|
|||||||
| Notka |
|
| Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2311 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Ogólnie ja też zaprosiłabym go najpierw do polski...to jest bezpieczniejsze i tańsze
![]() Byłam dziś na zakupach kupiłam sobie 2 pary balerinek i koszule w kratke i apaszke ![]() A i przyszły ciuszki z Top Secret...cudne bluzeczki Z moją szczęką już wszystko dobrze...mam zakończenie choroby mogę starać się o odszkodowanie ![]() Lece teraz na kawke bo zaraz zasne tak mnie dziś muli ![]() Gratuluje spadków!!!!
__________________
ŻONA MAMA LENKI |
|
|
|
#2312 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Kwiatuszku e tam, na dobre wyjdzie.
Ja też przed @ i czuje się jak bańka z płynem Kasiunia widziałam zdjęcie w albumie, ogromna różnica ![]() Dziewczyny, orientowałyście się ile mają kcal ogórki w chili? Bo planuję sobie zrobić prezent na III cel ![]() ---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ---------- Cytat:
A z tą kopią paszportu to na prawdę bym uważała. |
|
|
|
|
#2313 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 133
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Milenka, ja też dzisiaj ryż z kurem- ćwiartka i do tego "warzywa na patelnie", ale gotowane na parze
![]() Dziewczyny postanowiłam spróbować soczewicę zieloną, nigdy jej nie jadłam, możecie poradzić jak ją przyrządzić?Może jakaś sałatka?
__________________
92-83- już za mną Cel I 82-79-78 Cel II 77-73 Cel III 72-68 -13 za mną -11 przede mną
|
|
|
|
#2314 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 108
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Ogólnie ja gdybym coś do niego czuła to jechałabym.. raz się żyje.. Ale po tym co piszesz mam wrażenie jakbyś sama nie wiedziała czego chcesz a przede wszystikm czego oczekujesz od niego.
Ja dziś już po 3 posiłkach za chwilkę wsiadam na rowerek.
__________________
I Cel: 117,116,115,114,113,112,1 11,110,109- osiągnięty II Cel: 109,108,107,106,105,104,1 03,102,101,100-osiągnięty III Cel: 100,99,98,97,96,95,94,93, 92,91,90- osiągnięty IV Cel:89, 88,87,86,85,84- czekam, a później się zobaczy |
|
|
|
#2315 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Mona - mimo że jestem fanką soczewicy - zwłaszcza zielonej, to chyba Ci nie pomogę niestety, gdyż albowiem jadam ją najczęściej saute, taka mi smakuje najbardziej (w ogóle lubię jeść różne rzeczy solo, wtedy najlepiej czuć ich naturalny smak). Gdy się lą lekko rozgotuje i posoli to jest pyyyycha
![]() Do sałatki jasne że tak, można też do zupy, czy do jakiejś potrawki warzywnej, duszonej. Konkretnych przykładów Ci nie podam, bo ja gotuję tak, że kombinuję z wieloma rzeczami, które akurat mam w lodówce. Dziś już po obiedzie, przeciągnęłam niestety jego porę o dobrą godzinę i teraz jestem nadal głodna mimo zjedzenia sporej porcji - co prawda zdecydowana większość to były warzywa, ale i tak nie powinnam czuć głodu. Regularne posiłki to jednak fajna sprawa. Na obiad strzeliłam ryż basmati (kolejny produkt, który uwielbiam solo) do tego mix warzyw duszonych i sałatka z pekińskiej, selera naciowego, fety, czarnych oliwek i sosu z czerwonego pesto Chyba sobie przegryzę jakieś orzechy za niedługo, bo mnie skręci i nażrę się jak dzik wieczorem... Ogolnie - kurde, powiem Ci szczerze, że mi się nie podoba ta sytuacja, nie to, żebym wietrzyła jakiś podstęp, ale nie