Brzuchatki radosne witają wiosnę- Mamy lipiec/sierpień 2013! cz.9

[lachryma]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40030993]
Dobre były te, co była polewa czekoladowa, pod nią warstwa czekolady płynnej i znowu polewa. Idealne dla czekoladomaniaków (vide - mnie).[/QUOTE]
moje ulubione= Double Chocolate

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

Napisane przez Rockyyy

A my z Tz-em ostatnio kupilismy ,,Lodową Symfonie" z Biedry i wszamalismy na poł

my ogólnie uwielbiamy lody, niezależnie od pory roku

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------

Napisane przez Margosia__

A swoją drogą lepiej mieć takie problemy niż inne

żebyś wiedziała; niezdrowo jest nie mieć problemów, dlatego staram się jak mogę

[idzia111]

A ja nie lubie magnum i grand, dla mnie jedne z najgorszych lodów jakie jadłam, przereklamowane. Z tż uwielbiamy cortinę (wszystkie smaki są pyszne, ale toffi) i koktajlowe, a z maszyny to mcdonalda.


Rocjyyy dzięki za rady

[Margosia__]

Napisane przez lachryma

żebyś wiedziała; niezdrowo jest nie mieć problemów, dlatego staram się jak mogę

Też mam taki system

[kayka11]

Hej dziewczyny!Jestem po wizycie,ale zmartwiona...Dzidzolek jest troszkę malutki waży 266g-to pierwsza rzecz.Druga że łożysko jest nisko,nie jest jeszcze przodujące ale od ostatniej wizyty nie podniosło się.I martwie się co będzie jeśli dalej będzie schodzić w dół.Smutno mi i martwie się,choć gin mówił,że póki co jest wszystko o.k i żeby na zapas się nie zamartwiać.Tylko jak to zrobić?

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

A i dalej nie wiem czy to chłopiec czy dziewczynka,ale teraz to nie najważniejsze.

[Rockyyy]

Napisane przez Margosia__

He he he no rozkmina na poziomie egzystencjalnym
A swoją drogą lepiej mieć takie problemy niż inne

Noo trudne ciążowe dylematy

Napisane przez idzia111

Rocjyyy dzięki za rady

Proszę bardzo

[lachryma]

Napisane przez idzia111

A ja nie lubie magnum i grand, dla mnie jedne z najgorszych lodów jakie jadłam, przereklamowane. Z tż uwielbiamy cortinę (wszystkie smaki są pyszne, ale toffi) i koktajlowe, a z maszyny to mcdonalda.

noo lody z Maca są dobre- mcflurry

[Rockyyy]

Napisane przez kayka11

Hej dziewczyny!Jestem po wizycie,ale zmartwiona...Dzidzolek jest troszkę malutki waży 266g-to pierwsza rzecz.Druga że łożysko jest nisko,nie jest jeszcze przodujące ale od ostatniej wizyty nie podniosło się.I martwie się co będzie jeśli dalej będzie schodzić w dół.Smutno mi i martwie się,choć gin mówił,że póki co jest wszystko o.k i żeby na zapas się nie zamartwiać.Tylko jak to zrobić?

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

A i dalej nie wiem czy to chłopiec czy dziewczynka,ale teraz to nie najważniejsze.

Kochana skoro gin mowi ze na tym etapie jest ok to naprawde nie zamartwiaj sie,nie smutaj maluszka.Wiem ze łatwo jest napisac zeby sie nie zamartwiac bo sama sobie wkręcałam ze Laura za mało wazy chociaz gin mowił ze to ok ale jednak postaraj sie ograniczyc te czarne mysli Jestes dopiero w 19tc wiec łozysko powinno sie dzwignąc

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

Napisane przez lachryma

noo lody z Maca są dobre- mcflurry

Dotkaaa je lubi

[Neni1984]

Napisane przez kayka11

Hej dziewczyny!Jestem po wizycie,ale zmartwiona...Dzidzolek jest troszkę malutki waży 266g-to pierwsza rzecz.Druga że łożysko jest nisko,nie jest jeszcze przodujące ale od ostatniej wizyty nie podniosło się.I martwie się co będzie jeśli dalej będzie schodzić w dół.Smutno mi i martwie się,choć gin mówił,że póki co jest wszystko o.k i żeby na zapas się nie zamartwiać.Tylko jak to zrobić?

