Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.12

[maarchewka]

Napisane przez ankaaa206

a kupiłyście już staniki do karmienia czy dopiero po porodzie ja juz będzie wiadomo jaki rozmiar cyca?

ja będę wyciagać ze sportowego stanika, którego juz mam w rozmiarze uniwersalnym.. leży juz poprany w torbie na pobyt w szpitalu

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

Napisane przez Atena564

a moja nigdy niema pod reka "kapturków"( jak je nazywa) by dopochwo zrobic usg i kiedyś do mojego tż z tekstem : " niema pan w portfelu gumeczki zapasowej, bo mi się niechce wstawać i szukać moich kapturków a żonie szyjke trzeba zmierzyć" tż oczywiście buraczka lekkiego złapał- bo nieprzyzwyczajony do jej gadek noi jak twierdzi sam gabinet go onieśmiela, i z tekstem tylko do niej powiedział : " niesteyy niemam, teraz z żona nieużywamy"

dobrze wyszedł z sytuacji

[MoTyleKsw]

Napisane przez XxXJuSstiii

Wczoraj spotkałam się z koleżankami i jedna pyta czy mam już łóżeczko, mówię, że tak a ona "noo, i powiedz mi jeszcze, że skręcone?!" potwierdziłam "taaak się nie rooobiii!!!!" wg niej powinien zostać przytachany do domu jak się młody urodzi i to jest dziewczyna 23 lata

Ja też dostawałam takie rady od mamy mojego chrześniaka, 24 lata a ona - nie noś pasków, nie noś naszyjników, nie patrz przez judasza etc etc

Napisane przez Mysia mysz

no tyle kosztuje dobry materac my daliśmy 245, dzisiaj przyjedzie

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------



wczoraj widziałam w lidlu gotowce po niecałe 3 zł/szt

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

laski ale czaaaaaad
zrobili nam w pracy stretching przychodzi bardzo fajnie wyglądający pan i 15 minut ćwiczymy w konferencyjnej, ale sie super rozbudziłam

Ta Twoja praca to jakiś ideał, bez kitu Możesz coś złego o niej powiedzieć?



Jest mi tak duszno jakbym miała się udusić, a co to będzie jak przyjdzie ciepełko?!

[sharpnowaja]

Napisane przez xal

Męża wygoń, albo po drodze z pracy niech kupi, ziemniaki to każdy chyba potrafi kupić
Zawsze możecie jeść ryż czy kaszę, o ile masz w domu.

mąż w pracy a później mam dla niego inne zajęcie (czyt. remont w domu).
A kopytek z ryżu raczej bym nie zrobiła no ale i tak będą jutro bo dziś już mnie naszła ochota na coś innego

Napisane przez cloche

ta ginka chyba inaczej rozumie zapis x t + y d, bo my i nasi ginekolodzy podają x = ilość pełnych, skończonych tygodni i y = który dzień następnego tygodnia leci.

dobre! aż Cię kocham

Napisane przez XxXJuSstiii

Wczoraj spotkałam się z koleżankami i jedna pyta czy mam już łóżeczko, mówię, że tak a ona "noo, i powiedz mi jeszcze, że skręcone?!" potwierdziłam "taaak się nie rooobiii!!!!" wg niej powinien zostać przytachany do domu jak się młody urodzi i to jest dziewczyna 23 lata

kurde ja mam łóżeczko złożone od grudnia

[xal]

Napisane przez vil84

skąd my to znamy .... w pon wróciliśmy z Rossmana z trzema siatami zakupów. ja się położyłam, mąż zabrał się za sprzątanie i pytał co gdzie ma odłożyć. w garderobie mamy jedno pudełko takie duże z kosmetykami "na zapas" bo czasem coś kupuje w promocji, czy jak się kupuje większą ilość np mydeł czy czegoś to tam wrzucamy. i jedno z rzeczami nie-kosmetykami, czyli jakieś ściereczki, gąbki do naczyń, zapas worków na śmieci itp. to mu ładnie podzieliłam - jedna siateczka z rzeczami dziecięcymi - do małego pokoju. druga - ze ściereczkami itp - do mniejszego pudełka. trzecia - z kosmetykami - łatwo chyba poznać bo miał tam swój dezodorant, balsam po goleniu itp - do pudełka z kosmetykami - i co? dostał posegregowane siateczki, włożył do garderoby i stwierdził "jakbyś miała chwilkę to weź to jakoś poukładaj bo ja nie wiem gdzie"

