Kasę tracimy, bo po lumpeksach chodzimy! Cz. IX

[Anecka]

Napisane przez Rvda88

To i ja się pochwalę, bo nie mam komu, a mąż - nie wiedzieć, czemu - jakoś nie rozumie mojego podniecenia Dawno nie łaziłam po lumpeksach, wczoraj bez przekonania weszłam do dwóch, 3. dzień po dostawie, w jednym znalazłam letnią sukienkę i t-shirt, a w drugim 2 sukienki All Saints Ubóstwiam tę markę, bo choć mnie nie bardzo na nią stać, to czasem coś drobnego znajde w sh, adesign mają rewelacjny
Każda sukienka kosztowąła ok. 10-12 zł Model Agnes i Turron (czarna, nie w kratę, ale niestety bez pasków ).

Dorzuce jeszcze znalezioną kiedys także w sh sukienkę tej samej marki, model Supreme

Zazdroszcze! Nigdy nie widzialam ubran tej marki u siebie w lumpeksach, u mnie dominuje Atmo, denim, Zaraz, Dunnes i inne te takie angielskie marki. Raz znalazlam Forever21

[kocurzyca]

Napisane przez Irja

Ja też mam sporo rzeczy z metkami ale zmobilizowałam się w końcu i wystawiłam sporo rzeczy na allegro Jutro jak się uda, poleci chyba ostatnia już część Najważniejsze to się tego pozbyć

Ja się cały czas miotam pomiędzy ebay i all. Wolałabym puścić na all, więcej tam mogę dostać. Ale nie mieszkam w PL, i wysyłka byłaby za droga. Ale postęp jest, bo rzeczy do pozbycia się spakowałam do worków. Teraz czekają, aż sie ich pozbędę.

Napisane przez Rvda88

To i ja się pochwalę, bo nie mam komu, a mąż - nie wiedzieć, czemu - jakoś nie rozumie mojego podniecenia Dawno nie łaziłam po lumpeksach, wczoraj bez przekonania weszłam do dwóch, 3. dzień po dostawie, w jednym znalazłam letnią sukienkę i t-shirt, a w drugim 2 sukienki All Saints Ubóstwiam tę markę, bo choć mnie nie bardzo na nią stać, to czasem coś drobnego znajde w sh, adesign mają rewelacjny
Każda sukienka kosztowąła ok. 10-12 zł Model Agnes i Turron (czarna, nie w kratę, ale niestety bez pasków ).

Dorzuce jeszcze znalezioną kiedys także w sh sukienkę tej samej marki, model Supreme

Al Saints kocham , ale ceny straszą.
Na tą ostatnią sukienkę się czaiłam jak była w sklepie, ale kosztowała chyba 125 funtów z tego co pamiętam. Oddaj . Zapłacę nawet 15 złotych

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

Napisane przez Anecka

Zazdroszcze! Nigdy nie widzialam ubran tej marki u siebie w lumpeksach, u mnie dominuje Atmo, denim, Zaraz, Dunnes i inne te takie angielskie marki. Raz znalazlam Forever21

Forever 21 będzie coraz więcej, bo to rozwijająca się sieć. Pierwszy sklep otworzyli w UK niecałe 2 lata temu.

[smerfetk_a]

Napisane przez Rvda88

To i ja się pochwalę, bo nie mam komu, a mąż - nie wiedzieć, czemu - jakoś nie rozumie mojego podniecenia Dawno nie łaziłam po lumpeksach, wczoraj bez przekonania weszłam do dwóch, 3. dzień po dostawie, w jednym znalazłam letnią sukienkę i t-shirt, a w drugim 2 sukienki All Saints Ubóstwiam tę markę, bo choć mnie nie bardzo na nią stać, to czasem coś drobnego znajde w sh, adesign mają rewelacjny
Każda sukienka kosztowąła ok. 10-12 zł Model Agnes i Turron (czarna, nie w kratę, ale niestety bez pasków ).

Dorzuce jeszcze znalezioną kiedys także w sh sukienkę tej samej marki, model Supreme

Nie znam tej marki ale 2 pierwsze sukienki faktycznie mają obłędny krój, piękne

[kocurzyca]

W ogóle All Saints ma cudowne tkaniny. Chodzę tam podotykać sobie sukienek
Nigdzie indziej takich cudów nie ma. Same szmaty szyte w Indiach, niezależnie od ceny.

