Biedroneczkowy wątek offtopowy.

[olgaes]

Napisane przez kasztanka3

Dziękuję za odpowiedź
Byłam dzisiaj w Biedronie, widziałam tę mirunę, ale miałam tylko 50zł w gotówce i zabrakło mi do niej z 5 zł, a nie chciałam z niczego rezygnować (zwłaszcza z cukierków toffi na wagę, nabrałam ich ponad ćwierć kilo ), to nie wzięłam.
Potem byłam z TŻtem w Tesco po płyny do prania i płukania, myślałam, że tam wezmę, a tam takie samo opakowanie jak w Biedronce 750g kosztowało 23 zł
W końcu się zdenerwowałam i wzięłam dwa filety z tilapii na wagę i zapłaciłam za nie 4zł

I co tam jeszcze ciekawego zakupiłaś na tym shoppingu Kasztanko? Jakieś rewelacje?

A tilapia mi nie smakuje - tak samo jak panga. To nie są morskie ryby i często smakują mułem
ale są tanie więc na studencki portfel akurat

[kasztanka3]

Napisane przez PaulinciaKWC

a ja taka glodna jestem

Ja też, a żarcie będzie najprędzej za godzinę :/
Przez cały dzień zjadłam tylko płatki i pączka
Btw pyszne te biedronkowe pączki z bita śmietaną

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

Napisane przez olgaes

I co tam jeszcze ciekawego zakupiłaś na tym shoppingu Kasztanko? Jakieś rewelacje?

A tilapia mi nie smakuje - tak samo jak panga. To nie są morskie ryby i często smakują mułem
ale są tanie więc na studencki portfel akurat

Zakupy nie jakieś wielkie, mleko, cola i gorzka czekolada do muffinek, galaretka cytrynowa i ciasto kruche na babeczki z owocami, makaron pełnoziarnisty świderki, ten świeży z lodówki szpinakowy, paluszki grissini o smaku pizzy, błękitny lakier Virtual, te wspomniane cukierki (jakie one dobreeeeeee, identyczne jak Dumle ) i parę innych pierdółek.

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

Pośmiejcie się:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=683557

[olgaes]

Napisane przez kasztanka3

Zakupy nie jakieś wielkie, mleko, cola i gorzka czekolada do muffinek, galaretka cytrynowa i ciasto kruche na babeczki z owocami, makaron pełnoziarnisty świderki, ten świeży z lodówki szpinakowy, paluszki grissini o smaku pizzy, błękitny lakier Virtual, te wspomniane cukierki (jakie one dobreeeeeee, identyczne jak Dumle ) i parę innych pierdółek.

No może nie jakieś wielkie, ale do dźwigania troszkę pewnie było
A ten makaron świeży szpinakowy to się tylko odgrzewa, czy jak? bo kiedyś już się nad tym zastanawiałam

A te ziemniaczki na kolacje to jak robisz? Z czym podajesz i jak przyprawiasz?

[myszka87914]

Napisane przez kasztanka3

Też jestem z siebie dumna, w dodatku jeszcze upiekłam ciasteczka, dwa razy byłam na zakupach i właśnie wrzuciłam do piekarnika ziemniaki na kolację



Beżowa mi się podoba, ale mam bardzo podobną, tylko ze złotymi guzikami.
Z tych długich mam jeszcze granatową, kraciastą i mocno zieloną, wszystkie właśnie ze złotymi guzikami.



Dziękuję za odpowiedź
Byłam dzisiaj w Biedronie, widziałam tę mirunę, ale miałam tylko 50zł w gotówce i zabrakło mi do niej z 5 zł, a nie chciałam z niczego rezygnować (zwłaszcza z cukierków toffi na wagę, nabrałam ich ponad ćwierć kilo ), to nie wzięłam.
Potem byłam z TŻtem w Tesco po płyny do prania i płukania, myślałam, że tam wezmę, a tam takie samo opakowanie jak w Biedronce 750g kosztowało 23 zł
W końcu się zdenerwowałam i wzięłam dwa filety z tilapii na wagę i zapłaciłam za nie 4zł

bez ryby da się przeżyć ale słodycze? kocham pod każdą postacią wszystko co słodkie. a teraz dietka, aby na święta upodobnić się do ludzi.