Nie martw się, nie wydaje mi się, żeby to było bardzo mało. Mój w 20t + 4 dni ważył 355 gram

[lachryma]

Napisane przez kayka11

Hej dziewczyny!Jestem po wizycie,ale zmartwiona...Dzidzolek jest troszkę malutki waży 266g-to pierwsza rzecz.Druga że łożysko jest nisko,nie jest jeszcze przodujące ale od ostatniej wizyty nie podniosło się.I martwie się co będzie jeśli dalej będzie schodzić w dół.Smutno mi i martwie się,choć gin mówił,że póki co jest wszystko o.k i żeby na zapas się nie zamartwiać.Tylko jak to zrobić?

słuchaj gina- nie martw się na zapas, bo to na pewno nie polepszy sytuacji. Odżywiaj się dobrze, bierzesz jakieś wit dla ciężarnych?

[Margosia__]

Napisane przez kayka11

Hej dziewczyny!Jestem po wizycie,ale zmartwiona...Dzidzolek jest troszkę malutki waży 266g-to pierwsza rzecz.Druga że łożysko jest nisko,nie jest jeszcze przodujące ale od ostatniej wizyty nie podniosło się.I martwie się co będzie jeśli dalej będzie schodzić w dół.Smutno mi i martwie się,choć gin mówił,że póki co jest wszystko o.k i żeby na zapas się nie zamartwiać.Tylko jak to zrobić?

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

A i dalej nie wiem czy to chłopiec czy dziewczynka,ale teraz to nie najważniejsze.

Mi się też Kochana wydaje, że miomo iż Dzidzius jest drobny to niepotrzebnie się zamartwiasz... Skoro gin powiedział, że jest ok to na pewno tak jest
Myślę, ze właśnie teraz Dzidzil zacznie nabierać masy

[Neni1984]

A ja uwielbiam Magnum Gold
Idę do sklepu, bo dostałam "zlecenie" od męża na piwo
Może loda sobie kupię

[lachryma]

Napisane przez Neni1984

A ja uwielbiam Magnum Gold
Idę do sklepu, bo dostałam "zlecenie" od męża na piwo
Może loda sobie kupię

mój mąż lubi golda, ja mniej.
kup mi też jakiegoś, bo dziś zjadłam tylko jednego

[Margosia__]

Napisane przez Neni1984

A ja uwielbiam Magnum Gold
Idę do sklepu, bo dostałam "zlecenie" od męża na piwo
Może loda sobie kupię

Napisane przez lachryma

mój mąż lubi golda, ja mniej.
kup mi też jakiegoś, bo dziś zjadłam tylko jednego

Od lodów pupcia rośnie

[kayka11]

Chyba na pocieszenie mamy dzidziolek kopie od popołudnia tak jak by był 2 razy większy.Prawie cały czas.Wiem,że muszę przestać się za martwiac ale do następnego usg chyba nie dam rady już być tak spokojna.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez kayka11

Hej dziewczyny!Jestem po wizycie,ale zmartwiona...Dzidzolek jest troszkę malutki waży 266g-to pierwsza rzecz.Druga że łożysko jest nisko,nie jest jeszcze przodujące ale od ostatniej wizyty nie podniosło się.I martwie się co będzie jeśli dalej będzie schodzić w dół.Smutno mi i martwie się,choć gin mówił,że póki co jest wszystko o.k i żeby na zapas się nie zamartwiać.Tylko jak to zrobić?

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

A i dalej nie wiem czy to chłopiec czy dziewczynka,ale teraz to nie najważniejsze.

