Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.12 - Strona 18 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Jaki ma być tytuł 13 części naszego wątku ??
Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.13 2 4,08%
Brzuszki rosną, dzieci też a nasz wątek jest the best! Mamy V-VI 2013 cz.13 0 0%
Trzęsą się brzuszki, wychodzą pępuszki, niedługo ujrzymy maluszki. V-VI 2013 cz.13 3 6,12%
Powoli bać się zaczynamy, bo plan porodu już napisany. Mamy V-VI 2013 cz.13 0 0%
Coraz większe brzuchy mamy, ale jeszcze nie pękamy. Mamy V-VI 2013, cz.13 2 4,08%
Wielkie brzuszki już widać z dala, lecz jeszcze nie chcemy iść do szpitala. V-VI 2013 3 6,12%
Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13 22 44,90%
Do dnia porodu już całkiem blisko ale jesteśmy gotowe na wszystko. V-VI 2013 cz.13 10 20,41%
Porodów powoli nadchodzi czas co cieszy ale i przeraża nas! Mamy V-VI 2013 cz.13 0 0%
Przed porodem stracha mamy, ale dzielnie się wspieramy. Mamy V-VI 2013 cz.13 5 10,20%
Czas leci jak szalony, niedługo nasz poród upragniony. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13 2 4,08%
Głosujący: 49. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-03-19, 20:51   #511
banka26
Zakorzenienie
 
Avatar banka26
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez Aaś Pokaż wiadomość
Kurde. Pocytowalam trochę i mi wcielo. Ech.

Z tego co pamiętam.

Diabli nareszcie!
Poogladam zdjęcia jak zaloguje się przez komp;-)

Rozmawialyscie o facetach. Mój teraz podobno sprząta ładnie sam;-) ale kto go tam wie zawsze w domu on był od gotowania a jego brat od sprzątania więc przynajmniej mam w domu kucharza

I dzięki za wsparcie
Jakieś 2 godziny po tamtym skurczu znowu myślałam że mnie coś łapie. Zawołałam pielęgniarke i co? To Majka się dupa wypiela
Normalnie mam już haluny i sama nie wiem co jest skurczem a co nie. Dobrze że ktoś zawsze jest pod ręką i mnie zmaca

I normalnie zrobiło mi się żal mariolki. Była na usg i lekarz ją ochrzanil że nie wiedziała o ciąży i to pewnie dlatego dziecko ma wadę serca! jest jaka jest ta moja mariolka ale jak można takie coś powiedzieć jakiejkolwiek kobiecie??
Przyszla i się poplakala.

Szczególne że okazało się że 2 ginow wykluczyło jej ciążę i dlatego dowiedziała się dopiero w 34tyg od trzeciego... Okres miała do ok.4 miesiąca... Ech. Serio jest mi jej żal teraz.
jakis popieprzony lekarzzz jak tak mozna...a wiadomo co to za wada ??
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki Michaś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png
banka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 21:06   #512
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
oto moja specjalna relacja szpitalne menu

1) sniadanie - codziennie takie samo, wiec tylko jedna fotka.
zamiennie kanapki: z szynka, z bialym, zoltym serem. dwa razy byly bulki z zapiekanym serem. kolacja dokladnie taka sama, tylko 2 kromki zamiast 2 i pol hehe

2-8) obiady - siedem podczas mojego pobytu
porcje dietetyczne raczej, ale wyglądają w miare smacznie

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
i cos dla dziewczynek, ktorych dzieci waza juz powyzej 2300
maly Mateuszek, ur. tuz po rozpoczeciu 36 tyg. (dwie fotki z ciotka diabli - przepraszam za moj fatalny szpitalny stroj )
ps. moze tutaj opisze jak to bylo...mamuska lezala, plamila, dostala zastrzyk na plucka. juz miala isc do domu, ale podczas usg okazalo sie, ze ma za malo wod plodowych, lozysko sie odkleja...wiec kroplowka testowa wywolujaca porod. po 24 godz. kolejna i "pani musi dzisiaj urodzic". poszlo ekspresowo 3 godziny kroplowki, nastepnie 3 i pol godz. i maly byl na swiecie. 10 pkt, ominal go inkubator i inne nieprzyjemnosci. urodzony 15go, dzisiaj juz poszedl do domku. tata zakochany. aaa zeby bylo smieszniej. mial byc filipkiem, ale mama zobaczyla go zaraz po porodzie i...stwierdzila, ze to caly tata, wiec zostal juniorem hehe. w sumie pierwszy raz widzialam tak wzruszajaca scene - ojciec syn. tata 2 metry wzrostu, misiek, wielka lapa. maluszek tyci tyci, glowka jak pomarancza, becik zwiazany pielucha zeby sie nie wysunal no i tatus wpatrzony w malego, z lzami w oczach, calujacy, zupelnie nieobecny. sporo ludzi wokol, ale nic go nie obchodzilo urocze!
napisze jeszcze, ze podczas porodu sporo papierkow do zatwierdzenia - zgoda na wszystko. przed porodem polozna robila wywiad pod plan porodu: nacinanie krocza, golenie, kangurowanie (swietna sprawa! po porodzie jesli wszystko ok mamusia lezy sobie 2 godziny z maluchem na biuscie, schowanym pod koszula), wszystkie tesciowe, babcie, tatusiowie czekaja, a oni maja chillout hehe czas tylko dla siebie
sama sie zakochałam w tym Mateuszku ehhh