bardzo mogę wyłapać jakie koleś może mieć zamiary.. poćwiartować to by Cię pewnie nie poćwiartował ale cholera wie... skoro już na starcie jest przekręt i jest na Cyprze nielegalnie... słabo.Martwię się tym, że możesz być nim zauroczona i mieć klapki na oczach na mnóstwo rzeczy. Wiele lasek tak reaguje, na czele ze mną miałam już kilka sytuacji tego typu, że nie zauważałam pewnych istotnych problemów, albo wręcz widziałam je jako pozytywy. I historia mojej ostatniej fascynacji - choć to żaden kaliber w porównaniu z Twoim przypadkiem - dopiero teraz mi klapki z oczu opadają i kolesia, do którego piszczałam pół roku widzę we właściwym świetle... przykro się z tym pogodzić, ale taka jest prawda.Każdej lasce w Twojej sytuacji (mojej też, mojej siostry, która tkwi w chorym związku) zawsze życzę dystansu do sytuacji, ale wiem, że dystans to ostatnia rzecz, jaką się ma... z reguły ma się raczej szał macicy ![]() ---------- Dopisano o 17:30 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ---------- A, Monia - zapomniałam, z tym paszportem trąci mi jakąś lipą, nie podałabym danych. I teraz jestem trochę rozbita, z jednej strony mam ufność wobec innych i też powiedziałabym Ci "jedź", z drugiej coś mi nie styka w tej historii. Ale - z tego typu akcji - moja młodsza siostra (23 l.) była w święta wielkanocne parę dni u kolesia z Hiszpanii, którego poznała z rok temu, albo troszkę mniej przez grę online (w którą ją nota bene sama wkręciłam ), gadali przez te parę (lub naście) miesięcy przez skypa i w końcu ona do niego poleciała... moja matka mało nie zeszła ze stresu, bo w ciemno jedzie, bo to, bo śmo, bo ją zabiją, bo porwą. Ja byłam na TAK i strasznie się cieszyłam, że jedzie, choć ze dwa dni przed wyjazdem też się pojawiła refleksja, że nikt kolesia nie zna... Generalnie wszystko skończyło się dobrze, młoda zobaczyła palmy i drzewka pomarańczowe, wróciła 2kg chudsza (nie chcę wiedzieć co tam się działo ) no i ma teraz chłopaka w Hiszpanii, który zresztą przyjeżdża do nas w maju ![]() To tak ku pokrzepieniu serc. Jak będzie u Ciebie...?
__________________
Keep on rockin'! 78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65! https://www.facebook.com/taauhandicraft/ |
|
|
|
#2316 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cześć dziewczynki
Dzięki za konkretne słowa, tego trzeba mi było Oczywiście kopii paszportu nie miałam zamiaru wysyłać, to oczywiste. Powoli będę chciała kończyć tą znajomość, nie wiem jeszcze jak, ale mam nadzieję, że coś wymyślę. Powiedziałam mu wczoraj, że jak nie zdam egzaminu to nie będę mogła przyjechać - zawsze jakaś wymówka, ale chyba dość marna. Wiem, że zagalopowałam się zbyt daleko, ja to wiem, nie musicie mi mówić Nadalka nie, ja się nie zakochałam, ale na pewno zauroczyłam Głupie babsko ze mnie po prostu ![]() Nie wiem, może macie jakieś pomysły jak się go pozbyć...Ja wiem, że te pieniądze mi dał w prezencie, ja w zamian wysłałam mu też prezent (ale to już wiecie) i jakoś to by było. Generalnie ja mam talent do pakowania się w dziwne znajomości i potem wychodzi masło maślane. Zerwać kontaktu nagle nie chcę, bo to było by z mojej strony dość radykalne, ale może stopniowo? Nie wiem. Do dupy sytuacja. Jednego możecie być pewne, na pewno sama nie polecę (i czy w ogóle ) i na pewno nie będę wysyłać mu żadnych kopii paszportu czy innych. Ja też delikatnie ruszyłam z wagą... No ale co się dziwić, ostatnio rygorystycznie trzymam się diety i jak widać to działa