Najważniejsze, że z dzidziolem OK A łożysko się jeszcze może podniesie. Musisz leżeć?

[lachryma]

Napisane przez Margosia__

Od lodów pupcia rośnie

skąd wiesz? a może piersi? albo włosy?

[Neni1984]

Napisane przez Margosia__

Od lodów pupcia rośnie

Mi cycki

[Margosia__]

Napisane przez kayka11

Chyba na pocieszenie mamy dzidziolek kopie od popołudnia tak jak by był 2 razy większy.Prawie cały czas.Wiem,że muszę przestać się za martwiac ale do następnego usg chyba nie dam rady już być tak spokojna.

Kiedy masz następną wizytę?
Mam nadzieje, że nie będziesz się długo stresować

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

Napisane przez lachryma

skąd wiesz? a może piersi? albo włosy?

Piersi to od skórek od chleba

Napisane przez Neni1984

Mi cycki

Za duże też są problematyczne Wiem z autopsji

[lachryma]

Napisane przez Margosia__

Za duże też są problematyczne Wiem z autopsji

też szukasz sobie sama problemów

[dzoan]

Napisane przez mela1234

Witam
Ale mam nadrabiania!
Ponieważ rano i w nocy nie czułam w ogóle ruchów i mimo próśb i gróźb dzieć nie chciał kopnąć to zawiozłam Małgosię do przedszkola i wracając wstąpiłam sobie do przychodni co by mi może stetoskopem lekarz posłuchał. Tam nic nie wysłuchał, panika i karetka. Zawieźli mnie do szpitala, tam ktg ruchy czuć i możemy panią przyjąć na obserwację. Więc się zgodziłam. Ale zanim mąż przyjechał po 40 minutach to doszłam do wniosku, że po co mam leżeć całe święta (choć nadzieja, że wypuszczą mnie w sob była) skoro muszę zrobić to i tamto, i Małgosi przedstawienie w przedszkolu itd. Poszłam do lekarza, zapytałam czy są medyczne wskazania do mojego pozostania w szpitalu. Powiedział, że bardziej są psychiczne wskazania (żebym się lepiej czuła jako zaopiekowana) no i chyba złość, że NFZ im nic nie wypłaci. Zdecydowałam się na własne żądanie wyjść. Ogólnie na wpisie panie położne powątpiewały w moją potrzeby bycia na oddziale więc tak sobie pomyślałam, że chyba nie jest źle. Potem ruchy zaczęłam czuć i jest ok. I oby tak dalej, ale strachu się najadłam! Teraz kończę gotować pomidorową i zaraz wezmę się za jedzenie.
Aha i nie sprzątam na te święta mam dość nerwów.

Dobrze, że to tylko fałszywy alarm

Napisane przez cynamon_owa

Jutro rano idę na glukozę- proszę o trzymanie kciuków żeby udało mi się ją wypić

już się robi

Napisane przez czerwony_balonik

Jestem już po usg i..... mamy dziewczynkę Wstawiłam do klubu fotkę z usg,widać profilek buzi Wszystko w jak najlepszym porządku, jest zdrowa i waży 840g (+/-50),doktor powiedział że za dwa tyg będzie już kilogramik i że wszystko w normach Mówił też że to na 200% dziewczynka i że nie ma możliwości pomyłki,chłopca z niej nie będzie napewno (dopytywałam), bo widział wargi sromowe. Ja byłam w ogromnym szoku,bo myślałam że będzie chłopiec Za to mój tż się nie mylił,od początku mówił że dziewczynka i do oraz o brzuszku w formie żeńskiej. Narazie położenie jest główkowe-ale to się jeszcze chyba może zmienić. Biometria odpowiada 25tyg i 4 dniu ciąży,więc moje suwaczki trochę się mylą Wcześniej -jeszcze w lutym- moja Gabrysia była o tydzień młodsza wg usg niż wg om. Enleeve,kochana,twoja wróżba się u mnie sprawdziła Jestem padnięta po tych dzisiejszych wycieczkach, rano jeszcze krew i mocz oddałam na tsh,morfo i cukier naczczo. Ponadrabiam troszkę i idę się chyba przespać,za dużo wrażn na dziś-na szczęscie samych pozytywnych-uśmiech mi do tej pory z buzi nie znika mimo wielkiego zaskoczenia. Cieszę się,że w końcu znamy płeć i że wszsytko jest dobrze

