Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.12 - Strona 48 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Jaki ma być tytuł 13 części naszego wątku ??
Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.13 2 4,08%
Brzuszki rosną, dzieci też a nasz wątek jest the best! Mamy V-VI 2013 cz.13 0 0%
Trzęsą się brzuszki, wychodzą pępuszki, niedługo ujrzymy maluszki. V-VI 2013 cz.13 3 6,12%
Powoli bać się zaczynamy, bo plan porodu już napisany. Mamy V-VI 2013 cz.13 0 0%
Coraz większe brzuchy mamy, ale jeszcze nie pękamy. Mamy V-VI 2013, cz.13 2 4,08%
Wielkie brzuszki już widać z dala, lecz jeszcze nie chcemy iść do szpitala. V-VI 2013 3 6,12%
Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13 22 44,90%
Do dnia porodu już całkiem blisko ale jesteśmy gotowe na wszystko. V-VI 2013 cz.13 10 20,41%
Porodów powoli nadchodzi czas co cieszy ale i przeraża nas! Mamy V-VI 2013 cz.13 0 0%
Przed porodem stracha mamy, ale dzielnie się wspieramy. Mamy V-VI 2013 cz.13 5 10,20%
Czas leci jak szalony, niedługo nasz poród upragniony. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13 2 4,08%
Głosujący: 49. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-03-22, 11:14   #1411
candace1
Zakorzenienie
 
Avatar candace1
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 15 871
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Aaś za 3 z przodu:jup i:

nuna - oby to fałszywy alarm był

anoxee - reklamówki to nie macie w salkach żadnych szafek?
No torby nie mogą stać na podłodze w nas też - właśnie ze względu na to mycie podłóg, ale.. są szafki do których się chowa wszystkie klamoty...

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
taaa bo reklamówki to w powietrzu wiszą
Magiczne ciekawe gdzie się takie kupuje



__________________
'If nobody hates you,
you're doing something wrong'
House
candace1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 11:16   #1412
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez candace1 Pokaż wiadomość
Magiczne ciekawe gdzie się takie kupuje



Tylko w Rybniku
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 11:16   #1413
anoxee
Zadomowienie
 
Avatar anoxee
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 855
GG do anoxee
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
taaa bo reklamówki to w powietrzu wiszą
Ojjj, przecież masz szafkę, do której się możesz rozpakować.

Cytat:
Napisane przez Aaś Pokaż wiadomość
Że what?
U mnie 99% kobiet ma walizkę na kółkach. I chyba łatwiej jest taką walizką wyjechać na bok i umyć podłogę niż tachac reklamówki

Do łazienki, pod prysznic, nigdzie. Nawet usg do mnie przyjezdza.
1) No raczej. Ja na patologii miałam wielgachną torbę i nikt mi nic nie powiedział na szczęście.

2) Współczuję Ci...
__________________
- Pierwszy i podstawowy sprawdzian
stosunku człowieka do człowieka -


Leon
anoxee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 11:17   #1414
MoTyleKsw
Zakorzenienie
 
Avatar MoTyleKsw
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: łódzkie ;)
Wiadomości: 4 718
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez Aaś Pokaż wiadomość
Że what?
U mnie 99% kobiet ma walizkę na kółkach. I chyba łatwiej jest taką walizką wyjechać na bok i umyć podłogę niż tachac reklamówki








Do łazienki, pod prysznic, nigdzie. Nawet usg do mnie przyjezdza.
A jak to robisz ze Cię nic nie boli? chyba, że boli a nie narzekasz
I kurcze kto ci podaje kaczkę na jedynkę albo dwójkę? Dwójkę przy kimś?
ale mam pytania....
__________________
Nasza Miłość - Matylda
11.05.2013

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpre6ydpfblirzx.png

Jestem W Niebie.

Kocham Was




MoTyleKsw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 11:18   #1415
anoxee
Zadomowienie
 
Avatar anoxee
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 855
GG do anoxee
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez candace1 Pokaż wiadomość
anoxee - reklamówki to nie macie w salkach żadnych szafek?
No torby nie mogą stać na podłodze w nas też - właśnie ze względu na to mycie podłóg, ale.. są szafki do których się chowa wszystkie klamoty...
No właśnie chyba o to chodzi, że przychodzisz z reklamówkami, masz się wypakować i reklamówki zwijasz i schowasz. A torbę to musiałby ktoś zabrać. Nie wiem, nie wyobrażam zmieścić się do tej szafuni.
__________________
- Pierwszy i podstawowy sprawdzian
stosunku człowieka do człowieka -


Leon
anoxee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 11:18   #1416
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez anoxee Pokaż wiadomość
Ojjj, przecież masz szafkę, do której się możesz rozpakować.



