MAMUSIE MARZEC/KWIECIEŃ 2013 Myjcie się dziewczyny, bo nie znacie dnia ani godziny

[eluśka87]

Napisane przez bzinka

Wydaje mi się,że to normalne u niektórych, mój lekarz kazal skontorolowac białko, ale mi nic nie wyszło, a stopy mam jak poduszeczki. Troche to załamujące, bo nie mieszczę sie w żadne buty oprócz kozaczków z futerkiem typu emu i workerów. Zaczelam pakować torbe do szpitala i się podlamalam, bo stopy nie wchodzą mi w japonki pod prysznic, więc nie wiem czy nie musze kupić jakis klapek rozmiar większych. W crocsach tez ledwo mi się mieszczą (od góry są takie grubiutkie napuchnięte). Jak zaczelam puchnac to też w ciagu kilku dni na wadze było +3kg jakoś, więc raczej to woda tak samo u ciebie. No nic ,musimy to wytrzymać. Mi jeszcze puchną palce u rąk bardzo, aż się ich nie da zginać. Zastanawiam się, czy to zaraz po porodzie przejdzie czy trzeba dać sobie jakis czas?

Napisane przez OtTakaJa

Dziewczyny, czy to normalne, że zaczęły puchnąć mi nogi, normalnie kostek nie widać. Pytam, bo do tej pory nic mi się takiego nie działo. Ostatnio wyszło mi białko w moczu, ale lekarz kazał zrobić badanie jeszcze raz za tydzień i wczoraj zrobiłam, białko zniknęło, ciśnienie jak najbardziej w normie, więc może to już tak ma być z tym puchnięciem na koniec?

Mi lekarz opowiedzial o tym dretwieniu, puchnieciu.. to normalne, uciskane mamy naczynia krwionosne w konczynach dolnych i gornych..ale jak bialko jest i wysokie cisnienie do tego opuchniecia mocne to lepiej skontrolowac.

Napisane przez moni_ka.g

40t1d czyli 10 miesiąc dalej nic.. czekam do wieczora i pakuję się na jutro do szpitala.. ciekawe czy przyjmą mnie czy odeślą jeszcze..

Powodzonka *

Napisane przez megi-megi

Przepraszam, że tak się pojawiam z doskoku, ale kończę remont mieszkania przed P. Dzisiaj malowanie lekkie. Skończę i wracam

Wpadam, żeby Wam pokazać Truskaweczkową Matyldę (zaraz będzie druga fotka).

ale slodziak )

Napisane przez despa

tu znalazłam jakieś info http://niejedno.pl/becikowe-2013-zasady-wnioski-wzory/

a tu odnośnie naszego gminnego: http://krakow.naszemiasto.pl/artykul...inie,id,t.html

musze sie rozejrzec jak z becikowym jest u nas.. a i jeszcze kasiora z ubezpieczenia..ale najpierw niech maulszek sie pojawi, bo to najwazniejsze dla mnie/dla nas..

Napisane przez kasia86bgo

Hej hek dziewczynki
Dziekuje za i pozniejsze gratulacje

W skrocie napisze Ze bylo Warto sie troche pomeczyc
O godz 2-30 dozwarcie mi sie zatrzymalo dali Oxy ale zmniejszyli Zzo
Wiec troche im odfrunelam z Bolu zarzuglam koldre :haha:
O rownej 5-30 kazala mi zaczac przec bo mialam 10
No i Emilian urodzil sie o 6--57

Mama z siostra byly przy mnie caly czas .. Nawet siostra pepowine przeciela bo mama az z wrazenia usiasc musiala jak Mlody sobie wyszedl na swiat

Hehe krotki krotki ale za to 36cm sama glowa byla - troche mnie rozerwalo ( nie za duzo jakies 8szwow )ale dali rade naprawic

Ale wam powiem cos smiesznego - zalatwianie sie (siku) po Epiduralu
Misja niemozliwa

Jak mnie zszywali mlody caly czas byl u mnie na piersi ... Ok 8-15 dostal cyca - wyssal calego prawego ... Pozniej zjdalm sniadanie udalo mi sie zdrzemnac 30 min .. Zanim mi zmienili pokuj.
Od 12 mam 1osb haha. Od 13 do 15 spalam .. Mlodego wzieli pielegniarki do siebie. Wiec ogolnie jak na razie jestem "wypoczeta"

Dalam foto Emilka na facebuku wiec nie h ktoras wrzuci tutaj
Ja prawdopodobnie w pt bede wychodzila to was w domu nadrobie

Napisane przez megi-megi

Kasia - OLBRZYMIE GRATULACJE!!!!!!

Wrzucam Twoje Piękności - Emilianek

Sliczny chlopczyk dalas rade.. odpoczywajcie )


Dziewczyny bylam u poloznej, wzielam numer telefonu jak bedzie sie cos dzialo pomoc ma.. zna sie z lekarzami i innymi.. zanioslam maly pakunek no i dowiedzialam sie paru rzeczy.. a 2 wazne jedna to pozycja do sprzatania na kolanach, ruchu duzo teraz by latwiej bylo i polewanie brzucha jak beda skorcze, podobno szyjka sie ladnie otwiera... no i o gazie mi powiedziala pilkach i innych cwiczeniach.. mam nie panikowac bedzie dobrze.. wszyscy sie dziwia ze nie mam takiego duzego brzucha wcale wiec skad maly taki niby duzy hmmm
a i rodzi sie u mnie wkoszuli szpitalnej, podklady maja dawac na lozko, tylko te ginekologiczne mam dokupic i tantum rosa do mycia sie.. wietrzyc duzo trzeba jak naturalny porod itd.. i mowila mi ze rodza sn i po 4 kilo i wiecej... ale wiadomo roznie to bywa..mowi, zebym sie nie mrtwila hak na patologie trafie, bo czasem lepiej tam niz z 1 cm rozwarciem na IP jechac... te polewanie brzucha do mnie przemowilo jakos... ze duzo polewac i co wazne sluchac poloznej podczas porodu..i piciu miec ze soba )

pomalowalam wlosy, wygladam bosko )) i czekam na tz.. jeszcze troszke i wroci.. pewnie biedak pójdzie spac.. ide naszykowac jedzonko..

[Ptaszysko16]

Napisane przez klementyna1

Emilian bardzo podobny do mojego KAcperskiego....Czy mi sie wydaje?
CHwale sie i ja synem Pierwsza fota 5 minut po porodzie druga w drugiej dobie


Dziewczyny, ja nie wiem, czy to od tego, połózna pytała czy byłam chora ostatn io, ja mówie, ze z 2 tyg. wczesniej miałam przeziębienie, ale lekarz stwerdził, ze to nic groznego kazał jeśc kisiel, pic mleko z miodem itp (bolało gardło i katar), a ona, ze moze to stąd skoro po porodzie moje CRP było w normie...Ale każdy przypadek jest inny, nie wierze, ze każde przeziębienie ma aż taki wpływ na maluszka, niemniej jednak cghyba warto skonsultowacz lekrzem, zeby osłuchał itp.

ma niestety - najlepszy przyklad wczesniaki ktore maja infekcje od razu po urodzeniu i probuja je zlokalizowac i najczesniej wychodzi ze i mama i maluch ma.

