Brzuchatki radosne witają wiosnę- Mamy lipiec/sierpień 2013! cz.9

[lachryma]

hejka

święta i już po
to były moje pierwsze święta w życiu, kiedy się oszczędzałam pod kątem jedzenia starałam się unikać słodkości i jeść jak najwięcej owoców czy zdrowych sałatek. nie było łatwo, ale bałam się, że popłynę za bardzo z kg...

jeśli chodzi o materac, to ja myślę albo nad gryka-kokos albo lateksowy. i sama nie wiem. muszę poczytać dokładnie o właściwościach, bo jak na razie rzuca mi się w oczy tylko różnica w cenie

[enlevee]

Domi- no mój Tż to uwierzył dopiero jak zobaczył te wszystkie rzeczy, wcześniej chyba sobie wyobrazał, że to łącznie z 500 zł kosztuje wszystko a tu sam fotelik co on wybrał będzie 700 zł kosztował hahahah

Perse- Dobrze, że Arturek się uaktywnił a kot biedaczek.. może coś zjadł i mu zaszkodziło trzymam kciuki za przytulaska

Rockyyy- to fajną niespodziankę Wam zrobili ! Pies jak zawsze czujny

Stokrotka- gratulacje za tydzień

[Rockyyy]

Napisane przez d0tkaaa

tak taki,bo tylko takie byly ale jest uniwersalne i do wszystkiego pasuje.Powiem Ci ze ja myslalam ze szkoda mi bedzie kasy na to lozeczko jakbym je miala kupic w PL ( bo tu kosztuje na all ok.500 zł plus materac ,niby jest w "zestawie" niby Ksawery w nim spal ale ja chce jakis "lepszy" dla mojej niuni ,i tez K spal na poczatku ze szw a ja chce nauczyc spania samemu od poczatku) mi sie trafilo akurat ze kupilam je dduuzzooo taniej,ale teraz ( jak widze u szw to lozeczko caly czas "uzytkowane" i stojace rozebrane bo u mnie jest zlozone jeszcze wiadomo -a ona ma to samo) to same zalezy i nie szkoda by mi bylo dac 500 zl za niego,jest stabilne nie giba sie na boki jak inne turystyczne ,jest zgrabne ale jednak masywne wiec jak dziecko bedzie stalo pozniej w nim to nie przegibnie sie ( jak to czytalam o innych lozeczkach turys) ,ma palak z zabawkami,melodyjki zwierzeta,las itp ,swiatelko zeby sobie poswiecic .. ) super szybko sie sklada i rozklada.. ma kółka i mozna go przewozic... ma swietny przewijak wyprofilowany wiec dziecko lezy tak jakby w "dolku" i sie nie gibnie ani na lewo ani na prawo.. jest na odpowiedniej wysokosci co by kregoslup nie cierpiał ... jak cos mi sie jeszcze przypomni to napisze.. ale ogolnie bardzo polecam

aaa no i ma dwa poziomy dla malizny i dla starszego dzidziusia a to u gory sobie tak fajnie "wisi" wiec mozna je na boki bujac i np nasz K bardzo lubi usypiac jak sie go tak buja na boki i usypia

No to super ze jestes zadowolona.My tez takie chcemy tj.turystyczne i Tż chce sam je wybrac wiec daje mu wolną rekę

Napisane przez magdalennne

10. Majtki na pewno jednorazowe. A one są tylko siateczkowe?

Wlasnie nie wiem......

Napisane przez czerwony_balonik

To ja też zapytam jak się zapatrujecie na kilka spraw

1.Ochraniacz do łóżeczka-zbędny czy niezbędny? Tylko jako dekoracja czy serio się przydaje,żeby zabezpieczyć główkę dziecka?
Nie wiem bo bd miec lozeczko materiałowe
2.Masaż krocza Robicie/macie zamiar robić? Jeśli tak,to specjalny specyfik do tego czy jakaś oliwa z oliwek?
Tez nad tym nie myslałam.Zapytam Na zajęciach z SR
3.Karuzela do łóżeczka ze stelażem-kupujecie? Ja mam trochę obawy że mój rozrabiający kot będzie na nią właził i zepsuje,lub będzie po niej skakał. Wogóle mam obawy jak my sobie z kotem poradzimy,bo po tym co widzę nie będzie łatwo-np. już zdążył podrapać przewijak,pierwszego dnia jak go kupiłam,nie wiem czemu ale go fascynuje drapanie go...mój kot to menda

Na razie nie kupujemy,moze cosik takiego bedzie juz jako bajer oddany do lozeczka?

4.Czy byłyście/macie zamiar iść do okulisty w czasie ciąży? Ja kiedyś nosiłam okulary i miałam zabieg na zeza w narkozie jakieś 7 lat temu. Zastanawiam się czy powinnam w związku tym iść przed porodem..

