Piękne ciało chcemy mieć! 5 małych i zdrowych posiłków dziennie,Dieta 1000 kcal cz 11

[Margot85]

Napisane przez makaron91

To ja się jeszcze pochwalę, że zrobiłam Mel B na pośladki ćwiczenia na brzuch i Tiffoczki odpuszczam, bo nie podołam.

makaron mel b daje w kość a raczej w pośladki

Napisane przez meeedzik

Ja już poćwiczyłam owinięta folią i nasmarowana balsamem antycell zaraz lecę się kąpać i zrobię sobie peeling później będzie masowanko i oliwka z ziaji aaaa i maseczka na buźkę, kupiłam dziś w Rossmannie truskawkowo waniliową ciekawe jak pachnie
Z ćwiczeń dziś melduję :
10 minut hula hop
60 ścisków agrafką
150 skrętoskłonów
40 skrętów
40 przysiadów
40 nożyc
40 brzuszków
40 pompek
30 unoszeń ( na plecy )
20 wspięć na palce

meeedzik za ćwiczenia
A ta maseczka jakie ma działanie? bom ciekawa co to za pachnące cudo

Napisane przez Cocktailraspberry

U mnie znowu nie ma nic z Bingo

Właśnie sie u mnie pieką http://alebabka.blogspot.com/2012/12...l#comment-form Ja dodatkowo dałam żółtego serka. Do tego ulubione winko

Zapomniałam powiedzieć, że dzisiaj zrobiłam skalpel II jeśli chodzi o ćwiczenia i wymasowałąm sie bańką i zafoliowałam

Coctail Ty to zawsze coś pysznego przyrządzisz
Nigdy się nie odzywam temacie "pomysłów posiłkowych" bo ja to im prościej tym lepiej... i szybciej jeść można

Cindy mam nadzieję, że i Ty dziś grzecznie dietkujesz

Dziś tylko zestaw obowiązkowy czyli tifoczki ale wieczorem kulinarnie już nie grzeszyłam
Kolorowych

[pipson]

Prosze o baty(( rodzice dzis mieli male swieto, bylo mnostwo pysznych rzeczy ktorych spbie odmowilam, bylam taaka zadowlona i... Przed chwila wciagnelam ogromna turecka chalwe, bez kitu z 3000 kcal dzis to lekko (( ide cwiczyc zaraz, ale to przeciez nic nie da

[Margot85]

Napisane przez pipson

Prosze o baty(( rodzice dzis mieli male swieto, bylo mnostwo pysznych rzeczy ktorych spbie odmowilam, bylam taaka zadowlona i... Przed chwila wciagnelam ogromna turecka chalwe, bez kitu z 3000 kcal dzis to lekko (( ide cwiczyc zaraz, ale to przeciez nic nie da

ja wiem, że chałwa jest dobra dla włosów i paznokci ale o tej porze to nikomu nie służy poćwiczyć i grzecznie mi tam od rana

[lena161]

Wizaż jest straszny tyle wątków, a tak mało czasu żeby to wszystko przejrzeć. Znów po nocach siedzę i sznupię w tematach

Od 3 dni jestem na diecie 1000kcal, tzn mam nadzieję że to 1000 bo nie chce mi się dokładnie liczyć. Wszystko rachuję tak na oko, ale chyba zacznę to gdzieś odnotowywać.
Coś takiego jak silna wola raczej u mnie nie istnieje... dziwię się że póki co chociaż te 3 dni wytrzymałam (w zasadzie to już 4 leci ). No i mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona

[zooska]

Helol zasnelam po1,wstalam po 6,teraz sie zbieram i lece do szkoly. Jestem wymeczona psychicznie przez Tz takie zycie. Na obiad w szkole zjem nalesnhpka z dzemem,a co tam,zaszaleje w sobote musze wam powiedziec ze po tej masce z lnu mam super miekkie te wlosy.fajnie sie ukladaja i sa puszyste. Takze polecam ja dodalam do niej troche nafty

---------- Dopisano o 07:25 ---------- Poprzedni post napisano o 07:13 ----------

Lena Witamy! tutaj nie jemy wszystkie 1000kcal,ja np.oscyluje w 1500

[Cocktailraspberry]

Hej.