[eluśka87]

#4801 jeszcze tylko TROCHĘ postów...

[czarny flamaster]

Mąż wrócił wcześniej i zjedliśmy placki ziemniaczane z sosem meksykańskim Moja mama nazywa placki ziemniaczane jedzeniem dla ubogich i w sumie się zgadza- lodówka prawie pusta, ale 3 worki ziemniaków, to my mamy Sosik trochę pikantny więc może na małego zadziała, hehe
Co najlepsze, TŻ ma jutro specjalnie wolne i jedzie ze mną do lekarza. Nie wiem po co, bo i tak tylko wizyta i badanie, ale okey No to Sławuś, tata ma wolne więc pora się pojawić!

Dziewczyny, piękne są te zdjęcia Waszych dziaciaczków Kochane maluchy!

[despa]

Napisane przez Mi6ka

Cudny Ehhh juz sie nie moge doczekac mojego szkarbka...

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------



Juz gardlow sumie nie, ale inhalacje wlasnie moze dzis zrobie, tak to chodzi na okraglo nawilzacz, ale moze sobie cos powdycham - nie wiem rumianek ? Bo tak poza tym to sol morska, ehhh nie wiem, normalnie juz by sie cos zagescilo, a jak czlowiek potrzebuje sie szybko wyleczyc, to jak na zlosc

ja od dłuższego czasu przy przeziębieniach używam ( z Oliwką- bo mój chłop nie chce - bo nie) tego http://www.☠☠☠☠☠☠☠/leki/p4422-Argol_Essenza_Balsamica- do picia, inhalacji i na kominek , do smarowania

argol essenza balsamica

[bzinka]

Wzięłam się za prasowanie, wyprasowałam 3 koszule do szpitala i 4 pieluchy i mam dość Uwielbiam to po prostu...
Zamiast tego zaczęłam pakować torbę dla siebie, na razie wsadziłam do niej:
3 koszule, 1 cienki szlafrok, japonki (z opcją wymiany na większe), suszarkę turystyczną , wkładki laktacyjne 30szt., podpaski poporodowe 20szt., ręcznik duzy i ręcznik mały.

I moje pytanie - brakuje mi majtek poporodowych, chciałam kupić takie siatkowe. One są wielorazowago użytku, więc ile takich potrzeba?
I czy polecacie któreś szczególnie?

Acha i czy do szpitala 30 wkładek laktacyjnych i 20 podpasek styknie?

[nestelle]

Napisane przez megi-megi

Wpadam, żeby Wam pokazać Truskaweczkową Matyldę (zaraz będzie druga fotka).

śliczna

Napisane przez kasia86bgo

Hej hek dziewczynki
Dziekuje za i pozniejsze gratulacje

W skrocie napisze Ze bylo Warto sie troche pomeczyc
O godz 2-30 dozwarcie mi sie zatrzymalo dali Oxy ale zmniejszyli Zzo
Wiec troche im odfrunelam z Bolu zarzuglam koldre :haha:
O rownej 5-30 kazala mi zaczac przec bo mialam 10
No i Emilian urodzil sie o 6--57

Mama z siostra byly przy mnie caly czas .. Nawet siostra pepowine przeciela bo mama az z wrazenia usiasc musiala jak Mlody sobie wyszedl na swiat

Hehe krotki krotki ale za to 36cm sama glowa byla - troche mnie rozerwalo ( nie za duzo jakies 8szwow )ale dali rade naprawic

Ale wam powiem cos smiesznego - zalatwianie sie (siku) po Epiduralu
Misja niemozliwa

Jak mnie zszywali mlody caly czas byl u mnie na piersi ... Ok 8-15 dostal cyca - wyssal calego prawego ... Pozniej zjdalm sniadanie udalo mi sie zdrzemnac 30 min .. Zanim mi zmienili pokuj.
Od 12 mam 1osb haha. Od 13 do 15 spalam .. Mlodego wzieli pielegniarki do siebie. Wiec ogolnie jak na razie jestem "wypoczeta"

Dalam foto Emilka na facebuku wiec nie h ktoras wrzuci tutaj
Ja prawdopodobnie w pt bede wychodzila to was w domu nadrobie

pewnie ,że warto !!!! jeszcze raz WIELKIE GRATULACJE !!!!!

Napisane przez megi-megi

Wrzucam Twoje Piękności - Emilianek

słodki

Napisane przez klementyna1

HEj
My dalej walczymy z katarem...Frida nie daje rady, nic prawie nie ciagnie, a Młody nadal chrumka...Tż pojechał po katarek i jak podłączył pod odkurzacz,żeby zobaczyć jak działa to KAcper chyba się wystraszył i katar przeszedł;p Zobaczymy jak bedzie wieczorem...NA razie zmniejszyliśmy temp. w pokoju, wywietrzylismy go i jakby katar mniejszy.
CO do pępka mój jest wklęsły,ale skóry na brzuchu mam jeszcze sporo...Jednak wydaje mi się, ze już sporo kg spadło, ale nie mam wagi...NAjgorzej było na 3-4 dobę, bo brzuch miałam jak w 7 miesiącu...Rodzice jak mnie zobacyli, to myslałąm, że im oczy wyjda z orbit-mysleli chyba, e mam tam drugie;p Na szczescie macica sie obkurczyła i brzuszek zginal-zostala jeszcze oponka
Chorym dziewczynom wspolczuje...w ciazy to masakra..Moj Mały miał podwyzszone CRp i wrodzona infekcje, - najprawdopodoniej przez moje przeziebienie 2 tygodnie wczesniej...WIęc nie lekceważcie tego, tylko leczyc się!

zdrówka dla małego , ehhhh katar u takiego brzdąca to musi być makabra ..... , biedactwo ......

Napisane przez klementyna1

CHwale sie i ja synem Pierwsza fota 5 minut po porodzie druga w drugiej dobie

śliczny

[eluśka87]

Napisane przez bzinka

Wzięłam się za prasowanie, wyprasowałam 3 koszule do szpitala i 4 pieluchy i mam dość Uwielbiam to po prostu...
Zamiast tego zaczęłam pakować torbę dla siebie, na razie wsadziłam do niej:
3 koszule, 1 cienki szlafrok, japonki (z opcją wymiany na większe), suszarkę turystyczną , wkładki laktacyjne 30szt., podpaski poporodowe 20szt., ręcznik duzy i ręcznik mały.

I moje pytanie - brakuje mi majtek poporodowych, chciałam kupić takie siatkowe. One są wielorazowago użytku, więc ile takich potrzeba?
I czy polecacie któreś szczególnie?

