MAMUSIE MARZEC/KWIECIEŃ 2013 Myjcie się dziewczyny, bo nie znacie dnia ani godziny

[despa]

Napisane przez kasia86bgo

Dziemi dziewczynki za Slowa otuchy i za
Dalej licze skurcze sa co 3-4 min
Znieczulenie dziala ... Ale i tak lekko pobolewa
Ale tak lekko i tylko na samym dole brzucha
Mnie dwei sciska i ciagnie - ale nie jest az tak zle

Polozna mowila ze tak mam Zzo ale i tak cos tam z bolu bede lekko czula - wiec jest ok. O 22 na przyjsc nowa zmiana wiec dam pozniej znac

Jest mama siostra i kolezanka
Wiec nie jestem samotna

Kaśka jesteś moją idolką, relacja na żywo z porodówki

Napisane przez mooonis17

Dziewczyny ile czasu przed porodem opadł wam brzuch?
Bo mi się wydaje że mi już opadł :-P
Czuję go jak opiera się na nogach,nie wiem czy to dlatego że znów urósł o kilka cm czy co...

a już z dwa tygodnie temu

[kmagg81]

KASIA normalnie jesteś prze BABECZKA !!!!
Oby tak dalej i do przodu cały czas
chyba też dziś nie zasnę zanim nie urodzisz
Trzymaj się mocno !!!

[mariolci]

Kasia86 no ja juz przed spaniem prawie, więc ide spac z zacisnietymi kciukasami za Ciebie i Synka

Lunka kurcze ale musiałas przejsć duzo, nie rozumie postawy lekarzy jak widzą jak kobieta się az tak meczy a oni zwlekają to cc

Boziaczekkk GRATULACJE

[moni_ka.g]

Napisane przez Mokka_83

no ja byłam w 37 na te 5 dni na patologii i powiem szczerze, że nie wspominam tego "pobytu" źle Nawet, o dziwo, było nieźle. Dziewczyny były sympatyczne, choc prawie codziennie była jakaś rotacja. No i przez te 5 dni to chyba ze 6 dziewczyn przychodziło, zaczynały się skurcze i na drugi dzien szły rodzić... Lub tez niektóre wracały z porodówki na patologię bo nic sie nie działo Więc fakt - ta wizyta mi uświadomiła, że nie tak łatwo jest urodzić, że badanie wód płodowych jest niezbyt przyjemne oraz, że podawanie oksy bardzo często nie przynosi skutku (wczesniej myślalam, że ciach pach i po wszystkim)... Ale mimo to jakoś nie mam wielkich oporów przed szpitalem... bedzi etrzeba to pójdę w czwartek i trudno... Przesiedzę pewnie bezczynnie do poniedziałku ale mówi się trudno - może pierwszy i ostatni raz w zyciu z TAKIEGO powodu A jesli tych wód faktycznie niewiele, to niech lepiej Małego monitorują

ja jestem dzikus, nie lubię tłumów, braku prywatności, kiepskich warunków, gapiów, niepotrzebnych badań i zbyt wielu osób przy nich, itp, itd. szpital to dla mnie masakra wiadomo, że jak mus to mus, ale oby jak najkrócej...

[despa]

A OC- gdzie się podziewa od rana?

Nie mówcie że też rodzi?

[nestelle]

Napisane przez kasia86bgo

Dziemi dziewczynki za Slowa otuchy i za
Dalej licze skurcze sa co 3-4 min
Znieczulenie dziala ... Ale i tak lekko pobolewa
Ale tak lekko i tylko na samym dole brzucha
Mnie dwei sciska i ciagnie - ale nie jest az tak zle

Polozna mowila ze tak mam Zzo ale i tak cos tam z bolu bede lekko czula - wiec jest ok. O 22 na przyjsc nowa zmiana wiec dam pozniej znac

Jest mama siostra i kolezanka
Wiec nie jestem samotna

, ja też już znikam ale kciuki trzymam za Was bardzo mocno

Napisane przez mooonis17

Dziewczyny ile czasu przed porodem opadł wam brzuch?
Bo mi się wydaje że mi już opadł :-P
Czuję go jak opiera się na nogach,nie wiem czy to dlatego że znów urósł o kilka cm czy co...

miesiąc przed -jakoś tak ...........

ja też już mówię dobranoc ,idę przytulić się do tżta i obejżeć wojewódzkiego .......