[Esti10]

Napisane przez karolinka85

To daj znać czy udało mu się poprzestawiać..bo u mnie to samo

Jasne dam znac jak tylko zrobi wroci kolo 24 wiec pewnie juz jutro sie za to wezmie

[Kaisandra]

Napisane przez kasztanka3

Kaisandro, obeszłam wszystkie kosze ze trzy razy i nie widziałam pulsometrów

dzięki wielkie za pamięć. Może i dobrze, że nie ma, znając mój słomiany zapał do biegania, to by leżał nie używany i taki byłby finał zakupu

ja przez tą pogodę na nic nie mam chęci, snuję się i tylko podjadam, cierpię na 'wiecznego głoda' jak jest zimno

Kasztanko chyba Twoja prognoza się sprawdza, dziś w nocy ma być -15

[laisla]

Napisane przez Ervisha

Mi nie wykrywało strony

U mnie teraz się uspokoiło jakoś, ale wcześniej i przez jakieś trzy ostatnie dni coś opętało tego avasta i nie dawał mi spokojnie posiedzieć na wizażu

Napisane przez groszek75

dziekuje kochane

i Wasze życzenia pomogly

Super wiadomość, oby z dnia na dzień było lepiej

Napisane przez PaulinciaKWC

z moją babcią jest identycznie, uparta straszliwie a zdrowia nie ma. Niestety nikogo nie słucha

To chyba typowe dla większości babć ja już żadnej nie mam i bardzo mi ich brakuje..

Napisane przez PaulinciaKWC

a ja taka glodna jestem

Także się dzisiaj wygłodziłam bez sensu, a przez ten mróz to już w ogóle jakoś strasznie ten głód czułam, że jak wróciłam z cieplutkim chlebem i świeżym masełkiem z reala to kromka po kromce niemal pół chleba poszło I gdzie tu zdrowy rozsądek i moja dieta Nie wiem, ale jeśli chodzi o zwykły chleb z masłem to potrafię się zapomnieć, uwielbiam po prostu

---------- Dopisano o 23:59 ---------- Poprzedni post napisano o 23:58 ----------

Napisane przez Kaisandra

dzięki wielkie za pamięć. Może i dobrze, że nie ma, znając mój słomiany zapał do biegania, to by leżał nie używany i taki byłby finał zakupu

ja przez tą pogodę na nic nie mam chęci, snuję się i tylko podjadam, cierpię na 'wiecznego głoda' jak jest zimno

Kasztanko chyba Twoja prognoza się sprawdza, dziś w nocy ma być -15

Mam to samo a wiosny ani widu ani słychu..

[PaulinciaKWC]

Napisane przez laisla

Także się dzisiaj wygłodziłam bez sensu, a przez ten mróz to już w ogóle jakoś strasznie ten głód czułam, że jak wróciłam z cieplutkim chlebem i świeżym masełkiem z reala to kromka po kromce niemal pół chleba poszło I gdzie tu zdrowy rozsądek i moja dieta Nie wiem, ale jeśli chodzi o zwykły chleb z masłem to potrafię się zapomnieć, uwielbiam po prostu:rolleyes

o tak, chlebek z masłem to najpyszniejsza rzecz na swiecie

[alamirka]

zieeew

Nawet tak tużo nie napyplały od wczoraj

Ja w końcu podjęłam "męską" decyzję, wyłączyłam kompa i poszłam prasować. Rany boskie, ponad 3 godzin y wyjęte z życiorysu A ból kręgosłupa taki że prawie nic nie spałam dzisiaj Teraz mój się smacznie przewraca na drugi bok a ja spać nie mogę
Jedyny pożytek z tego taki że rybka została zjedzona

Zaraz trza będzie na jakie spozywcze zakupki podejść, może w końcu Biedronka?

