|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
| Pokaż wyniki sondy: Jaki ma być tytuł 13 części naszego wątku ?? | |||
| Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.13 |
|
2 | 4,08% |
| Brzuszki rosną, dzieci też a nasz wątek jest the best! Mamy V-VI 2013 cz.13 |
|
0 | 0% |
| Trzęsą się brzuszki, wychodzą pępuszki, niedługo ujrzymy maluszki. V-VI 2013 cz.13 |
|
3 | 6,12% |
| Powoli bać się zaczynamy, bo plan porodu już napisany. Mamy V-VI 2013 cz.13 |
|
0 | 0% |
| Coraz większe brzuchy mamy, ale jeszcze nie pękamy. Mamy V-VI 2013, cz.13 |
|
2 | 4,08% |
| Wielkie brzuszki już widać z dala, lecz jeszcze nie chcemy iść do szpitala. V-VI 2013 |
|
3 | 6,12% |
| Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13 |
|
22 | 44,90% |
| Do dnia porodu już całkiem blisko ale jesteśmy gotowe na wszystko. V-VI 2013 cz.13 |
|
10 | 20,41% |
| Porodów powoli nadchodzi czas co cieszy ale i przeraża nas! Mamy V-VI 2013 cz.13 |
|
0 | 0% |
| Przed porodem stracha mamy, ale dzielnie się wspieramy. Mamy V-VI 2013 cz.13 |
|
5 | 10,20% |
| Czas leci jak szalony, niedługo nasz poród upragniony. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13 |
|
2 | 4,08% |
| Głosujący: 49. Nie możesz głosować w tej sondzie | |||
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1771 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 712
|
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.
Cytat:
Justi- na pewno fajnie bedzie wygladal z zielonym kocykiem ja wrzuce swoj jak tylko zasiade przy kompie bo teraz odpisuje z tableta,mala bryka tak ze nie mige nic zrobic a porozkladalam gratow po domu i jest teraz wiekszy balagan niz wczesniej Diabli- odkrylam kolejna wspolna ceche Nelek - maja fajne szwagierki tudziez bratowe za pake!Ide pichcic....U mnie dzis filet z kurczaka z makaronem i szpinakiem
__________________
|
|
|
|
|
#1772 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
|
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.
Cytat:
![]() Cytat:
zaczynam sie panicznie bać.. chyba wolę żyć w niewiedzy..Na porodówce to mama może zachowa zimną krew, ale od kwietnia juz nie będzie mogła spać, że będzie ze mna.. No i mieszka 230 km wiec by musiała przyjechać jakoś wcześniej i koczować w Wawie.. takze logistycznie też nie bardzo.. Ja wiem, ze mój TŻ zachowa sie dobrze i dobrze to zniesie.. Mam takie przeczucie.. Mieliśmy kilka razy o mało wypadek i jemu się wlaczał jakiś taki niesamowity instynkt, że tak potrafił zareagować, że nic się nie stało.. Np. jacyś chłopcy weszli nam na drogę, no prosto pod koła i on zamiast hamować to przyśpieszył i zdążył ich jeszcze ominąć.. Jak by zahamował to by wjechał prosto w nich.. Albo kiedyś jechalismy lewym pasem i facet przed nami przyśpieszył i odbił na prawo a nam ukazał się widok zatrzymanego samochodu.. Przed nami samochód, z boku samochod i jakoś tak wjechał pomiędzy (nie wiem jak) ze lekko tylko zahaczyliśmy lusterkiem... Ja bym skręciła w prawo i walneła bokiem w samochód... Może są to sytuacje nie związane z porodem, ale wiem, że on w takich stresowych sytuacjach nagle mu sie coś włacza czego normalnie nie ma i wie co robić.. I tego będę potrzebowac.. Nic to będę go jeszcze oswajać jak to wygląda i co on by tam robił, że najważniejsze zeby gdzies pod drzwiami czekał blisko i jak będzie potrzebny to go ktoś będzie wołać.. A na szkołę rodzenia chodzimy razem. |
||
|
|
|
#1773 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
|
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.
