Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.12

[humpback]

Napisane przez axella

do Was tez nie wpadne spytac

czemu? ja jak nie będę czegoś wiedzieć to będę się was pytać a zanim urodzę, to będę czytać o waszych doświadczeniach z dziećmi żeby lepiej przygotować się na przyjście własnego

[komiksowa]

Mysia przeczytałam na biało. Nie mogłam się powstrzymać. Kurcze....smutno

Napisane przez ada32

dokłądnie tak...nic nie warte te pieniądze
a rachunki to już szczyt wszystkiego ...praktycznie dwie trzecie dochodów na rachunki trzeba wydac...eh...

Zimą po zapłaceniu rachunków za chatę, kredytu hipotecznego i kredytu studenckiego zostaje mi NIC. Dorosłe życie jest takie cudowne

Napisane przez axella

VVGH

zrobilam 3zalegle plakaty

Napisane przez axella

2mce
u mnie jeden

mialam dzwonic do zus ale mam placzliwy humor i chyba zrobie to pozniej.. nie chce beczec w sluchawe bez sensu

Axella Ty to masz motorek w tyłku. Zazdroszczę, chyba jedziesz na bateriach Duracel
Dzwoń i płacz, na bank podziała

[axella]

Napisane przez vil84

no ze spaniem to faktycznie, będzie się budzić co chwilę na jedzenie będziemy chodzić jak małe zombie
co do kawy podobno nie wolno, ale myślę że jak raz na kilka dni zapodam sobie 3w1 rozcieńczoną mlekiem i to zaraz po karmieniu to nic się nie stanie. w sumie wytrzymałam pół roku bez kawy od początku ciąży do niedawna więc dam radę. bardziej się martwię że czekolady nie wolno podobno

powiem tak, co do czekolady,truskawek,orzec how i innych podobno bardzo alergennych rzeczy-możecie mnie zlinczowac ale w ROZSĄDNEJ ilości jeść będę. równie dobrze może dziecko uczulić coś "zwykłego".
jasne-jak reakcja bedzie fe to się odstawi,wyeliminuje to co szkodzi ale póki co...

[vil84]

Napisane przez axella

normalnie pokazalabym wam na google maps jak bliziunio mam do rodzicow ale po pierwsze nie umiem,po drugie wlecialy byscie zabic mi tż i byloby szkoda

jest taka możliwość

[xal]

Napisane przez Innocence_89

Auto: Skoda Octavia .Też się zdziwiliśmy może dlAtego jak go kupowaliśmy to w standardzie montowali Isofixy bo pasy krótkie jakby nie mogli dać 0,5 m wiecej

Dziwne, przecież auto europejskie, a nie chińska zabawka ... Też mam isofixy w siedzeniach, ale mąż nie ma bo ma starsze auto więc kupiłam Citi. Od 2012 chyba isofixy muszą już być.

Napisane przez axella

no miałam leżec,miałam ja juz nie moge-ale do rodziców mam bliziunio i poza tym całą reszte czasu leżę!!

leżeć!

[justyna_g4]

Napisane przez karolina2121

Mam jakiegoś świra... martwię się trochę tym ciągłym wierceniem... to dziecko wcale nie śpi Aż zapytam gina czy to normalne

Moje ma tak samo ale wolę, ze się rusza niż jakby sie nie ruszało...
Od pon zaczełam liczyć ruchy bo gin dała mi kartę. Mam od 9,30 liczyc 10 ruchów i jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby 10 był po 11,30.

[Innocence_89]

xal a miałaś możliwość wyboru tych plastików czarnych albo białych? bo nam w sklepie gościu powiedział że można tylko białe i dlatego wybraliśmy szprychy bo dużo ładniej wyglądały niż te białe.

