MAMUSIE MARZEC i KWIECIEŃ 2013 cz.VIII vel. Ciśnij dziołcha, ciśnij!

[mariolci]

Napisane przez Mokka_83

O 8.20 SN na swiat przyszedł nasz synek Leonek( chyba ) 50cm i 2450g. Calujemy wszystkie ciocie

Wooow gratulacje!!!!!
czyli ostatnie usg pokazało najlepiej wage maleństwa, no kruszyna z niego, ale nie aż taka mała, także teraz będzie już tylko przybierał na wadze A małe ciuszki to Ci się na pewno przydadza klask i:

[Mi6ka]

Napisane przez klementyna1

Ja ostatnio w nocy po karmieniu przez sen mówię do Tżta: "Weż JĄ niech sie JEJ odbije"Takze nam świezym matkom wolno więcedj, nawet pomylić płeć



: cmok:

Napisane przez Ptaszysko16

witam sie w nowym watku. i skladam zalegle gratulacje wszystkim ktore zostaly mamami

ostatnio gorzej u mnie z czasem. moje badania - odciaganie mleka -szpital- dom- mleko-dom-szpital i tak w kolko.

Dasz rade

Napisane przez Mokka_83

O 8.20 SN na swiat przyszedł nasz synek Leonek( chyba ) 50cm i 2450g. Calujemy wszystkie ciocie

klask i: Wow gratulacje Wspania le

[ObserwujeCie]

Bry !

No to tydzień do porodu otwieram sama colunie i piję, co mi tam

Mokka serdeczne gratulacje ! I biedna niepotrzebnie się stresowała cesarkami i wywoływaniem

[Anies06]

Mokka Ogromne Gratulacje

Dziewczyny czy łożysko II stopnia na 4 dni przed terminem porodu to normalne? Nie powinno być III stopnia? Pewnie nie ma reguły..

[Malpka]

to troche z tamtego wątku:

Chanel za 2 tyg Ksawcia
i za poród i jeszcze raz bardzo mi przykro z powodu taty

Sorce

właśnie pamiętałam o Tobie i łozysku. A jak się to u Ciebie objawiło? Wiadomo w ogóle dlaczego???

objawiło sie tym ze od razu wiadro krwi się ze mnie polało a dlaczego nie wiadomo teraz w szpitalu miałam pobierane 5 probówek krwi własnie podobno na badania w tym celu na wypisie pisze ze wyniki za 4 tygodnie musze się dopytać jak to jest czy mogę sie o wynikach dowiedzieć czy to tylko dla nich

Strippi właśnie widziałam ją na allegro ale strasznie krótka jest albo ja za wysoka mi by ledwo za tyłek sięgała

nestelle

" dzieńdobry,dzieńdobry NIE POZNAŁAM PANA W UBRANIU!!!!!! "

Pani

jak prasuje to po kazda rzecz ide do drugiego pokoju cieszy mnie to niezmiennie. i mycie naczyn i czyszczenie lazienki i ukladanie ciuszkow
ciekawe kiedy mi sie znudzi

Monicca1989 urodziła dzisiaj o 11:50 Filipa - siłami natury - 3080 i 58 cm szczęścia !

Gratulacje

[klementyna1]

Napisane przez Anies06

Mokka Ogromne Gratulacje

Dziewczyny czy łożysko II stopnia na 4 dni przed terminem porodu to normalne? Nie powinno być III stopnia? Pewnie nie ma reguły..

Nie ma reguły, może być nawet 0 stopień, ważne, żeby nie było zbyt długo w III stopniu

[corka_rosy]

MOKKA - GRATULACJE!
Wątek rozpoczęty z przytupem

Napisane przez Luna0

Dzień dobry /wieczór (

Oczywiście, że będzie lepiej, nie ma innej opcji!

Napisane przez Nyaa

Ja mam takie przeczucie, że zacznę rodzić w nocy. Nie wiem, czemu - zawsze jak o tym myslę, to akcja dzieje się nocą

Też bym chciała w nocy, przynajmniej w korkach nie będę stać.

Napisane przez ObserwujeCie

No to tydzień do porodu otwieram sama colunie i piję, co mi tam

Pani - za ładne krocze

[Villga]

Napisane przez Mokka_83

O 8.20 SN na swiat przyszedł nasz synek Leonek( chyba ) 50cm i 2450g. Calujemy wszystkie ciocie

Gratulacje wielkie!!!

[nestelle]

Napisane przez Mi6ka

hehe ale siebie nie musisz nagrywac - to juz pewnie nie taki slodki widok

jak to nie ???

Napisane przez ObserwujeCie

No to tydzień do porodu otwieram sama colunie i piję, co mi tam

[alliw]

Napisane przez Mokka_83

O 8.20 SN na swiat przyszedł nasz synek Leonek( chyba ) 50cm i 2450g. Calujemy wszystkie ciocie

Jakie cudowne powitanie! GRATULACJE SERDECZNE!!!!