Ja co prawda opisanych nie mam, ale mężuś się woli mną wyręczać Ale żeby coś schować to jest zawsze "ja ci zaniosę, nie dźwigaj, ty tylko poukładasz". Może to i lepiej, bo ostatnio po zakupach pochował rzeczy i stoi w kuchni dumny jak paw, bo wszystko dał na miejsce. Otworzyłam szafkę ze słodyczami i owszem, kisielki i budynie były w odpowiedniej szafce, co faktycznie jest sukcesem, ale położone na ciastka a nie do JEDYNEGO pudełka plastikowego gdzie jest reszta takich rzeczy i skąd zawsze wyciąga galaretki. Faceci ...

[MoTyleKsw]

A color coś się odzywała ostatnia?

[XxXJuSstiii]

Właśnie mi przyszły koszule do szpitala, są całkiem fajne jak za tą cenę, polecam

http://allegro.pl/koszula-nocna-do-k...105842265.html


ja wzięłam L ale śmiało weszłabym w M

[xal]

Napisane przez sharpnowaja

mąż w pracy a później mam dla niego inne zajęcie (czyt. remont w domu).
A kopytek z ryżu raczej bym nie zrobiła no ale i tak będą jutro bo dziś już mnie naszła ochota na coś innego

Widzisz jak ciąża cię oszczędza od przemęczania się na zakupach Trzeba było powiedzieć, że szukasz innej inspiracji obiadowej to byśmy wypisały różne ciekawe potrawy bez ziemniaków

[ankaaa206]

Napisane przez XxXJuSstiii

Właśnie mi przyszły koszule do szpitala, są całkiem fajne jak za tą cenę, polecam

http://allegro.pl/koszula-nocna-do-k...105842265.html


ja wzięłam L ale śmiało weszłabym w M

ja też mam taką i jest do bani, te guziki się odpinają same i rano się budzę z cyckami na wierzchu

[xal]

Napisane przez XxXJuSstiii

Właśnie mi przyszły koszule do szpitala, są całkiem fajne jak za tą cenę, także polecam

http://allegro.pl/koszula-nocna-do-k...105842265.html


ja wzięłam L ale śmiało weszłabym w M

Już mam 2 koszule z biedronki, teraz muszę zrobić przegląd szafy męża o najdłuższy t-shirt do porodu, bo inaczej będę musiała kupić a nie chcę, bo ja nie cierpię spać w koszulach, muszę coś mieć na dupci i koniec.
Teraz musiałam zmienić swoje spodnie piżamowe, które i tak były za luźne, na jakieś stare najluźniejsze męża (dobrze, że miał bez kompletu) bo mimo, że luźne to jakoś jak się w nocy przekręcałam to się wpijało, wiecie, mnie to nie przeszkadza, ale pchełka dostawała ADHD z kopniakami w gumkę.

[XxXJuSstiii]

mnie chyba właśnie naszło na leniwe
ale na obiad zrobię zupkę warzywną jakąś leniwe na kolację

[maluska88]

witam ja wczoraj zaczęłam 35tydzien do daty porodu zostało mi 34dni.Wczoraj z mężem byliśmy zamówić materacyk i kupiliśmy 3pary śpiochów i spodenki na wyjście ze szpitala. Ale jak wróciliśmy to czekała na mnie niespodzianka kombinezon na wyjście teściowa postawiła na swoim, najlepsze jest to ze kilka dni wcześniej mówiła zeby kupic malemu cos nowego na wyjscie a sama każe ubrać uzywany kombinezon .Tylko i tak go nie założę bo liczę ze 30kwietnia lub wcześniej będzie słonecznie Teraz za radą siostry przytakuje teściowej a robie po swojemu mam już dość kłótni wiec to chyba najlepszy sposób.Uprałam kombinezon i powiedzialm do meza przywieziesz go z fotelikiem a znajac meza skleroza i tak go zapomni a moj synus wyjdzie z szpitala w tym co ja chce a nie co każe teściowa.

