Kupujesz, urządzasz, planujesz...Napewno z chęcią o tym poplotkujesz.

[arnama]

Napisane przez iwona200

Znalazłam chyba "swój" beż - Nobiles "jesień kamionkowa"

Fajny kolor Chyba zgapię do salonu

Ja Wam tak dziewczyny zazdroszczę tych końcowych remontów
Juz bym chciała kupować farby, płytki, malować a tu niby widać koniec, no ale....

[Telka10]

Napisane przez lapinne

u nas wszystko pomalowane...weszlam do domu i normalnie zachcialo mi sie plakac i wymiotowac jednoczesnie,

przedpokoj mial byc milym wnetrzem z zielonymi scianami, ciemnobrazowymi szafkami itd. a wyszlo tak, ze normalnie...zdrowi ludzie takich kolorow jak ta zielen nie widza na trzezwo. chyba tylko po kwasie jest to mozliwe. serio...

moj komentarz byl tylko jeden "TO musi zniknac". i wczrac caly dzien jezdzilismy za farbami. ostatecznie wybralismy szary z mieszalnika i moj facet mi powiedzial, ze teraz juz wyglada super i na pewno bede zadowolona, ale dygam sie jechac zobaczyc!!!


pozostale pokoje wyszly pieknie.
tak jak sobie wymarzylam.

jutro kladziemy panele. oby juz bez niespodzianek...

Ja się tak przejechałam z farbą do kuchni...miał być fiolet...wyszło pastelowe coś niebiesko-filoletowe (nie bardzo wiem jak to określić). Niedługo przemalujemy

Napisane przez arnama

Fajny kolor Chyba zgapię do salonu

Ja Wam tak dziewczyny zazdroszczę tych końcowych remontów
Juz bym chciała kupować farby, płytki, malować a tu niby widać koniec, no ale....

Arni niedługo i u nas będą takie końcówki - zobaczysz

[lapinne]

szczerze powiem, ze ja plytki, farby, a nawet meble kupowalam na biezaco od poczatku.

za bardzo mnie kusilo, ze by czekac.
plytki do kuchni kupilam zanim jeszcze rozpoczal sie remont, bo tak bardzo chcialam juz je miec))
meble tak samo, bo ikea zaczela wycofywac moja upatrzona serie.

poza meblami kuchennymi oczywiscie, bo te mam na wymiar.

ja nawet zaslonki sobie juz kupilam))


jedyne co jeszcze musze zamowic to szklo z fototapeta na sciane do przedpokoju i rolety. poza tym czekam z decyzja o dywanie na rozlozenie mebli, ktore mam nadzieje nastapi w piatek lub sobote. a w poniedzialek wbija moja babcia ze sprzataniem.

pewnie sadzicie, ze jestem straszna, ale u mnie w rodzinie wszyscy wiedza, ze sprzatanie to nie jest moja mocna strona, a juz szczegolnie mycie okien, a moja babka to rowny gosc i sama sie zglosila na ochotnika)))

[Elfia4]

Ja też mam zakusy do kupowania mebli i dodatków na przyszłość. Teraz czaję się na dywan, który obawiam się, że zniknie z oferty ikea zanim będę go potrzebowała (tak jak zniknął pasiasty Stockholm). Uznałam, że jeśli zmienię koncepcję, to w najgorszym razie dywan jako już niedostępny sprzedam za tę samą lub nawet wyższą cenę, więc warto zainwestować parę groszy

[arnama]

U nas niestety wszystko rozbija się o jedno ( $$$ ) Wole mieć płytki w łazience niż sprzęt AGD w garażu
Zobaczymy jak sie wykalkulujemy pod koniec

[martusia15cc]

Ja też marzę już o kupowaniu mebli, a tu narazie kupa brudu, pyłu i końca nie widać :/ I jeszcze fundusze mocno ograniczone, a co rusz nowy wydatek...

[201604190949]

My mamy kupione dwa regały Hemnesa - bo wycofują, reflektorki do wiatrołapu - bo miały fajną cenę i ja lampkę na biurko - bo chciałam JUŻ
Teraz chyba kupię lampy do mojego pokoju bo też chcę JUŻ i trochę się boję, że za jakiś czas znikną.

