Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIII - Strona 73 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury

Notka

Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-03-23, 16:11   #2161
milka_m
Rozeznanie
 
Avatar milka_m
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 518
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIII

Cytat:
Napisane przez czekoladowoo Pokaż wiadomość
Wiesz co zaczęło mi sie poprawiać Ale jakoś po miesiącu wrócilam do tabletek, brałam pare miesięcy żeby dać im jeszcze raz szanse i zobaczyć po wyleczeniu sie czy moge je brać, no i jednak nie Więc odstawiłam na dobre.

A jakże, musze jeszcze 2 kity sobie zrobić i spódniczke w krate. Zrobie sie na japońską uczennice!
To zaświeciłaś mi światełko w tunelu, że może samo przejdzie

Wiesz co, chciałam być cool i znaleźć jakieś śmieszne zdjęcie japońskiej uczennicy i pierwsze co mi się wyświetliło to jakaś strona porno z japonkami a zupełnie nie o to mi chodziło, więcej nie szukałam

Cytat:
Napisane przez asiabb1983 Pokaż wiadomość
tez chyba bardziej dbam o włosy a potem będę stara pomarszczona ale z bujnymi blond włosami

ide właśnie obciachać się trochę bo za dużą szope juz mam i mnie wnerwia muszę górna warstwe skrócić i wycieniować
Ja pielęgnację włosów też mam minimalną, najchętniej to wystarczyłby mi szampon i odżywka. Teraz trochę muszę je bardziej nawilżać przed farbowaniem, więc stosuje maski, ale nigdy nie robiłam żadnego olejowania czy innych rzeczy o których czytam na niektórych blogach. Nie mówię, że to złe, jak pomaga to ok ale mi się po prostu nie chce
W ogóle to włosy tam gdzie był rozjaśniacz to szopiaste strasznie a odrosty fajne, zdrowe rosną Chciałabym już farbować tylko najgorsze, że wszyscy mi odradzają blond i mówią, że w ciemnych mi lepiej i jak miałam jasne to mówili, żebym się znowu przefarbowała na ciemny. Szkoda, ze nie trafiłam do Was rok wcześniej, pewnie dalej miałabym ładny blond
__________________
29.05 - Alfaparf 11.10

Blog

milka_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-23, 16:42   #2162
Ninedin
Zakorzenienie
 
Avatar Ninedin
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 6 886
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIII

Asiu, milka u mnie olejek w ogóle na włosy nie działa, a raczej pogorszył mi się ich stan musiałam zmyć szamponem oczyszczającym i dopiero wtedy zmyło się to wszystko z włosów. Teraz tylko szampon i maska w roli odżywki im mniej tym lepiej. Mam z 6 cm rozjasnionych końców, suche i brzydkie,ale nie mogę ich teraz ciachnac
__________________
Umysł w stanie blond
Ninedin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-23, 17:06   #2163
Leae
Rozeznanie
 
Avatar Leae
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 794
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIII

Cytat:
Napisane przez infatuated Pokaż wiadomość
hej




ociepliło się faktycznie, ale i tak mi się podoba i włoski jakie ładne



piękne włoski i jak chłodno wyszło
waham się pomiędzy tą londa a alfą 9,21



braaaawo a zobacz moją

Ja 2 miesiące temu po kilkumiesięcznej przerwie wróciłam do Alfy 9.21 i teraz już wiem, co mnie w niej wkurzało: kolor jest na początku super, chłodny i jednolity, ale po 2-3 tygodniach włosy kolorystycznie "dzielą się na 2 części" - góra, tak do 15 cm strasznie się ociepla i żółknie, natomiast dół jest dalej bardzo chłodny, w efekcie podkreśla żółtą górę i rezultat jest nieciekawy. Myję włosy średnio co 3 dni, o ile pierwszego dnia jeszcze wygląda to ok, to na następny dzień muszę spinać. Farba tak jakby "wżera" się w dolne (bardziej uwrażliwione) partie, natomiast na górze szybko żółknie. Myślałam, że to wina ulteniacza z Alfy (Bunny go odradzała), zrobiłam Lorealem - to samo, odstawiłam olejowanie - to samo. Fioletowy szampon Shine Blonde, który świetnie sprawdzał się do używania na ocieplonej Londzie 18, tutaj dawał jeszcze gorszy efekt: na górze nic nie ochładzał, a te dolne partie zamieniał w brudną ścierkę.

Wczoraj zrobiłam odrost Londą 18, przemalaksowałam na całość i zostawiłam na ok. 10 min, muszę powiedzieć, że niczym innym nie jestem w stanie uzyskać tak pięknego koloru Używałam różnych farb, sklepowych i profesjonalnych i tak naturalnego, chłodnego i jednolitego odcienia nie uzyskałam żadną inną. Minusy, jakie zauważyłam to wysuszenie włosów przy nasadzie i ocieplanie się koloru po 3-4 tygodniach, ale świetnie radził sobie z tym wspomniany Shine Blonde z profesjonalnego Loreala. Znalazłam nawet zdjęcia Londy 18 po miesiącu i kolor był praktycznie tak chłodny jak na początku Póki co zostaje przy niej, nie sądzę, żebym znalazła coś lepszego.

