Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.12

[diabli]

Napisane przez XxXJuSstiii

Jak będziecie robiły majową listę to ja się pisze między 13 a 15 maja

ja tez myslalam o 12, zeby trafic w tatusiowe urodziny ale nie wiem czy 2 tyg, wczesniej to nie za wczesnie...planuje ustalic jakas fajna date jesli juz ma byc cesarka tylko 12 to niedziela i wujek-doktor moze nie chciec pracowac.
opowiadalam Wam jak moja mala fikala i mialam same kopniaki na ktg, a jak wszedl gin na obchod to przestala? prosta cieniutka kreseczka polozne smialy sie, ze siedzi cicho zeby nas do domu puscili czuje respekt przed wujkiem

[MoTyleKsw]

Napisane przez Magiusa

Ja to kilka bawełnianych takich co to diabli polecała..
ooo...od tego Pana
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=3519652

i jakieś polarkowe

Przyszłam Wam się wyżalić. Byłam od rana na pobraniu krwii i otrzymałam już wyniki. Jak zobaczyłam to się poryczałam i pędem do ginekologa po interpretację, bo prócz hemoglobiny na poziomie 10 to pełno innych współczynników poza normą.
Teraz jestem już w domku z orzeczeniem głębokiej anemii
Ja nawet nie czułam, że coś jest aż tak nie tak
Oczywiście doszły mi tabletki z żelazem do wcinania

No bo zazwyczaj się nie czuje
Kuruj się teraz. Swoją drogą mój lekarz daje skierowanie do szpitala przy dużej anemii...
Ale jaka to jest według niego duża to
Ja ostatnio miałam 11 i stwierdził, że może być, że ładnie, miarowo spada... ehe fajnie
Nic się nie denerwuj Jedz dużo jabłuszek

[humpback]

Napisane przez Magiusa

Jeju, to Ty już masz tak blisko porodu? Kurcze w ogóle część z Was już za chwilę gotowa do porodu.
Ja Was chyba przestanę czytać jak zaczniecie rodzić bo jeszcze się przez to rozkręce, a u mnie to naprawdę jeszcze daaaaaaleko i lepiej by Mały siedział gdzie siedzi i

u mnie też daleko, więc nie uciekaj nigdzie

Napisane przez Ashyshqa

Dokładnie, mi jest ciągle gorąco i muszę się z TŻ kłócić o otwieranie okna

mam tak samo

Napisane przez maarchewka

A o Keglu to Wy jeszcze pamiętacie??

dawno nikt nie przypomniał

Napisane przez MoTyleKsw

J
http://www.facebook.com/photo.php?fb...&type=1&ref=nf

urocze

[justyna_g4]

Napisane przez candace1

najlepsze

Lublana - spoko mnie 1 dzień nie zbawi.

Ja też już wszystko mam uprane ale czekam jeszcze na paczkę od siostry z ciuszkami, więc czeka mnie 2 tura
Jutro wyborę się do rossmana po kosmetyki i w weekend zawiozę torbę z rzeczami malucha do teściowej. Ma blisko szpital, więc podrzuci mi ją w trakcie porodu

Ja chcę wszytsko na raz prać wiec czekam jeszcze na rzeczy od koleżanki i od siostry Tż bo mówiła, że musi iść na strych po nie.

Napisane przez antoinettee

Ah ale ja jestem zła. Codziennie sprawdzam na koncie czy mam kasę z ZUSU i ciągle nic. Nie dostałam jeszcze pieniędzy za luty. Zapłacił mi tylko pracodawca, bo byłam pod jego skrzydłami praktycznie do połowy miesiąca. Po tym jak księgowa i kadrowa coś tam źle naskładały taka zamaracha. Najgorzej, że nie mogę iść osobiście do tego ZUSU bo on jest jakieś 150 km ode mnie a w moim mieście nie mogą pomóc, bo nie mają dostępu Nie wiem co robić? Dzwonić do kadrowej czy dalej czekać?