[Mokka_83]

Napisane przez kasia86bgo

Dziemi dziewczynki za Slowa otuchy i za
Dalej licze skurcze sa co 3-4 min
Znieczulenie dziala ... Ale i tak lekko pobolewa
Ale tak lekko i tylko na samym dole brzucha
Mnie dwei sciska i ciagnie - ale nie jest az tak zle

Polozna mowila ze tak mam Zzo ale i tak cos tam z bolu bede lekko czula - wiec jest ok. O 22 na przyjsc nowa zmiana wiec dam pozniej znac

Jest mama siostra i kolezanka
Wiec nie jestem samotna

Kasia, jesteś the best Mam nadzieję, że nie odpuścisz z relacją jak będą parte

Napisane przez moni_ka.g

ja jestem dzikus, nie lubię tłumów, braku prywatności, kiepskich warunków, gapiów, niepotrzebnych badań i zbyt wielu osób przy nich, itp, itd. szpital to dla mnie masakra wiadomo, że jak mus to mus, ale oby jak najkrócej...

Moni, ale ja taka sama jestem... Prawdą jednak jest, że najgorzej gdzieś pójść/wbić się w nową sytuację... ale jak już się w tym siedzi to jakoś dalej idzie Nawet jak byłam te 3 tyg temu w szpitalu to mialam takie myśli, że może lepiej by było już zostac do porodu niz wyjśc i potem znowu się do tego wszystkiego przyzwyczajac...

[pani22ka]

Napisane przez kasia86bgo

Wiec nie jestem samotna

no i masz nas tu wszystkie kibicujemy!!!!!!!!!!!!!!! !!!

Napisane przez moni_ka.g

ja jestem dzikus, nie lubię tłumów, braku prywatności, kiepskich warunków, gapiów, niepotrzebnych badań i zbyt wielu osób przy nich, itp, itd. szpital to dla mnie masakra wiadomo, że jak mus to mus, ale oby jak najkrócej...

heh... na patologii lezalam najpierw w dwojce, potem w trojce, na koncu w piatce...
po porodzie wykupilismy opcje dwuosobowej sali, bo... najbardziej sie balam szpitalnego goraca... a we dwie lepiej sie dogadac w sprawie tempki
po porodzie lezalam jedna noc w jedynce - wylaczone kaloryfery uratowaly mi zycie....

(podczas 11 dni zmienilam sale 7 razy )

Napisane przez despa

A OC- gdzie się podziewa od rana?

pisalam do niej. nie ma czasu dzis usiasc do kompa

powinny byc obowiazkowe odmeldowywania tych w dwupaku

[despa]

Napisane przez pani22ka

pisalam do niej. nie ma czasu dzis usiasc do kompa

powinny byc obowiazkowe odmeldowywania tych w dwupaku

no powinny

To dobrze że OC się trzyma ....

Ciekawe jak Kaśka- już idę spać, więc pewnie rano się dowiem...Dobranoc

(kurde nie tak znowu rano, bo mam ktg wlezę na wizaz jak mnie podepną )

[strippi]

Napisane przez nestelle

kurcze ja myślałam ,że to normalne..... moim znajomym też nie wypadały ,i mamie też nie.....

a mi strasznie

Napisane przez kasia86bgo

Dziemi dziewczynki za Slowa otuchy i za
Dalej licze skurcze sa co 3-4 min
Znieczulenie dziala ... Ale i tak lekko pobolewa
Ale tak lekko i tylko na samym dole brzucha
Mnie dwei sciska i ciagnie - ale nie jest az tak zle

Polozna mowila ze tak mam Zzo ale i tak cos tam z bolu bede lekko czula - wiec jest ok. O 22 na przyjsc nowa zmiana wiec dam pozniej znac

Jest mama siostra i kolezanka
Wiec nie jestem samotna

Kasiu super, że nie jesteś sama
ciekawe jak teraz na froncie

Napisane przez trolla2405

mnie przy młodej też ale dopiero po kilku miesiącach, wychodziły tak ze bałam się czesać, jak po chemii

przegonialaś strippi w relacji na żywo
trzymam kciukasy, przez ciebie mi ciężko bedzie iść spać bo ciekawa jestem

no mi jakoś koło 4 miesiąca zaczęły wypadać

noo u mnie nie było już czasu pisać ze szpitala hehe





U mnie po 22:00 był taki wstrząs, że masakra
telefony się rozdzwoniły do nas chwilę później
dobrze, że mąż w domu, bo bym na zawał zeszła
3 razy pod rząd był wstrząs i nawet moi rodzice i babcia czuli mocno, a oni rzadko czują

ehh już wiem
19 górników zasypanych, nie ma z nimi kontaktu
na głębokości 960m
3 górników wydostało się samo, jeden w szpitalu
20 górników udało się ewakuować

w rejonie było 42 górników



Wiecie chce mi się płakać, bo myślę o tym jak niebezpieczną pracę wykonuje mój mąż
Na dodatek pracuje na samym przodku w najbardziej niebezpiecznym rejonie.

