Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII - Strona 149 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-04-03, 12:31   #4441
karolka110
Wtajemniczenie
 
Avatar karolka110
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Stuttgart/Chocianów
Wiadomości: 2 352
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Hejka
nie mam jak nadrobić, bo niestety kiedy wracaliśmy do DE zmarł mój ojczym, chory od 7 lat na Alzheimera, w piątek pogrzeb, więc rozumiecie....

powiem tylko, że mamy u góry jedynkę prawą

Całuję
__________________
Nasza CaLileczka
karolka110 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-03, 14:03   #4442
phdwao
Zakorzenienie
 
Avatar phdwao
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Hej!!

wcielo mi cytaty!!! Nadrobilam, odpisalam i dupa!

Mały taki marudny z enie mam keidy wejsc nawet normalnie placze mega bo nie chce go wziac na rece, albo ze go klade na lozko czy wkladam do wózka, oszalec idzie

Karolina dobrze ze macie za soba chrzciny, skzoda Marcinka, ciekawe co mu dolega

Mandi super Wam idzie

Ja jestem ząłamana moim kp bo juz niwiele mi leci, naprawde prawie nic az sie prosi o odstawienie, ale maly chce ciagnac, nie wiem jak mu dawac mleko on nie chce pod zadna postacia, jogurciku zje pol, no sory to mu nie starczy jestem załamana poprostu

Z dorbych wiesci mamy zarezerwowane wakacje i Tż knuje dla mnie niespodzianke tam

Edytowane przez phdwao
Czas edycji: 2013-04-03 o 14:09
phdwao jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-03, 14:20   #4443
depoison
Zadomowienie
 
Avatar depoison
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 1 956
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Hej
U nas pogoda taka sobie - ani bardzo dobra, ani bardzo zła, więc mała była dziś tylko w nosidle.
Jutro i pojutrze ma ponoć znów padać śnieg
Za to od połowy przyszłego tygodnia zapowiadają temperatury powyżej 10 stopni - oby! W ogóle jakoś głupio mam z ubrankami przez tę przedłużającą się zimę - kombinezon puchowy jest już jednak zbyt ciepły (a był jedynym, jaki mieliśmy w rozmiarze 74), polarkowe i misiowe są już niestety przymałe, a przecież w kwietnie nie dostanę w żadnym sklepie kombinezonu!
Liczę więc na to, że od przyszłego tygodnia mała już będzie śmigać w jakimś sweterku lub płaszczyku, na który co najwyżej zarzucę jej kocyk.


Gratuluję wszystkich nowych umiejętności, wszystkich świadomych "mam" i wyrazów dźwiękonaśladowczych!
Ja nawet nie wiem, czy mam się czym pochwalić, bo nie pamiętam, o czym już wspominałam.
No, w każdym razie Zochulkowe "papa" jest teraz jeszcze słodsze, bo najpierw tylko robiła je rączką, potem machała i mówiła "da-da-da", a teraz już mówi poprawnie - "pa-pa". Rozkosznie wygląda taki okruszek wymachujący dłonią i powtarzający poważnie "pa-pa-pa"
No i mała próbuje powtórzyć za mną "brawo", ale wychodzi jej na razie tylko coś na kształt "bafff, baffff".
"Lokomotywę" Tuwima zna już na pamięć - nie, nie to, że ją recytuje, ale ma swoje ulubione momenty - np. "tak to to, tak to to...", więc gdy tylko dochodzę do "Do taktu turkoce i puka, i stuka to", to już przy "puka" mała się rozpromienia, bo wie, że zaraz będzie jej ulubiony wers

I mamy lewą jedyneczkę na górze! Faktycznie w porównaniu z dolnymi to... to nie ma porównania. Wychodzenie tego ząbka odczuliśmy wszyscy dużo bardziej boleśnie.

No i dziś pierwszy raz zostanie z małą moja szwagierka. Chyba wszyscy (poza Zosią) trochę się boimy - dziewczyna jest co prawda dorosła, przytomna i odpowiedzialna, ale nigdy w życiu nawet nie przewinęła dziecka. A tu będzie ją musiała nie tylko zabawiać, ale i nakarmić, przebrać, położyć spać! no... ciekawa jestem
Ale kiedyś musi przecież zacząć
__________________
To read or not to be

Le roi est mort, vive le... reine!

depoison jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-03, 15:12   #4444
blueberry88
Zakorzenienie
 
Avatar blueberry88
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 5 322
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość
Hej! Umieram ze strachu przed pierwszym dniem w pracy dlatego nie za bardzo mogę się skupić nad nadrabianiem wątku

Wyjazd ogólnie można uznać za udany. M.dobrze zniósł podróż i pobyt w nowym miejscu. Nie płakał na widok nowych twarzy Chrzest w miarę ok, chociaż przy samym sakramencie nie obyło sie bez wpadek Po pierwsze się spóźniliśmy (teściowa się grzebała za długo) i nie było gdzie stanąć (kościół mały i oprócz nas 3 innych dzieci i wszystkie w wózkach, nasz też) przy ołtarzu też miejsca nie było, stałam wciśnięta w kwiaty od Bożego Grobu i o mało się w nie nie wywaliłam. Ksiądz pomylił szatki i naszego przykrył szatką od innego dziecka, chciałam naprostować i położyłam na M. naszą to ksiądz na mnie wsiadł, że nie znam procedur i chyba katecheza by się przydała. Poza tym zamiast zrobić krzyż na czole dziecka to się przeżegnałam (ale inni rodzice też) Potem M. usnął i spał do końca mszy. Już sam obiad przebiegł spokojnie. Cieszę się że już po wszystkim.

Poza tym odnowił mi się ropień w pachwinie (ten co w ciąży mnie męczył) i jestem na antybiotyku, bo tak mi napuchło, że nawet chodzić mi ciężko o siadaniu nie wspomnę. Nie wiem jak ja dziś w tej pracy dam radę

Skóra M znów się mocno pogorszyła, idziemy we wtorek do alergologa to pokazać
Myślałam dziś o Tobie. Dobrze, że M. to tak zniósł Ksiądz faktycznie nawiedzony albo drażliwy przez tę zimę Mam nadzieję, że w pracy będzie fajnie, mimo strachu. Choć ten ropień nie pomaga
Niech ten alergolog pomoże!!!

Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
Posadziłam Marysię na podłodze i siedzi
Czyli podobnie jak Dorotka-8,5 miesiąca
Pięknie!

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
Hej!!

wcielo mi cytaty!!! Nadrobilam, odpisalam i dupa!

Mały taki marudny z enie mam keidy wejsc nawet normalnie placze mega bo nie chce go wziac na rece, albo ze go klade na lozko czy wkladam do wózka, oszalec idzie

Karolina dobrze ze macie za soba chrzciny, skzoda Marcinka, ciekawe co mu dolega

Mandi super Wam idzie

Ja jestem ząłamana moim kp bo juz niwiele mi leci, naprawde prawie nic az sie prosi o odstawienie, ale maly chce ciagnac, nie wiem jak mu dawac mleko on nie chce pod zadna postacia, jogurciku zje pol, no sory to mu nie starczy jestem załamana poprostu

Z dorbych wiesci mamy zarezerwowane wakacje i Tż knuje dla mnie niespodzianke tam
Super, że wakacje i niespodzianka
Heh, a co z J.? Ząbki? Choroba?
blueberry88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-03, 15:53   #4445
chce_byc_mama
Zakorzenienie
 
Avatar chce_byc_mama
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Preston UK
Wiadomości: 8 977
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Hej bylysmy na spacerku myslalam ze mala sie zdrzemnie ale nie ma szans.
__________________
Szczescie sie do mnie usmiechnelo

Amelcia
chce_byc_mama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-03, 15:53   #4446
katja_22
Zadomowienie
 
Avatar katja_22
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 420
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość
Hej! Umieram ze strachu przed pierwszym dniem w pracy dlatego nie za bardzo mogę się skupić nad nadrabianiem wątku

Wyjazd ogólnie można uznać za udany. M.dobrze zniósł podróż i pobyt w nowym miejscu. Nie płakał na widok nowych twarzy Chrzest w miarę ok, chociaż przy samym sakramencie nie obyło sie bez wpadek Po pierwsze się spóźniliśmy (teściowa się grzebała za długo) i nie było gdzie stanąć (kościół mały i oprócz nas 3 innych dzieci i wszystkie w wózkach, nasz też) przy ołtarzu też miejsca nie było, stałam wciśnięta w kwiaty od Bożego Grobu i o mało się w nie nie wywaliłam. Ksiądz pomylił szatki i naszego przykrył szatką od innego dziecka, chciałam naprostować i położyłam na M. naszą to ksiądz na mnie wsiadł, że nie znam procedur i chyba katecheza by się przydała. Poza tym zamiast zrobić krzyż na czole dziecka to się przeżegnałam (ale inni rodzice też) Potem M. usnął i spał do końca mszy. Już sam obiad przebiegł spokojnie. Cieszę się że już po wszystkim.

Poza tym odnowił mi się ropień w pachwinie (ten co w ciąży mnie męczył) i jestem na antybiotyku, bo tak mi napuchło, że nawet chodzić mi ciężko o siadaniu nie wspomnę. Nie wiem jak ja dziś w tej pracy dam radę

Skóra M znów się mocno pogorszyła, idziemy we wtorek do alergologa to pokazać
No to super, że mały tak dobrze to zniósł Resztę się wytnie Ważne, że już po i można odetchnąć

Współczuję dolegliwości Malutkiemu problemów ze skórą też

Oby jednak powrót do pracy nie był taki straszny na jaki wygląda

Cytat:
Napisane przez Malwina_a Pokaż wiadomość
Wogóle Agatka przez święta przechodziła jakiś skok, bo jak piła 120ml mleka i często 20ml zostawało, tak teraz to jej 160ml jest mało, super zaczeła jeść z łyżeczki,nic nie zostaje na buzi i śliniaku, obiadu je teraz po 200ml i to w parę minut, (2 dni wcześniej miała problem zjeść 100ml i była cała w obiedzie), aż dziwne, że dziecko tak w przeciągu 2 dni potrafi się zmienić. I idą jej górne dwójki, 2-3 dni i się pewnie przebiją.

A tak z innej beczki u nas jest śnieżyca i wogóle jesteśmy zasypani
Za jedzenie
Za ząbki

Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
Posadziłam Marysię na podłodze i siedzi
Czyli podobnie jak Dorotka-8,5 miesiąca
Super

Cytat:
Napisane przez karolka110 Pokaż wiadomość
Hejka
nie mam jak nadrobić, bo niestety kiedy wracaliśmy do DE zmarł mój ojczym, chory od 7 lat na Alzheimera, w piątek pogrzeb, więc rozumiecie....

powiem tylko, że mamy u góry jedynkę prawą

Całuję
Współczuję...

Za ząbka

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
Hej!!

wcielo mi cytaty!!! Nadrobilam, odpisalam i dupa!

Mały taki marudny z enie mam keidy wejsc nawet normalnie placze mega bo nie chce go wziac na rece, albo ze go klade na lozko czy wkladam do wózka, oszalec idzie

Z dorbych wiesci mamy zarezerwowane wakacje i Tż knuje dla mnie niespodzianke tam
Mam to samo ze swoim, a dzisiaj w ogóle maruda

Pozazdrościć

Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość
Gratuluję wszystkich nowych umiejętności, wszystkich świadomych "mam" i wyrazów dźwiękonaśladowczych!
Ja nawet nie wiem, czy mam się czym pochwalić, bo nie pamiętam, o czym już wspominałam.
No, w każdym razie Zochulkowe "papa" jest teraz jeszcze słodsze, bo najpierw tylko robiła je rączką, potem machała i mówiła "da-da-da", a teraz już mówi poprawnie - "pa-pa". Rozkosznie wygląda taki okruszek wymachujący dłonią i powtarzający poważnie "pa-pa-pa"
No i mała próbuje powtórzyć za mną "brawo", ale wychodzi jej na razie tylko coś na kształt "bafff, baffff".
"Lokomotywę" Tuwima zna już na pamięć - nie, nie to, że ją recytuje, ale ma swoje ulubione momenty - np. "tak to to, tak to to...", więc gdy tylko dochodzę do "Do taktu turkoce i puka, i stuka to", to już przy "puka" mała się rozpromienia, bo wie, że zaraz będzie jej ulubiony wers

