Psy - Strona 136 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-04-06, 13:50   #4051
Aga334
Raczkowanie
 
Avatar Aga334
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Wszędzie tam gdzie ty
Wiadomości: 188
Dot.: Psy

Cytat:
Napisane przez Nimfa20 Pokaż wiadomość
Można napisać, jak nie będzie odzewu to załóż nowy, ale powinien ktoś napisać.

A masz jakiś problem z psem czy ogólnie chcesz o nich popisać ?
Tzn. sama nie wiem czy to jest problem. Mam yorka, ma 9 miesięcy. Na początku stycznia miał robiony zabieg oczyszczania kanalików nosowych (strasznie leciało mu z oczek, miał tak mokro koło noska i wokół oczu) jakiś czas po tym zabiegu był spokój, nic mu już nie leciało, sucho. Teraz od niedawna problem znów się pojawił. Znów ma tak mokro... byłam u weterynarza powiedział, że one tak mają i jeżeli chcę to mogę ten zabieg powtórzyć, ale za jakiś czas znów się to pokaże. Nie wiem co o tym myśleć i co robić? Może ktoś mi coś podpowie?? Z góry dzięki
Aga334 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-06, 14:36   #4052
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 535
Dot.: Psy

Cytat:
Napisane przez Aga334 Pokaż wiadomość
Tzn. sama nie wiem czy to jest problem. Mam yorka, ma 9 miesięcy. Na początku stycznia miał robiony zabieg oczyszczania kanalików nosowych (strasznie leciało mu z oczek, miał tak mokro koło noska i wokół oczu) jakiś czas po tym zabiegu był spokój, nic mu już nie leciało, sucho. Teraz od niedawna problem znów się pojawił. Znów ma tak mokro... byłam u weterynarza powiedział, że one tak mają i jeżeli chcę to mogę ten zabieg powtórzyć, ale za jakiś czas znów się to pokaże. Nie wiem co o tym myśleć i co robić? Może ktoś mi coś podpowie?? Z góry dzięki

jeśli ona ma zwężone (od urodzenia) te kanaliki to takie zabiegi dają tylko chwilową poprawę. Gdyby były zatkane tylko to zabieg by pomógł.
Mi też wciskali ten zabieg, ale wiem ze poprawa (w moim przypadku) byłaby chwilowa i sie nie zgadzam.

przemywam zacieki borasolem, staram sie nie dopuszczać aby bylo tam "morko" (czasem wystarczy przetrzec nawet chusteczką) i jest ok
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-06, 14:46   #4053
Aga334
Raczkowanie
 
Avatar Aga334
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Wszędzie tam gdzie ty
Wiadomości: 188
Dot.: Psy

Mam pieska, Oskarka ta pani która robiła ten zabieg powiedziała, że przeczyściła mu te kanaliki, ale ma on zapalenie trzeciej powieki. Dała nam kropelki do oczu mieliśmy mu wciskać je przez 10 dni po zabiegu. Ja mam do przemywania płyn Optex, ale to naprawdę nic nie daję. Strasznie ma mokro. Jak się bawi to już w ogóle jeszcze bardziej coś mu tam leci. motylek1007 Ty też masz yorka?
Aga334 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-06, 14:48   #4054
_Juliette_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Juliette_
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 585
Dot.: Psy