A ja sie naczytałam na necie, że przy ćwiczeniach to minimum trzeba jeść 1600 kcal i weź tu człowieku bądź mądry. Ja osobiście czekam na wiosne zacznie się wiecej spacerować, pojeżdże na rolkach,rowerze i będzie lepiej
Dzisiaj sobie robię przerwe od ćwiczeń. Jedynie co planuje to skakanke.

[Like_a_women]

Hello ślicznoty

U mnie dziś mróz przestraszny

Ogarnęłam dom i teraz jem śniadanie.

Miałam sie nie ważyć,ale ciekawość okazała się silniejsza i na wadze 49,6 cieszę się na maxa,bo jem normalnie,słodycze też a waga spadła o przeszło 1kg.

Margot Te odżywki są tylko w tych większych tesc-ach

---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

W końcu mam motywacje do ćwiczeń.Od przeszło tygodnia ćwiczę

-3x dziennie po 30 unoszeń bioder

-3x po 20 przysiadów

-3x po 20 na każdą ćwiczenia z Calla na nogi

-5 x po 50 ścisków agrafką

-1 x Mel B na pośladki

-3 x po 20 brzuszków

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------

Napisane przez zooska

Jestem wymeczona psychicznie przez Tz takie zycie.

Jeny Zooska weź powiedź temu Twojemu pieknisiowi,żeby się ogarnął,bo jak ja tam do niego przyjadę to się dowie jasności a tak poważnie,to ja nie wiem co Ci poradzić.Przecież Ty co chwila masz jakieś jazdy z nim

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

Napisane przez czbasia

A weź!! Brak mi słów i nerwów!! Dzis zjadłam paczkę monsterów Nosz kuffa.. nie mogłam się powstrzymac
Cholera byłam w biedrze i nakupowałam rzeczy które powinnam jeśc i wpadły mi w rece chrupki. I jak przyniosłam do domu to wiedziałam ze wygrają

Oj Baśka najlepiej to nie kupować,nie będzie miało Cie co kusić

U mnie też tak bywa,jak ja nie kupię to małż zawsze mi coś kupi i podkłada pod nos i jak tu się potem opanować

[meeedzik]

Hej ślicznoty
U mnie też dziś zimno, na minusie 8 stopni było rano teraz słońce ładnie świeci to chyba -3 jest, a w nocy zapowiadają -16 poszaleli
POjechałam dziś z rańca do Lidla, bo czaiłam się na butki Kappa, no i udało się kupić super adidaski Tż też sobie kupił, ja do tego kupiłam jeszcze dwie bluzeczki z długim rękawem i spódniczkę bawełnianą wszystko w Lidlu zadowolona jestem

Margotku dziękuję a ta maseczka to jakaś odżywczo relaksująca czy coś takiego ale myślałam, że lepsza będzie :/ strasznie mi się rolowała jak wyschła na buzi ( a niby miała się wchłonąć ) to samo mam z ogórkową z AA, za to z malinowej z AA jestem zadowolona fajnie nawilża i się wchłania, dobra jest na noc
Like za ćwiczenia i spadek wagi

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

Zoska współczuję Ci sytuacji z Tż :/ ehh... nie chcę się powtarzać, ale zasługujesz na to aby być szczęśliwa
Co do włosków to wczoraj czytałam tego bloga i brzmi zachęcająco, widać też super efekty powiedz nie miałaś problemu ze zmyciem tego??? skoro nie jest oddzielone fajnie, że u Ciebie też są efekty
Ja testuję olejowanie na mokre włosy, dziś w garnuszku rozpuściłam odżywkę Joanny b/s jakoś łyżka odżywki na pół szklanki wody i tym namoczyłam włoski, na to olej, widzę że muszę mieć mokre, bo jak są troszkę zwilżone to dużo włosów na wyrywam podczas nakładania oleju. Teraz siedzę w worku foliowym i czapce może z 2-3 godzinki potrzymam