|
|
|
|
#2317 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
anuszka pizza w pizzy hut - coś mi sie pokręciło ... Tak sobie myśle że w kfc /macu/burger kingu to od początku diety nie byłam
![]() Kopniaczki zasłużone choć w sumie jakos mega źle nie jest - ja widze u siebie że odchudzam sie zrywami - dietuje porządnie tydzień ,dwa a potem mam gorszy okres - ale waga nie rosnie jakos super więc powiedzmy że stabilizuje Podejrzewam że przy moim trybie życia i miłości do jedzenia to jedyne wyjście... Następny wyjazd mam za dwa tyg. potem na majówke ... Wiec musze się spiąć żeby cokolwiek w dół w kwietniu zaliczyć Dziś jest super - mam za sobą przysiady , jem jak trzeba (no troche miałam za długą przewee miedzy wczesnym obiadem a podwieczorkiem) , zrobiłam długaśny spacer... Za chwile startuje ze shredem ... Jadam soczewice zieloną - generalnie jako jarzynka mnie nie uwiodła- gotuje zupe Do bulionu własnej roboty (odchudzony wrzucam soczewice gotuje do miękkosci, wlewam paste zpomidorów i doprawiam Nawet dziś robiłam
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#2318 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Joanna widzę, że jednak podjęłaś wyzwanie bezsłodyczowe
Ja Wam powiem, że od czasu jak pracuję na 3 piętrze (bez windy!) to już nie sapię wchodząc pięćdziesiąty raz dziennie na górę A jaki trening za☠☠☠isty Dlatego jak trzeba gdzieś iść to ja zawsze chętnie biorę sprawę na siebie A ostatnio tak trzymam się diety jak jeszcze nigdy chyba W sumie nie wiem czemu. Chyba wkurzyło mnie to ciągłe wracanie do tych samych kilogramów i setny raz chudnięcie z tego samego. Dobre jedzenie kusi mnie jak cholera...Ale daję radę i sama się dziwię. Cegła mi na głowę nie spadła jakby co
|
|
|
|
#2319 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Mooonia, Ty się nic żaba nie przejmuj, baby są emocjonalne i to niestety norma... mało która z nas się zadurzyła nie w tym facecie, w którym powinna?
grunt to faktycznie tę znajomość wyprostować, czy zakończyć? Nie wiem, to już Twoja decyzja. Być może samo się rozejdzie po kościach, tak często bywa, szczególnie ze znajomościami na odległość, a do tego wirtualnymi..Po coś tu wlazłam i nie pamiętam.. coś Wam chciałam napisać.. no ładnie, starość nie radość, pamięć nie ta ![]() ---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ---------- A, wiem! ![]() Chciałam się tylko wyspowiadać (miałam napisać "pochwalić", ale średnio jest czym), że od kiedy nieco wyluzowałam z dietowaniem, a w zasadzie z obsesyjnym myśleniem o odchudzaniu, to waga zaczęła mi spadać... niestety chudnę to, co mi się przytyło przez święta i okolice, nie powiem ile, bo wstyd mi strasznie, ale póki co jest 1,5kg mniej. I NIE WAŻĘ SIĘ JUŻ CODZIENNIE ani nawet co drugi dzień w zasadzie od świąt weszłam na wagę ze 3 razy, łącznie z dzisiejszym ważeniem.Kwiatuszku - zostań terapeutą! Mogę być Twoim pierwszym pacjentem, przeprowadzisz terapię autorską - dla Ciebie to będzie praktyka, dla mnie chyba ostatnia deska ratunku
__________________
Keep on rockin'! 78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65! https://www.facebook.com/taauhandicraft/ |
|
|
|
#2320 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 456
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Hej!