Cytat:
Napisane przez Aga334 Pokaż wiadomość
Tzn. sama nie wiem czy to jest problem. Mam yorka, ma 9 miesięcy. Na początku stycznia miał robiony zabieg oczyszczania kanalików nosowych (strasznie leciało mu z oczek, miał tak mokro koło noska i wokół oczu) jakiś czas po tym zabiegu był spokój, nic mu już nie leciało, sucho. Teraz od niedawna problem znów się pojawił. Znów ma tak mokro... byłam u weterynarza powiedział, że one tak mają i jeżeli chcę to mogę ten zabieg powtórzyć, ale za jakiś czas znów się to pokaże. Nie wiem co o tym myśleć i co robić? Może ktoś mi coś podpowie?? Z góry dzięki
A jaka jest ta wydzielina? Wodnista, ewentualnie lekko mleczna, czy żółta? Gęsta? Jeśli jest wodnista i ew. gęstnieje na futerku, ale nie leci z oczek ropa, ani jakaś brzydka wydzielina, to Twoja decyzja, ale ja bym to tak zostawiła. Mam pekińczyka, a pekińczykom prawie wszystkim coś tam z oczek leci- mojemu akurat bardzo niewiele, ale znam ten problem
Przemywaj pieskowi oczka roztworem soli fizjologicznej (0,9% NaCl)- ampułki 5ml kosztują ok 15-25 groszy za sztukę w aptece. Po otwarciu można je niby przechowywać w chłodnym miejscu do 12 godzin, ale ja wyrzucam, nawet jeśli nie zużyję na przemycie oczek całej ampułki, bo to nie majątek, a preparaty do oczu powinny być sterylne. Możesz używać do przemywania jałowych wacików, lub płatków kosmetycznych. Sól fizjologiczna jest lepsza niż woda- po pierwsze, te amupułki są jałowe. Po drugie, woda jednak szczypie trochę w oczy, a sól praktycznie wcale.

Jeśli wyciek jest spory to możesz zaparzyć świetlik- w aptece kupuje się go w torebkach, jak każde inne zioła do zaparzania. Po zaparzeniu i wystudzeniu moczysz w tym wacik i przemywasz oczka.
Kiedyś do oczu stosowało się rumianek- obecnie nie, bo ma właściwości przesuszające spojówki, można go używać raz na jakiś czas, ale na pewno nie na co dzień. Raz na 2 tygodnie nie zaszkodzi.

Jeśli pieskowi przeszkadzają te mokre oczka i przemywanie nie zminimalizuje tego, to pewnie zdecydujesz się na oczyszczanie kanalików.
_Juliette_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-06, 14:57   #4055
Aga334
Raczkowanie
 
Avatar Aga334
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Wszędzie tam gdzie ty
Wiadomości: 188
Dot.: Psy

Wiesz trudno mi powiedzieć, bo ona nie ma koloru. Ma mokre pod oczkami i na boki mu się to rozchodzi tak jak ma wąski. Wcześniej to jeszcze miało nieprzyjemny zapach teraz aktualnie jest bez zapachu. W kącikach oczu po spaniu owszem ma ropki i je także usuwam tym płynem Optex, nalewam go na płatki kosmetyczne i przecieram mu oczka i wzdłuż wąsów. Jak się budzi rano to ma sucho, ale już w ciągu dnia leje się po prostu. A nie wiesz czy ma to coś wspólnego z tym że ma on zapalenie tej trzeciej powieki? To się jakoś leczy?
Aga334 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-06, 15:04   #4056
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 535
Dot.: Psy

Cytat:
Napisane przez Aga334 Pokaż wiadomość
Wcześniej to jeszcze miało nieprzyjemny zapach teraz aktualnie jest bez zapachu.
jak się nie przeciera zacieków regularnie, to mnożą sie tam bakterie i brzydko pachnie

Cytat:
Napisane przez Aga334 Pokaż wiadomość
motylek1007 Ty też masz yorka?
nie, nie mam.
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-06, 15:12   #4057
inga21
Zakorzenienie
 
Avatar inga21
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 546
Dot.: Psy

