Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.12 - Strona 53 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Jaki ma być tytuł 13 części naszego wątku ??
Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.13 2 4,08%
Brzuszki rosną, dzieci też a nasz wątek jest the best! Mamy V-VI 2013 cz.13 0 0%
Trzęsą się brzuszki, wychodzą pępuszki, niedługo ujrzymy maluszki. V-VI 2013 cz.13 3 6,12%
Powoli bać się zaczynamy, bo plan porodu już napisany. Mamy V-VI 2013 cz.13 0 0%
Coraz większe brzuchy mamy, ale jeszcze nie pękamy. Mamy V-VI 2013, cz.13 2 4,08%
Wielkie brzuszki już widać z dala, lecz jeszcze nie chcemy iść do szpitala. V-VI 2013 3 6,12%
Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13 22 44,90%
Do dnia porodu już całkiem blisko ale jesteśmy gotowe na wszystko. V-VI 2013 cz.13 10 20,41%
Porodów powoli nadchodzi czas co cieszy ale i przeraża nas! Mamy V-VI 2013 cz.13 0 0%
Przed porodem stracha mamy, ale dzielnie się wspieramy. Mamy V-VI 2013 cz.13 5 10,20%
Czas leci jak szalony, niedługo nasz poród upragniony. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13 2 4,08%
Głosujący: 49. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-03-22, 16:55   #1561
xal
Zakorzenienie
 
Avatar xal
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez whatIthink Pokaż wiadomość
taaa...uwielbiam słowo "zaraz" i "później" w wykonaniu mojego męża
Wiesz, że on do dzisiaj wanny nie umył bo zapomniał? I ja też ...
Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
Dziewczyny jak ktoś chcę to za chwile na tvn style zaczyna się o matko!!
Jakoś mnie to nie wciągnęło.
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ...
Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji

xal jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 17:01   #1562
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Odp: Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWI

Cytat:
Napisane przez Aaś Pokaż wiadomość
1. Czy ma pani skurcze? (oczywiście przy pierwszej ciąży ja wiem jak się odczuwa skurcze )
2. Czy odchodza pani wody? ( oczywiście ja wiem czy to co się sączy to wody czy uplawy czy co )
3. Nie pamiętam ale na bank było top 3
hehe, ja tez raz wskoczylam na fotel, a lekarka przerazona "czy pani odchodza wody?" yyy nie wiem, chyba nie. moze to ten czopek...

dla mnie top 1 to "stolec byl?"

---------- Dopisano o 17:01 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ----------

Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
Jesteście naprawdę kochane Dziękuję za wszystkie kciuki, ale niestety ... przywaliłam w słupek na placu zamotałam się i zaczęłam kręcić jak opętana, a potem nie odkręciłam kierownicy
Instruktor fajny ... przymknął oko jak na początku pokazałam nie to światło

Trudno, walka o prawko trwa dalej
mamuska panikara to kiedy kolejne podejscie? zdazysz przed porodem?
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 17:02   #1563
pawie_oczko
Wtajemniczenie
 
Avatar pawie_oczko
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 712
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
super, pochwal się

jeśli tam zdążę, bo jest do 18, czekam na Tż
__________________
N.
pawie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 17:03   #1564
kalka
Zadomowienie
 
Avatar kalka
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Nowy Targ
Wiadomości: 1 429
Dot.: Odp: Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWI

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
no cos Ty! sama sobie ubierzesz co im do tego? Twoje dziecko, Ty stroisz :P

Spoko, ale wiem jak było z dzieciątkiem po pierwszym porodzie. Położna przychodziła, ubierała, wkładała do fotelika i nie wypuściła póki wszystkiego nie dopilnowała - dziecko ma wyjść bezpieczne poza oddział i odpowiednio ubrane. Zresztą skąd mam wiedzieć jak jest na zewnątrz skoro 3-5-8 dni w szpitalu siedzę Matkom nie wolno samym ubierać, ani zabierać dziecko z oddziału, musi być ktoś jeszcze bo mama może być jeszcze słaba itp.
Mnie to nawet odpowiada. Przecież ubiera w moje rzeczy, a nie w jej widzimisie
__________________


Edytowane przez kalka
Czas edycji: 2013-03-22 o 17:07
kalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 17:28   #1565
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
nie, z fochem w głosie "ja będę czekać na dzidzisia!" nie przetłumaczysz, już się z nią dwa razy o to pokłóciłam cholera sama wie, że ze mną się bujała na porodówce 20godzin nawet jeśli nie przyjechałaby (bo w nocy np. bez szans by była) to po co ma mieć dodatkowy stres bo jestem pewna, że ciągle by myślała czy już, jak nam idzie, czy wszystko okej a tak urodzimy, zadzwonimy, wyślemy mmsa i na drugi dzień niech wpada na godzinkę

moja teściowa dobijać się nie będzie bo ona wiecznie nie ma pieniędzy na telefonie ale też dowie się po fakcie, ja sama chyba bym wolała się dowiedzieć, że ktoś już urodził a nie, że właśnie jedzie z akcją
no to jest glupie, stoja cale rodziny pod porodowka, czesto slysza jak sie przyszla mama drze raz widzialam tatusia...czekal sam i plakal. szkoda mi go bylo, bo gdyby byla z nim jakas inna osoba moze byloby mu latwiej. pewnie nie chcial byc przy porodzie, albo ona nie chciala...i tak biedak stal i nie wiedzial co z soba zrobic. mialam ochote wyslac go do bufetu na kawe slyszalam tez fajna rozmowe swiezo upieczonego taty "halo, tato, no jestes dziadkiem. core mam. jak to kto mowi? jurek twoj syn. no powaznie ci mowie, dziadkiem znow jestes. szykuj tam jakies pepkowe"

---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------

Cytat:
Napisane przez anoxee Pokaż wiadomość
Przypomniało mi się, że gdzieś czytałam opis porodu jednej z mamuś, zresztą chyba nawet na wizażu. Polecam.