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
faaaaajnie znow byc na forum dzisiaj juz za wiele nie napisze, bo tz sciga mnie na kanape...ale jutro obiecuje, ze poczytam co pisalyscie i moze napisze jeszcze jakies ciekawostki z pobytu. miedzy innymi moze o tym co dziewczynom przydalo sie do porodu w sumie mialam tyyyyyle do opowiadania, a jak przyszlo co do czego, to nie wiem o czym klikac
chyba najwazniejsze to, ze chcialabym pojechac juz z akcja porodowa...bardzo wspolczuje dziewczynom, ktore musza lezec po terminie i czekac. niektorym podlacza sie nawet 5 kroplowek i dalej nic...to dopiero stresujace! mowia "pani dzisiaj musi urodzic" pozniej caly dzien nikt nie przychodzi, nie robia badan, lekarze na porodowce, polozne nic nie wiedza...i mija kolejny dzien. brrrr. podobno w maju ma byc 2x wiecej dzieci niz teraz (dzieci "pamietniki z wakacji" - urlopowe przytulanki ) juz teraz byly momenty, ze rodzace siedzialy i czekaly na wolna sale hehe.
matko nie strasz!! chociaz biorąc pod uwage ile nas jest na tym forum to moze nie powinnam być zdziwiona..
__________________
/// tralalala///

Wojtek
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 21:09   #513
happy blue
Zadomowienie
 
Avatar happy blue
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 761
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Diabli cześć!!!
Fajnie, że jesteś i niech już wszystko będzie ładnie i planowo
__________________
J + D = H
happy blue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 21:09   #514
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Odp: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 201

Cytat:
Napisane przez Aaś Pokaż wiadomość

I normalnie zrobiło mi się żal mariolki. Była na usg i lekarz ją ochrzanil że nie wiedziała o ciąży i to pewnie dlatego dziecko ma wadę serca! jest jaka jest ta moja mariolka ale jak można takie coś powiedzieć jakiejkolwiek kobiecie??
Przyszla i się poplakala.

Szczególne że okazało się że 2 ginow wykluczyło jej ciążę i dlatego dowiedziała się dopiero w 34tyg od trzeciego... Okres miała do ok.4 miesiąca... Ech. Serio jest mi jej żal teraz.
a z tą wadą serca to już pewne jest?? W ogóle jak on tak mógl jej powiedzieć.. Biedna Mariolka!
__________________
/// tralalala///

Wojtek
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 21:11   #515
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Odp: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 201

Aaś kochana! ja o Tobie ciagle myslalam wspolczuje tego szpitala...lezysz juz tak dlugo. dobrze, ze masz neta! ja wytrzymalam 8 dni i mam dosc. biedaczku nie daj sie tej szpitalnej depresji jeszcze troche i bedziesz miala maluszki kolo siebie.
ja tez w pokoju mialam dziewczyne, ktora ciagle miala skurczowe schizy a na ktg wszystko w normie...czasem maly skurczybyczek hehe. podczas mojego pobytu urodzily sie chyba 3 pary blizniat, dwie kolejne siedzialy jeszcze w brzuszkach polozne pewnie jak i u Ciebie mialy wielkie wyzwanie zeby te dzieci "polapac" na ktg. lekarze im w kolko mowili, ze zapis kiepski i musza sie bardziej przylozyc hehe.

historia z mariolka...ehh. mama mateuszka zaszla w ciaze z waga 100kg. uslyszala od jednej poloznej "kto pani pozwolil zajsc w ciaze z taka waga?" bylo mi jej zal, bo sprawdzanie serduszka to dlugie poszukiwanie...wiadomo tluszczyk robi swoje. ale wystarczylo poznac jej historie, o operacjach, leczeniu, wycinaniu jajnikow, kolejnych operacjach, diagnozach lekarzy...i czlowiek od razu wrecz kibicowal zeby sie w koncu poukladalo. ilez jedna osoba moze miec pod gorke?

oswiecilas mnie tez, zebym napisala o dziewczynie, ktora lezala kilka sal dalej. chora psychicznie, jakas schizofrenia czy cos. pewnie na czas ciazy musiala odstawic leki. chodzila do poloznych sluchac serduszko i slyszalysmy "co pani robi? ja mam w brzuchu dzidziusia? co pani mowi. i on ma serduszko? a czyj to dzidzius" to dopiero dramat...wczoraj wieczorem po obchodzi poszla do dyzurki i pytala o lekarza, bo ona miala mu powiedziec, ze dzisiaj ma miec wypis..."powie mu pani jutro rano, prosze sie polozyc". i chodzila gola po lazience, bralysmy prysznic, a ona potrafila godzine stac przy oknie zupelnie golutka i mowic sama do siebie. czasem rozmawiala z automatem do kawy. ehhh ludzi spotyka naprawde wiele dramatow.
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 21:15   #516
Katate
Raczkowanie
 
Avatar Katate
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 479
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Net mi wariuje.
Dzięki dziewczyny za miłe słowa.
Nie wiem ile waży mały. 17 dni temu ważył 2100g a teraz nie wiem.
Katate jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 21:21   #517
banka26
Zakorzenienie
 
Avatar banka26
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez Katate Pokaż wiadomość
Net mi wariuje.
Dzięki dziewczyny za miłe słowa.
Nie wiem ile waży mały. 17 dni temu ważył 2100g a teraz nie wiem.
a w ktorym jestes tyg. ?
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki Michaś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png
banka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 21:23   #518
lonely_lady
Zakorzenienie
 
