Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

[Beatagr3]

Napisane przez Joanna XL

Beatko czy twoje koty lubia być czesane ? bo ja goniłam bestie po całym mieszkaniu - a sierśc mu niestety leci troche wiec trzeba wyczesywać bo wszędzie pełno potem Może jest jakaś metoda której ja nie znam?

Moje kotki to nawet lubią być czesane , ale nie robię tego za często, bo nie gubią aż tak futra. Niestety żadnych metod nie znam, moje spokojnie leżą i moge robić im co chcę

Po kolacji jestem, ale cukier coś mi świruje więc nie wiem czy coś jeszcze nie wpadnie jakby mi cukier spadł.

Do tego głowa mnie boli

[nadalka]

Painka tylko 800g? W tydzień? To chyba całkiem przyzwoicie?

Ja też uwielbiam kuskus, nawet sam do obiadu.

Monia do mojej kuzynki przyjechał "kolega" prosto z Korei i siedział u niej całkiem sporo. A jej rodzice tacy nie teges więc się dziwię że się zgodzili. Wywłaszcza że nie dawno skończyła 17 lat.

[Inka_73]

Ja tylko się pochwalę, że waga nadal spada. Dziś wskazała 108 kg

[ogolnie]

Napisane przez Inka_73

Ja tylko się pochwalę, że waga nadal spada. Dziś wskazała 108 kg

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:58 ----------

Napisane przez nadalka

Painka tylko 800g? W tydzień? To chyba całkiem przyzwoicie?

Ja też uwielbiam kuskus, nawet sam do obiadu.

Monia do mojej kuzynki przyjechał "kolega" prosto z Korei i siedział u niej całkiem sporo. A jej rodzice tacy nie teges więc się dziwię że się zgodzili. Wywłaszcza że nie dawno skończyła 17 lat.

No ale ja nie mam 17 lat już od...paru lat
ale rodzina to rodzinaaa. twierdza jak nie wiem

[Furry Sue]

Heeej... doczłapałam sie niedawno do domu, jestem ledwo żywa. Nie mam dobrych wieści, bo od piątku przybyło mi 200g, czyli mam teraz równe 77, co podziałało demotywująco, tym bardziej, że rano czułam się lekko. Zaczynam być zmęczona tym szapraniem się z samą sobą. Ale może to zmęczenie dzisiejszym dniem tak się nakłada.

Nie odniosę się do niczego, wybaczcie, gratuluję tylko spadeczków, cieszę się Waszym szczęsciem
Buziaki i dobrej nocy.

[nadalka]

Furry a co Ty ważyłaś się wieczorem ?

[kwiatuszek2 3]

dzien dobry kobietki
ja już nie śpię i zaliczam poranną kawkę ...mąż zaraz wróci z nocki a ja znowu smaruje z wami
dzisiaj była jakaś ciężka noc ....niby Hania spała za to ja budziłam się co 30 minut. nie wiem o co mi chodziło
dzisiaj idę odebrać wyniki biopsji , którą miałam robioną 2. marca. lekarka powiedziała że jak są złe wyniki to sami dzwonią z poznania....a do mnie nikt nie dzwonił więc chyba jest dobrze

anulciak miałam pytać jak tam twoje testowanie tabletek, jak się czujesz? widzisz jakieś efekty? napisz bo bardzo mnie to ciekawi

[ogolnie]

Dzień dobry
Spałam dziś może z 4 godziny. Co myśli mogą zrobić z człowiekiem...Doprowadzaj ą do szaleństwa

Mam pytanie. Może któraś będzie wiedziała. Jeśli ktoś nie jest zameldowany w jakimś miejscu, ale tam mieszka to czy mogę wysłać list na adres np. właściciela wynajmowanego mieszkania? Albo w jakiś inny sposób?

[nadalka]

Możesz normalnie. Ja tu tylko wynajmuje a normalnie zamawiam na allegro na swoje nazwisko. Ważne by adres się zdadzał a listonosza już nie powinno obchodzić kto jest adresatem.

[Joanna XL]

Dzień dobry!

ogolnie mój brat mieszka w wynajmowanym mieszkaniu, of kors bez meldunku wysyłam na jego na jego aadres normalnie... Przecież listonosz nie sprawdza meldunków

Kwiatuszku trzymam kciuki Pewnie sie troszke mimowoli stresujesz - jutro będzie lepiej ze spaniem

Furry 200 g to większa masa w jelitachchociażby ... nie ma sie co dołować - ja do 300g w ogóle nie traktuje jako wzrostu ... może to być chociażby szklanka wody zatrzymana gdzieś - np w opuchnietych mieśniach

---------- Dopisano o 07:46 ---------- Poprzedni post napisano o 07:42 ----------

A co do tego że waga jest zdradzieckim przedmiotem a daty wazenia stresują ... Wczoraj miałam 200 g in plus czyli 75,8 a dziś jest 75,1....

