Już przymiarki u Nas w toku, ślubujemy w przyszłym roku! PM 2014 cz.10

[Waniliova]

Napisane przez Dotka90

Czemu się wkurzyłaś?

Aaa, bo mówię do niej, że moje libido jest strasznie niskie, w ogóle nie mam ochoty, a ona na to, że to normalne przy braniu tabletek antykoncepcyjnych. Zapytałam co z tym robimy, a ona, że możemy odstawić, może mi inne przepisać, może mi przepisać plastry, i tak zaczęła wymieniać... spytała co chce, a ja w sumie nie wiedziałam powiedziałam, żeby przepisała mi coś, co jest najmniej szkodliwe w tym wieku. Ona na to, że skoro jestem taka niezdecydowana to przepisze podobne tabletki, właśnie Silvie 20...

Napisane przez misiadelko

Idę myć włoski i poprasować trochę, jak zdążę przed uczelnią to wpadnę, a jak nie to do niedzieli

Udanego weekendu

[kroooliczek89]

Napisane przez Dotka90

Polecam Eveline 3 w 1, serum do rzęs Ja nakładam jako bazę pod tusz i fajny efekt daje


Króliczku, znam Twój ból Mi od chemii też powypadały rzęsy, ale już wróciły do normy. Włosów mi wypadło jakieś 60-70%, koszmar. Najgorsze było odrastanie i te baby hairy sterczące na głowie, których nie dało się nijak zniwelować, ludzie na uczelni się mnie pytali co mi się stalo (czy się tak obcięłam czy co). Brrr, masakra. Ale wreszcie mam z powrotem dłuuugie włosy

Mam to serum, jako baza daje efekt. Ale jako serum... Hmm, w sumie zauważyłam że nie wypadają mi tak rzęsy podczas zmywania makijażu, ale wydłużenia i wzrostu nie zauważyłam.

Słyszałyście coś o TYM SERUM

A odnośnie włosów podczas chemii... Na głowie wypadały strasznie, w końcu podjęłyśmy z mamą drastyczną decyzję że trzeba je zgolić Mama ryczała jeszcze bardziej odemnie kiedy mi goliła głowę... I tak wypadłyby wszystkie. Najgorsze jest to że na nogach skubańce zostały i musiałam się golić Później w miarę kończenia się chemii zaczęły odrastać, tak jak mówisz, baby hair. Kiedy już były w miarę okazało się, że chemia była za słaba i trzeba było jeszcze gada dopalić lampami - radioterapią... A że guza miałam na szyi, naświetlany miałam również kawałek głowy :/ I włosy które odrosły zostały wypalone spowrotem Brwi wypadły całkiem, rzęs wypadło ponad połowę... Brwi odrosły, ale słabsze niż były, rzęsy natomiast wcale nie odrosły
Ale teraz mam dłuuugie włoski, co prawda skubane się nie układają tak jak wcześniej, ale wolę takie niż żadne

[misia880]

waniliova ja ide w maju i tez mam zamiar zapytac co z tym fantem zrobić. Moja Pani doktor jest bardzo sympatyczna, wiec mam nadzieje ze mi doradzi

[Opiumalfa]

Napisane przez Waniliova

Aaa, bo mówię do niej, że moje libido jest strasznie niskie, w ogóle nie mam ochoty, a ona na to, że to normalne przy braniu tabletek antykoncepcyjnych. Zapytałam co z tym robimy, a ona, że możemy odstawić, może mi inne przepisać, może mi przepisać plastry, i tak zaczęła wymieniać... spytała co chce, a ja w sumie nie wiedziałam powiedziałam, żeby przepisała mi coś, co jest najmniej szkodliwe w tym wieku. Ona na to, że skoro jestem taka niezdecydowana to przepisze podobne tabletki, właśnie Silvie 20...



Udanego weekendu

zmien lekarza, jak ona sie ciebie pyta co ty chcesz, a ty skad masz to wiedziec? jak bys byla lekarzem to bys wiedziala....

