|
|
#2971 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 077
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I
Hejka mamuski, a raczej platkarki
![]() Jestescie lepsze niz nie 1 ksiazka, a ile watkow na raz poruszanych Dziewczyny jestem zalamana, pisalam o tych kolkach, bylam u lekarza i niestety musialam sie umowic na zabieg laparoskopii ... chcial mnie od razu zapisywac, ale musze byc 3 dni w szpitalu + 10 dni od dnia zabiegu nie bede mogla karmic cyckiem bo antybiotyki i jakies leki ... NIe wyobrazam sobie zostawic mojej 2 miesiecznej coreczki na 3 dni ... Umowilam sie na 6 czerwna, mala biedzie miala 4,5 miesiaca ....KOchane lekarz mi powiedzial, ze musze sie liczyc z tym, ze nie doczekam czerwca, bo ostatnio ataki kolki sie nasilily, a kamienie sa male i moga mi zatkac jakis tam przewod i dostane zoltaczki ... wtedy to juz mnie czeka powazne krojenie jak mnie zabiora na ostry dyzur... no ale zaryzykuje ... i teraz najgorsze powiedzial ze nie musze, ale niestety moge stracic pokarm ze to moze byc po zabiegu takie powiklanie, ale ja nie dopuszczam do siebie takiej mysli, bede odciagac laktatorem i wylewac, zeby laktacje utrzymac ...Teraz najlepsze, mloda 10 dni bedzie na butli i ja postanowilam zmagazynowac jej pokarm nie chce jej mm podawac, zeby pozniej moje mleko jadla ... No i licze ze srednio dziennie potrzebuje 800 ml x 10 dni ... do 6 czerwca musze 8 litrow mojego mleka zamrozic ![]() ![]() Torebki juz zamowilam na pokarm ![]() Od poniedzialku bede musiala dziennie 150 ml mrozic Buziaki Sylwietta strasznie mi przykro z powodu dziadka
__________________
Chcesz wygladac jak swinia !!! - ZRYJ DALEJ
|
|
|
|
#2972 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 332
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I
Hope - szacun
U mnie dziś młody wstał o 6 i mąż go zabrał z sypialni a ja spałam do 9. No ale przechwaliłam go chyba wczoraj bo dziś wstawał w nocy co 2 godziny. A ja naiwna myslałam że juz mu się poprzestawiało i będzie przesypiał jednym ciągiem te 4-5 godzin już na stałe No a teraz młody zasnął na brzuszku, tatuś też się drzemnął a ja kawkę popijam i wizaż oczywiście nadrabiam...ale coś mało do nadrabiania miałam U nas dziś ogromny mróz, jak zobaczyłam o 6 na termometrze -15 stopni to mi się na dzisiaj odechciało nawet do sklepu iść i na ciuchy a zawsze korzystam jak mąż może z młodym posiedzieć. I siedzę i dumam co na obiad zrobić bez potrzeby wychodzenia do sklepu
|
|
|
|
#2973 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 15 813
|
Odp: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I
Meduzza, musisz czesciej urzadzac takie nocki
A my sie dzis w nocy ostro pozarlismy z TZ, przed 4 spac poszlismy dopiero, mi sie z nerwow az nie chcialo. Nie bede pisac o co, ale jest naprawde powaznie. |
|
|
|
#2974 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 332
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I
Aska biedulko Ty nasza,
|
|
|
|
#2975 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 077
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I
Hope graty za organizacje ... wzorowa mamuska z Ciebie ...