[pani22ka]

SZCZERZe was podziwiam. Bardzo trudna profesja... Trzymaj się kochana k

[Agnjeska]

Ooo widzę że Kaśka rodzi (tzn teraz może już urodziła). Znowu mnie akcja ominęła

A ja dzisiaj kciuki poproszę na 16.15

[scarlett26]

Napisane przez pani22ka

dasz rade!



faktycznie...

kobietooooo... Ciebie boli dłuugooo i caly czas sie udzielasz... Ciekawe...
Troszku empatii!!!!!!!!!!!
Moze jakies kciuki, poklepanie po plecach a nie najazd?! ilez jadu w tym poscie...

ja biore te ktore bralam w ciazy (pregnaPlus). żelazo, magnez. ale mam anemie wtorna i nakazane.

Dlaczego? Jakoś ledwo co podważane było, że ja mogę czuć się źle i widać mnie nie boli skoro piszę. Najazdy na mnie są ok, odwrotnie nie? Tak samo jad, jakoś tego skierowanego w moją stronę nikt nie widzi i tylko słyszę ciągle coraz większe bzdury, że nie jestem w ciąży, nie pracuję w zawodzie w którym pracuję, czy że mam 60 lat i jestem facetem - w tym niby nie ma jadu i jest to ok.

[oldzinx]

Napisane przez Agnjeska

A ja dzisiaj kciuki poproszę na 16.15

Kciuki zacisniete no ciekawe jak tam Kasia.
Heh, zerknelam tylko na 1 stronę. Później będę was nadrabiać bo trochę w tyle jestem. Idę się szykować i do szpitala ale jeszcze nie na porodowke
Jadę. Do mamy bo biedna się przewróciła a bardzo ślisko było i prawa rękę złamała. I to tak paskudne że pod narkoza jej to składali. Najgorsze jest to że martwi się bardziej tym że nie będzie jak miała przy maluszku pomóc
Pozdrawiam wszystkie i uważajcie na spacerach bo u nas strasznie ślisko. Buziaki

[Nyaa]

Napisane przez Luna0

DZień dobry :-*
Mokka chyba jeszcze nie przekazała że wczoraj o 20:55 przyszedł na świat nasz Kamilek 4300g i 62cm

Jeszcze raz wielkie gratulacje oj, nacierpialaś się ale najważniejsze, że masz już Kamilka przy sobie

Napisane przez eluśka87

Laski wyszedl wam pepek tak na wierzch, mi jeszcze nie.. tz sie smial juz w 7 miesiacu ze nie mam pepka, ale zastanawiam sie czy ma wyjsc tak wystawac

Mi nie wyszedł na zewnątrz. Ale ja mam normalnie taki "głęboki ", że pół palca tam wchodzi a teraz mam trochę mniej miejsca tam, ale na wierzch na pewno nie wyjdzie

Napisane przez Anies06

Ja też witam się w 40 tygodniu

Napisane przez kasia86bgo

Jest Zaje.bi.scie wam powiem jak na razie
Jestem zadowolona

Ha ha, kocham Cię za te słowa normalnie

Napisane przez mooonis17

Dziewczyny ile czasu przed porodem opadł wam brzuch?
Bo mi się wydaje że mi już opadł :-P
Czuję go jak opiera się na nogach,nie wiem czy to dlatego że znów urósł o kilka cm czy co...

mi opadł w 35 tygodniu, od razu zauważylam różnicę. Jeszcze nie urodziłam, więc nie wiem, na ile przed porodem

Napisane przez Agnjeska

A ja dzisiaj kciuki poproszę na 16.15

Dzień dobry

W napięciu czytałam post po poście, ale widzę, że na razie żadnych wieści od Kasi pewnie już się cieszy maluszkiem
Muszę jechać dzisiaj na pocztę, bo przyszła do mnie paczka ale listonosz musiał mi zostawić awizo, bo opakowanie jest uszkodzone i muszę osobiście pofatygować się na pocztę i to sprawdzić. Bez sensu - jakby nie mogli jemu dać tej paczki i z nim bym to załatwiła. A tak muszę gnać 20 km