A u nas suszą się gładzie i jeszcze kuuupa czasu do urządzania

[lapinne]

Napisane przez Elfia4

Ja też mam zakusy do kupowania mebli i dodatków na przyszłość. Teraz czaję się na dywan, który obawiam się, że zniknie z oferty ikea zanim będę go potrzebowała (tak jak zniknął pasiasty Stockholm). Uznałam, że jeśli zmienię koncepcję, to w najgorszym razie dywan jako już niedostępny sprzedam za tę samą lub nawet wyższą cenę, więc warto zainwestować parę groszy

nie musisz sprzedawac. mozesz oddac. ja mam juz pelno rzeczy do oddania w ikei.

[gwiazdeczka26]

Alez mile zaskoczenie, w koncu jakies ozywienie na watku.

Ja czekam wlasnie na przesylke z Polski, z moja zaslonka i narzuta na lozko do sypialni Uwierzycie, ze nigdzie w Anglii nie znalazlam niczego takiego w kolorze turkusowym, lub chociaz z dodatkiem turkusu (w rozsadnej cenie)

Napisane przez Keithlyn

Hej ! U nas też remont pełną parą, wpadam tu p poradę i myśle że bede tu częstą bywalczynią


Dziewczyny jakie ściany do salonu do tych mebli ?
http://www.forte.com.pl/meble/mebloscianka-atrm01b.html

myślałam o duluxie "stepy Bengalu " , chce uzyskać trochę nowoczesne wnętrze ale jednak przytulne

Ja zgodze sie z Eibhlin, ze chyba lepiej by wygladal jakis zywszy kolor na tle tych mebli, bardziej kontrastowy. Inaczej wszystko bedzie sie zlewalo... Ale -dzieki za ten kolor Sliczny odcien bezu -takiego poszukiwalam

Napisane przez lapinne

u nas wszystko pomalowane...weszlam do domu i normalnie zachcialo mi sie plakac i wymiotowac jednoczesnie,

przedpokoj mial byc milym wnetrzem z zielonymi scianami, ciemnobrazowymi szafkami itd. a wyszlo tak, ze normalnie...zdrowi ludzie takich kolorow jak ta zielen nie widza na trzezwo. chyba tylko po kwasie jest to mozliwe. serio...

moj komentarz byl tylko jeden "TO musi zniknac". i wczrac caly dzien jezdzilismy za farbami. ostatecznie wybralismy szary z mieszalnika i moj facet mi powiedzial, ze teraz juz wyglada super i na pewno bede zadowolona, ale dygam sie jechac zobaczyc!!!


pozostale pokoje wyszly pieknie.
tak jak sobie wymarzylam.

jutro kladziemy panele. oby juz bez niespodzianek...

Jeej, brzmi strasznie -szkoda, ze zdjecia tego koloru nie zrobilas -ku przestrodze

[Elfia4]

Napisane przez lapinne

nie musisz sprzedawac. mozesz oddac. ja mam juz pelno rzeczy do oddania w ikei.

To byłby kiepski biznes. Musiałabym odesłać dywan, bo kupuję głównie przez internet i znajomych czy rodzinę. Sama byłam w ikei na Targówku zaledwie dwa razy i nie mogłam sobie pozwolić na szaleństwo, bo zakupy musiałam jakoś donieść i wysłać do domu, częściowo dowieźć w walizce. Taki los, kiedy ktoś mieszka daleko od fajnych sklepów wnętrzarskich

[basteja12]

Dobry

Oj troszkę mam wyrzutów sumienia, bo długo mnie było, a do tego już dawno obiecywałam fotki..

Dziś się zrehabilituję i wrzucam trzy zdjęcia pokoju mojego synka

Ściana pomalowana tylko jedna, bez słupka.. kolor według mnie fajny, choć oczywiście miał być troszkę inny odcień ale nie jestem zła, bo mi się tez podoba i pasuje do szarego..