Co do prawka to ja zdałam za 1szym razem
Mąż miał ze mnie w domu ubaw, bo jego kolubryną to potrafiłam od strzału parkować, a to małe i taka plama
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ... Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji ![]() |
|
|
|
#1774 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
|
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ---------- Cytat:
Raz mnie tż wysłał po ser do sklepu.. Zima, jadę 30 km/h, na zakręcie jakoś włączyłam 2 i tak wymanewrowałam, że wpadłam w poślizg i walnełam w krawężnik.. Wahacz do remontu.. Ale tym rozwalonym samochodem do sklepu pojechałam i wróciłam.. W ogóle koła nie skręcały.. Zjedlismy spaghetti i jak TŻ był już najedzony to mu powiedziałam, ze samochod zepsuty.. Inny razem tak cofałam że walnęłam w siatkę sąsiada i jechałam dalej aż odpadł zderzak..Dobrze ze plastikowy.. Brat mechanik powiedział, ze sklei - a samochód taty tym razem... Z parkowaniem to w ogóle już jest totalna masakra.. wjężdzam tylko tam gdzie jest ładne miejsce.. I biorę samochód tylko tam gdzie wiem, żę zaparkuje.. Zwłaszcza teraz jak mamy "nowy-używany" samochód. Bo nasz wcześniejszy 15 letni to nawet jak zarysowałabym bokiem to szkody wielkiej by nie było
|
||
|
|
|
#1775 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
|
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.
Coś o chemii w jedzeniu
http://demotywatory.pl/4074825/Czy-t...-jest-jedzenie Uprzedzam, tylko dla tych z mocnym żołądkiem ... nasz kucharz od pizzy
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ... Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji ![]() |
|
|
|
#1776 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 641
|
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.
wróciłam właśnie z ostatnich zajęć SR. Były o karmieniu piersią i byłam sama
![]() Ale za to mogłam wypytać położną o wszystko, z czym miałam jeszcze jakieś wątpliwości. I powiem Wam, że jestem mega pozytywnie nastawiona na karmienie Mam nadzieję,że dzięki temu i trudności będą mniejsze, a jak się pojawią to mniej więcej wiem co robić.Dowiedziałam się też, że ze względu na cukrzycę ciążową nie będą czekać tych 10 dób po terminie jakby się akcja nie zaczęła wcześniej. Mam się zgłosić na oddział w dzień terminu, żeby mogli mnie dokładnie przebadać, zmierzyć dziecko i kontrolować KTG. Z jednej strony wolałabym, żeby akcja sama się rozkręciła (i będę nad tym pracować ostro ) ale jeśli do dnia terminu nic się nie wydarzy to chyba będę się pewniej czuła będąc w szpitalu, pod kontrolą a nie tylko raz na 2 dni wpadała na KTG... Ale tak, jak mówie, mam nadzieję, że Sofcia urodzi się przed terminem i wszystko będzie postępować naturalnie
|
|
|
|
#1777 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 544
|
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.
Chyba mam dzisiaj zły dzień...Tż mnie wkurza ostatnio. Ja nie mówię, że ma warować przy moim łożku ale kurde jak nie musiałam leżeć to siedzieliśmy w domu bo nic mu sie nie chciało. W czwartek się dowiedziałam, że mam leżeć a on noremnie wczoraj do znajomych ( bo wyjezdzają w niedziele za granice ), dzisiaj do znajomych bo umówił się już w środę, a jutro niedziela i z kuzynami na siatkówkę. Trochę mi przykro jak ja mam leżeć sama w domu, a ona hulej dusza. Może jestem egoistką, ale na prawdę to leżenie nie działa na mnie dobrze psychicznie.
__________________
Ślub 27. X. 2012Laura http://lb1f.lilypie.com/YodDp2.png |
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#1778 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 722
|
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.
uff poprasowałam ubranka, zostały tylko białe ciuszki, czapeczki i skarpetki ale to jeszcze na pranie czeka, zmopowałam podłogi, brokułowa się gotuje w garze i teraz odpoczywam
dziś sobie nie poleże, bo mam najazd gości przez cały dzień, chyba się zmartwili że mi smutno samej przez weekend, ale ja tam nie narzekam, są słodycze i wizaż i czas mi zlatuje mały ma tyle ubranek że się nie mieszczą w komodzie, podejrzewam że połowy nie zdąrzy ubrać bo wyrośnie
|
|
|
|
#1779 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
|
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.
Cytat:
Cytat:
na pewno skorzystałaś moja koleżanka z cukrzycą bujała się po terminie prawie 2tyg i w końcu skończyło się na cc bo młodemu nic a nic się nie spieszyło aby Mała urodziła się wcześniej ![]() Xal - patrz na to Edytowane przez XxXJuSstiii Czas edycji: 2013-03-23 o 13:23 |
||
|
|
|
#1780 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ciechocinek
Wiadomości: 2 398
|
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.
hej
Cytat:
ja dzisiaj też nie poleżę, bo jadę do teściowej na imieniny :/ no cóż, jak trzeba to trzebaale TŻ obiecuje , że będziemy krótko i wrócimy dzisiaj wieczorem do domu![]() miłegoo dnia |
|
|
|
|
#1781 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 984
|
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.