I mamy lewą jedyneczkę na górze! Faktycznie w porównaniu z dolnymi to... to nie ma porównania. Wychodzenie tego ząbka odczuliśmy wszyscy dużo bardziej boleśnie.
Ale super A mojego pożegnania nie ruszają, zamiast papa woli robić puk puk jak gdzieś wchodzi

za ząbka
katja_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-03, 16:25   #4447
phdwao
Zakorzenienie
 
Avatar phdwao
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez blueberry88 Pokaż wiadomość

Super, że wakacje i niespodzianka
Heh, a co z J.? Ząbki? Choroba?
jeszcze jest na antybiotyku plus zęby idą, bo gryzie nawe własna bluzka jak nie ma niczego pod ręką, takze chyba oba czynniki
phdwao jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-03, 16:26   #4448
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

ale zryty dzień. Juz chce slonce!!
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-03, 16:42   #4449
allebazi
Rozeznanie
 
Avatar allebazi
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 708
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

hej pogoda tak dobija że nawet mi się nie chciało przez ostatnie dni pisać, ale czytałam.
U nas nic nowego mały coraz lepiej raczkuje na razie nie przemieszcza się bardzo szybko więc paradoksalnie mam więcej czasu dla siebie bo zrobi kilka kroczków i siada i znów kilka kroczków i tak w kółko. Jedno mnie trochę martwi, bo wraz z nowymi umiejętnościami pojawiło się też wstawanie dzisiaj wstał w łóżeczku trzymając się szczebelków (jego banan na twarzy - bezcenny) wydaje mi się że to za wcześnie dla jego kręgosłupa ma dopiero 7,5 miesiąca. Kiedy Wasze maluchy wstawały?
__________________
17.08.2012 godz. 20.20 WOJTUŚ
http://tutusiek.blogspot.com/
allebazi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-03, 16:53   #4450
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez allebazi Pokaż wiadomość
hej pogoda tak dobija że nawet mi się nie chciało przez ostatnie dni pisać, ale czytałam.
U nas nic nowego mały coraz lepiej raczkuje na razie nie przemieszcza się bardzo szybko więc paradoksalnie mam więcej czasu dla siebie bo zrobi kilka kroczków i siada i znów kilka kroczków i tak w kółko. Jedno mnie trochę martwi, bo wraz z nowymi umiejętnościami pojawiło się też wstawanie dzisiaj wstał w łóżeczku trzymając się szczebelków (jego banan na twarzy - bezcenny) wydaje mi się że to za wcześnie dla jego kręgosłupa ma dopiero 7,5 miesiąca. Kiedy Wasze maluchy wstawały?
kilka dni przed 8mc pierwszy raz stanęła. Tydzień po jak zaczęła raczkowac.
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-03, 17:56   #4451
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Mamy z Lu nową zabawę Luśka już jest świadoma, że jak się czymś przykryje przedmiot to on nadal tam jest i trzeba to "przykrycie" zabrać, żeby do niego się dostać. Więc dzisiaj najpierw jej jedną zabawkę zakrywałam ręką, ona mi rękę odsuwała i zabierała, potem utrudniałam, bo kładłam dwie ręce obok siebie. A na koniec wzięłam dwie miseczki plastikowe i pod nimi chowałam zabawkę, a ona odkrywała po kolei szukając zabawki

Cytat:
Napisane przez allebazi Pokaż wiadomość
hej pogoda tak dobija że nawet mi się nie chciało przez ostatnie dni pisać, ale czytałam.
U nas nic nowego mały coraz lepiej raczkuje na razie nie przemieszcza się bardzo szybko więc paradoksalnie mam więcej czasu dla siebie bo zrobi kilka kroczków i siada i znów kilka kroczków i tak w kółko. Jedno mnie trochę martwi, bo wraz z nowymi umiejętnościami pojawiło się też wstawanie dzisiaj wstał w łóżeczku trzymając się szczebelków (jego banan na twarzy - bezcenny) wydaje mi się że to za wcześnie dla jego kręgosłupa ma dopiero 7,5 miesiąca. Kiedy Wasze maluchy wstawały?
nie pamiętam już dokładnie, ale wcześnie. Zaraz po tym jak zaczęła raczkować, kilka dni dosłownie. Pediatra mi powiedziała, że wychodzi się z założenia, że jak dziecko robi coś samo to krzywdy sobie nie zrobi
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-04-03, 18:04   #4452
blueberry88
Zakorzenienie
 
Avatar blueberry88
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 5 322
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
jeszcze jest na antybiotyku plus zęby idą, bo gryzie nawe własna bluzka jak nie ma niczego pod ręką, takze chyba oba czynniki
Biedna Ty, biedny J To zdrowia życzę - jak najszybciej!
blueberry88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-03, 18:13   #4453
Mandragorrka
Zakorzenienie
 
Avatar Mandragorrka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 289
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez allebazi Pokaż wiadomość
hej pogoda tak dobija że nawet mi się nie chciało przez ostatnie dni pisać, ale czytałam.
U nas nic nowego mały coraz lepiej raczkuje na razie nie przemieszcza się bardzo szybko więc paradoksalnie mam więcej czasu dla siebie bo zrobi kilka kroczków i siada i znów kilka kroczków i tak w kółko. Jedno mnie trochę martwi, bo wraz z nowymi umiejętnościami pojawiło się też wstawanie dzisiaj wstał w łóżeczku trzymając się szczebelków (jego banan na twarzy - bezcenny) wydaje mi się że to za wcześnie dla jego kręgosłupa ma dopiero 7,5 miesiąca. Kiedy Wasze maluchy wstawały?
Moja zaczęła raczkować, siadać i wstawać w połowie lutego. Miała wtedy 6,5 miesiąca. Też miałam obawy, że to za wcześnie (przynajmniej na wstawanie). Niedługo po tym byliśmy na ostatniej kontroli bioderek więc przy okazji o to zapytałam. Ortopeda powiedział, że jeśli robi to samodzielnie to jest ok.
__________________

"To nie my daliśmy Ci życie...
To życie dało nam Ciebie..."