Avatar lonely_lady
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 240
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

nadrobiłam, ale znowu mi wcięło część postów



Diabli, dobrze że już jesteście brakowało nam Ciebie


Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
Przyszedł wózek
super

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
ja mam stracha przed znieczuleniem
nie wiem jak to jest, ja po prostu albo mam wysoki próg bólu albo jestem jakaś masochistką.. wole jak mnie boli.. Kiedyś np. w ogóle nie jadłam leków przeciwbólowych.. dopiero może jak zaczęlam pracować i miałam pożądne bóle głowy, a tak to wolalam jak bolalo.
A u dentysty to nigdy nie biorę.. tylko jak mi osemkę wyrywali.. no ale tego bym chyba nie wytrzymała bez..
Ja po proste cierpię jak ktos mi wbija igłę w ciało i mnie czymś odurza.. a potem to okropne mrowienie.. to chyba dla mnie jest gorsze niż ból.. i brak czucia..
to ja też jestem z tych co unikają tabletek przeciwbólowych jak ognia.. baaaardzo rzadko sięgam po tabletkę. U dentysty też zawsze próbuję bez znieczulenia, ale jak bardzo boli to biorę zastrzyk.
ale do tego znieczulenia porodowego mam jakieś lajtowe podejście, jak stwierdzę, że potrzebne to poproszę

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
Byłam przed chwilą w mięsnym po jakieś wędliny dla M. i babka mnie zagadała, że brzuszek rośnie, a który miesiąc i takie tam spoko, znamy się z widzenia (mój mąż zna się z jej facetem) to nawet z nią pogadałam i chyba mi się opłaciło bo nie pozwoliła mi połowy wędlin kupić, pokazała które są świeże bardzo miło z jej strony
ojjj fakt, z paniami z mięsneg lepiej dobrze żyć. Mnie też często ostrzegają..
my z Tż ostatnio prawie wcale nie jemy wędlin.. aż strach pomyśleć co za szit nam wciskają te zakłady mięsne

Cytat:
Napisane przez becik_4 Pokaż wiadomość
no mnie takie teksty ze ciąża nie choroba to tak wkurzają a też to slysze na okoła patrząc po sobie to choroba jest dla mnie jak pikuś wezme leki i minie po tygodniu a z ciążą wiadomo jak jest nie wiadomo z czego może zrobić sie nieszczescie i albo sie leży do końca albo nie daj Bóg traci maleństwo a dzisiejsze utrzymanie ciąży jest naprawdę dla wielu kobiet bardzo trudne za czasów naszej babci po prostu wiele dzieci umieralo i to była naturalna selekcja tak do tego podchodzono a teraz ratuje sie maluszki juz od 23 tygodnia ciąży jak się rodzą
dokładnie

Cytat:
Napisane przez becik_4 Pokaż wiadomość
dziewczyny jak wyczaicie jakąś promocje na kosmetyki hipp to dajcie info
ja też muszę kupić hipp i chusteczki huggies, ostatnio w rossmannie miały być w promocji, pojechałam specjalnie i nie było

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
A mnie kolega dzisiaj zirytował tym zdjeciem:
http://www.facebook.com/photo.php?fb...&type=1&ref=nf
widać?
masakra..

Cytat:
Napisane przez vvgh Pokaż wiadomość
Będziesz miała zaraz gości, mnie i bardzo głodnego Jurka w brzuchu
no to wpadajcie
najwyżej dopiekę, szybko się je robi

Cytat:
Napisane przez candace1 Pokaż wiadomość
Na moim przykładzioe można stwierdzić, ze jednak ciąża to choroba
Ja usłyszałam od babci mojego TŻta, żebym się cieszyła, ze mnie jeszcze z pracy nie wywalili za te zwolnienia (WTF?) i że powinnam się cieszyć, że mam takiego męża że mogę sobie pozwolić na wymioty i leżenie w łóżku (to było wtedy gdy wymiotowałam 20 razy dziennie i zdychałam w łóżku a mała mi miskę podawała bo nie byłam się w stanie ruszyć..)
Zabrzmiało to dziwnie - co najmniej jakbym była na jakichś wakacjach all inclusive i leżała poid palmą.
Nosz k*&*&^a
Starsi ludzie mnie jednak denerwują i mam nadzieję, ze ja tak pieprzyć nie będę goopot na stare lata...
ajjj.. u Ciebie to masakra współczuję Ci strasznie... ale już mało zostało

Cytat:
Napisane przez Katate Pokaż wiadomość
Byłam dziś u gina. Więc raczej do terminu to nie dotrwam. Główka przyparta chyba przez to chodzę jak kaczka i się muszę napędzać
Trochę mało wód płodowych, co mnie zmartwiło.
Mam bardzo pilnować ruchów i w razie co od razu IP.
A co mnie z butów wyjęło - przytyłam 20 kg!!! nie wiem jak to możliwe, bo jakoś tego nie widzę i nie czuję. I mało jem. Gin mówi, że pilnować ciśnienia, bo ta waga to może nie być wcale od jedzenia tylko zwiastować jakieś tam złe rzeczy. Ostatnio się nie ważyłam, bo wydawało mi się ,że jakoś w miejscu stoję a tu niespodzianka
Generalnie, to jakoś mnie to wszystko przygnębiło. I świadomość, że to już niedługo może być...
ojj cholercia trzymam kciuki żebyś jeszcze została w dwupaku i żeby wszystko było ok
a ile maleństwo waży, chyba już duże jest co


Aaś- kurcze, szkoda Mariolki żadna matka nie powinna usłyszeć takich słów
__________________
Nasze Szczęście





lonely_lady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 21:23   #519
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
Przyszedł wózek
śliczny

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
A mnie kolega dzisiaj zirytował tym zdjeciem:
http://www.facebook.com/photo.php?fb...&type=1&ref=nf
widać?
głupie