---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ----------

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Dziewczyny, bierzecie żelazo w ciąży? Możecie polecić jakieś preparaty, ale takie co mają samo żelazo albo jak najmniej innych dodatków? Według lekarki jestem na granicy i jeszcze nie trzeba, ale nie dała mi skierowania na następne badanie sprawdzające więc sama wolę sobie dołożyć.

Co poza zbyt małą ilością magnezu powoduje skurcze? Ostatnio łapią mnie czasami w stopach a magnezu jem dużo, więc może to coś innego? Dołożyłam aspargin jeszcze ...
polecam tardyferon fol (opcja drozsza, ale podawali mi go w szpitalu) albo tansza ascofer.
u mnie ich mieszanka dopiero zadzialala (lykalam rano wieczor tardyf. a w poludnie ascof.) poza tym duzo migdalow i zielona pietruszke do wszystkiego sok z buraka sobie darowalam, bo pilam 2 miesiace i hemoglobina nie drgnela.
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 17:29   #1566
nuna2
Zakorzenienie
 
Avatar nuna2
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 6 103
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Kochane jestem. Jestem w domku. Chciał mnie zostawić, ale spytałam,czy to konieczne, bo jemu chodziło o to, żeby badania porobić z moczu i krwi i na crp ale powiedziałam, że zrobię w pon z rana. No i te skurcze . W środę mam wizytę i gdyby bóle były dalej to mnie położy do szpitala. Dostałam antybiotyk i globulki bo przy okazji odebrał mi on wyniki biocenozy.
Niepokoją go te skurcze, bo podobno nie powinno boleć, ale chce jeszcze spróbować na tej nospie i luteinach. Kręgosłup mnie boli masakrycznie;/ Ale mi nie pozwolił żadnych plastrów

Z dzidzią wszystko ok. Dziś w 27t 0d waży 1280gr. No i termin wychodzi już na 10 czerwca, ale teraz to się chyba już nie sprawdza

No i oprócz tego: leżeć więcej.

Mąż potrzebuje laptopka to odezwe się, jak go wygonię do pracy
__________________
MYŚLI I SŁOWA BY ZNOWU BUDOWAĆ NOWY DZIEŃ, NOWY, NOWY DZIEŃ...
nuna2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 17:31   #1567
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
podziwiam że tyle wytrzymałaś bez jedzenia

ja akurat biorę teraz witaminy z żelazem, ale jak przy oddawaniu krwi miałąm problemy z niską hemoglobiną to łykałam ascofer
w witaminach tez mam zelazo, ale chyba opornie je przyswajam.

Xal - jest jeszcze biofer fol i ogolnie sporo roznych cudow. znajomej niemowlak ma anemie i lekarka kazala jej wprowadzic do diety zoltko (wiec wcinaj jajka) i kupic actiferol 30mg - podobno tez jest dla ciezarnych.
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 17:31   #1568
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
slyszalam tez fajna rozmowe swiezo upieczonego taty "halo, tato, no jestes dziadkiem. core mam. jak to kto mowi? jurek twoj syn. no powaznie ci mowie, dziadkiem znow jestes. szykuj tam jakies pepkowe"
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 17:32   #1569
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Nic straconego. Teraz jak wpadałam do rodziców to tylko na chwilę, ale na wakacje planuję miesiąc więc się jakoś zgadamy na spacerek
Powiem szczerze, że co raz mniej wygodnie jeździ mi się autkiem.
trzymam za slowo w bielsku na pewno jest wiecej fajnych miejsc do spacerowania!
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 17:33   #1570
nuna2
Zakorzenienie
 
Avatar nuna2
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 6 103
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

aaaaa i dziękuję za troskę!! BAArdzo

PS. cieszę się, że gin pracuje na szpitalu, bo wiem, że mogę w razie w wystartować do niego na szpital za wizytę nie skasował.
__________________
MYŚLI I SŁOWA BY ZNOWU BUDOWAĆ NOWY DZIEŃ, NOWY, NOWY DZIEŃ...
nuna2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 17:36   #1571
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez nuna2 Pokaż wiadomość
Kochane jestem. Jestem w domku. Chciał mnie zostawić, ale spytałam,czy to konieczne, bo jemu chodziło o to, żeby badania porobić z moczu i krwi i na crp ale powiedziałam, że zrobię w pon z rana. No i te skurcze . W środę mam wizytę i gdyby bóle były dalej to mnie położy do szpitala. Dostałam antybiotyk i globulki bo przy okazji odebrał mi on wyniki biocenozy.
Niepokoją go te skurcze, bo podobno nie powinno boleć, ale chce jeszcze spróbować na tej nospie i luteinach. Kręgosłup mnie boli masakrycznie;/ Ale mi nie pozwolił żadnych plastrów
nuna to leż jak najwięcej, i oby do środy się poprawiło a skurcze przeszły?
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 17:38   #1572
xal
Zakorzenienie
 