1) No raczej. Ja na patologii miałam wielgachną torbę i nikt mi nic nie powiedział na szczęście.
Taaa, w której zmieści się paczka podkładów i może ręcznik
jeśli na patologii nikt nie robił Ci problemów to na położniczym tym bardziej nie bo z tego co ja słyszałam to mieli problem właśnie na pato
tylko wiem, że czasem każą mężowi torbę zabrać do domu "bo i tak się nie przyda" a później babka zostaje bez niczego przez kilka godzin - nie dajcie się!
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 11:19   #1417
Mysia mysz
Zakorzenienie
 
Avatar Mysia mysz
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 578
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez anoxee Pokaż wiadomość
1) No raczej. Ja na patologii miałam wielgachną torbę i nikt mi nic nie powiedział na szczęście.
ja na ginekologii też, ale na położniczym trzeba się rozpakować
__________________
Piotruś 8.06.13
Michaś 02.07.16
Mysia mysz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 11:22   #1418
sharpnowaja
Zakorzenienie
 
Avatar sharpnowaja
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 459
Dot.: Odp: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 201

Aaś pisz pisz nam jak później pójdziemy do szpitala to nie dostaniemy szoku przy takich akcjach

kalka przepowiadacze to chyba można już mieć z miesiąc przed porodem. A jak to u Ciebie wyglądało przy pierwszej ciąży? bo u mnie dalej cisza

maluśka ja jeszcze nie wiem w co ubiorę małą wychodząc ze szpitala. Cały czas się nad tym zastanawiam. Ale chyba skarpetki, śpiochy, jakieś cieplejsze spodenki (może ogrodniczki bo akurat mam takie). I kurtka/cieplejsza bluza. Jakieś buciki no i przykryć kocykiem.
W sumie dużo zależy od pogody.

Aaś co się działo z tą dziewczyną? trzymaj się tam
__________________
Nasz_Dzień
Nasze_Serce
sharpnowaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 11:25   #1419
anoxee
Zadomowienie
 
Avatar anoxee
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 855
GG do anoxee
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
Taaa, w której zmieści się paczka podkładów i może ręcznik
jeśli na patologii nikt nie robił Ci problemów to na położniczym tym bardziej nie bo z tego co ja słyszałam to mieli problem właśnie na pato
tylko wiem, że czasem każą mężowi torbę zabrać do domu "bo i tak się nie przyda" a później babka zostaje bez niczego przez kilka godzin - nie dajcie się!
Spoko, mi torba jako torba nie jest do niczego potrzebna, tylko ona służy jako szafa, bo do tych szafek szpitalnych niewiele się zmieści. W ogóle co do salowych na patologii, to szczęka mi opadała. Były tak miłe i sympatyczne, wycierały nam blaty tych szafek, pogadały z nami, uśmiechnięte. Szok.

Cytat:
Napisane przez Mysia mysz Pokaż wiadomość
ja na ginekologii też, ale na położniczym trzeba się rozpakować
U nas są 3 oddziały - ginekologia, patologia i położnictwo. Na patologii były dziewczyny już do porodu i miały torby. Widać, że co szpital, to obyczaj.
__________________
- Pierwszy i podstawowy sprawdzian
stosunku człowieka do człowieka -


Leon
anoxee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 11:26   #1420
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez anoxee Pokaż wiadomość
Spoko, mi torba jako torba nie jest do niczego potrzebna, tylko ona służy jako szafa, bo do tych szafek szpitalnych niewiele się zmieści. W ogóle co do salowych na patologii, to szczęka mi opadała. Były tak miłe i sympatyczne, wycierały nam blaty tych szafek, pogadały z nami, uśmiechnięte. Szok.
ale w sensie, że torba z całym ekwipunkiem

a czemu miałyby nie wycierać blatów to należy do ich obowiązków a że są miłe to całe szczęście
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 11:37   #1421
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez ankaaa206 Pokaż wiadomość
i tak powinno być 1 osoba i koniec, zresztą nie wiem czemu niektórzy na siłe chcą do szpitala przychodzić, przecież to z reguły 2-5 dni więc raczej da sie wytrzymać.
teoretycznie tak jest, ale nie wypraszają jak przyjdzie więcej osób - czasem proszę o wyjście na korytarz ewentualnie



Cytat:
Napisane przez Aaś Pokaż wiadomość
uff... w końcu 30tc skończony. nareszcie 3 z przodu...


a koleżanka z sali jeszcze nie urodziła. ale będą ją rozwiązywać dziś albo jutro.
za 31 t
jejku w końcu skończy się jej męczarnia




Cytat:
Napisane przez sharpnowaja Pokaż wiadomość
Witam się w 35 tc
Cytat:
Napisane przez sharpnowaja Pokaż wiadomość
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 11:38   #1422
sharpnowaja
Zakorzenienie
 