Cytat:
Napisane przez vvgh Pokaż wiadomość
Kto ma przepis na jakieś ciastka bez pieczenia??????
ciastka-kupy lub mini serniczki na zimno

Cytat:
Napisane przez vvgh Pokaż wiadomość
aaaaaahahahh Wielkie dzięki!! Przepis:
1. Ubrać się.
2.Wyjść
3.Kupić
takie najlepsze

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
witamy sie po dluuuuugim internetowym odwyku to byl ciezki czas, hehe. zaraz opisze cala moja szpitalna przygode.
(do nadrobienia mam jakies 70 stron, ale dam rade )
chcialam baaaardzo podziekowac za pamiec, kciuki i wszystkie smsy! kochane jestescie to naprawde mile, gdy dostaje sie smsy od obcych kobitek z jakiegos tam forum...moje szpitalne wspollokatorki byly pod wrazeniem, ze stworzylysmy tu taka ciezarna spolecznosc wielkie buziaki dla Jenny, Justi i Anoxee za relacje z forum.
Diabli jak dobrze że jesteś. miałam ci powiedzieć że przyszła mi wczoraj najpiękniejsza koszulka na świecie z wielorybkiem dla Ignasia

a ja wróciłam od moich rodziców, zjedliśmy pyszną lazanię i graliśmy w jengę, więc całkiem wesoły wieczór mam za sobą i jeszcze dostałam 2 tuniki od mamy 'jak już w końcu ten brzuch porządnie mi urośnie'
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 21:25   #520
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 377
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

heloł dziewczyny! witam się po wieczorze informacyjnym kliniki, w której chcę rodzić
zanim was nadrobię (pewnie tylko częściowo), to opiszę wrażenia...

aa, glukoza mi w porządku wyszła! nie muszę specjalnie uważać, ale mimo wszystko nie będę się obżerać słodyczami. w sumie i tak ochotę mam raczej na warzywa i owoce... no ale całe szczęście mogę z tymi owocami zaszaleć

no, teraz o klinice... ja mogłabym tam zostać i rodzić!!! rodzinna atmosfera, kochane położne, pokoje takie "domowe", wanna, stacja do pierwszego badania maluszka przy łóżku mamusi... to łóżko to takie wielgaśne, żeby osoba towarzysząca mogła się też tam rozłożyć i wspierać rodzącą. zwisająca chusta, na której podobno chętnie się kobiety trochę tak "uwieszają", piłka itp - wszystko w zasięgu ręki. przyćmione światło, muzyczka jaką chcemy, swoboda przy wyborze pozycji rodzenia... no cuda wianki - i to wszystko w ramach całkiem normalnego ubezpieczenia. nie ma żadnego wykupowania położnej, maluszki są przy mamach, chyba że mama chce się wyspać - położne mówiły, że mają pokój dla dzieciaków, ale tam raczej nikt nie leży, bo jak dostaną maluszka pod opiekę, to biorą go do siebie żeby się nacieszyć
mój małż tak samo zadowolony jak ja - chce być ze mną przy porodzie, chce pokój rodzinny na te 3 doby w szpitalu, żeby nie spuszczać mnie i małego z oczu achhhh... za tydzień mam termin w klinice, żeby już załatwić papierologię i poznać resztę położnych
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 21:26   #521
Katate
Raczkowanie
 
Avatar Katate
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 479
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
a w ktorym jestes tyg. ?
34,3tydzień. Ale z usg więcej wychodzi.
Katate jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 21:29   #522
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
aa, glukoza mi w porządku wyszła! nie muszę specjalnie uważać, ale mimo wszystko nie będę się obżerać słodyczami. w sumie i tak ochotę mam raczej na warzywa i owoce... no ale całe szczęście mogę z tymi owocami zaszaleć

no, teraz o klinice... ja mogłabym tam zostać i rodzić!!! rodzinna atmosfera, kochane położne, pokoje takie "domowe", wanna, stacja do pierwszego badania maluszka przy łóżku mamusi... to łóżko to takie wielgaśne, żeby osoba towarzysząca mogła się też tam rozłożyć i wspierać rodzącą. zwisająca chusta, na której podobno chętnie się kobiety trochę tak "uwieszają", piłka itp - wszystko w zasięgu ręki. przyćmione światło, muzyczka jaką chcemy, swoboda przy wyborze pozycji rodzenia... no cuda wianki - i to wszystko w ramach całkiem normalnego ubezpieczenia. nie ma żadnego wykupowania położnej, maluszki są przy mamach, chyba że mama chce się wyspać - położne mówiły, że mają pokój dla dzieciaków, ale tam raczej nikt nie leży, bo jak dostaną maluszka pod opiekę, to biorą go do siebie żeby się nacieszyć
mój małż tak samo zadowolony jak ja - chce być ze mną przy porodzie, chce pokój rodzinny na te 3 doby w szpitalu, żeby nie spuszczać mnie i małego z oczu achhhh... za tydzień mam termin w klinice, żeby już załatwić papierologię i poznać resztę położnych
Cieszę się, że glukoza wyszła dobrze

no a klinika
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 21:30   #523
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez MoTyleKsw Pokaż wiadomość
Widziałyście nowe zestawy zwierzątkowe z HM?
http://www.hm.com/pl/product/08059?article=08059-D
motylek dla Matyldy cudny ale najbardziej podoba mi się żyrafka

Cytat:
Napisane przez szprotka_mada Pokaż wiadomość


Witam się gaduły w kolejnej części.
Odpłynęłam na kilka dni, bo nie czuję się za dobrze i postanowiłam, że w każdej wolnej chwili będę leżakowała. Niestety zbyt duże obroty w ostatnich tygodniach i olbrzymi stres dał znać o sobie...
Maluszek pięknie fika w brzuszku, ale niestety dopadły mnie kołatania serca i zbyt wysoki puls. No i coraz częściej opadam z sił. A Mąż nawet cudnie dzisiaj skwitował, że wyglądam tak koszmarnie, jakbym non stop ryczała- twarz mam zapuchniętą, oczy łzawią, z nosa cieknie...
No nic, niech szybciej wiosna przyjdzie...
Ot i tyle mam na usprawiedliwienie swojej nieobecności.