Witam się i ja w nowym wątku. Megi dzięki

Końcówkę starego wątku przeczytałam po łepkach więc z tego co pamietam:
Chocoblue i Monicca GRATULACJE!!!!!!
Chanel, piękny opis, bardzo wzruszający
Maria, zdrowiej i niech Różak się trzyma jeszcze w brzuszku
Sorce, witaj ponownie
Corka_rosy kmagg piękne brzucholki

I z nowego:
Lunka, współczuję z powodu dziedka a z Kamilkiem się dogadacie
Liwka, zeby cycek wrócił do formy
Klementyna, jak wygląda stary noworodek no ibrawo za pepek
Nestelle, zazdroszcze dobrego humoru, ja mam non-stop wahania, od euforii po płacz, ale panuje nad sytuacją
Oldzinx, miłej lektury, super ksiazka, wciaga jak bagna


no i najważniejsze OC -

ide karmic smoka, do potem

[Anies06]

Napisane przez klementyna1

Nie ma reguły, może być nawet 0 stopień, ważne, żeby nie było zbyt długo w III stopniu

Dziękuję za odpowiedź Liczę, że coś się ruszy bo 4 kg to już duży dzieciaczek, chciałabym uniknąć cc.

[despa]

Napisane przez klementyna1

p.s ważyłam się dzis w szpitalu z 20kg na plusie zostało 10kg. myślcie, ze wróce do swojej wagi?

na bank

Napisane przez Mokka_83

O 8.20 SN na swiat przyszedł nasz synek Leonek( chyba ) 50cm i 2450g. Calujemy wszystkie ciocie

Napisane przez ObserwujeCie

Bry !

No to tydzień do porodu otwieram sama colunie i piję, co mi tam

Mokka serdeczne gratulacje ! I biedna niepotrzebnie się stresowała cesarkami i wywoływaniem

jak to sama :conf used: dziel się z dwupakami

[wolanin1]

Mój gin stwierdził na ostatniej wizycie, że mam "stare łożysko" ale to dlatego, że w pierwszym miesiącu ciąży ( gdy jeszcze nie wiedziałam, że jestem ) i ja i mąż paliliśmy papierosy nałogowo od kilku lat. Na szczęście na wieść o maluszku w brzuszku nie tylko ja i maż rzuciliśmy papierosy ale też moja mama, która paliła 20 lat

Także brawo dla maluszka, bo już od początku w pozytywny sposób zmienia nasze życie

[pani22ka]

Napisane przez klementyna1

Odpadł nam dzis pępek!! tzn. kikut-można się wkońcu normalnie kapać

pierwszy krok w doroslosc!!!!!

a z kg daj sobie spokoj. to dopiero 13 dni po P spokojnie, spadna

Napisane przez Mokka_83

O 8.20 SN na swiat przyszedł nasz synek Leonek( chyba ) 50cm i 2450g. Calujemy wszystkie ciocie

napisz jak sie czuje synio i szczesliwa mama

Napisane przez achna79

polecili mu właśnie procto-glyvenol. Ponoć najskuteczniejszy....oby bo mam już serdecznie dość.

mnie tez powiedzieli ze do 6 tygodni powinno byc ok...
ale powiem Ci ze juz jest w miare. serio serio damy rade

Napisane przez Ptaszysko16

moje badania - odciaganie mleka -szpital- dom- mleko-dom-szpital i tak w kolko.

zycie samo. trzymaj sie Mala

[Malpka]

Napisane przez Mokka_83

O 8.20 SN na swiat przyszedł nasz synek Leonek( chyba ) 50cm i 2450g. Calujemy wszystkie ciocie

GRATULACJE !

Napisane przez klementyna1

Ja ostatnio w nocy po karmieniu przez sen mówię do Tżta: "Weż JĄ niech sie JEJ odbije"Takze nam świezym matkom wolno więcedj, nawet pomylić płeć

powiem ci ze u mnie Karol jest tak podobny do Julki jak była mała ze czasami w nocy mówie "no chodź Julciu dam cycusia" i dopiero potem sie poprawiam na Karolku

Napisane przez ObserwujeCie

Bry !

No to tydzień do porodu otwieram sama colunie i piję, co mi tam
)

[bzinka]

Napisane przez Mokka_83

O 8.20 SN na swiat przyszedł nasz synek Leonek( chyba ) 50cm i 2450g. Calujemy wszystkie ciocie

Mokka serdeczne gratulacje!
Dużo zdrowia dla Was!