[axella]

Napisane przez humpback

czemu? ja jak nie będę czegoś wiedzieć to będę się was pytać a zanim urodzę, to będę czytać o waszych doświadczeniach z dziećmi żeby lepiej przygotować się na przyjście własnego

ale nie od razu
powiedzmy ,że bede przewijac mala, kupa bedzie miala ciekawy kolor to nie zostawie jej i nie wlece pytac czemu pozniej ta,ale beda rzeczy tore chcaloby sie konsultowac od razua nie po czasie

moj Zuzanna jest ostatnio maaaało aktywna
poprzeklada sie troche i tyle,serie kopniakow coraz rzadziej

[diabli]

Napisane przez vil84

moja firma się właśnie likwiduje więc sporo się naczytałam. tylko że akurat nie zwracałam uwagi na to ile trzeba przepracować bo u mnie prawie 5 lat jest.
tu masz takie coś:
Na podstawie art. 177 § 3 k.p umowa o pracę zawarta na czas określony lub na czas wykonania określonej pracy albo na okres próbny przekraczający jeden miesiąc, która uległaby rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca ciąży, ulega przedłużeniu do dnia porodu. W takim przypadku pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę w okresie ciąży, a także w okresie urlopu macierzyńskiego pracownicy. Jednakże od zasady tej określono dwa wyjątki: - możliwe jest wypowiedzenie umowy o pracę z powodu ogłoszenia upadłości lub likwidacji zakładu pracy (art. 177 § 4 k.p.), oraz - w przypadku rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownicy (art. 52 § 1 kodeksu pracy). W sytuacji rozwiązania przez pracodawcę umowy o pracę za wypowiedzeniem w okresie ciąży z powodu ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy pracownicy której nie zapewniono innego zatrudnienia, przysługuje do dnia porodu zasiłek w wysokości zasiłku macierzyńskiego jak to wynika z art. 30 ust. 3 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz.U z 2005 r., Nr 31, poz. 267). Podstawa prawna: - ustawa z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz.U z 2005 r., Nr 31, poz. 267). RC

dzieki, tez to znalazlam
Justynko - tak umowa w dniu porodu i po nim tez...ale likwidacja wczesniej. a myslalam, ze juz mnie nic nie zaskoczy, hehe.

[karolina2121]

Napisane przez axella

powiem tak, co do czekolady,truskawek,orzec how i innych podobno bardzo alergennych rzeczy-możecie mnie zlinczowac ale w ROZSĄDNEJ ilości jeść będę. równie dobrze może dziecko uczulić coś "zwykłego".
jasne-jak reakcja bedzie fe to się odstawi,wyeliminuje to co szkodzi ale póki co...

U nas na SR babka mówiła, że można zjeść kilka truskawek, ze 2 kostki czekolady i potem obserwować jak na takie jedzonko reaguję dziecko. Jeżeli źle to zaprzestać jedzenia, ale jeżeli wszytko ok to można sobie pozwolić na odrobinę przyjemności. Do wszystkiego z umiarem... opowiadała o jednej babce, która dłuugo powstrzymywała się od czekolady i pewnego dnia nie wytrzymała i zjadła całe opakowanie ptasiego mleczka Dzieciątko dostało wysypki

[xal]

Napisane przez Innocence_89

xal a miałaś możliwość wyboru tych plastików czarnych albo białych? bo nam w sklepie gościu powiedział że można tylko białe i dlatego wybraliśmy szprychy bo dużo ładniej wyglądały niż te białe.

My od razu chcieliśmy szprychy i mąż zdecydował, że srebrny stelaż, bo ponoć mniej widać rysy i brud
Wiesz, może twój sklep ma coś na magazynie i ci pokombinuje z tymi szprychami, mój niestety nie miał możliwości.

[vil84]

Napisane przez axella

powiem tak, co do czekolady,truskawek,orzec how i innych podobno bardzo alergennych rzeczy-możecie mnie zlinczowac ale w ROZSĄDNEJ ilości jeść będę. równie dobrze może dziecko uczulić coś "zwykłego".
jasne-jak reakcja bedzie fe to się odstawi,wyeliminuje to co szkodzi ale póki co...

ja truskawki sobie akurat daruje, bo to mega uczula podobno, ale całą resztę w rozsądnych ilościach też mam zamiar jeść tylko pewnie będzie się kończyło na pasku czekolady dziennie a nie na całej naraz jak do tej pory
ale mam ochotę na koktajl malinowy

dobraaaa idę. qrcze tego fryzjera i kosmetyczkę mam bardzo niedaleko a dwa dni zastanawiam się iść czy nie iść, po tylu miesiącach leżenia nie bardzo dociera do mnie że maleństwu to już nie zaszkodzi, tylko ja mogę mieć mocniejsze skurcze ...