A do jakiego zusu się oddaje zwolnienia?? Jak firma jest z Krakowa to do Krk czy do miejsca zameldowania??

Napisane przez XxXJuSstiii

ja jak się położę na plecach to czuję jakby mi ktoś głaz na brzuch położył

Mnie dziś coś takiego obudziło i stwierdziłam, że to od tego, że twardnie mi brzuch bo mała naciska.

Napisane przez lonely_lady

no to wrzucam moje ostatnie łowy z lumpka
dzisiejsze i z zeszłego tygodnia
tylko zdjęcia robione na szybko troszkę kiepsko wyszło..
1. mięciusia i przyjemna bluza, spodnie dresowe, body-koszula, chustka w czachy za całość zapłaciłam 17zł
2. dwie koszule po 5zł
reszta ciuszków nie pamiętam ile kosztowała, bo to było w zeszłym tygodniu

Jak zwykle super.

[whatIthink]

Napisane przez antoinettee

No właśnie znalazłam na necie dziś numer do nich i przedzwonię jutro. Nie wiem tylko czy przez telefon udzielą mi informacji. Nie chodzi mi o konkretną kwotę nawet, tylko o to czy coś robią w mojej sprawie i kiedy kasa będzie. Jak nie udzielą to chyba zadzwonię do kadrowej niech idzie i wyjaśnia. Jakby TŻ nie zarabiał to z czego tu żyć?


Wiem, że oni płacą zwolnieniami, ale kurcze no ja już im 2 dostarczyłam a kasy brak. Najgorsze, że to tak daleko ode mnie, na miejscu już bym dawno sprawę wyjaśniła.

Ja dzwoniłam do ZUS z pytaniem, kiedy wypłacą mi zasiłek chorobowy i uzyskałam konkretną odpowiedź. Spróbuj uzyskać informację przez telefon.

Piję herbatkę z rooibosa od jakiegoś czasu jest nieco słodkawa.

I tak, mam zamiar zwiedzić porodówkę przed porodem. Choćby wtedy jak pojadę do anestezjologa na konsultację w sprawie zoo.

[humpback]

Napisane przez axella

aa,witam w 35 tc

Napisane przez maluska88

hej ja dziś miałam 1 szkołę rodzenia ale szczerze nic specjalnego nie było o karmieniu depresji. Następna 8kwietnia ale chyba sobie odpuszczę dzis byłam sama i troszkę głupio mi było.

ja na wykłady też chodzę sama na ćwiczenia zabieram męża, żeby uczył się jak ma mnie masować :P

Napisane przez lonely_lady

no to wrzucam moje ostatnie łowy z lumpka
dzisiejsze i z zeszłego tygodnia
tylko zdjęcia robione na szybko troszkę kiepsko wyszło..
1. mięciusia i przyjemna bluza, spodnie dresowe, body-koszula, chustka w czachy za całość zapłaciłam 17zł
2. dwie koszule po 5zł
reszta ciuszków nie pamiętam ile kosztowała, bo to było w zeszłym tygodniu

to koszulowate body jest cudne

Napisane przez axella

ej, wszystkie zwiedzacie porodówkę przed wielkim dniem ?

ja zwiedzałam dziś w ramach sr

Napisane przez Magiusa

Przyszłam Wam się wyżalić. Byłam od rana na pobraniu krwii i otrzymałam już wyniki. Jak zobaczyłam to się poryczałam i pędem do ginekologa po interpretację, bo prócz hemoglobiny na poziomie 10 to pełno innych współczynników poza normą.
Teraz jestem już w domku z orzeczeniem głębokiej anemii
Ja nawet nie czułam, że coś jest aż tak nie tak
Oczywiście doszły mi tabletki z żelazem do wcinania

tabletki pomogą, a dzidziuś wysysa z nas co może

[xal]

Napisane przez Mysia mysz

a na co? bo ja mam w pracy i ciągle piję

Uważaj na roiboosa
A swoją drogą przypomniałyście mi, że mam w domu i zapomniałam a lubię.