Mam nadzieję, że u Was wszystko ok!
trzymaj się cieplutko

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
i cos dla dziewczynek, ktorych dzieci waza juz powyzej 2300
maly Mateuszek, ur. tuz po rozpoczeciu 36 tyg. (dwie fotki z ciotka diabli - przepraszam za moj fatalny szpitalny stroj )
mały cudny

Cytat:
Napisane przez Katate Pokaż wiadomość
Byłam dziś u gina. Więc raczej do terminu to nie dotrwam. Główka przyparta chyba przez to chodzę jak kaczka i się muszę napędzać
Trochę mało wód płodowych, co mnie zmartwiło.
Mam bardzo pilnować ruchów i w razie co od razu IP.
A co mnie z butów wyjęło - przytyłam 20 kg!!! nie wiem jak to możliwe, bo jakoś tego nie widzę i nie czuję. I mało jem. Gin mówi, że pilnować ciśnienia, bo ta waga to może nie być wcale od jedzenia tylko zwiastować jakieś tam złe rzeczy. Ostatnio się nie ważyłam, bo wydawało mi się ,że jakoś w miejscu stoję a tu niespodzianka
Generalnie, to jakoś mnie to wszystko przygnębiło. I świadomość, że to już niedługo może być...
trzymam kciuki żeby było OK

Cytat:
Napisane przez Aaś Pokaż wiadomość
I normalnie zrobiło mi się żal mariolki. Była na usg i lekarz ją ochrzanil że nie wiedziała o ciąży i to pewnie dlatego dziecko ma wadę serca! jest jaka jest ta moja mariolka ale jak można takie coś powiedzieć jakiejkolwiek kobiecie??
Przyszla i się poplakala.

Szczególne że okazało się że 2 ginow wykluczyło jej ciążę i dlatego dowiedziała się dopiero w 34tyg od trzeciego... Okres miała do ok.4 miesiąca... Ech. Serio jest mi jej żal teraz.
biedna
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 21:31   #524
pawie_oczko
Wtajemniczenie
 
Avatar pawie_oczko
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 712
Dot.: Odp: Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWI

Cytat:
Napisane przez JennyAniolek Pokaż wiadomość
Ok, mam tak samo


Potem Ci napiszę o X-landerze, bo zaraz muszę zacząć się szykować.

Ale tak na szybko jeśli chodzi o Mutsy:
- Transporter: można dokupić pompowane tylne kółka (w tej hurtowni w Żorach w cenie są już adaptery do fotelika MC)
- 4rider: można wybrać opcję z pompowanymi kołami
- Evo: jeśli dobrze pamiętam to ma tylko piankowe/kauczukowe koła
- Igo: nie mam pojęcia, bo wychodzi dopiero za 2 m-ce

Nad modelem Mutsy jeszcze się zastanawiamy, bo każdy wydaje się ok ale tylko w 4rider czy Urban Rider jest kolor, który mi się najbardziej podoba = Team Carribean

A no i kolor Navy Blue na żywo jest śliczny! bo na zdjęciach wychodzi ciemny.
Dzięki za info To u nas w grę wchodziłby tylko ten 4rider, bo musimy mieć pompowane zarówno przednie jak i tylne, o ile nie wybierzemy MC lub tego xlandera, bo tych Mutsy w ogóle nie widziałam jeszcze na żywo... i jakoś mniej podoba mi się w nich spacerówka.. a kolor faktycznie śliczny, niby uniwersalny ale dla chłopczyka idealnie pasuje
__________________
N.
pawie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 21:37   #525
Elusiek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 854
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
i cos dla dziewczynek, ktorych dzieci waza juz powyzej 2300
maly Mateuszek, ur. tuz po rozpoczeciu 36 tyg. (dwie fotki z ciotka diabli - przepraszam za moj fatalny szpitalny stroj )

jaka słodka kruszynka
Elusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 21:40   #526
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez lonely_lady Pokaż wiadomość
ojjj fakt, z paniami z mięsneg lepiej dobrze żyć. Mnie też często ostrzegają..
my z Tż ostatnio prawie wcale nie jemy wędlin.. aż strach pomyśleć co za szit nam wciskają te zakłady mięsne
a co jecie na kanapki??
__________________
/// tralalala///

Wojtek
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 21:43   #527
pawie_oczko
Wtajemniczenie
 
Avatar pawie_oczko
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 712
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Diabli - dobrze, że wróciłaś ! Bo już Nelka kopała matkę po żebrach żeby pisała do imienniczki gdzie się podziewa Super relacje, fotki a przede wszystkim to, że u Was jest wszystko w porządku