Cytat:
Napisane przez Aga334 Pokaż wiadomość
Wiesz trudno mi powiedzieć, bo ona nie ma koloru. Ma mokre pod oczkami i na boki mu się to rozchodzi tak jak ma wąski. Wcześniej to jeszcze miało nieprzyjemny zapach teraz aktualnie jest bez zapachu. W kącikach oczu po spaniu owszem ma ropki i je także usuwam tym płynem Optex, nalewam go na płatki kosmetyczne i przecieram mu oczka i wzdłuż wąsów. Jak się budzi rano to ma sucho, ale już w ciągu dnia leje się po prostu. A nie wiesz czy ma to coś wspólnego z tym że ma on zapalenie tej trzeciej powieki? To się jakoś leczy?
Zapalenie trzeciej powieki może szybko potwierdzić weterynarz. Z tego co wiem najpierw się podaje antybiotyki do oka, jeżeli doszło już do uszkodzenia a później z reguły usuwa się problem czyli grudki z trzeciej powieki (jeśli chodzi Ci o grudkowe zapalenie powieki). Do tego nie trzeba podawać psu nawet narkozy, jeśli tak zwany głupi jaś na psa dobrze wpływa (czyli pies jest na tyle nieświadomy że się nie rusza). Ale to jest tylko tyle co wiem z mojego doświadczenia (było przypuszczenie że mój pies to ma), a weterynarz powinien powiedzieć wszystko dokładniej. Myślałam tylko że objawy sa na jednym oku
Na pewno przemywanie oka solą fizjologiczną nie zaszkodzi, może pies rzeczywiście ma zwężone kanaliki i już po prostu tak będzie miał bo czyszczenie przyniesie ulgę tylko chwilowo w takim przypadku.
inga21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-06, 15:29   #4058
Aga334
Raczkowanie
 
Avatar Aga334
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Wszędzie tam gdzie ty
Wiadomości: 188
Dot.: Psy

Cytat:
Napisane przez motylek1007 Pokaż wiadomość
jak się nie przeciera zacieków regularnie, to mnożą sie tam bakterie i brzydko pachnie



nie, nie mam.
przed zabiegiem tak było, że był brzydki zapach, bo teraz nie czuję nic. Tylko to, że tak mu leci

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

Cytat:
Napisane przez inga21 Pokaż wiadomość
Zapalenie trzeciej powieki może szybko potwierdzić weterynarz. Z tego co wiem najpierw się podaje antybiotyki do oka, jeżeli doszło już do uszkodzenia a później z reguły usuwa się problem czyli grudki z trzeciej powieki (jeśli chodzi Ci o grudkowe zapalenie powieki). Do tego nie trzeba podawać psu nawet narkozy, jeśli tak zwany głupi jaś na psa dobrze wpływa (czyli pies jest na tyle nieświadomy że się nie rusza). Ale to jest tylko tyle co wiem z mojego doświadczenia (było przypuszczenie że mój pies to ma), a weterynarz powinien powiedzieć wszystko dokładniej. Myślałam tylko że objawy sa na jednym oku
Na pewno przemywanie oka solą fizjologiczną nie zaszkodzi, może pies rzeczywiście ma zwężone kanaliki i już po prostu tak będzie miał bo czyszczenie przyniesie ulgę tylko chwilowo w takim przypadku.
No u mojego pani od razu stwierdziła zapalenie trzeciej powieki, po tym jak zrobiła mu ten zabieg oczyszczania kanalików. (to było w styczniu). A teraz problem z mokrymi oczkami znów powrócił i właśnie nie wiem czy to jest związane z tą trzecią powieką. Problem jest z jednym jak i z drugim oczkiem. Dzięki za radę, na pewno skorzystam.
Aga334 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-06, 15:34   #4059
_Juliette_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Juliette_
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 585
Dot.: Psy

Cytat:
Napisane przez Aga334 Pokaż wiadomość
A nie wiesz czy ma to coś wspólnego z tym że ma on zapalenie tej trzeciej powieki? To się jakoś leczy?
W temacie zapalenia trzeciej powieki niewiele wiem, ale myślę, że to może mieć coś wspólnego z łzawieniem. Przy zapaleniu, zwłaszcza a obrębie spojówek i błon śluzowych, pojawia się wysięk.
Warto by było wyleczyć to zapalenie i przemywać oczka regularnie, wtedy pewnie pojawiłaby się jakaś poprawa.
_Juliette_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-06, 15:41   #4060
inga21
Zakorzenienie
 
Avatar inga21
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 546
Dot.: Psy