Meble są poustawiane zupełnie inaczej niż myślałam.. jak przyszło co do czego to jednak stwierdziłam, że tak bardziej pasuje Łóżeczko stoi pod ścianą niebieską za radą Elfii i rzeczywiście wygląda to sto razu lepiej niż planowałam dać na przeciwną ścianę

Co myślicie o dywanie? Miałam kupować nowy, bo ten był wybierany pod inne meble - komodę i biurko, które teraz stoją w przedpokoju. Jedak nie znalazłam nic co by mi sie podobało, a zależy mi na dywanie akrylowym (najlepszy dla dziecka), poza tym nie lubię tych kolorowych tywanów, typowo dziecięcych.

Wydaje mi się, że nie pasują zasłonki Ciemno brązowo kupowana specjalnie pod dywan i kącik z brązowym łóżeczkiem, ale ten beż jakoś tak dziwnie wygląda zwłaszcza na tle tej szarej ściany

A, łóżeczko póki co jest małe, jeszcze ze szczebelkami, ale planuję już kupić większe łóżeczko, będzie białe z Ikei .. choć nie wiem jak wtedy ten kącik z brązowa ramką i zasłonką będzie wyglądać

Wszelkie uwagi baaaardzo mile widziane

[Keithlyn]

Napisane przez iwona200

Znalazłam chyba "swój" beż - Nobiles "jesień kamionkowa"

Piękny !

Napisane przez basteja12

Dobry

Oj troszkę mam wyrzutów sumienia, bo długo mnie było, a do tego już dawno obiecywałam fotki..

Dziś się zrehabilituję i wrzucam trzy zdjęcia pokoju mojego synka

Ściana pomalowana tylko jedna, bez słupka.. kolor według mnie fajny, choć oczywiście miał być troszkę inny odcień ale nie jestem zła, bo mi się tez podoba i pasuje do szarego..

Meble są poustawiane zupełnie inaczej niż myślałam.. jak przyszło co do czego to jednak stwierdziłam, że tak bardziej pasuje Łóżeczko stoi pod ścianą niebieską za radą Elfii i rzeczywiście wygląda to sto razu lepiej niż planowałam dać na przeciwną ścianę

Co myślicie o dywanie? Miałam kupować nowy, bo ten był wybierany pod inne meble - komodę i biurko, które teraz stoją w przedpokoju. Jedak nie znalazłam nic co by mi sie podobało, a zależy mi na dywanie akrylowym (najlepszy dla dziecka), poza tym nie lubię tych kolorowych tywanów, typowo dziecięcych.

Wydaje mi się, że nie pasują zasłonki Ciemno brązowo kupowana specjalnie pod dywan i kącik z brązowym łóżeczkiem, ale ten beż jakoś tak dziwnie wygląda zwłaszcza na tle tej szarej ściany

A, łóżeczko póki co jest małe, jeszcze ze szczebelkami, ale planuję już kupić większe łóżeczko, będzie białe z Ikei .. choć nie wiem jak wtedy ten kącik z brązowa ramką i zasłonką będzie wyglądać

Wszelkie uwagi baaaardzo mile widziane

Bardzo ładny odcień szarego , możesz powiedzieć co to za farba ?

[Elfia4]

Napisane przez basteja12

Dobry

Oj troszkę mam wyrzutów sumienia, bo długo mnie było, a do tego już dawno obiecywałam fotki..

Dziś się zrehabilituję i wrzucam trzy zdjęcia pokoju mojego synka

Ściana pomalowana tylko jedna, bez słupka.. kolor według mnie fajny, choć oczywiście miał być troszkę inny odcień ale nie jestem zła, bo mi się tez podoba i pasuje do szarego..

Meble są poustawiane zupełnie inaczej niż myślałam.. jak przyszło co do czego to jednak stwierdziłam, że tak bardziej pasuje Łóżeczko stoi pod ścianą niebieską za radą Elfii i rzeczywiście wygląda to sto razu lepiej niż planowałam dać na przeciwną ścianę

Co myślicie o dywanie? Miałam kupować nowy, bo ten był wybierany pod inne meble - komodę i biurko, które teraz stoją w przedpokoju. Jedak nie znalazłam nic co by mi sie podobało, a zależy mi na dywanie akrylowym (najlepszy dla dziecka), poza tym nie lubię tych kolorowych tywanów, typowo dziecięcych.

