szczerze- jest mi to już obojętne.
Bywa, że w ciągu dnia brzuch już boli jak na okres.... Ech, chyba na piłkę dziś siądę na chwilę.

Pogoda za oknem ładna, a ja marnie się czuję...porazka....

[anika_s]

Napisane przez Moderna

maluszek chyba mi sie obniza, bo brzuch na dole mi sie tak ciagnie i uciska, mam wrazenie, ze dziecko zaraz wyskoczy, dziwne uczucie

mnie też , aż mnie boli na dole nad pipką i tż stwierdził jak dziś popatrzył na mnie w łazience że "uuu chyba juz nie długo..."

[ObserwujeCie]

Bry !

Napisane przez Ptaszysko16

a ja juz sama nie wiem co i jak z tym jest bo mnie baba w kadrach mowila ze to weszlo az sie zdziwilam.

Źle Ci powiedziała.

http://www.mpips.gov.pl/wsparcie-dla...-rodzicielski/

Napisane przez Demeter

Wcześniej wyszedł mi "dziwny wynik" - wartość glukozy przed miałam większą niż po tych 2h i gin. chce powtórzyć (była to naprawdę mała róznica). W mojej rodzinie babcia ma też cukrzycę, więc to jest dodatkowy czynnik, dla którego lekarz woli jednak powtórzyć.
To prawda, mi wypicie tego napoju poszło jakoś, nie było to złe, ale później mi się nudziło.

A to fakt, lepiej powtórzyć !

Napisane przez BYou

Proszę o kciuki od jutra bo idziemy do szpitala we wtorek cc

Napisane przez trooskava

ją rankiem sniadanko prysznic szpital i we wtorek cc mam nadzieję że wytrwamy do wtorku z Matylda

A poza tym w weekend bez porodowo, ciekawe czy dziś coś się ruszy czy zastój do następnego chyba, że u Monicci coś się wczoraj zaczęło....no i Luna

[anika_s]

ide ogarnąć kuchnie i wstawić pierwsze pranie z ciuchami bobasa

[Moderna]

Napisane przez nestelle

dzień nieróbstwa i lenistwa ... oraz rozpływania się nad groszkiem.....

fajne sa takie dni

Napisane przez Malpka

daj przepis na gofry mam gofrownicę to może w końcu bym jej użyła :

ja mam dodany do zakladek ten przepis
https://wizaz.pl/kulinaria/przepis,779,chrupiace-gofry
podobno wychodza bardzo dobre i chrupiace
musze kiedys mame poprosic, by mi dala swoja żeliwną gofrownice, z tych duzych i ciezkich wychodza najlepsze gofry

Napisane przez Malpka

wstawie wam fotke jakie ogrodzenie zrobiła Julka Karolowi żeby nie spadł jak wychodziła z pokoju bo leżał u niej i go pilnowała. Wygląda jak kolejna jej zabawka

hehe.. kolejna zabawka w kolekcji
slicznie wyglada Karolek, i jest taki malenki

Napisane przez kasia86bgo

no ja po spacerku haha dosc porzadnym ...
wjechalismy kolejka na gore ... foty zrobione ... a potem w DOL - Fløyen ..... schodzilismy z Godzine ... dalam rade

ladne widoki
a ty Kasiu nie zmarzlas z tym otwartym brzuchem?

Napisane przez Agnjeska

Młoda tylko na rękach. Jej babcia mówi że budzi się na samo słowo 'łóżeczko' poza tym ciągle nie najedzona jest
No ale w środę idziemy na kontrolę do szpitala zobaczymy co tam powiedzą.
Trzymajcie się ciepło (:

sliczna

[anika_s]

dużo kupowałyście ciuszków na roz. 56?

[Villga]

Kochane, dziekuję bardzo za wszystkie gratulacje

Mała Kinga jest żałoczkiem i wisi mi na cycu (bolą mnie już okropnie) albo na butli (jak mnie wydoi do spodu). Odezwę się i opiszę poród, i co i jak u nas, jak się trochę ogarnę (o ile kiedykolwiek to nastąpi heheh ).

Trzymam kciuki za wszystkie 2w1 i za te rozpakowane, żeby wszystko było dobrze.
Pozdrawiam i miłego dnia życzę!

[alliw]

Napisane przez Malpka

wstawie wam fotke jakie ogrodzenie zrobiła Julka Karolowi żeby nie spadł jak wychodziła z pokoju bo leżał u niej i go pilnowała. Wygląda jak kolejna jej zabawka

super

Napisane przez kasia86bgo

wrzucam 2foty .. widok na centrum miasta i ja z mamusia

ech...pięknie tam macie
z mamą cudnie wyglądacie i jak fajnie zobaczyć brzuchatkę
(tak mało się nierozpakowane mamusie chwalą swoimi brzuchami ostatnio)

Napisane przez Agnjeska

Trzymajcie się ciepło (:

śliczna Jasminka

Napisane przez klementyna1

DZiewczyny po ilu Wam sciagneli szwy, bo zaczynam się martwic, ze ja mam tak długo...2 z nacięcia poszły e 5 dobier, ale jednez boku-chyba z peknięcia mam nadal...;/ We wtorek ma byc do zdjęcia, ale to bedzie trzecie podejście...