Avatar xal
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
Xal - jest jeszcze biofer fol i ogolnie sporo roznych cudow. znajomej niemowlak ma anemie i lekarka kazala jej wprowadzic do diety zoltko (wiec wcinaj jajka) i kupic actiferol 30mg - podobno tez jest dla ciezarnych.
Poczytam. Żółtka wcinam 2 dziennie
Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
trzymam za slowo w bielsku na pewno jest wiecej fajnych miejsc do spacerowania!
Planuję przyjechać w lipcu z małą. Teraz już raczej się nie wybieram.
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ...
Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji

xal jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 17:44   #1573
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez antoinettee Pokaż wiadomość
Hehe, piąteczka Ja zerwałam się już z samego rana żeby jak najszybciej po wszystkim zjeść. Masz racje, aż taka zła ta glukoza nie jest, tylko po wszystkim mi się ciągle nią odbijało i wtedy już taka "smaczna" nie była. Mała mnie kopała jak szalona, chciała chyba jeść :P Nie dała się zwieść byle jakiemu słodkiemu płynowi
Najlepiej jak weszłam, ludzi miliard. Poszłam od razu się spytać czy mam czekać w kolejce, jak zobaczyła brzuszek to mówi "A skąd, ciężarne bez kolejki" no i szybko poszło
Ale jak zobaczyłam jak mi ten proszek rozpuszcza i go tyle to myślałam, że nie podołam ;-)
mnie tylko troche podraznila gardlo i jak lezalam w domu to spac mi sie chcialo ale mysle, ze tego cukru to jest mniej niz w coli albo shake'u hehe.
rozpuszczania nie widzialam, bo pani zabrala glukoze do innego pokoju i tam wycisnela pol cytryny druga polowke oddala hehe. no i laboratorium puste o mojej porze a po 2 godz byl tylko jeden niemowlak na szczepienie (w slicznym wozku mutsy evo - gdyby nie piankowe kolka bylby super).

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

Cytat:
Napisane przez pawie_oczko Pokaż wiadomość
No między nami niewielka różnica, a święta też już blisko

Aaś - za 3 z przodu

Dziewczyny nie wiem czy ze mną jest coś nie tak jak czytam o tym waszym nastawieniu do rodziców czy teściów w szpitalu. Ja nawet tego tematu nie zaczynam, nikt z resztą nie pyta mnie o zdanie , bo to taka jakaś tradycja rodzinna u mnie czy Tż, że jak się dziecko rodzi, to może nie od razu ale na pewno na następny dzień czy za 2 dni przychodzą w odwiedziny - jedynie rodzeństwo i rodzice . Pomyślcie jakby rodził się Wasz wnuk to nie chcielibyście go jak najszybciej zobaczyć? Gdyby moja córa rodziła, choć jej jeszcze na świecie nie ma, to pewnie chciałabym ją jak najszybciej zobaczyć normalna reakcja, chyba, że by nie chciała to trzeba by było jakoś to uszanować. Nie wiem dla mnie to jakieś zrozumiałe. Może dlatego, że lubię i mam dobry kontakt zarówno z teściami jak i rodzicami. I w doopie będę mieć jak będę wyglądać na pewno paskudnie, ale jak dzidzia urodzi się cała i zdrowa to będzie radość największa i nie będę się przejmować tym czy ktoś chce mnie odwiedzić czy nie :P z resztą to są najbliższe osoby, i Tż też mogłoby być przykro gdybym pozwoliła mojej mamie mnie odwiedzić a jego - nie, więc u mnie ta kwestia trochę inaczej wygląda
ja chyba tez tak mam teraz lezalam 8 dni i naprawde kazde odwiedziny byly na wage zlota. nawet tesciowej ktora lubie hehe.

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Cytat:
Napisane przez sharpnowaja Pokaż wiadomość
licytowałam busiki nie licząc na "wygraną" a tu niespodzianka
piekne butki!
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 17:46   #1574
becik_4
Zadomowienie
 
Avatar becik_4
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 359
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

nuna dobrze ze możesz leżeć w domu

powiem wam ze tak chlop może wkurzyć ze szok już mi minęlo bylam na spacerze przyszłam bo ciągle wydzwaniał ze sie martwi i chce porozmawiać no i przeprosił ale ile sie adenerwowałam przez niego to moje na dodatek już mam taką awersję do teściowej ze po prostu szok !! na dodatek taki nerwoból wszedł mu w serce ze cały czas go kłuje już od paru godzin cięzko mu sie oddycha - jeszcze tego mu brakowało już wyluzowałam i teraz nie bede mu już nic wypominać bo biedak mi jeszcze zejdzie
becik_4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 17:47   #1575
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez MoTyleKsw Pokaż wiadomość
Czy któraś mama wie coś o wózkach
Graco Symbio moon?
ja studiowalam wrecz graco symbio i evo, a pozniej jeszcze alano i kilka innych
dwa pierwsze odpadaja ze wzgledu na kubelkowe siedziska w spacerowce (nie rozkladaja sie zupelnie na plasko, dziecko ma pupcie ciagle w dolku). ogladalam oba modele w smyku. ladnie wygladaja, ale jednak nie widze opcji zeby dzieciak mogl spac np. na boku.
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 17:48   #1576
banka26
Zakorzenienie
 