Moze poprostu ja sie na te poniedziałki stresuje i organizm zatrzymuje w sobie wszystko? Bo dodam ze dzis nie byłam jeszcze w wc wiec to nie to

---------- Dopisano o 07:52 ---------- Poprzedni post napisano o 07:46 ----------

Nie musze mówić że wazenie wprawiło mnie w szampański nastrój ..Jeszcze 200 g do celu - wniosek dobrze ustalać cele minimalne - nie duże i konkretne

[kwiatuszek2 3]

painka wiesz co myślałam o tobie i o twoim problemie z kupą i myślę ze nalezalo by z tym porządek zrobić. ja kiedyś też miałam problem że potrafiłam na kilka dni się zatkać a potem rodziłam na kiblu. ale od czasu zdrowego odrzywiania znieniło się o 180 *
powiedz mi co ty jesz. możesz wrzucić kilka jodłospisów. może sama nieświadomie przyczyniasz się do tych zaparć. ?
słuchaj myślę że to bardzo warzne bo w jelitach jest największe wchłanianie składników pokarmowych i witamin, a jeśli one są tak zaklejone to wyobrażasz sobie co tam się dzieje po 2 załadowane jelita utrudniają chudnięcie i to nie dlatego ze nosimy nad bagaż ale dlatego że to wszystko się w tobie rozkłada, rozwija się mnóstwo bakterii a przy okazji toksyn. i to te toksyny utrudniają chudnięcie.
ja na początku diety jak zaczełam jeść dużo warzyw, pić herbatę zieloną i ogólnie zdrowo się żywić ( aut fast foodu i wszelkie śmieci) to bardzo się pociłam , masakrycznie przetluszczały mi się włosy, wyłaziło pelno pryszczy.....itd. do monętu oczyszczenia organizmu. teraz wszystko poprawilo się na + . kiedyś czytalam taką opinię że organizm pozbywając się toksyn musi wyrzucić cały ten syf...na zewnątrz właśnie przez skórę, mocz, kał.
dlatego te twoje zaparcia to poważna sprawa.
a powiedz mi jak długo brałaś te leki przeczyszczające? może po prostu jelita ci się rozleniwiły i trzeba by je było naprowadzić na właściwe tory?
nie jestem lekarką ale malyślę ...przynajmniej ja bym tak zrobiła...ze nalezało by przeczekać ten monent i poprzez prawidłowe jedzenie i picie zmusić jelita do prawidłowej pracy? wiadomo ze to potrwa.....u minie chyba z 2 miesiące. ale myślę że warto

[anulciak85]

Kwiatuszek narazie mam kilo wiecej na wadze bo @ ale cm spadly po 2 tyg po wcm. Wiec jest w miare ok. Czuje sie dobrze. Mniej podjadam.

[nadalka]

Ja na zatkanie polecam dużą ilość warzyw i owoców. Regulują przemianę materii i dodatkowo dostarczają dużo witamin.
A w ogóle warzywa i owoce do jakiej grupy się zaliczają?
U mnie w książce jest napisane że żywność jest dzielona pod względem chemicznym na - białko, węglowodany, tłuszcze, witaminowce - czyli owoce i warzywa, czyli na diecie nie należy żałować sobie tego. Chociaż nie mówię tu o bardzo słodkich i np zatwardzających owocach, bo to w końcu dieta.

[lolita25]

Hej dziewczyny!!!
U mnie dziś słonecznie
Strasznie denerwuje się przed jutrzejszym dniem,dzis mi jakos dziwnie kręci się w głowie...ja juz mam tysiące myśli...

[Beatagr3]

Dobry!
Jestem po śniadaniu, potem jade na małe zakupy.

Furry 200 g więcej to wcale nie musi być tłuszcz, ja raz zważyłam się przed dłuższym posiedzeniem na kibelku i po i różnicy było 500 g

I postanowiłam, że muszę mniej czasu spędzać na kompie, więc prawdopodobnie będę zaglądać tylko rano i wieczorem.

Miłego dnia!

[ogolnie]

Dawno nie miałam takiego doła
A miałam zamiar się ostro pouczyć dziś...Chyba nic z tego...