[axella]

Napisane przez karolina2121

U nas na SR babka mówiła, że można zjeść kilka truskawek, ze 2 kostki czekolady i potem obserwować jak na takie jedzonko reaguję dziecko. Jeżeli źle to zaprzestać jedzenia, ale jeżeli wszytko ok to można sobie pozwolić na odrobinę przyjemności. Do wszystkiego z umiarem... opowiadała o jednej babce, która dłuugo powstrzymywała się od czekolady i pewnego dnia nie wytrzymała i zjadła całe opakowanie ptasiego mleczka Dzieciątko dostało wysypki

no wlasnie-z rozsądkiem

czytam o zaleznosci aktywnosci dziecka w brzuchu do aktywnosci po porodzie..

jakby sie spradzalo to mialabym tak cudne dziecko jakim bylam ja, jeść/spać/kupa/jeść/spać/kupa.. moja mama zawsze mówi,ze sie przy mnie nudziła
musze ja spytac czy tez bylam leniuchem w brzuchu

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

Napisane przez vil84

ja truskawki sobie akurat daruje, bo to mega uczula podobno, ale całą resztę w rozsądnych ilościach też mam zamiar jeść tylko pewnie będzie się kończyło na pasku czekolady dziennie a nie na całej naraz jak do tej pory
ale mam ochotę na koktajl malinowy

dobraaaa idę. qrcze tego fryzjera i kosmetyczkę mam bardzo niedaleko a dwa dni zastanawiam się iść czy nie iść, po tylu miesiącach leżenia nie bardzo dociera do mnie że maleństwu to już nie zaszkodzi, tylko ja mogę mieć mocniejsze skurcze ...

idź idź, poprawisz sobie humorek

no wlasnie,calej czekolady juz nie zjem..ale skoro mam zrucic te glupie naście kilo (o,dzis sie zwaze u rodzicow) to moze i dobrze ze nie wolno tyle

[karolina2121]

Napisane przez axella

no wlasnie-z rozsądkiem

czytam o zaleznosci aktywnosci dziecka w brzuchu do aktywnosci po porodzie..

jakby sie spradzalo to mialabym tak cudne dziecko jakim bylam ja, jeść/spać/kupa/jeść/spać/kupa.. moja mama zawsze mówi,ze sie przy mnie nudziła
musze ja spytac czy tez bylam leniuchem w brzuchu

No to ja będę mieć małego wariata... Ja to chyba byłam spokojna.. Tak mi się wydaję Muszę podpytać mamę

[humpback]

Napisane przez justyna_g4

Masakra! I to wydawałoby się szpital z renomą. Moja koleżanka chciała tam rodzic ale przypadkiem wylądowała gdzie indziej.

też mnie to zdziwiło, biorąc pod uwagę że oni się specjalizują w ciężkich i trudnych przypadkach

Napisane przez justyna_g4

Moja matka to potrafi mi zepsuć humor z samego rana...

a brat był u lekarza? rozmawiałaś z ginem na temat różyczki?

Napisane przez axella

powiedzmy ,że bede przewijac mala, kupa bedzie miala ciekawy kolor to nie zostawie jej i nie wlece pytac czemu pozniej ta,ale beda rzeczy tore chcaloby sie konsultowac od razua nie po czasie

co do kolorów kup to położna na sr mówiła, że pomijając smółkę, to najpierw są zielonkawe, potem żółte (albo na odwrót), i dopiero później brązowieją

[maarchewka]

Napisane przez komiksowa

1.Gratulacje Ja kiedyś utopiłam telefon w pomidorówce i niestety historia nie znalazła szczęśliwego zakończenia

2.Chciałabym zobaczyć, jak się spokojnie wachlujesz pomiędzy skurczami Najlepiej zatrudnić do tego Tż-a

1. no ja w czystej mineralnej to pewnie dlatego
ale ostatnio firmowy utopiłam w śmietanie, też nokię..Niby się włączał i wszystko wyświetlał ale ekran dotykowy nie chcial dzialać i nie mogłam odblokować bo odblokowanie było na dotyk...
2. wachlować będzie tż jeżeli się zdecyduje byc przy porodzie, jak na razie jest bardziej na tak niż na nie wiec jestem dobrej myśli

[justyna_g4]

Napisane przez humpback

a brat był u lekarza? rozmawiałaś z ginem na temat różyczki?