[cloche]

Napisane przez maarchewka

a jak na mojej mozarelli jest napisane ze mleko podpuszczka to to też jest pasteryzowane?? bo nakupiłam dzisiaj mozarelli i mam teraz stracha

nie pisze jakie mleko? bo podpuszczka to już co innego...

[XxXJuSstiii]

Napisane przez xal

Już mam 2 koszule z biedronki, teraz muszę zrobić przegląd szafy męża o najdłuższy t-shirt do porodu, bo inaczej będę musiała kupić a nie chcę, bo ja nie cierpię spać w koszulach, muszę coś mieć na dupci i koniec.
Teraz musiałam zmienić swoje spodnie piżamowe, które i tak były za luźne, na jakieś stare najluźniejsze męża (dobrze, że miał bez kompletu) bo mimo, że luźne to jakoś jak się w nocy przekręcałam to się wpijało, wiecie, mnie to nie przeszkadza, ale pchełka dostawała ADHD z kopniakami w gumkę.

Ja nie kupowałam w biedronie bo nie śpię w takich i szkoda mi było 30zł za jedną dać choć ładne były
do porodu mam taką: http://allegro.pl/komplet-szlafrok-k...080607314.html i to jest ta sama co w carefourze były jeśli któraś jest zainteresowana mam L i jest ok, trochę przed kolano miła w dotyku, po praniu też super, szlafrok cienki więc do szpitala akurat

mój mąż koszulki nosi Mki więc ja je mam teraz idealne na siebie, nie mogłabym rodzić w jego żadnej

[vil84]

Napisane przez XxXJuSstiii

Właśnie mi przyszły koszule do szpitala, są całkiem fajne jak za tą cenę, polecam

http://allegro.pl/koszula-nocna-do-k...105842265.html

fajny sprzedawca, uczciwie pisze że chyba ma domieszkę poliestru
mam podobne, faktycznie nie jest to 100% bawełny i guziczki się odpinają. no ale za taką cenę mają prawo

[XxXJuSstiii]

Napisane przez vil84

fajny sprzedawca, uczciwie pisze że chyba ma domieszkę poliestru
mam podobne, faktycznie nie jest to 100% bawełny i guziczki się odpinają. no ale za taką cenę mają prawo

ale chyba małą domieszkę nie wiem jak tutaj guziki, tylko przymierzyłam na chwilę ale jak się będą odpinały to będzie mniejszy problem jak młody będzie chciał jeść a po korytarzu i tak będę chodziła w szlafroku luzik.

[diabli]

Napisane przez justyna_g4

Dziewczyny czytała któraś książkę "Zaklinaczka dzieci"?? Podobno bardzo fajna.

Jeśli tak to ma ktoś pdf i wyśle mi

http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/monika1011x/Dla+...,169735326.pdf prosze jesli nie masz chomika to napisz mi na pw mail.
zamiast czaszek chomikuj . pl

[maarchewka]

Napisane przez xal

Już mam 2 koszule z biedronki, teraz muszę zrobić przegląd szafy męża o najdłuższy t-shirt do porodu, bo inaczej będę musiała kupić a nie chcę, bo ja nie cierpię spać w koszulach, muszę coś mieć na dupci i koniec.
Teraz musiałam zmienić swoje spodnie piżamowe, które i tak były za luźne, na jakieś stare najluźniejsze męża (dobrze, że miał bez kompletu) bo mimo, że luźne to jakoś jak się w nocy przekręcałam to się wpijało, wiecie, mnie to nie przeszkadza, ale pchełka dostawała ADHD z kopniakami w gumkę.

też o tym myślałam, ale przydaloby się zebyś mogła z tego cycka wyciagnąć..