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Napisane przez olasia99

Bardzo ładne rzeczy, ale strasznie, strasznie drogie. Nie kupiłabym tego w życiu, bo za tyle samo mogłabym to dorwać nowe na wyprzedażach. Uważam, że ideą sh jest szperanie w poszukiwaniu perełek za niską cenę, a nie sukienek za 38zł.

Koszmarnie drogie. Ostatnio zastanawiam się czy sukienka za 15,50 nie jest zbyt droga. Ale z bólem serca wzięłam.

Napisane przez kamila249

a co do sprzedaży na allegro to opłaca się to faktycznie? bo przecież tyle lumpeksów wszędzie. chyba że kupują ci, ktorzy nie chodzą

Nie nie opłaca się, chyba, że trafi się jakiś wariat i kupi rzecz za która zapłaci więcej niż w sklepie. Maniaczek z H&M i Primarku jest sporo.
raz sprzedałam sukienkę H&M za 15zł a kosztowała 7,50 i spódnicę za 35 chyba co kosztowała mnie 9zł. Żakiet z primarku za ok 9zł, nietoperz za 4,50. Bida straszna. Przyznam się wam że koleżanka mi trochę ceny podbiła, bo nie osiągnęłabym takich cen.
Opłaty za wystawienie i prowizje są ogromne. I US może się przyczepić że dużo się sprzedaje. Ja nie cierpię sprzedawać na allegro.
Dodatkowo przesyłki podrożały bardzo. I kupujący w kulki lecą płaca po tygodniu potem z każda przesyłką oddzielnie muszę latać na pocztę.


[1=c4a3d6f8c9e736e6a222ae4 19d5e7da46cef81b9_611456a 460e8f;39900057]A mi ciężko znaleść fajne rzeczy a jak już są to za małe. Chyba zacznę chodzić do innych lumpkow bo teraz to chodzę na spadek i to na -50%[/QUOTE]

Ja mam odwrotny problem wszystko za duże, najczęściej widzę 10 i 12. A kupowanie rzeczy używanej by ją przerobić dla mnie mija się z celem.

[Anecka]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;3991624 9]


Nie nie opłaca się, chyba, że trafi się jakiś wariat i kupi rzecz za która zapłaci więcej niż w sklepie. Maniaczek z H&M i Primarku jest sporo.
raz sprzedałam sukienkę H&M za 15zł a kosztowała 7,50 i spódnicę za 35 chyba co kosztowała mnie 9zł. Żakiet z primarku za ok 9zł, nietoperz za 4,50. Bida straszna. Przyznam się wam że koleżanka mi trochę ceny podbiła, bo nie osiągnęłabym takich cen.
Opłaty za wystawienie i prowizje są ogromne. I US może się przyczepić że dużo się sprzedaje. Ja nie cierpię sprzedawać na allegro.
Dodatkowo przesyłki podrożały bardzo. I kupujący w kulki lecą płaca po tygodniu potem z każda przesyłką oddzielnie muszę latać na pocztę.



[/QUOTE]

Skad to znam.. ja nie bardzo rozumiem fenomenu marki h&m, dla mnie te ubrania sa naprawde sredniej jakosci a ceny czasami na allegro niebotyczne. Szkoda ze Poczta leci w kulasy teraz z wysylka, bo ubrnaia trzeba nadawac jako paczki czyli 9,5 ekonom i 11 priorytet, niektorzy doliczaja ze 3 zl na koperte jeszcze. Ja staram sie w żabce brac pudelka i pakowac, wiec nie doliczam nic, nawet za papier. Ale wkurza mnie juz to.


Teraz wyprowadzam sie na stale do UK i wiadomo, chcialabym sprzedac wszystko co mam w szafie, ale raz ze nie chce mi sie bawic w fotki, opisy i allegro i te prowizje.. a dwa kurcze przydalaby sie kasa na wyjazd :/

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Napisane przez Anecka

Skad to znam.. ja nie bardzo rozumiem fenomenu marki h&m, dla mnie te ubrania sa naprawde sredniej jakosci a ceny czasami na allegro niebotyczne. Szkoda ze Poczta leci w kulasy teraz z wysylka, bo ubrnaia trzeba nadawac jako paczki czyli 9,5 ekonom i 11 priorytet, niektorzy doliczaja ze 3 zl na koperte jeszcze. Ja staram sie w żabce brac pudelka i pakowac, wiec nie doliczam nic, nawet za papier. Ale wkurza mnie juz to.