[bmma]

Witam i ja w nowym wątku

Napisane przez nestelle

cześć ,
i ja się witam w nowej części
dzisiaj mój groszek ma 2 tyg no i nie wiem czy to powód do absolutnej radości - On rośnie dosłownie jak na drożdżach.....
wszystko się dzieje taaaak szybko........
a ja od chwili jego narodzin jestem w mega dobrym humorze .... no nie wiem - może tż mi coś do wody wsypuje pokryjomu ,

gratulacje
My dzisiaj obchodzimy 1 miesiąc Kingi , ale ten czas leci...

[Agateczka*]

Napisane przez Luna0

Dzień dobry /wieczór

Jutro tzn dziś wychodzimy! Nie zdążę na pogrzeb dziadka.. Zresztą i tak bym nie dała rady ustac

za wyjście
przykro mi z powodu dziadka,
A karmienie się ułoży na pewno dajcie sobie trochę czasu

Napisane przez Mokka_83

O, Lunka Widze ze nie tylko ja nie spie Mam nadzieje, ze jednak uda Ci sie unormowac karmienie i Kamilek troche na cycu pociągnie

Mamusie a u mnie chyba coś się zaczyna dziać Oj sobie dzis nie pospie. Polozylam sie chyba po 1szej a o 2giej obudzil mnie bol podbrzusza. I wygląda na to, ze to skurcze. Ok 3ciej mnie przeczyściło no i skurcze co 10 min. A teraz co 8min...
O matko... czyżby to TO???

Napisane przez megi-megi

Dzień dobry


No u mnie też cisza. Takie ładne skurcze w nocy miałam i poszły sobie - a już bolesne. Cholera - ja to chyba nigdy nie urodzę.

u mnie nawet skurczy nie ma, no ale jak widać Mokka dostała nagle skurczy i proszę

Napisane przez nestelle

cześć ,
i ja się witam w nowej części
dzisiaj mój groszek ma 2 tyg no i nie wiem czy to powód do absolutnej radości - On rośnie dosłownie jak na drożdżach.....
wszystko się dzieje taaaak szybko........
a ja od chwili jego narodzin jestem w mega dobrym humorze .... no nie wiem - może tż mi coś do wody wsypuje pokryjomu ,
.

dla Roszka za tygodnie
no i tylko się cieszyć że Mama zadowolona

Napisane przez Malpka

a mój Karolek dziś 3 tygodnie kończy, faktycznie czas leci jak szalony
Dziś moja Julka mówi wierszyk w przedszkolu w konkursie, pani ją wytypowała do konkursu o wiośnie

za tygodnie

Napisane przez klementyna1

Witamy się i my

Byliśmy na IP i w końcu za 4 podejściem mam zdjęte szwy... Moja lekarka powiedziała, ze wszystko powinno sie elegancko zagoić i mam przykładać rywanol. Potemma przyjśc położna, poważyć i pomierzyć małęgo. Odpadł nam dzis pępek!! tzn. kikut-można się wkońcu normalnie kapać

Dziś jak byłam na IP to wyszła zapłakana dziewczyna z badania, okazało się, ze dzidziuś nie zyje...Nie była to zaawansowana ciąza, ale w ok. 4 miesiącu była, bo brzuszek już się zaokrąglał... Szkoda mi jej było, tym bartdziej, że w tym samym mczasie przyjechało 2 kobitki do porodu....W takich chwilach dziekuję Bogu za zdrowego synka!

p.s ważyłam się dzis w szpitalu z 20kg na plusie zostało 10kg. myślcie, ze wróce do swojej wagi?

za tygodnie i pępuszek
co do niewidocznego to bardzo przykre aż smutno było patrzeć na pewno
No a waga, pewnie wszystko przed tobą zrzucisz

Napisane przez Nyaa

Ale za to w sercu wiosna, bo dzwoniłam do mamy i najprawdopodobniej przed świętami wyjdzie ze szpitala. Czuje się coraz lepiej po przeszczepie, komorki się odbudowują, wyniki coraz lepsze

super wiadomość

Napisane przez Mokka_83

O 8.20 SN na swiat przyszedł nasz synek Leonek( chyba ) 50cm i 2450g. Calujemy wszystkie ciocie

Kochana GRATULACJE ogromne!!!
ale szybko się to działo...

Napisane przez klementyna1

Ja ostatnio w nocy po karmieniu przez sen mówię do Tżta: "Weż JĄ niech sie JEJ odbije"Takze nam świezym matkom wolno więcedj, nawet pomylić płeć

Dzień dobry
pogoda nie nastraja oj nie
no ale proszę jak nam się wątek ładnie rozpoczął
ja wam mówię teraz to polecą dzieciaczki jak nic...
ciekawe co moniką.g? żadnych wieści
No i teraz Cz. Flamaster , ja , megi, maria, Trolla i Oc i koniec marcowych dzieciaczków

[LiwkaO]

hej kochane...MOKKA - cudowne wieści!!!!!!!! gratulacje kochana!!!!)

