Zaciskamy mocno nóżki, jeszcze nie czas na maluszki. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.12

[maarchewka]

Dzisiaj spałam na lewym boku.. Budzę sie patrzę na brzuch a tu cała prawa strona takie ciałko a lewa pusta Nawet mi pępek z prawej strony wywaliło tak się wypiął

---------- Dopisano o 12:31 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

Napisane przez justyna_g4

Moja też uważa , że wszytsko powinno się na ostatnia chiwilę kupować ale ja jakoś mam inne podejście. Nie chcę zostawiać wszystkiego na ostatnią chwilę. Ze ślubem też tak było ze sukienka za wcześnie, że to że tamto, Nie ma się co przejmować.

o to moja zupełnie odwrotnie wszystko woli mieć wczesniej zrobione, kupione, załatwione.... ale ja też wole mieć załatwione niż myśleć o tym, że jeszcze coś..

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

Napisane przez Mysia mysz

jak jesteś wcześnie w domu i możesz ugotować to super, u nas jkaby zaczęła to na 18 by obiad był:

na 18 to jeszcze spoko, jak mieszkałam w innej dzielnicy i dojeżdzałam 1h do roboty to obiad jedliśmy o 20.. ale ja akurat lubię gotować, więc mi to nie przeszkadza.. chociaż najbardziej lubię jak gotuje TŻ bo wtedy jest takie pyszniusie

[justyna_g4]

Napisane przez maarchewka

Dzisiaj spałam na lewym boku.. Budzę sie patrzę na brzuch a tu cała prawa strona takie ciałko a lewa pusta Nawet mi pępek z prawej strony wywaliło tak się wypiął[COLOR="Silver"]



o to moja zupełnie odwrotnie wszystko woli mieć wczesniej zrobione, kupione, załatwione.... ale ja też wole mieć załatwione niż myśleć o tym, że jeszcze coś..

Moja matka to cieżka sprawa...generalnie wolę jak jest w robocie i nie mam jej w domu.

[humpback]

Napisane przez axella

ogolnie ksiazki pisane przez lekarzy,pelna profeska, z dodatkiem wlasnie takich swietnych rysuneczkow headcase design

te rysunki są super

[cloche]

Napisane przez Mysia mysz

lezy z nia dziewczyna której maleństwo zmarło dzień po urodzeniu miało jakieś ukryte wady i nic nie wiedzieli

to ja wam jeszcze gorszą historię opowiedzieć mogę. z pierwszej ręki - szwagierka pielęgniarka-instrumentariuszka opowiadała mi, jaką to operację musieli przeprowadzić na bloku...
była kobitka w praktycznie donoszonej ciąży, ale się okazało u lekarza, że dziecko po prostu nie żyje - nie wiadomo dlaczego. no więc lekarz od razu posłał ją na cesarkę. i robili, ale dziecka nie mogli wyjąć, bo główka utknęła w kanale rodnym - czyli kobita już chyba rodziła, ale się nie zorientowała albo ignorowała zbyt długo czy co no w każdym razie nie mogli wyjąć i musieli dzieciaczka... podzielić, i główkę wyjąć dołem...
cały zespół był psychicznie wykończony, instrumentariuszki nie wyrabiały kompletnie

[banka26]

Napisane przez ada32

dzięki za życzonka...
dokładnie tak samo tygodniówki sobie robię a i tak za mało...
u Nas 350 tygodniowo na samo jedzenie ale w czwatrek dobieram już na weekend z drugiego tygodnia i tak w kólko tyle że Ja ma dorastającego już mężczyznę w domu... on nie je..on pochłania ogromne ilości i ciągle chce więcej
moja mama pociesza mnie że to jeszcze jakieś 4 lata takie jego "pożądanie" na jedzenie będzie...eh...a drugi głodomorek to Ja!!! i mój bziuś



trzymam mocno za nereczkę Jureczka


za kolejny tydzień już z 3 z przodu..brawo!