Mandragorrka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-03, 18:17   #4454
wanilllka82
Wtajemniczenie
 
Avatar wanilllka82
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 512
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

u nas wstawanie zaczęło się w tym samym dniu o raczkowanie

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Mamy z Lu nową zabawę Luśka już jest świadoma, że jak się czymś przykryje przedmiot to on nadal tam jest i trzeba to "przykrycie" zabrać, żeby do niego się dostać. Więc dzisiaj najpierw jej jedną zabawkę zakrywałam ręką, ona mi rękę odsuwała i zabierała, potem utrudniałam, bo kładłam dwie ręce obok siebie. A na koniec wzięłam dwie miseczki plastikowe i pod nimi chowałam zabawkę, a ona odkrywała po kolei szukając zabawki
ja tez sie tak z Małym bawię umie tez bawić sie w chowanego i szuka albo pokazuje gdzie jest, reaguje na "gdzie jest mama?" "gdzie jest N.?"
wanilllka82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-03, 18:47   #4455
Maciejka__
Zakorzenienie
 
Avatar Maciejka__
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 222
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Mamy z Lu nową zabawę Luśka już jest świadoma, że jak się czymś przykryje przedmiot to on nadal tam jest i trzeba to "przykrycie" zabrać, żeby do niego się dostać. Więc dzisiaj najpierw jej jedną zabawkę zakrywałam ręką, ona mi rękę odsuwała i zabierała, potem utrudniałam, bo kładłam dwie ręce obok siebie. A na koniec wzięłam dwie miseczki plastikowe i pod nimi chowałam zabawkę, a ona odkrywała po kolei szukając zabawki
Moja też wie, że przykryty kabel, czy telefon nadal są tam, gdzie były i próbuje się do nich dostać. Zabawki interesują ją w trochę mniejszym stopniu, bo przecież zawsze można sięgnąć po inne. Oczywiście jak nie wie, gdzie jest telefon, to bawi się nimi bardzo chętnie.

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Cytat:
Napisane przez wanilllka82 Pokaż wiadomość
ja tez sie tak z Małym bawię umie tez bawić sie w chowanego i szuka albo pokazuje gdzie jest, reaguje na "gdzie jest mama?" "gdzie jest N.?"
Mały mądrala!
Maciejka__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-03, 18:52   #4456
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

spocilam sie jak szczur!!! boskie uczucie

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

Cytat:
Napisane przez allebazi Pokaż wiadomość
hej pogoda tak dobija że nawet mi się nie chciało przez ostatnie dni pisać, ale czytałam.
U nas nic nowego mały coraz lepiej raczkuje na razie nie przemieszcza się bardzo szybko więc paradoksalnie mam więcej czasu dla siebie bo zrobi kilka kroczków i siada i znów kilka kroczków i tak w kółko. Jedno mnie trochę martwi, bo wraz z nowymi umiejętnościami pojawiło się też wstawanie dzisiaj wstał w łóżeczku trzymając się szczebelków (jego banan na twarzy - bezcenny) wydaje mi się że to za wcześnie dla jego kręgosłupa ma dopiero 7,5 miesiąca. Kiedy Wasze maluchy wstawały?
moja skonczyla 8 miesiecy to zaczela wstawac. (za 8 dni skonczy 9) a raczkowac zaczeła jakos troszke ponad 7,5 miesiąca.
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-03, 19:36   #4457
ewka5891
Zakorzenienie
 
Avatar ewka5891
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 4 422
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Karolina super, ze chrzciny sie udały a ksiądz jakiś nawiedzony

Mój synek zaczął wstawać w lozeczku jak miał niecałe 7 miesięcy. Jutro kończy 8 i juz sobie drepcze wzdłuż stołu
__________________
http://suwaczki.maluchy.pl/li-60657.png



Synek


"Wędrówką jedną życie jest człowieka..."
ewka5891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-03, 19:54   #4458
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Pumcia u nas też się sprawdził doidy cup Mała pije tylko z tego kubeczka, żaden niekapek nie ma szans, o butli nawet nie wpominając
super, oby u nas też się sprawdził choć nie umiem sobie tego wyobrazić, ta mała niezdara wszystko wylewa!!

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
W końcu to ja mam kontrolę nad swoim jedzeniem a nie moja rodzina

Hej!

Wczorajsze dla Pawełka

Ile dzieciaczków ciąga smoka?
Ile takiego smoka może ciągnąć dziecko? Co ile?
Moja ciągnie

Gratuluję podejścia. Moja rodzina niestety ma nade mną pewną kontrolę w tej kwestii

Cytat:
Napisane przez wanilllka82 Pokaż wiadomość

Mały nie gorączkuje za to zaczęły sie problemy z kupą, dziś zrobił 4 pod rząd i wyglądały dokładnie tak jak zawartość słoiczka, nie mam pojęcia co to, na plecach pojawiła się tez wysypka
Bidulek !! Ja to bym już odwiedziła kilku lekarzy w związku z tym, a ty doświadczona matka polka stoicki spokój

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
a jaka wysypke miał?

Aga


wiecie ze Jas domaga sie teraz cyca w taki sposób że jak tylko mi siada na kolanach to ciagnie za bluzke, lub wtula się buzia między piersi
hehe, smiesznie musi to wyglądać ! Ale nie doprowadz do sytuacji, do jakiej doprowadziła nasza znajoma, że dziecko w wieku 2 lat dobiera się do matki na imprezie i wyciąga spod bluzki cyca!!

Cytat:
Napisane przez ooolllccciiiaaa Pokaż wiadomość
hej

nadalka u nas smok to najlepszy przyjaciel,bez niego mały nie zaśnie a w ciągu dnia służy do ewentualnego uspokojenia no i oczywiście jak leży w zasięgu małych rączek to i bez powodu ląduje w buzi

phdwao dobrze że z Jasiem już lepiej

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

branzoletka śliczny ten Twój synuś
U nas dokładnie tak samo ze smoczkiem

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Dzisiaj na obiad były szaszłyki (z cebulką, cukinią, pieczarką i papryką) więc Lu jadła z nami Szamała aż miło, ale chyba najlepszy był pieczony ziemniak hehe.

W ogóle zauważyłam, że na wyjeździe nie miała weny na "dorosłe" jedzenie, ciągle tylko cycuś i cycuś, ledwo wróciliśmy a dzisiaj cycka dostała w sumie rano i teraz dostanie przed snem, pewnie w nocy coś tam jeszcze poje. A mi cycki eksplodują zaraz

a w ogóle to mamy drugiego ząbka, niefortunnie przebijał się pierwszego dnia wyjazdu, więc był sajgon...
Pyszny obiadek, też bym zjadła, szaszłyki z prawdziwego grilla, mniam mniam.