[Esti10]

Napisane przez alamirka

zieeew

Nawet tak tużo nie napyplały od wczoraj

Ja w końcu podjęłam "męską" decyzję, wyłączyłam kompa i poszłam prasować. Rany boskie, ponad 3 godzin y wyjęte z życiorysu A ból kręgosłupa taki że prawie nic nie spałam dzisiaj Teraz mój się smacznie przewraca na drugi bok a ja spać nie mogę
Jedyny pożytek z tego taki że rybka została zjedzona

Zaraz trza będzie na jakie spozywcze zakupki podejść, może w końcu Biedronka?

tez mnie to ucieszylo,ze tak malo naszkrobane
widze obie dzis nawiedzimy chyba biedrone ostatni raz bylam w niedziele troche przerwy mialam

[alamirka]

No, przerwa była
Tylko musze jednak zaczekac na swojego aż wstanie, nie będę sama dźwigać siat. Niby mam minutę do biedronki, ale co tam Musimy zakupić jakis prezent na urodziny dla faceta koło 30stki.
Tak myślę że jakiś dobry alkohol, coś w Biedronce może by się znalazło
Bo oni tam sobie nawzajem przynoszą cos do picia

[olgaes]

Dzień doooooobry!

Jaki piękny dzień! SŁOOOOOOOOOOOOOONECZKO

[Ramona_85]

Napisane przez alamirka

z
Ja w końcu podjęłam "męską" decyzję, wyłączyłam kompa i poszłam prasować. Rany boskie, ponad 3 godzin y wyjęte z życiorysu A ból kręgosłupa taki że prawie nic nie spałam dzisiaj Teraz mój się smacznie przewraca na drugi bok a ja spać nie mogę
Jedyny pożytek z tego taki że rybka została zjedzona

ukłony dla Alamirki

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Napisane przez olgaes

Dzień doooooobry!

Jaki piękny dzień! SŁOOOOOOOOOOOOOONECZKO

taaak !!!! tylko u mnie -9,5 na termometrze, ale dobrze, że śniegu nie nawaliło

[olgaes]

Napisane przez Ramona_85

taaak !!!! tylko u mnie -9,5 na termometrze, ale dobrze, że śniegu nie nawaliło

Trzeba być optymistą Słonko jest, to wiosna coraz bliżej

[Ramona_85]

Napisane przez olgaes

Trzeba być optymistą Słonko jest, to wiosna coraz bliżej

w programie ogrodniczym na TVP1 w styczniu mówili, że wiosny nie będzie w tym roku. Chyba teraz juz wiem, co mieli na mysli

[Kaisandra]

Napisane przez laisla

Także się dzisiaj wygłodziłam bez sensu, a przez ten mróz to już w ogóle jakoś strasznie ten głód czułam, że jak wróciłam z cieplutkim chlebem i świeżym masełkiem z reala to kromka po kromce niemal pół chleba poszło I gdzie tu zdrowy rozsądek i moja dieta Nie wiem, ale jeśli chodzi o zwykły chleb z masłem to potrafię się zapomnieć, uwielbiam po prostu
Mam to samo a wiosny ani widu ani słychu..

Napisane przez PaulinciaKWC

o tak, chlebek z masłem to najpyszniejsza rzecz na swiecie

też uwielbiam świeży, a najlepiej cieplutki chleb z masłem, jak mam to potrafię zjeść dużo za jednym podejściem. Przez tą długą zimę trochę mi się przytyło

Napisane przez alamirka

Ja w końcu podjęłam "męską" decyzję, wyłączyłam kompa i poszłam prasować. Rany boskie, ponad 3 godzin y wyjęte z życiorysu A ból kręgosłupa taki że prawie nic nie spałam dzisiaj Teraz mój się smacznie przewraca na drugi bok a ja spać nie mogę
Jedyny pożytek z tego taki że rybka została zjedzona

podzielam Twój ból, prasowania to się migam jak mogę, nie znoszę tego. A dziwne bo jak byłam mała to z chęcią prasowałam tacie koszule i wszystko co się dało. A teraz masakra, kupuję ciuchy nie wymagające prasowania

Napisane przez olgaes

Dzień doooooobry!