Moze sie wybiore ale tak 50/50?%

[surka]

Oj wizaz coś szwankuje, chciałam napisać i odłączyło mnie

Dzień DObry

Perse, jak tam kostki nadal spuchnięte czy już przeszło? Współczuję kota

Stokrotka gratuluję tygodnia


Jeśli chodzi o obecność TŻ przy porodzie, to póki co on się deklaruje, ale wszystko wyjdzie w praniu

[tweedledee]

Mi dopiero teraz udało się zalogować

Ale szok, nikogo oprócz mnie nie ma
Takiej sytuacji doświadcze, jak już chyba wszystkie urodzimy i będziemy czekały na przenosiny na odchowalnię

[lachryma]

poczytałam troszkę o tych materacach i już nic nie wiem:/
jak zobaczyłam ceny takich porządnych oddychających (np traumeland), to stwierdzam, że nie wiem czy kupię materac za 500 czy 600 zł trochę sporo mi się wydaje. z drugiej strony jak pomyślę ile kosztował nasz materac do sypialni to te 600 zł wydaje się być niską ceną.
a ja liczyłam na łóżeczko+ materac razem 500 zł
może jednak kupić taki zwykły gryka-kokos i tyle?

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Nie umiem cytować :/

En - raczej nie, bo on stale dostaje to samo jedzenie, Felix albo Whiskas...

Surka - kostka nadal spuchnięta :/ Nie jakoś strasznie, ale jutro będę dzwonić do gina, to mu o tym powiem...

[Neni1984]

Cześć brzuszki

Napisane przez fiazo

też czasami słysze głupie komentarze typu siostra męża
ja:chcesz zobaczyć dzidzie (na zdjęciu usg niosłam)
ona:phi żebyś mi żywe pokazała
ja: a to jakie jest

tak mnie wtedy zgrzała, że utwierdziłam się tylko w fakcie, że dobrze robię, że nie chcę jej na chrzestną

O rety, co za dziewucha

Pocytowałam i du.pa
Wstać dziś nie mogłam, ale jak już wstałam to się wykąpałam, wydepilowałam, włoski wymyłam i nawet paznokcie u stóp obcięłam. Może to mój ostatni raz, kto wie

Wczoraj zasypiamy z TŻ-ja przytulona jak zawsze do jego pleców i ten się nagle zrywa - "Mały kopnął??? Bo mnie w dupę coś walnęło"

[tweedledee]

Albo jesteście rzeczywiście wizaż walczy o przetrwanie

[lachryma]

ale jaja- jestem tutaj sama

[domciatko]

lachryma ja sama nie jestem przekonana do gryki i kokosu.
duzo pozytywnych opinii, ale...
niestety tez takie niepochlebne.
ze kokos za twardy, ze gryka uczula itp

[tweedledee]

lachryma niestety nie

[fiazo]

Nie mogę się zalogować na kompie i na rożnych przeglądarkach

[surka]

Napisane przez Oliath

Hej Kochaniutkie
DOJECHALISMY bezpiecznie melduje
Jutro mam nadzieje bede rozmowniejsza, dzis padam na twarz.
Jeszcze kapanie malej i GRA O TRON nowy sezon
Dobranoc

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------

Mam STUDNIOWECZKE dzis!!!

'

Gratuluję wczorajszej studniówki

Dotka, ja właśnie też zastanawiam się nad ombre Tylko tak się zastanawiam, czy to nie przez hormony, przed ciążą nie farbowałąm, a teraz tak mnie do tego ciągnie Tylko jeszcze zastanawiam się czy tobić to u fryzjera czy zaryzykowaś samej

[lachryma]

dżizas, co tutaj się dzieje

Domciątko- no właśnie, też czytałam, że gryka za twarda jest

czyli nie jestem sama?

[Anulka_p]

Też widzę tylko siebie, ale "mówicie", więc wierzę, że nie zostałam sama na świecie

[malaczarnakejt]

Hej, ja pocytowałam i też pustki... No nic.
W takim razie się witam, Stokrotko gratuluję tygodnia

Zważyłam się po świętach i po tygodniu u rodziców i jest + 1.100 g
Ja nie wiem, czy się do nich wprowadzę na czas remontu

[Oliath]

Nie cytuje

PERSE, jedna kostka? No to wyglada raczej na uraz niz to czego sie obawialas chyba?...