[swiat_katarzyny]

Napisane przez adziia13

Makijaż oka jest w miarę ok (chociaż widać, że robiony przez osobę, która maluje "na czuja", bez wyuczonej techniki), trochę brakuje światłocienia twarzy - modelowania kształtu twarzy. Moim zdaniem powinnaś koniecznie popracować nad kolorami (ciepłe/zimne, nasycenie i łączenie - nie mam tu na myśli przejść kolorów, bo to jest ok, tylko łączenie różnych barw)



I tu niestety wkrada się w w twoje myślenie trochę ignorancji, która mnie osobiście bardzo smuci.
Dziewczyna na zdjęciach zamieszczonych przez ciebie, jest młoda, ma stosunkowo standardowe oko, które nie stwarza większych problemów.
Jeśli planujesz malować klientki (dojeżdżając do nich) trafią Ci się różne. Trafi się starsza pani z opadającą powieką, młoda dziewczyna z opadającym zewnętrznym kącikiem, pani z szeroko osadzonymi oczami itp. Aby pomalować taką osobę trzeba mieć już technikę, tu się nie da na oko, nawet jeśli przejawia się predyspozycję.

Reasumując - uważam, że masz dryg do tego, ale to nie wszystko, jeśli chcesz zając się malowaniem powinnaś skończyć chociaż jakiś podstawowy kurs. MAKIJAŻEM MOŻNA ZROBIĆ RÓWNIEŻ KRZYWDĘ !!!! nie tylko taką, że ktoś będzie wyglądać gorzej niż bvy mógł.

Przede wszystkim znam zasady konturowania twarzy - jest tam i róż i bronzer i odrobinka rozświetlacza, ale ja po prostu nie umiem tak sutawić aparatu aby to było widoczne na zdjeciach....
Po drugie - może i jestem ignorantką, ale zdaje sobie sprawe że nigdy nie będe malować tak jak malują dziewczyny po kilkuletnich szkołach, ale jak widze niektore pomalowane kobiety po "takich wykształconych wizazystkach" (paniach po 50 które zapomniały już co to pasja) w mojej miejscowości, to ręce opadają - 90% z nich wraca do domu i poprawia makijaż... wydaje mi się, ale podkreslam - wydaje mi się, że wiele dziewczyn szuka bardziej wizazystki z pasją, która nie zrobi jej krzywdy, wydobędzie piękno z twarzy....

Jesli chodzi o malowanie osób w róznym wieku i z róznym układem twarzy to rownież malowałam juz takie osoby - własna mame, mamy koleżanek itp, teraz pokazuje wam tylko jedną moją koleżankę ktorą ma ochote i czas zostać moja modelką
Kolejne zdjecie -makijaz swtorzony godzinę temu - kolor brzoskwinia z chłodnym brązem - na życzenie koleżanki - różu standardowo nie widać na zdjeciach a tak ślicznie wyglądała na żywo

[kroooliczek89]

Napisane przez Waniliova

\Byłam dzisiaj u ginekologa... pogadałam z nią o zmianie antykoncepcji i się wkurzyłam powiem Wam skończyło się na tym, że zmieniła mi tabletki na Silvie 20, bierze je któraś z Was? teraz jeszcze biorę Novynette i moje libido jest meeeega niskie

Eee moje libido na widok TŻ-ta zawsze skacze do maksimum Niezależnie czy biorę tabsy czy nie

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

Napisane przez swiat_katarzyny

Przede wszystkim znam zasady konturowania twarzy - jest tam i róż i bronzer i odrobinka rozświetlacza, ale ja po prostu nie umiem tak sutawić aparatu aby to było widoczne na zdjeciach....
Po drugie - może i jestem ignorantką, ale zdaje sobie sprawe że nigdy nie będe malować tak jak malują dziewczyny po kilkuletnich szkołach, ale jak widze niektore pomalowane kobiety po "takich wykształconych wizazystkach" (paniach po 50 które zapomniały już co to pasja) w mojej miejscowości, to ręce opadają - 90% z nich wraca do domu i poprawia makijaż... wydaje mi się, ale podkreslam - wydaje mi się, że wiele dziewczyn szuka bardziej wizazystki z pasją, która nie zrobi jej krzywdy, wydobędzie piękno z twarzy....