Cytat:
niefajne jest to że leży się grzecznie, bierze leki a ból jest taki jak mnie męczył czasem przed okresem i brałam po 2 ibupromy i 2 nospy teraz na szczęście nie boli mnie non stop ale się po prostu boję. no ale jak już pisałam kiedyś trzeba je odstawić
|
|
|
|
|
#1782 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 2 291
|
Dot.: Odp: Dot.: Odp: Dot.: Odp: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki.
Cytat:
---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ---------- Cytat:
__________________
"Je suis Saint Esprit Je suis sain d'esprit." |
||
|
|
|
#1783 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 6 103
|
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.
Cytat:
Vil też miałam bolesne @ a nospy, ibumrpomy były dla mnie jak cukierki... nie brałam potem, bo nic nie dawało. Ketonal trochę pomagał ale to paskudztwo. Słabłam, wymiotowałam jak kot, więc wiem, jak może boleć,a gin zaproponował tylko hormony Ale nie o tym chciałam: Wiem, że się martwisz, przejmujesz, bo boli ale strach będzie potęgował ból. Dasz radę. Popatrz jak daleko jesteś już
__________________
MYŚLI I SŁOWA BY ZNOWU BUDOWAĆ NOWY DZIEŃ, NOWY, NOWY DZIEŃ... |
|
|
|
|
#1784 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 2 291
|
Dot.: Odp: Dot.: Odp: Dot.: Odp: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki.
Zakochałam się w takiej kurteczce w paseczki dla dziecka z Pepco, chyba nie wyrobię i jutro kupię
Będzie miał Jurek na roczek. I jest też pacynka jeża ![]() ---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ---------- Ja też sobie nie wyobrażam. Dostałam jedne takie od cioci, niby już trochę większe,ale wydaje mi się,że dziecku musi być w tym niewygodnie. Dziecko nie jest jeszcze takie elastyczne.
__________________
"Je suis Saint Esprit Je suis sain d'esprit." |
|
|
|
#1785 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 3 833
|
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.
Cytat:
![]() żeby nie ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() kurde skończył mi się magnez i mam wrażenie, że z brzuchem gorzej
|
|||
|
|
|
#1786 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 544
|
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.
Cytat:
__________________
Ślub 27. X. 2012Laura http://lb1f.lilypie.com/YodDp2.png |
|
|
|
|
#1787 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 6 103
|
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.
Cytat:
__________________
MYŚLI I SŁOWA BY ZNOWU BUDOWAĆ NOWY DZIEŃ, NOWY, NOWY DZIEŃ... |
|
|
|
|
#1788 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 2 291
|
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.
Ashyshqa, Jurek kopie i pyta, co tam u Sofci ?
![]()
__________________
"Je suis Saint Esprit Je suis sain d'esprit." |
|
|
|
#1790 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 353
|
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.
Cześć ja dziś wstałam w dobrym humorze ale jak wyjrzałam za okno to mi się już popsuł. Miałam dziś iść z TŻ na zakupy kupić materacyk i resztę rzeczy dla małego a tu ostra zima do nas przyszła wiec z zakupów nici mąż nie che mnie ciągać bym nie upadła.Nic ja uciekam zobaczyć jak radzi sobie w kuchni bo dziś jego kolej gotowania miłego weekendu.
|
|
|
|
#1791 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
|
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.