Co do kąpieli to kosmetyki apteczne nie zawsze są lepsze od tych z drogerii, ale zawsze droższe.

[lonely_lady]

Napisane przez Mysia mysz

Podpisaliśmy umowę i mam już w domku zestaw pobraniowy do krwi pępowinowej wzięliśmy abonament na 10 lat bo wychodzi dużo taniej niż roczny[COLOR="Silver"]

Gratki ale życzę Wam żebyście nigdy nie musieli z niej korzystać

Napisane przez Mysia mysz

apaszka w czachy też uwielbiam koszule, młody ma już chyba z 10

jak ją kupowałam to pomyślałam o Tobie
a koszul też mamy sporo, nie wiem czy w 10 się jeszcze zmieszczę
muszę zrobić remanent


Aaaa.. Mysia, dzięki za przepis na serniczek- zrobiłam i wyszedł pyszny, tylko rosa średnio mi wyszła, miałam może z 6-8 kropelek
a Tobie rosa wychodzi ?

Napisane przez Kamciatka

Cudne. Naprawdę fajne lumpki masz

Napisane przez diabli

jedna z poloznych polecala nam picie herbatki rooibos www.herbaciani.pl/wlasciwosci-rooibos.html

ooo, nie wiedziałam o takich pozytywnych właściwościach tego napoju

Napisane przez Magiusa

Przyszłam Wam się wyżalić. Byłam od rana na pobraniu krwii i otrzymałam już wyniki. Jak zobaczyłam to się poryczałam i pędem do ginekologa po interpretację, bo prócz hemoglobiny na poziomie 10 to pełno innych współczynników poza normą.
Teraz jestem już w domku z orzeczeniem głębokiej anemii
Ja nawet nie czułam, że coś jest aż tak nie tak
Oczywiście doszły mi tabletki z żelazem do wcinania

nie martw się, po tableteczkach wyniki szybko skoczą. na tym etapie ciąży to nie jest jakiś tragiczny wynik, lekarz chyba Cię nastraszył..
Już mówiłam, że ja w Ipołowie ciąży już miałam 11

Napisane przez justyna_g4

Jak zwykle super.

Napisane przez humpback

to koszulowate body jest cudne

też mi się podoba, jest na 3-6 msc

[antoinettee]

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi odnośnie ZUSu. Nie ma to jak wsparcie Jutro po wizycie u gina zadzwonię tam i może się czegoś dowiem.

Napisane przez Magiusa

Ja to kilka bawełnianych takich co to diabli polecała..
ooo...od tego Pana
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=3519652

i jakieś polarkowe

Przyszłam Wam się wyżalić. Byłam od rana na pobraniu krwii i otrzymałam już wyniki. Jak zobaczyłam to się poryczałam i pędem do ginekologa po interpretację, bo prócz hemoglobiny na poziomie 10 to pełno innych współczynników poza normą.
Teraz jestem już w domku z orzeczeniem głębokiej anemii
Ja nawet nie czułam, że coś jest aż tak nie tak
Oczywiście doszły mi tabletki z żelazem do wcinania

Ojej współczuje Mi też hemoglobina spada, narazie mam 11,2. Musze tego pilnować. Trzymam kciuki żeby Tobie wszystko szybko, ładnie poszło w górę

Napisane przez diabli

ja tez myslalam o 12, zeby trafic w tatusiowe urodziny ale nie wiem czy 2 tyg, wczesniej to nie za wczesnie...planuje ustalic jakas fajna date jesli juz ma byc cesarka tylko 12 to niedziela i wujek-doktor moze nie chciec pracowac.
opowiadalam Wam jak moja mala fikala i mialam same kopniaki na ktg, a jak wszedl gin na obchod to przestala? prosta cieniutka kreseczka polozne smialy sie, ze siedzi cicho zeby nas do domu puscili czuje respekt przed wujkiem

Oj ma ta Twoja córa zmysłów

Napisane przez justyna_g4

Ja chcę wszytsko na raz prać wiec czekam jeszcze na rzeczy od koleżanki i od siostry Tż bo mówiła, że musi iść na strych po nie.