Jesli chodzi o malowanie osób w róznym wieku i z róznym układem twarzy to rownież malowałam juz takie osoby - własna mame, mamy koleżanek itp, teraz pokazuje wam tylko jedną moją koleżankę ktorą ma ochote i czas zostać moja modelką
Kolejne zdjecie -makijaz swtorzony godzinę temu - kolor brzoskwinia z chłodnym brązem - na życzenie koleżanki - różu standardowo nie widać na zdjeciach a tak ślicznie wyglądała na żywo

Ja bym się chętnie oddała w czyjeś ręce jako modelka do makijażu
Z moim wyglądem tylko do tego bym się nadawała
Może przy okazji bym się dowiedziała czegoś o makijażu, bo często mam z nim problem

[Waniliova]

Napisane przez kroooliczek89

A odnośnie włosów podczas chemii... Na głowie wypadały strasznie, w końcu podjęłyśmy z mamą drastyczną decyzję że trzeba je zgolić Mama ryczała jeszcze bardziej odemnie kiedy mi goliła głowę... I tak wypadłyby wszystkie. Najgorsze jest to że na nogach skubańce zostały i musiałam się golić Później w miarę kończenia się chemii zaczęły odrastać, tak jak mówisz, baby hair. Kiedy już były w miarę okazało się, że chemia była za słaba i trzeba było jeszcze gada dopalić lampami - radioterapią... A że guza miałam na szyi, naświetlany miałam również kawałek głowy :/ I włosy które odrosły zostały wypalone spowrotem Brwi wypadły całkiem, rzęs wypadło ponad połowę... Brwi odrosły, ale słabsze niż były, rzęsy natomiast wcale nie odrosły
Ale teraz mam dłuuugie włoski, co prawda skubane się nie układają tak jak wcześniej, ale wolę takie niż żadne

O rany...

Napisane przez misia880

waniliova ja ide w maju i tez mam zamiar zapytac co z tym fantem zrobić. Moja Pani doktor jest bardzo sympatyczna, wiec mam nadzieje ze mi doradzi

Ja jestem wkurzona i załamana... nie wiem co mam robić... brać te ''nowe'' tabletki, odstawić? myślałam, że mi doradzi!

Napisane przez Opiumalfa

zmien lekarza, jak ona sie ciebie pyta co ty chcesz, a ty skad masz to wiedziec? jak bys byla lekarzem to bys wiedziala....

O tym samym pomyśłałam... co ja kuzwa lekarzem jestem żeby sobie wybierać?! i jeszcze tekst ''Widzę, że Pani jest niezdecydowana...''. A na jakiej podstawie mam się zdecydować? Na podstawie nazwy?!

Napisane przez kroooliczek89

Eee moje libido na widok TŻ-ta zawsze skacze do maksimum Niezależnie czy biorę tabsy czy nie

Ja je biorę od 3 lat...

[ane3kaa]

Napisane przez rom4ntyczk4

Cześć dziewczyny!
Ja od 8 na nogach dziś i ponieważ wczorajszą noc miałam tragiczną nadal mnie oczy bolą ze zmęczenia...
Muszę Wam powiedzieć, że się wzięłam trochę za siebie Drugi dzień ćwiczeń zaliczony Mam nadzieję, że zapał się utrzyma, bo wiele nie potrzebuje, żeby brzuszek nabrał ładnego kształtu

Co do kępek...myślałam o tym..też nigdy nie miałam..i Tż twierdzi, że nie potrzebuję, bo mam swoje ładne...ale myślę o tym jeszcze;D