Jaki piękny dzień! SŁOOOOOOOOOOOOOONECZKO

Dzień dobry, o tak słonko piękne, ale jaki mróz do tego brrr, aż nie chce się wychodzić na dwór

[alamirka]

Napisane przez Ramona_85

ukłony dla Alamirki

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------


taaak !!!! tylko u mnie -9,5 na termometrze, ale dobrze, że śniegu nie nawaliło

Ta słońce jest faktycznie, ale kurde -9 Nie spodziewałam się wychodząc z domu, nie wzięłam rękawiczek, myślałam że mi łapy odpadną, a szłam tylko minute do biedronki

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

Napisane przez Kaisandra

podzielam Twój ból, prasowania to się migam jak mogę, nie znoszę tego. A dziwne bo jak byłam mała to z chęcią prasowałam tacie koszule i wszystko co się dało. A teraz masakra, kupuję ciuchy nie wymagające prasowania

Oj ta Ja ostatnio firany bez prasowania kupiłam, to sobie zmienię w tygodniu

[0c567865bc5bc81ad7100e57ad69b5206a79ca99_61998c2f33ab1]

dzień dobry

u mnie też słoneczko od rana, cuuudnie

ale zła jestem, bo w tygodniu jak się mam zwlec o 7 to przeciągam do oporu i wstać nie mogę, a w weekendy jak jest możliwość pospać do ja 6:30 na nogach

ale za to pogotowałam na dzisiejszą naprędce wymyśloną imprezę integracyjną sałatka porowa i nugettsy z kurczaka z sosem czosnkowym! przy okazji - rozdrabniacz do czosnku z B. przetestowany, rewelacja

[szakal165]

Napisane przez Ervisha

Ja miałam kablówkę a jakieś sieci miastowj (tylko z mojego miasta) i tam przez długi czas było w ofercie. Dopiero po 2 lata zamienili pakiet HBO na inny. I w sumie nie ma co oglądac bo na TVN itd. są same powtórki...

A jak będzie ta telewizja analogowa to podobno ma być więcej kanałów....

chyba cyfrowa

[kasztanka3]

Cześć dziewczynki

Napisane przez olgaes

No może nie jakieś wielkie, ale do dźwigania troszkę pewnie było
A ten makaron świeży szpinakowy to się tylko odgrzewa, czy jak? bo kiedyś już się nad tym zastanawiałam

A te ziemniaczki na kolacje to jak robisz? Z czym podajesz i jak przyprawiasz?

Makaron się gotuje jak każdy inny, tylko krótko, 2-3minuty
A ziemniaki myję, nakłuwam widelcem, wrzucam na jakieś pół godziny do piekarnika, aż zmiękną, wyjmuję, kroję wzdłuż na pół, wydrążam, część miąższu wrzucam na patelnię z cebulką, wędliną, podsmażam, dodaję śmietankę 30%, ser tarty i szczypiorek, do wydrążonych łupin wkładam po kawałku camemberta, dopełniam nadzieniem z patelni i piekę jeszcze 10-15min. Podaję z kleksem kwaśnej śmietany, szczyptą słodkiej papryki i odrobiną szczypiorku. Pyszne są

Napisane przez Kaisandra

dzięki wielkie za pamięć. Może i dobrze, że nie ma, znając mój słomiany zapał do biegania, to by leżał nie używany i taki byłby finał zakupu

ja przez tą pogodę na nic nie mam chęci, snuję się i tylko podjadam, cierpię na 'wiecznego głoda' jak jest zimno

Kasztanko chyba Twoja prognoza się sprawdza, dziś w nocy ma być -15

Ja biegałam bez takich wynalazków i jakoś dałam radę, więc może u Ciebie też się obejdzie
Zimno jest strasznie, wczoraj mocno zmarzłam, w dodatku się nadźwigałam i kręgosłup mnie boli :/

Napisane przez olgaes

Dzień doooooobry!

Jaki piękny dzień! SŁOOOOOOOOOOOOOONECZKO

Co z tego, że słoneczko, jak zimno strasznie
WIOSNO, GDZIE JESTEŚ?