Wydaje mi się, że nie pasują zasłonki Ciemno brązowo kupowana specjalnie pod dywan i kącik z brązowym łóżeczkiem, ale ten beż jakoś tak dziwnie wygląda zwłaszcza na tle tej szarej ściany

A, łóżeczko póki co jest małe, jeszcze ze szczebelkami, ale planuję już kupić większe łóżeczko, będzie białe z Ikei .. choć nie wiem jak wtedy ten kącik z brązowa ramką i zasłonką będzie wyglądać

Wszelkie uwagi baaaardzo mile widziane

Fajnie wyszło
Ten dywan nie jest zły i nie ma co na siłę szukać nowego. Rozejrzyj się może coś wpadnie ci w oko. Ja też nie lubię typowo dziecięcych przesłodzonych dywanów, wiec wiem o co ci chodzi. W komforcie był kiedyś taki fajny dywan w kropy. Akurat u ciebie nie do końca ta kolorystyka pasuje, ale może coś w tym stylu byłoby odpowiednie: http://www.komfort.pl/dywany/luxor-kids-club-264620 Nie jest to zbyt dorosły i poważny wzór, ale też nie infantylny w jakieś postacie z bajek. Ogólnie wszelkie kropki, paski, kratki są ciekawą opcją do pokoju dziecięcego.
Jeśli chodzi o zasłony, to czym prędzej bym je zmieniła, a póki co rozwiązała te supły. Luźno puszczona tkanina będzie wyglądała dużo lepiej.
Może rozważyłabyś zakup białych gładkich zasłon? W przyszłości i tak na parapecie zadomowią się jakieś miśki, więc będzie kolorowo, a przynajmniej nie ma ryzyka, że zasłonki będą toczyć bój z dywanem o to, które jest bardziej kolorowe.

[arnama]

Mogły byście mi dziewczyny napisać czym macie wykończone płytki w kuchni? (na połączeniu podłogi ze ścianą) Jakieś cokoliki z płytek? Listwy? Czy może "na prosto" bez żadnej "wypustki" na ścianę?

[lapinne]

ja mam te same plytki w kuchni i na kawalku podlogi w przedpokoju i podloge to sie u mnie myje bardzo czesto, bo mam psy, wiec nie wyobrazam sobie jezdzic mopem po scianie.

mam cokoliki wyciete z plytek, bo sobie kupilam plytki na wyprzedazy i nie bylo do nich gotowych listw na sciane.

[arnama]

Napisane przez lapinne

ja mam te same plytki w kuchni i na kawalku podlogi w przedpokoju i podloge to sie u mnie myje bardzo czesto, bo mam psy, wiec nie wyobrazam sobie jezdzic mopem po scianie.

mam cokoliki wyciete z plytek, bo sobie kupilam plytki na wyprzedazy i nie bylo do nich gotowych listw na sciane.

Czyli jednak cokoliki


A nie znacie dziewczyny jakichś innych metod jak połączyć jedno z drugim?

[gwiazdeczka26]

Napisane przez basteja12

Dobry

Oj troszkę mam wyrzutów sumienia, bo długo mnie było, a do tego już dawno obiecywałam fotki..

Dziś się zrehabilituję i wrzucam trzy zdjęcia pokoju mojego synka

Ściana pomalowana tylko jedna, bez słupka.. kolor według mnie fajny, choć oczywiście miał być troszkę inny odcień ale nie jestem zła, bo mi się tez podoba i pasuje do szarego..

Meble są poustawiane zupełnie inaczej niż myślałam.. jak przyszło co do czego to jednak stwierdziłam, że tak bardziej pasuje Łóżeczko stoi pod ścianą niebieską za radą Elfii i rzeczywiście wygląda to sto razu lepiej niż planowałam dać na przeciwną ścianę

Co myślicie o dywanie? Miałam kupować nowy, bo ten był wybierany pod inne meble - komodę i biurko, które teraz stoją w przedpokoju. Jedak nie znalazłam nic co by mi sie podobało, a zależy mi na dywanie akrylowym (najlepszy dla dziecka), poza tym nie lubię tych kolorowych tywanów, typowo dziecięcych.