Zdjęcia 1,2 - Londa 18 świetlany blond po miesiącu
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_3231.jpg (105,7 KB, 95 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_3291.jpg (77,5 KB, 91 załadowań)
__________________
12.07.2015 r. - 60 cm


Edytowane przez Leae
Czas edycji: 2013-03-23 o 17:07
Leae jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-23, 17:15   #2164
Ninedin
Zakorzenienie
 
Avatar Ninedin
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 6 886
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIII

Cytat:
Napisane przez Leae Pokaż wiadomość
Ja 2 miesiące temu po kilkumiesięcznej przerwie wróciłam do Alfy 9.21 i teraz już wiem, co mnie w niej wkurzało: kolor jest na początku super, chłodny i jednolity, ale po 2-3 tygodniach włosy kolorystycznie "dzielą się na 2 części" - góra, tak do 15 cm strasznie się ociepla i żółknie, natomiast dół jest dalej bardzo chłodny, w efekcie podkreśla żółtą górę i rezultat jest nieciekawy. Myję włosy średnio co 3 dni, o ile pierwszego dnia jeszcze wygląda to ok, to na następny dzień muszę spinać. Farba tak jakby "wżera" się w dolne (bardziej uwrażliwione) partie, natomiast na górze szybko żółknie. Myślałam, że to wina ulteniacza z Alfy (Bunny go odradzała), zrobiłam Lorealem - to samo, odstawiłam olejowanie - to samo. Fioletowy szampon Shine Blonde, który świetnie sprawdzał się do używania na ocieplonej Londzie 18, tutaj dawał jeszcze gorszy efekt: na górze nic nie ochładzał, a te dolne partie zamieniał w brudną ścierkę.

Wczoraj zrobiłam odrost Londą 18, przemalaksowałam na całość i zostawiłam na ok. 10 min, muszę powiedzieć, że niczym innym nie jestem w stanie uzyskać tak pięknego koloru Używałam różnych farb, sklepowych i profesjonalnych i tak naturalnego, chłodnego i jednolitego odcienia nie uzyskałam żadną inną. Minusy, jakie zauważyłam to wysuszenie włosów przy nasadzie i ocieplanie się koloru po 3-4 tygodniach, ale świetnie radził sobie z tym wspomniany Shine Blonde z profesjonalnego Loreala. Znalazłam nawet zdjęcia Londy 18 po miesiącu i kolor był praktycznie tak chłodny jak na początku Póki co zostaje przy niej, nie sądzę, żebym znalazła coś lepszego.

Zdjęcia 1,2 - Londa 18 świetlany blond po miesiącu
Też mam taki problem z Alfą
Mówisz, że Londa lepsza? Zastanawiam się jeszcze nad Kolestonem, który pokazała mi Agata
__________________
Umysł w stanie blond
Ninedin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-23, 17:19   #2165
7Paulina7
Zadomowienie
 
Avatar 7Paulina7
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 1 407
GG do 7Paulina7
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIII

Cytat:
Napisane przez Leae Pokaż wiadomość
Ja 2 miesiące temu po kilkumiesięcznej przerwie wróciłam do Alfy 9.21 i teraz już wiem, co mnie w niej wkurzało: kolor jest na początku super, chłodny i jednolity, ale po 2-3 tygodniach włosy kolorystycznie "dzielą się na 2 części" - góra, tak do 15 cm strasznie się ociepla i żółknie, natomiast dół jest dalej bardzo chłodny, w efekcie podkreśla żółtą górę i rezultat jest nieciekawy. Myję włosy średnio co 3 dni, o ile pierwszego dnia jeszcze wygląda to ok, to na następny dzień muszę spinać. Farba tak jakby "wżera" się w dolne (bardziej uwrażliwione) partie, natomiast na górze szybko żółknie. Myślałam, że to wina ulteniacza z Alfy (Bunny go odradzała), zrobiłam Lorealem - to samo, odstawiłam olejowanie - to samo. Fioletowy szampon Shine Blonde, który świetnie sprawdzał się do używania na ocieplonej Londzie 18, tutaj dawał jeszcze gorszy efekt: na górze nic nie ochładzał, a te dolne partie zamieniał w brudną ścierkę.

Wczoraj zrobiłam odrost Londą 18, przemalaksowałam na całość i zostawiłam na ok. 10 min, muszę powiedzieć, że niczym innym nie jestem w stanie uzyskać tak pięknego koloru Używałam różnych farb, sklepowych i profesjonalnych i tak naturalnego, chłodnego i jednolitego odcienia nie uzyskałam żadną inną. Minusy, jakie zauważyłam to wysuszenie włosów przy nasadzie i ocieplanie się koloru po 3-4 tygodniach, ale świetnie radził sobie z tym wspomniany Shine Blonde z profesjonalnego Loreala. Znalazłam nawet zdjęcia Londy 18 po miesiącu i kolor był praktycznie tak chłodny jak na początku Póki co zostaje przy niej, nie sądzę, żebym znalazła coś lepszego.

Zdjęcia 1,2 - Londa 18 świetlany blond po miesiącu
Piszesz że Bunny odradzała wode w Alfy a ja n a niej zrobiłam ostatnio włosy alfa 11,21 (woda 12%) i mi wyszły żółte na górze i rude na dole ...czyli farba może jest dobra a woda jest do kitu :/ teraz mam wode Stapiz 12% ale włosy zrobie po świętach jak nie pózniej.

