Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII - Strona 160 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-04-07, 20:02   #4771
ewka5891
Zakorzenienie
 
Avatar ewka5891
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 4 422
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez nitka_88 Pokaż wiadomość
Moja szwagierka właśnie pojechała na porodówkę... Ależ jej zazdroszczę!


Biedne te nasze dzieciatka z tym zabkowaniem oby szybko i bezboleśnie wyszły te zabki
__________________
http://suwaczki.maluchy.pl/li-60657.png



Synek


"Wędrówką jedną życie jest człowieka..."
ewka5891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-07, 20:11   #4772
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Wiecie co, zauważyłam dzisiaj pewną dziwną prawidłowość i aż muszę sprawdzić, czy to się powtórzy. Normalnie jakby mi ktoś powiedział, że coś takiego może wpływać na chęć jedzenia dziecka to bym się w głowę popukała, no ale... Do rzeczy. Lu chyba przeszkadza kolor łyżeczki. A dokładniej przeszkadza jej różowa łyżeczka Zastanawiałam się co ona taka ostatnio na kaszkę obrażona, nieważne o jakiej porze, jaki humor i jak głodna nie bardzo chciała ją jeść od pewnego czasu. Zjadała kilka łyżeczek i zaraz było marudzenie, odwracanie głowy, zaciskanie ust. A dzisiaj zjadła pięknie niemal całą porcję. Co było inaczej? Jedyna różnica, to taka, że - jak to sobie dzisiaj uświadomiłam - wcześniej jak jadła ładnie dostawała kaszkę niebieską łyżeczką, marudzenie zaczęło się przy łyżeczce różowej, dzisiaj z dna szuflady wyciągnęłam niebieską łyżeczkę i apetyt wrócił.
Możliwe, że to przypadek przecież to aż się głupie wydaje. Co o tym myślicie?
A ja to jeszcze przetestuję...
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-07, 20:13   #4773
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Hej

Dziękuję za kciuki za spanie Leosia Nocka była w połowie do bani (budził się co godzinę do 2 w nocy), a w połowie super (spał od 2 z minutami prawie do 7). Bylismy dziś u kuzynki małża i mały przez bite 3 godziny nie pozwolił nikomu poza mną i małżem zbliżyć się do siebie To niedobrze, bo w razie "W" nie bardzo będzie go jak z kimś zostawić...

Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość
(
Jeszcze dziwniej: awantury nie było, bo mała sie nie obudziła. Najpierw weszlam do sypailni i zaczelam sie tluc. Nic. Potem zdjelam jej takie grube skarpety - nic. Zachęcona sukcesem sciagnelam przez głowę bluzę - nic! Rozebralam z reszty, założyłam pajacyk, wzięłam na ręce, dałam jeść - zjadla, odbila nawet, wszystko przez sen.
Czegoś takiego jeszcze nie było, przecież temu dziecku normalnie wystarcza byle szmer, by sie obudziła, a tu taki numer!

[/COLOR]aha, gdyby się ktoś zaniepokoił - tak, żyje
a to Ci Zosieńka Ciekawi mnie jaki był ciąg dalszy...
ad2.

Cytat:
Napisane przez modnisia86 Pokaż wiadomość
Na razie tylko jedna się nadaje w następna sobotę ma przyjść z mężem pogadać. Mi się podoba zobaczymy co mąż powie.
mam nadzieję, że niania będzie ok.

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
Chcialam napisac tylko ze mamy czwartego zabka
gratki

a Leoś ma już 6 ząbków Wyszły mu górne dwójki!

Cytat:
Napisane przez wanilllka82 Pokaż wiadomość
hej hej postępy w spaniu są nadal, dziś tylko dwie pobudki a nic w tym kierunku więcej nie działałam, w efekcie byłam wyspana już o 7 i nie wiedziałam co ze sobą zrobić, poszłam spać i spaliśmy wszyscy do 9, rozpusta! nie chce mi się wierzyć, że tak łatwo poszło, czemu ja na to nie wpadłam 3 miesiące temu
rewelacja!

Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
Dla mnie harmonogram ok. U mnie dzieć je mleczko po obudzeniu czyli 5-6, kaszkę ok. 8-9 rano, obiad ok. 12, podwieczorek ok. 15-16 i kaszkę na kolację o 19.
u nas prawie tak samo, tylko na noc Mały dostaje mleczko a nie kaszkę, no i od niedawna je też mleko w nocy.

Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
Hej. Nocka byla koszmarna!!!
Malej chyba ida znowu zeby tylko nie wien ktore bo nic nie widac nie ma zmianna dziaselkach. Ale trze dziasla non stop rece w buzi slini sie marudzi. W nocy sie rzuca przez sen caly czas sie wierci i kreci juz nie mam sily o 5 rano tz ja zabral i poszli na kanape. Chyba jej podam dzis nurofen na noc bo przecirz jutro do pracy. Ehhh....to juz czwarta taka noc dzis bylo najgorzej bo mala sie obudzila na dobre po 4 i nie umialam jej uspac. Tragedia.
współczuję...

Cytat:
Napisane przez pumas Pokaż wiadomość
Z przyjemniejszych rzeczy, mamy już noclegi, wynajete auto i bilety
ale super!


Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
HEJ! nadal trwam w szoku rano butla z kaszą, ale najlepiej wrócilismy od tesciów i chciałam szybko wziac małego na spacer, ale trzebabyło dac mu jeść już, zrobiłam mm, dąłam, wypił pewnie w minutę 130ml, znów żąłowałam ze nie mam większej butelki, ale jutro juz będe miec, poszlismy na spacer a ja nie dowierzam, jeszcze nigdy tak szybko nie nakarmiłam dziecka
fajnie się to czyta



Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość

u nas idą górne, widać je przez dziąsło takie wypukłe mocno, ale nie mam pojęcia jak może wyglądać przebiający się górny ząb.


czego tu zazdrościć , do roboty
yyy... moim zdaniem zupełnie tak samo jak dolny
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-07, 20:18   #4774
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez karmeelek Pokaż wiadomość
Mandi, Linka jak tam kończenie kp? Ja 1,5 m-ca temu podjęłam decyzję, że odstawiam małą - gin powiedział, że mam to zrobić naturalnie i nie przepisał mi leku na zatrzymanie laktacji bo mogę źle się czuć i w sumie dobrze się stało bo jak po 3 dniach po całej nocy miałam miękkie cycki i przystawiłam mała to tak mi się smutno zrobiło, że znów rozkręciłam cycka
hehe
ja jeszcze nie kończę, mała jeszcze nie gotowa ale od paru dni ograniczam pierś dążę do 3 razy na dobę, ale chyba jeszcze muszę się troszkę wstrzymać, stopniowo do tego przechodzić, bo mała pije jeszcze za mało wody dziś zauważyłąm że siuski nie są przezroczyste jak być powinny, znaczy ze odwodniona trochę :/
chcę pokarmić do roczku

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Wiecie co, zauważyłam dzisiaj pewną dziwną prawidłowość i aż muszę sprawdzić, czy to się powtórzy. Normalnie jakby mi ktoś powiedział, że coś takiego może wpływać na chęć jedzenia dziecka to bym się w głowę popukała, no ale... Do rzeczy. Lu chyba przeszkadza kolor łyżeczki. A dokładniej przeszkadza jej różowa łyżeczka Zastanawiałam się co ona taka ostatnio na kaszkę obrażona, nieważne o jakiej porze, jaki humor i jak głodna nie bardzo chciała ją jeść od pewnego czasu. Zjadała kilka łyżeczek i zaraz było marudzenie, odwracanie głowy, zaciskanie ust. A dzisiaj zjadła pięknie niemal całą porcję. Co było inaczej? Jedyna różnica, to taka, że - jak to sobie dzisiaj uświadomiłam - wcześniej jak jadła ładnie dostawała kaszkę niebieską łyżeczką, marudzenie zaczęło się przy łyżeczce różowej, dzisiaj z dna szuflady wyciągnęłam niebieską łyżeczkę i apetyt wrócił.
Możliwe, że to przypadek przecież to aż się głupie wydaje. Co o tym myślicie?
A ja to jeszcze przetestuję...
hehe nie wiem, nie sądzę ale przetestuję - jestem zdesperowana
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-07, 20:20   #4775
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Wiecie co, zauważyłam dzisiaj pewną dziwną prawidłowość i aż muszę sprawdzić, czy to się powtórzy. Normalnie jakby mi ktoś powiedział, że coś takiego może wpływać na chęć jedzenia dziecka to bym się w głowę popukała, no ale... Do rzeczy. Lu chyba przeszkadza kolor łyżeczki. A dokładniej przeszkadza jej różowa łyżeczka Zastanawiałam się co ona taka ostatnio na kaszkę obrażona, nieważne o jakiej porze, jaki humor i jak głodna nie bardzo chciała ją jeść od pewnego czasu. Zjadała kilka łyżeczek i zaraz było marudzenie, odwracanie głowy, zaciskanie ust. A dzisiaj zjadła pięknie niemal całą porcję. Co było inaczej? Jedyna różnica, to taka, że - jak to sobie dzisiaj uświadomiłam - wcześniej jak jadła ładnie dostawała kaszkę niebieską łyżeczką, marudzenie zaczęło się przy łyżeczce różowej, dzisiaj z dna szuflady wyciągnęłam niebieską łyżeczkę i apetyt wrócił.
Możliwe, że to przypadek przecież to aż się głupie wydaje. Co o tym myślicie?
A ja to jeszcze przetestuję...
hehe, no nieźle Może faktycznie chodzi o ten róż...
Leoś też ostatnio niechetnie je kaszkę, ale dostaje cały czas tą samą łyżeczką. Muszę mu dodawać owoców, bo inaczej po 2 łyżeczkach zaciska usta i nie chce otworzyć.
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-07, 20:20   #4776
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Linka ale mówię Ci, szykowałam się dzisiaj na boje przy kaszce, jak dzień w dzień od jakiegoś czasu, ale że różowa łyżeczka była brudna to wygrzebałam dawno nieużywaną niebieską. I normalnie inne dziecko. I tak sobie uświadomiłam, że ostatni raz jak jadła ładnie kaszkę, to też niebieską łyżeczką. No chyba że to aż tak duży zbieg okoliczności, zobaczymy, czy się powtórzy czy nie