Ja nie mam czasu na nadrabianie wątku...walcze z cyckiem od rana;( narazie nic nie pomaga! w nocy miałam temperature 38,1 a rano już 39!! czuje się fatalnie. Tak mi zimno i mam dreszcze, że siedze w ubraniach i ciepłym szlafroku. Byłam u gin. dostałam antybiotyk. Muszę wyciskać to mleko na siłę bo krótka droga do ropnia;( dostałam tez receptę na bromergon - zatrzymanie laktacji!!!! bo jak temperatura nie bedzie mi spadac przez dwa dni to będę musiała zrezygnowac z karmienia i wygasic laktacje! jestem załamana ;((((

[alliw]

Napisane przez klementyna1

Ja ostatnio w nocy po karmieniu przez sen mówię do Tżta: "Weż JĄ niech sie JEJ odbije"Takze nam świezym matkom wolno więcedj, nawet pomylić płeć

Apropos farmaceuty w ubraniu z apteki do ktorej Nestelle chodzi z żoną taka historia mi sie przypomniała (Kasia dawno nie wrzucała kawału to sobie pozwole):

"Tato"
Stoje sobie ostatnio spokojnie w kolejce do kasy w Carrefourze. Stoje
sobie .... stoje... Nagle zauważam przy drugiej kasie, wpatrzoną we mnie i
uśmiechającą się się DO MNIE blondynę.
Ale jaką blondynę Mówie Wam Karaiby, słońce, plaża, Bacardi...!

Ostatnio ładne dziewczyny się do mnie tak uśmiechały, gdy przytaszczyłem
do akademika, na drugi dzień po imprezie, skrzynkę zimnego piwa. Ale to
było 10 lat temu...
Ta jednak uśmiechała się do mnie przyjaźnie nawet bez piwa. Jakaś taka
znajoma mi się przez chwilę wydała ale nie mogłem sobie przypomnieć
skąd...Pewnie podobna do jakiejś aktorki...

Powoli budził się we mnie głęboko uśpiony instynkt łowcy. Mieszanka
adrenaliny i testosteronu wypełniały mój organizm. To one kazały mi bez
zastanowienia zapytać:
- Przepraszam, czy my się skądś nie znamy?
Wypadło nawet nieźle. Lala połknęła haczyk. Jej reakcja była szybka,
uśmiech bez zmian:

- Nie jestem pewna, ale chyba jest pan ojcem jednego z moich dzieci...

Mówi się, że ludzki umysł potrafi w sytuacjach ekstremalnych pracować nie
gorzej od komputera. Mój był w tej sekundzie w stanie konkurować z
najlepszymi. Po chwili miałem wydruk.
Zawsze używam gumek. Zdrada małżeńska jest już sama w sobie wydarzeniem
szargającym nerwy szanującego się mężczyzny.Po co ją jeszcze dodatkowo
komplikować? Mój komputer pokładowy przypomniał mi tylko trzy przypadki,
które były odstępstwem od tej zasady.

Koleżanka z pracy, na szczęście tak brzydka, tak że sama jej twarz była
najlepszym zabezpieczeniem. Koleżanka żony z pracy, na szczęście po takim
alkoholu, że mi nie do końca ... tego...
Jest Pozostała tylko jedna możliwość. kiedy mogłem sobie strzelić
dzidziucha na boku. Nie omieszkałem podzielić się tą radosną nowiną z
matką mojego nieślubnego dziecka i setką kupujących przy okazji:

Już wiem Pani musi być tą stripteaserką, którą moi koledzy zamówili na mój
wieczór kawalerski przed 8-ma laty Pamiętam, że za niewielką dodatkową
opłatą zgodziła się pani wtedy robić TO ze mną na stole w jadalni na
oczach moich klaszczących kolegów i tak się pani przy tym rozochociła, że
na koniec za darmo zrobiła im pani wszystkim po lodziku!!!

Zaległa całkowita cisza. Nawet kasjerki przestały pracować. Wszyscy
wpatrywali się na przemian we mnie i w czerwieniącą się coraz bardziej
ślicznotkę. Kiedy osiagnęła kolor znany w kręgach muzycznych jako Deep
Purple wysyczała przez śliczne usteczka:
- Pan sie myli! Karaiby zastapila Arktyka.- Jestem wychowawczynią pana
syna w 2b...

[bmma]

Napisane przez Malpka

mój Karolek dziś 3 tygodnie kończy, faktycznie czas leci jak szalony
Dziś moja Julka mówi wierszyk w przedszkolu w konkursie, pani ją wytypowała do konkursu o wiośnie

gratuluje tygodni
brawa dla Julki

[Maluda2112]

Witam sie i ja w nowym wątku

Kasia trzymam kciuki za wyjście
Luna za wyjście
Mokka Gratulacje

A ja dziś coś nie najlepiej się czuję jestem osłabiona i nie wyspana

[Sorceresss]

Bry!