Cytat:
Napisane przez Aga334 Pokaż wiadomość
No u mojego pani od razu stwierdziła zapalenie trzeciej powieki, po tym jak zrobiła mu ten zabieg oczyszczania kanalików. (to było w styczniu). A teraz problem z mokrymi oczkami znów powrócił i właśnie nie wiem czy to jest związane z tą trzecią powieką. Problem jest z jednym jak i z drugim oczkiem. Dzięki za radę, na pewno skorzystam.
Zapalenie trzeciej powieki polega na tym, że na powiece są grudki, które podrażniają oko i często uszkadzają co prowadzi do leczenia psa i tak na okrągło. Z tego co mi wiadomo lepiej robić zabieg od razu jak się wykryje, bo inaczej będą ciągłe problemy z oczami właśnie przez te grudki. Łzawienie jak najbardziej może być tym spowodowane - coś podrażnia oko to ono zaczyna łzawić, a jak pies ma ciągle oko podrażniane przez grudki o one ciągle mogą łzawić. Zabieg nie daje pewności że łzawienie ustąpi, bo jeśli pies ma dodatkowo wąskie kanaliki to pewnie będzie się utrzymywało, ale na pewno zabieg daje ten plus że grudki nie uszkodzą oka i nie doprowadzą do jakiś zapaleń.
Porozmawiaj z weterynarzem i posłuchaj co ona mówi, dziwne że w przypadku potwierdzenia zapalenia trzeciej powieki nie rozpatrzyła zabiegu od razu.
inga21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-06, 15:41   #4061
Aga334
Raczkowanie
 
Avatar Aga334
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Wszędzie tam gdzie ty
Wiadomości: 188
Dot.: Psy

aha. Ja ze swoim chodzę do dwóch innych weterynarzy i każdy mówi co innego. A zabieg też miał robiony u innego. Będę musiała to zrobić jak najszybciej żeby już było dobrze. A o ząbkach może coś wiesz? Bo mojemu jeszcze wszystkie nie wypadły. Ma jeszcze trzy kły, a czy jeszcze jakieś mleczaki są to nie wiem bo mi nie da zobaczyć
Aga334 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-06, 15:48   #4062
inga21
Zakorzenienie
 
Avatar inga21
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 546
Dot.: Psy

Cytat:
Napisane przez Aga334 Pokaż wiadomość
aha. Ja ze swoim chodzę do dwóch innych weterynarzy i każdy mówi co innego. A zabieg też miał robiony u innego. Będę musiała to zrobić jak najszybciej żeby już było dobrze. A o ząbkach może coś wiesz? Bo mojemu jeszcze wszystkie nie wypadły. Ma jeszcze trzy kły, a czy jeszcze jakieś mleczaki są to nie wiem bo mi nie da zobaczyć
A co dokładnie z tymi zębami nie tak? Można psu dawać kości do gryzienia z zoologicznego (one są do czyszczenia zębów, a przy okazji jak pies ma mleczaki, które się ruszają to mu wypadną) ale z reguły same wypadają nawet przy jedzeniu czy zabawie. Jeśli chodzi o dbanie o zęby to sucha karma, kości (chodzi mi o takie przysmaki do zębów z zoologa, nigdy nie z jakiegoś kurczaka!) to sprzyja higienie jamy istnej, bo kości odświeżają i zbierają resztki pokarmu z zębów, a gryzienie karmy zapobiega powstawaniu kamienia na zębach. Ewentualnie pasty do zębów dla psów przeciw kamieniowi jeśli nie chce gryźć twardych rzeczy.
inga21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-06, 16:20   #4063
Aga334
Raczkowanie
 
Avatar Aga334
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Wszędzie tam gdzie ty
Wiadomości: 188
Dot.: Psy