I jeszcze jedno zauważyłam - na początku jadła niebieską łyżeczką i czasem dostawała ją do łapki i sama sobie wsadzała do buzi. Różową łyżeczkę jak dorwie to się nią bawi, ściąga z niej jedzenie, ale nie zje z niej. Dzisiaj tą niebieską mi wyrwała i już myślałam, że się znowu cała upaćka kaszką bo zacznie się bawić i nią wymachiwać, a ona ją sobie jakby nigdy nic włożyła do buzi...
__________________




Edytowane przez agunia82
Czas edycji: 2013-04-07 o 20:23
agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-07, 20:22   #4777
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Linka ale mówię Ci, szykowałam się dzisiaj na boje przy kaszce, jak dzień w dzień od jakiegoś czasu, ale że różowa łyżeczka była brudna to wygrzebałam dawno nieużywaną niebieską. I normalnie inne dziecko. I tak sobie uświadomiłam, że ostatni raz jak jadła ładnie kaszkę, to też niebieską łyżeczką. No chyba że to aż tak duży zbieg okoliczności, zobaczymy, czy się powtórzy czy nie
rozumiem, ze łyżeczka tej samej firmy, ten sam model a różnią sie tylko kolorem?
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-04-07, 20:24   #4778
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
rozumiem, ze łyżeczka tej samej firmy, ten sam model a różnią sie tylko kolorem?

dokładnie, łyżeczki MAM, jedna niebieska, druga wściekle różowa
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-07, 20:26   #4779
phdwao
Zakorzenienie
 
Avatar phdwao
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Linka ale mówię Ci, szykowałam się dzisiaj na boje przy kaszce, jak dzień w dzień od jakiegoś czasu, ale że różowa łyżeczka była brudna to wygrzebałam dawno nieużywaną niebieską. I normalnie inne dziecko. I tak sobie uświadomiłam, że ostatni raz jak jadła ładnie kaszkę, to też niebieską łyżeczką. No chyba że to aż tak duży zbieg okoliczności, zobaczymy, czy się powtórzy czy nie

