Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I

[fewcia]

Napisane przez LadyWhisper

Abbbuuuuu u nas co nocka to gorzej, chlip chlip, mlay spal wczoraj od 10-15 potem wieczorem tez machnal sobie drzemeczke dluzsza no i w nocy nie chcial juz spacjestem totalnie wykonczona.
Poza tym snily mi sie tak okropne rzeczy,tak przerazliwie sie o Pietraszka balam ze sobie nie wyobrazacie, obudzilam sie cala zaryczana i mimo, ze akurat byl moment gdzie mlody spal to musialam go wziac na rece i przytulic z calej sily, nigdy o nikogo sie tak nie balam, glupi sen a ile zlego czlowiekowi robi:/

Lenova martwie sie o Ciebie, ten kaszel powinien zobaczyc lekarz....

---------- Dopisano o 06:37 ---------- Poprzedni post napisano o 06:35 ----------

Fewcia, ale po pomidorowce??? Ja pomidorowa jem od samego poczatku wlasciwie....

Myślę że tak,bo nic nowego nie jadlam
:-(

Wiesz też mam czasem takie koszmary i choćby nie wiem co to muszę przytulić Blanke. To jest chyba nieskończoną miłość...

[Lenova]

Wypiłan już całą butle prenatalu...
Dziękuję za troskę :-*

Lady to tylko sen,spokojnie:-* właśnie one się biorą stąd że bardzo się o nasze maluszki martwimy.
Mi z kolei śniło się że Blanka była zła bo zaspała do pracy, a miała swoją firmę i nie zdąży dac rozporządzenia pracownikom. Oczywiście autentyczne w tym śnie było to wciąż była niemowlakiem
7mio tygodniowym :-D

[fewcia]

Napisane przez Lenova

Wypiłan już całą butle prenatalu...
Dziękuję za troskę :-*

Lady to tylko sen,spokojnie:-* właśnie one się biorą stąd że bardzo się o nasze maluszki martwimy.
Mi z kolei śniło się że Blanka była zła bo zaspała do pracy, a miała swoją firmę i nie zdąży dac rozporządzenia pracownikom. Oczywiście autentyczne w tym śnie było to wciąż była niemowlakiem
7mio tygodniowym :-D

i już robiła karierę?

[ezzo]

Napisane przez BlackSanctum

Sylwietta, a ja z kolei bardzo często widzę użytkowniczki: lkasia i aplikacja24 (czy ona się u nas nie udzielała na początku?).

Yellow, no to jesteś już w klubie, jak widzę, teraz czekamy na jakieś info o Tobie i fotę. Raz, dwa.

Dziewczyny a mnie na pierwsza stronę i do klubu tez kiedyś przyjmiecie?

---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ----------

Napisane przez Lenova

Wypiłan już całą butle prenatalu...
Dziękuję za troskę :-*

Lady to tylko sen,spokojnie:-* właśnie one się biorą stąd że bardzo się o nasze maluszki martwimy.
Mi z kolei śniło się że Blanka była zła bo zaspała do pracy, a miała swoją firmę i nie zdąży dac rozporządzenia pracownikom. Oczywiście autentyczne w tym śnie było to wciąż była niemowlakiem
7mio tygodniowym :-D

Lenova,spróbuj jeszcze może syropu prawoslazowego mi go babka w aptece poradziła, poza tym z domowych sposobow to polecam ziolka,syrop z bzu, aronie,żurawine one duzo wit c maja,a napotnie to syrop z brzozy.ja tez podziebiona i na małego katarek trochę przeszedł

[Debrah]

Fewcia: ja też jem pomidorową od początku. Patrzę, kiedy się urodziło
Twoje dziecie...i niestety powiem Ci, że to co zjadłaś wcale nie musi mieć wpływu...Kolki się zaczynają od ok. 3tygodnia życia dziecka. Wcześniej nie ma zazwyczaj. Więc może to po prostu jest...ten etap;/

Dzień dobry!
Mała nakarmiona, postanowiła chwilę pospać jeszcze - wreszcie poranek bez bolącego brzuszka i zostałam przywitana serią uśmiechów <3.

A z Wami powitamy się załącznikiem.

Eloooo ziomy!

[laurka23]

Napisane przez fewcia

Moja Blanka miała chyba dzisiaj pierwszy atak kolki. Wpadła nam w nocy w taka histerię że niczym nie szło jej uspokoić:-( prezyla się,brzuszek twardy:-( płakala a ją nie wiedziałam co robić,jak jej pomoc :-(:-( to było straszne! Ale to moja wina,Durna matka zjadła wczoraj zupę pomidorowa to ma za swoje! Tak to jest posłuchać się mamusi:-/

Ja w szpitalu na drugi dzień po porodzie dostałam pomidorową, a na następny połowę pomidora na śniadanie. Kolki to nie zawsze wina diety, po prostu niedojrzały układ pokarmowy.