gratuluję babeczki

Napisane przez Charlize89

A ja dzisiaj miałam ciężki dzień. Ostro wzięłam się za sprzątanie, sprzątnęłam pokój dzienny i sypialnie, wyszorowałam łazienkę i.... musiałam jechać z moją mama do lekarza. Spędziłam 3 godziny na czekaniu, chodzeniu od gabinetu lekarza do zabiegowego i tak w kółko. Od 3 dni biedaczkę bolała głowa i miała wysokie ciśnienie. Już wczoraj chciałam ją zawieźć na izbę przyjęć do szpitala ale się uparła, że nie pojedzie. A dzisiaj to już nie dawała rady. Ciśnienie 180\120.Ostry ból głowy i wymioty. Wpakowałam ją do samochodu i musiałam nastraszyć, że wylew będzie miała i wnuka nie zobaczy to dopiero przestała protestować.

Dobrze, że udało Ci się mamę przekonać i ż jest pod opieką lekarzy. Zdrówka dla niej

Napisane przez d0tkaaa

hej mamuskija juz po wizycie i stawiam soczki czy co tam chcecie!! moja Amelka nadal jest Amelka chodziaz jakas wstydliwa dzisiaj byla...martwilam sie waga maluszka a wazy uwaga!700g!jak uslyszalam to musialam zapytac jeszcze raz bo myslalam ze sie przeslyszalam:-P wszystko jest ok to co boli mnie pod zebrami to ...dupka mojej corki albo kolano bo tak lezy i lekaz mowil ze pewnie wsadza tam wlasnie kolano czy dupka wypycha haha ..teraz lezala sobie ladnie na boku zamulona haha spiaca chyba:-P lekarz chcial nagrac filmik ale mowi ze sie odwrocila glowka i nie zobacYmyogolnie na nastepna wizyte duzzOoo badan oczywiscie glukoza 75,mocz taxo powtorzyc i krew z nosa okazuje sie ze nie jest do konca taka prawidlowa i kazal mi zrobic krzepliwosc pelna niewoem co to znaczy..ale ogolnie mam sie nie martwic bo nie ma czym..przytylam prawie 6kg od poczatku ciazyi co jeszcze?aaaa to co pisalam w klubie to byl grzybek cytologia tez grzybka pokazala mam globulki i masc tz dostal jakies mocniejsze tabletki i masc tez..no i za 3tyg wizytalece do tz ale zagladne do was poNiej buzkaaa!)

duża dziewuszka gratuluję

Napisane przez Margosia__

Ja miałam 75g, z tego co wiem to lekarze odchodzą od 50g bo wynik po 75 jest bardziej miarodajny i teraz praktycznie wszystkie dostajemy to 75g

Ja słyszałam, nawet od pani z laboratorium, że mój przeważnie przepisuje 50g.. nie wiem czemu się tak akurat upiera przy takiej dawce..położna mówiła, że odchodzi się od 50.. ciekawa jestem co na to mój gin

Napisane przez kayka11

Hej dziewczyny!Jestem po wizycie,ale zmartwiona...Dzidzolek jest troszkę malutki waży 266g-to pierwsza rzecz.Druga że łożysko jest nisko,nie jest jeszcze przodujące ale od ostatniej wizyty nie podniosło się.I martwie się co będzie jeśli dalej będzie schodzić w dół.Smutno mi i martwie się,choć gin mówił,że póki co jest wszystko o.k i żeby na zapas się nie zamartwiać.Tylko jak to zrobić?