Włoski masz cudne
__________________
Walka o długie włosy ....
7Paulina7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-23, 17:30   #2166
asiabb1983
Zakorzenienie
 
Avatar asiabb1983
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 3 942
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIII

Cytat:
Napisane przez milka_m Pokaż wiadomość

Ja pielęgnację włosów też mam minimalną, najchętniej to wystarczyłby mi szampon i odżywka. Teraz trochę muszę je bardziej nawilżać przed farbowaniem, więc stosuje maski, ale nigdy nie robiłam żadnego olejowania czy innych rzeczy o których czytam na niektórych blogach. Nie mówię, że to złe, jak pomaga to ok ale mi się po prostu nie chce
W ogóle to włosy tam gdzie był rozjaśniacz to szopiaste strasznie a odrosty fajne, zdrowe rosną Chciałabym już farbować tylko najgorsze, że wszyscy mi odradzają blond i mówią, że w ciemnych mi lepiej i jak miałam jasne to mówili, żebym się znowu przefarbowała na ciemny. Szkoda, ze nie trafiłam do Was rok wcześniej, pewnie dalej miałabym ładny blond
ja tez mam jeszcze takie suchawe końce przejaśnione jeszcze jakieś 5cm i chociaż właśnie teraz troche podciełam bo właśnie sterczą po suszeniu i taka szopa się robi to i tak jeszcze musze podciąć, ale naraz aż tyle nie bo bym musiała do ucha obciąć myślę ,że jak teraz tak do czerwca przetrzymam to na wakacje być może to obetne
Cytat:
Napisane przez Ninedin Pokaż wiadomość
Asiu, milka u mnie olejek w ogóle na włosy nie działa, a raczej pogorszył mi się ich stan musiałam zmyć szamponem oczyszczającym i dopiero wtedy zmyło się to wszystko z włosów. Teraz tylko szampon i maska w roli odżywki im mniej tym lepiej. Mam z 6 cm rozjasnionych końców, suche i brzydkie,ale nie mogę ich teraz ciachnac
ja juz tez teraz więcej nieciachne ,ale na lato powinnam się tego pozbyć
Cytat:
Napisane przez Leae Pokaż wiadomość
Ja 2 miesiące temu po kilkumiesięcznej przerwie wróciłam do Alfy 9.21 i teraz już wiem, co mnie w niej wkurzało: kolor jest na początku super, chłodny i jednolity, ale po 2-3 tygodniach włosy kolorystycznie "dzielą się na 2 części" - góra, tak do 15 cm strasznie się ociepla i żółknie, natomiast dół jest dalej bardzo chłodny, w efekcie podkreśla żółtą górę i rezultat jest nieciekawy. Myję włosy średnio co 3 dni, o ile pierwszego dnia jeszcze wygląda to ok, to na następny dzień muszę spinać. Farba tak jakby "wżera" się w dolne (bardziej uwrażliwione) partie, natomiast na górze szybko żółknie. Myślałam, że to wina ulteniacza z Alfy (Bunny go odradzała), zrobiłam Lorealem - to samo, odstawiłam olejowanie - to samo. Fioletowy szampon Shine Blonde, który świetnie sprawdzał się do używania na ocieplonej Londzie 18, tutaj dawał jeszcze gorszy efekt: na górze nic nie ochładzał, a te dolne partie zamieniał w brudną ścierkę.

Wczoraj zrobiłam odrost Londą 18, przemalaksowałam na całość i zostawiłam na ok. 10 min, muszę powiedzieć, że niczym innym nie jestem w stanie uzyskać tak pięknego koloru Używałam różnych farb, sklepowych i profesjonalnych i tak naturalnego, chłodnego i jednolitego odcienia nie uzyskałam żadną inną. Minusy, jakie zauważyłam to wysuszenie włosów przy nasadzie i ocieplanie się koloru po 3-4 tygodniach, ale świetnie radził sobie z tym wspomniany Shine Blonde z profesjonalnego Loreala. Znalazłam nawet zdjęcia Londy 18 po miesiącu i kolor był praktycznie tak chłodny jak na początku Póki co zostaje przy niej, nie sądzę, żebym znalazła coś lepszego.

Zdjęcia 1,2 - Londa 18 świetlany blond po miesiącu
u mnie tez niestety widać tą roznice przez te doły przetrawione ale muszę się uzbroić w cierpliwość i stopniowo obcinać u mnie londa tez powodowała suchość przy skórze i dlatego z niej zrezygnowałam
a włoski piękne masz


obcięłam górną warstwe ok 5-6 cm i boki skróciłam i wycieniowałam i juz inaczej się układają robi się taka kopka a tak to takie druty sterczały szkoda ,że z długości nieumiem sobie obciąć bo tez by się przydało
__________________
blonding zapuszczanie i regeneracja włosków

było - 1 czerwiec 2013 -36 cm
jest- 1 marzec 2014 - 48,5 cm
po podcięciu 5 marzec - 47 cm

CEL 60 cm



aerobik 2x w tygodniu + Mel B totally fit ! 20 min trening całego ciała
asiabb1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-23, 17:32   #2167
Ninedin
Zakorzenienie
 
Avatar Ninedin
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 6 886
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIII

Asiu sama sobie obcinasz?
__________________
Umysł w stanie blond
Ninedin jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-03-23, 17:34   #2168
A_D
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 357
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIII

Hej, nie chce specjalnie zakladac nowego watku wiec moze wy mi cos poradzicie mam wlosy w kolorze brazu, nie za ciemne, chcialabym sprobowac kolorku takiego jak ma kasia tusk na pstatnich zdjeciach tutaj http://www.makelifeeasier.pl/ ale ze kompletnie nie znam sie na farbowaniu, a poza tym boje sie ze mi sie nie spodobam w takim wydaniu, czy da sie 'czyms' zmywalnym zafarbowac wlosy? Czy taka np szamponetka da mi taki efekt na ciemnych wlosach? Jesli tak to jakie najmniej obciazaja wlosy? Dzieki za wszystie podpowiedzi
A_D jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-23, 17:38   #2169
asiabb1983
Zakorzenienie
 
Avatar asiabb1983
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 3 942
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIII

Cytat:
Napisane przez Ninedin Pokaż wiadomość
Asiu sama sobie obcinasz?
przody i góre tak
tyłu z długości sama nieumiem

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

Cytat:
Napisane przez A_D Pokaż wiadomość
Hej, nie chce specjalnie zakladac nowego watku wiec moze wy mi cos poradzicie mam wlosy w kolorze brazu, nie za ciemne, chcialabym sprobowac kolorku takiego jak ma kasia tusk na pstatnich zdjeciach tutaj http://www.makelifeeasier.pl/ ale ze kompletnie nie znam sie na farbowaniu, a poza tym boje sie ze mi sie nie spodobam w takim wydaniu, czy da sie 'czyms' zmywalnym zafarbowac wlosy? Czy taka np szamponetka da mi taki efekt na ciemnych wlosach? Jesli tak to jakie najmniej obciazaja wlosy? Dzieki za wszystie podpowiedzi
na brązie raczej nic Ci niezałpie , a tym bardziej szamponetka
__________________
blonding zapuszczanie i regeneracja włosków

było - 1 czerwiec 2013 -36 cm
jest- 1 marzec 2014 - 48,5 cm
po podcięciu 5 marzec - 47 cm

CEL 60 cm



aerobik 2x w tygodniu + Mel B totally fit ! 20 min trening całego ciała
asiabb1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-23, 17:40   #2170
Ninedin
Zakorzenienie
 
Avatar Ninedin
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 6 886
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIII

Cytat:
Napisane przez asiabb1983 Pokaż wiadomość
przody i góre tak
tyłu z długości sama nieumiem

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------


na brązie raczej nic Ci niezałpie , a tym bardziej szamponetka
to super ja komuś zrobię,ale sobie nie potrafiłabym nawet końcówek
__________________
Umysł w stanie blond
Ninedin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-23, 17:43   #2171
A_D
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 357
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIII

Cytat:
[/COLOR]
na brązie raczej nic Ci niezałpie , a tym bardziej szamponetka
To co w takim razie moge zrobic?
A_D jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-03-23, 17:58   #2172
Leae
Rozeznanie
 
Avatar Leae
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 794
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIII

Cytat:
Napisane przez Ninedin Pokaż wiadomość
Też mam taki problem z Alfą
Mówisz, że Londa lepsza? Zastanawiam się jeszcze nad Kolestonem, który pokazała mi Agata
Tak, z perspektywy czasu stwierdziłam, że Londa lepsza


Cytat:
Napisane przez 7Paulina7 Pokaż wiadomość
Piszesz że Bunny odradzała wode w Alfy a ja n a niej zrobiłam ostatnio włosy alfa 11,21 (woda 12%) i mi wyszły żółte na górze i rude na dole ...czyli farba może jest dobra a woda jest do kitu :/ teraz mam wode Stapiz 12% ale włosy zrobie po świętach jak nie pózniej.

Włoski masz cudne
Być może tak, ale u mnie Alfa ocieplała się również po wodzie z Loreala, więc (w moim przypadku) to niestety wina farby.

Dziękuję bardzo


Cytat:
Napisane przez asiabb1983 Pokaż wiadomość
u mnie tez niestety widać tą roznice przez te doły przetrawione ale muszę się uzbroić w cierpliwość i stopniowo obcinać u mnie londa tez powodowała suchość przy skórze i dlatego z niej zrezygnowałam
a włoski piękne masz
Właśnie tak się zastanawiam czy nie mam za bardzo włosów przetrawionych (pamiątka po Palette C12), ale z drugiej strony nie mam aż tak zniszczonych włosów, no i ta różnica jest widoczna tylko przy Alfie.

Dziękuję bardzo
__________________
12.07.2015 r. - 60 cm

Leae jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-23, 18:20   #2173
asiabb1983
Zakorzenienie
 
Avatar asiabb1983
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 3 942
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIII

Cytat:
Napisane przez A_D Pokaż wiadomość
To co w takim razie moge zrobic?
nie wiem nie jestem fryzjerką
wklej zdjęcie włosów teraźniejsze i docelowy kolor i poproś tu o pomoc Bunny ,a jak się zjawi to Ci napisze co zrobić
Cytat:
Napisane przez Leae Pokaż wiadomość

Właśnie tak się zastanawiam czy nie mam za bardzo włosów przetrawionych (pamiątka po Palette C12), ale z drugiej strony nie mam aż tak zniszczonych włosów, no i ta różnica jest widoczna tylko przy Alfie.