A do jakiego zusu się oddaje zwolnienia?? Jak firma jest z Krakowa to do Krk czy do miejsca zameldowania??



Mnie dziś coś takiego obudziło i stwierdziłam, że to od tego, że twardnie mi brzuch bo mała naciska.




Jak zwykle super.

Ja zwolnienia zanoszę do pracy i oddaje kierowniczce. A ona przekazuje to do kadrowej. Firma znajduje się Białej Podlaskiej a ZUS wyczytałam, że mają w Lublinie, więc tamten ZUS mnie rozlicza.

[diabli]

Napisane przez antoinettee

Ah ale ja jestem zła. Codziennie sprawdzam na koncie czy mam kasę z ZUSU i ciągle nic. Nie dostałam jeszcze pieniędzy za luty. Zapłacił mi tylko pracodawca, bo byłam pod jego skrzydłami praktycznie do połowy miesiąca. Po tym jak księgowa i kadrowa coś tam źle naskładały taka zamaracha. Najgorzej, że nie mogę iść osobiście do tego ZUSU bo on jest jakieś 150 km ode mnie a w moim mieście nie mogą pomóc, bo nie mają dostępu Nie wiem co robić? Dzwonić do kadrowej czy dalej czekać?

zadzwon do zusu, popros z dzialem wyplaty zasilkow. zapytaj o termin wyplaty, podasz swoj pesel i juz tylko na temat kwot nie moga dyskutowac przez tel.

[Mysia mysz]

Napisane przez lonely_lady

Gratki ale życzę Wam żebyście nigdy nie musieli z niej korzystać


jak ją kupowałam to pomyślałam o Tobie
a koszul też mamy sporo, nie wiem czy w 10 się jeszcze zmieszczę
muszę zrobić remanent


Aaaa.. Mysia, dzięki za przepis na serniczek- zrobiłam i wyszedł pyszny, tylko rosa średnio mi wyszła, miałam może z 6-8 kropelek
a Tobie rosa wychodzi?

najlepsza wychodzi jak sernik sie spoci kiedyś nie schowalam na noc do lodówki bo zapomniałem i rano był piękny a potem już nie zniknęła w lodówce ta rosa

[justyna_g4]

Napisane przez antoinettee

Ja zwolnienia zanoszę do pracy i oddaje kierowniczce. A ona przekazuje to do kadrowej. Firma znajduje się Białej Podlaskiej a ZUS wyczytałam, że mają w Lublinie, więc tamten ZUS mnie rozlicza.

O matko. Ja to myślałam, że to najbliższy zus a nie jakiś może na drugim końcu polski...

[diabli]

Napisane przez XxXJuSstiii

takie kotecki wzięłam
http://allegro.pl/koszula-nocna-do-k...105842265.html

fajna, ale dziewczyny w szpitalu strasznie na nie klely guziki sie odpinaly i cyce ciagle na wierzchu.

[antoinettee]

Tak zrobię. Mam tylko nadzieję, że nie powiedzą mi przez telefon, że są jakieś problemy przez tą kadrową

[lonely_lady]

Dziewczyny a ktoś wie co tam z Jenny ?pewnie zaganiana jest, ale już dawno się nie odzywała

[diabli]

Napisane przez lonely_lady

no to wrzucam moje ostatnie łowy z lumpka
dzisiejsze i z zeszłego tygodnia
tylko zdjęcia robione na szybko troszkę kiepsko wyszło..
1. mięciusia i przyjemna bluza, spodnie dresowe, body-koszula, chustka w czachy za całość zapłaciłam 17zł
2. dwie koszule po 5zł
reszta ciuszków nie pamiętam ile kosztowała, bo to było w zeszłym tygodniu

pieeeekne! body z koszula (czerwona krata) to moj nr 1 az chce zobaczyc Twojego maluszka wystrojonego w ten ciuszek! uroczy!!!