Teraz wyprowadzam sie na stale do UK i wiadomo, chcialabym sprzedac wszystko co mam w szafie, ale raz ze nie chce mi sie bawic w fotki, opisy i allegro i te prowizje.. a dwa kurcze przydalaby sie kasa na wyjazd :/

Fajnie Zazdroszczę przeprowadzki
Możesz próbować wystawiać co lepsze rzeczy, ale samo wystawienie i prowizja to nie jest mały koszt.

Ja wysyłałam ubrania listami. Kto mi udowodni ze tam nie ma papierów. Na poczcie przyjmowali takie przesyłki.

[Rotkohl]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;3991730 1]Fajnie Zazdroszczę przeprowadzki
Możesz próbować wystawiać co lepsze rzeczy, ale samo wystawienie i prowizja to nie jest mały koszt.

Ja wysyłałam ubrania listami. Kto mi udowodni ze tam nie ma papierów. Na poczcie przyjmowali takie przesyłki.[/QUOTE]

nie ma czegoś takiego jak ograniczenie przesyłek listowych do wysyłania tylko papierów. Ja spokojnie nawet buty w pudle wysyłam listem. Ograniczenie jest wymiarowe pudełka które moze być wysłane listem- suma długosci wysokości i szerokosci nie moze przekraczac 90 cm. tam babki na poczcie marudza ale to sobie marudzą Listonosz nie zawsze roznosi takie duze listy tylko z automatu awizo daje( ale to chyba w miescie tylko, bo mi normalnie przynosza, nawet szybciej do mnie list dojdzie niż paczka) no i po zmianie reulaminu nie ma odszkodowań za zaginiecie listu poleconego, tylko przy paczce mozna sie o to ubiegać.

[kocurzyca]

Napisane przez Anecka

Skad to znam.. ja nie bardzo rozumiem fenomenu marki h&m, dla mnie te ubrania sa naprawde sredniej jakosci a ceny czasami na allegro niebotyczne. Szkoda ze Poczta leci w kulasy teraz z wysylka, bo ubrnaia trzeba nadawac jako paczki czyli 9,5 ekonom i 11 priorytet, niektorzy doliczaja ze 3 zl na koperte jeszcze. Ja staram sie w żabce brac pudelka i pakowac, wiec nie doliczam nic, nawet za papier. Ale wkurza mnie juz to.


Teraz wyprowadzam sie na stale do UK i wiadomo, chcialabym sprzedac wszystko co mam w szafie, ale raz ze nie chce mi sie bawic w fotki, opisy i allegro i te prowizje.. a dwa kurcze przydalaby sie kasa na wyjazd :/

A w UK poczta to juz w ogóle upadłą na głowę z cenami. Niedawno były podwyżki.
Opłaty na ebay to kosmos. 15% podatku + opłata za wystawienie.
Wprowadzają jakieś głupie ograniczenia w wystawianiu. Np mogę wystawić tylko 3 rzeczy markowe w miesiącu, albo 3 pary butów w miesiącu
Ale jednak trochę dochodu z tego jest, jak sie sprzedaje odpowiednie rzeczy. Najlepiej idą jakieś głupie gadżety dla facetów. I wcale nie ciuchy i kosmetyki, dla kobiet, jak mogłoby sie wydawać.

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;3991730 1]Fajnie Zazdroszczę przeprowadzki
Możesz próbować wystawiać co lepsze rzeczy, ale samo wystawienie i prowizja to nie jest mały koszt.

Ja wysyłałam ubrania listami. Kto mi udowodni ze tam nie ma papierów. Na poczcie przyjmowali takie przesyłki.[/QUOTE]
W UK z tym się niestety bardzo wycwanili. List moze byc do grubości 0,5 cm. Grubszy to duży list, czyli droższy, a powyżej 2,5cm, to już paczka :/ .

[Tallan]

Podczytuję Was dłuższy czas i podziwiam zakupy. Sama też uwielbiam szaleć po sh. Pewnie większość mojej szafy z nich pochodzi

Napisane przez mnka

Ponawiam pytanie czy ktoś podzieli się adresami z Łodzi? Dzisiaj byłam w tym, w którym kiedyś kupowałam na wagę- poszaleli z wyceną Sukienka 45zł

Ech, ja niestety też z Łodzi i mam wrażenie, że zaopatrywałyśmy się w tym samym lumpku. Albo wszystkie na raz poszalały. Teraz nie mam pomysłu gdzie można na zakupy iść

[kocurzyca]

I zapomniałam sie pochwalić, ze wczoraj kupiłam mate do jogi za 5 zeta i wełniany sweter dla TŻ tez za 5 zeta.
Sweter się pierze, a mata sie suszy wiec zdjęć na razie nie będzie.