Avatar sharpnowaja
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 459
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez ankaaa206 Pokaż wiadomość
ja nie moge mojej teściowej wybić z głowy że nie chcę odwiedzin w szpitalu, ma być tylko tz, chcę żeby te pierwsze dni były tylko nasze. ona sobie ostatnio wymyśliła że nie do mnie w odwiedziny przyjdzie tylko do wnuka, nosz kurczaki co za kobieta. Chyba zagadam z położnymi żeby nie wpuszczały nikogo
też mam z tym problem- nie będą odwiedzać mnie tylko małą. Nosz kurdę ale ja nie chce żadnych odwiedzin!. W ogóle to można się dogadać z położnymi żeby nikogo nie wpuszczały? chyba się tak nie da

nuna mam nadzieję że jest ok
__________________
Nasz_Dzień
Nasze_Serce
sharpnowaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 11:39   #1423
ankaaa206
Wtajemniczenie
 
Avatar ankaaa206
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 722
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
ale w sensie, że torba z całym ekwipunkiem

a czemu miałyby nie wycierać blatów to należy do ich obowiązków a że są miłe to całe szczęście
u nas wycierały blaty, parapety, tv, półki i inne 2 razy dziennie, kibelek i podłogi 3 razy ale chyba tak czesto bo wtedy akurat sezon grypowy był
__________________
Nikoś

Julka
ankaaa206 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 11:42   #1424
Aaś
Zakorzenienie
 
Avatar Aaś
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 268
Odp: Dot.: Odp: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIE

Cytat:
Napisane przez MoTyleKsw Pokaż wiadomość
A jak to robisz ze Cię nic nie boli? chyba, że boli a nie narzekasz
I kurcze kto ci podaje kaczkę na jedynkę albo dwójkę? Dwójkę przy kimś?
ale mam pytania....

Póki co bolą mnie plecy tylko.
Ale ja nie leze plackiem że ani ręką ani nogą kręcę się z boku na bok, jem w pozycji półlezacej więc spoko. Odlezyny mi nie grożą
No i mam baseny takie tekturowe, jednorazowe. Sięgam sobie bo stoją koło łóżka i już nawet jako tako nauczyłam się korzystać
Jestem kotarka oddzielona od drugiej dziewczyny i leżę z daleka od drzwi także minimum intymności jest.
A na dwójkę chodzę cichcem do łazienki ale jak mnie któraś tu podkabluje to


Cytat:
Napisane przez sharpnowaja Pokaż wiadomość
Aaś pisz pisz nam jak później pójdziemy do szpitala to nie dostaniemy szoku przy takich akcjach

kalka przepowiadacze to chyba można już mieć z miesiąc przed porodem. A jak to u Ciebie wyglądało przy pierwszej ciąży? bo u mnie dalej cisza

maluśka ja jeszcze nie wiem w co ubiorę małą wychodząc ze szpitala. Cały czas się nad tym zastanawiam. Ale chyba skarpetki, śpiochy, jakieś cieplejsze spodenki (może ogrodniczki bo akurat mam takie). I kurtka/cieplejsza bluza. Jakieś buciki no i przykryć kocykiem.
W sumie dużo zależy od pogody.

Aaś co się działo z tą dziewczyną? trzymaj się tam
To dla ludzi o mocnych nerwach:

Od rana nie mogła zrobić siku, okazało się że któryś dzieciak uciska ją na pęcherz i konieczny jest cewnik. No i jej założyli ok 16. Ale potem ten sam problem. Dostała mega bóli ok 1 w nocy więc założyli jej cewnik na stałe. Nie wiem czy któraś z was miała zakładany ale ją to mega bolało. Naprawdę jak ją słyszałam to ryczalam pod koldra razem z nią. Po pół godzinie nadal ją bolało. Okazało się że to skurcze. Więc ją wywieźli na porodowke.
Dziewczyny ona jak już wyjeżdżała to błagała dr żeby już wyjęli dzieciaki bo ona zaraz ducha wyzionie.
Płaczę jak to piszę bo dziewczyna tyle wycierpiala od stycznia że naprawdę ją rozumiem. Taka chuda była...boże...nic mięśni...na tylku już nie miała miejsca żeby jej dać nospe domiesniowo. Uda miała takie chude że też nie dawały rady się wkluć...
Jeny. Płacze znowu:-(
Aaś jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 11:47   #1425
ankaaa206
Wtajemniczenie
 
Avatar ankaaa206
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 722
Dot.: Odp: Dot.: Odp: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-C

Cytat:
Napisane przez Aaś Pokaż wiadomość


To dla ludzi o mocnych nerwach:

Od rana nie mogła zrobić siku, okazało się że któryś dzieciak uciska ją na pęcherz i konieczny jest cewnik. No i jej założyli ok 16. Ale potem ten sam problem. Dostała mega bóli ok 1 w nocy więc założyli jej cewnik na stałe. Nie wiem czy któraś z was miała zakładany ale ją to mega bolało. Naprawdę jak ją słyszałam to ryczalam pod koldra razem z nią. Po pół godzinie nadal ją bolało. Okazało się że to skurcze. Więc ją wywieźli na porodowke.
Dziewczyny ona jak już wyjeżdżała to błagała dr żeby już wyjęli dzieciaki bo ona zaraz ducha wyzionie.
Płaczę jak to piszę bo dziewczyna tyle wycierpiala od stycznia że naprawdę ją rozumiem. Taka chuda była...boże...nic mięśni...na tylku już nie miała miejsca żeby jej dać nospe domiesniowo. Uda miała takie chude że też nie dawały rady się wkluć...
Jeny. Płacze znowu:-(
biedna normalnie jej współczuje wiem co to znaczy taki ból, mam założony taki cewnik na stałe na szczęście w środku więc normalnie sikam a nie do pojemnika. Oby wszystko skończyło się dobrze, ona w 31 tc była?
__________________
Nikoś

Julka
ankaaa206 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 11:49   #1426
sharpnowaja
Zakorzenienie
 
Avatar sharpnowaja
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 459
Dot.: Odp: Dot.: Odp: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-C

Cytat:
Napisane przez Aaś Pokaż wiadomość
Jeny. Płacze znowu:-(
szkoda dziewczyny, mam nadzieję że szybko urodzi i nie będzie się męczyć. Trzymam mocno kciuki
__________________
Nasz_Dzień
Nasze_Serce
sharpnowaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 11:50   #1427
becik_4
Zadomowienie
 
Avatar becik_4
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 359
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Aaś ja myślałam ze na prysznic to cie puszczają a tu masz ci los nie ciekawie i jeszcze napatrzysz sie i nasłuchasz co tam sie dzieje straszne tez bym pewnie ryczała bo nie moge patrzeć jak ktoś płacze i cierpi oby wszystko było z tą twoją koleżanką dobrze

tak sie zastanawiam jak te skurcze które moga sie już pojawić wyglądają bo mówicie ze one nie bolą wiec jakie to uczucie bo gin ostatnio mi sie pytał czy mam skurcze to z pewnością odpowiedziąlm ze nie ale teraz sie tak zastanawiam moze miałam tylko nie wiedziąlm ze to skurcz czasem mam takie uczucie na dole jak mnie ściska ale wydaje mi sie ze to mały się jak by przepręcał
becik_4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 11:55   #1428
MoTyleKsw
Zakorzenienie
 
Avatar MoTyleKsw
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: łódzkie ;)
Wiadomości: 4 718
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez Aaś Pokaż wiadomość
Póki co bolą mnie plecy tylko.
Ale ja nie leze plackiem że ani ręką ani nogą kręcę się z boku na bok, jem w pozycji półlezacej więc spoko. Odlezyny mi nie grożą
No i mam baseny takie tekturowe, jednorazowe. Sięgam sobie bo stoją koło łóżka i już nawet jako tako nauczyłam się korzystać
Jestem kotarka oddzielona od drugiej dziewczyny i leżę z daleka od drzwi także minimum intymności jest.
A na dwójkę chodzę cichcem do łazienki ale jak mnie któraś tu podkabluje to




To dla ludzi o mocnych nerwach:

Od rana nie mogła zrobić siku, okazało się że któryś dzieciak uciska ją na pęcherz i konieczny jest cewnik. No i jej założyli ok 16. Ale potem ten sam problem. Dostała mega bóli ok 1 w nocy więc założyli jej cewnik na stałe. Nie wiem czy któraś z was miała zakładany ale ją to mega bolało. Naprawdę jak ją słyszałam to ryczalam pod koldra razem z nią. Po pół godzinie nadal ją bolało. Okazało się że to skurcze. Więc ją wywieźli na porodowke.
Dziewczyny ona jak już wyjeżdżała to błagała dr żeby już wyjęli dzieciaki bo ona zaraz ducha wyzionie.
Płaczę jak to piszę bo dziewczyna tyle wycierpiala od stycznia że naprawdę ją rozumiem. Taka chuda była...boże...nic mięśni...na tylku już nie miała miejsca żeby jej dać nospe domiesniowo. Uda miała takie chude że też nie dawały rady się wkluć...
Jeny. Płacze znowu:-(
Dzięki za wyczerpującą (myślałam nad tym słowem 5 minut bo nie mogłam sobie przypomnieć to cholerne pół mózgu) odpowiedź


A dziewczyny szkoda naprawdę miejmy nadzieję, że finał będzie szczęśliwy
__________________
Nasza Miłość - Matylda
11.05.2013

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpre6ydpfblirzx.png

Jestem W Niebie.