Wydaje mi się, że nie pasują zasłonki Ciemno brązowo kupowana specjalnie pod dywan i kącik z brązowym łóżeczkiem, ale ten beż jakoś tak dziwnie wygląda zwłaszcza na tle tej szarej ściany

A, łóżeczko póki co jest małe, jeszcze ze szczebelkami, ale planuję już kupić większe łóżeczko, będzie białe z Ikei .. choć nie wiem jak wtedy ten kącik z brązowa ramką i zasłonką będzie wyglądać

Wszelkie uwagi baaaardzo mile widziane

Sciana cudna. Zarowno ten niebieski jak i szary kolor- swietnie wyszlo.
Moje przemyslenia: pierwsza mysl, ja bym jednak inaczej ustawila
Lozeczko na przeciwlegla sciane, regalik z zabawkami na niebieska, obok stoliczek. Glownie dlatego, ze na niebieskiej scianie biale mebelki beda pieknie wygladaly i przelamia troche ta brazowa zaslonke, ktora chyba jednak troszke za ciemna jest.Dodatkowo masz teraz w tym kaciku 3 odcienie brazu: lozeczko, zaslonka i ramki + jeszcze podloga i moze dlatego wydaje sie, ze cos tam zgrzyta.
Oczywiscie to tylko moje zdanie
Dywan nawet nie gryzie sie tak bardzo z reszta, ale ten co Elfia wstawila wygladalby rewelacyjnie.

Napisane przez arnama

Mogły byście mi dziewczyny napisać czym macie wykończone płytki w kuchni? (na połączeniu podłogi ze ścianą) Jakieś cokoliki z płytek? Listwy? Czy może "na prosto" bez żadnej "wypustki" na ścianę?

Ja rowniez mam cokoliki z plytek i uwazam, ze to jedna z lepszych opcji, zwlaszcza przy mopowaniu podlogi


Przy okazji zycze wszystkim Wesolych Swiat Wielkanocnych

[arnama]

Napisane przez gwiazdeczka26

Sciana cudna. Zarowno ten niebieski jak i szary kolor- swietnie wyszlo.
Moje przemyslenia: pierwsza mysl, ja bym jednak inaczej ustawila
Lozeczko na przeciwlegla sciane, regalik z zabawkami na niebieska, obok stoliczek. Glownie dlatego, ze na niebieskiej scianie biale mebelki beda pieknie wygladaly i przelamia troche ta brazowa zaslonke, ktora chyba jednak troszke za ciemna jest.Dodatkowo masz teraz w tym kaciku 3 odcienie brazu: lozeczko, zaslonka i ramki + jeszcze podloga i moze dlatego wydaje sie, ze cos tam zgrzyta.
Oczywiscie to tylko moje zdanie
Dywan nawet nie gryzie sie tak bardzo z reszta, ale ten co Elfia wstawila wygladalby rewelacyjnie.



Ja rowniez mam cokoliki z plytek i uwazam, ze to jedna z lepszych opcji, zwlaszcza przy mopowaniu podlogi


Przy okazji zycze wszystkim Wesolych Swiat Wielkanocnych

Hmm szukałam innego rozwiązania, bo cokoliki jakoś nie zbyt mi się podobają, ale znalazłam tylko aluminiowe listwy- które wyglądają jeszcze gorzej

Białe listwy przypodłogowe chyba nie będa pasować?

Czyli wyjdzie na męznego, a ja musze przystać, bo sciany też nie chcę brudzić

[201604190949]

Napisane przez arnama

Mogły byście mi dziewczyny napisać czym macie wykończone płytki w kuchni? (na połączeniu podłogi ze ścianą) Jakieś cokoliki z płytek? Listwy? Czy może "na prosto" bez żadnej "wypustki" na ścianę?

Białe listwy. Z tym, że w kuchni będziemy mieli taką podłogę jak na całym parterze czyli gres 15x90 z wzorem i fakturą drewna.

[the rock]

Napisane przez arnama

Mogły byście mi dziewczyny napisać czym macie wykończone płytki w kuchni? (na połączeniu podłogi ze ścianą) Jakieś cokoliki z płytek? Listwy? Czy może "na prosto" bez żadnej "wypustki" na ścianę?