Cytat:
Napisane przez inga21 Pokaż wiadomość
A co dokładnie z tymi zębami nie tak? Można psu dawać kości do gryzienia z zoologicznego (one są do czyszczenia zębów, a przy okazji jak pies ma mleczaki, które się ruszają to mu wypadną) ale z reguły same wypadają nawet przy jedzeniu czy zabawie. Jeśli chodzi o dbanie o zęby to sucha karma, kości (chodzi mi o takie przysmaki do zębów z zoologa, nigdy nie z jakiegoś kurczaka!) to sprzyja higienie jamy istnej, bo kości odświeżają i zbierają resztki pokarmu z zębów, a gryzienie karmy zapobiega powstawaniu kamienia na zębach. Ewentualnie pasty do zębów dla psów przeciw kamieniowi jeśli nie chce gryźć twardych rzeczy.
Ja wiem, że to nie mleczaki. chodzi o to, że mój ma tak jakby mleczne te kiełki i już mu wyrosły tak jakby stałe. A te kły w ogóle się nie ruszają. Wiem, że u yorków tak jest i robi się kolejny zabieg usuwania zębów. On gryzie kostki i takie ze sklepu i takie z kurczaka, w ogóle on wszystko je i nic mu nie jest.
Aga334 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-06, 16:32   #4064
lapinne
Zadomowienie
 
Avatar lapinne
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 513
Dot.: Psy

moj starszy pies (nie york, seter) tez mial klopot z zebami-stale kly wyrosly, a mleczne w ogole sie nie ruszaly.
mleczaki wytlutwalismy i po krzyku.

jesli chodzi grudki pod trzecia powieka, to dwa razy je zaliczylismy rowniez. ale to jest "choroba wieku mlodzienczego" zwiazana z zaburzeniem odpornosci zwiazanym z intensywnym wzrostem. u psow starszych niz dwuletnie nie powinna wystepowac.
lapinne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-06, 16:36   #4065
_Juliette_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Juliette_
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 585
Dot.: Psy

Cytat:
Napisane przez Aga334 Pokaż wiadomość
On gryzie kostki i takie ze sklepu i takie z kurczaka, w ogóle on wszystko je i nic mu nie jest.
Psom nie wolno dawać kości z kurczaka.
_Juliette_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-06, 16:41   #4066
Aga334
Raczkowanie
 
Avatar Aga334
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Wszędzie tam gdzie ty
Wiadomości: 188
Dot.: Psy

Ja się staram je jakoś rozruszać jak się z nim bawię. On trzyma jakoś zabawkę i ciągnie ją mocno czy coś takiego. Ale one nawet nie drgną. Nie wiem czy będzie w tym przypadku również potrzebny zabieg czy nie. Przecież nie może mieć tyle zębów jak jakiś wilkołak

---------- Dopisano o 16:41 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------

Cytat:
Napisane przez _Juliette_ Pokaż wiadomość
Psom nie wolno dawać kości z kurczaka.
Niby dlaczego nie?
Aga334 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-06, 16:47   #4067
_Juliette_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Juliette_
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 585
Dot.: Psy

Cytat:
Napisane przez Aga334 Pokaż wiadomość
Niby dlaczego nie?
Dlatego, że gdy pies je gryzie często odłupują się od nich wąskie, podłużne kawałki w kształcie igieł, które przy przełykaniu mogą wbić się w przełyk, albo wbijają się w ścianę jelit lub żołądka. Przebita ściana jelita to praktycznie wyrok, nie zawsze nawet szybka interwencja chirurgiczna coś daje.

http://www.wielkiezarcie.com/article48859.html

http://www.pies.pl/ostry-dyzur-cialo...278_a1331.html

http://www.zooportal.pl/psy/czy-dawa...est-bezpieczne
_Juliette_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-06, 17:04   #4068
Aga334
Raczkowanie
 
Avatar Aga334
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Wszędzie tam gdzie ty
Wiadomości: 188
Dot.: Psy