Dobra relacja ze szkoły rodzenia - dla osób które nie chodzą może sie przyda
. Zajecia 1 z 5.Zajecia składają sie z 2 części. Cz,1 z fizjoterapeutka i są to ćwiczenia różnorakie. Cz.2 to zajęcia ze specjalistą. 1. Zajecia z fizjoterapeutą. Ogolnie starsza babka z doświadczeniem.. W wieku przynajmniej mojej babci.. Na zajęciach było o: a) Gimnastyce porannej Dla lepszego samopoczucia przed wstaniem powinnyśmy wykonać lekką gimnastykę. Chodzi o to by zanim wstaniemy najpierw poruszać jedną dłonią - krążenia, potem drugą.. Potem krążenia jedną noga, drugą, zginanie stopą góra-dół.. Jakieś wyciąganie jednej ręki maxymalnie do tylu a drugiej maksymalnie w stronę lóżka potem zamiana rąk.. I tego typu ćwiczeń było trochę ale nie bardzo pamiętam.. A jeszcze zginanie nogi, druga wyprostowa potem zamiana.. takie proste ćwiczenia na krążenie.. b) nauka wstawania i siadania ...żeby nie obciążać kręgosłupa powinnyśmy się nauczyć odpowiednio siadać i wstawać.. Najlepiej byłoby to pokazać, ale spróbuje opisać. Wstawanie: siedzimy na krześle. Rozkraczamy sie, ręcę na kolanach/udach. Pochylamy się do przodu i wyginamy dupe do tyłu i się podnosimy.. Siadanie. Rozkraczamy się, Ręce na udach. Pochylamy się do przodu i tyłkiem wypiętym do tyłu się zniżamy, ręce osuwają się po udach.. Ogólnie to siadanie i wstawanie wyglada jak u starych bab, ale zauważyłam, ze często sama naturalnie tak wstaje i siadam.. c)Oddychaniu przeponą: Ogólnie jest tak, że kobiety najczęściej oddychają klatką piersiową, mężczyźni przeponą.. Do porodu najlepiej nauczyć się oddychać przeponą..Wtedy nabiera się znacznie więcej powietrza.. Kładlismy rękę na brzuchach swoich facetów i patrzyłyśmy jak oni oddychają. potem oni kładli nam rękę na klatce i brzuchu i sprawdzali czy dobrze oddychamy.. Dobrze tzn czy podnosi się tylko ręka na brzuchu.. Sporo kobitek mialo z tym problemy.. a ja zdziwiona bo od kiedy jestem w bardziej zaawansowanej ciaży nie jestem w stanie oddychać klatka, tylko biorę na przeponę bo bym się udusila.. Ale ja kiedyś mialam sporo zajec z oddychania jak jeszcze spiewałam w różnych zespolach i recytowalam to mi pewnie zostało ![]() No i mieliśmy pracę domową, żeby kłaść sobię tą rękę na klatce i brzuchu i sprawdzać czy dobrze oddychamy i starać się oddychać przeponą.. A i tu tż stwierdził, że jego żona radzi sobie wyśmienicie więc byłam dumna jak PAW:p d)Ile oddechów w ciągu 15s Mierzyliśmy także ile robimy oddechów w ciągu 15 s. Najczęściej jest 3-4 oddechy.. Będzie to potrzebne na następne zajęcia bo będzie się zwiększalo liczbę oddechód na ich krotność.. Chodzi o nauczenie się równomiernego oddychania..Mi wyszły 2 oddechy.. więc jakoś się wolno napowietrzam ![]() e)Nauka rozluźniania. Jak kobietka dostaje skurczy które obejmują sporą część jej ciała (od dołu klatki po cała obręcz miedniocową) to przy okazji spina też całe ciało.. Przez to zamiast sobie pomóc to utrudnia bo bardziej ją boli - spięcie całego ciala i wytraca sporo energii..Zeby nauczyć się nei spinać robiliśmy cwiczenia (bardzo proste): cw.1 Zaciskamy pięść w prawej dloni, a lewą rozluźniamy... Potem odwrotnie. cw.2 Prawą stopę maksymalnie odginamy do góry a lewą rozluźniamy (machamy nią sobie).. cw.3 Prawą rękę zaciskamy a lewą stopę rozluźniamy.. itp.. cw.4 Zaciskamy mocno powieki, a szczękę rozluźniamy..., zaciskamy szczękę a powieki rozluźniamy To chyba najważniejsze co robiliśmy Nie były to jakieś super odkrywcze rzeczy ani nic co by rewolucjonizowało podejście do porodu, ale może się przyda![]() Zajęcia z psychologiem. Pierwsze zajęcia ze specjalistą były z psychologiem. Młodą babką zajmującą się zagadnieniami psychiki w okresie porodu, po i wychowania dzieci do lat 3.. siakoś tak..Był to wykład i kilka zajęć w grupach.Omawiane było: 1. Co powinno się zrobić by przygotować się do porodu.. Jak może sie przygotować facet, jak kobieta.. czyli: spakowanie torby, czytanie literatury, szkoła rodzenia, sprawdzenie trasy jak dojechać do szpitala, gdzie miejsca parkingowe, zwiedzanie porodówki, kupowanie ubranek, wicie gniazda (sprzątanie), nawiązywanie wiezi z dzieckiem, przygotowanie zwierzat i starszego