Ja nie mam nic
Cokoliki strasznie mi się nie podobają
I ściana od kilku lat wcale nie jest brudna od mopa mimo koloru latte

[lapinne]

dla mnie to te cokoliki to bylo cos oczywistego))

[Elfia4]

Wolałabym białe wysokie listwy zamiast typowych cokolików z przyciętych płytek. Nie do każdego stylu to rozwiązanie pasuje, ale ja nie wyobrażam sobie mieć czegokolwiek innego, niż białe listwy, więc płytki na podłodze też bym wykończyła listwami.
Przykłady z sieci:
http://images23.fotosik.pl/254/3df3f48a2632b276.jpg
http://img61.imageshack.us/img61/3284/476338id7.jpg

[arnama]

Napisane przez Elfia4

Wolałabym białe wysokie listwy zamiast typowych cokolików z przyciętych płytek. Nie do każdego stylu to rozwiązanie pasuje, ale ja nie wyobrażam sobie mieć czegokolwiek innego, niż białe listwy, więc płytki na podłodze też bym wykończyła listwami.
Przykłady z sieci:
http://images23.fotosik.pl/254/3df3f48a2632b276.jpg
http://img61.imageshack.us/img61/3284/476338id7.jpg

Fajne Dzięki
Biorąc pod uwagę że bedą to płytki 60/60 kremowe, gładkie, to myślę że listwy mogą się sprawdzić i wyglądać OK (tym bardziej że drzwi mamy białe też a kuchnia będzie w beżach z odrobinką brązu)... Zobaczymy jeszcze co fachowiec powie (czyt: mój dziadek )

[lapinne]

ja mam do polowy przedpokoju plytki, a w calej reszcie mieszkania panele.

do paneli mam oryginalne listwy quick step, wiec jakos srednio wyobrazam sobie bliale czy obojetnie jakie listwy w czesci mieszkania, gdzie leza plytki.

kuchnie tez ma bezowa)

drzwi mam ciemnobrazowe-czesc drewniana, ale malo tego drewna jest, bo glownie zrobione sa ze szkla. biale drzwi to u mnie tak jak biale meble. co najwyzej do lazienki. ale ja do lazienki mam tez brazowe

[arnama]

Napisane przez lapinne

ja mam do polowy przedpokoju plytki, a w calej reszcie mieszkania panele.

do paneli mam oryginalne listwy quick step, wiec jakos srednio wyobrazam sobie bliale czy obojetnie jakie listwy w czesci mieszkania, gdzie leza plytki.

kuchnie tez ma bezowa)

drzwi mam ciemnobrazowe-czesc drewniana, ale malo tego drewna jest, bo glownie zrobione sa ze szkla. biale drzwi to u mnie tak jak biale meble. co najwyzej do lazienki. ale ja do lazienki mam tez brazowe

My w całym mieszkaniu mamy białe drzwi, będziemy mieć wszędzie białe listwy przypodłogowe, panele w średnim brązie i płytki w kremie/ beżu tylko kuchnia i część przedpokoju (no i łazienka oczywiście ).
Teraz się nakręciłam na listwy i w kuchni Całość będzie sie zgrywała
No ale zobaczymy co na to mąż i fachowiec
Pewna mądra osoba mi wczoraj powiedziała, ze to, czy będą cokoliki, czy listwy, czy nic, to tylko my- domownicy będziemy dostrzegać Goście nie zwrócą nawet na to uwagi
(tak wiem, nie urządza sie mieszkania dla gości, tylko dla nas )

[dorka1980]

arnama zobacz sobie takie listwy ćwierćwałki, malutkie ok 0,5cm. Docelowo stosuje się je do wykończenia brzegów,narożników itp. są różne różniaste. Ja z takiej listeweczki mam zrobione progi
Zamontowane między płytkami a ścianą będą jakimś zabezpieczeniem brzegu i subtelnym wykończeniem.
Do tego przerzuć się na płaski mop i nie będziesz nim jeździć po ścianach

[lapinne]

a u nas jutro kolejny etap)
wybor rolet.

poza tym nadal nie mam szafy, a bez szafy nie moge sie wprowadzic, co nie juz doprowadza do szalu...