[Like_a_women]

Napisane przez meeedzik

Hej ślicznoty
U mnie też dziś zimno, na minusie 8 stopni było rano teraz słońce ładnie świeci to chyba -3 jest, a w nocy zapowiadają -16 poszaleli
POjechałam dziś z rańca do Lidla, bo czaiłam się na butki Kappa, no i udało się kupić super adidaski Tż też sobie kupił, ja do tego kupiłam jeszcze dwie bluzeczki z długim rękawem i spódniczkę bawełnianą wszystko w Lidlu zadowolona jestem


Like za ćwiczenia i spadek wagi

A te buciki to jaki kolor?Z tego co ja oglądałam to chyba były trzy?

[meeedzik]

Like tak były trzy fasony do wyboru a właściwie to dwa, bo z jedne były takie same, tyle że białe, a drugie czarne
Ja wzięłam czarno różowe hehe tak teraz myślę, że ja nigdy nie kupowałam białych butów, ani adidasów, ani żadnych innych, wolę czarne

[Ladywithweapon]

Cindy nie pisze, bo raczej nikt nie tęskni :P A mi dobrze na SB i (wybaczcie) ale połowy waszych dylematow nie rozumiem Nie żeby to miało byc jakos wrednie czy co, ale tak po prostu jest- kalorii nie licze, jem więcej a chudne Dziś na wadze 59,5! Więc na prawdę ruszylam w doł A mało co sobie odmawiam, nawet słodkosci jem :P Oczywiscie zrobione przeze mnie- wczoraj bylo bananowe zło!
Staram się wyzdrowiec na maksa, bo po swietach ruszam z cwiczeniami na dwor. Teraz tylko w pomieszczeniach cwicze Na zumbe dzielnie chodzę, miesnie hoduje, ładnie jem i jestem bardzo zadowolona
Widze, ze i ty rozkwitłas w miłosci :P

Oczywiscie pamiętam o wszystkich innych I tez popłakuje za Heroine... Zośka tradycyjnie je idealnie, Margot wciąz zmobilizowana, Makaron cwiczy Ja juz na pewno do zadnego liczenia kalorii nie wróce. Wczoraj policzylam ile zjadlam i ok. 1600 mi wyszlo bez zadnych warzyw, a na wadze mniej

[Cocktailraspberry]

Napisane przez Ladywithweapon

Cindy nie pisze, bo raczej nikt nie tęskni :P A mi dobrze na SB i (wybaczcie) ale połowy waszych dylematow nie rozumiem Nie żeby to miało byc jakos wrednie czy co, ale tak po prostu jest- kalorii nie licze, jem więcej a chudne Dziś na wadze 59,5! Więc na prawdę ruszylam w doł A mało co sobie odmawiam, nawet słodkosci jem :P Oczywiscie zrobione przeze mnie- wczoraj bylo bananowe zło!
Staram się wyzdrowiec na maksa, bo po swietach ruszam z cwiczeniami na dwor. Teraz tylko w pomieszczeniach cwicze Na zumbe dzielnie chodzę, miesnie hoduje, ładnie jem i jestem bardzo zadowolona
Widze, ze i ty rozkwitłas w miłosci :P

Oczywiscie pamiętam o wszystkich innych I tez popłakuje za Heroine... Zośka tradycyjnie je idealnie, Margot wciąz zmobilizowana, Makaron cwiczy Ja juz na pewno do zadnego liczenia kalorii nie wróce. Wczoraj policzylam ile zjadlam i ok. 1600 mi wyszlo bez zadnych warzyw, a na wadze mniej

A możesz coś więcej napisać co jesz Ja liczyłam kalorie pare dni i już nie mam zamiaru sie schizować czy moge coś zjeść czy nie. Mam ochote na ciastko to je zjem i tyle. Cwicząc 5-6 x w tyg to chyba wystarczający ruch