Anka! powodzenia na mgr Oby fajni ludzie Ci się trafili

Ja znowu muszę zacząć szukać tych nauk...i właśnie najchętniej bym chciała u dominikanów, albo jezuitów..albo franciszkanów.. to jednak zupełnie co innego...moja ciocia brała ślub u jezuitów..skromny kościółek...przesympatycz ne podejście do młodych..no miodzio

Co do pogody, my mieliśmy wczoraj słońce i 9 na plusie...Mam nadzieję, że i w Pl w końcu śnieg się podda...ileż można! Nie zazdroszczę Wam...

dzieki

---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

Napisane przez misiadelko

http://www.morilee.com/Bridals/bridal/1917

Jeżuniu!

śliczna

[kroooliczek89]

Napisane przez Waniliova

O rany...


Ja jestem wkurzona i załamana... nie wiem co mam robić... brać te ''nowe'' tabletki, odstawić? myślałam, że mi doradzi!


O tym samym pomyśłałam... co ja kuzwa lekarzem jestem żeby sobie wybierać?! i jeszcze tekst ''Widzę, że Pani jest niezdecydowana...''. A na jakiej podstawie mam się zdecydować? Na podstawie nazwy?!


Ja je biorę od 3 lat...

Na pewno spróbuj nowych tabletek Może te okażą się dobre
Ja ogólnie tabsy biorę od ponad 4 lat. Teraz miałam 3 miesięczną przerwę tylko co pisałam że mi się okres zatrzymał.
Najpierw brałam Microgynon 21, ale woda mi się strasznie zatrzymywała, strasznie puchłam, później miałam zmienione na Naraya, po tych zatrzymał mi się okres. Teraz od 3 miesięcy biorę Vibin i jak narazie jest super

A jeśli będzie trzeba to zmień lekarza Ja mojego zmieniłam na bardzo miłą babeczkę. Po tym jak mi powiedział że nie dostaję okresu bo jestem za gruba...

[ane3kaa]

Napisane przez mala_czarna_21

przesłuchaj sobie geminix.pl

będzie dobrze! Trzymam kciuki

wiesz, zadowolona klientka to najlepsza reklama więc maluj najpierw za pół darmo, wyrobisz renomę i samo się rozkręci


Wiatm się

Również polecam geminix ale mają już zarezerwowany 16.08.2014 - Mój dzień )))

[Dotka90]

Napisane przez Waniliova

Aaa, bo mówię do niej, że moje libido jest strasznie niskie, w ogóle nie mam ochoty, a ona na to, że to normalne przy braniu tabletek antykoncepcyjnych. Zapytałam co z tym robimy, a ona, że możemy odstawić, może mi inne przepisać, może mi przepisać plastry, i tak zaczęła wymieniać... spytała co chce, a ja w sumie nie wiedziałam powiedziałam, żeby przepisała mi coś, co jest najmniej szkodliwe w tym wieku. Ona na to, że skoro jestem taka niezdecydowana to przepisze podobne tabletki, właśnie Silvie 20...



Udanego weekendu

NIE, to nie jest normalne. niskie/zerowe libido to jeden z powodów do zmiany tabletek na inne, bo jest to skutek uboczny = te tabletki nie są dla Ciebie.
Ja biorę plastry od dwóch lat i mam libido baaardzo w porządku Więc to żadna norma

Króliczku, moje na nogach też się trzymały jak szalone
Na głowie ścięłam do minimum, powinnam ogolić maszynką, ale tak strasznie mi ich było szkoda, że postanowiłam je ratować za wszelką cenę Choć wyglądały okropnie.
Niestety, mnie w przyszłości znów czeka 1-1.5 roku chemii, bo tamto leczenie się nie udało

[adziia13]