[c4a3d6f8c9e736e6a222ae419d5e7da46cef81b9_611456a460e8f]

A ja Wam dziewczyny zazdroszczę takie piękne kiecki znajdujecie

Ja jako najdroższą rzecz jaką kupiłam w sh to płaszczyk na wiosnę / ciepłą jesień George za ok 30 zł

[Rotkohl]

Chiałam wam zdjecie moich łowów wstawic i mi baterie w aparacie padły;(

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Napisane przez kocurzyca

W UK z tym się niestety bardzo wycwanili. List moze byc do grubości 0,5 cm. Grubszy to duży list, czyli droższy, a powyżej 2,5cm, to już paczka :/ .

Na zdrowy rozum tak powinno być. Ale w UK inny jest stosunek cen do zarobków. Wiec przesyłki nie są aż tak drogie.
Jak mieszkałam w UK 10 funtów to nie była dla mnie żadna kasa i sporo mogłam za to kupić.
W Polsce dycha to dla mnie duża kasa i całe g mogę za to kupić.
Sory za offtop.

[Bothi]

Napisane przez kocurzyca

Forever 21 będzie coraz więcej, bo to rozwijająca się sieć. Pierwszy sklep otworzyli w UK niecałe 2 lata temu.

Forever 21 to ta sama sieć co Forever 18, tylko jedna jest w USA (pełnoletność od 21 roku życia) a druga w Europie (pełnoletność od 18ki).

[kocurzyca]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;3991929 2]Na zdrowy rozum tak powinno być. Ale w UK inny jest stosunek cen do zarobków. Wiec przesyłki nie są aż tak drogie.
Jak mieszkałam w UK 10 funtów to nie była dla mnie żadna kasa i sporo mogłam za to kupić.
W Polsce dycha to dla mnie duża kasa i całe g mogę za to kupić.
Sory za offtop. [/QUOTE]
Nie wiem kiedy byłąś w UK ale tu jest coraz mniej słodko. Ceny wszystkiego błyskawicznie ida w górę, a zarobki tylko minimalnie. Także ten stosunek cen do zarobków jest coraz gorszy.
Ciuchy nadal są stosunkowo niedrogie, ale z cenami żywnosci szaleją.

Napisane przez Bothi

Forever 21 to ta sama sieć co Forever 18, tylko jedna jest w USA (pełnoletność od 21 roku życia) a druga w Europie (pełnoletność od 18ki).

W UK też jest 21.

[aguskowatosc]

a ja w końcu pokażę i moje zdobycze Część z nich jest aż z moich polowań wakacyjnych, ale że dopiero od niedawna tu jestem, więc pokazuję dopiero teraz.
1. bluzka z baskinką, ceny nie pamiętam
2. sukienka asos, na człowieku wygląda o iele ładniej, ma rozkloszowaną spódniczke
3. bluzka w groszki, musiałam ją troszkę zmniejszyć, bo rozm. z meti to 42
4. kombinezon w kwiatki
5. sukienka marynarska, przepiękna, oczywiście o wiele lepiej wygląda na człowieku, ok. 20 zł
6. sukienka, też duży rozmiar, więc była zmniejszana, chyba 12zł kosztowałą

[aguskowatosc]

i jeszcze:
-kombinezon w kwiatki za 15 zł, H&M Divided, bałam się, że będzie za mały, bo na metce jest rozmiar 4, ale na szczęście pasuje i na moje oko to rozm. 36/38

- marynarska apaszka 2 zł

Ciuszki z poprzedniej wiadomości były kupowane w okresie wakacji w moim ukochanym SH, który niestety nie ma już tak fajnych rzeczy, a przede wszystkim są o wiele droższe.... ;(

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Napisane przez kocurzyca

Nie wiem kiedy byłąś w UK ale tu jest coraz mniej słodko. Ceny wszystkiego błyskawicznie ida w górę, a zarobki tylko minimalnie. Także ten stosunek cen do zarobków jest coraz gorszy.
Ciuchy nadal są stosunkowo niedrogie, ale z cenami żywnosci szaleją.

W UK też jest 21.

Wróciłam 4 miesiące temu, z przyczyn rodzinnych.
Ceny poszły w górę i to bardzo ale i tak w przeliczeniu na pensję w UK jest taniocha, a w PL szczaw z nasypu...