Avatar banka26
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez kalka Pokaż wiadomość
Spoko, ale wiem jak było z dzieciątkiem po pierwszym porodzie. Położna przychodziła, ubierała, wkładała do fotelika i nie wypuściła póki wszystkiego nie dopilnowała - dziecko ma wyjść bezpieczne poza oddział i odpowiednio ubrane. Zresztą skąd mam wiedzieć jak jest na zewnątrz skoro 3-5-8 dni w szpitalu siedzę Matkom nie wolno samym ubierać, ani zabierać dziecko z oddziału, musi być ktoś jeszcze bo mama może być jeszcze słaba itp.
Mnie to nawet odpowiada. Przecież ubiera w moje rzeczy, a nie w jej widzimisie
dziewne zwyczaje, nie slyszalam o takich
Cytat:
Napisane przez nuna2 Pokaż wiadomość
Kochane jestem. Jestem w domku. Chciał mnie zostawić, ale spytałam,czy to konieczne, bo jemu chodziło o to, żeby badania porobić z moczu i krwi i na crp ale powiedziałam, że zrobię w pon z rana. No i te skurcze . W środę mam wizytę i gdyby bóle były dalej to mnie położy do szpitala. Dostałam antybiotyk i globulki bo przy okazji odebrał mi on wyniki biocenozy.
Niepokoją go te skurcze, bo podobno nie powinno boleć, ale chce jeszcze spróbować na tej nospie i luteinach. Kręgosłup mnie boli masakrycznie;/ Ale mi nie pozwolił żadnych plastrów

Z dzidzią wszystko ok. Dziś w 27t 0d waży 1280gr. No i termin wychodzi już na 10 czerwca, ale teraz to się chyba już nie sprawdza

No i oprócz tego: leżeć więcej.

Mąż potrzebuje laptopka to odezwe się, jak go wygonię do pracy
no to super ze wszystko ok brawo za wage suuperrr , a termin to zawsze z om zostaje
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki Michaś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png
banka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 17:48   #1577
maluska88
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 353
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

witam ja dziś miałam wizytę u położnej i wszystko ok.Najlepsze ze za dwa tygodnie ona idzie na urlop i wizytę na 36tydzien mam mieć z inna położna tylko ze umówiła mnie na 10kwitania a to już będzie 37tydz i 1dzień. Najgorsze że skapłam się już w domu. A następna mam 26wiatnia i to juz bedzie 39 troszke mi sie poprzesuwało. A najlepsze jest to ze umawiała mnie tez dziś na te przeciw ciała i jak na nie poszłam to zasnełam w poczekalni hihi
maluska88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 17:49   #1578
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez anoxee Pokaż wiadomość
O wszystkich. Na oddział może tylko ktoś wejść, żeby zanieść rzeczy.
okropne i niefajne po porodzie trzeba sie wyspac, tatus moglby malucha popilnowac...wszystko boli, na pewno zadna nie marzy o siedzeniu czy staniu. leza, jednak troche cieknie. przekreslaja kontakt taty z dzieckiem i wcale mi sie to nie podoba
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 17:50   #1579
Ashyshqa
Zakorzenienie
 
Avatar Ashyshqa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 641
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez becik_4 Pokaż wiadomość
załamałam się pokłóciłam się dzisiaj z tz i to dość ostro
A o co poszło?? Trochę to brzmi jakbyście się błotem poobrzucali... Mam nadzieję, że jakoś to sobie wytłumaczycie i już więcej na skargę do mamusi nie pójdzie


Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
Właśnie dostałam telefon, że nasz wózeczek jest do odbioru
także o 16:00 jedziemy i odbieramy też łóżeczko, materac, wanienkę i stojak
no to same takie duże sprawy. Mieszkania niedługo nie poznasz

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
witam zrobilam dzisiaj krzywa!!! w koncu musze powiedziec, ze nastawilam sie na duzo gorsze doznania...i az wstyd, ale calkiem niezle to bylo panie wycisnely mi pol cytryny, wiec smak prawie jak szpitalna slodka herbata bylam z tz autkiem, laboratorium 5 min od domu, wiec pozwolily mi jechac i sobie polezec na kanapie przed tv wrocilam po 2 godz. pozniej jeszcze zakupy...i dopiero teraz wcinam pierwszy posilek wyniki w pon. bo juz dzisiaj nie chce nam sie tam jechac.

uciekam nadrabiac i konczymy obiad (odgapilam od ktorejs - dzis u nas dorsz, ziemniaczki, coleslaw i...kapusta kiszona z marchewka, jablkiem i cebula (te 2 salatke wrecz musze pochlonac, to chyba zasluga glukozy kapusta wolala mnie z polki "wez mnie wez")
No proszę, myślałam, że Twojej relacji z glukozy się nie doczekam, tyle razy ją odkladałaś trzymam kciuki, żeby wynik był mega niski i żebyś nie musiała zmieniać swej cukrowej diety
I też miałam dziś dorsza na obiad, co prawda z pęczakiem za to TŻ miał ziemniaczki z paluszkami rybnymi z mintaja Chociaż surówkę zjedliśmy tę samą - z pora, marchewki, jabłka i ogórka kiszonego