Napisane przez swiat_katarzyny

Przede wszystkim znam zasady konturowania twarzy - jest tam i róż i bronzer i odrobinka rozświetlacza, ale ja po prostu nie umiem tak sutawić aparatu aby to było widoczne na zdjeciach....
Po drugie - może i jestem ignorantką, ale zdaje sobie sprawe że nigdy nie będe malować tak jak malują dziewczyny po kilkuletnich szkołach, ale jak widze niektore pomalowane kobiety po "takich wykształconych wizazystkach" (paniach po 50 które zapomniały już co to pasja) w mojej miejscowości, to ręce opadają - 90% z nich wraca do domu i poprawia makijaż... wydaje mi się, ale podkreslam - wydaje mi się, że wiele dziewczyn szuka bardziej wizazystki z pasją, która nie zrobi jej krzywdy, wydobędzie piękno z twarzy....

Jesli chodzi o malowanie osób w róznym wieku i z róznym układem twarzy to rownież malowałam juz takie osoby - własna mame, mamy koleżanek itp, teraz pokazuje wam tylko jedną moją koleżankę ktorą ma ochote i czas zostać moja modelką
Kolejne zdjecie -makijaz swtorzony godzinę temu - kolor brzoskwinia z chłodnym brązem - na życzenie koleżanki - różu standardowo nie widać na zdjeciach a tak ślicznie wyglądała na żywo

Zgadzam się z tym, że nie każdy kto posiada dyplom, robi coś dobrze i z pasją, dotyczy to każdego zawodu. Uważam jednak, że jeśli chcesz za swoją usługę pobierać jakąkolwiek opłatę, to powinnaś przejść choć podstawowy kurs, który nie kosztuje 1000zł. Wybacz, ale siedzę w tym już dobre kilka lat i wiem, że talent, pasja i predyspozycje to nie wszystko. Myślę, że na tym skończę, makijaże, które robisz są nie złe, są całkiem dobre, ale ja widzę na nich twój brak przygotowania technicznego (nie jest to kwestia jakości zdjęć, widać po prostu, że nie jest to makijaż profesjonalny), jeśli robisz make up np. PM jej rodzina będzie również robić jej nie profesjonalne zdjęcia i na nich też powinno być widać profesjonalny makijaż, a nie "brak" różu czy bronzera, bo zdjęcie jest nie profesjonalne.

[Myxak]

Napisane przez Ines3037200

Nie, u nas 1/3 gości to będą studenci (w sumie za rok i 4 miesiące to i absolwenci), byle wódka była to barmana nie trzeba

A na ile osob wesele ? ;> Bo ja w sumie znajomych to 4 zapraszam ;P

[swiat_katarzyny]

Napisane przez adziia13

Zgadzam się z tym, że nie każdy kto posiada dyplom, robi coś dobrze i z pasją, dotyczy to każdego zawodu. Uważam jednak, że jeśli chcesz za swoją usługę pobierać jakąkolwiek opłatę, to powinnaś przejść choć podstawowy kurs, który nie kosztuje 1000zł. Wybacz, ale siedzę w tym już dobre kilka lat i wiem, że talent, pasja i predyspozycje to nie wszystko. Myślę, że na tym skończę, makijaże, które robisz są nie złe, są całkiem dobre, ale ja widzę na nich twój brak przygotowania technicznego (nie jest to kwestia jakości zdjęć, widać po prostu, że nie jest to makijaż profesjonalny), jeśli robisz make up np. PM jej rodzina będzie również robić jej nie profesjonalne zdjęcia i na nich też powinno być widać profesjonalny makijaż, a nie "brak" różu czy bronzera, bo zdjęcie jest nie profesjonalne.