No niby tak, ale jakby każdy na to wszystko tak uważał to chyba wolałby nie mieć wcale psa. Ja mam pierwszy raz rasowego pieska, wcześniej miałam kundelka to była suczka i żyła z nami 12 lat dopóki jej ktoś nie uszczęśliwił. Jadła wszystko i nigdy nic jej nie było. Słodycze wprost uwielbiała, kości itd. Teraz mam tego yorka i na podwórzu dwa kundelki one też jedzą wszystko. Wiadomo, że na yorka bardziej uważam, akurat on czekolady nie lubi, ale jakieś inne rzeczy np. właśnie małe kostki, czy coś innego to dlaczego mam mu tego nie dać? O tych dwóch na dworze to już nie wspomnę, bo jeden z nich je nawet kamienie, drewno. To jakbym miała na nie tak uważać to bym chyba zwariowała.
Aga334 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-06, 17:16   #4069
inga21
Zakorzenienie
 
Avatar inga21
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 546
Dot.: Psy

Cytat:
Napisane przez Aga334 Pokaż wiadomość
No niby tak, ale jakby każdy na to wszystko tak uważał to chyba wolałby nie mieć wcale psa. Ja mam pierwszy raz rasowego pieska, wcześniej miałam kundelka to była suczka i żyła z nami 12 lat dopóki jej ktoś nie uszczęśliwił. Jadła wszystko i nigdy nic jej nie było. Słodycze wprost uwielbiała, kości itd. Teraz mam tego yorka i na podwórzu dwa kundelki one też jedzą wszystko. Wiadomo, że na yorka bardziej uważam, akurat on czekolady nie lubi, ale jakieś inne rzeczy np. właśnie małe kostki, czy coś innego to dlaczego mam mu tego nie dać? O tych dwóch na dworze to już nie wspomnę, bo jeden z nich je nawet kamienie, drewno. To jakbym miała na nie tak uważać to bym chyba zwariowała.
Nie mogę tego czytać chyba Zobacz:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=3803
To jest przykład zabawy psa patykiem, ale na drugim zdjęciu jest patyk wbity w podniebienie - mniej więcej w taki sposób łamią się kości z kurczaka i jak się wbije to masz po psie, nawet nie zdążysz zareagować. Te kości NIC dobrego nie wnoszą dla zdrowia Twoich psów.
Myślisz że gdyby kości, czekolada, nie wspominając o drewnie i kamieniach były dobre dla psa, to dlaczego w schroniskach psom tego nie dają? Przecież to byłaby taka oszczędność... To jest zabójcze dla psa, dlatego nigdzie się tego nie daje, nigdy. Zrobisz jak zechcesz, bo to Twoje psy, ale nie płacz później jak się okaże że york ma przebite gardło i się udusił własną krwią.
inga21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-06, 17:27   #4070
Aga334
Raczkowanie
 
Avatar Aga334
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Wszędzie tam gdzie ty
Wiadomości: 188
Dot.: Psy

Ale on nie je tych kamieni bo nie ma co jeść tylko lubi. To myślisz, że co ja pójdę teraz na zewnątrz i na całym podwórzu już nie wspomnę o innych miejscach gdzie one tam chodzą będę zbierała kamienie czy patyki?? No przykro mi, ale nie. Jakby miały się udusić to już na pewno dawno by to nastąpiło. A york nie je codziennie tych kości tylko czasem. Owszem wzięłam pod uwagę to, że może mu to zaszkodzić, ale nie przesadzajmy. U moich znajomych czy w rodzinie psy jedzą również wszystko (no może nie kamienie, bo to mój jest taki zdolny jak na razie) ale kości są u nich prawie, że podstawą. Jakoś nigdy nie widziałam żeby tak ktoś dramatyzował z powodu kości. To najlepiej żeby jadły tylko suchą karmę? Mój york je np. saszetki z wołowiny i co to też mu szkodzi? Bo tam również było wspomniane o wołowinie. Wątróbkę też jadł surową i nic mu nie jest.
Aga334 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-06, 17:30   #4071
201612291251
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 007
Dot.: Psy