Napisane przez Malpka

hej
a mój Karolek dziś 3 tygodnie kończy, faktycznie czas leci jak szalony
Dziś moja Julka mówi wierszyk w przedszkolu w konkursie, pani ją wytypowała do konkursu o wiośnie

brawo dla Karola!
A Julka jakaś gwiazda, ja kojarzę już jej drugi występ

Napisane przez Mokka_83

O 8.20 SN na swiat przyszedł nasz synek Leonek( chyba ) 50cm i 2450g. Calujemy wszystkie ciocie

GRATULACJE!

Napisane przez ObserwujeCie

Bry !

No to tydzień do porodu otwieram sama colunie i piję, co mi tam

mam wyrzuty sumienia, że Cię tak zostawiłyśmy... ale jakiś czas temu pamiętam, że było typowanie w jakiej kolejności będziemy rodzić... na pewno ja byłam jako pierwsza - i to się zgadza... a Ty mi się kojarzysz jako ostatnia...

Napisane przez Malpka

Sorce

objawiło sie tym ze od razu wiadro krwi się ze mnie polało a dlaczego nie wiadomo teraz w szpitalu miałam pobierane 5 probówek krwi własnie podobno na badania w tym celu na wypisie pisze ze wyniki za 4 tygodnie musze się dopytać jak to jest czy mogę sie o wynikach dowiedzieć czy to tylko dla nich

o rety! ze mnie tylko poleciała krew tak... 3x intensywna miesiączka... no, tylko mnie nie poleciało całe łożysko...


Byłam dzisiaj w szpitalu na ściągnięcie szwów... Pani położna w poradni pyta przejęta gdzie mam brzuch, więc powiedziałam zgodnie z prawdą, że brzuch śpi w domu z babcią Oblatałam sobie kilka sklepów przy okazji... a co najważniejsze w końcu mogę prowadzić samochód jak człowiek

[alliw]

Napisane przez nestelle

dzisiaj mój groszek ma 2 tyg

Napisane przez Malpka

a mój Karolek dziś 3 tygodnie kończy

Napisane przez bmma

My dzisiaj obchodzimy 1 miesiąc Kingi , ale ten czas leci...

Mój Jasieczek tez dzis 3 tygodnie kończy
Pytanie do Malpki, czy Karolek zaczał wiecej jesc ostatnio? bo mój smok je jak szalony, czytałam ze w 3 tyg moze domagac sie wiecej jedzenia, ale zeby az tak?

[nati_85]

Napisane przez nestelle

cześć ,
i ja się witam w nowej części
dzisiaj mój groszek ma 2 tyg no i nie wiem czy to powód do absolutnej radości - On rośnie dosłownie jak na drożdżach.....
wszystko się dzieje taaaak szybko........
a ja od chwili jego narodzin jestem w mega dobrym humorze .... no nie wiem - może tż mi coś do wody wsypuje pokryjomu ,

za dwa tygodnie. No i świetnie, że masz taki dobry humor cały czas.

Napisane przez oldzinx

To podkarpackie ostatnio to jakaś masakra. U nas też za oknem pełno śniegu, TŻ samochodem wyjechać nie mógł. Miałam iść do urzędu ale daruje sobie dzisiaj bo z moją koordynacją ruchową kiepsko
Wczoraj wieczorem zaczęłam Millennium czytać, wciągnęło mnie, i dzisiejszy dzień już mam zaplanowany na czytanie

Bardzo fajna książka i bardzo wciągająca.

Napisane przez Malpka

a mój Karolek dziś 3 tygodnie kończy, faktycznie czas leci jak szalony
Dziś moja Julka mówi wierszyk w przedszkolu w konkursie, pani ją wytypowała do konkursu o wiośnie

za tygodnie. Będe trzymać kciuki za Julkę, żeby dobrze jej poszło.

Napisane przez klementyna1

Byliśmy na IP i w końcu za 4 podejściem mam zdjęte szwy... Moja lekarka powiedziała, ze wszystko powinno sie elegancko zagoić i mam przykładać rywanol. Potemma przyjśc położna, poważyć i pomierzyć małęgo. Odpadł nam dzis pępek!! tzn. kikut-można się wkońcu normalnie kapać

Dziś jak byłam na IP to wyszła zapłakana dziewczyna z badania, okazało się, ze dzidziuś nie zyje...Nie była to zaawansowana ciąza, ale w ok. 4 miesiącu była, bo brzuszek już się zaokrąglał... Szkoda mi jej było, tym bartdziej, że w tym samym mczasie przyjechało 2 kobitki do porodu....W takich chwilach dziekuję Bogu za zdrowego synka!

p.s ważyłam się dzis w szpitalu z 20kg na plusie zostało 10kg. myślcie, ze wróce do swojej wagi?

za pępek.