Co do kąpania na głodniaka, to mój w wannie też byłby spokojny, ale jak tylko znalazł by się na ręczniku to histerii by dostał i na golasa bym musiała karmić. U nas nie przejdzie, musi być cyc przed kąpielą zaraz i z ubieraniem trzeba się spieszyć, bo też musi być

Mi też można wiek zmienić na 31 lat Obchodzę urodziny 9 dni po moim synu

Mi się ostatnio śniło że dwójka moich dobrych znajomych zginęła w wypadku samochodowym i tak strasznie płakałam, a potem jeszcze mój siostrzeniec siedmioletni umarł. Takie koszmary że szok.

Lady współczuję kiepskiej nocy, u nas nawet nieźle. Tylko mój syn obraził się na lewą pierś. Musi dostać prawą bo histeria. Jak pokarmię prawą czasem uda mi się zmienić na lewą. Koszmar jakiś, jak tylko kładę go na lewą stronę to wrzask. Wcześniej tak nie miał.

Lenova, możesz też wapń, łagodzi trochę kaszel, i syropki dziecięce przeciwkaszlowe, albo stodal, on homeopatyczny ale pomaga. Prócz tego dobre nawilżenie, częste wietrzenie. Suche powietrze wzmaga kaszel.
Sal Ems artificiale to przepisała pediatra na zapalenie oskrzeli mojej kuzynce, która też karmi piersią.

[Aga8484]

Napisane przez s i l v e r

nomenklaturabinominalna dawno się nie odzywała...

---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------

No ale nas podczytuje , bo ją widziałam kilka razy.


I Netii dawno nic nie pisała


Moja Zuza zasnęła o 20, obudziła się o 3 i potem o 7. I nie wiem o co chodzi, ale nie czuję się wyspana
I teraz znowu zasnęła o 8:30. Czy ona nie śpi za dużo ?????????? Martwię się , że coś jej jest
aaa u mnie śnieg sypie a jutro chrzest , masakra
aaa i plecy mnie strasznie bolą, w nocy męża budziłam bo nie mogłam się podnieść

[laurka23]

Napisane przez Debrah

Fewcia: ja też jem pomidorową od początku. Patrzę, kiedy się urodziło
Twoje dziecie...i niestety powiem Ci, że to co zjadłaś wcale nie musi mieć wpływu...Kolki się zaczynają od ok. 3tygodnia życia dziecka. Wcześniej nie ma zazwyczaj. Więc może to po prostu jest...ten etap;/

Dzień dobry!
Mała nakarmiona, postanowiła chwilę pospać jeszcze - wreszcie poranek bez bolącego brzuszka i zostałam przywitana serią uśmiechów <3.

A z Wami powitamy się załącznikiem.

Eloooo ziomy!

Ale cudowna!

[e_vel]

Nosz kurde... nasypało chyba z 30 cm śniegu Już mi się ży*ać chce tą zimą

Ja dalej przeziębiona, głowę mam tak ciężką jakby mi ktoś betonu nalał. I jeszcze Maja złapała katarek mały, a we wtorek szczepienie i chyba nie pójdziemy tylko dopiero po świętach.

Napisane przez Wisienka_0809

A co do ubranek, to te rozmiary to o kant dupy rozbić. My teraz już tylko na 68 i 74 jedziemy. I niektóre 68 są większe od 74.

o mamuniu, moja nosi 56-62, tyle że doły musi mieć te większe. A Karinka nosiła 74 na 10 m-cy :P Ale Ci Polcia rośnie

Napisane przez Debrah

Jako, że wróciłam z kąpieli to się pochwalę bo wcześniej zapomniałam.

Brzuch zniknął całkiem, pępek się chowa, mam wrażenie, że się to stało w jedną noc i znienacka

zazdroszczam ja mam fałd okropny na brzuchu...

---------- Dopisano o 08:57 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------

moja się budzi w nocy o 2-3 i potem o 5 i po spaniu...

Zaczęłam łysieć a że moje włosy są dłuugie i gęste to są teraz WSZĘDZIE Przy myciu zatyka mi się wanna Wiedziałam, że tak będzie ale się łudziłam, że przy drugiej ciąży mnie to ominie...

[Debrah]

Evel: zniknie, zobaczysz. Jeszcze miękki trochę ten mój brzuch, ale już jest normalny, nie wygląda na ciążowy, pępek prawie taki jak przed ciążą, jeszcze się troszkę wciągnać powinien. Aż stanęłam bokiem wczoraj, żeby się przyjrzeć, bo szoook, nie wiem kiedy to się stało, jakby w jeden dzień,

Czasu potrzeba, jednym więcej, innym mniej. Ja jestem 8 tyg po porodzie. Byłam zmartwiona, bo po 6tygodniu, czyli po połogu jeszcze nie było do końca okej, ale tu się okazuje, że koniec połogu nie oznacza końca zmian.