Ajlooo
No nie bylo Wizazu od rana, az sie przerazilam

Za to ile rzeczy zdazylam zrobic

Cos duszno mi dzis i mecze sie kazdym ruchem.
Przez Swieta nie przytylam, dalej mam 57,9, i to po sniadaniu i w ciuchach

W miesice rodzinnym meza jest masa super fajnych lumpeksow, zostawialam tam 3,5 stowy z corka starsza w Wielka Sobote. Glownie w jednym - ciuchy z Zary, Asos i tym podobne polki, niektore NOWE Z METKAMI

Mloda zwiekszyla swoj stan posiadania o malowana sukienke, koronkowy zakiet Zary, i rozne drobniejsze ciuchy (sweterki, bluze), mlodsza dostala legginsy HM nowki ometkowane po 5 pln, kurtke parke na przyszla zime, szmizjerke i spodniczke do szkoly oraz smieszna pizame typu spioch ze stopkami i kapturem w panterke, a najmlodsza bodzinki, skarpetulki, sweterek i tunike z kolekcji VINTAGE STORIES na 74 cm. Ja zas cyganska spodnice z falban i koronki, bluzeczke Vintage Stories i sweterek w serek. A, jeszcze moj tato za dychacza pulowerek Lacoste . No ledwo do domu sie dotachalysmy, rozwazalam zakup dodatkowej torby podroznej na powrot .

Plus lodowke mam pelna swojskich kaszanek, kielbas, boczkow, zrazow, bigosow, ciast i salatek

Plus na nowy domek szybkowar i plyte indukcyjna.

Szalal ten krolik wielkanocny nieziemsko

[lachryma]

wizaż przejadł się podczas świąt i teraz nie pracuje
odpoczywa

[Neni1984]

Materac myślałam żeby kupić gryka-pianka-kokos, ale jak macie lepsze pomysły to chętnie zgapię Zapytam jeszcze znajomych jaki oni mają dla swojego synka, ale też coś kojarzę, że właśnie taki. Jeśli tak to zapytam o opinię.

A co do porodu- to od początku byliśmy z TŻ zdania, że rodzę sama, ale ponoć jak jest mąż to kobieta jest lepiej traktowana - tak nam mówią wszyscy na około ... I widzę, że TŻ się tym przejął i może zrobimy tak, że będzie przy mnie, ale wyjdzie w tej ostatniej fazie porodu. O ile można tak i nie trzeba będzie płacić za "poród rodzinny"

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------

Oliath zazdroszczę takiego lumpka
A ja mam po świętach na wadze 65,4 kg, czyli jakiś 1 kg do przodu.

[surka]

Oliah też mi się marzy taki porządny lumpeksik w moim mieście, jak rzeczy fajne to ceny od 30 zł wzwyż , jak niskie to same szmatki, które nawet po domu się nie nadają

[Oliath]

Ejszszszsz, mi tak kiepsko caly net w ogole chodzi dzisiaj... no bez jaj

[lachryma]

u nas od początku będzie poród rodzinny, mąż nie wyobraża sobie nie być podczas porodu, nawet chce przeciąć pępowinę- hardcorowiec
sam mówi, że jego miejsce jest koło mnie w oczekiwaniu na naszą małą także będziemy razem rodzić

[Anulka_p]

Do porodów rodzinnych: Mój mąż na pewno ze mną będzie. Wiem, że będę go potrzebować Kiedy mocniej boli mnie głowa, cierpię, to proszę go żeby mnie przytulił, wziął za rękę. Kiedy ktoś zrobi mi przykrość z kimś się pokłócę, to reaguję tak samo. Chcę do męża. Niech mnie przytuli, coś powie, zażartuje. Podczas porodu będę chciała go mieć cały czas pod ręką, żeby do mnie mówił, podtrzymywał na duchu i głaskał po głowie Taka już jestem, że w wielu sytuacjach, a w tej to już na pewno będę tego potrzebować.

[domciatko]

wiecie co ja porobiłam sobie te listy zakupów, toreb do szpitala, wyprawki, ciuszków i jeszcze TYLE mi brakuje, masakra!!! (

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

Oliath no ja tez nie jestem zadowolona z wizaza dzis... mam wolne przed praca, liczylam, ze cos poplotkuje, a tu dupa zimna!

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Oliath ale zakupy U mnie same beznadziejne lumpy, a tak bym się chciała obkupić.....


No właśnie jedną kostkę mam tylko spuchniętą Ale to prawie na pewno nie uraz, bo nie miałabym gdzie i kiedy tego zrobić, a poza tym nie boli mnie. Mam spuchniętą tylko wewnętrzną stronę. Sama już nie wiem :/ Po nocy nie przechodzi, wręcz mam wrażenie, że najgorzej jest rano i wieczorem, a w dzień jakoś to tak się pomniejsza...

[Anulka_p]

Domcia- mam to samo. Ostatnio wpadłam w panikę z tego powodu. Wiem, że niby jest czas, ale kiedy wszystkie wydatki chce się odpowiednio rozłożyć w czasie to okazuje się, że ten drastycznie się kurczy.

[lachryma]

Perse- a w nocy może jakoś dziwnie śpisz uciskając jedną nogą drugą nogę?

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ta noga jest zwykle na górze, bo śpię przeważnie na prawym boku... Nie wiem sama, co o tym myśleć, naprawdę :/ Bo to, że kostki nie ma, jest ewidentne, ale też tak dumam, czemu tylko jednej..

[Oliath]

Ciekawe, czy sie zalaczy tuniczka Lili