łazienka jedna wyszorowana...uwielbiam rezultaty mojego szorowania mleczkiem i błyszczących kafli
noooo .... dalej do roboty z doskoku będę z Wami ...jakoś raźniej mi się sprząta...

rezultaty sa najlepsze, chociaz u mnie odkad jest suka widac je na krotko heheh

Napisane przez karolina2121

2 miesiące... Niby długo, ale szybko zleci... jak cała ciąża



Dzięki

Mam jakiegoś świra... martwię się trochę tym ciągłym wierceniem... to dziecko wcale nie śpi Aż zapytam gina czy to normalne

ty sie nie mart nadmiernymi ruchami tylko sie z nich ciesz, moj mi tak cala ciaze daje ale co jakis czas robi przerwe dobowa i ostatnio tak mialam ze az sie wystraszylam, i prosilam zeby sie porozciagal nawet jak by mialo mnie to bolec , i posluchal mamusi i znowu nawala noc czy dzien heheh niewazne

aaa przypomnialo mi sie ze jak doktor wypisywal mi skierowanie na usg to jakis skrot tam napisal i podkreslil i teraz zagladam a tam PIH , oczywiscie google a tam zatrucie ciazowe ( boje sie ze niestety moje dziecie nie bedzie moglo posiedziec w brzuszku do konca (( i ten lekarz delikatnie staral mi sie to oznajmic ..... ach no zobaczymyyy
teraz doczytalam ze to nie zatrucie tylko nadcisnienie indukowane ciaza wiec nie jest chyba tak zle ehhe

[maarchewka]

Napisane przez sharpnowaja

marchewka strasznie dużo tych badań zabierasz do szpitala, ja czytałam że ma być tylko ostatnia morfologia, mocz i kiła.

wzięłam to ze strony mojego szpitala.. widać co szpital to obyczaj.. a lekarka z tego szpitala to mówila, żeby w ogóle wziaśc wszystkie badania jakie się robiło.. to jak będą czegoś potrzebować to oni sobie juz znajdą.. ale przede wszystkim, zęby mieć oryginal grupy krwi..i ja tak będę brała to wszystko bo i tak mam poukładane datami w segregatorze..

[metropolitan]

poszłam w nocy do małej: ogień, mierzę temperaturę: powyżej 38 stopni. Czopek, spadło tylko trochę, teraz niedawno miała 38,5. Znowu czopek. Dałam mleczko i poszła spać. Biedaczysko i żadnych innych objawów. Czyżby za długo już nas choróbska omijały???

ja się zisiaj czuję, jakbym miała zaraz urodzić, ciągle boli. Nie wiem, czy jest się czym martwić, czy to psychika mi funduje po wczorajszej wizycie... ale zdołowana trochę jestem i ogarnia mnie panika na myśl, że nie mam nawet torby spakowanej i nie mam wszystkiego dla bejbika. Tż kochany wczoraj wracał ze szkolenia z Warszawy i podjechał do ikei po kilka rzeczy dla Kubusia, Boże, co ja bym bez tego mojego kochanego chłopa zrobiła.... na rękach go powinnam nosić. Ale i tak jeszcze brakuje, a na zakupy prędko się nie wybiorę.
Przyjechała moja psiapsióła z Abglii, miała przyjść, przez ten stan małej musiałam odwołać nasze ploty
ehh co za dzień..

Napisane przez angie83

Dziś kończymy 34 tydzień

Zaciskamy jeszcze nogi do 10.04 (kończy mi się okres karencji w PZU) i już potem mogę rodzić.

hehe, ja Blankę urodziłam 31 sierpnia, a na następny dzień czyli 1 września mi się kończył okres karencji i 1000 zł poszło się......