Acha i czy do szpitala 30 wkładek laktacyjnych i 20 podpasek styknie?

Myślę, że laktacyjnych starczy.. mi dzis polozna mowila o podkladach poporodowych o takich jeszcze...http://www.abcmalucha.eu/files/absor...duze-10szt.jpg ja mam z bell takie poporodowki ale te tez kupie...

a siatkowe majty mam 4 pary ale firmy nie pamietam na all tego jest triche, ale mowi polozna moja, ze i tak na wywietrzanie sie trzeba nastawic bez niczego jeszcze lepiej ) i mycie tantum rosa bo dobrze goi...

[LiwkaO]

Napisane przez Chocoblue

Cześć dziewczyny dawno mnie tutaj nie było wszystkim nowym mamusiom wielkie gratulacje może kiedyś uda mi się nadrobić Ja urodziłam szczęśliwie Piotrusia w piątek 15 marca, ważył 3580g i mial 54cm. Teraz jestem cała jego

Gratulacje!!!! foteczke poprosimy!

Napisane przez despa

Super!

Info od Kasi- Emilian 49 cm i 3340
nie pisze sama bo ma problem z wf w szpitalu

Z takiego dużego brzucha taki maluch

Napisane przez Mi6ka

No dziewczyny widze, ze u Was humory srednie tez, oprocz Czarny Flamaster chyba tylko - ale fajnie ze zawyzasz

Generalnie mialam nie pisac, zeby nie pogarszac atmosfery, ale powiem Wam, ze po ciezkiej nocce, bez snu, oczy i glowa mi leca, ale jak zaczynam zasypiac, od razu sie dusze, nie mam pojecia co jest... Maly juz za bardzo wypelnia brzuch czy cos, od wczoraj dziwnie sie wlasnie z brzuchem porobilo, ze zadnej pozycji nie moge przybrac i oddychac prawie nie moge- czy to nie mialo byc tak, ze brzuch opada i mozna w koncu znowu oddychac ?????

No i po 2 czy 3 h takich zmagan dzis z rana, w koncu nei wytrzymalam i zadzownilam do TZ zeby sie wyplakac -jezusiu, pierwszy raz w zyciu wylam mu jak bobr do telefonu jakies 15 min jak bum cyk cyk, az musial isc na meeting Potem jeszcze 20 min sama do siebie. Ehhhh....

A zdjecia wyszly super, ja wiem, ze piekne sa, bo jak mi sie podobaja, to juz najwiekszego krytyka przeszly Ja sie sobie bardzo rzadko pdoobam A mezu jak zwykle, nie pomyslal i nie zczail, ze to byl czas na odpowiednia reakcje Ale pokaze Wam fotke jeszcze nie z tych co dzis dostalam, bo one sa takie gole raczej i nie chce w necie takich zdjec jednak umieszczac, wiec wybaczcie.

Ehhh no nic, trzymam kciuki dziewczynki, zeby Wam choc humorki powracaly

Biedna...

Napisane przez bmma

U mnie też było/jest kilku górników. Też wszyscy zdrowi, nic się im na kopalni nie stało


Becikowe ktoś już załatwiał?
Nie wiem jak ten wniosek o zaświadczenie do US, trzeba 2 sztuki, za mnie i męża, czy może być razem, 1 sztuka?

Też muszę się za to wziąć w końcu...

Napisane przez megi-megi

Przepraszam, że tak się pojawiam z doskoku, ale kończę remont mieszkania przed P. Dzisiaj malowanie lekkie. Skończę i wracam

Wpadam, żeby Wam pokazać Truskaweczkową Matyldę (zaraz będzie druga fotka).

słodka niuńka!

Napisane przez kasia86bgo

Hej hek dziewczynki
Dziekuje za i pozniejsze gratulacje

W skrocie napisze Ze bylo Warto sie troche pomeczyc
O godz 2-30 dozwarcie mi sie zatrzymalo dali Oxy ale zmniejszyli Zzo
Wiec troche im odfrunelam z Bolu zarzuglam koldre :haha:
O rownej 5-30 kazala mi zaczac przec bo mialam 10
No i Emilian urodzil sie o 6--57

Mama z siostra byly przy mnie caly czas .. Nawet siostra pepowine przeciela bo mama az z wrazenia usiasc musiala jak Mlody sobie wyszedl na swiat

Hehe krotki krotki ale za to 36cm sama glowa byla - troche mnie rozerwalo ( nie za duzo jakies 8szwow )ale dali rade naprawic

Ale wam powiem cos smiesznego - zalatwianie sie (siku) po Epiduralu
Misja niemozliwa

Jak mnie zszywali mlody caly czas byl u mnie na piersi ... Ok 8-15 dostal cyca - wyssal calego prawego ... Pozniej zjdalm sniadanie udalo mi sie zdrzemnac 30 min .. Zanim mi zmienili pokuj.
Od 12 mam 1osb haha. Od 13 do 15 spalam .. Mlodego wzieli pielegniarki do siebie. Wiec ogolnie jak na razie jestem "wypoczeta"

Dalam foto Emilka na facebuku wiec nie h ktoras wrzuci tutaj
Ja prawdopodobnie w pt bede wychodzila to was w domu nadrobie

Kaśka jesteś niesamowita DDD

Napisane przez Demeter

Witam!

Wczoraj i dziś z rana zaczęła mi lecieć krew z nosa Wyczytałam już, że to normalne, w sumie wyniki mam dobre, bo robiłam w tym tygodniu, także chyba nie mam się czym niepokoić ?
Jutro idę do Poradni patologii, będę miała pierwsze KTG i znowu USG - zobaczę ile synek przybrał

Tak nie ma się czym przejmować chyba, że będą się krwawienia cyklicznie pojawiać.

Napisane przez megi-megi

Kasia - OLBRZYMIE GRATULACJE!!!!!!

Wrzucam Twoje Piękności - Emilianek

cudo cudo cudo!!!!!!

Napisane przez klementyna1

HEj
My dalej walczymy z katarem...Frida nie daje rady, nic prawie nie ciagnie, a Młody nadal chrumka...Tż pojechał po katarek i jak podłączył pod odkurzacz,żeby zobaczyć jak działa to KAcper chyba się wystraszył i katar przeszedł;p Zobaczymy jak bedzie wieczorem...NA razie zmniejszyliśmy temp. w pokoju, wywietrzylismy go i jakby katar mniejszy.
CO do pępka mój jest wklęsły,ale skóry na brzuchu mam jeszcze sporo...Jednak wydaje mi się, ze już sporo kg spadło, ale nie mam wagi...NAjgorzej było na 3-4 dobę, bo brzuch miałam jak w 7 miesiącu...Rodzice jak mnie zobacyli, to myslałąm, że im oczy wyjda z orbit-mysleli chyba, e mam tam drugie;p Na szczescie macica sie obkurczyła i brzuszek zginal-zostala jeszcze oponka
Chorym dziewczynom wspolczuje...w ciazy to masakra..Moj Mały miał podwyzszone CRp i wrodzona infekcje, - najprawdopodoniej przez moje przeziebienie 2 tygodnie wczesniej...WIęc nie lekceważcie tego, tylko leczyc się!