Cytat:
Napisane przez pawie_oczko Pokaż wiadomość
właśnie dzwoniła krawcowa!!! jest kocyk cieszę się jak głupek mam nadzieję, że się nie rozczaruje
No to czekamy na efekty jej pracy I jak szybko wszystko się udało zrobić, nie to co tamta

Cytat:
Napisane przez sharpnowaja Pokaż wiadomość
licytowałam busiki nie licząc na "wygraną" a tu niespodzianka
Piękności Sama mogłabym mieć takie trampki

Cytat:
Napisane przez Mysia mysz Pokaż wiadomość
przecież rany szarpane się gorzej goją i nigdy nie wiaodmo jak pęknie krocze i zazwyczaj idzie w stronę odbytu a nacinają malutko i z boku a nie na środku, pierwsze słyszę, żeby pęknięcie było lepsze
To samo ja słyszałam o nacięcie vs. popękanie. Ale wiadomo, co położna to opinia. Mam nadzieję, że moje zabiegi ujędrniające i spulchniające te okolice przyniosą dobry efekt i uda się uniknąć nacięcia. Ale życie pokaże

Cytat:
Napisane przez anoxee Pokaż wiadomość
Mała kopała, bo dostała zastrzyk energii. Ja odebrałam wyniki z glukozy i mam 6,6 mmol/l, a norma jest podobno do 7,8. Na znak radości wciągnęłam dwa paski milki jogurtowej, a mogłabym chyba teraz ją całą pochłonąć.
za wynik glukozy

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
"halo, tato, no jestes dziadkiem. core mam. jak to kto mowi? jurek twoj syn. no powaznie ci mowie, dziadkiem znow jestes. szykuj tam jakies pepkowe"
o mamo, aż muszę do łazienki ze śmiechu

Cytat:
Napisane przez nuna2 Pokaż wiadomość
Kochane jestem. Jestem w domku. Chciał mnie zostawić, ale spytałam,czy to konieczne, bo jemu chodziło o to, żeby badania porobić z moczu i krwi i na crp ale powiedziałam, że zrobię w pon z rana. No i te skurcze . W środę mam wizytę i gdyby bóle były dalej to mnie położy do szpitala. Dostałam antybiotyk i globulki bo przy okazji odebrał mi on wyniki biocenozy.
Niepokoją go te skurcze, bo podobno nie powinno boleć, ale chce jeszcze spróbować na tej nospie i luteinach. Kręgosłup mnie boli masakrycznie;/ Ale mi nie pozwolił żadnych plastrów

Z dzidzią wszystko ok. Dziś w 27t 0d waży 1280gr. No i termin wychodzi już na 10 czerwca, ale teraz to się chyba już nie sprawdza

No i oprócz tego: leżeć więcej.
Oj to dobrze, że z Julką ok Szkoda tylko, że Cię te infekcje męczą
Mam nadzieję, że skurcze się wyciszą.

Cytat:
Napisane przez nuna2 Pokaż wiadomość
PS. cieszę się, że gin pracuje na szpitalu, bo wiem, że mogę w razie w wystartować do niego na szpital za wizytę nie skasował.
No szkoda bardzo, żeby Cię w szpitalu skasował Już za to kasę dostaje, że tam jest... A masz prawo się w nagłym wypadku zgłosić przecież.


----------
Byliśmy na przyjemnym zimowym spacerku i karmiliśmy takie małe sikoreczki w parku (już doczytałam, że to były modraszki i bogatki). Cudowne, ufne stworzenia, z ręki nam jadły Pstrykałam zdjęcia, ale nie udało mi się żadnej ślicznotki uchwycić, a filmiku nie da rady wstawić. A szkoda bo takie pocieszne były
Ashyshqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 17:51   #1580
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Odp: Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWI

Cytat:
Napisane przez kalka Pokaż wiadomość
Spoko, ale wiem jak było z dzieciątkiem po pierwszym porodzie. Położna przychodziła, ubierała, wkładała do fotelika i nie wypuściła póki wszystkiego nie dopilnowała - dziecko ma wyjść bezpieczne poza oddział i odpowiednio ubrane. Zresztą skąd mam wiedzieć jak jest na zewnątrz skoro 3-5-8 dni w szpitalu siedzę Matkom nie wolno samym ubierać, ani zabierać dziecko z oddziału, musi być ktoś jeszcze bo mama może być jeszcze słaba itp.
Mnie to nawet odpowiada. Przecież ubiera w moje rzeczy, a nie w jej widzimisie
napisalam, bo u nas to inaczej wyglada
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 17:51   #1581
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
glupie to macie. w BB odwiedziny do 20, ale i o 21 widzialam tatusiow przemykajacych korytarzem (polozne rozumieja, ze pracuja do 18, zanim dojada, zrobia zonie zakupy itd. to odwiedziny trwalyby 15 min). nikt nie robil problemow. na patologii kilka razy wchodzil obchod i mowili naszym gosciom, ze odwiedziny do 20
a jedynki nie chcialabym za nic w swiecie! na patologii sa tv, wiec cos tam za uchem brzeczy jak sobie wrzucisz kase, a w salach mamy z dzieckiem juz nic. Ty i maluszek. cisza taka, ze az strach. mama Mateuszka dzwonila do nas zebysmy wpadly w odwiedziny, bo mieszka pod Cieszynem i rodzina nie mogla byc zbyt czesto. maz tez pracowal...poza tym jak chciala isc pod prysznic tez prosila nas zeby na malego popatrzec, bo nie chciala go zostawiac a poloznym bylo jej glupio zawracac glowe, bo one maja sporo innych obowiazkow. no i fajnie lezec z inna mama i porownywac maluszki, wymienic sie jakims doswiadczeniem. jedna drugiej pozyczala krem na brodawki, podpaski, zanim maz dowiozl dostawe kiedys dzieciom powiedza, ze urodzily sie tego samego dnia i plakaly na zmiane.
maz wiadomo bedzie nawet i caly dzien, ale wieczorem pojdzie, a ty zostajesz sama...rano tez nie przyjedzie zaraz o 6
głupie to mają, ja będę miała odwiedziny ile chcę