W UK jest forever 21?
Spotkałam się tylko z G21

[e5f8e1654645f7f709e372d7f739a8569d1c32e2]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;3991624 9]Koszmarnie drogie. Ostatnio zastanawiam się czy sukienka za 15,50 nie jest zbyt droga. Ale z bólem serca wzięłam.



Nie nie opłaca się, chyba, że trafi się jakiś wariat i kupi rzecz za która zapłaci więcej niż w sklepie. Maniaczek z H&M i Primarku jest sporo.
raz sprzedałam sukienkę H&M za 15zł a kosztowała 7,50 i spódnicę za 35 chyba co kosztowała mnie 9zł. Żakiet z primarku za ok 9zł, nietoperz za 4,50. Bida straszna. Przyznam się wam że koleżanka mi trochę ceny podbiła, bo nie osiągnęłabym takich cen.
Opłaty za wystawienie i prowizje są ogromne. I US może się przyczepić że dużo się sprzedaje. Ja nie cierpię sprzedawać na allegro.
Dodatkowo przesyłki podrożały bardzo. I kupujący w kulki lecą płaca po tygodniu potem z każda przesyłką oddzielnie muszę latać na pocztę.




Ja mam odwrotny problem wszystko za duże, najczęściej widzę 10 i 12. A kupowanie rzeczy używanej by ją przerobić dla mnie mija się z celem.[/QUOTE]

Ja też zawsze wysyłam listem poleconym. Dwa razy trafiłam, że Pani wspomniała, że nie można, ale powiedziałam, że następnym razem się poprawię ceny kopert na mojej poczcie są wysokie, więc też je zawsze doliczam. Nie rozumiem, dlaczego sama mam za nie płacić.
Mnie koleżanka nigdy nie podbijała cen, a jakoś idą niektóre ciuchy. Chociaż zależy, że różnie z tym bywa.

[Rotkohl]

[1=e5f8e1654645f7f709e372d 7f739a8569d1c32e2;3992101 5]Ja też zawsze wysyłam listem poleconym. Dwa razy trafiłam, że Pani wspomniała, że nie można, ale powiedziałam, że następnym razem się poprawię ceny kopert na mojej poczcie są wysokie, więc też je zawsze doliczam. Nie rozumiem, dlaczego sama mam za nie płacić.
Mnie koleżanka nigdy nie podbijała cen, a jakoś idą niektóre ciuchy. Chociaż zależy, że różnie z tym bywa.[/QUOTE]

ale nie ma że nie można pani nie douczona mozna tylko o ile nie waży wiecej niz 2 kilo i o ile suma 3 boków nie przekracza 90 cm

[Irja]

Napisane przez aguskowatosc

a ja w końcu pokażę i moje zdobycze Część z nich jest aż z moich polowań wakacyjnych, ale że dopiero od niedawna tu jestem, więc pokazuję dopiero teraz.
1. bluzka z baskinką, ceny nie pamiętam
2. sukienka asos, na człowieku wygląda o iele ładniej, ma rozkloszowaną spódniczke
3. bluzka w groszki, musiałam ją troszkę zmniejszyć, bo rozm. z meti to 42
4. kombinezon w kwiatki
5. sukienka marynarska, przepiękna, oczywiście o wiele lepiej wygląda na człowieku, ok. 20 zł
6. sukienka, też duży rozmiar, więc była zmniejszana, chyba 12zł kosztowałą

Bardzo fajna ta sukienka

[c4a3d6f8c9e736e6a222ae419d5e7da46cef81b9_611456a460e8f]

Napisane przez aguskowatosc

a ja w końcu pokażę i moje zdobycze Część z nich jest aż z moich polowań wakacyjnych, ale że dopiero od niedawna tu jestem, więc pokazuję dopiero teraz.
1. bluzka z baskinką, ceny nie pamiętam
2. sukienka asos, na człowieku wygląda o iele ładniej, ma rozkloszowaną spódniczke
3. bluzka w groszki, musiałam ją troszkę zmniejszyć, bo rozm. z meti to 42
4. kombinezon w kwiatki
5. sukienka marynarska, przepiękna, oczywiście o wiele lepiej wygląda na człowieku, ok. 20 zł
6. sukienka, też duży rozmiar, więc była zmniejszana, chyba 12zł kosztowałą

Wspaniałości też takie chcę


No i poniżej wcześniej wspominany płaszczyk (w rzeczywistości jest kruczoczarny)

[olasia99]

Miałam zajśc dzisiaj do jednego sh, żeby kupić wieszaki (których nie było), ale po drodze wstąpiłam do dwóch innych ...