[Joanna XL]

Co jest ogolnie? Przecież słonko świeci

[ogolnie]

Napisane przez Joanna XL

Co jest ogolnie? Przecież słonko świeci

Słonko to nie wszystko Jak się ma głupie serducho to potem się ma doła I nawet słonko nie pomoże

[painka127]

kwiatuszku ja jem zdrowo , mam dietę od dietetyka, jem duzo owoców warzyw, 5 posiłków dziennie . Ja mam taki posrany organizm , zawsze miałam zaparcia przeważnie robiłam kupę raz na tydzień, a teraz to jest masakra no 2,5 tygodnia i to po leku. Ta lactulose to biorę wtedy kiedy naprawdę długo już nie odwiedzam łazienki, może to przez ta tarczyce. No ale czekam na wizyte wtedy wszystkiego się dowiem. 0,800 gram to naprawdę mało przy mojej wadze 98 kg na tydzień, powinnam co najmniej 1kg tym bardziej ,że ja w ogóle nie jem słodyczy, chleba, napoi gazowanych, no i codziennie się ruszam. Dlatego tempo chudnięcia mnie męczy i naprawę nieraz mam ochotę się poddać, teraz to w sumie coraz częściej, bo jak nie waga stoi 2 tyg, to spadek 0,800g. Kiedyś jak się odchudzałam to mimo,że nie ćwiczyłam to chudłam 1kg.
Mój przykładowy jadłospis:
-owsianka i pomarańcz
-jogurt naturalny + kiwi
- warzywa na parze + gotowana pierś z kurczaka
- Jabłko
-jajko z jogurtem naturalnym + szczypiorek + kromka chlebka chrupkiego

[Furry Sue]

Hey

Nadalko, ważyłam się rano wieczorne ważenie byłoby samobójstwem tylko nie miałam czasu pisać rano.

Asia, Beata - niby wiem, że 200g to żadna tragedia, tym bardziej, że mam okres, ale tendencja była spadkowa od tygodnia, a jeszcze nie ważyłam się CAŁE 3 DNI więc myślę, że zwyczajnie nastawiłam się na coś przyjemniejszego, niż lekki wzrost jestem jak dziecko - jeśli nie widzę szybkich efektów, to się zniechęcam

Mam dziś caaaaały dzień dla siebie! no, pół, ale zawsze

[painka127]

lolita nie martw się będzie dobrze. głowa do góry. Stres to Ci w tym nie pomoże, a raczej zaszkodzi

[Joanna XL]

painkofurry jak widać bez wzgledu na to ile mamy wagi startowej to wszystkie mamy to samo - za wolno chudniemy chciałbyśmy szybciej ... To strasznie głupie bo przecież mimo wszystko jest coraz lepiej - czas i tak mija a my jednak chudniemy a nie tyjemy ...
Ja też to wiem - a i tak sie wkurzam że za wolno ...

I chyba za to najbardziej podziwiam kwiatuszka - że jest w nim jakiś spokoj , brak niecierpliwości, ważenie raz na tydzien... I zadowolenie z efektow No i cierpliwa praca - bo ja jak trzymam diete przez 3 dni to jestem obrażona że nie ma spadku

Furry ty już na SB w tydzień chyba 1 kg zgubiłaś - to chyba dobrze prawda? Może coś mylę

[miiilenka]

Laseczki! Waracm do gry dzis na dobre. Plan jest taki: zaraz ide ugotowac leczo dla K. w sloiki do niemiec. Pozniej posprzatam i wskakuje na orbiego Musze wrocic chodz troszeczke do formy przed swietami.

Co do zaparc, moze to smieszne, ale odkad zaczelam liczyc szklanki wypijanej wody przeszly. Poprostu nalewam wode do szklanki i staram sie wypic 7 szklanek + to co wypilam podczas teningu (jakies 2?) i problemy odeszly. Mi sie wydawalo jak ja to duzo wody nie pije, a okazalo sie, ze no troche za malo. Moze warto od tego zaczac. No i jesc platk, siemie lniane, otreby.

lilitko inaczej sobie Ciebie wyobrazałam :P nie wiem, co bedzie jutro, bo nie doczytalam, ale mysle, ze chodzi o wynik testu. mam nadzieje, ze bedzie pozytywny!

Dobra lece sie ubrac, a dla Was zostawiam wyzwanie na 30 dni!