I jeszcze jedno zauważyłam - na początku jadła niebieską łyżeczką i czasem dostawała ją do łapki i sama sobie wsadzała do buzi. Różową łyżeczkę jak dorwie to się nią bawi, ściąga z niej jedzenie, ale nie zje z niej. Dzisiaj tą niebieską mi wyrwała i już myślałam, że się znowu cała upaćka kaszką bo zacznie się bawić i nią wymachiwać, a ona ją sobie jakby nigdy nic włożyła do buzi...
ja to bym spróbowała srebrna łyżeczka, ciekawe co będzie się dziać
phdwao jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-07, 20:31   #4780
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
ja to bym spróbowała srebrna łyżeczka, ciekawe co będzie się dziać
ej no ja wiem, że to brzmi głupio, ale serio, nie widzę innych zbieżności chociaż nie wykluczam, że to tylko zbieg okoliczności, jednak z tym moim szogunem to ja już wszystkiego się spodziewam...
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-07, 20:44   #4781
ooolllccciiiaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar ooolllccciiiaaa
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 2 164
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez pumas Pokaż wiadomość
U nas dalej maruda, ja już nie wiem, co jej mogę zrobić, żeby wróciło to grzeczne dziecko. Do usypiania podchodzimy po parenaście razy, gdzie dziecko się wydziera, a tak nigdy nie było. No i wróciło usypianie na rękach, a raczej utulanie, ale to jakiś koszmar.
rany,ciekawe o co chodzi trzymam kciuki za powrót grzecznego dziecka!

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
HEJ! nadal trwam w szoku rano butla z kaszą, ale najlepiej wrócilismy od tesciów i chciałam szybko wziac małego na spacer, ale trzebabyło dac mu jeść już, zrobiłam mm, dąłam, wypił pewnie w minutę 130ml, znów żąłowałam ze nie mam większej butelki, ale jutro juz będe miec, poszlismy na spacer a ja nie dowierzam, jeszcze nigdy tak szybko nie nakarmiłam dziecka
brawo dla Jasiaa jednak załapał,dobrze że wciąż próbowałaś

Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
Oby mubjuz tak zostalo




U nas taka maruda ze juz mi rece opadaja.

Zrobilam jej teraz herbatke rumiankowa alr nie chce pic.
Ju nie wiem co mam robić.
Rece caly czas w buzi uśliniona po sam pępek ale zębów żadnych nie widać. Ehhh

Pojadlam spaghetti na obiad a teraz sie relaxuje...
następna maruda pewnie zęby...
Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość




Olcia jaki rozmiar z NEXT nosi Oskarek? mysle nad 1,5 roku ale nie wiem czy za duż enie będą
12-18 miesięcy i właśnie zrobił się idealny,jak ciuszki przyszły miesiąc temu i mu przymierzyłam to były ciut za duże a teraz na święta już założyłam i pasuje super w każdym razie rozmiarówka standardowa,nie to co Zara gdzie 12-18miesięcy są już na Oskara za małe!!! btw też zamierzam kupić parę rzeczy bo zakochałam się w tych ubrankach

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Wiecie co, zauważyłam dzisiaj pewną dziwną prawidłowość i aż muszę sprawdzić, czy to się powtórzy. Normalnie jakby mi ktoś powiedział, że coś takiego może wpływać na chęć jedzenia dziecka to bym się w głowę popukała, no ale... Do rzeczy. Lu chyba przeszkadza kolor łyżeczki. A dokładniej przeszkadza jej różowa łyżeczka Zastanawiałam się co ona taka ostatnio na kaszkę obrażona, nieważne o jakiej porze, jaki humor i jak głodna nie bardzo chciała ją jeść od pewnego czasu. Zjadała kilka łyżeczek i zaraz było marudzenie, odwracanie głowy, zaciskanie ust. A dzisiaj zjadła pięknie niemal całą porcję. Co było inaczej? Jedyna różnica, to taka, że - jak to sobie dzisiaj uświadomiłam - wcześniej jak jadła ładnie dostawała kaszkę niebieską łyżeczką, marudzenie zaczęło się przy łyżeczce różowej, dzisiaj z dna szuflady wyciągnęłam niebieską łyżeczkę i apetyt wrócił.
Możliwe, że to przypadek przecież to aż się głupie wydaje. Co o tym myślicie?
A ja to jeszcze przetestuję...
he he wydaje mi się że to jednak zbieg okoliczności z tą łyżeczką no chyba że róż już tak jej zbrzydł i faktycznie coś w tym jest

Edytowane przez ooolllccciiiaaa
Czas edycji: 2013-04-07 o 20:49
ooolllccciiiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-04-07, 20:46   #4782
Mandragorrka
Zakorzenienie
 
Avatar Mandragorrka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 289
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Pumcia, żeby wróciło Twoje grzecznie śpiące dziecko. Pamiętam jak jeszcze nie tak dawno pisałaś, że mała bez problemów zasypia

karmeelku ja jestem w trakcie kończenia kp. Ile to potrwa nie wiem, bo chcę to zrobić naturalnie. Jednak często myślę, że będzie mi tego brakować.