[antoinettee]

Napisane przez justyna_g4

O matko. Ja to myślałam, że to najbliższy zus a nie jakiś może na drugim końcu polski...

Ja też tak myślałam. Poszłam do mojego ZUSu wyjaśniać sprawy, a ona do mnie, że tylko może zerknąć od kiedy do kiedy mam zwolnienia od i jakieś tam odprowadzane składki bo w zakładkę płatności nie wejdzie, bo nie ma dostępu. Jedynie Lublin i kazała z nimi wszystko załatwiać.

[diabli]

Napisane przez NoBoTak

Nie jesteś sama:/ Ja też czekam i czekam, co parę godzin sprawdzam konto i nic! Już mnie to wkurza ale pozostaje tylko czekać. Moja koleżanka która niedawno urodziła dostawała pieniądze na różne kwoty i w różnych przedziałach czasu. ZUS płaci jak chce, kiedy chce i ile chce:/

ja dostaje za kazde l4 i zazwyczaj tydzien po dacie "do"

---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Napisane przez Aaś

Dziewczyny szybkie prytanie. Jakie kocyki zamawiałyście na all?

http://allegro.pl/kocyk-bawelniany-1...095195298.html

[Magiusa]

Napisane przez Mysia mysz

nie martw się podciągniesz wyniki szybciutko, jadłaś normalnie, brałaś witaminy - zrobiłaś co mogłaś na pewno maluch ma wszystko co potrzebuje, a Ty sobie zapewnisz witaminki

Napisane przez MoTyleKsw

No bo zazwyczaj się nie czuje
Kuruj się teraz. Swoją drogą mój lekarz daje skierowanie do szpitala przy dużej anemii...
Ale jaka to jest według niego duża to
Ja ostatnio miałam 11 i stwierdził, że może być, że ładnie, miarowo spada... ehe fajnie
Nic się nie denerwuj Jedz dużo jabłuszek

Napisane przez humpback

tabletki pomogą, a dzidziuś wysysa z nas co może

Napisane przez lonely_lady

nie martw się, po tableteczkach wyniki szybko skoczą. na tym etapie ciąży to nie jest jakiś tragiczny wynik, lekarz chyba Cię nastraszył..
Już mówiłam, że ja w Ipołowie ciąży już miałam 11

Napisane przez antoinettee

Ojej współczuje Mi też hemoglobina spada, narazie mam 11,2. Musze tego pilnować. Trzymam kciuki żeby Tobie wszystko szybko, ładnie poszło w górę
.

Dziękuję dziewczyny Ja to nigdy nie byłam specjalnie krwista Startowałam bodaj z poziomu 11,8. Ech..muszę się z tym przespać Ale fajnie, że jabłka też mają żelazo, bo te chętnie powcinam

[diabli]

Napisane przez Mysia mysz

a na co? bo ja mam w pracy i ciągle piję

na wszystko dla zdrowia. a w ciazy polecala glownie ze wzgledu na zelazo (ahh ta moja anemia), przeciwutleniacze (komorki rakowe) i inne takie brak kofeiny...

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

Napisane przez Magiusa

Przyszłam Wam się wyżalić. Byłam od rana na pobraniu krwii i otrzymałam już wyniki. Jak zobaczyłam to się poryczałam i pędem do ginekologa po interpretację, bo prócz hemoglobiny na poziomie 10 to pełno innych współczynników poza normą.
Teraz jestem już w domku z orzeczeniem głębokiej anemii
Ja nawet nie czułam, że coś jest aż tak nie tak
Oczywiście doszły mi tabletki z żelazem do wcinania

nie becz, bo u mnie tez wszystko lezalo i kwiczalo u mnie dopiero po 3 miesiacach sa efekty...wczesniej wyniki stanely w miejscu (i gin cieszyl sie, ze nie leca nadal w dol). miesiac tardyferonu fol 2x1, pozniej miesiac ascoferu 2x1, w koncu tardyferon rano, wieczor, ascofer w poludnie :P do tego sok z burakow, migdaly, szpinak, czerwone miecho, duuuzo zielonego *pietruszka do wszystkiego). pij sobie tez herbatke rooibos. teraz po 3 miesiacach mam zelazo juz ponad 11 ale kuracje mialam naprawde konkretna.