------------------------------------------------
Byłam z Misią u lekarza i uwaga........przekarmiłam ją
Mała przytyła 1600 gram w miesiąc więc trochę za dużo!!! o jakieś 600!!! szok!!!!! a ja myślałam, że ona się nie najada i dlatego boli brzuch! a tu się okazuje, że jest przejedzona!! mam karmić w dzień co 3 godziny w nocy robić 6 godzinną przerwę i karmić o 23 i potem o 5 a w między czasie dopajać samą przegotowaną wodą. Za dwa tygodnie przy szczepieniu zobaczymy czy coś pomogło...

[LiwkaO]

Napisane przez bzinka

Wzięłam się za prasowanie, wyprasowałam 3 koszule do szpitala i 4 pieluchy i mam dość Uwielbiam to po prostu...
Zamiast tego zaczęłam pakować torbę dla siebie, na razie wsadziłam do niej:
3 koszule, 1 cienki szlafrok, japonki (z opcją wymiany na większe), suszarkę turystyczną , wkładki laktacyjne 30szt., podpaski poporodowe 20szt., ręcznik duzy i ręcznik mały.

I moje pytanie - brakuje mi majtek poporodowych, chciałam kupić takie siatkowe. One są wielorazowago użytku, więc ile takich potrzeba?
I czy polecacie któreś szczególnie?

Acha i czy do szpitala 30 wkładek laktacyjnych i 20 podpasek styknie?

Ja np. nie używałam w ogóle majtek w szpitalu. Wkładki laktacyjne też się nie przydały bo nawał pokarmu miałam dopiero w domu podpasek tych dużych poszło mi więcej zdecydowanie - jakieś 30

[strippi]

Napisane przez bmma

U mnie też było/jest kilku górników. Też wszyscy zdrowi, nic się im na kopalni nie stało

Becikowe ktoś już załatwiał?
Nie wiem jak ten wniosek o zaświadczenie do US, trzeba 2 sztuki, za mnie i męża, czy może być razem, 1 sztuka?

to najważniejsze

u mnie mąż dziś załatwiał, ale nie wiem co i jak z tymi zaświadczeniami

Napisane przez kasia86bgo

Hej hek dziewczynki
Dziekuje za i pozniejsze gratulacje

W skrocie napisze Ze bylo Warto sie troche pomeczyc
O godz 2-30 dozwarcie mi sie zatrzymalo dali Oxy ale zmniejszyli Zzo
Wiec troche im odfrunelam z Bolu zarzuglam koldre :haha:
O rownej 5-30 kazala mi zaczac przec bo mialam 10
No i Emilian urodzil sie o 6--57

Mama z siostra byly przy mnie caly czas .. Nawet siostra pepowine przeciela bo mama az z wrazenia usiasc musiala jak Mlody sobie wyszedl na swiat

Hehe krotki krotki ale za to 36cm sama glowa byla - troche mnie rozerwalo ( nie za duzo jakies 8szwow )ale dali rade naprawic

Ale wam powiem cos smiesznego - zalatwianie sie (siku) po Epiduralu
Misja niemozliwa

Jak mnie zszywali mlody caly czas byl u mnie na piersi ... Ok 8-15 dostal cyca - wyssal calego prawego ... Pozniej zjdalm sniadanie udalo mi sie zdrzemnac 30 min .. Zanim mi zmienili pokuj.
Od 12 mam 1osb haha. Od 13 do 15 spalam .. Mlodego wzieli pielegniarki do siebie. Wiec ogolnie jak na razie jestem "wypoczeta"

Dalam foto Emilka na facebuku wiec nie h ktoras wrzuci tutaj
Ja prawdopodobnie w pt bede wychodzila to was w domu nadrobie

warto warto!!!!!!!

Napisane przez Demeter

Najważniejsze, że wszystko się dobrze skończyło.

dokładnie

Napisane przez megi-megi

Wrzucam Twoje Piękności - Emilianek

jaki piękniusi!!!

Kasia narzekałaś tak na zgagę i wymioty, a patrz jakie ma bujne włosy teraz hihi

Napisane przez klementyna1

Emilian bardzo podobny do mojego KAcperskiego....Czy mi sie wydaje?
CHwale sie i ja synem Pierwsza fota 5 minut po porodzie druga w drugiej dobie

piękny!!

Napisane przez LiwkaO

------------------------------------------------
Byłam z Misią u lekarza i uwaga........przekarmiłam ją
Mała przytyła 1600 gram w miesiąc więc trochę za dużo!!! o jakieś 600!!! szok!!!!! a ja myślałam, że ona się nie najada i dlatego boli brzuch! a tu się okazuje, że jest przejedzona!! mam karmić w dzień co 3 godziny w nocy robić 6 godzinną przerwę i karmić o 23 i potem o 5 a w między czasie dopajać samą przegotowaną wodą. Za dwa tygodnie przy szczepieniu zobaczymy czy coś pomogło...

no proszę ciekawe ile mój waży teraz, ale dowiem się na szczepieniu

[nestelle]

Napisane przez LiwkaO

Byłam z Misią u lekarza i uwaga........przekarmiłam ją
Mała przytyła 1600 gram w miesiąc więc trochę za dużo!!! o jakieś 600!!! szok!!!!! Tak nie ma się czym przejmować chyba, że będą się krwawienia a ja myślałam, że ona się nie najada i dlatego boli brzuch! a tu się okazuje, że jest przejedzona!! mam karmić w dzień co 3 godziny w nocy robić 6 godzinną przerwę i karmić o 23 i potem o 5 a w między czasie dopajać samą przegotowaną wodą. Za dwa tygodnie przy szczepieniu zobaczymy czy coś pomogło...

a Ty karmisz tylko swoim mlekiem????

[LiwkaO]

Napisane przez nestelle

a Ty karmisz tylko swoim mlekiem????

Tak tylko swoim...po wyjściu ze szpitala jak nie miałam jeszcze tyle pokarmu to dostała może ze 3 razy butle i na tym koniec.