rodzenstawa na przybycie nowego członka itp.. BYło o tym jak można nawiązywać wieź z dzieckiem - rozmawianie z brzuchem, czytanie książki, słuchanie muzyki.. Pani nie polecała zakładanie słuchawek na brzuch bo można dziecko przestymulować i moze ono odczuwać nawet ból (za glośna muzyka). Tu mój tz chciał się fachowym fizycznym okiem wypowiedzieć jak to może dziecko słyszeć jak się fale w wodzie rozkładają i ze to moze być spotegowany dźwięk, ale jakoś to niektórych nie przekonywało Oraz Pani zachęcała przy przegadać to jak wyobrazamy sobie nasze życie po urodzeniu dziecka.. Zeby wiedzieć jak to widzi tato jak to widzi mama i czy wizja jest wspólna.. Ja troche nie wiem co dokładnie mamy obgadywac, wiec my nie obgadaliśmy ![]() 2. Plusy i minusy obecności faceta przy porodzie.. Tu był podział na grupy same kobiety mówiły plusy i minusy dla kobiet.. Faceci plus i minusy dla mężczyzn. Ogólnie plusy i minusy zarówno dla kobiet jak i mężczyzn w miarę się pokrywały.. Ogólnie plusy- że jest ktoś to zawołania położnej, masowania, podania czegoś, wydarcia się na tą osobę itp. Minusy- życie sexualne, jakieś inne podejście do partnera, jakiś niechęć do dziecka, bo nie urodzi się takie ładne jak w reklamach, albo to że facet może nie być dobrym wsparcie bo będzie mdlęc i panikować i zamiast skupić się na rodzeniu będzie potrzeba cucenia faceta.. itp.. Tu Pani namawiała, żeby przegadać kwestię bycia nie bycia przy porodzie.. Zeby nie namawiać partnera jeżeli nie chce.. Ale równocześnie, zeby kogoś jednak miec i nie być samym przy porodzie.. A i mój TZ mówił, że jego meska grupa nie chciała za bardzo wymieniać minusów i musiał ich nakierować, że takowe istnieją..ehh 3. Psychika kobiety i mężczyzny w III trymestrze ciąży: Kobiety: tu było o wiciu gniazda, o zmianach nastroju, że mogą się pojawić huśtawki, rozkojarzenie, trudności w podejmowaniu decyzji i jeszcze jakieś piedoły Mężczyzny: jakiś strach jak to będzie, trudności ze spaniem i nie pamiętam co tam jeszcze ![]() 4. Po porodzie: baby blues, depresja poporodowa u kobiet jak i mężczyzn Baby blues- ogólnie co to jest i że może trwać 2-3 tygdnie po urodzeniu dziecka.. pojawia się najczęściej w 3-4 dobie po urodzeniu. Depresja zarówno u kobiet jak i mężczyzn ze długo utrzymujące się brak chęci do zrobienia czegokolwiej, ze ciągły smutek.. Mężczyźni działania na krawędzi ryzyka, zdrady itp.. Jeżeli zauwazymy u którejkolwiek ze stron takie zachowania to, żeby to zgłosić położnej srodowiskowej lub pojsc do psychologa, jest na madalińskiego.. Mam nadzieje, zę to nikogo z nas tutaj nie dotknie. i to chyba tyle ![]() A nie jeszcze zachęcała do wziecia planu porodu, przeczytania i przedyskutowania z partnerem co chcemy a czego nie..ale to będzie omawiane na któryś z koleinych zajeciach wiec wtedy wam nakreśle temat
Edytowane przez maarchewka Czas edycji: 2013-03-23 o 14:09 |
|
|
|
#1792 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 342
|
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.
Ale mój TŻ to panikarz. Biorę fenoterol na twardnienie brzucha i wczoraj po południu znów mi stwardniał brzuchol, taki wydęty był po całości. A ten, że do szpitala. Ja mu mówię że z każdym twardnieniem nie będę jeździła. A ten na to, żebym nie była egoistką, bo tu chodzi o dziecko i wjeżdża mi na psyche. Dodam, że wizytę mam na 03.04. I tylko cały czas mi brzuch maca i mówi ooo ale masz twardy. W środku czuję, że jest ok. Mam częste zaparcia, dzidzia się dużo rusza i dodatkowo mam, że tak ujmę, sporą ilość wydalanych gazów
I wydaje mi się, ze to wszystko się tak kumuluje.Z bardziej pozytywnych treści to dodam, że kupilismy już pampki 1-43 szt+2-108 szt (po jednym opakowaniu, a potem próbujemy tańsze), balsam i płyn do kąpieli hipp, małe mydło w płynie biały jeleń (do szpitala higiena intymna), mały dozownik na żel pod prysznic, a dzisiaj jeszcze wzięłam 6-el pościel http://allegro.pl/posciel-6el-120x90...121270773.html Teraz zastanawiam się nad laktatorem. Czym różni się avent natrural od via? |
|
|
|
#1793 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 722
|
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.