[justyna_g4]

Napisane przez diabli

ja tez myslalam o 12, zeby trafic w tatusiowe urodziny ale nie wiem czy 2 tyg, wczesniej to nie za wczesnie...planuje ustalic jakas fajna date jesli juz ma byc cesarka tylko 12 to niedziela i wujek-doktor moze nie chciec pracowac.
opowiadalam Wam jak moja mala fikala i mialam same kopniaki na ktg, a jak wszedl gin na obchod to przestala? prosta cieniutka kreseczka polozne smialy sie, ze siedzi cicho zeby nas do domu puscili czuje respekt przed wujkiem

Ja bym chciała 12 czerwca bo termin na 10. 12 się u nas często przewija. 12 mój mąż się urodził ale stycznia.

[diabli]

Napisane przez Ashyshqa

U nas rooibos króluje, to narodowy napój RPA A ma jakieś dobre właściwości, jeśli chodzi o poród? Może to ona sprawia, że afrykanki tak świetnie radzą sobie z rodzeniem dzieci, a nie ich wyjątkowa budowa ciała

hehe nie wiem...polozna polecala ja glownie ze wzgledu na to zelazo i brak kofeiny a poza tym gadala jak nakrecona, ze powinnysmy pic, bo "to napoj ciezarnych"

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

Napisane przez xal

Co do kąpieli to kosmetyki apteczne nie zawsze są lepsze od tych z drogerii, ale zawsze droższe.

w aptece to glownie oilatum a z tego co tu ustalilysmy nie jest to najlepsze rozwiazanie na sam poczatek.

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Napisane przez antoinettee

Tak zrobię. Mam tylko nadzieję, że nie powiedzą mi przez telefon, że są jakieś problemy przez tą kadrową

jesli cos jest nie tak ze strony pracodawcy to dostalabys pisemko "do wiadomosci", takie samo wysylaja pracodawcy i ze ma 7 dni na uzupelnienie papierow...u mnie tak bylo na poczatku ciazy. zus scigal pracodawce, bo ja zlozylam juz kolejne l4, a oni jeszcze nie przeslali pierwszego.

[lonely_lady]

Napisane przez Mysia mysz

najlepsza wychodzi jak sernik sie spoci kiedyś nie schowalam na noc do lodówki bo zapomniałem i rano był piękny a potem już nie zniknęła w lodówce ta rosa

może następnym razem mi wyjdzie z rosą czy bez i tak jest pyszny

Napisane przez diabli

pieeeekne! body z koszula (czerwona krata) to moj nr 1 az chce zobaczyc Twojego maluszka wystrojonego w ten ciuszek! uroczy!!!

też już się nie mogę doczekać

[cloche]

Napisane przez pawie_oczko

Też myślę, że 20f to bardzo mało, nawet jeśli miałoby posłużyć pół roku, później zawsze można schować na 2gie dziecko albo odsprzedać a dla nas może okazać się zbawienne póki mamy mało miejsca i będziemy spali w jednym pokoju

myślę nad tym łóżeczkiem na później
http://www.argos.co.uk/static/Produc...er/9094134.htm

i koszem w tym stylu
http://www.argos.co.uk/static/Produc...er/7328314.htm

fajnie wyglądają oba no i za taką cenę!