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
HEJ! nadal trwam w szoku rano butla z kaszą, ale najlepiej wrócilismy od tesciów i chciałam szybko wziac małego na spacer, ale trzebabyło dac mu jeść już, zrobiłam mm, dąłam, wypił pewnie w minutę 130ml, znów żąłowałam ze nie mam większej butelki, ale jutro juz będe miec, poszlismy na spacer a ja nie dowierzam, jeszcze nigdy tak szybko nie nakarmiłam dziecka
Fantastycznie, żeby mu tak zostało.

Cytat:
Napisane przez nitka_88 Pokaż wiadomość
Moja szwagierka właśnie pojechała na porodówkę... Ależ jej zazdroszczę!
Fajne takie oczekiwanie

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość

u nas idą górne, widać je przez dziąsło takie wypukłe mocno, ale nie mam pojęcia jak może wyglądać przebiający się górny ząb.

żeby szybko się przebiły.

Agunia myślę, że kolor łyżeczki może mieć wpływ. Może Lu zakodowała się jakaś sytuacja z różową łyżeczką? I teraz myśli, że różową się nie je
No a druga sprawa, może po prostu nie przepada za różem

Cytat:
Napisane przez Irmusia81 Pokaż wiadomość
a Leoś ma już 6 ząbków Wyszły mu górne dwójki!
Super
__________________

"To nie my daliśmy Ci życie...
To życie dało nam Ciebie..."





Edytowane przez Mandragorrka
Czas edycji: 2013-04-07 o 20:47
Mandragorrka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-07, 20:48   #4783
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

aha, i kupiliśmy dzisiaj nocnik. Mała posadzona na nim drze się, wyrywa, płacze. Więc chyba póki co wrócimy do wysadzania na sedesie.
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-07, 20:52   #4784
nitka_88
Zadomowienie
 
Avatar nitka_88
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 333
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Wiecie co, zauważyłam dzisiaj pewną dziwną prawidłowość i aż muszę sprawdzić, czy to się powtórzy. Normalnie jakby mi ktoś powiedział, że coś takiego może wpływać na chęć jedzenia dziecka to bym się w głowę popukała, no ale... Do rzeczy. Lu chyba przeszkadza kolor łyżeczki. A dokładniej przeszkadza jej różowa łyżeczka Zastanawiałam się co ona taka ostatnio na kaszkę obrażona, nieważne o jakiej porze, jaki humor i jak głodna nie bardzo chciała ją jeść od pewnego czasu. Zjadała kilka łyżeczek i zaraz było marudzenie, odwracanie głowy, zaciskanie ust. A dzisiaj zjadła pięknie niemal całą porcję. Co było inaczej? Jedyna różnica, to taka, że - jak to sobie dzisiaj uświadomiłam - wcześniej jak jadła ładnie dostawała kaszkę niebieską łyżeczką, marudzenie zaczęło się przy łyżeczce różowej, dzisiaj z dna szuflady wyciągnęłam niebieską łyżeczkę i apetyt wrócił.
Możliwe, że to przypadek przecież to aż się głupie wydaje. Co o tym myślicie?
A ja to jeszcze przetestuję...
Ciekawe...

Szwagierka urodziła pół godziny temu!!!
__________________
Przyszłość zaczyna się teraz...


www.NiciutKa.pl
nitka_88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-07, 20:54   #4785
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez nitka_88 Pokaż wiadomość

Szwagierka urodziła pół godziny temu!!!
gratki

moja szwagierka ma termin na koniec kwietnia/początek maja Brzuchol ma taki fajny duży
__________________




Edytowane przez agunia82
Czas edycji: 2013-04-07 o 20:57
agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-04-07, 20:56   #4786
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez Mandragorrka Pokaż wiadomość
[B]
Super


a do kp niedługo wrócisz

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

Cytat:
Napisane przez nitka_88 Pokaż wiadomość
Ciekawe...

Szwagierka urodziła pół godziny temu!!!
gratulacje! A co się urodziło? TZn kto?