Kupiłam czarne kryjące legginsy new look za 3 zł (potrzebowałam, bo stare mi się porwały, a zimą kupiłam tylko ocieplane)
Katanę nieznanej marki za ok 8 zł, przyczepię do niej ćwieki, kolor ciemniejszy niż na zdjęciu; taka zwykła, ale w sumie fajna, będzie świetna do sukienek szkoda tylko że rozmiar około M, a jesli o górę chodzi, noszę XS/S ..
Trzy paski, razem za nie 3,2 zł
Wszystko na wagę.

[HairMania]

Fajne te Wasze łupy naprawdę Ja ostatnio rzadko zaglądam do sh bo zwykle mam mało czasu ... w poniedziałek może zajrzę . Jakiś czas temu widziałam skórzaną spódniczkę i żałuje że nie wzięłam no ale za późno

[ArabicPrincess]

a ja dzisiaj nabyłam takie coś
tunika/ sukienka jak kto woli taka sobie zwiewna H&M

[kocurzyca]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;3992091 7]Wróciłam 4 miesiące temu, z przyczyn rodzinnych.
Ceny poszły w górę i to bardzo ale i tak w przeliczeniu na pensję w UK jest taniocha, a w PL szczaw z nasypu...

W UK jest forever 21?
Spotkałam się tylko z G21[/QUOTE]
Jest> tak jak pisałam wcześniej, od niedawna, dlatego jest jeszcze bardzo mało sklepów. Pierwszy był otwarty 2 lata temu w Birmingham. Obecnie jest tylko 6 w całym UK.
Ten w Birmingham ma 3 piętra. Jest olbrzymi.

[Kanula]

Napisane przez aguskowatosc

a ja w końcu pokażę i moje zdobycze Część z nich jest aż z moich polowań wakacyjnych, ale że dopiero od niedawna tu jestem, więc pokazuję dopiero teraz.
1. bluzka z baskinką, ceny nie pamiętam
2. sukienka asos, na człowieku wygląda o iele ładniej, ma rozkloszowaną spódniczke
3. bluzka w groszki, musiałam ją troszkę zmniejszyć, bo rozm. z meti to 42
4. kombinezon w kwiatki
5. sukienka marynarska, przepiękna, oczywiście o wiele lepiej wygląda na człowieku, ok. 20 zł
6. sukienka, też duży rozmiar, więc była zmniejszana, chyba 12zł kosztowałą

Bardzo fajne te ciuszki A ta czarno biała no przecudowna!!!

[andune]

Napisane przez aguskowatosc

a ja w końcu pokażę i moje zdobycze Część z nich jest aż z moich polowań wakacyjnych, ale że dopiero od niedawna tu jestem, więc pokazuję dopiero teraz.
1. bluzka z baskinką, ceny nie pamiętam
2. sukienka asos, na człowieku wygląda o iele ładniej, ma rozkloszowaną spódniczke
3. bluzka w groszki, musiałam ją troszkę zmniejszyć, bo rozm. z meti to 42
4. kombinezon w kwiatki
5. sukienka marynarska, przepiękna, oczywiście o wiele lepiej wygląda na człowieku, ok. 20 zł
6. sukienka, też duży rozmiar, więc była zmniejszana, chyba 12zł kosztowałą

oddaj mi
ostatnio szaleję za rzeczami w takim stylu
pogońcie mnie, bo mi się wstawiać fotek nie chce, a zaległości mam

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Napisane przez olasia99

Miałam zajśc dzisiaj do jednego sh, żeby kupić wieszaki (których nie było), ale po drodze wstąpiłam do dwóch innych ...

Kupiłam czarne kryjące legginsy new look za 3 zł (potrzebowałam, bo stare mi się porwały, a zimą kupiłam tylko ocieplane)
Katanę nieznanej marki za ok 8 zł, przyczepię do niej ćwieki, kolor ciemniejszy niż na zdjęciu; taka zwykła, ale w sumie fajna, będzie świetna do sukienek szkoda tylko że rozmiar około M, a jesli o górę chodzi, noszę XS/S ..
Trzy paski, razem za nie 3,2 zł
Wszystko na wagę.

Właśnie takich pasków potrzebuję..... ale nie ma u mnie w sh.....