[Kaisandra]

Napisane przez alamirka

Oj ta Ja ostatnio firany bez prasowania kupiłam, to sobie zmienię w tygodniu

a ja nie mam firan, tylko rolety i zasłony, których też nie trzeba prasować. Perfekcyjna Pani domu to ze mnie nie jest

[1=0c567865bc5bc81ad7100e5 7ad69b5206a79ca99_61998c2 f33ab1;39935852]dzień dobry


ale za to pogotowałam na dzisiejszą naprędce wymyśloną imprezę integracyjną sałatka porowa i nugettsy z kurczaka z sosem czosnkowym! przy okazji - rozdrabniacz do czosnku z B. przetestowany, rewelacja [/QUOTE]

ja ostatnio bardzo często robię sałatki z porem. A jaką Ty robisz?

Napisane przez kasztanka3

Cześć dziewczynki

Ja biegałam bez takich wynalazków i jakoś dałam radę, więc może u Ciebie też się obejdzie
Zimno jest strasznie, wczoraj mocno zmarzłam, w dodatku się nadźwigałam i kręgosłup mnie boli :/



Co z tego, że słoneczko, jak zimno strasznie
WIOSNO, GDZIE JESTEŚ?

Hej, ja też właśnie biegałam bez takich wynalazków i już mi przeszła faza na niego, ja bardziej chciałam dla informacji ile kalorii spaliłam, niż pulsu

Wiosna chyba o Nas zapomniała

A ja się zastanawiam czy do ciuchów iść, ale nie wiem czy mi się chce nos wystawiać na ten mróz

[Ramona_85]

Napisane przez Kaisandra

ja ostatnio bardzo często robię sałatki z porem. A jaką Ty robisz?

ja bardzo lubię por
w sumie już kładę do wszystkiego zamiast cebuli, do sałatki, zupy itd.
Ja sałatke robię zawsze taka prostą:kapusta (nieraz kiszona), marchewka, por, natka pietruszki, do tego łyżka oliwy, czasem z majonezem +sól, pieprz i cukier do smaku. Jeśli robię z kiszonej, daję więcej cukru, żeby przełamać kwasowość.
Uwielbiam dania na patelnię z porem typu smażony ryż, makaron itd.

[0c567865bc5bc81ad7100e57ad69b5206a79ca99_61998c2f33ab1]

Napisane przez Kaisandra

ja ostatnio bardzo często robię sałatki z porem. A jaką Ty robisz?

kroję pora na cienkie paseczki, do tego ser żółty tarty na małych oczkach, jajko na twardo (siekane lub też tarte ), kukurydza z puszki, sól, pieprz i majonez polecam zrobić dzień wcześniej i zostawić na noc w lodówce, następnego dnia zwykle trzeba troszkę dosolić, bo por wciąga

[Esti10]

Witam ponownie u mnie tez sloneczko i mrozik ale i tak jest lepiej jak jest slonko mimo tego zimna
Ja dzis wpadlam na reala i zwrocilam uwage,ze fajnie wypisuja sklad na pieczywie sa takie karteczki przy bulkach duzy plus biedronka tez mogla by tak zrobic
Dlugo za mna chodzily żelki nim2 tropikalne i sobie zakupilam zobaczymy czy dobre Wreszcie tez batona Bajecznego kupilam zobaczymy co bedzie lepsze bo czekolada bardzo mi smakuje
Ktos tu pisal o truskawkach w Kauflandzie 0,5kg za 3,69 bardzo tanie i ladnie pachnialy wiec wzielam dwa opakowania 1kg truskawek za 7,40zl calkiem tanio
A w biedronie tylko potrzebne rzeczy, serki tutti premium znowu byly wiec wzielam

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------

Napisane przez alamirka

No, przerwa była
Tylko musze jednak zaczekac na swojego aż wstanie, nie będę sama dźwigać siat. Niby mam minutę do biedronki, ale co tam Musimy zakupić jakis prezent na urodziny dla faceta koło 30stki.
Tak myślę że jakiś dobry alkohol, coś w Biedronce może by się znalazło
Bo oni tam sobie nawzajem przynoszą cos do picia