u mnie mlodej cos sie poprzestawialo i nie spi od 5-6 jak zawsze do 11 sobie w lozku lezalysmy, teraz od razu jest ryk i na raczkach trzeba nosic ... Zastanawialam sie co to, moze skok ... wczoraj skonczyla 2 miesiace ... dzis jade do rodzicow na 2 dni, bo moj tz na szkolenie pojechal, to co bede sama sie meczyc ... Mroz - 15 st autem nie jezdzilam od tamtego pt, odsniezalam 40 min, co 3 min wbiegajac na gore i patrzac czy blanka sie nie obudzila, bo w lozku moim zostala ... Na aucie mialam z dobre 40 cm sniegu i lodu taka awrstwe ze zeby otworzyc drzwi to musialam sie noga o kolo zaprzec i je wyrywac tak na sile Mam nadzieje, ze sie nic nie popsulo
__________________
Chcesz wygladac jak swinia !!! - ZRYJ DALEJ
|
|
|
|
#2976 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 332
|
Dot.: Odp: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I
|
|
|
|
#2977 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I
Aska-strasznie mi przykro
Ale MUSISZ być dobrej myśli Cytat:
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym. |
|
|
|
|
#2978 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 332
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I
Aska twój licznik pokazuje że rodzisz za 57 dni
, usuń zanim wybije godzina 0
|
|
|
|
#2979 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
|
Dot.: Odp: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I
Cytat:
![]() A mi chyba cykl się normuje, chociaż nie wiem.. Ostatnio chyba miałam @..trwała 5 dni, dzień przerwy i znowu jeden dzień. Z tym, że w 3 dniu to po prostu myślałam że krwotoku dostałam non stop musiałam biegać się zmieniać..A kilka dni temu tak mnie jajnik bolał jak nigdy! nie mogłam wstać, nosić małego.. I zastanawiam się czy to nie przez owu jakoś po ciąży boleśniej?? Bo mam chyba płodne - tak mnie nosi na A wczoraj ![]() ---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ---------- Cytat:
![]() Haha te suwaczki ja już swój usunęłam niedługo po porodzie, bo też świrował
|
||
|
|
|
#2980 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 5 598
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I
Cytat:
Mi też ktś zepsuł, ona nigdy nie płakała bez powodu, albo cyc albo spac albo kupa i to bylo takie bardziej pojękiwanie, a teraz wczoraj pół dnia płakała! tak mi jej żal no i nie wiem jak ja uspokoić. Taka jest straznie niespokojna mam nadzieje ze to skok i minie. Cytat:
![]() Ale szalejecie z tymi sukienkami... ja chyba coś wygrzebie z szafy i nie wiem czy będzie to sukienka czy spódniczka z żakietem np![]() W ogóle kiepsko ostatnio mi sie dogdać z tż.... w sumie to jest beznadziejnie ![]()
__________________
|
||
|
|
|
#2981 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
|
Dot.: Odp: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I
Cytat:
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym. |
|
|
|
|
#2982 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 354
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I
Cytat:
![]() Aśka-trzymaj się!! I tak silna kobieta jesteś! Hope Hehe no, dzieci dały nam nowe umiejętności-robienie tysiąca rzeczy równocześnie i maksymalnego wykorzystywania czasu ![]() W ogóle po tej nocce z TŻtem mała ciągle się chichrze-taki uśmiech wielki od rana Kochana moja
|
|
|
|
|
#2983 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I
Cytat:
![]() a.. bo faceci są beznadziejni
|
|
|
|
|
#2984 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I
Cytat:
nie mogę tego pojąć...Przykro mi że się nie dogadujecie U nas w sumie ok,chociaż czasem są dni do
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym. |
|
|
|
|
#2985 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 5 598
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I
Cytat:
np kupiłam sobie hula hop no i raz moze nim krecilam bo nie mam czasu, to on mi ze po co je kupilm na marne kase wydalam ze np wieczorem moge krecic... moze jeszcze kurde o 3 w nocy miedzy karmieniami?! w ogole nie czuje w nim wsparcia wszstko co robie robie zle, nie czuje sie doceniana ze cale dnie opiekuje sie Hania, tylko pretensje ze np pranie nie zrobione... a potem jak on chce byc mily i np se przytulic to ja jestem zla nie mam ochoty na takie cos z kims z kim sie kloce... to slysze ze jestem nie miła i to wszystko moja wina. Mam dosyc....