[abiblabla]

Napisane przez basteja12

Dobry

Oj troszkę mam wyrzutów sumienia, bo długo mnie było, a do tego już dawno obiecywałam fotki..

Dziś się zrehabilituję i wrzucam trzy zdjęcia pokoju mojego synka

Ściana pomalowana tylko jedna, bez słupka.. kolor według mnie fajny, choć oczywiście miał być troszkę inny odcień ale nie jestem zła, bo mi się tez podoba i pasuje do szarego..

Meble są poustawiane zupełnie inaczej niż myślałam.. jak przyszło co do czego to jednak stwierdziłam, że tak bardziej pasuje Łóżeczko stoi pod ścianą niebieską za radą Elfii i rzeczywiście wygląda to sto razu lepiej niż planowałam dać na przeciwną ścianę

Co myślicie o dywanie? Miałam kupować nowy, bo ten był wybierany pod inne meble - komodę i biurko, które teraz stoją w przedpokoju. Jedak nie znalazłam nic co by mi sie podobało, a zależy mi na dywanie akrylowym (najlepszy dla dziecka), poza tym nie lubię tych kolorowych tywanów, typowo dziecięcych.

Wydaje mi się, że nie pasują zasłonki Ciemno brązowo kupowana specjalnie pod dywan i kącik z brązowym łóżeczkiem, ale ten beż jakoś tak dziwnie wygląda zwłaszcza na tle tej szarej ściany

A, łóżeczko póki co jest małe, jeszcze ze szczebelkami, ale planuję już kupić większe łóżeczko, będzie białe z Ikei .. choć nie wiem jak wtedy ten kącik z brązowa ramką i zasłonką będzie wyglądać

Wszelkie uwagi baaaardzo mile widziane

moim zdaniem zamień zasłony miejscami i już będzie duuużo lepiej - brązowa na szarą ścianę, a ta całkiem jasna na niebieską. wtedy ten brąz nie będzie się tak gryzł z mocnym niebieskim, tylko ładnie się komponował z szarością, a przy niebieskiej ścianie nie będzie już konkurencji kolorystycznej tylko neutralna tkanina
dywan moim zdaniem absolutnie do wyrzucenia, wygląda jakby go tu ktoś położył z braku laku, bo nie ma gdzie go upchnąc do innego pokoju... jest tu "najsłabszym ogniwem". reszta mebli wygląda przepięknie, a ten dywan to takie nie za dobre wzornictwo sprzed lat, nie piszę tego żeby cię obrazic czy coś ale tak uważam reszta mebli jest piękna, stylowa, a ten dywan kole w oczy

białe łóżko które wrzuciłaś - prześwietne!

[dorka1980]

Napisane przez lapinne

a u nas jutro kolejny etap)
wybor rolet.

poza tym nadal nie mam szafy, a bez szafy nie moge sie wprowadzic, co nie juz doprowadza do szalu...

Żartujesz? A co ci szkodzi mieszkać "na kartonach" przez 2-3tygodnie. My mieszkaliśmy bez kuchenki przez miesiąc Moja kuzynka od kilku lat nie wprowadza się do domu bo nie ma tego, tamtego, śmego a ze starego mieszkania nie będzie wstawiała "gratów"...i tak mieszka z matką, mężem i 2synami w 3pokojach

[lapinne]

Napisane przez dorka1980

Żartujesz? A co ci szkodzi mieszkać "na kartonach" przez 2-3tygodnie. My mieszkaliśmy bez kuchenki przez miesiąc Moja kuzynka od kilku lat nie wprowadza się do domu bo nie ma tego, tamtego, śmego a ze starego mieszkania nie będzie wstawiała "gratów"...i tak mieszka z matką, mężem i 2synami w 3pokojach

kuurde nie, nie zartuje.

tak sie sklada, ze brak tej szafy pociaga za soba np. brak listw sciennych przy panelach i kilka innych rzeczy, wiec nie ma potrzeby, zebym "mieszkala na kartonach" skoro nie musze.