Teraz tylko muszę coś poćwiczyć, żeby twardszy ten brzuch się zrobił, i masuję sreną przy kąpieli dla poprawienia skóry jeszcze.

[nancykenator]

Napisane przez s i l v e r

No u mnie też (odpukać) lepiej. Ale przed snem wieczorem daję mm bo Daria się nie najada i bardzo marudna jest.

u mnie identycznie, jeszcze nigdy sam cyc po kąpieli nie wystarczył

Napisane przez nafiyqa

Ojj, nie do konca.
Jakis czas temu glosna byla afera, w ktorej bohaterem byl Gerber.
Firma do swoich sloiczkow z miesem wsadzala MOM, czyli mieso oddzielone mechaniczne (zmielone skory, chrzastki, wlokna, sciegna, czyli najgorszy syf, ktorego nawet dorosly nie powinien jesc).

Niby poprawili juz sklady, ale i tak trzeba czytac etykiety.


Bylismy z TZ na spacerze i akurat zahaczylismy o przychodnie, zeby zwazyc malego.
I w pierwszym miesiacu zycia przytyl ponad 900g

za wagę Kubusia
co do tej afery to też słyszałam aż mnie ciarki przeszły

Napisane przez pstryczek84

jejciu, jak to brzmi



fenx
co do wesele-wyobrazam sobie



no wlasnie ja to nie wiem jak to u nas jest bo ja potrafie caly dzien tylko piersia karmic, nieraz podam 60 raz dziennie, nieraz wiecej ale to rzadko...
i co wtedy? traktowac to jako pol na pol?



za wage!
no cos ty!!! mom w takim jedzeniu!? szok!

tak samo mam, cały dzień cyc mu wystarcza a wieczorem po kąpieli i raz w nocy musi być po 60 ml. Jaką ja jestem matką? Karmiącą cyckiem czy modyfikowanym?

Napisane przez LadyWhisper

Dziewczyny, rece opadaja, dodzwonilam sie w koncu na rehabilitacje, owszem, moga nas przyjac, ale bedziemy mieli nr 20, czyli czas oczekiwania ok.4 miesiecy odeslali nas dalej, masakra, juz nie wiem co robic

4 miesiące?? masakra to jakaś :/ może spróbuj prywatnie się gdzieś zahaczyć?

Napisane przez Lenova

Jeszcze żyje... na wizyty domowe tez juz nie ma wolnych lekarzy
Jak tż wróci z pracy to jedziemy na ip

Niby gorączkę mam niewielką bo ponad 37 a czuje się jakbym miała 40, mogłoby tak być bo przynajmniej orgaznim by się bronił a tu dupa

Mitabe zdrówka dla Maluszka !

zdrowiej Kochana

Napisane przez charlizz

Black, lepiej ale nie mówić, mam wrażenie, że nic do niego nie dociera, nie wierzy mi chyba, że ja się naprawdę od niego wyprowadzam.

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

Kurka siwa, zalega mi jeszcze 5 saszetek Tantum Rosa, paczka tych podpasek XXXXXXXL Z BabyOno, i paczka (5szt.) majtek jednorazowych też z BabyOno. I co ja mam z tym zrobić??

po kolejnym porodzie będzie jak znalazł

Napisane przez fewcia

Moja Blanka miała chyba dzisiaj pierwszy atak kolki. Wpadła nam w nocy w taka histerię że niczym nie szło jej uspokoić:-( prezyla się,brzuszek twardy:-( płakala a ją nie wiedziałam co robić,jak jej pomoc :-(:-( to było straszne! Ale to moja wina,Durna matka zjadła wczoraj zupę pomidorowa to ma za swoje! Tak to jest posłuchać się mamusi:-/

myślę, że to raczej nie po zupce mi położna wręcz zaleciła jedzenie pomidorowej. Z tego co się orientuję to kolka nie bierze się z jedzenia, u mnie wczoraj też mały atak kolki był, nic nie pomogało a nie zjadłam nic innego niż zwykle


dziewczyny, odnośnie klubu, co trzeba zrobić, kogo przekupić i czym, żeby zostać przyjętym?

[bokeh]

Napisane przez LadyWhisper

Charlizz, mi zostaly tez majtasy, wszystkie podpasiory i tantum rosa wykorzystalam

zaczynam myslec nad drugim

Napisane przez charlizz

ja też, ale ciiiiiiiiicho Tak mi jakoś szkoda, że Oleńka tak szybko rośnie, chciałabym jeszcze kiedyś mieć taką mini kruszynkę Ale najlepiej jakby któras za mnie urodziła, w ciąży mogę być ale poród?