Napisane przez Ashyshqa

To zdecydowanie "stawianie się" dziecka, a nie macicy Im dzieciątko większe tym jest to do siebie podobne. Ale jak stawia się macica to można wyczuć ją całą rękami. Taki wielki kamień w brzuchu i dzieciątka wtedy nie czuć. Ja mam na co dzien obie atrakcje, więc już się nauczyłam

oo, w końcu mi ktoś to wyjaśnił w takim razie mi się ani razu macica nie stawiała

[XxXJuSstiii]

Napisane przez diabli

fajna, ale dziewczyny w szpitalu strasznie na nie klely guziki sie odpinaly i cyce ciagle na wierzchu.

no pamiętam jak mówiłaś i tak cyce będę musiała mieć ciągle na wierzchu więc luz

[antoinettee]

Napisane przez diabli

jesli cos jest nie tak ze strony pracodawcy to dostalabys pisemko "do wiadomosci", takie samo wysylaja pracodawcy i ze ma 7 dni na uzupelnienie papierow...u mnie tak bylo na poczatku ciazy. zus scigal pracodawce, bo ja zlozylam juz kolejne l4, a oni jeszcze nie przeslali pierwszego.

Dzięki Ci dobra kobieto, uspokoiłaś mnie

Ok, idę się ogarnąć. Jutro wizyta na 10.15. Nie wiem jak ja się ogolę ale idę spróbować . Co to będzie później, chyba zagonię TŻ
Bardzo proszę o kciuki za wizytę i dobre wyniki z obciążenia glukozą

Dobranoc

[diabli]

Napisane przez Magiusa

Dziękuję dziewczyny Ja to nigdy nie byłam specjalnie krwista Startowałam bodaj z poziomu 11,8. Ech..muszę się z tym przespać Ale fajnie, że jabłka też mają żelazo, bo te chętnie powcinam

kochana, ja startowalam z 12.1 (sukces, bo zawsze mialam problem z hemoglobina) pozniej 10.7, 10.5, 10.1, a teraz 11,6
jeszcze zapomnialam o zoltkach! jedz jajka. duzo witaminy c (zeby sie zelazo lepiej przyswajalo) i bedzie gut.
znajoma mojej mamy mowila, ze w ciazy lekarz kazal jej jablka nakluwac gwozdziami i jesc dopiero nastepnego dnia ale to prawie 30 lat temu hehe.

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

Napisane przez XxXJuSstiii

no pamiętam jak mówiłaś i tak cyce będę musiała mieć ciągle na wierzchu więc luz

bar mleczny czynny 24 na dobe? w sumie po co chowac...cieplo bedzie

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------

Napisane przez antoinettee

Dzięki Ci dobra kobieto, uspokoiłaś mnie

Ok, idę się ogarnąć. Jutro wizyta na 10.15. Nie wiem jak ja się ogolę ale idę spróbować . Co to będzie później, chyba zagonię TŻ
Bardzo proszę o kciuki za wizytę i dobre wyniki z obciążenia glukozą

Dobranoc

kciuki juz sciskam. moj tz juz mial kilka podejsc i radzi sobie swietnie z goleniem tylko w szpitalu wstydzil sie zamknac ze mna pod prysznicem i musialam sama walczyc. nie ukrywam bylo ciezko i po jednej nodze mialam dosc. zagon go, niech sie wprawia!

[axella]

magiusa-3maj się ciepło i wcinaj witaminki
ja też miałąm fatalne wyniki a ostatnie WSZYSTKIE w normie, sam gin był w szoku tak wiec wcinaj zdrowo a szybko sie poprawi

rozszyfrowuje wlasnie ktg

tż chory...wiecie co przezywam,prawda?

żegnam się na dziś,miłego

[maarchewka]

dziewczyny, a Wy pierzecie wszystkie ciuszki czy tylko ten najmniejszy rozmiar??

[justyna_g4]

Napisane przez Ashyshqa

To zdecydowanie "stawianie się" dziecka, a nie macicy Im dzieciątko większe tym jest to do siebie podobne. Ale jak stawia się macica to można wyczuć ją całą rękami. Taki wielki kamień w brzuchu i dzieciątka wtedy nie czuć. Ja mam na co dzien obie atrakcje, więc już się nauczyłam

A jeśli mam twardy brzuch tylko poniżej pępka to co to??
A kopanie małej czuję nawet pod żebrami.