Załatwiłam mu wizytę na dzisiaj, a nie na jutro. Matka dzwniła, żeby go zarejstrowac na popoludnie to jej powiedziały że nie ma miejsc a ja zadzwoniłam zrobiłam awanture, że podejrzewa różyczkę a ja w ciązy jestem i muszę wiedziec i miejsce się znalazło. Ale od razu inna gadka jak rózyczka, że do gabinetu bez kolejki itd. Tż da mu mój wynik z igg i każę się mu zapytać naszego internisty. Lekarz nas dobrze zna bo to znajomy wiec mu powie co i jak i najwyzej później będe dzonić do gin.

[humpback]

Napisane przez karolina2121

U nas na SR babka mówiła, że można zjeść kilka truskawek, ze 2 kostki czekolady i potem obserwować jak na takie jedzonko reaguję dziecko. Jeżeli źle to zaprzestać jedzenia, ale jeżeli wszytko ok to można sobie pozwolić na odrobinę przyjemności. Do wszystkiego z umiarem... opowiadała o jednej babce, która dłuugo powstrzymywała się od czekolady i pewnego dnia nie wytrzymała i zjadła całe opakowanie ptasiego mleczka Dzieciątko dostało wysypki

ta teoria mi się podoba, choć rzeczywiście z tego co słyszałam najgorsze są truskawki bo bardzo mocno uczulają. zobaczymy jeszcze jaki będzie bilans kg na koniec, zawsze to dodatkowa motywacja żeby ograniczyć czekoladę

[Innocence_89]

Napisane przez xal

My od razu chcieliśmy szprychy i mąż zdecydował, że srebrny stelaż, bo ponoć mniej widać rysy i brud
Wiesz, może twój sklep ma coś na magazynie i ci pokombinuje z tymi szprychami, mój niestety nie miał możliwości.

a powiedz mi jeszcze czy te środki plastikowe mieliście możliwość zamówienia czarnych czy tylko białe bo srebrnych podobno nie ma

[axella]

Napisane przez humpback

też mnie to zdziwiło, biorąc pod uwagę że oni się specjalizują w ciężkich i trudnych przypadkach

a brat był u lekarza? rozmawiałaś z ginem na temat różyczki?

co do kolorów kup to położna na sr mówiła, że pomijając smółkę, to najpierw są zielonkawe, potem żółte (albo na odwrót), i dopiero później brązowieją

ja w książce mam że normalne sa takie :
kolor:
żółty
zielony
brąz
mix

konsystencja:
luźne
gęste
luxne z grudkami

[xal]

Innocence zadzwoniłam do sklepu upewnić się czy jest możliwość wyboru koloru plastiku i przy srebrnym nie mam, przy czarnym są 2 rodzaje kolorów plastiku.
Wolałam się upewnić, bo na stronie Jedo są inne informacje, a zakręcona jestem ostatnio strasznie

[axella]

oo,nawet tabelki są

i tabelki snu też gdzies mam

[justyna_g4]

Napisane przez axella

oo,nawet tabelki są

i tabelki snu też gdzies mam

Co to za książka??

[axella]

Napisane przez justyna_g4

Co to za książka??

"bobas instrukcja obslugi"
genialna, z tej serii mam jeszcze o kotach i o ciąży..
jak dla mnie genialne,zero emocji-czyste fakty, pisane jak typowa instrukcja obslugi i cudne rysunki, moze wrzuce cosik jeszcze

[Innocence_89]

Napisane przez xal

Innocence zadzwoniłam do sklepu upewnić się czy jest możliwość wyboru koloru plastiku i przy srebrnym nie mam, przy czarnym są 2 rodzaje kolorów plastiku.
Wolałam się upewnić, bo na stronie Jedo są inne informacje, a zakręcona jestem ostatnio strasznie

aha czyli jakby co to to moge czarny wybrać...chociaż tyle...