__________________
|
|
|
|
|
#2986 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I
No to powiem wam, że przy 2 dziecku człowiek jakoś lajtowiej podchodzi
zreć się aż tak nie chce. Przy Agatce dużo bardziej nerwowo było.
|
|
|
|
#2987 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 332
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I
Cytat:
Edytowane przez ILLUSION Czas edycji: 2013-03-23 o 11:04 |
|
|
|
|
#2988 | |||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I
Cytat:
![]() ![]() Nie ma czego! :P Cytat:
Cytat:
|
|||
|
|
|
#2989 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 332
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I
fewcia nie wiem czy doczytałaś - ja kupiłam tą sukienkę ołówkową której link wczoraj wstawiałaś.
|
|
|
|
#2990 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 744
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I
Hej laski.
Ja na uczelni dzisiaj, oczywiście z laptopem, no ale na moim kierunku nikogo to nie dziwi, większość ze swoimi komputerami przychodzi, heh. Przynajmniej internet jest za darmo! Widzę, że problemy z TŻami? Współczuję Wam strasznie tego... Kurczę, u nas się nic nie zmieniło, jest identycznie, jak przed ciążą, TŻ bardzo mi pomaga, docenia mnie, odciąża, jeśli akurat tego potrzebuję, i jest kochany ogólnie. Życzę Wam, żeby u Was się też wszystko tak poukładało - wiadomo, jak to jest z facetami, to dzieci , czasem potrzebują trochę czasu, żeby się przyzwyczaić do nowej sytuacji.
|
|
|
|
#2991 | ||||||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Wcale nie będzie, nie strasz jej ![]() ![]() Cytat:
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39934402] A co, też jedziecie? ![]() [/QUOTE] Zastanawiamy się, Mężowi link się bardzo podoba Myśleliśmy wcześniej o Zakopanem, ale to też góry ![]() Cytat:
![]() Cytat:
|
||||||
|
|
|
#2992 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 15 813
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I
Oby przeszlo
![]() Cytat:
![]() Po prostu wkurza mnie na calej linii, myslalam, ze bedzie to wszystko inaczej wygladalo. Na pewno tez wplyw ma na to, to, ze siedze calymi dniami sama z maluchem. On wstaje tuz przed praca (czyli ok 10), caly dzien go nie ma, a jak wraca ok 23 to ja nie mam sil nawet na rozmowe. A z drugiej strony irytuje mnie jego obecnosc jak juz jest... Oddalamy sie od siebie ewidentnie. Napisze o co chodzi, bo glupio tak pisac w ciemno. Wczoraj (w ogole ostatnio) Kubus byl bardzo niespokojny, mialam wielki problem, zeby go ululac (pisalam tu zreszta o tym). Pisalam do TZ smsy jak byl w pracy, NIC, cisza, zadnego wsparcia, telefonu. Kolysalam Kubusia, nie wiedzialam jak go uspokoic i ryczalam, ze nie mam od niego wsparcia. Wiedzialam, ze po pracy maja pozegnanie kolegi, ktorego zwolnili. Mial byc pozniej, ale cholera wrocil o 2!! Oczywiscie nie spalam, czekalam na niego i on jeszcze zdziwiony, ze zla jestem. Ja rozumiem, ze on tez musi sie odstresowac, ze jest zmeczony po pracy, ale kurcze dlaczego zostawia mnie sama ze WSZYSTKIM? Ja nie jestem zmeczona??? On "przez" dziecko ma tylko nieprzespane noce, a ja? To ja z nim jestem, opiekuje sie nim caly dzien, w nocy tez nie spie i zadnego odstresowania nie mam, choc tez tego potrzebuje. Oczywiscie TZ zostaje z malym jak ma np do pracy na 13. Wtedy ja lece na uczelnie albo np do lekarza, na relaks nie wystarcza juz czasu ![]() W jego dzien wolny wyglada to inaczej, zajmuje sie malym, gotuje, sprzata, itp, ale dzien wolny ma raz na 5 dni :/ I jeszcze dzis udaje, ze nic sie nie stalo. Nie ma mowy, nie gadam z nim, nie reaguje na jego zaczepki. No wygadalam sie ![]() Niech juz idzie do tej pracy i zejdzie mi z oczu Jejku, wstyd mi za niego... Edytowane przez nafiyqa Czas edycji: 2013-03-23 o 11:31 |