Cytat:
Napisane przez Aga334 Pokaż wiadomość
No niby tak, ale jakby każdy na to wszystko tak uważał to chyba wolałby nie mieć wcale psa. Ja mam pierwszy raz rasowego pieska, wcześniej miałam kundelka to była suczka i żyła z nami 12 lat dopóki jej ktoś nie uszczęśliwił. Jadła wszystko i nigdy nic jej nie było. Słodycze wprost uwielbiała, kości itd. Teraz mam tego yorka i na podwórzu dwa kundelki one też jedzą wszystko. Wiadomo, że na yorka bardziej uważam, akurat on czekolady nie lubi, ale jakieś inne rzeczy np. właśnie małe kostki, czy coś innego to dlaczego mam mu tego nie dać? O tych dwóch na dworze to już nie wspomnę, bo jeden z nich je nawet kamienie, drewno. To jakbym miała na nie tak uważać to bym chyba zwariowała.
czytam i nie wierzę w to co czytam...
201612291251 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-06, 17:39   #4072
lapinne
Zadomowienie
 
Avatar lapinne
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 513
Dot.: Psy

temat kosci drobiowych pojawia sie w tym watku regularnie raz na jakis czas.

kosci drobiowe sa bardzo zdrowe i jak najbardziej mozna je dawac psom pod warunkiem, ze sa surowe. co wiecej surowe kosci drobiowe ja podstawa diety barf.
lapinne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-06, 17:41   #4073
Aga334
Raczkowanie
 
Avatar Aga334
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Wszędzie tam gdzie ty
Wiadomości: 188
Dot.: Psy

Widzę, że trafiłam na osoby z obsesją na punkcie tego co jedzą Wasze pieski. Dla mnie to jest po prosu śmieszne. Jakby każda zabawa psa patykiem miała się tak kończyć to moje na pewno dawno by już nie żyły. szkoda, że macie takie dziwne podejście. U mnie psy zawsze były w rodzinie i nigdy im się niczego nie odmawiało i bawiły się patykami, jadły kości albo surowe mięso i zawsze żyły bardzo bardzo długo. Nie było żadnych problemów.
Aga334 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-06, 17:42   #4074
inga21
Zakorzenienie
 
Avatar inga21
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 546
Dot.: Psy

Cytat:
Napisane przez DIABLICAorg Pokaż wiadomość
czytam i nie wierzę w to co czytam...
Ja również. Ale przecież skoro pies raz się nie udusił to przecież innym razem też kość nie stanie mu w gardle nie?

Aga334 już nie mówię o tych kamieniach, ale kości... spróbuj kiedyś przegryźć kość, zobacz jak się połamała to pogadamy. Równie dobrze mogłabyś mu dawać końcówki igieł z żarciem i mówić że mu się nic nie stanie. I owszem lepiej żeby pies był na dobrej karmie niż na takim nic nie wartościowym jedzeniu, zagrażającym jego życiu.

Nie wypowiadam się już na ten temat, bo znowu kogoś obrażę.

Surowe mięso, dobrze zbilansowane to dieta BARF i nikt nic do tego nie ma, przynajmniej nie jest niebezpieczne dla życia. My nie przesadzamy, po prostu DBAMY o swoje psy.
A pisanie 'Jakby miały się udusić to już na pewno dawno by to nastąpiło.' to jak 'skoro do tej pory skakałam z dachu i nie złamałam ręki, to już nigdy tak się nie stanie'.

Edytowane przez inga21
Czas edycji: 2013-04-06 o 17:47
inga21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-06, 17:45   #4075
lapinne
Zadomowienie
 
Avatar lapinne
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 513
Dot.: Psy

jesli chodzi o kosci drobiowe, to u mnie w domu dostaja je juz kilkunastotygodniowe szczenieta i swietnie sobie z nimi radza.
pies to drapieznik, a nie ciotka))
lapinne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-06, 17:45   #4076
daria_z
Raczkowanie
 
Avatar daria_z
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Kaer Morhen
Wiadomości: 224
Dot.: Psy

Chciałabym tylko dodać że kości mogą się jakby zgranulować w jelitach. Byłam na wolontariacie któregoś dnia i jeden z wetów chyba przez 4 godziny siedział z psem, robił lewatywę, bo pies nie mógł się wyróżnić, a właściciele przyznali się że dostał kości. Także ostrożnie z kośćmi.