[humpback]

Napisane przez justyna_g4

Załatwiłam mu wizytę na dzisiaj, a nie na jutro. Matka dzwniła, żeby go zarejstrowac na popoludnie to jej powiedziały że nie ma miejsc a ja zadzwoniłam zrobiłam awanture, że podejrzewa różyczkę a ja w ciązy jestem i muszę wiedziec i miejsce się znalazło. Ale od razu inna gadka jak rózyczka, że do gabinetu bez kolejki itd. Tż da mu mój wynik z igg i każę się mu zapytać naszego internisty. Lekarz nas dobrze zna bo to znajomy wiec mu powie co i jak i najwyzej później będe dzonić do gin.

no to mam nadzieję że to nie różyczka, i że wszystko będzie ok

[xal]

Idę po kawę. Moje ciśnienie wróciło chyba ostatnio do normy i ledwo dycham ... chyba, że to spadek cukru 2h po jedzeniu, bo jestem jak przeżuta i wypluta.

[axella]

teściówka w niedzielę będzie.. familijne święta..

[angie83]

Napisane przez Innocence_89

W końcu nadrobiłam więc mogę się przywitać
Wczoraj mieliśmy z Tż strasznie zalaltany dzień. Co najważniejsze zamówiliśmy w końcu wózek: JEDO FYN 4DS MEMO kolor 302 brąz i beż kolor stelaża czarny koła szprychowe, w zestawie torba i osłonka na nóżki do spacerówki cena 1589zł
ZAmówiliśmy też fotelik z bazą. Od poczatku byliśmy przekonani na 100% że zamawiamy Maxi Cosi Cabrio Fix z baza family fix i nawet kazaliśmy sprzedawcy żeby poszedł z nami go zmieżyć w samochodzie Po drodze mój Tż zapytał czy jest taki fotelik który on by bardziej polecił od tego który my wybraliśmy No i zaczęły sie schody bo gościu nam polecił zdecydowanie bardziej fotelik CYBEX ATON 2 z bazą PO Bardzo długim debatowaniu wybraliśmy Cybexa a to m.in dlatego że wypada dużo lepiej w testach ADAC. W roku 2012 zajął w nich 1 miejsce.Ponadto otrzymał duzo nagród za bezpieczeństwo. Budka jest lepiej wykonana i znacznie wygodniejsza w użytkowaniu.Fotelik jest też leciutki. Ma ulepszoną techniologie ochrony przed zderzeniami bocznymi. Baza jest stabniejsza niż ta family fix ( albo coś było źle zapięte bo family fix troszkę się ruszała) aha i w bazie Cybexa można ją zapiąc zarówno na Isofixie jak i n a pasach. Poza tym nie jestem zmuszona do kupna jako drugiego fotelika Maxi Cosi Pearl , który nie jest za specjalnie duży Także jesteśmy bardzo zadowoleni ze zmiany decyzji aha i jeszcze zaoszczędziliśmy 160zł bo fotelik Cybex jest niby droższy od Maxi Cosi ale za to baza wychodzi ok 200 zł taniej
Ogólnie gościu który nam o tym mówił bardzo w porządku i widać że zna się na rzeczy mówił że Maxi Cosi w wielu kwestiach lubią oszukiwać np jeśli chodzi o gwiazdkiw tych testach i dużo spraw załatwiają pieniędzmi i i mimo że mu dają za sprzedanie fotelika 10 zł prowizji to on nie będzie ludziom na siłe ich wciskał tylko pokaze tez inne opcje

za zakupy

Napisane przez szprotka_mada

Witamy się z Kubusiem w 30 tc! 3 z przodu brzmi jakoś tak poważnie...

Trzymam za wszystkie brzuszki i ich mieszkańców, kolejne tygodnie i wszystkie wizyty!

A tymczasem idę ogarnąć jakiś obiad no i muszę jakoś (przerażają mnie te depilacyjne akrobacje) zadbać o dół, coby lekarz się nie wystraszył

za kolejny tydzień!

Mnie depilacja czeka po świętach. Jestem taka zdolna, ze nawet golarką elektryczną potrafię się zaciąć

Napisane przez axella

39dni do końca

odwoluje ta impreze....

Napisane przez vil84

Axella, u mnie 29 .... i nadal nie dociera do mnie że może być w sumie w każdej chwili ...

mnie też dopada cykor...ale z drugiej strony już niedługo zobaczymy te słodkie buźki naszych maluszków

[axella]

oo,moje ulubione dziecko prawdziwe po porodzie i dziecko z filmu
oraz babeczka ktora zaczyna swoj Wielki Dzień

ogolnie ksiazki pisane przez lekarzy,pelna profeska, z dodatkiem wlasnie takich swietnych rysuneczkow headcase design