[Joanna XL]

painko już bardzo dużo schudłaś - ja patrze na ten twój jadłospis - i nie jestem dietetykiem oraz nie znam ilości jakie zjadasz... Ale ile to jest kalorii? Bo tak mniej więcej to Twoje BMR wynosi ponad 1700 ...Ja mam w głowie to co nieraz pisze ogolnie że je, to co ja sama jem i paptrzac na Twoj jadłospis to on mi się wydaje głodowy ... Zwłaszcza że ćwiczysz ...To może tylko doprowadzić do zwolnienia metabolizmu ...
Jak ja jadłam około 1000 kcal to też nie chodziłam po pare dni do wc - bo z czego ... Ja wiem że masz diete od dietetyka - to co pisze to tylko moja opinia... moja teściowa 100 kg plus jest odchudzana przez dietetyczkę dieta 1200 kcal - ale ona w ogóle sie nie rusza no i ma 60 lat.. .A i tak wydaje mi się ze to głodowa dawka - i efekty ma średnie....

ogolnie nie smutaj sie na doła najlepsza praca - zajmij sie czyms co nie pozostawia wolnego mozgu na myślenie - matma wydaje sie być dobra U mnie na doła działa sprzatanie - namęczysz się ale efekty zawsze przychodzą - a z odchudzniem to już różnie

[kwiatuszek2 3]

Napisane przez Joanna XL

I chyba za to najbardziej podziwiam kwiatuszka - że jest w nim jakiś spokoj , brak niecierpliwości, ważenie raz na tydzien... I zadowolenie z efektow No i cierpliwa praca - bo ja jak trzymam diete przez 3 dni to jestem obrażona że nie ma spadku

grunt to nie spinać się jak agrafka

[Joanna XL]

Milenko witaj z powrotem Brakowało mi Ciebie Z woda na pewno masz racje - to podstawa przy zaparciach....

No popisze sie ignoracją - co to jest squats?

[kwiatuszek2 3]

Napisane przez miiilenka

Laseczki! Waracm do gry dzis na dobre. Plan jest taki: zaraz ide ugotowac leczo dla K. w sloiki do niemiec. Pozniej posprzatam i wskakuje na orbiego Musze wrocic chodz troszeczke do formy przed swietami.

leczo niammmmm wyobraż sobie że mam w piewnicy jeszcze kabaczka z jesieni chyba muszę się z nim rozprawić

[Joanna XL]

Ach że przysiad ? Taki normalny jak na wfie?
To chyba nie dam rady 250

[kwiatuszek2 3]

Napisane przez painka127

kwiatuszku ja jem zdrowo , mam dietę od dietetyka, jem duzo owoców warzyw, 5 posiłków dziennie . Ja mam taki posrany organizm , zawsze miałam zaparcia przeważnie robiłam kupę raz na tydzień, a teraz to jest masakra no 2,5 tygodnia i to po leku. Ta lactulose to biorę wtedy kiedy naprawdę długo już nie odwiedzam łazienki, może to przez ta tarczyce. No ale czekam na wizyte wtedy wszystkiego się dowiem. 0,800 gram to naprawdę mało przy mojej wadze 98 kg na tydzień, powinnam co najmniej 1kg tym bardziej ,że ja w ogóle nie jem słodyczy, chleba, napoi gazowanych, no i codziennie się ruszam. Dlatego tempo chudnięcia mnie męczy i naprawę nieraz mam ochotę się poddać, teraz to w sumie coraz częściej, bo jak nie waga stoi 2 tyg, to spadek 0,800g. Kiedyś jak się odchudzałam to mimo,że nie ćwiczyłam to chudłam 1kg.
Mój przykładowy jadłospis:
-owsianka i pomarańcz
-jogurt naturalny + kiwi
- warzywa na parze + gotowana pierś z kurczaka
- Jabłko
-jajko z jogurtem naturalnym + szczypiorek + kromka chlebka chrupkiego

yyyyyyyyyyyyy no to nie mam pomysłu na tę twoją kupę a co do chudnięcia 800 gr na tydzień ..to bardzo dobry wynik .....nie spinaj się malenka....malymi kroczkami do przodu

---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------

Napisane przez Joanna XL

Ach że przysiad ? Taki normalny jak na wfie?
To chyba nie dam rady 250

o czym ty mówisz??? aśka od rana wino pijesz czy co?

[Joanna XL]

Napisane przez kwiatuszek2 3

yyyyyyyyyyyyy no to nie mam pomysłu na tę twoją kupę a co do chudnięcia 800 gr na tydzień ..to bardzo dobry wynik .....nie spinaj się malenka....malymi kroczkami do przodu

---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------


o czym ty mówisz??? aśka od rana wino pijesz czy co?

Nie no nie pije Milenka
dała wyzwanie "squats challenge" a ja nie do końca czaje o co chodzi ze squat ? google mówi że przysiad

---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

kwiatuszek a w ogole to wypraszam sobie podejrzenia Zarzuciłam dietę winną - bo nawet jak trochę na tym schudne to wpadne w alkoholizm no i zbankrutuje