Dziękuję bardzo
u mnie to efekt ciągłych zmian i farb jakie sobie zafundowałam ,a szczególnie castinga który ,,zabił" moje włosy własnie te słabe końce

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------

ja chyba na lato obciacham się tak wkurzaja mnie te kudły i nie mam cierpliwości do suszenia
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 9.jpg (20,6 KB, 22 załadowań)
__________________
blonding zapuszczanie i regeneracja włosków

było - 1 czerwiec 2013 -36 cm
jest- 1 marzec 2014 - 48,5 cm
po podcięciu 5 marzec - 47 cm

CEL 60 cm



aerobik 2x w tygodniu + Mel B totally fit ! 20 min trening całego ciała

Edytowane przez asiabb1983
Czas edycji: 2013-03-23 o 18:23
asiabb1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-23, 19:08   #2174
Skarb90
Zadomowienie
 
Avatar Skarb90
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 477
GG do Skarb90
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIII

Użyłam jednego z tych Kallos'ów które wklejałam wyżej, włosy jakie mięciutkie
Skarb90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-23, 20:11   #2175
xXxKYLIExXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXxKYLIExXx
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: <3
Wiadomości: 3 458
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIII

Jestem
Przeżyłam 12h

Co do obcinania włosów tez chciałam, ale Bunny poradziła mi zebym szampon zmieniła,bo moze to ta Schauma powoduje u mnie efekt "lwa"
W poniedziałek kupie szampon z biedronki i zobaczymy.
Jesli nie to podetne, bo ślubu w sierpniu i tak nie bedzie wiec moge jeszcze zapuszczac
xXxKYLIExXx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-23, 23:05   #2176
infatuated
Zakorzenienie
 
Avatar infatuated
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 544
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIII

Cytat:
Napisane przez Leae Pokaż wiadomość
Ja 2 miesiące temu po kilkumiesięcznej przerwie wróciłam do Alfy 9.21 i teraz już wiem, co mnie w niej wkurzało: kolor jest na początku super, chłodny i jednolity, ale po 2-3 tygodniach włosy kolorystycznie "dzielą się na 2 części" - góra, tak do 15 cm strasznie się ociepla i żółknie, natomiast dół jest dalej bardzo chłodny, w efekcie podkreśla żółtą górę i rezultat jest nieciekawy. Myję włosy średnio co 3 dni, o ile pierwszego dnia jeszcze wygląda to ok, to na następny dzień muszę spinać. Farba tak jakby "wżera" się w dolne (bardziej uwrażliwione) partie, natomiast na górze szybko żółknie. Myślałam, że to wina ulteniacza z Alfy (Bunny go odradzała), zrobiłam Lorealem - to samo, odstawiłam olejowanie - to samo. Fioletowy szampon Shine Blonde, który świetnie sprawdzał się do używania na ocieplonej Londzie 18, tutaj dawał jeszcze gorszy efekt: na górze nic nie ochładzał, a te dolne partie zamieniał w brudną ścierkę.

Wczoraj zrobiłam odrost Londą 18, przemalaksowałam na całość i zostawiłam na ok. 10 min, muszę powiedzieć, że niczym innym nie jestem w stanie uzyskać tak pięknego koloru Używałam różnych farb, sklepowych i profesjonalnych i tak naturalnego, chłodnego i jednolitego odcienia nie uzyskałam żadną inną. Minusy, jakie zauważyłam to wysuszenie włosów przy nasadzie i ocieplanie się koloru po 3-4 tygodniach, ale świetnie radził sobie z tym wspomniany Shine Blonde z profesjonalnego Loreala. Znalazłam nawet zdjęcia Londy 18 po miesiącu i kolor był praktycznie tak chłodny jak na początku Póki co zostaje przy niej, nie sądzę, żebym znalazła coś lepszego.

Zdjęcia 1,2 - Londa 18 świetlany blond po miesiącu
dziękuję Kochana za poradę
to w takim razie wykreślam alfę z planów obecnie mam jednolity kolorek, nic się nie odcina, więc nie będę ryzykować, skoro nie polecasz

ja też lubię londę 18 w zeszłym roku byłam jej sporo czasu wierna masz rację, że wychodzi piękny, chłodny i naturalny kolor
teraz kładłam ją na ocieplonego majirela 8,2 więc nie wyszło super tak jak kiedyś ale pamiętam, że wcześniej byłam mega mega zadowolona z tej farbki, może faktycznie przy niej i teraz zostanę


włosy masz piękne
infatuated jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-23, 23:58   #2177
Leae
Rozeznanie
 
Avatar Leae
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 794
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIII

Cytat:
Napisane przez infatuated Pokaż wiadomość
dziękuję Kochana za poradę
to w takim razie wykreślam alfę z planów obecnie mam jednolity kolorek, nic się nie odcina, więc nie będę ryzykować, skoro nie polecasz

ja też lubię londę 18 w zeszłym roku byłam jej sporo czasu wierna masz rację, że wychodzi piękny, chłodny i naturalny kolor
teraz kładłam ją na ocieplonego majirela 8,2 więc nie wyszło super tak jak kiedyś ale pamiętam, że wcześniej byłam mega mega zadowolona z tej farbki, może faktycznie przy niej i teraz zostanę


włosy masz piękne

Dziękuję Ty również, co już wielokrotnie powtarzałam

Właśnie jak dla mnie największym atutem Londy jest to, że wychodzi jednolicie, co jej dość rzadkie przy blond farbach, zwykle jednak coś tam się odcina, no i dodatkowo jej dostępność i cena
__________________
12.07.2015 r. - 60 cm