Biedna dziewczyna

A z wagą to daj sobie czas. Mi w pierwszej ciąży na dojście do wagi przed zajęło jakieś 3 miesiące.

Napisane przez Mi6ka

A ja takiego poweru dostalam, jak mama jest i lepiej sie juz czuje, ze nawet wstawilam juz ciasto drozdzowe do piekarnika,a rano zrobilam wypasione sniadanie

To super, że mam tak dobrze na Ciebie podziałała.

Napisane przez Nyaa

Ale za to w sercu wiosna, bo dzwoniłam do mamy i najprawdopodobniej przed świętami wyjdzie ze szpitala. Czuje się coraz lepiej po przeszczepie, komorki się odbudowują, wyniki coraz lepsze

Może przepowiednia tż się spełni i urodzę na święta- mama wróci po niedzieli a ja hop siup na porodówkę, idąc za przykładem Kasi
W sumie do pierwszego terminu zostały mi 2 tygodnie

Trzymam kciuki, żeby mama szybko wracała do zdrowia no i super, że wyjdzie na święta.

Napisane przez Mokka_83

O 8.20 SN na swiat przyszedł nasz synek Leonek( chyba ) 50cm i 2450g. Calujemy wszystkie ciocie

Gratulację!!!

Napisane przez wolanin1

Mój gin stwierdził na ostatniej wizycie, że mam "stare łożysko" ale to dlatego, że w pierwszym miesiącu ciąży ( gdy jeszcze nie wiedziałam, że jestem ) i ja i mąż paliliśmy papierosy nałogowo od kilku lat. Na szczęście na wieść o maluszku w brzuszku nie tylko ja i maż rzuciliśmy papierosy ale też moja mama, która paliła 20 lat

Także brawo dla maluszka, bo już od początku w pozytywny sposób zmienia nasze życie

za rzucenie palenia. Moja mama też pali ale niestety nie da się w żaden sposób przekonać do rzucenia.

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Napisane przez bmma

Witam i ja w nowym wątku

gratulacje
My dzisiaj obchodzimy 1 miesiąc Kingi , ale ten czas leci...

To już miesiąc.

Napisane przez LiwkaO

hej kochane...MOKKA - cudowne wieści!!!!!!!! gratulacje kochana!!!!)

Ja nie mam czasu na nadrabianie wątku...walcze z cyckiem od rana;( narazie nic nie pomaga! w nocy miałam temperature 38,1 a rano już 39!! czuje się fatalnie. Tak mi zimno i mam dreszcze, że siedze w ubraniach i ciepłym szlafroku. Byłam u gin. dostałam antybiotyk. Muszę wyciskać to mleko na siłę bo krótka droga do ropnia;( dostałam tez receptę na bromergon - zatrzymanie laktacji!!!! bo jak temperatura nie bedzie mi spadac przez dwa dni to będę musiała zrezygnowac z karmienia i wygasic laktacje! jestem załamana ;((((

, żeby wszystko się dobrze skończyło i żebyż nie musiała rezygnować z karmienia.

Napisane przez alliw

Apropos farmaceuty w ubraniu z apteki do ktorej Nestelle chodzi z żoną taka historia mi sie przypomniała (Kasia dawno nie wrzucała kawału to sobie pozwole):

"Tato"
Stoje sobie ostatnio spokojnie w kolejce do kasy w Carrefourze. Stoje
sobie .... stoje... Nagle zauważam przy drugiej kasie, wpatrzoną we mnie i
uśmiechającą się się DO MNIE blondynę.
Ale jaką blondynę Mówie Wam Karaiby, słońce, plaża, Bacardi...!

Ostatnio ładne dziewczyny się do mnie tak uśmiechały, gdy przytaszczyłem
do akademika, na drugi dzień po imprezie, skrzynkę zimnego piwa. Ale to
było 10 lat temu...
Ta jednak uśmiechała się do mnie przyjaźnie nawet bez piwa. Jakaś taka
znajoma mi się przez chwilę wydała ale nie mogłem sobie przypomnieć
skąd...Pewnie podobna do jakiejś aktorki...

Powoli budził się we mnie głęboko uśpiony instynkt łowcy. Mieszanka
adrenaliny i testosteronu wypełniały mój organizm. To one kazały mi bez
zastanowienia zapytać:
- Przepraszam, czy my się skądś nie znamy?
Wypadło nawet nieźle. Lala połknęła haczyk. Jej reakcja była szybka,
uśmiech bez zmian:

- Nie jestem pewna, ale chyba jest pan ojcem jednego z moich dzieci...

Mówi się, że ludzki umysł potrafi w sytuacjach ekstremalnych pracować nie
gorzej od komputera. Mój był w tej sekundzie w stanie konkurować z
najlepszymi. Po chwili miałem wydruk.
Zawsze używam gumek. Zdrada małżeńska jest już sama w sobie wydarzeniem
szargającym nerwy szanującego się mężczyzny.Po co ją jeszcze dodatkowo
komplikować? Mój komputer pokładowy przypomniał mi tylko trzy przypadki,
które były odstępstwem od tej zasady.