Gratuluję drugiego ząbka !

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
wiedziałyście hippowe mamy że mleko nr 3 jest po 10. mc ?
Nie wiedziałam, my się przerzuciliśmy na bebilon, ale tż dzisiaj kupił znowu hippa, bo mała nie trawi bebilonu, przez co prawie nie pije mleka, tylko je kaszki.

Cytat:
Napisane przez ooolllccciiiaaa Pokaż wiadomość
nie wiedziałam! myślałam że po roku


świetne prezenty
ja smoka ssałam do 6. roku życia,kto mnie pobije? a zgryz mam podobno książkowy
O matulu !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!! to do zerówy poszłaś z dyndolem??

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość



ja podobnie, może do 7 nawet (nie pamiętam dokładnie), ale chyba jeszcze w pierwszej klasie podstawówki piłam tak kaszkę, później stwierdziłam, że jestem "za stara"

a jak ssałam smoczka to wręcz nałogowo, chodziłam z trzema (dwa w ręce, jeden w buzi) i jak mi się jeden "wyżuł" to brałam kolejnego i tak w kółko nawet mam fotki jak targam te smoczki wszędzie ze sobą
O dzizas, gdzieście się baby uchowały?? ale się śmieję haha ciekawe jak to musiało wyglądać !

Cytat:
Napisane przez Irmusia81 Pokaż wiadomość
Hej

Witam po świętach. Dobrze, że już minęły, mogłoby tylko zrobić się wiosennie

Leoś nauczył się naśladować dźwięki Ma interaktywną krówkę. Gdy ta zrobi "muu" Mały odpowiada "uuu" A od wczoraj naśladuje też pszczołę. Bawiłam się z nim maskotką-pszczółką i robiłam "bzzz", a on zaczął powtarzać "dzzz" i robi tak za każdym razem
Super to musi wyglądać !!!!
Moja córcia nauczyła się rozpoznawać rzeczy po nazwie i tak, jak mówię: gdzie jest lala? To obraca się wokół własnej osi, a jak napotka na nią wzrokiem, to piszczy i pełza, żeby ją dać. Przy gorszym humorze pokazuje palcem
pumas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-03, 19:56   #4459
wvictoria
Wtajemniczenie
 
Avatar wvictoria
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 924
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cześć
u nas wszystko dobrze. No, może oprócz pogody Ta cała zima doprowadza mnie już do rozpaczy. Dziś zamiast godziny jechałam do pracy 1,5h bo takie drogi cudne
Mały jest grzeczniutki. Coraz lepiej wychodzi mu przemieszczanie się. Częściowo robi to raczkując, częściowo się turla
Z nowych umiejętności to coraz lepiej wychodzi mu machanie rączką na pa pa No i zachwyt w oczach jak wracam do domu jest taki, że ja tylko ściągam płaszcz, myję ręce i się z nim bawię. Na jedzenei szkoda czasu.

Miałam pocytowane ale mi zeżarło
Nadalka, młody smoczka ma tylko do zasypiania. Poza zasypianiem go nie potrzebuje więc zabieram bo jak widzi to oczywiście pcha do ust. No i mąż usypia go nawet bez smoczka ale u mnie bez nie zaśnie

Dep, za nowe umiejętności

Phdwao, Mamcia, oby dzieciaczkom przeszły niedyspozycje.

No i wszystkiego najlepszego za kolejne miesiące
__________________
Bo do szczęścia trzeba trojga


http://fajnamama.pl/suwaczki/kjxyg8y.png
wvictoria jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-04-03, 20:11   #4460
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
heh, i to w szklanej butelce po wodzie gazowanej tylko z naciąganym kauczukowym smoczkiem mama nam dawała i miała nas z głowy bo oglądaliśmy tv , najczęściej Czarodziejkę z Księżyca
A wiesz, że coś w tym jest ? Moja mama mówi, że szkoda, że moje dziecko nie chce butli z kaszką na noc, bo by się sama obsłużyła i ja miałabym spokój - my tak robiliśmy i to było super
Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
no brawa

na pewno się stresowała, ostatniego dnia to tylko non stop się na mnie wspinała i wołała "mama", zastanawiam się, czy ona już nie mówi tego świadomie. Tak samo jak jest głodna to czasem powie "am" albo "mniam", a tak często my jej mówimy jak je
Na pewno to jest świadome, ja w to wierzę
Moja mała jak chce jeść to pokazuje palcem i mlaska a jak my jemy to już w ogóle takie mlaskanie na pół domu :P

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
hej

dziewczyny ja z malym pytaniem. Wlasnie czytam o fotelikach. Chce zamowic taki do 300 zł +/- i niewiem czy od 9 do 25 czy do 18? Jak bym do 25 wziela nie byl by za duzy??

Bo mialam dostac fotelik i dostałam owszem. ALE nie wypowiem sie w jakim stanie... a potrzebuje bo bedziemy jechac na badania i nie tylko wiec zostałam bez fotelika...
Niestety nie znam się Sama mam maxi cosi priori, ale nie używamy jeszcze, bo spokojnie mała mieści się do nosidła.

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Hello
my dziś byliśmy na usg bioderek, powinniśmy pojechać w grudniu, trochę nam się zeszło ale wszystko jest ok i już nie musimy więcej jeździć.

Mam pytanie - czy ktoś już był z dzieckiem na weselu? My mamy za 2 miesiące wesele koleżanki no i albo pójdziemy z małą albo wcale. Zastanawiam się jak by było z tą głośną muzyką...

Brawo dla Leosia za dzwiękonaśladownictwo

Nadalka moja mała jest bezsmoczkowa, nie ssie ani smoka, paluszków też nie. To w ogóle wyjątkowy egzemplarz bo ona nie wkłada niczego do buzi, nawet jedzenia, co już zbytnio nie cieszy...
Linka, ja bym małej na pewno nie brała na takie imprezy, bo ona źle reaguje na huki, stuki i tłum obcych ludzi. Poza tym dla mnie to bez sensu, iść z dzieckiem i się nie wybawić.

Martynia to wyjątkowy egzemplarz !!!!!!!!!!!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
Hej jestem dzis w domu bo mala płakała całą noc... nie wiem co jej bylo....
ojjj co jej było?