I ja i ja ! najlepsze że zawsze chciałam dwojke bo ja sama jedynaczka i wiem że to smutno czasem... potem jak byłam w ciąży i rodziłam mówiłam nigdy w życiu! i przez pierwszy miesiac też nawet nie chciałam o tym słyzeć a teraz coraz częściej myśle o drugim bo co Hania będzie taka sama... no i też tak szybko rośnie

może se szybko zrobie to mi sie macierzyński przedłuży

Napisane przez sylwietta1988

NAWIJKO- zmien mi na liscie na 24 lata, przeciez to juz dawno było a ja ciągle młoda wiekiem czas sie przyznac

Przecież babo już 25 na karku mamy

Napisane przez Lenova

Wypiłan już całą butle prenatalu...
Dziękuję za troskę :-*

Lady to tylko sen,spokojnie:-* właśnie one się biorą stąd że bardzo się o nasze maluszki martwimy.
Mi z kolei śniło się że Blanka była zła bo zaspała do pracy, a miała swoją firmę i nie zdąży dac rozporządzenia pracownikom. Oczywiście autentyczne w tym śnie było to wciąż była niemowlakiem
7mio tygodniowym :-D

Dooobre

Napisane przez Debrah

Fewcia: ja też jem pomidorową od początku. Patrzę, kiedy się urodziło
Twoje dziecie...i niestety powiem Ci, że to co zjadłaś wcale nie musi mieć wpływu...Kolki się zaczynają od ok. 3tygodnia życia dziecka. Wcześniej nie ma zazwyczaj. Więc może to po prostu jest...ten etap;/

Dzień dobry!
Mała nakarmiona, postanowiła chwilę pospać jeszcze - wreszcie poranek bez bolącego brzuszka i zostałam przywitana serią uśmiechów <3.

A z Wami powitamy się załącznikiem.

Eloooo ziomy!

Amelcia jesteś piękna!

rozbrajające te dwa zdjęcia to drugie takie "co chcesz?!"

moja Hania coraz fajniej spi dziś od 22-3:40-6:20-8:00 czuje się wyspana

[s i l v e r]

Hejka
Daria budziła się standardowo dziś-jakby miała budzik w głowie...zasneła o 12,potem pobudka o 3 i 6. Potem o 8 , pojadła i o dziwo śpi,bo zawsze jak budzi się rano o 8 to już nie chce spać. I przyzwyczaja si ę już spać w swoim łóżeczku bo nie za bardzo je lubiła.

Lady-przykro mi że kiepska nocka u Was
Ucałuj ode mnie Piotrusia

Fewcia-ja też jem pomidorówke od początku i nic się nie działo.

Napisane przez Debrah

A z Wami powitamy się załącznikiem.

Eloooo ziomy!

Ale patrzy fajnie Super!

[sarah67]

Napisane przez fewcia

Mam pytanie do dziewczyn po cc: czy tak tuż nad raną też odczuwacie taki ból, może nie do końca ból ale takie drętwienie? Jak dotykam tego miejsca, to takie mam odczucie,że ciało jest zdrętwiałe. To normalne??

I pytanie do mam KP W jaki sposób karmicie Wasze Pociechy? Jedno karmienie to jedna pierś czy do obu za każdym razem przystawiacie?

ja po cc nie czuje nic takiego

to zalezy zazwyczaj jedna chyba ze dalej glodna to daje druga

Napisane przez pstryczek84

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

za kazdym razem jak to czytam to mam ochote uronic łezke...

pstryczku ja mam tak samo, nawet chcialam podkrasc na fb do jednego zdjecia ale nie wiedzialam czy moge

Napisane przez Wisienka_0809

A co do ubranek, to te rozmiary to o kant dupy rozbić. My teraz już tylko na 68 i 74 jedziemy. I niektóre 68 są większe od 74.

popieram, te rozmiary mnie wkurzaja, i teraz lece na oko

Napisane przez Debrah

Fewcia: ja też jem pomidorową od początku. Patrzę, kiedy się urodziło
Twoje dziecie...i niestety powiem Ci, że to co zjadłaś wcale nie musi mieć wpływu...Kolki się zaczynają od ok. 3tygodnia życia dziecka. Wcześniej nie ma zazwyczaj. Więc może to po prostu jest...ten etap;/

Dzień dobry!
Mała nakarmiona, postanowiła chwilę pospać jeszcze - wreszcie poranek bez bolącego brzuszka i zostałam przywitana serią uśmiechów <3.

A z Wami powitamy się załącznikiem.

Eloooo ziomy!