[XxXJuSstiii]

Napisane przez maarchewka

też o tym myślałam, ale przydaloby się zebyś mogła z tego cycka wyciagnąć..

dlatego ja biorę na ramiączkach i bez problemu mi dziecko położą na piersi

[Ashyshqa]

Napisane przez justyna_g4

Dziewczyny czytała któraś książkę "Zaklinaczka dzieci"?? Podobno bardzo fajna.

Jeśli tak to ma ktoś pdf i wyśle mi

Masz na myśli Język Niemowląt? Któraś wrzucała link do ściągnięcia. Bo w mailu się chyba nie zmieści

Napisane przez maarchewka

a jak na mojej mozarelli jest napisane ze mleko podpuszczka to to też jest pasteryzowane?? bo nakupiłam dzisiaj mozarelli i mam teraz stracha

A co to jest podpuszczka??

[diabli]

Napisane przez ankaaa206

poprasowałam i wstawiłam ostatnią pralkę ubranek, ale tam już same popierdółki skarpetki, czapeczki i moje piżamy
wczoraj też się popłakałam a to dlatego że nie mam co ubrać, wszystko mnie ciśnie, bluzki za krótkie i wgl tragedia w mej szafie no i tż przed chwilą dzwoni że mam się szykować do miasta żeby coś sobie ładnego kupić

moja kurtka przed momentem odmowila posluszenstwa. kazalam nelce wciagac brzuch, ale i tak nie dalysmy rady sie dopiac czekam na tz i jade na ciuchy po moj upatrzony plaszczyk, oby grzecznie czekal!

[maarchewka]

Napisane przez cloche

nie pisze jakie mleko? bo podpuszczka to już co innego...

teraz zauważyłam ze pomiedzy mleko a podpuszczka jest przecinek, ale wlasnie nie ma ze mleko pasteryzowane, albo mleko niepasteryzowane tylko mleko..
mozarella z biedronki sotto gusto siakos tak..

[cloche]

Napisane przez sharpnowaja

dobre! aż Cię kocham

ale że co, za matematycznie?

[XxXJuSstiii]

Napisane przez maarchewka

teraz zauważyłam ze pomiedzy mleko a podpuszczka jest przecinek, ale wlasnie nie ma ze mleko pasteryzowane, albo mleko niepasteryzowane tylko mleko..
mozarella z biedronki sotto gusto siakos tak..

ja ją chyba miałam i jestem prawie pewna, że gdzieś tam było na opakowaniu napisane, że wyprodukowano z mleka pasteryzowanego

[maarchewka]

Napisane przez XxXJuSstiii

ja ją chyba miałam i jestem prawie pewna, że gdzieś tam było na opakowaniu napisane, że wyprodukowano z mleka pasteryzowanego

idę oblookać dokładnie

[cloche]

Napisane przez diabli

moja kurtka przed momentem odmowila posluszenstwa. kazalam nelce wciagac brzuch, ale i tak nie dalysmy rady sie dopiac czekam na tz i jade na ciuchy po moj upatrzony plaszczyk, oby grzecznie czekal!

ja tam dolnych guzików płaszcza od dawna nie zapinam. płaszcz sam się jakoś zaadaptował na ciążowy

Napisane przez maarchewka

teraz zauważyłam ze pomiedzy mleko a podpuszczka jest przecinek, ale wlasnie nie ma ze mleko pasteryzowane, albo mleko niepasteryzowane tylko mleko..
mozarella z biedronki sotto gusto siakos tak..

no, przecinek tam ma jak najbardziej prawo bytu
nie wiem, może na stronie producenta poszukaj, z jakiego mleka robią... choć szczerze wątpię, że z "surowego"... takie to tylko w bella italia na wsi...
no a w razie czego to możesz mozarellę na pizzę zużyć, w piecu się wybije wszystko

zjadłam rybę z frytkami i kiszoną i mi błogo...