[lena161]

Napisane przez Ladywithweapon

Cindy nie pisze, bo raczej nikt nie tęskni :P A mi dobrze na SB i (wybaczcie) ale połowy waszych dylematow nie rozumiem Nie żeby to miało byc jakos wrednie czy co, ale tak po prostu jest- kalorii nie licze, jem więcej a chudne Dziś na wadze 59,5! Więc na prawdę ruszylam w doł A mało co sobie odmawiam, nawet słodkosci jem :P Oczywiscie zrobione przeze mnie- wczoraj bylo bananowe zło!
Staram się wyzdrowiec na maksa, bo po swietach ruszam z cwiczeniami na dwor. Teraz tylko w pomieszczeniach cwicze Na zumbe dzielnie chodzę, miesnie hoduje, ładnie jem i jestem bardzo zadowolona
Widze, ze i ty rozkwitłas w miłosci :P

Oczywiscie pamiętam o wszystkich innych I tez popłakuje za Heroine... Zośka tradycyjnie je idealnie, Margot wciąz zmobilizowana, Makaron cwiczy Ja juz na pewno do zadnego liczenia kalorii nie wróce. Wczoraj policzylam ile zjadlam i ok. 1600 mi wyszlo bez zadnych warzyw, a na wadze mniej

jak wejdę w środę na wagę i nie zobaczę spadku to nie wytrzymam wiem, że ważniejsze obwody ale to irytujące że inni szybciej chudną

Yhh, jaki ja humor dzisiaj mam nie dość że ciężkie dni się przywlekły, rano znów umierałam to jeszcze podobnie jak u jednej z Was kłopoty z TŻ... koszmar. W dodatku dietkowo też dzisiaj nie ładnie, nieregularne odstępy i tłuściutki obiad ziemniaki, żeberka i sos... nakrzyczcie na mnie

[Ladywithweapon]

Napisane przez Cocktailraspberry

A możesz coś więcej napisać co jesz Ja liczyłam kalorie pare dni i już nie mam zamiaru sie schizować czy moge coś zjeść czy nie. Mam ochote na ciastko to je zjem i tyle. Cwicząc 5-6 x w tyg to chyba wystarczający ruch

Mam mały spadek (bo podzeram Nie zeby węgle czy co, ale szukam ulgi w dodatkowej łyzce masła orzechowego itp. ) więc wciaż ciągne na 1porcji skrobi i jednej porcji owocow. Na 1fazie (na ktorej ja bylam krotko i srednio się czułam, ale jest wazna, bo stabilizujesz poziom cukru itp. w organizmie) nie jesz w ogole węgli, w sumie tylko warzywa, chude mięsko, ryby, jajka, nabiał. Trwa ona ok. 2tygodnie, wiec nie jest jakos straszie ciezko szczególnie, ze mozna się wspomoc dietetyczna nutella itp., oczywiscie w rozsądnych ilosciach
Teraz ja jestem na 2fazie i drugi tydzien bede ciągnać własnie jedną porcje wegli i jedna porcje owocow. Co to oznacza- jedna porcja węgli to dla mnie owsianka z 4łyzek płatkow (powinno bylo 3, ale to za mało dla mnie) a jeden owoc to jeden banan. Ogolnie masz rozpisane co to znaczy "jedna porcja"- np. jedna pocja jabłka to jedno całe jabłko. Z kazdym owocem jest inaczej.
Więc jem bardzo mało węgli. Z czasem będe zwiększac ich ilosc Aż dojde do tego, ze będę mogla jesc wszystko- autorzy diety zakładaja, ze na 3fazie kazdy wie juz co jesc i nie potrzebne są zakazy i nakazy.