Napisane przez Mysia mysz

koleżanka mojej przyjaciółki urodziła wczoraj w uniwersyteckim w Krakowie i powiem Wam krótko - masakra, urodziła w nocy przez cc i dopiero o 16 kolejnego dnia jej dali dziecko, bo leżała na pooperacyjnej bo nie mieli miejsc:/ dziewczyna ryczała strasznie widziała małą chwilę tylko po porodzie i nie karmiła a teraz mała nie chce piersi:/ aż się nóż w kieszeni otwiera
edit: nie widziała dziecka do 16 w ogóle :/ nie było żadnego kangurowania, powiedzieli tylko, że dziewczynka, męża też do niej nie wpuścili do 16

wiesz co, to jest skandal, chyba bym pozabijała ich normalnie!!!

Napisane przez cloche

w tej mojej klinice też dali raz tatusiowi do pokangurowania. facet dumny zdjął koszulę, rozsiadł się wygodnie i dostał dzieciaczka - mamusia zdaje się była zbyt wypluta, po cesarce, no coś tam było że nie mogła. no i dzieciaczek bidny na ślepo zaczął szukać cyca u tatusia i ten łebek jak u kurczaka, szuka... a tu ciągle jakieś kłaki przeszkadzają się dzieciak podobno poważnie wkurzył i zaczął płakać

ale sweet. Ten odrych szukania cycusia jest boski po prostu, taka mordka mała i na ślepo cycusia szuka...

Napisane przez axella

ja w książce mam że normalne sa takie :
kolor:
żółty
zielony
brąz
mix

konsystencja:
luźne
gęste
luxne z grudkami

mniammmmmm
na szczęście kupale tych dzieci na piersi nie śmierdzą. Na początku
Potem proponuję zaopatrzyc się w paklanki na kupy!!!

[maarchewka]

Napisane przez Aaś

My w castoramie przy wyborze farby zaliczylismy z (jeszcze wtedy nie) mężem pierwszy kryzys poklocilismy się o farbę skończyło się że mąż się wkurzyl na maksa, wrzucił dosłownie jakąkolwiek farbę do wózka i tyle. I wiecie jaki super kolor wyszedł? Najładniejszy w całym mieszkaniu

no my przy remontowaniu/meblowaniu mieszkania dopiero poznaliśmy jak odmienne mamy gusta.. z wyborem farby też była wojna..
ale suma sumarum jakoś się dotarliśmy kolorystycznie i oboje jesteśmy super zadowoleni z rezultatu..

a najlepsza w tym wszystkich była moja mama..pokazuje jej, że np. mi się te meble podobają, ale nie wiem czy takie kupimy bo TZ nie widział i jak mu sie nie spodobają to trzeba bedzie szukać innych.. A ona jak to się mu nie spodobają?? to on w ogóle na jakieś kolory patrzy?? Tacie to ja pokazuje co kupić i jemu się wszystko podoba bo on jak twierdzi się na kolorach nie zna..

[xal]

Napisane przez axella

teściówka w niedzielę będzie.. familijne święta..

Moja będzie w poniedziałek na obiedzie a my u niej w niedzielę na obiedzie.
W niedzielę po obiedzie pakujemy teściową do auta i jedziemy do kuzynki na %, tzn kto może ten może ...
Przyszedł mój zamówiony termometr z microlife NC 100. Mierzyłam kilka razy i pokazuje tak samo 36,5 więc chyba wszystko ok.
Zdecydowaliśmy, że bierzemy tańszy (97 zł z przesyłką) a nie techmed, który wyszedłby najtaniej około 125 z przesyłką. Lonely bo ty się wahasz, mąż przestudiował neta i stwierdził, że różnią się czasem mierzenia, bo microlife 5 sekund a tech-med troszkę krócej. U kuzynki widzieliśmy go w akcji tego microlife więc wzięliśmy tańszy, a duzo osób ma sprawdzone.