Dziewczyny zdjęć kocyka dziś nie będzie załamała mnie ta moja krawcowa... nie wiem jak można być tak ułomnym człowiekiem.......
Młoda, max 35 lat zadbana, fajnie wyglądająca kobieta więc myślałam, że jakoś bez problemu mi to ogarnie a tu taka łajza i oferma się okazała rzadko kiedy ma ktoś okazję mnie tak wnerwić
Byłam w sumie u niej 4 razy (1wszy raz - spytać się czy mi to zrobi, po skompletowaniu wszystkich materiałów itd. poszłam po raz 2gi zanieść jej wszystko, kocyk miał być gotowy na sobotę - niestety odłożyła go w złe miejsce, po czym za 4 razem dziś stwierdziła, że ma za mało materiału żeby uszyć kocyk dla dziecka WTF ?!, dodam, że zaniosłam jej wszystkiego po tyle samo czyli 160x100 polarka, 160x100 bawełny, 160x100 wypełniacza, wszystkie te materiały miały nadwyżkę po kilkanaście cm... i naprawdę nie obraziłabym się gdyby ten kocyk miał nawet 140x80 czy jakiś inny wymiar, przecież to dla małego dziecka.. Więc popatrzyłam na nią jak na debila i pytam dlaczego nie powiedziała mi tego od razu tylko dopiero za 4tym razem ? Powiedziała: chciałam to z panią skonsultować, a ja:
i zaraz .......
Naprawdę nie wiem jak można być taką debilką....... ale dobra, mniejsza o to.. kocyk poszedł już pod maszynę do innej krawcowej, tym razem mam nadzieję, że nie będę mieć takich akcji bo w akcie desperacji sama zszyje go własnoręcznie
__________________
N.
pawie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 21:44   #528
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
Diabli jak dobrze że jesteś. miałam ci powiedzieć że przyszła mi wczoraj najpiękniejsza koszulka na świecie z wielorybkiem dla Ignasia
super, ze jest najpiekniejsza


DZIEWCZYNKI, NIE CYTUJE, BO TZ KRZYCZY, ZE MAM JUZ WEDROWAC NA KANAPE. DZIEKUJE ZA MILE POWITANIE. TO NAPRAWDE NIESAMOWITE, ZE ZAUWAZYLYSCIE MOJA NIEOBECNOSC, ZE PISZECIE TYLE MILYCH SLOW...HOME SWEET HOME JA TEZ BAAAARDZO SIE CIESZE, ZE WRESZCIE MOGE POCZYTAC FORUM I CO U WAS. W SZPITALU SPORO OPOWIADALAM INNYM MAMUSKOM O NASZYCH WNIOSKACH (KOSMETYKI DLA DZIDZIUSIOW, WYPRAWKI ITD.) I BYLY POD WRAZENIEM, ZE W NASZEJ KUPIE TAAAAKA SILA, HEHE.
buziaki i do jutra

ps. a gdzie Ash i Axella?
ps.2 Pawie Oczko! moj wybor imienia dla malej zrobil w szpitalu furore polozne zachwycone, wspollokatorki tez chyba, ze zadna nie miala odwagi pokrecic nosem
ps.3 Nuna, Vil i inne "lezace" - bedac w szpitalu zazdrosilam Wam, ze mozecie lezakowac u siebie. mowilam tzowi, ze jak wroce do domu, to moze odciac internet, wylaczyc prad, przywiazac mnie do lozka, nawet zakazac kapieli...byle bylabym u siebie, z nim obok, w swoim lozku
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 21:52   #529
vil84
Wtajemniczenie
 
Avatar vil84
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 984
Odp: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.1

Melduje sie ze szpitala po poludniu przypomnialo mi sie zeby zmierzyc cisnienie, wyszlo 170/140. Po kilku minutach bylo juz w normie, kilka razy mierzylam i niskie bylo. A potem przed 19 zas skok, 140/110. Pojechalismy od razu do szpitala, i leze. Mam zlecone multum badan. Oby zeszlo nizej, lekarz mowil ze to niebezpieczne dla dziecka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
09.04.13 Przemuś


vil84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 21:56   #530
Aaś
Zakorzenienie
 
Avatar Aaś
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 268
Odp: Dot.: Odp: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIE

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
a z tą wadą serca to już pewne jest?? W ogóle jak on tak mógl jej powiedzieć.. Biedna Mariolka!
Pewne:-( dlatego leży tutaj a nie u siebie na mazurach.
Z tego co mówi jedna komora serca mu nie pracuje.





Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
Aaś kochana! ja o Tobie ciagle myslalam wspolczuje tego szpitala...lezysz juz tak dlugo. dobrze, ze masz neta! ja wytrzymalam 8 dni i mam dosc. biedaczku nie daj sie tej szpitalnej depresji jeszcze troche i bedziesz miala maluszki kolo siebie.
ja tez w pokoju mialam dziewczyne, ktora ciagle miala skurczowe schizy a na ktg wszystko w normie...czasem maly skurczybyczek hehe. podczas mojego pobytu urodzily sie chyba 3 pary blizniat, dwie kolejne siedzialy jeszcze w brzuszkach polozne pewnie jak i u Ciebie mialy wielkie wyzwanie zeby te dzieci "polapac" na ktg. lekarze im w kolko mowili, ze zapis kiepski i musza sie bardziej przylozyc hehe.

historia z mariolka...ehh. mama mateuszka zaszla w ciaze z waga 100kg. uslyszala od jednej poloznej "kto pani pozwolil zajsc w ciaze z taka waga?" bylo mi jej zal, bo sprawdzanie serduszka to dlugie poszukiwanie...wiadomo tluszczyk robi swoje. ale wystarczylo poznac jej historie, o operacjach, leczeniu, wycinaniu jajnikow, kolejnych operacjach, diagnozach lekarzy...i czlowiek od razu wrecz kibicowal zeby sie w koncu poukladalo. ilez jedna osoba moze miec pod gorke?