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
gratki

moja szwagierka ma termin na koniec maja/początek kwietnia Brzuchol ma taki fajny duży
wiem, że nieświadomie, ale super to napisałaś
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-07, 20:57   #4787
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez Irmusia81 Pokaż wiadomość



wiem, że nieświadomie, ale super to napisałaś
oczywiście miało być na odwrót, już poprawiłam
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-07, 21:03   #4788
karmeelek
Zadomowienie
 
Avatar karmeelek
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 1 759
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Agunia z tą łyżeczką to niezły motyw ale kto wie... Moja toleruje w tej chwili tylko fioletową łyżeczkę z hipp (która przyszła z próbkami) i z tej je ładnie i nawet nie specjalnie śliniak jest wtedy potrzeby - z innymi jest gorzej. Nie wiem tylko co będzie jak gdzieś ta łyżeczka się zapodzieje albo złamie.
Linka moja też pije mało wody i herbaty a praktycznie wcale - nie chce i nie istotne czy to ciepła czy zimna woda więc w sumie dobrze, że dostaje cycka. Co do odstępów w jedzeniu to moja je średnio co 4 godziny - szybciej tylko po cycku.
A właśnie - widziałam, że większość z Was daje kaszkę 2 razy dziennie. U mnie ilościowo to wygląda tak: kaszka (z 5 łyżek kaszki: na gęsto łyżeczką lub rzadszej gdy z butli), cycek, obiadek słoiczkowy (ciągle nie mogę zabrać sie za gotowanie samej), jakiś owoc lub cycek , przed snem 180-210ml mleka hipp na dobranoc a w nocy 1-2x cycek.
Maciejka, karolka jak często wysadzacie na nocnik i kiedy zaczęłyście?
Ciastuś dla R. za umiejętności
Ewka ja mam problemy z suchymi dłońmi do tego stopnia, że mycie sprawia ból bo są tak poranione iw strupkach - wtedy wszystko robię w rękawiczkach a smaruję nie kremami do suchych rąk a balsamem do ciała oillan (ogólnie emolientów używam) i smaruję je baaardzo często. Jeśli masz możliwość to też zabiegi z parafiną pomagają.
karmeelek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-07, 21:05   #4789
phdwao
Zakorzenienie
 
Avatar phdwao
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
ej no ja wiem, że to brzmi głupio, ale serio, nie widzę innych zbieżności chociaż nie wykluczam, że to tylko zbieg okoliczności, jednak z tym moim szogunem to ja już wszystkiego się spodziewam...
przeciez dzeciackzi już sa tak mądre że to może byc mozliwe, ale popóbuj faktycznie z jeszcze innym kolorem, może tylko ten róz ja wkurza
Cytat:
Napisane przez ooolllccciiiaaa Pokaż wiadomość
brawo dla Jasiaa jednak załapał,dobrze że wciąż próbowałaś


12-18 miesięcy i właśnie zrobił się idealny,jak ciuszki przyszły miesiąc temu i mu przymierzyłam to były ciut za duże a teraz na święta już założyłam i pasuje super w każdym razie rozmiarówka standardowa,nie to co Zara gdzie 12-18miesięcy są już na Oskara za małe!!! btw też zamierzam kupić parę rzeczy bo zakochałam się w tych ubrankach

noo przynajmniej ejstem spokojna bo widzę ile zjada

aha, ano zara jets taka male że szok, wlasnei szperam te nexty
Cytat:
Napisane przez Mandragorrka Pokaż wiadomość

Fantastycznie, żeby mu tak zostało.
phdwao jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-04-07, 21:15   #4790
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez karmeelek Pokaż wiadomość
Agunia z tą łyżeczką to niezły motyw ale kto wie... Moja toleruje w tej chwili tylko fioletową łyżeczkę z hipp (która przyszła z próbkami) i z tej je ładnie i nawet nie specjalnie śliniak jest wtedy potrzeby - z innymi jest gorzej. Nie wiem tylko co będzie jak gdzieś ta łyżeczka się zapodzieje albo złamie.
to jak coś to pisz, wyślę Ci bo też ją mamy, ale nie używamy
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-07, 21:18   #4791
ooolllccciiiaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar ooolllccciiiaaa
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 2 164
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
noo przynajmniej ejstem spokojna bo widzę ile zjada

aha, ano zara jets taka male że szok, wlasnei szperam te nexty

poka co tam wyszperasz
ooolllccciiiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-07, 21:28   #4792
blueberry88
Zakorzenienie
 
Avatar blueberry88
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 5 322
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Przeczytałam wszystko, ale jestem tak padnięta, że nie mam siły odpisać.