Leae jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-24, 09:36   #2178
shizaxa
Wtajemniczenie
 
Avatar shizaxa
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 011
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIII

Cytat:
Napisane przez Leae Pokaż wiadomość
Ja 2 miesiące temu po kilkumiesięcznej przerwie wróciłam do Alfy 9.21 i teraz już wiem, co mnie w niej wkurzało: kolor jest na początku super, chłodny i jednolity, ale po 2-3 tygodniach włosy kolorystycznie "dzielą się na 2 części" - góra, tak do 15 cm strasznie się ociepla i żółknie, natomiast dół jest dalej bardzo chłodny, w efekcie podkreśla żółtą górę i rezultat jest nieciekawy. Myję włosy średnio co 3 dni, o ile pierwszego dnia jeszcze wygląda to ok, to na następny dzień muszę spinać. Farba tak jakby "wżera" się w dolne (bardziej uwrażliwione) partie, natomiast na górze szybko żółknie. Myślałam, że to wina ulteniacza z Alfy (Bunny go odradzała), zrobiłam Lorealem - to samo, odstawiłam olejowanie - to samo. Fioletowy szampon Shine Blonde, który świetnie sprawdzał się do używania na ocieplonej Londzie 18, tutaj dawał jeszcze gorszy efekt: na górze nic nie ochładzał, a te dolne partie zamieniał w brudną ścierkę.

Wczoraj zrobiłam odrost Londą 18, przemalaksowałam na całość i zostawiłam na ok. 10 min, muszę powiedzieć, że niczym innym nie jestem w stanie uzyskać tak pięknego koloru Używałam różnych farb, sklepowych i profesjonalnych i tak naturalnego, chłodnego i jednolitego odcienia nie uzyskałam żadną inną. Minusy, jakie zauważyłam to wysuszenie włosów przy nasadzie i ocieplanie się koloru po 3-4 tygodniach, ale świetnie radził sobie z tym wspomniany Shine Blonde z profesjonalnego Loreala. Znalazłam nawet zdjęcia Londy 18 po miesiącu i kolor był praktycznie tak chłodny jak na początku Póki co zostaje przy niej, nie sądzę, żebym znalazła coś lepszego.

Zdjęcia 1,2 - Londa 18 świetlany blond po miesiącu
ja tego po alfie 9.21 nie zauważyłam, robiłam z utleniaczem z joanny, ale kolor mi do końca nie pasował, za ciemny
za to Londe 12/9 pokochałam wczoraj dorwałam w Carefourze 2 opakowania po 11,50 a w naturze po prawie 15 są
Tylko właśnie Londa się ociepla, jak często się stosuje ten fioletowy szampon to wypróbuję i zobaczę czy się zimny odcień będzie trzymał
Cytat:
Napisane przez asiabb1983 Pokaż wiadomość
ja tez mam jeszcze takie suchawe końce przejaśnione jeszcze jakieś 5cm i chociaż właśnie teraz troche podciełam bo właśnie sterczą po suszeniu i taka szopa się robi to i tak jeszcze musze podciąć, ale naraz aż tyle nie bo bym musiała do ucha obciąć myślę ,że jak teraz tak do czerwca przetrzymam to na wakacje być może to obetne

ja juz tez teraz więcej nieciachne ,ale na lato powinnam się tego pozbyć

u mnie tez niestety widać tą roznice przez te doły przetrawione ale muszę się uzbroić w cierpliwość i stopniowo obcinać u mnie londa tez powodowała suchość przy skórze i dlatego z niej zrezygnowałam
a włoski piękne masz


obcięłam górną warstwe ok 5-6 cm i boki skróciłam i wycieniowałam i juz inaczej się układają robi się taka kopka a tak to takie druty sterczały szkoda ,że z długości nieumiem sobie obciąć bo tez by się przydało
podziwiam że sama obcinasz, wow
ja mam tylko same końcówki już rozjaśniaczowe i dlatego takie cienkie są z 5-7cm bym pewnie jeszcze musiała ściąć by całkiem zejść z tych rozjaśnianych
Cytat:
Napisane przez xXxKYLIExXx Pokaż wiadomość
Jestem
Przeżyłam 12h

Co do obcinania włosów tez chciałam, ale Bunny poradziła mi zebym szampon zmieniła,bo moze to ta Schauma powoduje u mnie efekt "lwa"
W poniedziałek kupie szampon z biedronki i zobaczymy.
Jesli nie to podetne, bo ślubu w sierpniu i tak nie bedzie wiec moge jeszcze zapuszczac
a czemu ślubu nie będzie? jeśli nie chcesz to nie mów przekładacie na inny termin?
Cytat:
Napisane przez infatuated Pokaż wiadomość
dziękuję Kochana za poradę
to w takim razie wykreślam alfę z planów obecnie mam jednolity kolorek, nic się nie odcina, więc nie będę ryzykować, skoro nie polecasz

ja też lubię londę 18 w zeszłym roku byłam jej sporo czasu wierna masz rację, że wychodzi piękny, chłodny i naturalny kolor
teraz kładłam ją na ocieplonego majirela 8,2 więc nie wyszło super tak jak kiedyś ale pamiętam, że wcześniej byłam mega mega zadowolona z tej farbki, może faktycznie przy niej i teraz zostanę


włosy masz piękne
a ma ktoś porównanie londy 12/9 z londa 18, która chłodniej i która jaśniej wychodzi?
__________________
"Adoptując jednego psa nie zmienisz całego świata, ale zmienisz świat tego psa"