[strippi]

Ja byłam z małym dziś na spacerze - prawie 2 godziny
Kupiłam 2 staniki i majtki koronkowe, oraz zapisałam się do fryzjera. Jutro idę na 11:00 ściąć włosy
Potem 1,5 godziny mieliśmy z Michasiem szybki marsz i przeszliśmy prawie 10 km. Jak sił i pogoda pozwoli codziennie będziemy tak chodzić.
Jak przyszłam do domu to zjadłam talerz rosołu i 2 kromki z masłem taka byłam głodna hehe

W ogóle to zapomniałam napisać, że w 2 dzień świąt czyli 01.04 mamy chrzciny Michałka
Kościół już załatwiony, sala też, menu ustalone i zaliczka wpłacona.
Kupiliśmy też ubranko do chrztu na 56r
Teraz tylko czeka mnie zrobienie tortu na 18 osób i piekę 2 ciasta. Teściowa piecze jeden, moja mama jeden i siostra męża też jeden. Więc 5 blaszek będę miała, myślę że starczy.
Kupiłam na allegro ozdoby na tort i oglądam teraz sposoby dekoracji na chrzciny. Chciałam zrobić z masy marcepanowej, ale nie lubię jej i cały wyłożę śmietaną i na to dekoracja
Ciasto robię jabłecznik (chyba wiadomo czemu) a teściowa robi sernik (też na życzenie karmiącej )
Moja mama robi orzechowca, a siostra męża jakiś kolorowy.

A taką sobie sukienkę kupiłam na chrzest, do tego kupiłam czarne leginsy i buty zamierzam kupić fajne

[Agnjeska]

Hej kobiety
Chciałam się Wam tylko pochwalić że moje maleństwo zaskoczyło lekarkę i waży już 3305g
A wagę na wypisie miała 2290g... w miesiąc kilo Chociaż dalej malutka - 50 cm (;

Liwka Twoja nieźle przybrała (;

O fotki widzę
Emilianek, Kacperek i Matylda śliczni!

[LiwkaO]

Napisane przez strippi

Ja byłam z małym dziś na spacerze - prawie 2 godziny
Kupiłam 2 staniki i majtki koronkowe, oraz zapisałam się do fryzjera. Jutro idę na 11:00 ściąć włosy
Potem 1,5 godziny mieliśmy z Michasiem szybki marsz i przeszliśmy prawie 10 km. Jak sił i pogoda pozwoli codziennie będziemy tak chodzić.
Jak przyszłam do domu to zjadłam talerz rosołu i 2 kromki z masłem taka byłam głodna hehe

W ogóle to zapomniałam napisać, że w 2 dzień świąt czyli 01.04 mamy chrzciny Michałka
Kościół już załatwiony, sala też, menu ustalone i zaliczka wpłacona.
Kupiliśmy też ubranko do chrztu na 56r
Teraz tylko czeka mnie zrobienie tortu na 18 osób i piekę 2 ciasta. Teściowa piecze jeden, moja mama jeden i siostra męża też jeden. Więc 5 blaszek będę miała, myślę że starczy.
Kupiłam na allegro ozdoby na tort i oglądam teraz sposoby dekoracji na chrzciny. Chciałam zrobić z masy marcepanowej, ale nie lubię jej i cały wyłożę śmietaną i na to dekoracja
Ciasto robię jabłecznik (chyba wiadomo czemu) a teściowa robi sernik (też na życzenie karmiącej )
Moja mama robi orzechowca, a siostra męża jakiś kolorowy.

Ale super z tymi chrzcinami! u nas gdyby nie to wesele to też byśmy chrzcili w Święta. Sporo gości będziecie mieli u nas wyjdzie 14 osób. Fajnie, że się podzieliliście pracą i ma Ci kto pomóc w przygotowaniach! jakie ubranko kupiłaś pochwal się!?

---------- Dopisano o 18:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:45 ----------

Napisane przez Agnjeska

Hej kobiety
Chciałam się Wam tylko pochwalić że moje maleństwo zaskoczyło lekarkę i waży już 3305g
A wagę na wypisie miała 2290g... w miesiąc kilo Chociaż dalej malutka - 50 cm (;

Liwka Twoja nieźle przybrała (;

No Jaśka przybrała książkowo a Miśka przesadzila hehe

[strippi]

Napisane przez LiwkaO

Ale super z tymi chrzcinami! u nas gdyby nie to wesele to też byśmy chrzcili w Święta. Sporo gości będziecie mieli u nas wyjdzie 14 osób. Fajnie, że się podzieliliście pracą i ma Ci kto pomóc w przygotowaniach! jakie ubranko kupiłaś pochwal się!?

18 osób a to tylko najbliższa rodzina, tylko męża rodzinka duża bo ona ma 5 rodzeństwa z czego każdy ze swoją połówką
w sumie 18 osób i 4 dzieci (z Michałkiem)

[Agateczka*]

Napisane przez Chocoblue

Cześć dziewczyny dawno mnie tutaj nie było wszystkim nowym mamusiom wielkie gratulacje może kiedyś uda mi się nadrobić Ja urodziłam szczęśliwie Piotrusia w piątek 15 marca, ważył 3580g i mial 54cm. Teraz jestem cała jego

Gratulacje wielkie!!!

Napisane przez OtTakaJa

Dziewczyny, czy to normalne, że zaczęły puchnąć mi nogi, normalnie kostek nie widać. Pytam, bo do tej pory nic mi się takiego nie działo. Ostatnio wyszło mi białko w moczu, ale lekarz kazał zrobić badanie jeszcze raz za tydzień i wczoraj zrobiłam, białko zniknęło, ciśnienie jak najbardziej w normie, więc może to już tak ma być z tym puchnięciem na koniec?

mnie kostki też puchną, ale mam lepsze i gorsze dni. Po za tym polewam nogi głodną wodą i mam żel chłodzący. Ale ja ciśnienia nie mam i białka w moczu też nie miałam.

Napisane przez megi-megi

Przepraszam, że tak się pojawiam z doskoku, ale kończę remont mieszkania przed P. Dzisiaj malowanie lekkie. Skończę i wracam

Wpadam, żeby Wam pokazać Truskaweczkową Matyldę (zaraz będzie druga fotka).

Słodziutka kruszynka

Napisane przez kasia86bgo

Hej hek dziewczynki
Dziekuje za i pozniejsze gratulacje


Jak mnie zszywali mlody caly czas byl u mnie na piersi ... Ok 8-15 dostal cyca - wyssal calego prawego ... Pozniej zjdalm sniadanie udalo mi sie zdrzemnac 30 min .. Zanim mi zmienili pokuj.
Od 12 mam 1osb haha. Od 13 do 15 spalam .. Mlodego wzieli pielegniarki do siebie. Wiec ogolnie jak na razie jestem "wypoczeta"

całkiem lajtowo nie było, no ale dałaś radę
GRATULACJE raz jeszcze!!

Napisane przez megi-megi

Wrzucam Twoje Piękności - Emilianek

No piękny a ile ma włosków

Napisane przez klementyna1

CHwale sie i ja synem Pierwsza fota 5 minut po porodzie druga w drugiej dobie

No Kacpi cudny też włoski ma i jaki okrąglinek

Napisane przez LiwkaO

------------------------------------------------
Byłam z Misią u lekarza i uwaga........przekarmiłam ją
Mała przytyła 1600 gram w miesiąc więc trochę za dużo!!! o jakieś 600!!! szok!!!!! a ja myślałam, że ona się nie najada i dlatego boli brzuch! a tu się okazuje, że jest przejedzona!! mam karmić w dzień co 3 godziny w nocy robić 6 godzinną przerwę i karmić o 23 i potem o 5 a w między czasie dopajać samą przegotowaną wodą. Za dwa tygodnie przy szczepieniu zobaczymy czy coś pomogło...