[cloche]

Napisane przez Kamciatka

Kurde, nam już przyjść dzisiaj MC, nad tym Cybexem się zastanawialiśmy, ale przez brak opinii zrezygnowaliśmy...

ależ nie masz się czym przejmować! ja szukałam testów i wychodzi mi tak, że aton 3 jest na poziomie maxi cosi pebble, potem aton 2 jak cabriofix pod względem bezpieczeństwa, no i aton bez numerku to taki odpowiednik citi sps. ogólnie żaden fotelik nie jest zły, tylko te coraz to nowsze modele są ulepszane i coraz bardziej ułatwiają życie rodzicom. wiadomo, na bezpieczeństwo też to ma wpływ - materiały, jakieś poduchy, montowania... trzeba patrzeć na to, co dla kogo bardziej się liczy - ten będzie lżejszy, ten ma sens tylko z bazą, bla bla...
warto zwrócić uwagę na to, czy mamy odpowiednie auto do danego fotelika:
np. jak auto jest małe i nie ma funkcji wyłączania airbaga z przodu, to będziemy musieli montować fotelik z tyłu. w małych autach tylne pasy są jednak często za krótkie, żeby zamontować fotelik tyłem do jazdy samym pasem. i wtedy jedynym rozwiązaniem jest baza i fotelik, który na takiej bazie da się zamontować.

[MoTyleKsw]

Napisane przez banka26

rezultaty sa najlepsze, chociaz u mnie odkad jest suka widac je na krotko heheh

ty sie nie mart nadmiernymi ruchami tylko sie z nich ciesz, moj mi tak cala ciaze daje ale co jakis czas robi przerwe dobowa i ostatnio tak mialam ze az sie wystraszylam, i prosilam zeby sie porozciagal nawet jak by mialo mnie to bolec , i posluchal mamusi i znowu nawala noc czy dzien heheh niewazne

aaa przypomnialo mi sie ze jak doktor wypisywal mi skierowanie na usg to jakis skrot tam napisal i podkreslil i teraz zagladam a tam PIH , oczywiscie google a tam zatrucie ciazowe ( boje sie ze niestety moje dziecie nie bedzie moglo posiedziec w brzuszku do konca (( i ten lekarz delikatnie staral mi sie to oznajmic ..... ach no zobaczymyyy

to nie powinien Cie od razu położyc do szpitala przy podejrzeniu???

[humpback]

Napisane przez cloche

to ja wam jeszcze gorszą historię opowiedzieć mogę. z pierwszej ręki - szwagierka pielęgniarka-instrumentariuszka opowiadała mi, jaką to operację musieli przeprowadzić na bloku...

straszne

metro zdrowia dla Blanki

[cloche]

Napisane przez Innocence_89

Aha dziewczyny jeszcze jedna rzecz bardzo ważna zanim kupicie fotelik koniecznie postarajcie się przmierzyć go do swojego auta. U nas okazało się że mamy za krótkie pasy z tyłu i żeby zapiąć fotelik trzebaby było go z dzieckiem przechylać do pozycji pionowej za każdym razem jakby nie to ze i tak mieliśmy kupować baze to trzeba by było przerabiać pasy (koszt około 1000zł podobno) bo ani maxi cosi ani cybex nie pasował.

o właśnie, widzę, że mnie uprzedziłaś i jeszcze nie w każdym aucie da się te pasy przerobić...

[ada32]

Napisane przez cloche

to ja wam jeszcze gorszą historię opowiedzieć mogę. z pierwszej ręki - szwagierka pielęgniarka-instrumentariuszka opowiadała mi, jaką to operację musieli przeprowadzić na bloku...
była kobitka w praktycznie donoszonej ciąży, ale się okazało u lekarza, że dziecko po prostu nie żyje - nie wiadomo dlaczego. no więc lekarz od razu posłał ją na cesarkę. i robili, ale dziecka nie mogli wyjąć, bo główka utknęła w kanale rodnym - czyli kobita już chyba rodziła, ale się nie zorientowała albo ignorowała zbyt długo czy co no w każdym razie nie mogli wyjąć i musieli dzieciaczka... podzielić, i główkę wyjąć dołem...
cały zespół był psychicznie wykończony, instrumentariuszki nie wyrabiały kompletnie

o matko

[axella]