Kocham Was




MoTyleKsw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 11:57   #1429
sharpnowaja
Zakorzenienie
 
Avatar sharpnowaja
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 459
Dot.: Odp: Dot.: Odp: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-C

kurcze na marcówkach dziewczya pisała o 4 że chyba się zaczyna a o 8 już mały był na świecie
__________________
Nasz_Dzień
Nasze_Serce
sharpnowaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 11:58   #1430
MoTyleKsw
Zakorzenienie
 
Avatar MoTyleKsw
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: łódzkie ;)
Wiadomości: 4 718
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez becik_4 Pokaż wiadomość
Aaś ja myślałam ze na prysznic to cie puszczają a tu masz ci los nie ciekawie i jeszcze napatrzysz sie i nasłuchasz co tam sie dzieje straszne tez bym pewnie ryczała bo nie moge patrzeć jak ktoś płacze i cierpi oby wszystko było z tą twoją koleżanką dobrze

tak sie zastanawiam jak te skurcze które moga sie już pojawić wyglądają bo mówicie ze one nie bolą wiec jakie to uczucie bo gin ostatnio mi sie pytał czy mam skurcze to z pewnością odpowiedziąlm ze nie ale teraz sie tak zastanawiam moze miałam tylko nie wiedziąlm ze to skurcz czasem mam takie uczucie na dole jak mnie ściska ale wydaje mi sie ze to mały się jak by przepręcał
U mnie to tak jakby mnie ktoś pompował - pompuje, pompuje a później szybciej niż pompuje spuszcza...
__________________
Nasza Miłość - Matylda
11.05.2013

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpre6ydpfblirzx.png

Jestem W Niebie.

Kocham Was




MoTyleKsw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 11:59   #1431
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez antoinettee Pokaż wiadomość
Dziewczyny dzięki za wsparcie. Ja już po wszystkim. Pobrali mi drugi raz krew i mogłam się najeść Czuję się już dobrze, najgorzej było na głodnego Wyniki odbiorę od razu we wtorek na wizycie, bo one są wysyłane do przychodni. Poproszę jeszcze kciuki żeby były prawidłowe A tak w ogóle to byłam trzy razy kuta bo i w paluszek mnie kuła, żeby sprawdzić czy może mnie obciążyć glukozą. Z palca krew leci bardziej niż z żyły chyba, bo trzymałam ten wacik i trzymałam i ciągle leciała.
za wyniki mnie też kłuli 3 razy
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 11:59   #1432
Aaś
Zakorzenienie
 
Avatar Aaś
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 268
Odp: Dot.: Odp: Dot.: Odp: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy

Cytat:
Napisane przez ankaaa206 Pokaż wiadomość
biedna normalnie jej współczuje wiem co to znaczy taki ból, mam założony taki cewnik na stałe na szczęście w środku więc normalnie sikam a nie do pojemnika. Oby wszystko skończyło się dobrze, ona w 31 tc była?
32 w poniedziałek chyba ma mieć skończony. W szpitalu od 20 tyg chyba i głównie na leżąco.

Teraz jest ze mną dziewczyna która tutaj pracuje w administracji. I ma milion gości. I jeszcze jej mama jest tu położoną. Także skaczą koło niej...
I jeszcze ma tak dobry humor że aż mnie to irytuje...przyszła do szpitala w 37tyg na planowe cięcie i rzuca tradycyjnymi złotymi radami: będzie dobrze, są dziewczyny które leżą całą ciążę. Mam ochotę wyrzucić ją przez okno.
I jeszcze jak jej mama tu przyszła rano, ja się akurat mylam a ta mi kotarke odsłania i się dziwi że taka zasłonięta! Oczywiście drzwi najlepiej żeby na osciez były otwarte bo gorąco.
Następnym razem jej powiem żeby się przeparadowała z gołym tylkiem dwa razy po korytarzu i dopiero potem rzucała takimi złotymi radami.
Aaś jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 11:59   #1433
Ashyshqa
Zakorzenienie
 
Avatar Ashyshqa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 641
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
karolina za dzisiejszy egzamin
No właśnie! Karolina, czekamy na relację!

Cytat:
Napisane przez candace1 Pokaż wiadomość
Mój również
Wczoraj kupiłam bodziaka z napisem "handsome just like daddy"
Mój TŻ jak go zobaczył to aż mu się oczy zaświeciły Faceci...[COLOR="Silver"]
Każdy tatuś byłby ucieszony

Cytat:
Napisane przez nuna2 Pokaż wiadomość
Jade na szpital... Trzymajcie kciuki... Gin kazał przyjechać.
Jedź i wracaj z samymi dobrymi wieściami!

Cytat:
Napisane przez Aaś Pokaż wiadomość
uff... w końcu 30tc skończony. nareszcie 3 z przodu...
nadal nie mam pozwolenia na prysznic chociaż raz w tygodniu
Ale to znaczy, że już 4tyg tam lezysz Niech ten czas szybko leci!