Zapuszczam włosy:
było (styczeń '13)-40cm
jest (październik'13)-50cm
będzie-55cm

Farbuję: wella koleston 12/89
shizaxa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-24, 09:46   #2179
infatuated
Zakorzenienie
 
Avatar infatuated
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 544
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIII

Cytat:
Napisane przez Leae Pokaż wiadomość
Dziękuję Ty również, co już wielokrotnie powtarzałam

Właśnie jak dla mnie największym atutem Londy jest to, że wychodzi jednolicie, co jej dość rzadkie przy blond farbach, zwykle jednak coś tam się odcina, no i dodatkowo jej dostępność i cena
dziękuję

tak tak, ślicznie wychodzi i robi takie delikatne refleksy
ok postanowione-robię i tym razem 18 w tym tygodniu jakoś strzelę
infatuated jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-03-24, 10:12   #2180
martusiax3
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 135
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIII

kochane, potrzebuję pomocy.
Moje włosy zazwyczaj były farbowane szamponem koloryzującym na ciemny brąz z marionu. Ostatnio zafarbowałam kasztanem z palette co strasznie zniszczyło mi włosy. Jednak coś podkusiło mnie żeby zrobić blond. Wczoraj poszłam do fryzjera i się zaczęło. Rozjaśniła mi włosy rozjaśniaczem 12% ;o Mówiłam, że strasznie szczypie to skomentowała, że tak jest zawsze. później nałożyła farbę z inbryva czy coś takiego kolor złocisty- skóra głowy szczypała jeszcze bardziej. Efekt? Włosy żółtawe z połyskiem pomarańczowego. jakby pasemka. Do tego wróciłam do domu, skóra głowy swędziała, i na głowie były dwa jakby strupy. Jeden pękł i wyleciało z niego trochę krwi i chyba ropy. Posmarowałam tłustą maścią i już znikło.
Problem jest w tym, że moje włosy są teraz straszne. Jak tu wyjść z tego koloru? Zafarbować włosy jutro szamponem czy może szamponetka chwyci? Farbą na razie nie mam zamiaru bo w końcu wypadną mi wszystkie. Chciałabym uzyskać coś takiego http://c.wrzuta.pl/wi18302/c34fcc320...ieskich_oczach
Błagam pomocy!
martusiax3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-24, 10:27   #2181
Ninedin
Zakorzenienie
 
Avatar Ninedin
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 6 886
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIII

cześć

Leae też rezygnuję z alfy Następnym razem zrobię Kolestonem, tylko nie wiem jeszcze jaki numerek

Asiu tak to jest, że po iluś tam różnych farbach końcówki są do obcięcia. Obcinam stopniowo po 1 -2 cm, jakbym chciała ściąć zniszczone rozjaśniaczem to prawie nic by mi nie zostało
__________________
Umysł w stanie blond
Ninedin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-24, 10:27   #2182
shizaxa
Wtajemniczenie
 
Avatar shizaxa
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 011
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIII

Cytat:
Napisane przez martusiax3 Pokaż wiadomość
kochane, potrzebuję pomocy.
Moje włosy zazwyczaj były farbowane szamponem koloryzującym na ciemny brąz z marionu. Ostatnio zafarbowałam kasztanem z palette co strasznie zniszczyło mi włosy. Jednak coś podkusiło mnie żeby zrobić blond. Wczoraj poszłam do fryzjera i się zaczęło. Rozjaśniła mi włosy rozjaśniaczem 12% ;o Mówiłam, że strasznie szczypie to skomentowała, że tak jest zawsze. później nałożyła farbę z inbryva czy coś takiego kolor złocisty- skóra głowy szczypała jeszcze bardziej. Efekt? Włosy żółtawe z połyskiem pomarańczowego. jakby pasemka. Do tego wróciłam do domu, skóra głowy swędziała, i na głowie były dwa jakby strupy. Jeden pękł i wyleciało z niego trochę krwi i chyba ropy. Posmarowałam tłustą maścią i już znikło.
Problem jest w tym, że moje włosy są teraz straszne. Jak tu wyjść z tego koloru? Zafarbować włosy jutro szamponem czy może szamponetka chwyci? Farbą na razie nie mam zamiaru bo w końcu wypadną mi wszystkie. Chciałabym uzyskać coś takiego http://c.wrzuta.pl/wi18302/c34fcc320...ieskich_oczach
Błagam pomocy!
pokaż co masz teraz
__________________
"Adoptując jednego psa nie zmienisz całego świata, ale zmienisz świat tego psa"


Zapuszczam włosy:
było (styczeń '13)-40cm
jest (październik'13)-50cm
będzie-55cm

Farbuję: wella koleston 12/89
shizaxa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-24, 10:29   #2183
Ninedin
Zakorzenienie
 
Avatar Ninedin
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 6 886
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIII

Cytat:
Napisane przez martusiax3 Pokaż wiadomość
kochane, potrzebuję pomocy.
Moje włosy zazwyczaj były farbowane szamponem koloryzującym na ciemny brąz z marionu. Ostatnio zafarbowałam kasztanem z palette co strasznie zniszczyło mi włosy. Jednak coś podkusiło mnie żeby zrobić blond. Wczoraj poszłam do fryzjera i się zaczęło. Rozjaśniła mi włosy rozjaśniaczem 12% ;o Mówiłam, że strasznie szczypie to skomentowała, że tak jest zawsze. później nałożyła farbę z inbryva czy coś takiego kolor złocisty- skóra głowy szczypała jeszcze bardziej. Efekt? Włosy żółtawe z połyskiem pomarańczowego. jakby pasemka. Do tego wróciłam do domu, skóra głowy swędziała, i na głowie były dwa jakby strupy. Jeden pękł i wyleciało z niego trochę krwi i chyba ropy. Posmarowałam tłustą maścią i już znikło.
Problem jest w tym, że moje włosy są teraz straszne. Jak tu wyjść z tego koloru? Zafarbować włosy jutro szamponem czy może szamponetka chwyci? Farbą na razie nie mam zamiaru bo w końcu wypadną mi wszystkie. Chciałabym uzyskać coś takiego http://c.wrzuta.pl/wi18302/c34fcc320...ieskich_oczach
Błagam pomocy!

jesteś pewna, że chciałabyś mieć kolor taki, jak na zdjęciu z linku?
__________________
Umysł w stanie blond
Ninedin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-24, 10:30   #2184
milka_m
Rozeznanie
 
Avatar milka_m
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 518
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIII

Dzień dobry
__________________
29.05 - Alfaparf 11.10

Blog

milka_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-24, 10:32   #2185
Ninedin
Zakorzenienie
 
Avatar Ninedin
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 6 886
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIII

Cytat:
Napisane przez milka_m Pokaż wiadomość
Dzień dobry
cześć
__________________
Umysł w stanie blond
Ninedin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-24, 11:34   #2186
martusiax3
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 135
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIII

Cytat:
Napisane przez shizaxa Pokaż wiadomość
pokaż co masz teraz
Coś takiego, zdjęcie nie oddaje tego co jest w rzeczywistości.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 000_0239.jpg (41,1 KB, 36 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 000_0241.jpg (83,9 KB, 25 załadowań)
martusiax3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-24, 11:35   #2187
martusiax3
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 135
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIII

Cytat:
Napisane przez Ninedin Pokaż wiadomość

jesteś pewna, że chciałabyś mieć kolor taki, jak na zdjęciu z linku?
Właśnie nie bardzo.
martusiax3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-24, 11:41   #2188
shizaxa
Wtajemniczenie
 
Avatar shizaxa
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 011
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIII

Cytat:
Napisane przez martusiax3 Pokaż wiadomość
Właśnie nie bardzo.
czyli ten kolor z linku to taki jaki Ty mniej więcej masz jak siebie widzisz w lustrze? a jaki chciałabyś mieć, wklej foto

ja bym na to nature kladla. Z poziomu 7-8. Bo jak miałaś sloneczny czyli ciepły położony to popiele odpadaja do tonowania rudości...

A Ty fryzjerce powiedziałaś jaki chcesz kolor?

Exclusive jak się pojawisz powiedz byłaś pytać się u fryzjerów o to farbowanie?
__________________
"Adoptując jednego psa nie zmienisz całego świata, ale zmienisz świat tego psa"


Zapuszczam włosy:
było (styczeń '13)-40cm
jest (październik'13)-50cm
będzie-55cm

Farbuję: wella koleston 12/89
shizaxa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-24, 12:03   #2189
Ninedin
Zakorzenienie
 
Avatar Ninedin
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 6 886
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIII

Też doradzałabym naturę. Na zdjęciu widać i żółte, i taki zmyty brąz. Jakieś przeplatane pojedynczo jaśniutkie niteczki...
Ten z linku to jakiś koszmar

Żeby to jakoś ujednolicić. Poziom 7 czy 8 za bardzo nie rozjaśni, ale też nie wyjdzie zbyt ciemno.
__________________
Umysł w stanie blond
Ninedin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-24, 12:08   #2190
martusiax3
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 135
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIII

Cytat:
Napisane przez shizaxa Pokaż wiadomość
czyli ten kolor z linku to taki jaki Ty mniej więcej masz jak siebie widzisz w lustrze? a jaki chciałabyś mieć, wklej foto

ja bym na to nature kladla. Z poziomu 7-8. Bo jak miałaś sloneczny czyli ciepły położony to popiele odpadaja do tonowania rudości...

A Ty fryzjerce powiedziałaś jaki chcesz kolor?
no coś w tym stylu, jest bardziej rudawy. a w słońcu to razi w oczy.
z garniera ?
Fryzjerce powiedziałam, że chcę naturalny blond, żeby nie wyglądał sztucznie i był taki stonowany

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Cytat:
Napisane przez Ninedin Pokaż wiadomość
Też doradzałabym naturę. Na zdjęciu widać i żółte, i taki zmyty brąz. Jakieś przeplatane pojedynczo jaśniutkie niteczki...
Ten z linku to jakiś koszmar

Żeby to jakoś ujednolicić. Poziom 7 czy 8 za bardzo nie rozjaśni, ale też nie wyjdzie zbyt ciemno.

Ale czy nic mi się z włosami nie stanie? mogę zafarbować bez problemu jutro? już są strasznie suche..
martusiax3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:49.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.