|
|
|
|
#2993 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I
Cytat:
u mnie na uczelni już w sumie nikt się nie pulta o laptopa na II roku była tylko profesorka której klawisze przszeszkadzały ![]() To Ty się ciesz ze masz takiego tŻta ![]() ---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ---------- Cytat:
u mnie też tak.. ja całymi dniami z Młodym on w pracy (od 7-16 lub od 8-17) ok niby wcześnie wraca ale jak przyjdzie to zje, kawa, i tv. Wkurzył mnie przedwczoraj bo mu pisałam że nie sprzątam bo strasznie mnie boli. On mi pisze że posprząta jak wróci a ja mam leżeć. Jak przyjechał to się położył, a ja odkurzałam, wieszałam pranie...
|
||
|
|
|
#2994 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 744
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I
Hope, bardzo się cieszę.
![]() U mnie też jest tak, że TŻa nie ma często, bo pracuje, ostatnio miał dużo nocnych dyżurów, więc jestem mega niewyspana, no ale co mam zrobić? Kocham moją córkę całym sercem i trzeba się przyzwyczaić do tego długotrwałego zmęczenia... Ale TŻ się bardzo stara, by dawać mi jak najwięcej wolnego czasu, gdy jest w domu. Ważne, by rozmawiać ze sobą, to jest klucz do sukcesu w naszym przypadku akurat - jak coś leży na sercu, to nie dusimy tego w sobie, tylko mówimy o tym i wyjaśniamy to.
Edytowane przez BlackSanctum Czas edycji: 2013-03-23 o 11:35 |
|
|
|
#2995 | |||||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
![]() bokeh nasza też, jak mąż jest, albo został z Nią dzisiaj na trzy godziny Anioł, nie dziecko,a ze mną... same wiecie Kiedyś czytałam,że dzieci czują że są z tatą i są grzeczniejsze, a zostając z mamą, mogą sobie na więcej pozwolić. Wychowują nas Brzdące jedne ![]() TŻ się nie przejmuj, musicie się dotrzeć. Na początku bywa różnie. Wierzę, że wszystko się unormuje. ![]() [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39935965]No to powiem wam, że przy 2 dziecku człowiek jakoś lajtowiej podchodzi zreć się aż tak nie chce. Przy Agatce dużo bardziej nerwowo było.[/QUOTE]Czyli co? recepta na dobry związek?? ![]() Cytat:
Cytat:
To jest jakiś uciągliwy materiał??
|
|||||
|
|
|
#2996 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 5 598
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I
Cytat:
U nas jest tez tak że czasem np wychodzac rano mowi "dzis bede wczesniej bo XX przychodzi do pracy na 16" no to ja czekam czekam dzwonie nic i w fekcie wraca o 20 ... z argumentem ze tak sie przedluzylo jakos.... a jak mam o to pretensje to jestem niemiła Dajcie spokój z takimi facetami... a jeszcze wróci i pyta że po cokupilam se hula hop skoro go nie uzywam no ja pitole ! a kiedy? trzymajac dziecko na rece a druga gotujac obiad? Do tegomówienie do Hani typu " mama jest zmierzla i wieznie narzeka" no szlag mnie trafia ! Za takie coś to ja dziekuje, mamy sie wspierac a nie wzajemnie oskarzać... Ciekawe czy jakby on siedzial cale dnie w domu i nie mial czasem kiedy iśc sie wy****rać to czy na moje setne sp,óźnienie z pracy reagował by usmiechem podawał obiadek i piwo do ręki. Boże ale jestem zła
__________________
|
|
|
|
|
#2997 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I
Wstyd za Niego? Chyba zwariowałaś!! Przecież On jest dorosły i sam odpowiada za swoje zachowanie.