Napisane przez cloche

to ja wam jeszcze gorszą historię opowiedzieć mogę. z pierwszej ręki - szwagierka pielęgniarka-instrumentariuszka opowiadała mi, jaką to operację musieli przeprowadzić na bloku...
była kobitka w praktycznie donoszonej ciąży, ale się okazało u lekarza, że dziecko po prostu nie żyje - nie wiadomo dlaczego. no więc lekarz od razu posłał ją na cesarkę. i robili, ale dziecka nie mogli wyjąć, bo główka utknęła w kanale rodnym - czyli kobita już chyba rodziła, ale się nie zorientowała albo ignorowała zbyt długo czy co no w każdym razie nie mogli wyjąć i musieli dzieciaczka... podzielić, i główkę wyjąć dołem...
cały zespół był psychicznie wykończony, instrumentariuszki nie wyrabiały kompletnie

o boże...

Napisane przez metropolitan

poszłam w nocy do małej: ogień, mierzę temperaturę: powyżej 38 stopni. Czopek, spadło tylko trochę, teraz niedawno miała 38,5. Znowu czopek. Dałam mleczko i poszła spać. Biedaczysko i żadnych innych objawów. Czyżby za długo już nas choróbska omijały???

ja się zisiaj czuję, jakbym miała zaraz urodzić, ciągle boli. Nie wiem, czy jest się czym martwić, czy to psychika mi funduje po wczorajszej wizycie... ale zdołowana trochę jestem i ogarnia mnie panika na myśl, że nie mam nawet torby spakowanej i nie mam wszystkiego dla bejbika. Tż kochany wczoraj wracał ze szkolenia z Warszawy i podjechał do ikei po kilka rzeczy dla Kubusia, Boże, co ja bym bez tego mojego kochanego chłopa zrobiła.... na rękach go powinnam nosić. Ale i tak jeszcze brakuje, a na zakupy prędko się nie wybiorę.
Przyjechała moja psiapsióła z Abglii, miała przyjść, przez ten stan małej musiałam odwołać nasze ploty
ehh co za dzień..


hehe, ja Blankę urodziłam 31 sierpnia, a na następny dzień czyli 1 września mi się kończył okres karencji i 1000 zł poszło się......



wiesz co, to jest skandal, chyba bym pozabijała ich normalnie!!!



ale sweet. Ten odrych szukania cycusia jest boski po prostu, taka mordka mała i na ślepo cycusia szuka...



mniammmmmm
na szczęście kupale tych dzieci na piersi nie śmierdzą. Na początku
Potem proponuję zaopatrzyc się w paklanki na kupy!!!

zdrowka dla malej!

co to paklanki?

pozmywalam i starczy tego dobrego,syf jak jest to niech tak sobie bedzie


macalam dzis ta moja kosteczke co tak nawalala,nawet przy dotyku nie boli czyli do ginka pojade normalnie pochwaic sie zdrowa pipka ob oby oooooby se juz nic nie zmienilo.bede lezec,odpoczywac (no,zz malymi przerwami) i marze by rodzic sn!

[xal]

Remontowo mamy z mężem nieco inne gusta, ale dajemy radę
W sypialni i jeden pokój ja wybrałam kolory, a do trzeciego on.
Ostatnio rozmowa
- kochanie, mamy dla dziecka w sumie zielone i żółte rzeczy w większości
- pokoje do wyboru też żółty i zielony