Koleżanka z pracy, na szczęście tak brzydka, tak że sama jej twarz była
najlepszym zabezpieczeniem. Koleżanka żony z pracy, na szczęście po takim
alkoholu, że mi nie do końca ... tego...
Jest Pozostała tylko jedna możliwość. kiedy mogłem sobie strzelić
dzidziucha na boku. Nie omieszkałem podzielić się tą radosną nowiną z
matką mojego nieślubnego dziecka i setką kupujących przy okazji:

Już wiem Pani musi być tą stripteaserką, którą moi koledzy zamówili na mój
wieczór kawalerski przed 8-ma laty Pamiętam, że za niewielką dodatkową
opłatą zgodziła się pani wtedy robić TO ze mną na stole w jadalni na
oczach moich klaszczących kolegów i tak się pani przy tym rozochociła, że
na koniec za darmo zrobiła im pani wszystkim po lodziku!!!

Zaległa całkowita cisza. Nawet kasjerki przestały pracować. Wszyscy
wpatrywali się na przemian we mnie i w czerwieniącą się coraz bardziej
ślicznotkę. Kiedy osiagnęła kolor znany w kręgach muzycznych jako Deep
Purple wysyczała przez śliczne usteczka:
- Pan sie myli! Karaiby zastapila Arktyka.- Jestem wychowawczynią pana
syna w 2b...

Napisane przez alliw

Mój Jasieczek tez dzis 3 tygodnie kończy
Pytanie do Malpki, czy Karolek zaczał wiecej jesc ostatnio? bo mój smok je jak szalony, czytałam ze w 3 tyg moze domagac sie wiecej jedzenia, ale zeby az tak?

za tygodnie.

Dobra zmykam położyć córcie na drzemkę.

[wolanin1]

Nati ja też nie wierzyłam, że my rzucimy. Jednak na samą myśl o tym naszym ślicznym maleństwie w brzuszku robiło się na serduszku ciężko - że się truje. Przecież mały myszak najważniejszy i człowiek jest w stanie zrobić wszystko

[pani22ka]

Napisane przez LiwkaO

jestem załamana ;((((

koszmar. a to sie stalo nagle? mialas wczesniej zastoje?

Napisane przez Sorceresss

... ale jakiś czas temu pamiętam, że było typowanie w jakiej kolejności będziemy rodzić... na pewno ja byłam jako pierwsza - i to się zgadza... a Ty mi się kojarzysz jako ostatnia...

takie byly typowania

Napisane przez Sorceresss

Pani położna w poradni pyta przejęta gdzie mam brzuch, więc powiedziałam zgodnie z prawdą, że brzuch śpi w domu z babcią

[nestelle]

Napisane przez wolanin1

Mój gin stwierdził na ostatniej wizycie, że mam "stare łożysko" ale to dlatego, że w pierwszym miesiącu ciąży ( gdy jeszcze nie wiedziałam, że jestem ) i ja i mąż paliliśmy papierosy nałogowo od kilku lat. Na szczęście na wieść o maluszku w brzuszku nie tylko ja i maż rzuciliśmy papierosy ale też moja mama, która paliła 20 lat

Także brawo dla maluszka, bo już od początku w pozytywny sposób zmienia nasze życie

dla WAS WSZYSTKICH za niepalenie

Napisane przez bmma

My dzisiaj obchodzimy 1 miesiąc Kingi , ale ten czas leci...

Napisane przez alliw

Apropos farmaceuty w ubraniu z apteki do ktorej Nestelle chodzi z żoną taka historia mi sie przypomniała (Kasia dawno nie wrzucała kawału to sobie pozwole):

"Tato"

dobre

Napisane przez LiwkaO

Ja nie mam czasu na nadrabianie wątku...walcze z cyckiem od rana;( narazie nic nie pomaga! w nocy miałam temperature 38,1 a rano już 39!! czuje się fatalnie. Tak mi zimno i mam dreszcze, że siedze w ubraniach i ciepłym szlafroku. Byłam u gin. dostałam antybiotyk. Muszę wyciskać to mleko na siłę bo krótka droga do ropnia;( dostałam tez receptę na bromergon - zatrzymanie laktacji!!!! bo jak temperatura nie bedzie mi spadac przez dwa dni to będę musiała zrezygnowac z karmienia i wygasic laktacje! jestem załamana ;((((

ojej to bardzo poważnie się rozkręciło , oby przeszło jaknajszybciej

Napisane przez Sorceresss

Byłam dzisiaj w szpitalu na ściągnięcie szwów... Pani położna w poradni pyta przejęta gdzie mam brzuch, więc powiedziałam zgodnie z prawdą, że brzuch śpi w domu z babcią Oblatałam sobie kilka sklepów przy okazji... a co najważniejsze w końcu mogę prowadzić samochód jak człowiek