No to tylko się cieszyć że Misia pięknie przybiera, gorzej jak by nie przybierała.

Napisane przez strippi

Ja byłam z małym dziś na spacerze - prawie 2 godziny
Kupiłam 2 staniki i majtki koronkowe, oraz zapisałam się do fryzjera. Jutro idę na 11:00 ściąć włosy
Potem 1,5 godziny mieliśmy z Michasiem szybki marsz i przeszliśmy prawie 10 km. Jak sił i pogoda pozwoli codziennie będziemy tak chodzić.
Jak przyszłam do domu to zjadłam talerz rosołu i 2 kromki z masłem taka byłam głodna hehe

W ogóle to zapomniałam napisać, że w 2 dzień świąt czyli 01.04 mamy chrzciny Michałka
Kościół już załatwiony, sala też, menu ustalone i zaliczka wpłacona.
Kupiliśmy też ubranko do chrztu na 56r
Teraz tylko czeka mnie zrobienie tortu na 18 osób i piekę 2 ciasta. Teściowa piecze jeden, moja mama jeden i siostra męża też jeden. Więc 5 blaszek będę miała, myślę że starczy.
Kupiłam na allegro ozdoby na tort i oglądam teraz sposoby dekoracji na chrzciny. Chciałam zrobić z masy marcepanowej, ale nie lubię jej i cały wyłożę śmietaną i na to dekoracja
Ciasto robię jabłecznik (chyba wiadomo czemu) a teściowa robi sernik (też na życzenie karmiącej )
Moja mama robi orzechowca, a siostra męża jakiś kolorowy.

A taką sobie sukienkę kupiłam na chrzest, do tego kupiłam czarne leginsy i buty zamierzam kupić fajne

Ależ ty masz powera kobietko, wszystko zorganizowane i poukładane brawo

Napisane przez Agnjeska

Hej kobiety
Chciałam się Wam tylko pochwalić że moje maleństwo zaskoczyło lekarkę i waży już 3305g
A wagę na wypisie miała 2290g... w miesiąc kilo Chociaż dalej malutka - 50 cm (;

super wiadomości

[bmma]

Napisane przez megi-megi

Wpadam, żeby Wam pokazać Truskaweczkową Matyldę (zaraz będzie druga fotka).

[maria28]

Witam

Zaraz nadrobię..
Póki co zgadnijcie, gdzie jestem. W szpitalu. Na oddziale..dermatologicz nym i przygód mam co niemiara

[bmma]

Napisane przez megi-megi

Kasia - OLBRZYMIE GRATULACJE!!!!!!

Wrzucam Twoje Piękności - Emilianek

śliczny

---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

Napisane przez klementyna1

Emilian bardzo podobny do mojego KAcperskiego....Czy mi sie wydaje?
CHwale sie i ja synem Pierwsza fota 5 minut po porodzie druga w drugiej dobie

śliczny i ta fryzura

[Demeter]

bmma, widze że zmieniłaś avatar - uroczy

Napisane przez maria28

Witam

Zaraz nadrobię..
Póki co zgadnijcie, gdzie jestem. W szpitalu. Na oddziale..dermatologicz nym i przygód mam co niemiara

Trzymaj się tam!

[bmma]

Napisane przez LiwkaO

Byłam z Misią u lekarza i uwaga........przekarmiłam ją
Mała przytyła 1600 gram w miesiąc więc trochę za dużo!!! o jakieś 600!!! szok!!!!! a ja myślałam, że ona się nie najada i dlatego boli brzuch! a tu się okazuje, że jest przejedzona!! mam karmić w dzień co 3 godziny w nocy robić 6 godzinną przerwę i karmić o 23 i potem o 5 a w między czasie dopajać samą przegotowaną wodą. Za dwa tygodnie przy szczepieniu zobaczymy czy coś pomogło...

szok, jak to możliwe.

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:22 ----------

Napisane przez Agnjeska

Hej kobiety
Chciałam się Wam tylko pochwalić że moje maleństwo zaskoczyło lekarkę i waży już 3305g
A wagę na wypisie miała 2290g... w miesiąc kilo Chociaż dalej malutka - 50 cm (;

---------- Dopisano o 19:27 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------

Napisane przez Demeter

bmma, widze że zmieniłaś avatar - uroczy

Dziękuję, poszłam za przykładem dziewczyn

[Mokka_83]

Napisane przez strippi

U mnie po 22:00 był taki wstrząs, że masakra
telefony się rozdzwoniły do nas chwilę później
dobrze, że mąż w domu, bo bym na zawał zeszła
3 razy pod rząd był wstrząs i nawet moi rodzice i babcia czuli mocno, a oni rzadko czują

ehh już wiem
19 górników zasypanych, nie ma z nimi kontaktu
na głębokości 960m
3 górników wydostało się samo, jeden w szpitalu
20 górników udało się ewakuować

w rejonie było 42 górników



Wiecie chce mi się płakać, bo myślę o tym jak niebezpieczną pracę wykonuje mój mąż
Na dodatek pracuje na samym przodku w najbardziej niebezpiecznym rejonie.

Strippi, współczuję tych stresów Ja bym chyba juz dawno na zawał zeszła gdyby mój Tż pracował w kopalni

Napisane przez despa

Kasia urodzila - Emilian juz przy cycu...

Napisane przez OtTakaJa

Ja to się boję, że mi zostanie taka sina plama, bo właśnie mi się zrobiła tam, gdzie dziurka po kolczyku. Ale w sumie to z pępkiem na wierzchu latać nie będę

a ja to miejsce wokół dziurki po kolczyku mam brązowe

Napisane przez strippi

na szczęście to była inna kopalnia niż mojego męża (mój tato na niej pracował)
Wstrząs miał siłę 4,7 w skali R. i był największym w Polsce do tej pory odnotowanym.
Ja mieszkam na 9 piętrze to blokiem bujało na wszystkie strony, kwiatki, żyrandol bujały się jak oszalałe, w meblach trzeszczały szklanki itd i przesunęły się do wylotu, całe szczęście nie wypadły


tak!!! wszyscy uratowani!!! po 7 godzinach ich wydobyli

kurcze, takie wstrząsy na 9 piętrze to niezłe przejście musi być
Dobrze, że wszyscy uratowani

Napisane przez moni_ka.g

40t1d czyli 10 miesiąc dalej nic.. czekam do wieczora i pakuję się na jutro do szpitala.. ciekawe czy przyjmą mnie czy odeślą jeszcze..

a Twój gin dał Ci jakies skierowanie? Ja jutro kończę 40tydz i mam wizytę - pewnie będzie skierowanie

Napisane przez despa

w tym becikowym nie ma wymogu dochodów, czy są ?

są 1922zł chyba

Napisane przez megi-megi

Wpadam, żeby Wam pokazać Truskaweczkową Matyldę (zaraz będzie druga fotka).