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

A i dalej nie wiem czy to chłopiec czy dziewczynka,ale teraz to nie najważniejsze.

Powiem Ci, że na ostatniej wizycie w rozpoczynającym się 19tc mój synuś ważył 238 g i gin powiedział, że bardzo ładna i prawidłowa na ten tydzień waga.
Posłuchaj gina i się nie martw.. pozytywne myślenie, to jedyne co możesz najlepszego zrobić

[Margosia__]

Napisane przez lachryma

też szukasz sobie sama problemów

No nie powiem, że nie

Kiedyś na rekolekcjach miałyśmy indywidualne rozmowy z jakimś zakonnikiem i miał mnie dość bo mój jedyny problem to brak problemów

[Rockyyy]

Napisane przez Margosia__

Od lodów pupcia rośnie

Ale nie Tobie chudzinko

[lachryma]

Napisane przez Margosia__

Kiedyś na rekolekcjach miałyśmy indywidualne rozmowy z jakimś zakonnikiem i miał mnie dość bo mój jedyny problem to brak problemów

no, a on biedak był nastawiony na szukanie zbłąkanych dusz, a Ty taka bezproblemowa się okazałaś

[dzoan]

Napisane przez Margosia__

No nie powiem, że nie

Kiedyś na rekolekcjach miałyśmy indywidualne rozmowy z jakimś zakonnikiem i miał mnie dość bo mój jedyny problem to brak problemów

nie dałaś się mu wykazać.. chciał pomóc, ale takiego problemu się nie spodziewał

[lachryma]

powiem Wam, że te łóżeczka na all, to wszystkie na to samo kopyto, samo klupsie, drewexy czy inne radki

[Margosia__]

Napisane przez Rockyyy

Ale nie Tobie chudzinko

Pewnie, ze mi nie rośnie... bo ja nie lubię lodów

Napisane przez dzoan

nie dałaś się mu wykazać.. chciał pomóc, ale takiego problemu się nie spodziewał

No... chciał mi znaleźć problem i pytał czy jestem pewna, że mnie Mamusia Kocha

[Rockyyy]

Hahaha zerknęłam na ,,Na Wspólnej" a tam Danka prowadzi lekcje o sexie i wyszedł tekst ze sex oralny to ,,branie w leasing"

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------

Napisane przez Margosia__

Pewnie, ze mi nie rośnie... bo ja nie lubię lodów

No... chciał mi znaleźć problem i pytał czy jestem pewna, że mnie Mamusia Kocha

szukał na siłę ,,Trudnych Spraw"

[idzia111]

Napisane przez kayka11

Hej dziewczyny!Jestem po wizycie,ale zmartwiona...Dzidzolek jest troszkę malutki waży 266g-to pierwsza rzecz.Druga że łożysko jest nisko,nie jest jeszcze przodujące ale od ostatniej wizyty nie podniosło się.I martwie się co będzie jeśli dalej będzie schodzić w dół.Smutno mi i martwie się,choć gin mówił,że póki co jest wszystko o.k i żeby na zapas się nie zamartwiać.Tylko jak to zrobić?

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

A i dalej nie wiem czy to chłopiec czy dziewczynka,ale teraz to nie najważniejsze.

nie martw sie, mój w 17tc i 5dniu ważył nie całe 200g, a 4 tyg poźniej ok. 450g. Wg mnie waga Twojego dziecka jest ok.

[Margosia__]

http://www.gumtree.pl/cp-zabawki/kra...eaturedAd=true

Muszę namówić Tż

[madi82]

Ja od tamtego roku pokochałam Movenpicki (czy jak to sie tam pisze) pyszne są...tylko cena spora za te lody...w Carrefourze kupowaliśmy najtaniej, ale juz teraz nie pamietam po ile były...polecam te z owocami leśnymi lub białą czekoladąmniam!!!