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------

Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość
Hej! Umieram ze strachu przed pierwszym dniem w pracy dlatego nie za bardzo mogę się skupić nad nadrabianiem wątku

Wyjazd ogólnie można uznać za udany. M.dobrze zniósł podróż i pobyt w nowym miejscu. Nie płakał na widok nowych twarzy Chrzest w miarę ok, chociaż przy samym sakramencie nie obyło sie bez wpadek Po pierwsze się spóźniliśmy (teściowa się grzebała za długo) i nie było gdzie stanąć (kościół mały i oprócz nas 3 innych dzieci i wszystkie w wózkach, nasz też) przy ołtarzu też miejsca nie było, stałam wciśnięta w kwiaty od Bożego Grobu i o mało się w nie nie wywaliłam. Ksiądz pomylił szatki i naszego przykrył szatką od innego dziecka, chciałam naprostować i położyłam na M. naszą to ksiądz na mnie wsiadł, że nie znam procedur i chyba katecheza by się przydała. Poza tym zamiast zrobić krzyż na czole dziecka to się przeżegnałam (ale inni rodzice też) Potem M. usnął i spał do końca mszy. Już sam obiad przebiegł spokojnie. Cieszę się że już po wszystkim.

Poza tym odnowił mi się ropień w pachwinie (ten co w ciąży mnie męczył) i jestem na antybiotyku, bo tak mi napuchło, że nawet chodzić mi ciężko o siadaniu nie wspomnę. Nie wiem jak ja dziś w tej pracy dam radę

Skóra M znów się mocno pogorszyła, idziemy we wtorek do alergologa to pokazać
Kurcze Karola, gdzieś mi umknął Twój powrót do pracy, trzymam kciukasy !!!
Dobrze, że M tak ładnie zniósł cały chrzest i imprezkę, a wpadkami się nie przejmuj, przynajmniej jest o czym mówić
No i kuruj się!!!

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
Hej!!

wcielo mi cytaty!!! Nadrobilam, odpisalam i dupa!

Mały taki marudny z enie mam keidy wejsc nawet normalnie placze mega bo nie chce go wziac na rece, albo ze go klade na lozko czy wkladam do wózka, oszalec idzie

Karolina dobrze ze macie za soba chrzciny, skzoda Marcinka, ciekawe co mu dolega

Mandi super Wam idzie

Ja jestem ząłamana moim kp bo juz niwiele mi leci, naprawde prawie nic az sie prosi o odstawienie, ale maly chce ciagnac, nie wiem jak mu dawac mleko on nie chce pod zadna postacia, jogurciku zje pol, no sory to mu nie starczy jestem załamana poprostu

Z dorbych wiesci mamy zarezerwowane wakacje i Tż knuje dla mnie niespodzianke tam
Moja mała to samo, marudzi jak tylko ją odłożę, zmienię zabawę, wyjdę z pokoju itd. Kiedy to się skonczy

Chwal się, co to za wakacje ?? gdzie????????? kiedy ??? tchnij trochę optymizmu w tę lichą pogodę !!!

A co do mleka, jeśli je kaszki mleczne to ma wystarczająca ilość. Ja się tym nie przejmuje, bo moja też nie przepada za mm.

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
ale zryty dzień. Juz chce slonce!!
Ja też !!!!!!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
spocilam sie jak szczur!!! boskie uczucie

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------



moja skonczyla 8 miesiecy to zaczela wstawac. (za 8 dni skonczy 9) a raczkowac zaczeła jakos troszke ponad 7,5 miesiąca.
Moja mając 6 miesięcy sama siedziała, mając 7 zaczęła sama stać w łóżeczku, a mając 8 zaczęła pełzać, bo raczkowaniem tego nazwać jednak nie mogę. Dalej nie tupta przy meblach ani nie raczkuje na kolanach, tylko jak komandos na łokciach
pumas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-03, 20:12   #4461
allebazi
Rozeznanie
 
Avatar allebazi
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 708
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Dzięki za wszystkie odpowiedzi ws. wstawania. Widzę, że niepotrzebnie się martwiłam .
Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
nie pamiętam już dokładnie, ale wcześnie. Zaraz po tym jak zaczęła raczkować, kilka dni dosłownie. Pediatra mi powiedziała, że wychodzi się z założenia, że jak dziecko robi coś samo to krzywdy sobie nie zrobi
to tak samo u nas kilka dni od raczkowania zaczął próbować a teraz już staje

Cytat:
Napisane przez wanilllka82 Pokaż wiadomość
e

ja tez sie tak z Małym bawię umie tez bawić sie w chowanego i szuka albo pokazuje gdzie jest, reaguje na "gdzie jest mama?" "gdzie jest N.?"
my powtarzaliśmy małemu aż do znudzenia "gdzie jest tata" i gdy popatrzył na tatę to biliśmy brawo. W efekcie jak tylko słyszy "gdzie jest" to od razu patrzy na tatę bez względu o co/kogo pytamy.

Vwictoria (nie zacytowało mi) brawa za "papa" ja nie bardzo wiem jak tego uczyć i za raczkowanie. A ta radość po powrocie to coś na co czekam cały dzień.
KarolinaPW w pracy na pewno będzie dobrze, skoro M. był taki grzeczny na chrzcie i nie reagował źle na obcych to jest naprawdę dobrze
__________________
17.08.2012 godz. 20.20 WOJTUŚ
http://tutusiek.blogspot.com/

Edytowane przez allebazi
Czas edycji: 2013-04-03 o 20:22
allebazi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-03, 20:13   #4462
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Noooo nadrobiłam wszystko !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Wszystkiego najlepszego dla kawalera Fabisia i dla mojej córci, która kończy 9 miesięcy dzisiaj

Padam na twarz, to był ciężki dzień !
pumas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-03, 20:14   #4463
phdwao
Zakorzenienie
 
Avatar phdwao
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez pumas Pokaż wiadomość
hehe, smiesznie musi to wyglądać ! Ale nie doprowadz do sytuacji, do jakiej doprowadziła nasza znajoma, że dziecko w wieku 2 lat dobiera się do matki na imprezie i wyciąga spod bluzki cyca!!
broń boże chce kaqrmic max do roku, mqm nadzieje ze twardo przy tym bede , bo takie cos mnie odraża

Pumka no je mi kaszki mleczne ale male ilosci, a ile B zjada takiej kaszki na dobe ml? ile mleka ile jogurtuow?

co do wakacji Kochana to Ty mozesz nam tu tchnąć lato swoimi, ja wybieram sie jedynie nad morze, o pieknej zielonej barwie, w polskiej krainie:P fajne miejsce ze spa, kacikiem dla dziecka zopieka, baseny itd

Edytowane przez phdwao
Czas edycji: 2013-04-03 o 20:17
phdwao jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-03, 20:15   #4464
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Hej

U nas nic nowego, więc tylko nadrabiam.