za ściągnięcie szwów

Napisane przez alliw

Mój Jasieczek tez dzis 3 tygodnie kończy

Napisane przez klementyna1

Dziś jak byłam na IP to wyszła zapłakana dziewczyna z badania, okazało się, ze dzidziuś nie zyje...Nie była to zaawansowana ciąza, ale w ok. 4 miesiącu była, bo brzuszek już się zaokrąglał... Szkoda mi jej było, tym bartdziej, że w tym samym mczasie przyjechało 2 kobitki do porodu....W takich chwilach dziekuję Bogu za zdrowego synka!

kurcze , nie zauważyłam tego druku (mam lapka przy oknie i słonko świeci na ekran) .straszna historia , niestety i takie się zdarzają , jak ja rodziłam to chwilę po mnie dziewczyna straciła drugi raz dziecko ....

[Malpka]

Napisane przez bmma

My dzisiaj obchodzimy 1 miesiąc Kingi , ale ten czas leci...

Napisane przez LiwkaO

Ja nie mam czasu na nadrabianie wątku...walcze z cyckiem od rana;( narazie nic nie pomaga! w nocy miałam temperature 38,1 a rano już 39!! czuje się fatalnie. Tak mi zimno i mam dreszcze, że siedze w ubraniach i ciepłym szlafroku. Byłam u gin. dostałam antybiotyk. Muszę wyciskać to mleko na siłę bo krótka droga do ropnia;( dostałam tez receptę na bromergon - zatrzymanie laktacji!!!! bo jak temperatura nie bedzie mi spadac przez dwa dni to będę musiała zrezygnowac z karmienia i wygasic laktacje! jestem załamana ;((((

ojej trzymam kciuki aby coś pomogło i żebyś nie musiała rezygnować z karmienia

Napisane przez Sorceresss

Byłam dzisiaj w szpitalu na ściągnięcie szwów... Pani położna w poradni pyta przejęta gdzie mam brzuch, więc powiedziałam zgodnie z prawdą, że brzuch śpi w domu z babcią

Napisane przez alliw

Mój Jasieczek tez dzis 3 tygodnie kończy
Pytanie do Malpki, czy Karolek zaczał wiecej jesc ostatnio? bo mój smok je jak szalony, czytałam ze w 3 tyg moze domagac sie wiecej jedzenia, ale zeby az tak?

wiesz co u mnie to różnie wczoraj miał dzień smoka jadł ciągle i ciągle chciał jeść a dziś np to rano jechałam zaiweść Julke i przy okazji urząd skarbowy i mops to chciałam go nakarmić rano a ten ciumknął dwa razy i poszedł spać pojechałam wróciłam nie spał to chciałam go nakarmić bo rano nic nie zjadł to znów ciumknął dwa razy i usnął to go odłożyłam i pospał teraz tzn przed 12 zjadł więcej bo całego cycka i poszedł spać
Ale przy Julce ona miała taki czas ze zjadała mi oba cyce a jeszcze musiałam jej rozmrażać mleko bo nadal chciała jeść

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

a własnie Alliw kawał niezły

a wiecie co zawsze miałam takie małe cyce a teraz są duże i jak biegam to aż mnie bolą

[alliw]

Napisane przez nestelle

kurcze , nie zauważyłam tego druku (mam lapka przy oknie i słonko świeci na ekran) .straszna historia , niestety i takie się zdarzają , jak ja rodziłam to chwilę po mnie dziewczyna straciła drugi raz dziecko ....

no tez dopiero doczytałam to jasnym drukiem, smutne takie historie batdzo...

Napisane przez Malpka

wiesz co u mnie to różnie wczoraj miał dzień smoka jadł ciągle i ciągle chciał jeść a dziś np to rano jechałam zaiweść Julke i przy okazji urząd skarbowy i mops to chciałam go nakarmić rano a ten ciumknął dwa razy i poszedł spać pojechałam wróciłam nie spał to chciałam go nakarmić bo rano nic nie zjadł to znów ciumknął dwa razy i usnął to go odłożyłam i pospał teraz tzn przed 12 zjadł więcej bo całego cycka i poszedł spać

ja sie wkurzam, bo jednak staram sie byc rygorystyczna i kramic co 2.5-4 h, i zeby pojadł przynajmniej z 15 min (bo wtedy zje z cyca to co dobre, tzn ten pokarm bardziej tresciwy) )ale on czasami własnie pociumka chwile i zasypia, a potem za godzine znów płacz ze głodny, nie lubie tego bo potem juz nie wiem ile zjadł i z którego cyca mam karmic a tez nie chce przekarmic (chyba Liwce sie to przydarzyło, ztego co pamietam)