[Mi6ka]

Czesc dziewczyny,

widze, ze Kasia o finale nie pisala Juz sie nie moge doczekac - choc pewnie teraz tuli maluszka i zapomniala o nas No i dobrze, to teraz najwazniejsze

Ja jestem po koszmarnej nocce - myslalam, ze albo urodze, albo sie udusze ;( Najbardziej koszmarna noc ever Ale wstalam i otworzylam maila i co? Dostalam fotkiz sesji z brzuszkiem -taka probke - te malowane swiatlem, takie artystyczne mocno - przepieknie wyszlo Mam jeden mail takich dla nas i drugi takich do ramek Nie moge doczekac sie tych w ubraniu i z mezem

Ale tez od razu sie poplakalam, bo maz ogladnal i nie powiedzial, ze wygladam pieknie i nie przytulil, tylko polecial sie szykowac do pracy, masakra. Ten gosciu nie ma instynktu zachowawczego... '

No nic, ide walic glowa w sciane dalej - juz mam na maxa dosyc tej choroby, wczoraj bylam optymistyczna, ze sie polepsza, a dzis znowu jestem zalamana ;(


Budzcie sie dziewczyny, bo nuda

[ObserwujeCie]

Bry !

booziaczek;

Luna0;

Poza tym chciałam powiedzieć, że pozostałe dziewuszki z terminem na 29.III to jakieś ścieminiarki coś czuję że w piątek będę sama obchodzić tydzień do... No nic, lecę na ktg i inne miejskie załatwiania ! Ja nie rodzę

[Nyaa]

Napisane przez Mi6ka

Dostalam fotkiz sesji z brzuszkiem -taka probke - te malowane swiatlem, takie artystyczne mocno - przepieknie wyszlo Mam jeden mail takich dla nas i drugi takich do ramek Nie moge doczekac sie tych w ubraniu i z mezem

Ale tez od razu sie poplakalam, bo maz ogladnal i nie powiedzial, ze wygladam pieknie i nie przytulil, tylko polecial sie szykowac do pracy, masakra. Ten gosciu nie ma instynktu zachowawczego... '

na pewno pieknie wyglądasz i mąż po powrocie z pracy sobie to uświadomi i zasypie Cię komplementami. A póki co, zdrowiej Kochana
No i oczywiście pochwal się fotkami.

Idę się szykowac i spadam na pocztę. Mam nadzieję, że obędzie się bez komplikacji, bo jak sie zdenerwuję, to zacznę im tam rodzić i niech się martwią, co ze mną zrobić

Miłego dnia

[czarny flamaster]

mooonis17
Mąż zauważył, że brzuch mi opadł jakiś miesiąc temu, a ja od około 2 tygodni mam wrażenie, że jest jeszcze niżej niż wcześniej.

Hej ciężaróweczki

Mam za oknem piękne słoneczko, aż chce się działać! Obudziły mnie jednak o 7...krzyki sąsiadów. Wrzaski dzieci, krzyki rodziców i jedna wielka awantura. Mam nadzieję, że Sławek da im kiedyś popalić w nocy i zobaczą jak to jest.

Wczoraj łapały mnie delikatne skurcze i parę mocniejszych. Wszystko do przeżycia więc na razie się nie nastawiam. Mały stał się mało ruchliwy, nie wygina się jak zwykle, a co najwyżej czasami porusza nóżką czy rączką. . Chyba to skakanie na piłeczce tak na niego zadziałało, bo mam wrażenie, że jest ułożony w jakiś inny sposób. Intensywnie naciska na dół brzucha
A dziś muszę znaleźć spółdzielnię by jakiś tam papierek dostarczyć. Nieźle pobłądzę między blokami, ale dobrze nam to zrobi.

Nie mam pojęcia co na obiad dziś zrobić... Miłego dnia kochane!

[OtTakaJa]

Dzień dobry
Śledzę Was od wczoraj na telefonie z wypiekami na twarzy, jednak nie miałam możliwości napisać, bo nie było mnie w domu, a w tel. net kiepski.

Kasia - dawaj nam tu znać czy już urodziłaś, bo ja spać w nocy nie mogłam Kurczę, Ty z kwietnia, jak sobie pomyślę, że ja tylko trochę po Tobie mam termin to nie mogę uwierzyć. To jakaś abstrakcja dla mnie.

Pytała któraś z Was o pępek, mi wyszedł tak konkretnie na wierzch, mam ze 2cm wystającego, widać go nawet przez grubszy sweter.