Ja miałam ściągane po tygodniu, co za ulga, bo wcześniej to usiąść nie dałam rady

Napisane przez pani22ka

pierwsza kapiel - ja sie nie odwaze. jutro nagram polozna

e tam, nie jest tak strasznie, tylko trzeba się uodpornić na wrzask
chociaż ja zauwazyłam ze jak dajemy cieplejszą wodę (na górnej granicy) to jest spokojniejszy

Napisane przez BYou

Proszę o kciuki od jutra bo idziemy do szpitala we wtorek cc

Napisane przez Chanel_Coco

Mamuśki powiedzcie mi czy Wasze dzieciaczki też mają dzień za noc, a noc za dzień?? U mnie w dzień Ksawcio śpi jak suseł, natomiast w nocy wręcz przeciwnie, wszystko tylko nie sen.
Macie jakieś sposób żeby to zmienić.
Próbujemy go z tż'tem rozbudzać w dzień, lub jakoś zabawiać żeby nie zasypiał, ale kiepsko nam to wychodzi.
Przed nami kolejna noc....uffff ciekawe jak będzie tym razem.

mój na szczeście śpi w nocy jak suseł, raz tylko miał dwie godz aktywności ok 4 nad ranem

Napisane przez trooskava

Jak tylko znieczulenie pozwoli to trzymać kciuki u rąk za ciebie będę ją rankiem sniadanko prysznic szpital i we wtorek cc mam nadzieję że wytrwamy do wtorku z Matylda

Brawa za wszystkie tygodnie, za wizyty, i zdrówka dla chorowitek

[pani22ka]

Napisane przez trooskava

Jak tylko znieczulenie pozwoli to trzymać kciuki u rąk za ciebie będę

trzymam za Was i za BYou!!!!!

Napisane przez Mi6ka

Czesc dziewczyny, no to jestesmy 18.03.2013

chciałam Wam wszystkim pogratulowac dotrwania!!!!

Napisane przez Moderna

uwazam, ze kobieta powinna miec przede wszystkim wybor - czy chce znieczulenie czy nie
znieczulenie powinno byc tez bezplatne, dostepne w kazdym pakiecie dla rodzacej.

tez tak mysle.

Napisane przez Villga

Mała Kinga jest żałoczkiem i wisi mi na cycu (bolą mnie już okropnie)

a plecy?!
czy tylko ja nie umiem sie usadzic?!

[nestelle]

cześć ,
ja nadal się witam w ekstazie .... jestem mega zachwycona moim maluszkem , jego minkami ,zapachem ,buzinką , nóżka ,rączką ...każdą częścią jego ciała .... jest boski , a także moimi juz "dorosłymi " dziećmi - kubusiem i ninką , oni mają jakiś instynkt rodzicielski ...czy 7 latek albo 4 latka mogą go mieć????? nie wiem ,ale się bardzo opiekuńczy .... jak mały zapłacze to dzieci pierwsze są u niego .... zdarzyło się ,że jak byłam w łazience to Roszek się przebudził ,zapiszczał ...a Jakub przyszedł do mnie z małym na rękach (chyba nie muszę opisywać jak się wystraszyłam ..... , ale ze spokojem wzięłam groszka ,i wytłumaczyłam ,że jest jeszcze za mały na noszenie niemowlaków... ale nie da się ukryć ,że zrobił to profesjonalnie ....). No i jestem zachwycona moim facetem ....
W ogóle cały wczorajszy dzień nam minął na zachwycaniu się ,przytulaniu ,zabawach i ogólnym lenistwie ....

idę nadrabiać .....

[Ptaszysko16]

Napisane przez ObserwujeCie

Bry !



Źle Ci powiedziała.

http://www.mpips.gov.pl/wsparcie-dla...-rodzicielski/



A to fakt, lepiej powtórzyć !









A poza tym w weekend bez porodowo, ciekawe czy dziś coś się ruszy czy zastój do następnego chyba, że u Monicci coś się wczoraj zaczęło....no i Luna

no wlasnie tez tak myslalam bo nie slyszalam nigdzie zeby weszlo ani w tv ani w gazecie a moje baby w kadrach ..............

dzieki. tzn mnie to i tak nic nie daje w tym momencie wiec bede szukac innych wariantow ale mam nadzieje ze Natalka i ja damy sobie rade bez pomocy ministerstwa :P

[misiulka06]

witam się w skończonym 35 tygodniu. zaczynamy 36 coraz bliżej rozwiązania a rwa kulszowa nie znika