śliczności

[e_vel]

Napisane przez Debrah

Evel: zniknie, zobaczysz. Jeszcze miękki trochę ten mój brzuch, ale już jest normalny, nie wygląda na ciążowy, pępek prawie taki jak przed ciążą, jeszcze się troszkę wciągnać powinien. Aż stanęłam bokiem wczoraj, żeby się przyjrzeć, bo szoook, nie wiem kiedy to się stało, jakby w jeden dzień,

Czasu potrzeba, jednym więcej, innym mniej. Ja jestem 8 tyg po porodzie. Byłam zmartwiona, bo po 6tygodniu, czyli po połogu jeszcze nie było do końca okej, ale tu się okazuje, że koniec połogu nie oznacza końca zmian.

Teraz tylko muszę coś poćwiczyć, żeby twardszy ten brzuch się zrobił, i masuję sreną przy kąpieli dla poprawienia skóry jeszcze.

wiem, że zniknie tylko ze u mnie to będzie mnie kosztowało wiele wysiłku i wyrzeczeń... Czym smarujesz ten brzuch? bo mi nawet wujek google nie pomógł jak starałam się dowiedzieć co to "srena" Ja mam super żel na brzuch z oriflame - polecam.

[fewcia]

[QUOTE=Debrah;39914123]Fewcia: ja też jem pomidorową od początku. Patrzę, kiedy się urodziło
Twoje dziecie...i niestety powiem Ci, że to co zjadłaś wcale nie musi mieć wpływu...Kolki się zaczynają od ok. 3tygodnia życia dziecka. Wcześniej nie ma zazwyczaj. Więc może to po prostu jest...ten etap;/
/QUOTE]

Próbowałam odwieść od siebie tą myśl, ale chyba niestety zaczynają się ciężkie dwa miesiące.

Napisane przez laurka23

Ja w szpitalu na drugi dzień po porodzie dostałam pomidorową, a na następny połowę pomidora na śniadanie. Kolki to nie zawsze wina diety, po prostu niedojrzały układ pokarmowy.

Mój biedny niedojrzały brzuszek Nie mogę patrzeć jak się męczy. Przyśnie na 5minut,potem jak "czas na bączka" to histeria straszna...

Napisane przez Aga8484

I teraz znowu zasnęła o 8:30. Czy ona nie śpi za dużo ?????????? Martwię się , że coś jej jest
aaa u mnie śnieg sypie a jutro chrzest , masakra

Ciesz się,że śpi. Moja położna powiedziała,że sen to najlepsze lekarstwo na wszystko! Więc Niunia się regeneruje po prostu,nie martw się

Napisane przez nancykenator

myślę, że to raczej nie po zupce mi położna wręcz zaleciła jedzenie pomidorowej. Z tego co się orientuję to kolka nie bierze się z jedzenia, u mnie wczoraj też mały atak kolki był, nic nie pomogało a nie zjadłam nic innego niż zwykle


dziewczyny, odnośnie klubu, co trzeba zrobić, kogo przekupić i czym, żeby zostać przyjętym?

Black

Może to była pomidorowa na jakimś kwasie? Albo co?? Bo to nie ja gotowałam :/ Kiedy to wszystko zejdzie z pokarmu?? Jadłam wczoraj koło 14.

Napisane przez bokeh

może se szybko zrobie to mi sie macierzyński przedłuży

Bierz się do pracy :P

Napisane przez s i l v e r

Fewcia-ja też jem pomidorówke od początku i nic się nie działo.

Czyli może jednak nie pomidorówka?? Ale nic innego nie jadłam...

[ezzo]

Napisane przez bokeh

I ja i ja ! najlepsze że zawsze chciałam dwojke bo ja sama jedynaczka i wiem że to smutno czasem... potem jak byłam w ciąży i rodziłam mówiłam nigdy w życiu! i przez pierwszy miesiac też nawet nie chciałam o tym słyzeć a teraz coraz częściej myśle o drugim bo co Hania będzie taka sama... no i też tak szybko rośnie

może se szybko zrobie to mi sie macierzyński przedłuży D

Na wczoraj byłam na wizycie kontrolnej po porodzie i spytalam doktorka kiedy możemy zacząć sie starać o następne,on na to,ze w każdej chwili a tak serio to myśle,ze o ile synek nie da nam za bardzo popalic to pod koniec roku chciałabym zacząć starania o córeczkę. Chciałabym żeby była mała różnica wieku miedzy dzieciaczkami i wogole mieć juz z głowy okres ciąż i nocnego wstawania...chyba,ze nam sie trzeciego kiedyś zachce

[fewcia]

e_vel - Syrena, taka gąbka

[litllesweetangel]

Dobry motyw- Tocha robi kupki od 3 dni O TEJ SAMEJ GODZINIE


W ogole mam dylemat czy zmienic kolor wlosow, juz mnie mecza rudosci...