Czarny flamaster - trzymam za Ciebie kciuki i kibicuję, jakoś tak wyjątkowo lubię czytać Twoje posty

Wszystkim rodzącym na dniach dużo sił i żeby wszystko potoczyło się sprawnie

[Malpka]

hej

Kasia czekamy na wieści od ciebie

Napisane przez Mokka_83

aha... mam pytanie do wypakowanych Mamuś. Czy bierzecie jeszcze witaminy? Bo niby na wszystkich jest napisane, żeby je przyjmować w czasie ciązy i karmienia... A mi się własnie kończą i się zastanawiam czy kupować nowe opakowanie czy odpuścic...

ja nie biorę skończyły mi się i już nie kupuję

Napisane przez strippi

a mi strasznie

U mnie po 22:00 był taki wstrząs, że masakra
telefony się rozdzwoniły do nas chwilę później
dobrze, że mąż w domu, bo bym na zawał zeszła
3 razy pod rząd był wstrząs i nawet moi rodzice i babcia czuli mocno, a oni rzadko czują

ehh już wiem
19 górników zasypanych, nie ma z nimi kontaktu
na głębokości 960m
3 górników wydostało się samo, jeden w szpitalu
20 górników udało się ewakuować

w rejonie było 42 górników

Wiecie chce mi się płakać, bo myślę o tym jak niebezpieczną pracę wykonuje mój mąż
Na dodatek pracuje na samym przodku w najbardziej niebezpiecznym rejonie.

mi też nie wypadały

a co do tych wstrząsów to straszne

Napisane przez Agnjeska

A ja dzisiaj kciuki poproszę na 16.15

Napisane przez oldzinx

Kciuki zacisniete no ciekawe jak tam Kasia.
Heh, zerknelam tylko na 1 stronę. Później będę was nadrabiać bo trochę w tyle jestem. Idę się szykować i do szpitala ale jeszcze nie na porodowke
Jadę. Do mamy bo biedna się przewróciła a bardzo ślisko było i prawa rękę złamała. I to tak paskudne że pod narkoza jej to składali. Najgorsze jest to że martwi się bardziej tym że nie będzie jak miała przy maluszku pomóc
Pozdrawiam wszystkie i uważajcie na spacerach bo u nas strasznie ślisko. Buziaki

ojej biedna mama u mnie ostatnio dziadek się pośliznął upadł i złamał rękę . Zdrowka dl amamy

[despa]

Kasia urodzila - Emilian juz przy cycu...

[Mi6ka]

Napisane przez despa

Kasia urodzila - Emilian juz przy cycu...

Gratulacje !!!!!!! : oklaski:klaski :

[mariolci]

Napisane przez despa

Kasia urodzila - Emilian juz przy cycu...

OOOOOO gratulacje dla Kasi klask i:

[anika_s]

Witam się z rana z kubkiem kakao i bułeczkami z dżemikiem

ciekawe co u Kasi

Napisane przez Agnjeska

Ooo widzę że Kaśka rodzi (tzn teraz może już urodziła). Znowu mnie akcja ominęła

A ja dzisiaj kciuki poproszę na 16.15

[Agnjeska]

Napisane przez ObserwujeCie

Poza tym chciałam powiedzieć, że pozostałe dziewuszki z terminem na 29.III to jakieś ścieminiarki coś czuję że w piątek będę sama obchodzić tydzień do... No nic, lecę na ktg i inne miejskie załatwiania ! Ja nie rodzę

Zawsze możesz wziąść przykład i urodzić

Napisane przez despa

Kasia urodzila - Emilian juz przy cycu...

Gratulacje!

[Malpka]

Napisane przez despa

Kasia urodzila - Emilian juz przy cycu...

Gratulacje!

[pani22ka]

Napisane przez Agnjeska

A ja dzisiaj kciuki poproszę na 16.15

lekarz

Napisane przez oldzinx

Najgorsze jest to że martwi się bardziej tym że nie będzie jak miała przy maluszku pomóc

wspolczuje...

Napisane przez Mi6ka

Ten gosciu nie ma instynktu zachowawczego... '

Napisane przez ObserwujeCie

Ja nie rodzę

no!

Napisane przez despa

Kasia urodzila - Emilian juz przy cycu...

witam Księciunia!!!!:roza :

[anika_s]

Napisane przez despa

Kasia urodzila - Emilian juz przy cycu...

gratulacje:ju pi:

[OtTakaJa]

Napisane przez despa

Kasia urodzila - Emilian juz przy cycu...

Czekam na jakieś szczegóły