Tak przykladowo jak powienien moj jadłospis wyglądac:
Ś: owsianka z bananem, łyżka masła orzechowego
II: jajecznica z 3plastrami szynki, papryką, pieczarkami,szpinakiem
O: piers z kurczaka z warzywami, kefir
P: 3małe plastry sera pleśniowego (dziennie mozna zjesc 30g sera) z całą papryką
K: łosoś wędzony, warzywa

Jem cały, duzy talerz- najadam się na maksa, a i tak chudne, bo jem najwięcej warzyw. Nie moge narzekac

Oczywiscie nikogo nie namawiam, ani nic Dieta to wybor kazdej z nas.

[Cocktailraspberry]

Napisane przez Ladywithweapon

Mam mały spadek (bo podzeram Nie zeby węgle czy co, ale szukam ulgi w dodatkowej łyzce masła orzechowego itp. ) więc wciaż ciągne na 1porcji skrobi i jednej porcji owocow. Na 1fazie (na ktorej ja bylam krotko i srednio się czułam, ale jest wazna, bo stabilizujesz poziom cukru itp. w organizmie) nie jesz w ogole węgli, w sumie tylko warzywa, chude mięsko, ryby, jajka, nabiał. Trwa ona ok. 2tygodnie, wiec nie jest jakos straszie ciezko szczególnie, ze mozna się wspomoc dietetyczna nutella itp., oczywiscie w rozsądnych ilosciach
Teraz ja jestem na 2fazie i drugi tydzien bede ciągnać własnie jedną porcje wegli i jedna porcje owocow. Co to oznacza- jedna porcja węgli to dla mnie owsianka z 4łyzek płatkow (powinno bylo 3, ale to za mało dla mnie) a jeden owoc to jeden banan. Ogolnie masz rozpisane co to znaczy "jedna porcja"- np. jedna pocja jabłka to jedno całe jabłko. Z kazdym owocem jest inaczej.
Więc jem bardzo mało węgli. Z czasem będe zwiększac ich ilosc Aż dojde do tego, ze będę mogla jesc wszystko- autorzy diety zakładaja, ze na 3fazie kazdy wie juz co jesc i nie potrzebne są zakazy i nakazy.

Tak przykladowo jak powienien moj jadłospis wyglądac:
Ś: owsianka z bananem, łyżka masła orzechowego
II: jajecznica z 3plastrami szynki, papryką, pieczarkami,szpinakiem
O: piers z kurczaka z warzywami, kefir
P: 3małe plastry sera pleśniowego (dziennie mozna zjesc 30g sera) z całą papryką
K: łosoś wędzony, warzywa

Jem cały, duzy talerz- najadam się na maksa, a i tak chudne, bo jem najwięcej warzyw. Nie moge narzekac

Oczywiscie nikogo nie namawiam, ani nic Dieta to wybor kazdej z nas.

Czyli ogólnie przyjemne jedzonko. Tylko chyba na I fazie ciężko wytrzymać. Musze też zacząć jeść owsianki, ale robić je sama. Te sklepowe to za słodkie są ;/

Swoją drogą zjadłabym jogurt naturalny z miodem i orzechami

[Ladywithweapon]

Napisane przez Cocktailraspberry

Czyli ogólnie przyjemne jedzonko. Tylko chyba na I fazie ciężko wytrzymać. Musze też zacząć jeść owsianki, ale robić je sama. Te sklepowe to za słodkie są ;/

Swoją drogą zjadłabym jogurt naturalny z miodem i orzechami

Nie chce nikogo tutaj urazic, ale największym błędem są te wszystkie mieszanki, produkty przetworzone itp. Na SB czytasz skład i jak jest cukier to odstawiasz na półkę. I żadne produktu "light" itp. nie przejda.