Życzę wszystkim spokojnych nocek
blueberry88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-07, 21:29   #4793
Mandragorrka
Zakorzenienie
 
Avatar Mandragorrka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 289
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Nadrabiam starocie Ach jak miło jest powizażować i spokojnie poczytać co u Was.

Wanilka nie szczepiliśmy dodatkowymi, tylko podstawowe. Zastanawiałam się nad tymi szczepieniami jednak zrezygnowałam. Nasza pediatra ani nas do nich nie zachęcała, ani nie zniechęcała. Na necie różne opinie więc w końcu nie zdecydowaliśmy się. Doczytałam dalej, że zdecydowaliście się na te dodatkowe. Z ciekawości ile to kosztuje?
Przy okazji nie martw się wagą małego. On ma zapas, poza tym więcej się rusza więc myślę, że jest ok.
No i gratuluję sukcesów z zasypianiem małego

Dep z bólem też tak mam. Jak ktoś opowiada o leczeniu zębów zaraz bolą mnie wszystkie No i oczywiście przed wizytą u dentysty boli mnie cała szczęka

Balbinka miałaś fantastyczne przywitanie w pracy. Jak kiedyś zadzwoniłam do mojej to usłyszałam: a to Ty...

KarolinaPw moja też nie pokazuje oczka, noska czy czego tam jeszcze. Nie lubi kosi kosi, nie interesuje jej klaskanie. Pewnie jest jeszcze sporo rzeczy których nie robi.

Nadalka nocne usypianie małej przez małża bez komentarza. Chyba rzeczywiście siłą mózgu miała zamiar to zrobić

Maciejka fajnie, że Twoja budzi się między 8 a 10. Przynajmniej możesz się wyspać. Moja chadza spać ok 20.30 i wstaje po 6. Późniejsze kładzenie spać nie ma sensu bo i tak wstanie po 6

Karolka gratulacje dla raczkującej Lilutki

Nitka my czasami śpimy z małą. Wstyd się przyznać, ale lubimy Staramy się ograniczać to, ale w nocy jak nie chce mi się dawać jej mm to podaję pierś i bardzo często zostaje z nami w łóżku. No chyba, że ją odniosę do łóżeczka, ale na ogół mi się nie chce.
__________________

"To nie my daliśmy Ci życie...
To życie dało nam Ciebie..."




Mandragorrka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-07, 21:38   #4794
karmeelek
Zadomowienie
 
Avatar karmeelek
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 1 759
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
to jak coś to pisz, wyślę Ci bo też ją mamy, ale nie używamy
Będę pamiętać
karmeelek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-07, 21:40   #4795
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Hej Po całym dniu w końcu czas dla siebie!
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-07, 21:45   #4796
nitka_88
Zadomowienie
 
Avatar nitka_88
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 333
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez Irmusia81 Pokaż wiadomość


a do kp niedługo wrócisz

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------



gratulacje! A co się urodziło? TZn kto?



wiem, że nieświadomie, ale super to napisałaś
Synek - Filip Ale jeszcze nie znam żadnych wymiarów ani szczegółów porodu. W każdym razie o 18 odeszły jej wody i pojechała do szpitala, a o 20:20 maluszek był już na świecie
Cytat:
Napisane przez Mandragorrka Pokaż wiadomość
Nitka my czasami śpimy z małą. Wstyd się przyznać, ale lubimy Staramy się ograniczać to, ale w nocy jak nie chce mi się dawać jej mm to podaję pierś i bardzo często zostaje z nami w łóżku. No chyba, że ją odniosę do łóżeczka, ale na ogół mi się nie chce.
Nie ma się czego wstydzić Ja też bardzo to lubię, tym bardziej że małż pracuje na nocki i tak jakoś mi raźniej z maluszkiem obok siebie
__________________
Przyszłość zaczyna się teraz...


www.NiciutKa.pl
nitka_88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-07, 21:50   #4797
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez nitka_88 Pokaż wiadomość
Synek - Filip Ale jeszcze nie znam żadnych wymiarów ani szczegółów porodu. W każdym razie o 18 odeszły jej wody i pojechała do szpitala, a o 20:20 maluszek był już na świecie
ooo to express
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-07, 21:50   #4798
karmeelek
Zadomowienie
 
Avatar karmeelek
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 1 759
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Spokojnej nocy!
karmeelek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-07, 21:52   #4799
Mandragorrka
Zakorzenienie
 