Cytat:
|
|
|
|
|
#1794 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
|
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.
Ja mam za darmo bo jestem zameldowana w Wawie (wtedy sponsoruje urząd miasta), a dla niezameldowanych płaci się albo 500 zł- albo 600 zl nie pamiętam dokładnie..
|
|
|
|
#1795 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 722
|
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.
Cytat:
biedny się martwi i chyba 100 razy dziennie pyta czy wszystko ok czy nic nie boli a z tymi laktatorami to już dziewczyny pisały tj że różnica jest w tym że jakiś mocniej zasysa, nie pamiętam która to pisała.
|
|
|
|
|
#1796 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
|
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.
dziś jak szłam do sklepu to minął mnie facet z Laretem w kolorze takim neonowym, limonkowym
tak dawał po oczach, że aż mnie oślepił, masakra black_1.jpg |
|
|
|
#1797 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 722
|
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
#1798 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 377
|
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.
Cytat:
chociaż mi się strasznie dłużyło... teraz może już będzie szybko lecieć, bo mam dużo do zrobienia.ja się z tobą założę wydaje mi się, że po odstawieniu leków coś tam się ruszy - i nawet jak akcja nie będzie zbytnio postępować, to tak cię nie zostawią i pomogą młodemu wyjść urocze taki maluszek pieszczoch, hihiCytat:
placyk miałam wytrenowany, ale jeszcze brakowało mi tego spokoju i opanowania. nie czułam się zbyt pewnie, szczególnie jak obok siedział gbur, który nie potrafił mówić, tylko się non stop wydzierał oblałam tylko dlatego, że egzaminator nie rozumiał, że dla mnie "prawo" i "lewo" to żadne pojęcia - ręką trzeba mi pokazywać, gdzie mam skręcać ![]() za drugim razem poszło już lepiej, bo egzaminator nie wydzierał się na mnie bez powodu, tylko po prostu pozwolił mi jeździć. i ja byłam spokojniejsza i jakoś tak "normalnie" było. oczywiście rozumiał moją prośbę i mówiąc "proszę skręcić przy najbliższej okazji w prawo" jednocześnie pokazywał ręką w prawą stronę ![]() Cytat:
na same parte będzie mógł wyjść, ale to już dasz radę
__________________
|
|||
|
|
|
#1799 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 2 291
|
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.
Cytat:
__________________
"Je suis Saint Esprit Je suis sain d'esprit." |
|
|
|
|
#1800 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
|
Dot.: Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.
Cytat:
... Prawie jak te kamizelki odblaskowe![]() Cytat:
Akurat fajnie, że są z różnymi specjalistami a nie z polożnymi i różne aspekty są omawiane.. najpierw psychika, potem ma być z ginekologiem, potem położna, potem konsultant laktacyjny i na koniec pielęgniarka noworodkowa..---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ---------- Cytat:
![]() Oj mam nadzieje, ze te nasze chłopy się jakoś ogarna i podejmą dobrą decyzję
|
|||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:28.




[COLOR="Silver"]
ja wrzuce swoj jak tylko zasiade przy kompie bo teraz odpisuje z tableta,mala bryka tak ze nie mige nic zrobic a porozkladalam gratow po domu i jest teraz wiekszy balagan niz wczesniej
- maja fajne szwagierki tudziez bratowe
za pake!

Mam nadzieję, że ostatecznie oboje będziecie zadowoleni ze wspólnego porodu 
Szkoda mi go było ale nie mogłam przestać się śmiać 
- Mąż zapomniał spakować.
Nie mam pojęcia co się z nim dzieje... Wczoraj stwierdził, że przedłużająca się zima wpędza go w depresję... To przynajmniej teraz, w drodze do pracy załapał się na słoneczko
Ślub 27. X. 2012



aby Mała urodziła się wcześniej
Najwyżej urodzisz, dzidziuś już bezpieczny, więc to chyba powinno Cię cieszyć

zobaczysz, urodzisz raz dwa
I wydaje mi się, ze to wszystko się tak kumuluje.