Z meblami gorzej, bo ja chciałam jasne on ciemne, ale mamy ciemne w sypialni bo jasne nam się nie podobały w sumie.
Wojna będzie teraz z dużym pokojem, bo kolor farby wybrałam ja, meble razem, mamy dopiero szafki, ale ja chcę osobno stół do jedzenia taki 90/90 i osobno kanapa z małym stolikiem na kawę, taki z całą masą szuflad mi się marzy. Mężuś twierdzi, że to wszystko się nie upchnie razem, ale ... jak tak od roku gadam stół i stół to mu w końcu ławę uniwersalną wybiłam z głowy, czyli to co było do tej pory.
Jeszcze długa droga przed nami, bo mamy "za duże" wymagania co do kanapy i trzeba będzie przeanalizować czy wejdzie rogówka kosztem fotela, ale to jak już pomaluje pokój
Mam nadzieję, że do rozwodu nie dojdzie co najwyżej ja się zaprę, postawię na swoim a on będzie mieć focha przez miesiąc, ale w końcu mu przejdzie.

[axella]

motto na dziś i reszte moich dni

"Nie czas wątpić gdy się wali
silniejsza ma być wiara
A przeciwności, z bara rozwalać jak taran"

[xal]

Napisane przez cloche

o właśnie, widzę, że mnie uprzedziłaś i jeszcze nie w każdym aucie da się te pasy przerobić...

Przypomniało mi się ...
Zawsze można kupić nowy pas do tyłu, dłuższy z innego modelu. To aż tak dużo chyba nie kosztuje, wiem że w dużym kupowaliśmy, bo mąż złożył tylną kanapę, środkowy pas się zwinął i zablokował i :dupa: tylko uciąć i kupić nowy. Teraz ma na stałe węzełek żeby nie zapomnieć o tej durnej blokadzie.
Ten inny pas to mój genialny pomysł z przed chwili nie wiem czy tak można.

[maarchewka]

Napisane przez komiksowa

I tak szybciutko z innej beczki. Jutro macie ostatni dzień na złożenie deklaracji śmieciowej do swoich urzędów miasta/gminy i wypowiedzenie umowy z dotychczasowymi odbiorcami śmieci (najczęściej w podpisanych umowach jest trzymiesięczny okres wypowiedzenia). Tak więc ja zaraz się zbieram do urzędu miasta, a jutro do firmy śmieciowej z wypowiedzeniem. Informacja jak zwykle głęboko zawoalowana, żadnego info, żadnego ogłoszenia, mały banerek na stronie urzędu

ale to dotyczy mieszkańców domkow jednorodzinnych czy bloków też?

[axella]

Dziadek mówi do Babki:
- Kochanie może pójdziemy na spacer?
- Tak Chętnie, a mogę iść bez stanika ?
Dziadek wygląda przez okno chwilę myśli:
- Kochanie załóż jest straszne błoto



ide zrobic mejkapik i powoli bede spadac

[Innocence_89]

Napisane przez ada32

hej wszystkim...

witam się z Wami i życzę już teraz radosnych i spokojnych świąt!!!

u mnie wszystko w porządku...mały boleśnie się wierci i rozciąga...bolą mnie kości miednicy i okolic...szczególnie jak dużej pochodzę np..wczoraj 3 godziny w tesco..potem nie mogłam już się ruszac
bo nie wspomnę że dośc że zakupy i ogromna lista..to jeszcze absorbujący wszedzie włażący Wiktorek..w sumie to i też tż był wykończony bo mimo że byliśmy razem to i tak nie dawaliśmy sobie rady..a co to będzie przy dwójce uciekających i ciekawskich chłopców
druga załamka to na owych zakupach straciłam 650 zł..zawsze potem sumienie mnie targa..... no ale w święta zapomne o stratach..w sumie to "tylko" kasa"...(pocieszenie)

za wszystkie wizytki trzymam oczywiście kciuki...

to na razie tyle biorę się za porzadki...


pa

Tobie też wszystkiego dobrego na te Święta i nie tylko

[xal]

Napisane przez axella

Dziadek mówi do Babki:
- Kochanie może pójdziemy na spacer?
- Tak Chętnie, a mogę iść bez stanika ?
Dziadek wygląda przez okno chwilę myśli:
- Kochanie załóż jest straszne błoto

ehh śmieszne było do czasu, aż sobie uświadomiłam, że mnie to pewnie czeka po porodzie i karmieniu

[Aaś]

Napisane przez maarchewka

ale to dotyczy mieszkańców domkow jednorodzinnych czy bloków też?