ja chcę jedynkę bo chcę mieć męża przy sobie, chcę mieć święty spokój, chcę móc leżeć z gołą dupą i cycami i nie martwić się, że jakiś obcy mąż jest na odwiedzinach a dwa dni miną szybko


Cytat:
Napisane przez Mysia mysz Pokaż wiadomość
:conf used: przecież rany szarpane się gorzej goją i nigdy nie wiaodmo jak pęknie krocze i zazwyczaj idzie w stronę odbytu a nacinają malutko i z boku a nie na środku, pierwsze słyszę, żeby pęknięcie było lepsze
ja poczytałam trochę na ten temat i zgadzam się z tym co napisała whatIthink
Cytat:
Napisane przez whatIthink Pokaż wiadomość
jak to najpewniej bywa, wśród położnych są zdania rozbieżne moja uważa, że pęknięcie jest lepsze (oczywiście lepiej nie doprowadzać do pęknięcia III czy IV stopnia aż po odbyt, ale nie mówimy o sytuacjach sporadycznych i ekstremalnych) bo pęka sama skóra, bądź skóra i mięśnie, ale tak pęka, że nie niszczy nerwów. A nacięcie niszczy wszystko. Pęknięcie podobno szybciej się goi poza tym. Powiedziała, że na Zachodzie stosuje się bardzo mało nacięć (nie pamiętam ile dokładnie powiedziała, chyba 14% ale nie gwarantuję) a u nas nadal ok. 50 % i ta liczba spadła, nie dlatego, że się stosuje ich dużo mniej niż kiedyś, ale dlatego, że wzrosła liczba cc.

Cytat:
Napisane przez anoxee Pokaż wiadomość
Wózek do składania?



Mała kopała, bo dostała zastrzyk energii. Ja odebrałam wyniki z glukozy i mam 6,6 mmol/l, a norma jest podobno do 7,8. Na znak radości wciągnęłam dwa paski milki jogurtowej, a mogłabym chyba teraz ją całą pochłonąć.
no a nie? koła trzeba złożyć, spacerówkę, budę, no wszystko

za wynik glukozy
Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
no to jest glupie, stoja cale rodziny pod porodowka, czesto slysza jak sie przyszla mama drze raz widzialam tatusia...czekal sam i plakal. szkoda mi go bylo, bo gdyby byla z nim jakas inna osoba moze byloby mu latwiej. pewnie nie chcial byc przy porodzie, albo ona nie chciala...i tak biedak stal i nie wiedzial co z soba zrobic. mialam ochote wyslac go do bufetu na kawe slyszalam tez fajna rozmowe swiezo upieczonego taty "halo, tato, no jestes dziadkiem. core mam. jak to kto mowi? jurek twoj syn. no powaznie ci mowie, dziadkiem znow jestes. szykuj tam jakies pepkowe"
e no to u nas nie byłoby słychać


Wróciłam

Oto Bartoszkowa fura
Małż jednak nie mógł wytrzymać łóżeczko też już skręcone
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg P3220117.jpg (129,3 KB, 33 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P3220124.jpg (121,5 KB, 30 załadowań)
__________________
Justi







Edytowane przez XxXJuSstiii
Czas edycji: 2013-03-22 o 18:07
XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 17:51   #1582
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 922
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
ja to całą intrygę szykuję włącznie z zakazem powiadamiania o tym że jadę na porodówkę, żeby mi nikt nie dzwonił czy urodziłam już czy nie. i jak trochę odetchnę to sms że dnia tego i tego przyszedł na świat Ignaś i że zapraszamy do nas do domu. swoim rodzicom powiem że nie chcę wizyt i oni się dostosują. a z teściami niech męczy się mąż
O to ja podobnie tzn. też prosiłam już TŻ by nigdzie nie dzwonił, nawet do rodziców jak zacznę rodzić. Wszyscy dowiedzą się po porodzie

Cytat:
Napisane przez anoxee Pokaż wiadomość
Przypomniało mi się, że gdzieś czytałam opis porodu jednej z mamuś, zresztą chyba nawet na wizażu. Polecam.

Z pewnością wśród Was znajdą się takie, które miały śmieszne momenty w trakcie porodu. Być może wtedy nie było wam do śmiechu, ale z perspektywy czasu zmieniłyście zdanie.
Napiszcie coś o swoich doświadczeniach. Być może przyszłe mamy nie będą aż tak się bały porodu.