[Margot85]

Lady myślałam, że nauka już Cię całkowicie pochłonęła
O SB dużo pozytywnych opinii czytałam jeżeli Ci służy i spadeczek jest, magiczna 5 z przodu to super

Właśnie dorsza grilluje - dieta Pingwinów z Madagaskaru

[meeedzik]

Lady ja nigdy nie liczyłam kalorii ;p i gdy miałam ochotę na coś słodkiego to to jadłam to samo z weekendami, w każdy week wpadał hamburger/pizza/zapiekanka i przeważnie 2/3 piwka a mimo to udało mi się schudnąć 18 kg nie ma co się zadręczać tym liczeniem kalorii, najważniejsze to zdrowo się odżywiać

A ja godzinkę pospałam dalej trzymam olej na włosach, za niedługo trzeba zmyć a wieczorkiem do znajomych na wódeczkę

[Cocktailraspberry]

Napisane przez meeedzik

Lady ja nigdy nie liczyłam kalorii ;p i gdy miałam ochotę na coś słodkiego to to jadłam to samo z weekendami, w każdy week wpadał hamburger/pizza/zapiekanka i przeważnie 2/3 piwka a mimo to udało mi się schudnąć 18 kg nie ma co się zadręczać tym liczeniem kalorii, najważniejsze to zdrowo się odżywiać

A ja godzinkę pospałam dalej trzymam olej na włosach, za niedługo trzeba zmyć a wieczorkiem do znajomych na wódeczkę

Ja nawet nie moge schudnąć połowy tego co Ty

[meeedzik]

Cocktail kochana, moim zdaniem masz super figurkę, jesteś szczupła i dlatego jest Ci trudniej. Pamiętasz jak ja wyglądałam a z resztą teraz tyle ćwiczysz, dietki ładnie trzymasz, jeszcze zaczniesz brać Thermo speed extreme to na pewno waga ruszy

[Cocktailraspberry]

Napisane przez meeedzik

Cocktail kochana, moim zdaniem masz super figurkę, jesteś szczupła i dlatego jest Ci trudniej. Pamiętasz jak ja wyglądałam a z resztą teraz tyle ćwiczysz, dietki ładnie trzymasz, jeszcze zaczniesz brać Thermo speed extreme to na pewno waga ruszy

Dietke to ja średnio trzymam, jem teoretycznie wszystko.
Właśnie cały czas się zastanawiam nad tymi tabsami, bo nie chce niepotrzebnie sie faszerować jeśli to ma nie pomóc ;/

[meeedzik]

Mi już włoski wyschły, chyba olejowanie na mokro bardziej im służy, bo są takie bardziej gładkie i "sypkie"
kurcze tylko ta moja grzywka mnie wkurza wywija się, bo mam długość ni w 5 ni w 10 musiałabym ją prostować, a że nie chcę niszczyć to podpinam spinką do góry. Szkoda, że warkocza dobieranego nie umię, bo bym ciągle go plotła

---------- Dopisano o 17:37 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------

Cocktail ale nie objadasz się nie wiadomo ile przecież pewnie w do 1600 kalorii się mieścisz, a to też nie jest wcale dużo, w dodatku baardzo dużo ćwiczysz więc za pewne też dużo spalasz.
Hmm nie wiem, ja te tabsy brałam myślę, że pomogło to właśnie jak miałam zastój może to też siła podświadomości?? a chyba nie mają nic groźnego w składzie? z tego co pamiętam to jakiś roślinny skład jest?

[pipson]

Ja dzis kolejny beznadziejny dzien pod wzgledem diety- tzn zaczal sie idealnie, sniadanko o drugie ok. No a potem sie zaczelo, nawet nie chce mi sie wyliczac bo zaszalalam. Musze zaczac sie regularnie wazyc, zeby miec motywacje. Troche mnie medzik pocieszyla ze jadla w weekendy fastfoody a i tak schudla... Ale i tak jestem zlaa

[meeedzik]

Pipson nie umiałam sobie odmawiać jak co weekend chodziliśmy ze znajomymi na piffko ale od ponad 3 lat nie jem kotletów w hamburgerach, jem z samymi surówkami i przeważnie zostawiam połowę bułki, bo zmieścić nie mogę, a przy pizzy np jem maź 2 kawałki a co najlepsze wystarcza to mi za to w tygodniu zawsze ćwiczyłam i zdrowo się odżywiałam
A Ty teraz jesteś w gorszej sytuacji, jesteś u rodziców to masz trudniej