Kochana - w życiu bym się nie podjeła malowania PM na pewno nie teraz ale ja nie wykluczam kursu, teraz po prostu nie mam na niego pieniedzy...
Ja naprawde myslałam o małych opłatach - nie wiem 20 zl za makijaż już z dojazdem?
Ale ciesze się, że nie skrytykowałaś mnie totalnie - szczególnie że się na tym znasz

[kroooliczek89]

Właśnie moja znajoma kosmetyczka poleciła mi tą odżywkę: http://www.xlash.com.pl/

Podobno lepsza od revitalash...
No i tańsza

[Myxak]

Napisane przez kroooliczek89

szacuneczek zazdraszczam



Pomyślę, choć TŻ jak się dowie że wydałabym tyle kasy na kosmetyk to by mnie chyba zabił :/ Musiałabym kupić drugą skarbonkę, tą dostałam od kumpeli jest w kształcie fiutka



Ładna :tak: Mori Lee ma ładne kiecki... Mnie się ta podoba:

Tez mi sie podoba , ładna jest

[Waniliova]

Napisane przez kroooliczek89

Na pewno spróbuj nowych tabletek Może te okażą się dobre
Ja ogólnie tabsy biorę od ponad 4 lat. Teraz miałam 3 miesięczną przerwę tylko co pisałam że mi się okres zatrzymał.
Najpierw brałam Microgynon 21, ale woda mi się strasznie zatrzymywała, strasznie puchłam, później miałam zmienione na Naraya, po tych zatrzymał mi się okres. Teraz od 3 miesięcy biorę Vibin i jak narazie jest super

A jeśli będzie trzeba to zmień lekarza Ja mojego zmieniłam na bardzo miłą babeczkę. Po tym jak mi powiedział że nie dostaję okresu bo jestem za gruba...

Masz racje, spróbuję tych. Zobaczymy. Ty miałaś totalnie głupiego ginekologa moja też jest sympatyczna, ale jeśli chodzi o doradzanie, leczenie, itp. to widzicie...

Napisane przez Dotka90

NIE, to nie jest normalne. niskie/zerowe libido to jeden z powodów do zmiany tabletek na inne, bo jest to skutek uboczny = te tabletki nie są dla Ciebie.
Ja biorę plastry od dwóch lat i mam libido baaardzo w porządku Więc to żadna norma

Króliczku, moje na nogach też się trzymały jak szalone
Na głowie ścięłam do minimum, powinnam ogolić maszynką, ale tak strasznie mi ich było szkoda, że postanowiłam je ratować za wszelką cenę Choć wyglądały okropnie.
Niestety, mnie w przyszłości znów czeka 1-1.5 roku chemii, bo tamto leczenie się nie udało

Właśnie ja z nią też gadałam o plastrach, ale jakoś nie mam do nich przekonania... eh sama nie wiem co mam robić, naprawdę

A choroby współczuję...

[adziia13]

Napisane przez swiat_katarzyny

Kochana - w życiu bym się nie podjeła malowania PM na pewno nie teraz ale ja nie wykluczam kursu, teraz po prostu nie mam na niego pieniedzy...
Ja naprawde myslałam o małych opłatach - nie wiem 20 zl za makijaż już z dojazdem?
Ale ciesze się, że nie skrytykowałaś mnie totalnie - szczególnie że się na tym znasz

Absolutnie, nawet nie miałam na celu krytykowania, chciałam tylko zwrócić Ci uwagę, że Twoje makijaże, mogą być naprawdę profesjonalne, jeśli tylko zdobędziesz trochę wiedzy. Wtedy Twoje dzieła nie będą już make up'em bardzo zdolnej koleżanki, tylko czymś co wyszło spod ręki, która doskonale wie co robi

[Dotka90]

Swiat katarzyny - ja się nie znam (od razu mówię ) ale dla mnie ten makijaż nie wygląda jak od wizażystki w takim sensie, że nie widzę różnicy między takim, a wykonanym samodzielnie
A zazwyczaj widując dziewczyny umalowane przez profesjonalistkę, widać, że robił to ktoś, kto się na tym zna, a nie one same

I hmm, to fakt, chyba nie kwestia zdjęcia, bo ja, malując się różem/bronzerem, widzę go na zdjęciach