W moim przypadku był moment, że myślałam że mojemu szanownemu małżonkowi przegryzę grdykę. Miałam podłączoną oksytocyne w celu wywołania skurczy. Jak ich nie było- tak ich nie było, ale jak się zaczęły to mi oczy prawie z orbit wychodziły. Wtedy przyszła położna i powiedziała, że zaczyna się akcja!!!!!!! Super! W końcu! (Bo po terminie było prawie 2 tygodnie) No i ta położna oświadczyła Nam, że istnieje możliwość znieczulenia zewnątrzoponowego (czyt. 350zł).
Na co ja: Piotrek, leć do bankomatu!
On: Poczekaj zaraz przejdzie.
Ja(ton wyżej): Zasówaj, bo sama pójdę!!!
I w tym momencie przyszły tatuś co robi?? Wyjmuje z kieszeni telefon i dzwoni do kolegi: Cześć Rafał. Słuchaj, taka sprawa jest: Aga rodzi... (tu gratulacje od kolegi) ... i tak się właśnie zastanawiamy czy może warto brać to znieczulenie zewnątrzoponowe. Mhhh... Tak... Bo ona się tak dziwnie wije... Chyba zaczyna ją boleć...
No ja nie mogę TEN CYMBAŁ dzwoni do kolegi i pyta o znieczulenie dla rodzącej. Faceta się pyta! Zeby jeszcze zadzwonił do jakiejś babki co rodziła. No Boże Święty grdykę mu przegryzę. Albo zejdę z tego fotela i go skopię!!! A potem mu się wgryzę w gardło!
I tu go uratowała położna...
Ona(wchodząc):No jak tam.
Ja(w myślach):Srak tam! (potulnym głosem): Dobrze. Poproszę znieczulenie dla mnie, i dla męża podwójną porcję arszeniku.
Ona: Oj...
Ja: Co oj??!!?? To ja tu jestem od wzdychania i robienia oj!!!
Ona: Głowkę widać! Pan odłoży telefon, bo żona rodzi.
Ja: Ale chwileczkę... Ja znieczulenie poproszę! Auuu!!!

I za 5-7 minut na piersi leżał mój okazały synek 4600g i 60 cm.

Pozdrawiam wszystkie Mamuśki
jak się to czyta to naprawdę zabawne, ale jakby mi tak TŻ zrobił to bym się wściekła. Dostaliśmy na szkole rodzenia od położnej kartkę z radami dla osób towarzyszących, zaraz Wam wkleję jej treść

Cytat:
Napisane przez becik_4 Pokaż wiadomość
załamałam się pokłóciłam się dzisiaj z tz i to dość ostro oczywiście biedak sie popłakał ze mu takie rzeczy mówie na co on odwdzięczył się mocniejszymi i zadzwonił z żalami do sowjej matki!!!!!szok!!!!! nigdy tak nie robił zawsze trzymał moją stronę a teraz znalazł w niej sojusznika masakra!!!!! normalnie nie mogę dojśc do siebie ze tak mógł zrobić głowe bym dała ze nie a tu proszę nigdy nie można być nikogo pewnym do końca...
Oj nieładnie, że dzwoni do mamy. Osobiście jestem przeciwnikiem włączania rodziców w nasze konflikty. Bo wiem, że każdy rodzic zawsze stanie po stronie swojego dziecka i my się pogodzimy, a oni będą na nas krzywo patrzeć.

Cytat:
Napisane przez nuna2 Pokaż wiadomość
Kochane jestem. Jestem w domku. Chciał mnie zostawić, ale spytałam,czy to konieczne, bo jemu chodziło o to, żeby badania porobić z moczu i krwi i na crp ale powiedziałam, że zrobię w pon z rana. No i te skurcze . W środę mam wizytę i gdyby bóle były dalej to mnie położy do szpitala. Dostałam antybiotyk i globulki bo przy okazji odebrał mi on wyniki biocenozy.
Niepokoją go te skurcze, bo podobno nie powinno boleć, ale chce jeszcze spróbować na tej nospie i luteinach. Kręgosłup mnie boli masakrycznie;/ Ale mi nie pozwolił żadnych plastrów

Z dzidzią wszystko ok. Dziś w 27t 0d waży 1280gr. No i termin wychodzi już na 10 czerwca, ale teraz to się chyba już nie sprawdza

No i oprócz tego: leżeć więcej.

Mąż potrzebuje laptopka to odezwe się, jak go wygonię do pracy
Uf...dobrze, że jesteś. Trzymam w związku z tym za dobre wyniki w poniedziałek i by Cię przestało boleć.

Dziewczyny, ta fryzjerka o której wspominałam co urodziła jakieś 2 tyg. temu to maleństwo wyszła ze szpitala, ale dziecko niestety zmarło. Przeżyło 5 dni, ale miało wylew za wylewem
rady dla taty 1.jpg

rady dla taty 2.jpg
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 17:53   #1583
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez nuna2 Pokaż wiadomość
Kochane jestem. Jestem w domku. Chciał mnie zostawić, ale spytałam,czy to konieczne, bo jemu chodziło o to, żeby badania porobić z moczu i krwi i na crp ale powiedziałam, że zrobię w pon z rana. No i te skurcze . W środę mam wizytę i gdyby bóle były dalej to mnie położy do szpitala. Dostałam antybiotyk i globulki bo przy okazji odebrał mi on wyniki biocenozy.
Niepokoją go te skurcze, bo podobno nie powinno boleć, ale chce jeszcze spróbować na tej nospie i luteinach. Kręgosłup mnie boli masakrycznie;/ Ale mi nie pozwolił żadnych plastrów