Gardło mnie przestało boleć i katar też już prawie przeszedł na szczęście, mam nadzieję, że jutro już będę całkiem zdrowa. ![]() Co do jedzenia to trzymam się dobrze bez grzeszków i też mam bezsłodyczowe postanowienie to już 3 dzień jak nie jem ![]() Przysiady dzisiaj też już zrobione mam Furry to dobrze, że już się nie ważysz codziennie , ja też miałam ten problem i staram się z tym walczyć jak na razie średnio mi idzie, bo waże się co drugi dzień Zmywam się do łóżka. Dobranoc!
__________________
?
|
|
|
|
#2322 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
a wiesz że ostatnio myślałam co tam u ciebie? jaktam twoja waga. bo tyle się nagadałyśmy że aż głupio by bylo gdyby moja "terapia nie zdała egzaminu"![]() fury dostałaś moją wiadomość odnośnie rowerków? bo nie wiem o co chodzi ale ja nie widzę wiaomości które wystłam . mam tylko te przychodzące ![]() ---------- Dopisano o 07:00 ---------- Poprzedni post napisano o 06:59 ---------- ![]() a wiesz że mi się dzisaij śniło ze siedziałam i jeddłam michałki - na maxa dużo .....MASAKRA ![]() ---------- Dopisano o 07:04 ---------- Poprzedni post napisano o 07:00 ---------- dziewczynki a ja od poniedziałku wzielam się za kijki - śnieg stopniał więc można ruszać w trasę i od dzisiaj robię przysiady bo przez weekendowe szaleństwo delikatnie sobie odpuściłam
__________________
start 02.12.2012 90,3 cel I89,83..,81,80 cel II 79,77,75,72,70, -20kg 04.05.2013cel III 69,68,67,2,66,65 cel IV 65,64,63,62 ![]() |
|
|
|
|
#2323 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Dzień dobry
nadalko gratuluje z okazji setki dla Ciebie bukiet pietrusyki ![]() ![]() ---------- Dopisano o 07:22 ---------- Poprzedni post napisano o 07:16 ---------- Furry fajnie że sie ogarnęłaś a postświatecznymi kilogramami sie nie martw - nie ty jedna je zrzucasz W przysiadowym wyzwaniu najbardziej podobaja mi sie dni wolne ogolnie no wziełam z Was przykład z tymi słodyczami - od razu mowie że jak sie uda to sobie zjem z pół czekolady ale może te 30 dni da mi czas żeby troche zejsć z wagi Raz kiedyś ok - ale u mnie za często wpadało ... Zreszta robie to 30 dni z M.![]() Dziś na wadze 75,7 - od razu lepiej mimo że do przejścia na zielone jeszcze 800 g - ale będzie, bedzie już niedługo Wczoraj spedziłam chyba z 1,5 h w kuchni nad garami i mam nagotowane żarełka dietetycznego na cały dzień A właściwie to natarte i nakrojone
|
|
|
|
#2324 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 144
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cześć dziewczyny..
no w końcu was po tygodniu odwiedziłam jest mi trudno pogodzić prace i siedzenie na komputerze Ale dziś dzień wolnego u mnie dietowo od od zeszłego poniedziałku waga 76,4 no wkońcu coś idzie w dół ![]() mi od świąt się tak strasznie woda w organiźmie zatrzymuje że szok. bo od 3 tyg mi waga stała tzn skakała z dnia nadzień 2kilo tragedia.. włosy też wypadają... zastanawiam się czy to nie przez tą nerwice... podczytam was dzisiaj w wolnej chwili
__________________
START: 07.01.2013r. 89,5......Teraz-73,3 72,5...70,5 i oby dalej ![]() 69,5...65,51 cel: 1 marca zobaczyć 7 z przodu - Cel osiągnięty 2 cel: 75kg... 3 cel: 70kg... już 16kilo za mną. |
|
|
|
#2325 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 456
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Hej!