śliczna

Napisane przez kasia86bgo

Hej hek dziewczynki
Dziekuje za i pozniejsze gratulacje

W skrocie napisze Ze bylo Warto sie troche pomeczyc
O godz 2-30 dozwarcie mi sie zatrzymalo dali Oxy ale zmniejszyli Zzo
Wiec troche im odfrunelam z Bolu zarzuglam koldre :haha:
O rownej 5-30 kazala mi zaczac przec bo mialam 10
No i Emilian urodzil sie o 6--57

Mama z siostra byly przy mnie caly czas .. Nawet siostra pepowine przeciela bo mama az z wrazenia usiasc musiala jak Mlody sobie wyszedl na swiat

Hehe krotki krotki ale za to 36cm sama glowa byla - troche mnie rozerwalo ( nie za duzo jakies 8szwow )ale dali rade naprawic

Ale wam powiem cos smiesznego - zalatwianie sie (siku) po Epiduralu
Misja niemozliwa

Jak mnie zszywali mlody caly czas byl u mnie na piersi ... Ok 8-15 dostal cyca - wyssal calego prawego ... Pozniej zjdalm sniadanie udalo mi sie zdrzemnac 30 min .. Zanim mi zmienili pokuj.
Od 12 mam 1osb haha. Od 13 do 15 spalam .. Mlodego wzieli pielegniarki do siebie. Wiec ogolnie jak na razie jestem "wypoczeta"

Dalam foto Emilka na facebuku wiec nie h ktoras wrzuci tutaj
Ja prawdopodobnie w pt bede wychodzila to was w domu nadrobie

Kasiu, jeszcze raz gratulacje No to troszkę się pomęczyłas... Ale dzieona byłaś

Napisane przez megi-megi

Wrzucam Twoje Piękności - Emilianek

[strippi]

Napisane przez LiwkaO

Ale super z tymi chrzcinami! u nas gdyby nie to wesele to też byśmy chrzcili w Święta. Sporo gości będziecie mieli u nas wyjdzie 14 osób. Fajnie, że się podzieliliście pracą i ma Ci kto pomóc w przygotowaniach! jakie ubranko kupiłaś pochwal się!?

18 osób a to tylko najbliższa rodzina, tylko męża rodzinka duża bo ona ma 5 rodzeństwa z czego każdy ze swoją połówką
w sumie 18 osób i 4 dzieci (z Michałkiem)


Ubranko białe polarkowe, bo jednak będzie zimno, a Michałek będzie miał miesiąc. Pod spodem będzie miał białe body i białe śpioszki

[pani22ka]

Napisane przez klementyna1

CHwale sie i ja synem Pierwsza fota 5 minut po porodzie druga w drugiej dobie

ale loki!

Napisane przez bzinka

I moje pytanie - brakuje mi majtek poporodowych, chciałam kupić takie siatkowe. One są wielorazowago użytku, więc ile takich potrzeba?
I czy polecacie któreś szczególnie?

Acha i czy do szpitala 30 wkładek laktacyjnych i 20 podpasek styknie?

tych wkladek mocno duzo, na bank styknie. podpasek pewnie tez, choc mi mama donosila, zebym miala i nikt za pozno nie doniosl a majtki tylko siatkowe. sa rewelacyjne. mam jeszcze dwa rodzaje innych i sa o pupe rozbic....

Napisane przez LiwkaO

i uwaga........przekarmiłam ją

wow. nie wiedzialam ze mozna na cycu

Napisane przez Agnjeska

Chciałam się Wam tylko pochwalić że moje maleństwo zaskoczyło lekarkę i waży już 3305g

swietnie!!!!!

Napisane przez maria28

Na oddziale..dermatologicz nym i przygód mam co niemiara

nie mieli miejsca na porodowce?!

[strippi]

Napisane przez Agateczka*

Ależ ty masz powera kobietko, wszystko zorganizowane i poukładane brawo

lubię mieć zapięte wszystko na ostatni guzik

Napisane przez maria28

Witam

Zaraz nadrobię..
Póki co zgadnijcie, gdzie jestem. W szpitalu. Na oddziale..dermatologicz nym i przygód mam co niemiara

trrzymaj się tam

Napisane przez Mokka_83

Strippi, współczuję tych stresów Ja bym chyba juz dawno na zawał zeszła gdyby mój Tż pracował w kopalni


kurcze, takie wstrząsy na 9 piętrze to niezłe przejście musi być
Dobrze, że wszyscy uratowani

No lata wszystko, a wczoraj to prawie rzeczy powypadały z szafek tak bujało

[Mokka_83]

Napisane przez LiwkaO

Byłam z Misią u lekarza i uwaga........przekarmiłam ją
Mała przytyła 1600 gram w miesiąc więc trochę za dużo!!! o jakieś 600!!! szok!!!!! a ja myślałam, że ona się nie najada i dlatego boli brzuch! a tu się okazuje, że jest przejedzona!! mam karmić w dzień co 3 godziny w nocy robić 6 godzinną przerwę i karmić o 23 i potem o 5 a w między czasie dopajać samą przegotowaną wodą. Za dwa tygodnie przy szczepieniu zobaczymy czy coś pomogło...

o kurczeNo to Mamuśka dałas czadu

Napisane przez LiwkaO

Ja np. nie używałam w ogóle majtek w szpitalu. Wkładki laktacyjne też się nie przydały bo nawał pokarmu miałam dopiero w domu podpasek tych dużych poszło mi więcej zdecydowanie - jakieś 30

a to jak Ci się te podpaski trzymały bez majtek?

Napisane przez strippi

Ja byłam z małym dziś na spacerze - prawie 2 godziny
Kupiłam 2 staniki i majtki koronkowe, oraz zapisałam się do fryzjera. Jutro idę na 11:00 ściąć włosy
Potem 1,5 godziny mieliśmy z Michasiem szybki marsz i przeszliśmy prawie 10 km. Jak sił i pogoda pozwoli codziennie będziemy tak chodzić.
Jak przyszłam do domu to zjadłam talerz rosołu i 2 kromki z masłem taka byłam głodna hehe

W ogóle to zapomniałam napisać, że w 2 dzień świąt czyli 01.04 mamy chrzciny Michałka
Kościół już załatwiony, sala też, menu ustalone i zaliczka wpłacona.
Kupiliśmy też ubranko do chrztu na 56r
Teraz tylko czeka mnie zrobienie tortu na 18 osób i piekę 2 ciasta. Teściowa piecze jeden, moja mama jeden i siostra męża też jeden. Więc 5 blaszek będę miała, myślę że starczy.
Kupiłam na allegro ozdoby na tort i oglądam teraz sposoby dekoracji na chrzciny. Chciałam zrobić z masy marcepanowej, ale nie lubię jej i cały wyłożę śmietaną i na to dekoracja
Ciasto robię jabłecznik (chyba wiadomo czemu) a teściowa robi sernik (też na życzenie karmiącej )
Moja mama robi orzechowca, a siostra męża jakiś kolorowy.