A jesli chodzi o przewóz psa. Zimą Sońka jechala z nami do Holandii w pasach - takie szelki miała założone i do tego taki pas do wpięcia. Ona jechała z tył. Mogła wejść na siedzenie, ale wolała leżeć na dole w posłaniu. Długość tego pasa pozwalała na to, jednoczesnie nie pozwalajac przedostać się na przód samochodu.
__________________
Plotkara - It's all over, but Blair &Chuck forever
PLL
Pamiętniki Wampirów <3 Delena
The Lying Game
Lindsey Stirling
daria_z jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-06, 17:45   #4077
Aga334
Raczkowanie
 
Avatar Aga334
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Wszędzie tam gdzie ty
Wiadomości: 188
Dot.: Psy

Cytat:
Napisane przez lapinne Pokaż wiadomość
temat kosci drobiowych pojawia sie w tym watku regularnie raz na jakis czas.

kosci drobiowe sa bardzo zdrowe i jak najbardziej mozna je dawac psom pod warunkiem, ze sa surowe. co wiecej surowe kosci drobiowe ja podstawa diety barf.

No u mnie się zdarza, że jedzą takie jakie zostaną np. z obiadu tak. I nic im nie jest. Mojemu yorkowi zdarza się jedynie wymiotować jak za dużo zje swoich przysmaków, które ma zawsze w miseczce. I nic poza tym. Nie dramatyzuję z tego powodu, a on się z tego cieszy
Aga334 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-06, 17:47   #4078
daria_z
Raczkowanie
 
Avatar daria_z
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Kaer Morhen
Wiadomości: 224
Dot.: Psy

Cytat:
Napisane przez lapinne Pokaż wiadomość
jesli chodzi o kosci drobiowe, to u mnie w domu dostaja je juz kilkunastotygodniowe szczenieta i swietnie sobie z nimi radza.
pies to drapieznik, a nie ciotka))
Pies zje wszystko co nie znaczy że to, co zje, mu nie zaszkodzi.
__________________
Plotkara - It's all over, but Blair &Chuck forever
PLL
Pamiętniki Wampirów <3 Delena
The Lying Game
Lindsey Stirling
daria_z jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-06, 17:48   #4079
lapinne
Zadomowienie
 
Avatar lapinne
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 513
Dot.: Psy

Cytat:
Napisane przez inga21 Pokaż wiadomość



Surowe mięso, dobrze zbilansowane to dieta BARF i nikt nic do tego nie ma, przynajmniej nie jest niebezpieczne dla życia. My nie przesadzamy, po prostu DBAMY o swoje psy.
bzdura.
dieta oparta tylko na miesie bez kosci bylaby dla psa szkodliwa.

glownym skladnikiem diety barf sa wlasnie kosci, a nie mieso
http://www.dziech.pnet.pl/barf.htm

---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:48 ----------

Cytat:
Napisane przez daria_z Pokaż wiadomość
Pies zje wszystko co nie znaczy że to, co zje, mu nie zaszkodzi.
to chyba twoj pies zje szystko, bo moje nie.
lapinne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-06, 17:52   #4080
inga21
Zakorzenienie
 
Avatar inga21
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 546
Dot.: Psy

Cytat:
Napisane przez lapinne Pokaż wiadomość
bzdura.
dieta oparta tylko na miesie bez kosci bylaby dla psa szkodliwa.

glownym skladnikiem diety barf sa wlasnie kosci, a nie mieso
http://www.dziech.pnet.pl/barf.htm
Skrót myślowy, wiem na czym polega barf Chodziło mi o to że surowe mięso nie jest dla psa tak szkodliwe jak gotowane kości.
inga21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:42.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.