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
ja myślę, że zrobimy zapasy do zamrażarki tak aby na początku migiem mieć obiad zrobiony
Mam taki sam plan

Cytat:
Napisane przez sharpnowaja Pokaż wiadomość
Witam się w 35 tc
Zaczynam się trochę martwić bo moja mała od jakiś 2-3 dni jest bardzo mało ruchliwa. Wiem że wcześniej też tak miała że tydzień szalała a później 2-3 tyg spokój. No i kurcze niby jej nie czuję a momentami widzę jak mi brzuch szaleje albo jak leże z TŻtem to ja nie czuję ruchów a on mi mówi że mała go kopie nie wiem czy się przyzwyczaiłam i jej nie czuję czy jak. Tym bardziej że wyczuwam że się przemieściła bo gdzie indziej czuję główkę czy stópki
Eh już sama nie wiem co myśleć.
Kupiłam sobie wczoraj lody. Właśnie zjadłam pół opakowania i chyba przesadziłam z tą ilością
Ale dobre były. Najlepsze jest to że ja takich lodów bym nawet nie tknęła przed ciążą
Nie wiem czy są lody, o których mogłabym powidzieć, że bym ich nie tknęła No może miętowe by mnie nie kusiły, a tak to każde leody są dobre
A ruchami małej się nie masz co martwić, skoro są. Może się uodporniłaś na nie

Cytat:
Napisane przez Aaś Pokaż wiadomość
A na dwójkę chodzę cichcem do łazienki ale jak mnie któraś tu podkabluje to

To dla ludzi o mocnych nerwach:

Od rana nie mogła zrobić siku, okazało się że któryś dzieciak uciska ją na pęcherz i konieczny jest cewnik. No i jej założyli ok 16. Ale potem ten sam problem. Dostała mega bóli ok 1 w nocy więc założyli jej cewnik na stałe. Nie wiem czy któraś z was miała zakładany ale ją to mega bolało. Naprawdę jak ją słyszałam to ryczalam pod koldra razem z nią. Po pół godzinie nadal ją bolało. Okazało się że to skurcze. Więc ją wywieźli na porodowke.
Dziewczyny ona jak już wyjeżdżała to błagała dr żeby już wyjęli dzieciaki bo ona zaraz ducha wyzionie.
Płaczę jak to piszę bo dziewczyna tyle wycierpiala od stycznia że naprawdę ją rozumiem. Taka chuda była...boże...nic mięśni...na tylku już nie miała miejsca żeby jej dać nospe domiesniowo. Uda miała takie chude że też nie dawały rady się wkluć...
Jeny. Płacze znowu:-(
Spoko luzik, my tu każdą tajemnicę zachowamy
Ale Twoja współlokatorka to naprawdę się wycierpiała.... Mam nadzieję, że już dziś ta historia będzie miała dobry finał!
Ashyshqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 12:00   #1434
MoTyleKsw
Zakorzenienie
 
Avatar MoTyleKsw
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: łódzkie ;)
Wiadomości: 4 718
Dot.: Odp: Dot.: Odp: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-C

Cytat:
Napisane przez sharpnowaja Pokaż wiadomość
kurcze na marcówkach dziewczya pisała o 4 że chyba się zaczyna a o 8 już mały był na świecie
Fakt szybko jej poszło
Tylko jej mały to rzeczywiście maluszek donoszony, a nie całe 2,5 kg
jeszcze z tego co pamiętam to chyba u niej wyszło, że mały ma szpotawą stopę, ciekawa jestem jak to się rozwiązało.
__________________
Nasza Miłość - Matylda
11.05.2013

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpre6ydpfblirzx.png

Jestem W Niebie.

Kocham Was




MoTyleKsw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 12:02   #1435
potterka
Zakorzenienie
 
Avatar potterka
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 3 833
Dot.: Odp: Dot.: Odp: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-C

Aś to jeszcze mocniejsze dla niej, biedna

Co do skurczy to ja czuję jakby mi ktoś brzuch czymś ściskał a Mały wypychał się dupką przez środek brzucha. za to twardnienie czasem zauważam tylko dlatego, że dotkęłam przypadkowo brzucha
potterka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 12:03   #1436
vil84
Wtajemniczenie
 
Avatar vil84
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 984
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

witam się w skończonym 35 tygodniu ... zaczynamy 36 ... to już 9 miesiąc

Nuna trzymam kciuki żeby wszystko było w porządku

Co do odwiedzin w szpitalu, mój mąż nie chce żeby ktokolwiek poza nim się tam pałętał bo stwierdził że domyśla się jak się będę czuła. próbowałam wynegocjować odwiedziny mojej mamy chociaż i może choć tyle się uda
ale w szpitalu to pół biedy, teściowie na pewno raczej poczekają aż wrócimy do domu, tak samo moja babcia z Gl. bardziej się obawiam że moja babcia za ściany będzie czatować i jak tylko wejdziemy na klatkę schodową po powrocie ze szpitala będzie się pakować do nas "tylko na chwilkę, ja wiem że jesteś zmęczona, ja tylko obejrzę prawnuczka" (dwie h później ..... ) ... nawet sobie myślę żeby jechać rodzić do Gliwic, zostać u mamy i wrócić do Kato po dwóch tyg