U mnie dzisiaj piękna pogoda, jak się zrobi cieplej to wybiorę się na spacer może. Gardło już nie boli ale katar nadal jest niestety, może dzisiaj już mi przejdzie. Nadalka gratuluję wytrzymania tylu dni bez słodyczy ![]() Mój dziadek ma już swoją sałatę, jest pyszna
__________________
?
|
|
|
|
#2326 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
U mnie dziś pogoda straszna
![]() Szaro..buro..dobrze że śnieg nie pada ![]() Ja też już mniej na wage wchodze...jakoś tak się odzwyczaiłam...myśle ze raz w tygodniu wystarczy ![]() ---------- Dopisano o 08:20 ---------- Poprzedni post napisano o 08:19 ---------- Cytat:
__________________
ŻONA MAMA LENKI |
|
|
|
|
#2327 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 7 221
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Nadalka gratulacje
ja chce zaczac od tygodniowego wyzwania
|
|
|
|
#2328 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 117
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Ja dzisiaj powitałam dzień ze spadeczkiem a mianowicie -200g czyli mam teraz 76,8
Nadalka gratulacje. 100 dni to nie lada wyczyn mi by się takie coś przydało bo mam od kilku dni takie parcie na jedzenie, ze nie wiem o co chodzi. Dziś się musze pohamować bo wstyd. Co do zdjęcia to faktycznie jest różnica. Pokazałam to zdjęcie mojej rodzinie ostatnio to nie uwierzyli, że to ja. Dobrze, że moja córeczka mnie nie będzie takiej pamiętać bo za mała była, bo było by mi wstyd przed nią na maxa. Monia trudna ta Twoja sytuacja. Dordziłabym Ci coś chętnie ale nie wiem co bo z jednej strony wierze w powodzenie takich związków, jestem romantyczką i marzycielką więc dla mnie wszystko jest możliwe i nawet z najbardziej beznadziejnej sytuacji potrafie wyciągnąć mnóstwo pozytywów. Więc moje serducho pewnie by wybrało tego hindusa i wycieczke na Cypr. Z drugiej strony jednak nie wiesz kto to jest i czy nie jest np jakimś seryjnym zabójcą... Więc ja pojechałabym ale przez biuro podróży tak żeby mieć na miejscu zakwaterowanie jakieś a nie być zależną od jakiegoś obcego gościa. Jak Ci sie nie spodoba to pójdziesz do hotelu i tyle. Wydaje mi się, że żal kończyć taką znajomość bo może z tego wyniknąc chociażby fajna przygoda.... Młoda jesteś nie masz dzieci i narzekającego męża więc korzystaj
__________________
Start: 01.01.2012 Cel I:112, 109, 106, 103 - zaliczony! Cel II:101, 98, 95, 92 - zaliczony! Cel III:89(88), 86, 83, 80 - zaliczony! ![]() Cel IV:77, 74, 71, 68 - "Odchudzanie to jedyna gra, gdzie wygrywa ten co traci!" |
|
|
|
#2329 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: tajemnica
Wiadomości: 1 277
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cześć Dziewczyny staram się was nadrobić , ale kompletnie nie mam na nic czasu
... wczoraj chciałam poczytać u fryzjera , ale fryzjerka sie rozgadała odnośnie diety bo powiedziała ze bardzo mnie ubyło fajnie to slyszec od kogos ze twoja praca nie idzie na marne....Wogole postanowiłam zapuścić włosy do długości jaka miałam na weselu wrzuciłam fotkę do klubu ze swojego ślubu ![]() https://wizaz.pl/forum/picture.php?a...ctureid=154189 We wtorek byłam na zakupach i kupiłam sobie super spodnie , pierwszy raz podobam się sobie i mojemu M w takim fasonie spodni ![]() w pracy tez mam zapierdziel muszę szkolić chłopaka zeby mnie zastąpił przez 2 tyg a do rozgarniętych on nie należy ....Ja dzis na obiadek serwuje cycka w warzywach i ryz brązowy powiem wam ze bardziej mi smakuje niz bialy ![]() ---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ---------- Nadalka - gratuluje 100 dni ![]() ![]() I dziewczyna ktore odnotowały spadek wagi tez gratuluje ![]() Furry - masz racje bardzo mnie cieszy ze juz jestem na 2 cyfrówce ... wiem ze w porównaniu do Was to duzo jeszcze mi brakuje , ale dam rade do 75 chce schudnąć i bede mega happy ![]() ---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ---------- Asia i Furry te Cwiczenia 30 DaysShred macie z YT?? ja znalazm tylko level 1 nie moge znalesc levelu 2 i 3