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

Waniliova, ja bardzo chwalę sobie plastry, no ale musisz być do nich przekonana
Co do choroby - mam nadzieję, ze kiedyś się to skończy

[Opiumalfa]

To ja juz tak oficjalnie chcialabym!
Mamy podpisana umowe z sala juz, wiec pisze

O nas: Ja 1984 Polka, TZ 1983 Belg, mieszkamy w Belgii
Jestesmy razem: 6 lat, 3 mieszkamy razem
Zareczyny: 8 lutego 2013 o polnocy, Alpy Francuskie, Grand Bornand, 1300 m.n.p.m

21 czerwca 2014

Kosciol: ------
Sala: http://www.fermeabbayedemoulins.be/en/
Katering: http://www.traiteurdelvaux.be/
DJ: http://animationmusicale.be/
Wodzirej: Michal Borkowski http://zbawa.pl/
Foto*: Monika Wasylewska & Sebastian Scigalski http://www.swiatwasylewskich.pl/ http://www.sebastians.pl/
Kolor przewodni -:blush & peach
Motyw przewodni: Podroze
Suknia*: Pronovias Barcares
Wodka: Wyborowa
Make up: Magda Stankowska http://www.magdalenastankowska.com/
Buty*: Badgley Mischka http://www.badgleymischka.com/Bridal-Shoes/RANDALL
Sesja zareczynowa: Xavier Navarro http://xaviernavarro.com/blog/
Tort: http://www.tortymarty.blogspot.be/
Sukienka na sesje narzeczenska i poprawiny: Mango http://shop.mango.com/BE/p0/mango/cl...=1364475551345
Zaproszenia i inne materialy papierowe: JA

* jeszcze nie potwierdzone

[Dotka90]

Buty

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

A ja chciałam powiedzieć, że wybralismy DJa
Teraz tylko podpisać umowę, ale to już formalność, bo zaklepany
Podpiszemy po 15.04, bo on teraz wyjezdza

[Waniliova]

Napisane przez Dotka90

Swiat katarzyny - ja się nie znam (od razu mówię ) ale dla mnie ten makijaż nie wygląda jak od wizażystki w takim sensie, że nie widzę różnicy między takim, a wykonanym samodzielnie
A zazwyczaj widując dziewczyny umalowane przez profesjonalistkę, widać, że robił to ktoś, kto się na tym zna, a nie one same

I hmm, to fakt, chyba nie kwestia zdjęcia, bo ja, malując się różem/bronzerem, widzę go na zdjęciach

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

Waniliova, ja bardzo chwalę sobie plastry, no ale musisz być do nich przekonana
Co do choroby - mam nadzieję, ze kiedyś się to skończy

Ja właśnie nie jestem... w sumie nie wiem dlaczego...

Na pewno się skończy!

Opiumalfa zaręczyny o północy... ale super

[KasiaK_080290]

Napisane przez Opiumalfa

To ja juz tak oficjalnie chcialabym!
Mamy podpisana umowe z sala juz, wiec pisze

O nas: Ja 1984 Polka, TZ 1983 Belg, mieszkamy w Belgii
Jestesmy razem: 6 lat, 3 mieszkamy razem
Zareczyny: 8 lutego 2013 o polnocy, Alpy Francuskie, Grand Bornand, 1300 m.n.p.m

21 czerwca 2014

Kosciol: ------
Sala: http://www.fermeabbayedemoulins.be/en/
Katering: http://www.traiteurdelvaux.be/
DJ: http://animationmusicale.be/
Wodzirej: Michal Borkowski http://zbawa.pl/
Foto*: Monika Wasylewska & Sebastian Scigalski http://www.swiatwasylewskich.pl/ http://www.sebastians.pl/
Kolor przewodni -:blush & peach
Motyw przewodni: Podroze
Suknia*: Pronovias Barcares
Wodka: Wyborowa
Make up: Magda Stankowska http://www.magdalenastankowska.com/
Buty*: Badgley Mischka http://www.badgleymischka.com/Bridal-Shoes/RANDALL
Sesja zareczynowa: Xavier Navarro http://xaviernavarro.com/blog/
Tort: http://www.tortymarty.blogspot.be/
Sukienka na sesje narzeczenska i poprawiny: Mango http://shop.mango.com/BE/p0/mango/cl...=1364475551345
Zaproszenia i inne materialy papierowe: JA