[bokeh]

Napisane przez e_vel

wiem, że zniknie tylko ze u mnie to będzie mnie kosztowało wiele wysiłku i wyrzeczeń... Czym smarujesz ten brzuch? bo mi nawet wujek google nie pomógł jak starałam się dowiedzieć co to "srena" Ja mam super żel na brzuch z oriflame - polecam.

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...llulitowa.html


Co do drugiego dzieciaczka... to nie wiem czy świadomie umiałabym się zdecydować... teraz było to zaskoczenie i po prostu to przyjęłam z radością ale tak świadomie "dobra robimy drugie".... chyba nie zdecydowanie preferuje "wpadki "

[pstryczek84]

Hej gerls!
przepraszam ze wczoraj zniknelam w niewyjasnionych okolicznosciach ale mialam niespodziewanego korka
babcia miala wrocic na czas i sie malym zajac a ze nie wrocila to maly uczyl sie wczoraj ang

zapodaje obiecany dowcip.
jak Was wk..rwi kiedys tesiowka to przypomnijcie sobie moj kawal

Teściowa do zięcia:
- Dziś w radiu puścili przebój mojej młodości!
- "Bogurodzicę"?!

[nancykenator]

Napisane przez ezzo

Na wczoraj byłam na wizycie kontrolnej po porodzie i spytalam doktorka kiedy możemy zacząć sie starać o następne,on na to,ze w każdej chwili a tak serio to myśle,ze o ile synek nie da nam za bardzo popalic to pod koniec roku chciałabym zacząć starania o córeczkę. Chciałabym żeby była mała różnica wieku miedzy dzieciaczkami i wogole mieć juz z głowy okres ciąż i nocnego wstawania...chyba,ze nam sie trzeciego kiedyś zachce

też o tym myślę, ale na razie po cichu bo jakby się mąż dowiedział, to marny byłby mój los , On to już teraz by chciał mieć następne

fewcia mi jest tak strasznie przykro jak nie mogę mu pomóc a on tak płacze strasznie, pręży się i patrzy na mnie błagalnie jakby chciał powiedzieć "mamusiu, zrób coś, bo mnie bardzo boli" a ja nic nie mogę zrobić, wczoraj było już niedobrze, bo nawet nie uspokajał się przy cycku

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

Napisane przez pstryczek84

Hej gerls!
przepraszam ze wczoraj zniknelam w niewyjasnionych okolicznosciach ale mialam niespodziewanego korka
babcia miala wrocic na czas i sie malym zajac a ze nie wrocila to maly uczyl sie wczoraj ang

zapodaje obiecany dowcip.
jak Was wk..rwi kiedys tesiowka to przypomnijcie sobie moj kawal

Teściowa do zięcia:
- Dziś w radiu puścili przebój mojej młodości!
- "Bogurodzicę"?!

dobre

[s i l v e r]

Napisane przez Aga8484

Moja Zuza zasnęła o 20, obudziła się o 3 i potem o 7. I nie wiem o co chodzi, ale nie czuję się wyspana
I teraz znowu zasnęła o 8:30. Czy ona nie śpi za dużo ?????????? Martwię się , że coś jej jest
aaa u mnie śnieg sypie a jutro chrzest , masakra
aaa i plecy mnie strasznie bolą, w nocy męża budziłam bo nie mogłam się podnieść

Kochana co Ty piszesz?
Gdyby moja tyle spała to byłabym cała Happy
Ale tak już jest że my Matki ciągle się o wszystko martwimy...że za mało śpi to źle,za dużo też nie dobrze...Ciągle nas coś martwi.

Napewno nic jej nie jest że tyle śpi

Napisane przez e_vel

Zaczęłam łysieć a że moje włosy są dłuugie i gęste to są teraz WSZĘDZIE Przy myciu zatyka mi się wanna Wiedziałam, że tak będzie ale się łudziłam, że przy drugiej ciąży mnie to ominie...

Tego się bojeeee że zaczną mi włosy garściami wychodzić...

Napisane przez bokeh

I ja i ja ! najlepsze że zawsze chciałam dwojke bo ja sama jedynaczka i wiem że to smutno czasem... potem jak byłam w ciąży i rodziłam mówiłam nigdy w życiu! i przez pierwszy miesiac też nawet nie chciałam o tym słyzeć a teraz coraz częściej myśle o drugim bo co Hania będzie taka sama... no i też tak szybko rośnie

może se szybko zrobie to mi sie macierzyński przedłuży

hahahaha o tym samym pomyślałam

Napisane przez sarah67

popieram, te rozmiary mnie wkurzaja, i teraz lece na oko

Ja tak samo robię

[sylwietta1988]

dziewczyny, umarł mój dziadzius jak mi smutno

[s i l v e r]

Napisane przez Aga8484

aaa u mnie śnieg sypie a jutro chrzest , masakra
aaa i plecy mnie strasznie bolą, w nocy męża budziłam bo nie mogłam się podnieść

Macie chrzciny w sobotę?? U nas tylko w niedziele.I to jedną w miesiącu...