Z dzidzią wszystko ok. Dziś w 27t 0d waży 1280gr. No i termin wychodzi już na 10 czerwca, ale teraz to się chyba już nie sprawdza

No i oprócz tego: leżeć więcej.
Nuna sio do lozka, lez i obserwuj skurcze. dobrze, ze mozesz lezec w domu ja tez od szpitala jestem na luteinie. 2x2. w sumie nie wiem po co, moze mi te szyjke goi hehe. Julcia to juz duza panna
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 17:58   #1584
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
ja chyba tez tak mam teraz lezalam 8 dni i naprawde kazde odwiedziny byly na wage zlota. nawet tesciowej ktora lubie hehe.
to inaczej, jakbym normalnie w szpitalu leżała to owszem, niech odwiedzają, nie ma sprawy ale po porodzie chcę być ja, synek i mąż - nacieszyć się sobą we trójkę

a co do ubierania dzieci przez położną - u mnie w mieście tak jest położne oglądają dzidziusia, ubierają i jak wszystko jest oki to droga wolna, można iść i wg mnie bardzo dobrze!
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 18:00   #1585
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez maluska88 Pokaż wiadomość
witam ja dziś miałam wizytę u położnej i wszystko ok.
za wizytę
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 18:00   #1586
Atena564
Zadomowienie
 
Avatar Atena564
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 281
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez sharpnowaja Pokaż wiadomość

licytowałam busiki nie licząc na "wygraną" a tu niespodzianka
butki przesłodkie
ja ostatnio małej kupiłam skarpeteczki z hello kity różowiutkie w realu, niemogłam się im oprzeć jak je zobaczyłam, sam tż mówił weź bo śliczne
Atena564 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 18:00   #1587
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
No proszę, myślałam, że Twojej relacji z glukozy się nie doczekam, tyle razy ją odkladałaś trzymam kciuki, żeby wynik był mega niski i żebyś nie musiała zmieniać swej cukrowej diety
I też miałam dziś dorsza na obiad, co prawda z pęczakiem za to TŻ miał ziemniaczki z paluszkami rybnymi z mintaja Chociaż surówkę zjedliśmy tę samą - z pora, marchewki, jabłka i ogórka kiszonego
Ash, ja tez juz nie moglam sie doczekac i ciazylo mi to, ze Wy wszystkie macie to juz za soba, a moj gin wydziwia. w szpitalu przyjmowala mnie lekarka i powiedziala, ze zleci mi to badanie to sobie zrobie (i byloby to wszystkim na reke, bo wypilabym o 6 rano i pozniej normalnie sniadanie), ale najpierw 2 dni zastrzykow na plucka, ktore podobno moga zafalszowac wynik...a pozniej moj gin stwierdzil, ze zrobie to sobie po 32 tyg ambulatoryjnie ordynator=oszczed nosc. tz smial sie, ze glukoze kupimy, za badanie w szpitalu tez mu zaplacimy. w koncu sam na ostatniej wizycie zlecil mi to badanie! do 28go mialam je miec zrobione. no ale odpuscilam...bo juz chcialam isc do domu i to bylo nr 1.
oj tak kciuki mile widziane, bo nie moge miec wszystkiego w tej ciazy anemia, tarczyca, plamienia stanowczo mi wystarcza.
ps. suroweczke mialas moja wymarzona ale coleslaw chodzil tzowi po glowie, wiec dzisiaj odpuscilam.
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 18:02   #1588
Atena564
Zadomowienie
 
Avatar Atena564
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 281
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
Dziewczyny jak ktoś chcę to za chwile na tvn style zaczyna się o matko!!
lubie Bosacką i jej progra,my, o matko też fajny tylko szkoda że wczesniej niezaczeli emisjj tego programu jak "zielona totalnie " byłam na temat ciąży
Atena564 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 18:03   #1589
banka26
Zakorzenienie
 
Avatar banka26
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
głupie to mają, ja będę miała odwiedziny ile chcę

ja chcę jedynkę bo chcę mieć męża przy sobie, chcę mieć święty spokój, chcę móc leżeć z gołą dupą i cycami i nie martwić się, że jakiś obcy mąż jest na odwiedzinach a dwa dni miną szybko



ja poczytałam trochę na ten temat i zgadzam się z tym co napisała whatIthink



no a nie? koła trzeba złożyć, spacerówkę, budę, no wszystko

za wynik glukozy

e no to u nas nie byłoby słychać


Wróciłam

Oto Bartoszkowa fura
Małż jednak nie mógł wytrzymać łóżeczko też już skręcone

http://obrazki.elektroda.pl/3539771100_1363970984.jpg
http://obrazki.elektroda.pl/7757530800_1363970988.jpg
no super fuura i kolor superrr
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki Michaś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png
banka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-22, 18:04   #1590
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość

e no to u nas nie byłoby słychać
u mnie co chwile zza tych drzwi wychodzi anestezjolog, jakas polozna, lekarz, jedne rodzace wchodza, inne wyjezdzaja. ruch na lotnisku i czesto zdarza sie, ze drzwi (na kodzik) sa otwarte, wtedy slychac bo to dlugi korytarz z samymi salami dla rodzacych.

sliczny wozek! taki MESKI
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.