A jak płacisz za wywóz? Bo my to mamy w ramach czynszu i wspólnota się tym zajmuje.

[Innocence_89]

Napisane przez Mysia mysz

meble przyjechały i materac pochwalę się jak pokoik będzie gotowy, bo na razie w pudłach wszytsko

pochwal się koniecznie może coś odgapie a materac jaki?

[cloche]

Napisane przez axella

leżę!

normalnie pokazalabym wam na google maps jak bliziunio mam do rodzicow ale po pierwsze nie umiem,po drugie wlecialy byscie zabic mi tż i byloby szkoda

ale mam bałaaaagan,a nie chce mi sie sprzatac

jakie szkoda, jakie szkoda???
DOBRZE by w końcu było

[banka26]

Napisane przez MoTyleKsw

to nie powinien Cie od razu położyc do szpitala przy podejrzeniu???

no wlasnie co 2 tyg. badam mocz i kwas moczowy, i powiedzial ze jak cisnienie bedzie sie utrzymywalo ponad 150/90 to do szpitala poki co mieszcze si ew tej grsnicy ale dzisij juz mnie glowa boli a ma,m 144/88 zaraz tabsa wezmee

[Innocence_89]

Napisane przez ada32

dzieki kochana....

właśnie wyjęłam pranko z pralki i muszę jeszcze raz nastawic płukanie
nie wiem dlaczego ale źle mi wypłukała płyn..widac nalot...hmmm...może za dużo włożyłam łaszków...?

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------




dokłądnie tak...nic nie warte te pieniądze
a rachunki to już szczyt wszystkiego ...praktycznie dwie trzecie dochodów na rachunki trzeba wydac...eh...

Mnie też to dobija i niesamowicie wqrza niedługo weźmie się pensje kupi sie chleb i masło i będzie po pieniądzach Nam co chwile rachunki podnosza a to podatek a to śmieci tylko zarobki jakoś dziwnie w miejscu cały czas stoją

[axella]

Napisane przez xal

ehh śmieszne było do czasu, aż sobie uświadomiłam, że mnie to pewnie czeka po porodzie i karmieniu

bedziemy super laski z super cycami...
nie ma innej opcji...

a jsi nawet to zarzuci sie cyce na szyje i zaoszczedzi sie na szaliku zima

Napisane przez Aaś

A jak płacisz za wywóz? Bo my to mamy w ramach czynszu i wspólnota się tym zajmuje.

wspolnota wspolnota ale u nas teraz jest 20 pln za osobe. (!!!)
debile

Napisane przez cloche

jakie szkoda, jakie szkoda???
DOBRZE by w końcu było

gdzie tam,wez wynies 80kilo mięcha

[MoTyleKsw]

Napisane przez banka26

no wlasnie co 2 tyg. badam mocz i kwas moczowy, i powiedzial ze jak cisnienie bedzie sie utrzymywalo ponad 150/90 to do szpitala poki co mieszcze si ew tej grsnicy ale dzisij juz mnie glowa boli a ma,m 144/88 zaraz tabsa wezmee

jak mi sie utrzymywało to wysokie to szukałam postów mamy marcowej ptaszyska co urodziła tak wcześnie w wyniku zatrucia ale u niej WYSOKIE ciśnienie to było 110/80 najpierw białka w moczu nie było, ale leżała w szpitalu a nagle się pojawiło i robili cc. nie wiem jak szybko się rozwija to zatrucie ale ja się przestraszyłam jej przykładem...

[maarchewka]

Napisane przez Aaś

A jak płacisz za wywóz? Bo my to mamy w ramach czynszu i wspólnota się tym zajmuje.

w ramach czynszu, czyli mam z banki i nie musze nigdzie łazić?