No z Twoja reka bidulko to raczej nie wskazane dzwiganie skoro maz jest to co sie bedziesz przemeczac co nie
Doczytalam na biedronkowym,ze sie udalo zakupic Rum to super

[PaulinciaKWC]

Biedronka mnie zaskoczyła, kilo sera w plasterkach

[Esti10]

Laseczki mam pytanko widzialyscie gdzies moze promocje na farby L'Oreal Casting? Bo czasem sa po 19,90zl oczywiscie jak teraz potrzebuje to nie ma Na realu po 28zl chyba ich pogielo

---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:38 ----------

Napisane przez PaulinciaKWC

Biedronka mnie zaskoczyła, kilo sera w plasterkach

No patrz bylam i nie zwrocilam uwagi na takie cudo a jaka firma i jaki ser gouda? I jaka cena?

[PaulinciaKWC]

Napisane przez Esti10

No patrz bylam i nie zwrocilam uwagi na takie cudo a jaka firma i jaki ser gouda? I jaka cena?

stał na najwyższej półce to nie sięgałam, był podpisany "ser żółty" po prostu ale wyglądał dziwnie, nie jak zwykły ser, nie wiem co to było

[Petit_Papillon]

Dzień doberek

Napisane przez PaulinciaKWC

a ja analizę 4 spółek giełdowych... na poniedziałek rano kiepska sprawa, bardzo kiepska

To faktycznie kiepska sprawa, ale powodzenia i trzymam kciuki

Napisane przez kasztanka3

Też jestem z siebie dumna, w dodatku jeszcze upiekłam ciasteczka, dwa razy byłam na zakupach i właśnie wrzuciłam do piekarnika ziemniaki na kolację

To faktycznie miałaś robotny dzień

Napisane przez kasztanka3

Btw pyszne te biedronkowe pączki z bita śmietaną



Zakupy nie jakieś wielkie, mleko, cola i gorzka czekolada do muffinek, galaretka cytrynowa i ciasto kruche na babeczki z owocami, makaron pełnoziarnisty świderki, ten świeży z lodówki szpinakowy, paluszki grissini o smaku pizzy, błękitny lakier Virtual, te wspomniane cukierki (jakie one dobreeeeeee, identyczne jak Dumle ) i parę innych pierdółek.

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

Pośmiejcie się:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=683557

Właśnie widziałam dzisiaj te pączki, ale jakoś nie miałam ochoty. Swoją drogą czas się odchudzić, bo jak prosiak wyglądam
też wczoraj kupiłam kruche, al w Hali Marymonckiej makaron to tylko pełnoziarnisty jemy z TŻtem, jemu też lepiej smakuje! Tych cukierków nie widziałam

Laska szuka nazwy firmy, a szkoda kasy Dobrze, że wizażanki sa takie pomocne

Napisane przez olgaes

Dzień doooooobry!

Jaki piękny dzień! SŁOOOOOOOOOOOOOONECZKO

+ mróż! bleh!

Napisane przez kasztanka3

A ziemniaki myję, nakłuwam widelcem, wrzucam na jakieś pół godziny do piekarnika, aż zmiękną, wyjmuję, kroję wzdłuż na pół, wydrążam, część miąższu wrzucam na patelnię z cebulką, wędliną, podsmażam, dodaję śmietankę 30%, ser tarty i szczypiorek, do wydrążonych łupin wkładam po kawałku camemberta, dopełniam nadzieniem z patelni i piekę jeszcze 10-15min. Podaję z kleksem kwaśnej śmietany, szczyptą słodkiej papryki i odrobiną szczypiorku. Pyszne są

Oj jak ciekawie to brzmi. Chyba ci przepis podkradnę

[kayra]

O matko, zaczęłam świąteczne porządki, trochę mnie nie było, patrzę a tu ponad 30 stron namachałyście, wybaczcie ale nie jestem w stanie nadrobić.

[PaulinciaKWC]

Napisane przez kayra

O matko, zaczęłam świąteczne porządki, trochę mnie nie było, patrzę a tu ponad 30 stron namachałyście, wybaczcie ale nie jestem w stanie nadrobić.

wybaczone