oswiecilas mnie tez, zebym napisala o dziewczynie, ktora lezala kilka sal dalej. chora psychicznie, jakas schizofrenia czy cos. pewnie na czas ciazy musiala odstawic leki. chodzila do poloznych sluchac serduszko i slyszalysmy "co pani robi? ja mam w brzuchu dzidziusia? co pani mowi. i on ma serduszko? a czyj to dzidzius" to dopiero dramat...wczoraj wieczorem po obchodzi poszla do dyzurki i pytala o lekarza, bo ona miala mu powiedziec, ze dzisiaj ma miec wypis..."powie mu pani jutro rano, prosze sie polozyc". i chodzila gola po lazience, bralysmy prysznic, a ona potrafila godzine stac przy oknie zupelnie golutka i mowic sama do siebie. czasem rozmawiala z automatem do kawy. ehhh ludzi spotyka naprawde wiele dramatow.
Wstyd się przyznać ale ja jak słyszę różne historie oddzialowe to cieszę się że muszę "tylko" leżeć. Jasne że wolalabym w domu ale cóż. Buta nie zjesz


A z tym ktg to jakbym slyszala moje pielęgniarki: "jeszcze żeby chociaż minuta się ciągiem zapisała"
Dzisiaj rano było wesoło o 6 bo jedna pielęgniarka szukała jednej, druga drugiej a ta pierwsza jeszcze w międzyczasie mi ciśnienie mierzyła
Boję się myśleć co by było przy trojaczkach....

Fajnie że jesteś tak poza tym
Aaś jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 22:02   #531
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez pawie_oczko Pokaż wiadomość
Diabli - dobrze, że wróciłaś ! Bo już Nelka kopała matkę po żebrach żeby pisała do imienniczki gdzie się podziewa Super relacje, fotki a przede wszystkim to, że u Was jest wszystko w porządku
pozdrowienia dla Nelci od Nelci jesli Twoja tez bedzie taka popyrtana to znaczy, ze imie mialo na to jakis wplyw hehe. na razie zwalam wszystko na geny co u Was? wozek wybrany?
znajoma w szpitalu chyba zdecyduje sie na polska firme Neo kaps. nie slyszalam o niej wczesniej, teraz znalazlam na allegro http://allegro.pl/wozek-uniwersalny-...085324520.html co myslicie? opowiadalam, ze na forum kroluje mura, jedo, xlander i tako...

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
Melduje sie ze szpitala po poludniu przypomnialo mi sie zeby zmierzyc cisnienie, wyszlo 170/140. Po kilku minutach bylo juz w normie, kilka razy mierzylam i niskie bylo. A potem przed 19 zas skok, 140/110. Pojechalismy od razu do szpitala, i leze. Mam zlecone multum badan. Oby zeszlo nizej, lekarz mowil ze to niebezpieczne dla dziecka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
kurdeeee! zmienilas mnie na warcie czy jak?! biedaku, trzymaj sie tam dzielnie. najwazniejszy jest dzidzius. dobrze, ze zrobia Ci wszystkie badania i bedziesz spokojniejsza. niech sie sprezaja i bedzie ok licze na fotki szpitalnego menu przynajmniej bedziesz miala jakas rozrywke...sciskamy kciuki zeby cisnienie juz nie szalalo
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 22:05   #532
colorblue
Zakorzenienie
 
Avatar colorblue
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 394
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
cudny chcialam go sobie przywlaszczyc. mialabym parke i spokoj w sumie to odkad sie urodzil byl jedna z lepszych szpitalnych rozrywek chodzilam sobie w odwiedziny, bo ilez mozna lezec.

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------



Katate zupelnie nie chce straszyc, ale jesli masz malo wod to naprawde skup sie na liczeniu ruchow my musialysmy liczyc 2 razy dziennie, miedzy 10-11 i 15-16. jesli naliczysz wiecej niz 10 to juz mozna odpuscic, ale my musialysmy podawac ile ich bylo. jesli w danej godzinie dziecko spi to liczysz w kolejnej. mnie wychodzilo po 20-30 zawsze
pisze o tym, bo mama malego Mateuszka czula go w ostatnich dniach naprawde duzo wiecej niz wczesniej. krecil sie i stad wyszlo, ze malo wod...urodzil sie owiniety pepowina.
nie badz przygnebiona, bo masz juz w sobie duzego babla, wiec wszystko jest ok. nam powtarzali, ze jak juz dzidziusie dotrwaja do 36 tygodnia to mozemy isc rodzic :P
Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
Melduje sie ze szpitala po poludniu przypomnialo mi sie zeby zmierzyc cisnienie, wyszlo 170/140. Po kilku minutach bylo juz w normie, kilka razy mierzylam i niskie bylo. A potem przed 19 zas skok, 140/110. Pojechalismy od razu do szpitala, i leze. Mam zlecone multum badan. Oby zeszlo nizej, lekarz mowil ze to niebezpieczne dla dziecka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
oby było wszystko ok
__________________
START 64,7 kg
CEL 52 kg
OBECNIE 60,6 kg


min sierpnień 520/1000
Minuty lipiec 610/1000
Minuty CZERWIEC : 1205 /1000
Minuty MAJ: 1005 min/1000
colorblue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 22:08   #533
Aaś
Zakorzenienie
 
Avatar Aaś
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 268
Odp: Dot.: Odp: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIE

Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
Melduje sie ze szpitala po poludniu przypomnialo mi sie zeby zmierzyc cisnienie, wyszlo 170/140. Po kilku minutach bylo juz w normie, kilka razy mierzylam i niskie bylo. A potem przed 19 zas skok, 140/110. Pojechalismy od razu do szpitala, i leze. Mam zlecone multum badan. Oby zeszlo nizej, lekarz mowil ze to niebezpieczne dla dziecka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Jeeeny.... trzymaj się
Aaś jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 22:08   #534
Mysia mysz
Zakorzenienie
 
Avatar Mysia mysz
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 578
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez metropolitan Pokaż wiadomość

no, a chociaż masz na miejscu to szkolenie?? bo ja się nie boję samego egzaminu, tyle, że muszę z częstochowy zapierniczać na niego do warszawy... i to jest parę godzin jednak, potem jeszcze egzam i powrót, w razie czego możemy się kimnąć u znajomych, ale wolałabym wracać do małej... Obym tylko nie urodziła przed.
ja mam to u mnie w biuzre 15 km od domu więc luz ale 2 tygodnie przed porodem ciekawe czy wysiedze i czy bede w stanie prowadzic;d


Cytat:
Napisane przez antoinettee Pokaż wiadomość

Zgaga mnie męczy Odbija mi się tymi okropnymi kwasiorami a nic takiego nadzwyczajnego nie jadłam dziś ;(
ja tak mam od miesiąca non stop nieważne co zjem:/ czasem nie śpię, bo mi się odbija wymiotami jak tylko się położę mimo 3 poduszek
__________________
Piotruś 8.06.13
Michaś 02.07.16
Mysia mysz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 22:09   #535
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Odp: Dot.: Odp: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-C

Cytat:
Napisane przez Aaś Pokaż wiadomość
A z tym ktg to jakbym slyszala moje pielęgniarki: "jeszcze żeby chociaż minuta się ciągiem zapisała"
Dzisiaj rano było wesoło o 6 bo jedna pielęgniarka szukała jednej, druga drugiej a ta pierwsza jeszcze w międzyczasie mi ciśnienie mierzyła
Boję się myśleć co by było przy trojaczkach....

Fajnie że jesteś tak poza tym
wiesz, ze tez sie nad tym zastanawialysmy? czy przy trojaczkach trzeba miec 4 glowice z dwoma ciezko wylezec. ja czasem slyszalam jak polozna wola z dyzurki "paulinka, zmien pozycje, bo zwiala", drzemiac przegapilam ucieczke :P wesolo tam masz! lez i korzystaj, nam tak w kolko wszyscy powtarzali, ze mamy prawie jak w sanatorium, jedzenie do lozka. polozne mowily, ze jestesmy tak leniwe, ze czasem dla jaj jedzenie kladly na stole zebysmy chociaz z lozka zeszly
a powiedz mi, tez masz tv na monetki? bo u mnie dwuzlotowki to byl towar deficytowy. (2zl za godzine, 4zl za 6godz., 6zl za 12 godz. i 8zl za 21 godz.) zazwyczaj wlaczalysmy na 12 godz. od 12:00-24:00. czasem rano ddtvn.
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 22:10   #536
Mysia mysz
Zakorzenienie
 
Avatar Mysia mysz
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 578
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

hehe ja jedyna z moim maxi cosi elea na forum ciekawe czy będę zadowolona:P
__________________
Piotruś 8.06.13
Michaś 02.07.16
Mysia mysz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 22:12   #537
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 377
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

vil dobrze, że jesteś już pod okiem specjalistów i że zrobią badania. będą mogli zareagować odpowiednio szybko
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 22:13   #538
Aaś
Zakorzenienie
 
Avatar Aaś
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 268
Odp: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.1

Aaa bo oczywiście zapomniałam wcześniej i diabli mi przypomniała. Szpitalne żarcie

Oto mój dzisiejszy obiad. Smierdzaco-miesno-kluskowe-niejadalne coś. Do tego obowiązkowo rozpaćkany szpinak.
Po dochodzeniu mariolki okazało się że to kotlet rybny....

1363727576812.jpg
Aaś jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 22:13   #539
nuna2
Zakorzenienie
 
Avatar nuna2
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 6 103
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Diabli Cześć kochana Dziękujemy za relacje Maluszek słodki Niedługo my będziemy mieć takie.

Katate będzie ok, tylko słuchaj lekarza

vil oby lekarze pomogli. Tam jesteś bezpieczniejsza Niech Cię pilnują Trzymam kciuki. Dużo Cię spotyka, ale jeszcze troszkę i bedzesz z dzidzia
__________________
MYŚLI I SŁOWA BY ZNOWU BUDOWAĆ NOWY DZIEŃ, NOWY, NOWY DZIEŃ...
nuna2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-19, 22:17   #540
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Vil trzymajcie się dzielnie!! Daj znać co i jak po badaniach!

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Cytat:
Napisane przez Aaś Pokaż wiadomość
Aaa bo oczywiście zapomniałam wcześniej i diabli mi przypomniała. Szpitalne żarcie

Oto mój dzisiejszy obiad. Smierdzaco-miesno-kluskowe-niejadalne coś. Do tego obowiązkowo rozpaćkany szpinak.
Po dochodzeniu mariolki okazało się że to kotlet rybny....

Załącznik 5167979
obiady Diabli wyglądały o wiele lepiej

jak byliśmy z M. w Gliwicach na położnictwie to akurat wieźli obiad, ale pachniało i podobało mi się to, że nakładały każdemu gorącą porcję z woza a nie przychodziły obiady na tacach (u nas w mieście tak jest i jedzenie często jest zimne )
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:45.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.