A taką sobie sukienkę kupiłam na chrzest, do tego kupiłam czarne leginsy i buty zamierzam kupić fajne

strippi, no to super że chrzciny juz organizujecie Będzie z glowy

Napisane przez Agnjeska

Hej kobiety
Chciałam się Wam tylko pochwalić że moje maleństwo zaskoczyło lekarkę i waży już 3305g
A wagę na wypisie miała 2290g... w miesiąc kilo Chociaż dalej malutka - 50 cm (;

no to pieknie Mala rośnie

Napisane przez strippi

18 osób a to tylko najbliższa rodzina, tylko męża rodzinka duża bo ona ma 5 rodzeństwa z czego każdy ze swoją połówką
w sumie 18 osób i 4 dzieci (z Michałkiem)

u nas najbliższej rodziny 10 os, więc w miarę (choć nie liczę dziadków, bo zakładam że nie dadza rady dojechać 300km ) Ale mamy jeszcze takich znajomych/przyjaciół i kurcze wiem, że oni sie spodziewją że ich zaprosimy... A ich razem z dużymi dziecmi 6osób... więc mi się nei bardzo usmiecha ich zapraszac, bo 10 a 16 osób to spora róznica W 10 osób spokojnie zmiescimy się w domu... a w 16 to już by trzeba o jakimś lokalu myśleć No nie wiem... zobaczymy, jakos się może wykręcimy z ich zapraszania. W końcu to chrzciny a nie roczek... A oni jacys szczególnie wierzący nie są

Napisane przez maria28

Witam

Zaraz nadrobię..
Póki co zgadnijcie, gdzie jestem. W szpitalu. Na oddziale..dermatologicz nym i przygód mam co niemiara

ojej... To nieciekawie musi u Ciebie być, że aż w szpitalu wyladowałaś Szybko do zdrówka wracaj

[ObserwujeCie]

Uff, udało mi się wpaść.

Na ktg nic, podczas badania pozamykane.. . słowem klasyczny brak akcji, no ale są inne przede mną. Puszczam

Napisane przez Chocoblue

Cześć dziewczyny dawno mnie tutaj nie było wszystkim nowym mamusiom wielkie gratulacje może kiedyś uda mi się nadrobić Ja urodziłam szczęśliwie Piotrusia w piątek 15 marca, ważył 3580g i mial 54cm. Teraz jestem cała jego

Kasia Straszna drobnica z Twojego synka !

[nestelle]

Napisane przez LiwkaO

Tak tylko swoim...po wyjściu ze szpitala jak nie miałam jeszcze tyle pokarmu to dostała może ze 3 razy butle i na tym koniec.

ale na cycu nie można przekarmić . tak jest napisane w książkach, tak lekarze mówią a nawet jak do szpitala przyszła położna laktacyjna to też podkreslała - " swoim mlekiem nie można przekarmić" .

Napisane przez strippi

Ja byłam z małym dziś na spacerze - prawie 2 godziny
Kupiłam 2 staniki i majtki koronkowe, oraz zapisałam się do fryzjera. Jutro idę na 11:00 ściąć włosy
Potem 1,5 godziny mieliśmy z Michasiem szybki marsz i przeszliśmy prawie 10 km. Jak sił i pogoda pozwoli codziennie będziemy tak chodzić.
Jak przyszłam do domu to zjadłam talerz rosołu i 2 kromki z masłem taka byłam głodna hehe

W ogóle to zapomniałam napisać, że w 2 dzień świąt czyli 01.04 mamy chrzciny Michałka
Kościół już załatwiony, sala też, menu ustalone i zaliczka wpłacona.
Kupiliśmy też ubranko do chrztu na 56r
Teraz tylko czeka mnie zrobienie tortu na 18 osób i piekę 2 ciasta. Teściowa piecze jeden, moja mama jeden i siostra męża też jeden. Więc 5 blaszek będę miała, myślę że starczy.
Kupiłam na allegro ozdoby na tort i oglądam teraz sposoby dekoracji na chrzciny. Chciałam zrobić z masy marcepanowej, ale nie lubię jej i cały wyłożę śmietaną i na to dekoracja
Ciasto robię jabłecznik (chyba wiadomo czemu) a teściowa robi sernik (też na życzenie karmiącej )
Moja mama robi orzechowca, a siostra męża jakiś kolorowy.

A taką sobie sukienkę kupiłam na chrzest, do tego kupiłam czarne leginsy i buty zamierzam kupić fajne

za organizację i za plany !!!!
no i tyyyyyle słodkości .....

Napisane przez Agnjeska

Hej kobiety
Chciałam się Wam tylko pochwalić że moje maleństwo zaskoczyło lekarkę i waży już 3305g
A wagę na wypisie miała 2290g... w miesiąc kilo Chociaż dalej malutka - 50 cm (;

suuuuper ! mała się rozkręca ,

Napisane przez maria28

Witam

Zaraz nadrobię..
Póki co zgadnijcie, gdzie jestem. W szpitalu. Na oddziale..dermatologicz nym i przygód mam co niemiara

ojej , biedulka

Dziewczyny ... z racji tego ,że rózne opinie krążą o karmieniu wklejam mądra stronkę ......
kamię już 3 brzdąca , kubę rok karmiłam a ninkę 2 lata - i nigdy kłopotu z tym nie miałam ... bez kapturków,laktatorów , i specjałów na laktację typu "piwko " bo to tylko mit !!!
pomijam mamy pracujące gdzie wiadomo trzeba odciągać jak chce się karmić , albo jakieś tam wyjscia no i dzieci - choróbki gdzie trzeba .....
ale reszta mamuś nie musi . np ,pokarm "nocny" zawiera więcej tłuszczów i dzięki temu jest bardziej sycący i dzieci śpią lepiej , jak odciągamy to wszystko się miesza . Poza tym dziecko daje sygnał ile potrzebuje - i dzięki temu wszystko się reguluje a jak odciągamy to produkcja sie zwiększa bo organizm myśli ,że dziecko potrzebuje więcej . Do tego pijąc krótko dziecko dostaje jakby "napój " a pijać długo pokarm staje się treściwszy i jest jakby "jedzeniem" .....

http://dzidziusiowo.pl/mamy-dziecko/...dc-laktacyjnym



no nic ,Roszek śpi , Kuba i Ninka w łózkach - tż im kończy czytać .... a potem musi mnie przytulać i ogladamy bonda