Cytat:
Napisane przez Aaś Pokaż wiadomość
mi tu mówią że jak czuje ból w podbrzuszu taki jak na okres to migiem im zgłaszać. dają czopki, ewentualnie nospę dożylnie w ostateczności...
ja mam taki ból średnio co drugi dzień ... ale ja jestem ewenement

Cytat:
Napisane przez sharpnowaja Pokaż wiadomość
Witam się w 35 tc
Zaczynam się trochę martwić bo moja mała od jakiś 2-3 dni jest bardzo mało ruchliwa. Wiem że wcześniej też tak miała że tydzień szalała a później 2-3 tyg spokój. No i kurcze niby jej nie czuję a momentami widzę jak mi brzuch szaleje albo jak leże z TŻtem to ja nie czuję ruchów a on mi mówi że mała go kopie nie wiem czy się przyzwyczaiłam i jej nie czuję czy jak. Tym bardziej że wyczuwam że się przemieściła bo gdzie indziej czuję główkę czy stópki

Aaaa i mam pytanie. Zabieracie od razu smoczek do szpitala?
Przemek dalej ma takie dni że prawie go nie czuje albo rzadko. dziś chyba od 5 rano z dwa kopniaczki tylko oberwałam a nawet nie jestem pewna czy to mi się nie przyśniło.

smoczka nie zabieram, nie chcę przez pierwsze tygodnie dawać smoczka, podobno jak się przyzwyczai do smoczka może źle pierś łapać przy karmieniu.

Cytat:
Napisane przez Aaś Pokaż wiadomość
Póki co bolą mnie plecy tylko.
Ale ja nie leze plackiem że ani ręką ani nogą kręcę się z boku na bok, jem w pozycji półlezacej więc spoko. Odlezyny mi nie grożą
No i mam baseny takie tekturowe, jednorazowe. Sięgam sobie bo stoją koło łóżka i już nawet jako tako nauczyłam się korzystać
Jestem kotarka oddzielona od drugiej dziewczyny i leżę z daleka od drzwi także minimum intymności jest.
A na dwójkę chodzę cichcem do łazienki ale jak mnie któraś tu podkabluje to




To dla ludzi o mocnych nerwach:

Od rana nie mogła zrobić siku, okazało się że któryś dzieciak uciska ją na pęcherz i konieczny jest cewnik. No i jej założyli ok 16. Ale potem ten sam problem. Dostała mega bóli ok 1 w nocy więc założyli jej cewnik na stałe. Nie wiem czy któraś z was miała zakładany ale ją to mega bolało. Naprawdę jak ją słyszałam to ryczalam pod koldra razem z nią. Po pół godzinie nadal ją bolało. Okazało się że to skurcze. Więc ją wywieźli na porodowke.
Dziewczyny ona jak już wyjeżdżała to błagała dr żeby już wyjęli dzieciaki bo ona zaraz ducha wyzionie.
Płaczę jak to piszę bo dziewczyna tyle wycierpiala od stycznia że naprawdę ją rozumiem. Taka chuda była...boże...nic mięśni...na tylku już nie miała miejsca żeby jej dać nospe domiesniowo. Uda miała takie chude że też nie dawały rady się wkluć...
Jeny. Płacze znowu:-(
naprawdę jak to czytam to mi wstyd że ja poleżałam dwie noce w szpitalu i tak marudziłam że chcę do domu :/
a z tą łazienką to też bym tak pewnie robiła leżysz grzecznie, raz dziennie wyjście Wam nie zaszkodzi na pewno
mam nadzieję że już niedługo pozwolą Ci wstawać choć raz dziennie na prysznic ... z myciem łebka dalej Ci pomagają położne?


za skończone tygodnie !!!
__________________
09.04.13 Przemuś


vil84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 12:03   #1437
sharpnowaja
Zakorzenienie
 
Avatar sharpnowaja
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 459
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
A ruchami małej się nie masz co martwić, skoro są. Może się uodporniłaś na nie
dziś sumiennie liczę ruchy. Jak na razie było ich 5. Więc do wieczora powinnam doliczyć do 10 chyba faktycznie się przyzwyczaiłam i nie zwracam już na nie uwagi.