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez sylwietta1988

i wez tu sie sugeruj rozmiarówką.... jak Bartek jeszcze w spiochach jednych smiga co na metce jest 56

Dorka w bodziaku jednym na 56 chodzi ale on fajny, lekko elastyczny taki, lubię go.

Napisane przez ninagg

A jakie byly wtedy zalecenia.

Nie pamiętam szczegółowo, ale na pewno gluten wprowadzało się koło 9mca dopiero, nawet na piersi. Nie zaczynało się od zupki jarzynowej, ale od marchwi lub jabłka (co w naszym przypadku okazało się błędem).
A w ogóle to, że gluten zaleca się w postaci kaszy manny to nie wiem czemu tak, bo nie tylko manna go ma, za to jako kasza jest najmniej wartościowa. Polecam kaszki Holle:

np. taka z glutenem, bezmleczna: http://www.biomaluszek.pl/pl/kaszki-...50g-holle.html

Napisane przez LadyWhisper

Dlatego ja sie sluchac bede swojej pediatry, super babka, fajne ma podejscie do dzieci a jak widzi Pietraszka to zakochana
Swoja droga Szajka moze na nia trafilas w szpitalu? Taka blondyna na boba scieta?

Trafiłaś konkretna kobieta

Napisane przez Debrah

Szaja: tyle, że Dorka na tej fotce śpi. A jak nie śpi? Kręci głową, rozgląda się? Nie odgina jej się wtedy trochę do tyłu,. co byłoby widać gdybyś zrobiła np zdjęcie z profilu?

Lady: od taaak, pewnie prędko się nie doczekamy zdjęcia

Debruś, nie wiem, bo wsadzona w chustę zasypia od razu

Napisane przez BlackSanctum

Kochana, niestety nie robiłam step by step, bo on wbrew pozorom wcale nie jest trudny, ale mogę wstawić na HoT i objaśnić, co po kolei robiłam. Specjalnie dla Ciebie.

Jest świetny

Napisane przez meneq

Czy ktoras bedzie tak dobra i wyjasni pojecie dobocyca?

A to mój wymysł moja córa jeśli je w dzień mniej, to w nocy nadrabia i odwrotnie, przesypiając całą noc zjada więcej w dzień - ilość cyca na dobę musi się zgadzać no i wyszedł dobocyc.

Napisane przez nafiyqa

Dziecie moje nie spalo dzis od 23 do 2-30. A od 1 to juz regularny koncert, probowalismy z TZ wszystkiego, w koncu cyc go uspokoil- swoja droga nie mam innej recepty na niego, to niedobrze

Ano, bo czasem nie da się recepty mieć...

Napisane przez fewcia

Moja Blanka miała chyba dzisiaj pierwszy atak kolki. Wpadła nam w nocy w taka histerię że niczym nie szło jej uspokoić:-( prezyla się,brzuszek twardy:-( płakala a ją nie wiedziałam co robić,jak jej pomoc :-(:-( to było straszne! Ale to moja wina,Durna matka zjadła wczoraj zupę pomidorowa to ma za swoje! Tak to jest posłuchać się mamusi:-/

ALe pomidorowa? no co ty, każda z nas tu rąbie pomidorową, tyle, że ja akurat taką lekką, nieostrą i bez śmietany robiłam zawsze. Wiesz, czasem zwyczajnie dziecko ma kolkę. Moja koleżanka w listopadzie rodziła, córa miała kolkę cokolwiek by mama zjadła, ot, egzemplarz kolkowy się trafił.

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

Sylwia, naprawdę mi pryzkro, trzymaj się mała

[pstryczek84]

Napisane przez ezzo

Na wczoraj byłam na wizycie kontrolnej po porodzie i spytalam doktorka kiedy możemy zacząć sie starać o następne,on na to,ze w każdej chwili a tak serio to myśle,ze o ile synek nie da nam za bardzo popalic to pod koniec roku chciałabym zacząć starania o córeczkę. Chciałabym żeby była mała różnica wieku miedzy dzieciaczkami i wogole mieć juz z głowy okres ciąż i nocnego wstawania...chyba,ze nam sie trzeciego kiedyś zachce

ale fajnie.
na samo wspomnienie morda mi sie cieszy

Napisane przez Delicjanka

:
ja wlasnie ide pakować za małe rzeczy małęj w pudło ach.. ;D

ja juz o jakiegos czasu pakuje rzeczy do tego organizera na ubrania z biedry wczoraj dolozylam tam moje ciazowe ciuchy. jakos tak z sentymentem je tam wkladalam....