* jeszcze nie potwierdzone

suknia i buty
bukiety i obrączki też w moim stylu
zaręczyłyśmy się tego samego dnia ;p

[Opiumalfa]

Napisane przez KasiaK_080290

suknia i buty
bukiety i obrączki też w moim stylu
zaręczyłyśmy się tego samego dnia ;p

dzieki!

jak fajnie z tymi zareczynami!

[Myxak]

Po co robić sesje zaręczynowa ? o.O

[misia880]

Napisane przez Myxak

Po co robić sesje zaręczynowa ? o.O

bo może poprostu ktoś chce ??

bo fajnie jest miec profesjonalne zdjęcia, z okresu przed ślubem?

[Opiumalfa]

Napisane przez misia880

bo może poprostu ktoś chce ??

bo fajnie jest miec profesjonalne zdjęcia, z okresu przed ślubem?

dzieki

[Agata_2810]

Napisane przez Dotka90

Nie Mam dość długie swoje rzęsy, jak je dobrze wytuszuję to są meeega długie Więc mi nie potrzeba

uważam, że bardzo ładnie byłoby z Twojej strony, gdybyś podzieliła się ze mną swoimi rzęsami!!!!! ja mam jakieś takie nijakie, tak mi się wydaje:P

moja koleżanka przedłuża sobie jakąś tam metodą nową, ale dla mnie na codzień to wygląda zbyt sztucznie, a do tego one co jakiś czas wypadają i musi ja uzupełniać, tylko dopóki nie uzupełni to wygląda hmm dosyć dziwnie:P

Napisane przez dodaja

Ja wszystko rozumiem, że jak wódka, to trzeba zagryźć i tak dalej. Ale nie jestem w stanie ogarnąć jak można jeść non stop- skutek chyba będzie odwrotny. Nie napisałam też, że nic się nie zmarnuje, bo to fizycznie niemożliwe, ale wolałabym zmarnować jak najmniej.

Jeśli wszystkie 6 dań zostało wymiecione, to mniemam, że porcje były małe? Nie wiem. U mnie na Śląsku człowiek już po obiedzie ma dość, bo kluchy i rolady zapychają

hmm z tego co pamiętam to porcję były normalne ale ludzie nie jedli non stop, bo posiłki były podawane z odpowiednimi przerwami
no i tez nie mieli 6 ciężkich dań, tylko wiadomo, a to kurczaczek, a to ryba (bleee:P) itp. Menu mieli fajnie skomponowane. Wiadomo jakby na all 6 posiłków wybrali cięzkie mięcho to nikt by rady nie dał...ale było wszystko dobre

swiat_katarzyny kurcze, kochana, nie obraź się na mnie, ale jeśli mam być szczera to dla mnie te makijaże to nic specjalnego:/ może to wina zdjęć, albo ja sie nie znam po prostu:/ ale dla mnie to tak jakbym sama sie pomalowała delikatnie:/

opiumalfa 7,8 i 9 zdjęcia - MEGAAAA

[justynkie]

Opiumalfa Prześliczna sala i cała okolica

[KasiaK_080290]

Napisane przez misia880

bo może poprostu ktoś chce ??

bo fajnie jest miec profesjonalne zdjęcia, z okresu przed ślubem?

dokładnie, też jestem za Ostatnio moi znajomi robili właśnie taką sesję i jest to wyjątkowa pamiątka, często takie sesje są w "pakiecie" zdjęcia z sesji narzeczeńskiej, zdjęcia ślubne i weselne i plener