Edytowane przez Kinia_Sw Czas edycji: 2013-04-11 o 12:24 |
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#2330 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Kasia ujęłaś wszystko co chciałam Wam napisać, ale nie miałam odwagi
![]() Boże czemu ja się tak źle czuję od wczoraj |
|
|
|
#2331 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 117
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Kinia dwucyfrowa waga to już jest coś
Dla mnie to był mega przeskok, a na wadze 100 długo stałam i nie chciała przeskoczyć, za to potem jak ruszyła to już było fajnie i zaczęłam wtedy wierzyć tak naprawde, że się uda. A dziś mam 76. Jakby mi ktoś ponad rok temu powiedział, że będe tyle warzyć to bym go wyśmiałaMonia widzisz jak ja wiem co Ty czujesz Takie jesteśmy głupie baby
__________________
Start: 01.01.2012 Cel I:112, 109, 106, 103 - zaliczony! Cel II:101, 98, 95, 92 - zaliczony! Cel III:89(88), 86, 83, 80 - zaliczony! ![]() Cel IV:77, 74, 71, 68 - "Odchudzanie to jedyna gra, gdzie wygrywa ten co traci!" |
|
|
|
#2332 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
![]() aktualnie mam takie dni chodzę i kombinuję co by tu zjeść
__________________
start 02.12.2012 90,3 cel I89,83..,81,80 cel II 79,77,75,72,70, -20kg 04.05.2013cel III 69,68,67,2,66,65 cel IV 65,64,63,62 ![]() |
|
|
|
|
#2333 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: tajemnica
Wiadomości: 1 277
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Monia tak jak wczesniej pisalam poznalam swojego meza na onet czat, on byl juz wtedy w uk. zaproponowal mi przyjazd do niego , pomyslalam super sprawa chcialam sie wyrwac z domu wiec byla to dobra mozliwosc aby to zrobic ... pozyczylam od babci kase bo musialam cos miec w razie ewentualnego powrotu.... mamie powiedzialam ze jade do kolezanki z gimnazjum bo ludzie z ktorymi mieszka potrzebuja kogos do opieki nad dzievkiem ... mama uwierzyla i pojechalam ... jadac 43 h autobusem mialam rozne mysli ale co klamka zapadla i tak znalazlam sie w uk po 3 latach wzielismy slub i jestesmy szczesliwym malzenstwem i mamy Wikunie ;-)...tak jak Kadia pisze zamowila bym hotel zeby byc niezalezna i bym pojechala... zyje sie raz;-) moze bedzie to fajna wakacyjna przygoda albo mega wtopa... ale prztnajmniej nie bedziesz zalowala decyzji np zostania w pl ;-) to moja opinia ... a decyzja nalezt do Ciebie ... powodzenia
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#2334 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Kasiunia gratki spadku
![]() Kinia tu masz level 2 http://www.youtube.com/watch?v=NH4NDIdWvSU level 3 http://www.youtube.com/watch?v=QMN4g3D4ODE Milenka, dostałaś już zwrot z zusu? |
|
|
|
#2335 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
właśnie zjadlam zapiekankę brokulową na obiad. PYCHOTKA
coś cicho tu dzisiaj
__________________
start 02.12.2012 90,3 cel I89,83..,81,80 cel II 79,77,75,72,70, -20kg 04.05.2013cel III 69,68,67,2,66,65 cel IV 65,64,63,62 ![]() |
|
|
|
#2336 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Ja byłam na dworze, i spociłam sie jak wieprz.