Avatar Mandragorrka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 289
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

anna99302 kilogramami się nie martw, dodatkowe szybciutko zgubisz
U nas jest BLW więc mała od początku dostaje jedzenie w kawałkach, nic się nie dzieje. Myślę, że spokojnie możesz spróbować podać takie kawałki, zgodnie z sugestiami Aguni. I przede wszystkim postaraj się opanować nerwy przy pierwszych próbach takiego jedzenia.
Najlepszego dla Frania

Wvictoria czytałam, że odkrywasz uroki raczkującego malucha
Ech, ja ciągle zastanawiam się dlaczego moja córa zaczęła tak szybko raczkować. Miała na to jeszcze tyle czasu, a ja mogłabym mieć tyle spokoju

Phdwao kiedy będziesz miała foty Jasieńka? Pewnie będą piękne

Sol teraz masz do dyspozycji samochód mamy? Jak tak to ćwicz jak najwięcej, do maja się naumiesz

Dep czekam na koniec historii i przez myśl przeleciało mi czy Zosieńka żyje

Modnisia trzymam kciuki za wybranie niani

Prince gratulujemy R kolejnego ząbka

Agunia czytałam, że małej wychodzą ząbki. Oby jak najszybciej
__________________

"To nie my daliśmy Ci życie...
To życie dało nam Ciebie..."




Mandragorrka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-07, 21:56   #4800
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość


aha, gdyby się ktoś zaniepokoił - tak, żyje

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
Chcialam napisac tylko ze mamy czwartego zabka wyszla nam druga gorna jedynka

Cytat:
Napisane przez wanilllka82 Pokaż wiadomość
Sol może spróbuj go odzwyczaić od zasypiania przy piersi? może wtedy będzie lepiej spał w nocy? no i moją metodą na spanie z małżem było przysunięcie łóżeczka do naszego łóżka, ściągnęliśmy jeden bok, Maluch jest blisko mnie, łatwo mi go nakarmić a jednak śpi u siebie, jak będzie jadł tylko raz w nocy to powoli zaczniemy jego łóżeczko odsuwać od naszego
Tylko on w nocy rzeczywiście chce jeść. Je w większości na śpiocha, ale ssie aktywnie 5-7 minut nawet, potem sam odwraca głowę i za godzinę jest to samo...
Ja łóżeczka nie mam jak przysunąć, a myślałam o tym
Cytat:
Napisane przez nitka_88 Pokaż wiadomość
Moja szwagierka właśnie pojechała na porodówkę... Ależ jej zazdroszczę!
Doczytałam, że urodziła. Gratulacje
Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Wiecie co, zauważyłam dzisiaj pewną dziwną prawidłowość i aż muszę sprawdzić, czy to się powtórzy. Normalnie jakby mi ktoś powiedział, że coś takiego może wpływać na chęć jedzenia dziecka to bym się w głowę popukała, no ale... Do rzeczy. Lu chyba przeszkadza kolor łyżeczki. A dokładniej przeszkadza jej różowa łyżeczka Zastanawiałam się co ona taka ostatnio na kaszkę obrażona, nieważne o jakiej porze, jaki humor i jak głodna nie bardzo chciała ją jeść od pewnego czasu. Zjadała kilka łyżeczek i zaraz było marudzenie, odwracanie głowy, zaciskanie ust. A dzisiaj zjadła pięknie niemal całą porcję. Co było inaczej? Jedyna różnica, to taka, że - jak to sobie dzisiaj uświadomiłam - wcześniej jak jadła ładnie dostawała kaszkę niebieską łyżeczką, marudzenie zaczęło się przy łyżeczce różowej, dzisiaj z dna szuflady wyciągnęłam niebieską łyżeczkę i apetyt wrócił.
Możliwe, że to przypadek przecież to aż się głupie wydaje. Co o tym myślicie?
A ja to jeszcze przetestuję...
Może nie lubi różu A tak serio, może jest zbyt żarówiasta, wali jej po oczach i to ją zniechęca do jedzenia?
Cytat:
Napisane przez karmeelek Pokaż wiadomość
Spokojnej nocy!
Wzajemnie

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

Cytat:
Napisane przez Mandragorrka Pokaż wiadomość

Sol teraz masz do dyspozycji samochód mamy? Jak tak to ćwicz jak najwięcej, do maja się naumiesz
, TŻ chce żebym go zawiozła w sobotę do miasta 40 km od naszego
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:36.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.