Wszystkiego najlepszego dla naszych małych Jubilatów:roz a:

Cytat:
Napisane przez Kasik_12 Pokaż wiadomość
za tydzień w pt idziemy z małą do szpitala na kolejną tympanometrię ...mam nadzieję , że ostatnią
trzymam kciuki

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Hello
my dziś byliśmy na usg bioderek, powinniśmy pojechać w grudniu, trochę nam się zeszło ale wszystko jest ok i już nie musimy więcej jeździć.

Mam pytanie - czy ktoś już był z dzieckiem na weselu?
super
nie.

Cytat:
Napisane przez Selay Pokaż wiadomość
hej kochane,

Korayek wlasnie skonczyl 8 miesiecy

zapraszamy na ciastko
najlepszego

Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
Brat męża na dniach zamawia bilety i w lipcu przylatuje z rodzinką On jest chrzestnym Dorotki, a jego żona chrzestną Marysi-przylecą na jej roczek
świetnie

Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
Hej jestem dzis w domu bo mala płakała całą noc... nie wiem co jej bylo....
ojej

Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość
Hej! Umieram ze strachu przed pierwszym dniem w pracy dlatego nie za bardzo mogę się skupić nad nadrabianiem wątku
trzymam kciuki za spokojny powrót do pracy
cieszę się, że wyjazd się udał.
Oj biedny M z tymi wysypkami...

Cytat:
Napisane przez Malwina_a Pokaż wiadomość
Wogóle Agatka przez święta przechodziła jakiś skok, bo jak piła 120ml mleka i często 20ml zostawało, tak teraz to jej 160ml jest mało, super zaczeła jeść z łyżeczki,nic nie zostaje na buzi i śliniaku, obiadu je teraz po 200ml i to w parę minut, (2 dni wcześniej miała problem zjeść 100ml i była cała w obiedzie), aż dziwne, że dziecko tak w przeciągu 2 dni potrafi się zmienić. I idą jej górne dwójki, 2-3 dni i się pewnie przebiją.
:
no to super!

Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
Posadziłam Marysię na podłodze i siedzi
Czyli podobnie jak Dorotka-8,5 miesiąca


Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Hej

Lu się w końcu porządnie nauczyła robić "papa" Już od kilku dni się przymierzała, ale tak nieśmiało, a dzisiaj jak małż z psem wychodził to na hasło papa machała jak szalona, a małż w szoku, że w tym wieku dziecko to już potrafi robić jak on mało wie o dzieciach


Cytat:
Napisane przez karolka110 Pokaż wiadomość
Hejka
nie mam jak nadrobić, bo niestety kiedy wracaliśmy do DE zmarł mój ojczym, chory od 7 lat na Alzheimera, w piątek pogrzeb, więc rozumiecie....
przykro mi...
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-03, 20:22   #4465
branzoletka
Branzoletka
 
Avatar branzoletka
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 887
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Wieczorkiem się witam Korzystam z okazji,że komp wolny to poodpisuje.

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
wiedziałyście hippowe mamy że mleko nr 3 jest po 10. mc ?
Tego nie wiedziałam, bo na dwójce piszą,że jest do pierwszego roku ale dzięki za info

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
śliczny jest


Cytat:
Napisane przez wanilllka82 Pokaż wiadomość

śliczny a Ty mamo wpadaj częściej
będe częściej

Cytat:
Napisane przez katja_22 Pokaż wiadomość
Branzoletka śliczny maluch i nie martw się, wyrośnie
Może koleżanka mu dokuczyła?
Ona tylko głośno się cieszy i on wtedy ryczy za każdym razem jak ona zacieszy,to on w ryk

Cytat:
Napisane przez ooolllccciiiaaa Pokaż wiadomość
branzoletka śliczny ten Twój synuś


Cytat:
Napisane przez ooolllccciiiaaa Pokaż wiadomość
ja smoka ssałam do 6. roku życia,kto mnie pobije? a zgryz mam podobno książkowy
Może czułości miałaś za mało albo nieśmiała byłaś

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
a jak ssałam smoczka to wręcz nałogowo, chodziłam z trzema (dwa w ręce, jeden w buzi) i jak mi się jeden "wyżuł" to brałam kolejnego i tak w kółko nawet mam fotki jak targam te smoczki wszędzie ze sobą
biedni twoi rodzice co się musieli namartwić

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Hej.
Fabian miał dziś jedną drzemkę. Wstał o 7, drzemka o 12 i dopiero padł. Wspiął się na mnie, wyciągnął sobie cyca i tak na mnie usnął. Padam!
Z tym cycem to nieźle chłopak rządzi - tak co by mu nie zostało

a spanie dzisiaj Patryk też dziwne miał - pobudka ok.4 rano, drzemka mała ok 10 i padł dopiero o 19-j

Cytat:
Napisane przez Irmusia81 Pokaż wiadomość

Leoś nauczył się naśladować dźwięki Ma interaktywną krówkę. Gdy ta zrobi "muu" Mały odpowiada "uuu" A od wczoraj naśladuje też pszczołę. Bawiłam się z nim maskotką-pszczółką i robiłam "bzzz", a on zaczął powtarzać "dzzz" i robi tak za każdym razem

śliczny
a mi go bardzo szkoda. Mam ochotę go wziąć w ramiona i przytulić Biedny pewnie się bardzo czymś stresował.
fajnie



Wiesz mi też go było szkoda ale on tak za każdym razem gdy ona zacieszyła na głos więc w końcu się poddałam,bo przecież nie da się trzymać go cały czas na rękach przez np.5 godz. bo tyle wtedy byliśmy
Musi się przyzwyczaić do "innych klimatów"

Cytat:
Napisane przez Mandragorrka Pokaż wiadomość
Patryś śliczny


Dziękuje kochana za przepis,jest taki prosty,że na bank go zrobię
__________________
10.05.2014- ost.rozjasnianie i zapuszczanie naturalek

15.10.2014- Leń ćwiczy

27.12.2014.


przepraszam ale pisze z klawiatòry bez polskich znakòw

13.08.12 mój mały cud
branzoletka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-03, 20:29   #4466
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość

Z dorbych wiesci mamy zarezerwowane wakacje i Tż knuje dla mnie niespodzianke tam
ale super, też chcę!

Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość
Ja nawet nie wiem, czy mam się czym pochwalić, bo nie pamiętam, o czym już wspominałam.
No, w każdym razie Zochulkowe "papa" jest teraz jeszcze słodsze, bo najpierw tylko robiła je rączką, potem machała i mówiła "da-da-da", a teraz już mówi poprawnie - "pa-pa". Rozkosznie wygląda taki okruszek wymachujący dłonią i powtarzający poważnie "pa-pa-pa"
No i mała próbuje powtórzyć za mną "brawo", ale wychodzi jej na razie tylko coś na kształt "bafff, baffff".
"Lokomotywę" Tuwima zna już na pamięć - nie, nie to, że ją recytuje, ale ma swoje ulubione momenty - np. "tak to to, tak to to...", więc gdy tylko dochodzę do "Do taktu turkoce i puka, i stuka to", to już przy "puka" mała się rozpromienia, bo wie, że zaraz będzie jej ulubiony wers


Cytat:
Napisane przez allebazi Pokaż wiadomość
Kiedy Wasze maluchy wstawały?
yy 11go kończy 9 miesięcy i nie wstaje. Nie siedzi nawet sam (potrafi sie utrzymać jakieś 30 sekund, ale dla mnie to nie jest to). Ale ja sie tym nie martwię. Na pewno w końcu do tego dojdzie

Cytat:
Napisane przez wanilllka82 Pokaż wiadomość
ja tez sie tak z Małym bawię umie tez bawić sie w chowanego i szuka albo pokazuje gdzie jest, reaguje na "gdzie jest mama?" "gdzie jest N.?"
super
Cytat:
Napisane przez pumas Pokaż wiadomość
Moja córcia nauczyła się rozpoznawać rzeczy po nazwie i tak, jak mówię: gdzie jest lala? To obraca się wokół własnej osi, a jak napotka na nią wzrokiem, to piszczy i pełza, żeby ją dać. Przy gorszym humorze pokazuje palcem
świetnie
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-03, 20:36   #4467
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Moje dziecko dopiero padło

a jak obudziłam mojego szanownego małżonka, który nota bene jest teraz na urlopie tatusiowym (dopiero teraz wybiera) żeby się zajął małą, to usłyszałam pytanie "ale co ja mam z nią robić". Witki mi opadły do samej ziemi... Co chwilę ostatnio się mnie pyta co ma robić z małą, czy ma iść jak płacze, czy ma się bawić czy robić co innego, czy przewijać, co zrobić z jedzeniem, którego nie dojadła. Mam dość! A on jeszcze twierdzi, że przesadzam i się czepiam...

szczegół, że jak ja dzisiaj pracowałam, to on sobie siedział przy lapku i jakieś bzdurne filmiki oglądał i za małą tak czy inaczej ciągle ja biegałam. Jak jutro będzie to samo, to dopiero mu dam popalić. Tym bardziej, że jak jeszcze na macierzyńskim mówiłam mu, że potrzebuję odciążenia z dzieckiem, to walił mi tekstami, że "w końcu jestem na urlopie, który się nazywa MACIERZYŃSKI", a on teraz na tatusiowym a i tak młodą się niewiele zajmuje
__________________




Edytowane przez agunia82
Czas edycji: 2013-04-03 o 20:38
agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-03, 20:44   #4468
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Phdwao, ona zjada sporo kaszki, bo dziennie tak 400 ml, 2 razy dziennie. Jogurtów prawie nie je, bo nie przepada, czasem mleko wcisne, czasem mleko i dodaję biszkopty, czasem ryż na mleku, jakoś to mleko przemycam.
Eno eno, ja będę na tułaczce, a wy jak króle !

Agunia, goń chłopa, w końcu też jest na swoim urlopie, może się wykazać !
pumas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-03, 20:55   #4469
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

agunia widzę, ze Twój małż przegina
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-03, 21:12   #4470
phdwao
Zakorzenienie
 
Avatar phdwao
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość

Phdwao, Mamcia, oby dzieciaczkom przeszły niedyspozycje.


Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Moje dziecko dopiero padło

a jak obudziłam mojego szanownego małżonka, który nota bene jest teraz na urlopie tatusiowym (dopiero teraz wybiera) żeby się zajął małą, to usłyszałam pytanie "ale co ja mam z nią robić". Witki mi opadły do samej ziemi... Co chwilę ostatnio się mnie pyta co ma robić z małą, czy ma iść jak płacze, czy ma się bawić czy robić co innego, czy przewijać, co zrobić z jedzeniem, którego nie dojadła. Mam dość! A on jeszcze twierdzi, że przesadzam i się czepiam...

szczegół, że jak ja dzisiaj pracowałam, to on sobie siedział przy lapku i jakieś bzdurne filmiki oglądał i za małą tak czy inaczej ciągle ja biegałam. Jak jutro będzie to samo, to dopiero mu dam popalić. Tym bardziej, że jak jeszcze na macierzyńskim mówiłam mu, że potrzebuję odciążenia z dzieckiem, to walił mi tekstami, że "w końcu jestem na urlopie, który się nazywa MACIERZYŃSKI", a on teraz na tatusiowym a i tak młodą się niewiele zajmuje
wypoczynkowy sobie zrobil
Cytat:
Napisane przez pumas Pokaż wiadomość
Phdwao, ona zjada sporo kaszki, bo dziennie tak 400 ml, 2 razy dziennie. Jogurtów prawie nie je, bo nie przepada, czasem mleko wcisne, czasem mleko i dodaję biszkopty, czasem ryż na mleku, jakoś to mleko przemycam.
Eno eno, ja będę na tułaczce, a wy jak króle !

Agunia, goń chłopa, w końcu też jest na swoim urlopie, może się wykazać !
ło no to konkretnie kaszy zjada, moj dziennie z 200ml 2x po 100 plus jogurt jakis, tak na ta chwile to wygląda
phdwao jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:10.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.