Nie chce mi się sprzątać. Chyba sobie daruję kurze w tym tyg i tylko ogarnę, poodkurzam a TŻ umyje podłogi. A w czwartek przed świętami posprząta się dokładnie.
Lenia mam dzisiaj
__________________
Nasz_Dzień
Nasze_Serce
sharpnowaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 12:03   #1438
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez Aaś Pokaż wiadomość
Od rana nie mogła zrobić siku, okazało się że któryś dzieciak uciska ją na pęcherz i konieczny jest cewnik. No i jej założyli ok 16. Ale potem ten sam problem. Dostała mega bóli ok 1 w nocy więc założyli jej cewnik na stałe. Nie wiem czy któraś z was miała zakładany ale ją to mega bolało. Naprawdę jak ją słyszałam to ryczalam pod koldra razem z nią. Po pół godzinie nadal ją bolało. Okazało się że to skurcze. Więc ją wywieźli na porodowke.
Dziewczyny ona jak już wyjeżdżała to błagała dr żeby już wyjęli dzieciaki bo ona zaraz ducha wyzionie.
Płaczę jak to piszę bo dziewczyna tyle wycierpiala od stycznia że naprawdę ją rozumiem. Taka chuda była...boże...nic mięśni...na tylku już nie miała miejsca żeby jej dać nospe domiesniowo. Uda miała takie chude że też nie dawały rady się wkluć...
Jeny. Płacze znowu:-(
biedna mam nadzieję że najpóźniej jutro będzie miała maleństwa przy sobie
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 12:04   #1439
ankaaa206
Wtajemniczenie
 
Avatar ankaaa206
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 722
Dot.: Odp: Dot.: Odp: Dot.: Odp: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki.

Cytat:
Napisane przez Aaś Pokaż wiadomość
32 w poniedziałek chyba ma mieć skończony. W szpitalu od 20 tyg chyba i głównie na leżąco.

Teraz jest ze mną dziewczyna która tutaj pracuje w administracji. I ma milion gości. I jeszcze jej mama jest tu położoną. Także skaczą koło niej...
I jeszcze ma tak dobry humor że aż mnie to irytuje...przyszła do szpitala w 37tyg na planowe cięcie i rzuca tradycyjnymi złotymi radami: będzie dobrze, są dziewczyny które leżą całą ciążę. Mam ochotę wyrzucić ją przez okno.
I jeszcze jak jej mama tu przyszła rano, ja się akurat mylam a ta mi kotarke odsłania i się dziwi że taka zasłonięta! Oczywiście drzwi najlepiej żeby na osciez były otwarte bo gorąco.
Następnym razem jej powiem żeby się przeparadowała z gołym tylkiem dwa razy po korytarzu i dopiero potem rzucała takimi złotymi radami.
o matko, co za ludzie
__________________
Nikoś

Julka
ankaaa206 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 12:04   #1440
Ag_nes
Wtajemniczenie
 
Avatar Ag_nes
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 2 343
GG do Ag_nes
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

hej

u nas zima na całego

Cytat:
Napisane przez Aaś Pokaż wiadomość
uff... w końcu 30tc skończony. nareszcie 3 z przodu...
nadal nie mam pozwolenia na prysznic chociaż raz w tygodniu
gratuluje, dziewczyny już są w sumie bezpieczne

Cytat:
Napisane przez ankaaa206 Pokaż wiadomość
ja nie moge mojej teściowej wybić z głowy że nie chcę odwiedzin w szpitalu, ma być tylko tz, chcę żeby te pierwsze dni były tylko nasze. ona sobie ostatnio wymyśliła że nie do mnie w odwiedziny przyjdzie tylko do wnuka, nosz kurczaki co za kobieta. Chyba zagadam z położnymi żeby nie wpuszczały nikogo
wogole Was podziwiam że podejmujecie takie tematy. Moja matka by się obraziła jakbym jej powiedziała że ma nie przychodzić, a z teściową wogóle nie mam odwagi zagadać, wiem że będzie tuptać pod salą operacyjną

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
dlatego ja w szpitalu chcę tylko i wyłącznie męża no i zgodzę się na mamę bo mi lamentuje, że ona z nami jedzie i będzie czekała pod porodówką to jej z głowy wybijam i powiedziałam, że ewentualnie na odwiedziny się zgodzę
a żeby nie krępować innych i samej nie być skrępowaną postanowiliśmy wykupić sobie jedynkę, będę wietrzyła cyce i krocze do woli
bo tam, gdzie chcemy rodzić odwiedziny są od 14 do 18 na dwójkach a na jedynce cały dzień ktoś może ze mną być
:d
w jakim mieście rodzisz ?

właśnie wietrzenie cyców.. już widzę jak stoi nade mną cała rodzina ojciec matka, brat , szwagierka, teściowa i teść a ja wyciągam mojego murzyńskiego wielkiego cyca i próbuje karmić, a wszyscy się gapiąąąą. Eh
Ich wizyt nie powstrzymam, bo w końcu oni do wnuczki nie do mnie, ale może uda mi się przekabacić męża żeby wypraszał z sali rodzinę w momencie karmienia z zagadaniem do położnych będzie gorzej bo ich tam sporo jest, trzeba by było każdą angażować w intrygę
__________________
16.05.2013
Ag_nes jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.