[pipson]

Napisane przez meeedzik

Pipson nie umiałam sobie odmawiać jak co weekend chodziliśmy ze znajomymi na piffko ale od ponad 3 lat nie jem kotletów w hamburgerach, jem z samymi surówkami i przeważnie zostawiam połowę bułki, bo zmieścić nie mogę, a przy pizzy np jem maź 2 kawałki a co najlepsze wystarcza to mi za to w tygodniu zawsze ćwiczyłam i zdrowo się odżywiałam
A Ty teraz jesteś w gorszej sytuacji, jesteś u rodziców to masz trudniej

Ale ja juz mam dosc tego, ze co weekend musze schrzanic to na co pracuje przeztydzien serio, bez mozgu jestem- po co sie meczyc 5 dni jak potem 2 sie obzeram?? Nie mam silnej woli w ogole, chyba wzyciu nie schudne, a jeszcze za tydzien swietaaq( no nic, pocwicze dzis raz jeszcze ok godzinke, tomoze cos spale

[Cocktailraspberry]

Melduje 1000 skoków

[pipson]

Napisane przez Cocktailraspberry

Melduje 1000 skoków

1000, rany boskie, ja po 200 wysiadam! ile Ci zajmuje zrobienie 1000?;>

[lena161]

Napisane przez pipson

Ale ja juz mam dosc tego, ze co weekend musze schrzanic to na co pracuje przeztydzien serio, bez mozgu jestem- po co sie meczyc 5 dni jak potem 2 sie obzeram?? Nie mam silnej woli w ogole, chyba wzyciu nie schudne, a jeszcze za tydzien swietaaq( no nic, pocwicze dzis raz jeszcze ok godzinke, tomoze cos spale

Skąd ja to znam... w tygodniu dieta, a przychodzi weekend i wraz z nim cała masa nadprogramowych kalorii. Co prawda póki co się trzymam, ale moje ostatnie odchudzanie tak właśnie wyglądało. Nie wiem jakim cudem póki co udało mi się wytrzymać 4 dni bez podjadania i slodkości ale mam nadzieję, że moja silna wola w końcu przypomniała sobie o swoim istnieniu Kochana, wierzę że Ty też znajdziesz w sobie siłę i będziesz potrafiła powiedzieć NIE świątecznym słodkościom

[aniolek199007]

Napisane przez Cocktailraspberry

Ja ciągle używam tej oliwki, masuje się najpierw bańkami, a potem nakładam balsam antycell i owijam folią. Dzisiaj wytestuje rozgrzewający pod folie mam nadzieje, że nie umrę

Zastanawiam się nad jakimiś tabsami. Myślałam o Thermo speed extreme bo czuję, że potrzebuje jakiegoś wspomagacza

a czytalas opinie o thermo? i w jakiej cenie jest?mnie zaczyna powoli szlak trafiac, nienawidze dlugo chudnac, juz bym chciala schudnac te 5kg i miec z glowy, bede musiala o czyms mocniejszym pomyslec bo to ostatnio podjadanie slodkosci mi nie sluzy;(

[zooska]

Napisane przez meeedzik

*
Co do włosków to wczoraj czytałam tego bloga i brzmi zachęcająco, widać też super efekty powiedz nie miałaś problemu ze zmyciem tego??? skoro nie jest oddzielone fajnie, że u Ciebie też są efekty

Zmyłam szybciutko bez żadnych komplikacji Fajne to, ładnie pachnie, ogólnie polecam

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

Napisane przez Ladywithweapon

ale połowy waszych dylematow nie rozumiem Nie żeby to miało byc jakos wrednie czy co, ale tak po prostu jest- kalorii nie licze, jem więcej a chudne

Każdy organizm jest inny, chociażby patrz na to- Ty chodzisz do wc kilka razy dziennie, a inne raz nie moga.