[justyna_g4]

Napisane przez Ashyshqa

Masz na myśli Język Niemowląt? Któraś wrzucała link do ściągnięcia. Bo w mailu się chyba nie zmieści

ogólnie jej ksiażki mnie interesują

[Mysia mysz]

Napisane przez Ashyshqa

Mysia, powiedz mi zatem: co jecie? Rozumiem, że w pracy macie jakieś lunch bary, ale w weekendy?

w pracy jemy a w weekendy na mieście przy okazji zakupów albo idziemy do restauracji albo do rodziców czy teściów, a jak kanapujemy to wtedy coś ugotuje albo zamawiamy pizzę Ja po prostu nie lubię i nie umiem gotować, TŻ też. Zresztą jak wracamy z pracy o 17 to jets pora kolacji a obiady jemy ok 13. Czasem coś ugotuje do pracy, bo mam mikrofalówkę, ale TŻ cały dzień gania więc nie ma nawet jak odgrzać

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:40 ----------

Napisane przez MoTyleKsw

Ta Twoja praca to jakiś ideał, bez kitu Możesz coś złego o niej powiedzieć?

coś by się znalazło pewnie:P

[XxXJuSstiii]

Napisane przez justyna_g4

ogólnie jej ksiażki mnie interesują

daj maila na pw to ten Język Niemowląt Ci podeślę

[banka26]

Napisane przez axella

2 lub 3 bedzie jeśli tż się zmieni.. jak nie to nie ma opcji hehe
mój też kanapowiec ale jak trzeba to zrobi...

a ja swierdziłam,że całą ciąże miałam chodzic na spotkania ze znajomymi,latac po sklepach i robic milion przyjemnych rzeczy... a tu i siedze w domku

hehehe dokladnie

Napisane przez axella

pieczecie same chleb do żurku ?
nigdy nie robiłam żurku(u mnie w domu się nie je)ale w tym roku robie tacie i tż i chlebki tez chce sama zrobic i mam przepis gdzie na 600g maki jest 15g drozdzy i boje sie,ze bedzie okropny drozdzowy smak
ma ktoras jakis sprawdzon przepis
zaraz musze wyjsc

to jest mallo drozdzyy nie bedzie czuc , zurek robie co roku a chlebek kupuje

Napisane przez justyna_g4

Dziewczyny czytała któraś książkę "Zaklinaczka dzieci"?? Podobno bardzo fajna.

Jeśli tak to ma ktoś pdf i wyśle mi

ja niee

Napisane przez MoTyleKsw

A color coś się odzywała ostatnia?

w zeszlym tyg. a teraz w pon. miala usg i miala napisac co tam bylo ale sie nie odzyywa

[Ashyshqa]

Napisane przez maarchewka

teraz zauważyłam ze pomiedzy mleko a podpuszczka jest przecinek, ale wlasnie nie ma ze mleko pasteryzowane, albo mleko niepasteryzowane tylko mleko..
mozarella z biedronki sotto gusto siakos tak..

A ona nie jest przypadkiem produkowana przez Mlekovitę? Bo jeśli tak to na bank pasteryzowane

Napisane przez Mysia mysz

w pracy jemy a w weekendy na mieście przy okazji zakupów albo idziemy do restauracji albo do rodziców czy teściów, a jak kanapujemy to wtedy coś ugotuje albo zamawiamy pizzę Ja po prostu nie lubię i nie umiem gotować, TŻ też. Zresztą jak wracamy z pracy o 17 to jets pora kolacji a obiady jemy ok 13. Czasem coś ugotuje do pracy, bo mam mikrofalówkę, ale TŻ cały dzień gania więc nie ma nawet jak odgrzać

Tak się tylko zastanawiałam jak weekendy rozwiązujecie
Ale spoko, chociaż zakupów mniej robicie
Ja akurat lubię gotować - właśnie robię wędlinę - gotowaną pierś z indyka, żeby mieć na kanapki