Pamiętaj, że też masz prawo do odpoczynku!!! Choćby nie wiem co. A dziecko nie jest "weekendowe" tylko cały tydzień. Widzisz, mi się wydaje, że faceci inaczej do tego podchodzą... Nie martw się. Mam nadzieję, że zrozumie
|
|
|
|
#2998 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 865
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I
Aska, trzymaj się dzielnie
Cytat:
Cytat:
Witam się z Wami Ola dziś w miarę dała pospać - obudziła przed 5, odłożyłam ją do łóżeczka, leżała i sobie gadałą i koło 6 urządziła koncert. Dałam więc jeszcze butlę, upewniłam się czy pieluszka sucha i z powrotem do wyrka. Popłakała trochę i poszła spać, wstała dopiero o 10.30 więc mama też pospała
|
||
|
|
|
#2999 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 15 813
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I
Cytat:
![]() Moj do Kubusia mowi, ze mama jest wspaniala i daje sobie rade ze wszystkim. Szkoda, ze tata taki nie jest :/ Moj tez ma zapedy z tv przy kapaniu, ale szybko je ukrocam i po prostu wylaczam tv. To jest czas dla dziecka, a nie na jego przyjemnosci! Nie wiem ile Twoj TZ ma lat, moj ma 29, ale czasem mam wrazenie, ze straszny dzieciak z niego. Nie wspominajac juz o tym, ze "nasz" czas wolny (np. jak maly spi) wyglada tak, ze kazde siedzi przed swoim kompem... Łasi sie dzis do mnie od samego rana, ale ja nie mam zamiaru ustapic. |
|
|
|
|
#3000 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz. I
Bokeh, Kochana trzymaj się dzielnie! Mam nadzieję, że to minie i mąż zrozumie, że musi Cię wspierać. On pracuje - OK, ale Ty też nie jesteś na wakacjach! Jesteś w pracy 24h/dobę.I Ty masz milion razy bardziej odpowiedzialną pracę, ponieważ wychowujesz WASZE dziecko!
Wczoraj był chyba dzień sprzyjający kłótniom. Ja się ścięłam z mamą. Te Jej rady... dziecku za zimno,w mieszkaniu za zimno (25st!), truskawki są super przy KP, zjedz smażonego kotleta, przy kp można wszystko jeść..... Boze!!!! Dziewczyny ile my musimy mieć cierpliwości, nie dość, że do naszych "płaczek", to jeszcze genialnych teściowych, mam i nic nie rozumiejących TŻtów. Niby ja na męża jak na razie nie mogę narzekać, wstaje do Małej, pomaga mi jak wróci z pracy. Ale "cioć dobrych rad" to mam już dosyć! Moja Niunia miała dzisiaj bardzo ciężką noc Budziła się co 1-2h i płakała, przy cycku źle, z nami w łóżeczku źle... Uspokoiła się dopiero jak ja wyszłam do fryzjera hmm?? Czyżbyśmy się z TŻtem mieli zamienić na role?
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:01.




... Umowilam sie na 6 czerwna, mala biedzie miala 4,5 miesiaca ....
ze to moze byc po zabiegu takie powiklanie, ale ja nie dopuszczam do siebie takiej mysli, bede odciagac laktatorem i wylewac, zeby laktacje utrzymac ...

i wizaż oczywiście nadrabiam...ale coś mało do nadrabiania miałam






non stop musiałam biegać się zmieniać..

i nie wiem czy będzie to sukienka czy spódniczka z żakietem np





potem cycuch i o 5 znów zasnęła do 7.30.