Napisane przez mitabe

Dziewczyny, wróciliśmy ze szpitala!!!!!!!!!!!!!
Masakra co ja tam widziałam i przeżyłam... Nie wiem czy uda mi się was nadrobić, jak tylko ogarnę to wszystko i się zaaklimatyzujemy w domku na nowo postaram się odezwać. Kubuś prawie zdrowy, z katarem nas wypisali bo łóżek brakuje dla chorych - straszny wirus panuje w mieście i na oddziale brak już miejsc było więc takich podleczonych wypisali do domu po tygodniu. Dziękujemy za kciuki i prosimy o ich dalsze trzymanie, żeby stan nie pogorszył się i nie trzebabyło wracać do szpitala.

najwazniejsze ze jestescie juz w domku. zdrowka dla Okruszka!

Napisane przez ninagg

http://www.mamazone.pl/artykuly/male...iemowlaka.aspx
[/COLOR]ROZSZERZANIE DIETY NIEMOWLĘCIA KARMIONEGO PIERSIĄ

NOWY SCHEMAT ŻYWIENIA NIEMOWLĄT KARMIONYCH PIERSIĄ ORAZ ETAPY WPROWADZANIA NOWYCH PRODUKTÓW

.

dziekowac
boje sie tego calego wprowadzania nowych pokarmow...
boje sie ze tego nie ogarne

Napisane przez charlizz

nasz ulubiony temat http://www.mamazone.pl/artykuly/male...ych-kupek.aspx

Napisane przez charlizz

[/COLOR]Kurka siwa, zalega mi jeszcze 5 saszetek Tantum Rosa, paczka tych podpasek XXXXXXXL Z BabyOno, i paczka (5szt.) majtek jednorazowych też z BabyOno. I co ja mam z tym zrobić??

tez mi zostalo sporo takich gadżetów

Napisane przez Debrah

A z Wami powitamy się załącznikiem.

Eloooo ziomy!

he he, slodkosci kochane!

Napisane przez e_vel

Zaczęłam łysieć a że moje włosy są dłuugie i gęste to są teraz WSZĘDZIE Przy myciu zatyka mi się wanna Wiedziałam, że tak będzie ale się łudziłam, że przy drugiej ciąży mnie to ominie...

o ja, mam to samo. WSZEDZIE sa moje kudły!
i tylko czekam kiedy mlody zasmakuje w moich wlosach

[s i l v e r]

Napisane przez bokeh

chyba nie zdecydowanie preferuje "wpadki "

Napisane przez pstryczek84

Teściowa do zięcia:
- Dziś w radiu puścili przebój mojej młodości!
- "Bogurodzicę"?!

doooooobre

Napisane przez nancykenator

też o tym myślę, ale na razie po cichu bo jakby się mąż dowiedział, to marny byłby mój los , On to już teraz by chciał mieć następne

Mój też najchętniej JUŻ TERAZ chciałby rodzeństwo dla Darii
Co jest z tymi facetami?? Już niejedna z nas pisała że Tż chciałby już drugie

Napisane przez sylwietta1988

dziewczyny, umarł mój dziadzius jak mi smutno

Jejkuuuu

Przykro mi strasznie[*]

[fewcia]

Napisane przez nancykenator

fewcia mi jest tak strasznie przykro jak nie mogę mu pomóc a on tak płacze strasznie, pręży się i patrzy na mnie błagalnie jakby chciał powiedzieć "mamusiu, zrób coś, bo mnie bardzo boli" a ja nic nie mogę zrobić, wczoraj było już niedobrze, bo nawet nie uspokajał się przy cycku

Właśnie, serce pęka jak nie możemy im pomóc.A te nasze dzieciaczki tak się żalą...

Napisane przez sylwietta1988

dziewczyny, umarł mój dziadzius jak mi smutno

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39914884]
ALe pomidorowa? no co ty, każda z nas tu rąbie pomidorową, tyle, że ja akurat taką lekką, nieostrą i bez śmietany robiłam zawsze. Wiesz, czasem zwyczajnie dziecko ma kolkę. Moja koleżanka w listopadzie rodziła, córa miała kolkę cokolwiek by mama zjadła, ot, egzemplarz kolkowy się trafił.
[/QUOTE]

Mam nadzieję, że to była jednorazowa akcja. Tzn jest,bo Niunia dalej się pręży...

[pstryczek84]

Napisane przez sylwietta1988

dziewczyny, umarł mój dziadzius jak mi smutno

Przykro mi bardzo...