|
|
|
|
#2337 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 15
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Czesc
![]() NIe jestem w stanie doczytac wszystkiego, ale mysle, ze to co mi sie udalo dalo mi dalsza motywacje. Podziwiam Was kobitki. Ja tez sie odchudzam. Waga ciezka Cwicze i staram sie jesc zdrowo. Zaczelam ma poczatku roku. Takie postanowienie noworoczne. Nigdy nie bylam chudzielcem, ale to co ostatnio stalo sie z moim cialem przeroslo wszystko.Jestem mama 8-mies coreczki. W ciazy przytylam ok 30 kg Wczeniej przestalam palic, ponadto troszke stresow bylo w moim zyciu, ktore zajadalam slodyczmi. Ale dosyc tego! Udalo mi sie zrzucic juz okolo 15 kg. Nie chce rezygnowac. |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#2338 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
Nie martw się kg w ciąży, ja przytyłam 23kg ![]() Napisz więcej ile ważysz ile masz wzrostu.. Napisz jak się odżywiasz.. czy ćwiczysz... 15kg, to dużo
|
|
|
|
|
#2339 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 15
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Niby duzo ale ile jeszcze przede mna...waze 113 kg przy wzroscie 179 cm. Trudno mi okreslic do jakiej wagi chcialabym spasc. Chce poprostu czuc sie dobrze. 3 lata temu wazylam 85 kg i bylo calkiem dobrze. Poza tym duzo cwicze, niby miesnie sa ciezsze od tluszczu, dlatego staram sie raczej mierzyc, nie wazyc. Jestem budowy tzw "zbitej"
![]() Cwicze okolo godz dziennie. Najpierw z Ewa Chodakowska, teraz z Mel B. Jem potrawy grilowane, gotowane. Zrezygnowalam z ziemniakow, bialego pieczywa, slodyczy Itd Wiem, ze powinnam sie nastawic na to, ze to bedzie moj styl zycia. Jednego dnia jestem pelna entuzjazmu, a drugiego mam dola, ze jeszcze tyle przede mna.... |
|
|
|
#2340 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Nadalka ale to miła odmiana spocic sie zamiast zamarzać
U mnie to można zmoknąć co najwyżej Musze Wam powiedzieć że zupaz soczewicy z pomidorami smakuje o niebo lepiej niz bez ... Już prawie kończe pierwszy worek soczewicy w zyciu - i myślałam że wiecej nie kupie ... Ale pokochałam tą zupę Jutro albo w sobote bede robić spagetti z cukini ... Pomysł szalony ale spróbuje Zrobiłam 3 shreda - mam zakwasy w tyłku i lekko w plecach... Ale mam poczucie ze ten program działa - mimo że taki krótki ... I podoba mi się że jest odgórnie ustalony plan ... Co do samej Jillian-chyba musze się przyzwyczaić
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:36.











miałam już kilka sytuacji tego typu, że nie zauważałam pewnych istotnych problemów, albo wręcz widziałam je jako pozytywy. I historia mojej ostatniej fascynacji - choć to żaden kaliber w porównaniu z Twoim przypadkiem - dopiero teraz mi klapki z oczu opadają i kolesia, do którego piszczałam pół roku widzę we właściwym świetle... przykro się z tym pogodzić, ale taka jest prawda.

w zasadzie od świąt weszłam na wagę ze 3 razy, łącznie z dzisiejszym ważeniem.




Ale dziś dzień wolnego 


... wczoraj chciałam poczytać u fryzjera , ale fryzjerka sie rozgadała odnośnie diety bo powiedziała ze bardzo mnie ubyło 
