Wrześniowo - październikowe mamusie 2013, cz. IV

[katee86]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

no gora niebieska, dol granatowy kolor G15 a skad ta minka?
to kolo 10 maja dam znac bo przyjdzie pewnie wczesniej ale ja pomacac bede mogla dopiero w maju

Mi się zupełnie nie śpieszy, także cierpliwie poczekam.

[vea7]

Jak mnie głowa zaczęła boleć... masakra
Zwijam manatki i wracam do domu...

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez 87czarna

Nie no,pewnie...
Myślałam,że jak napisałaś 'uniwersalny', to wzięłaś jakiś beż,czy czerwień
Oby fajnie Ci się go użytkowało

---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------

Lola alez nie ma za co!

hahahaha 'uniwersalny' niebieski

[bajka1807]

Napisane przez vea7

Powiedzcie mi dziewczyny w ogóle, jakie lepsze, czy z wyjmowanymi szczebelkami czy z całym bokiem opuszczanym - ile osób pytam, tyle zdań i trochę głupieję

hmmm nie mam porownania z lozeczkiem z opuszczanym bokiem, my mamy to z wyjmowanymi szczebelkami i nic do niego nie mam ale chyba to z opuszczanym bokiem moze stanowic problem jesli materac jest na najnizszym poziomie a dziecko juz samo z lozeczka wychodzi

samba super kolorek wozeczka i lozeczko tez sliczne ja tez jestem za jasnym. sama mam biale jedno i drugie jak sie wyniesiemy z sypialni to dokupie jeszcze bialego trofasta z ikei.

boziu objadlam sie i teraz mi niedobrze :/

[83monia]

Napisane przez vea7

Powiedzcie mi dziewczyny w ogóle, jakie lepsze, czy z wyjmowanymi szczebelkami czy z całym bokiem opuszczanym - ile osób pytam, tyle zdań i trochę głupieję

plusy opuszczanego to takie, ze dziecko ze swojego lozka moze rpzejsc na rodzicow jak jedno obok drugiego stoi. minusy - ze takie opuszczanie ma sens do czasu łapania sie i podnoszenia dziecka do gory, bo zwyczajnie wyleci na głowe... najlepiej opuszczane i z wyjmowanymi szczeblami - bo przez wyjmowane dziecko samo sobie wejdzie i wyjdzie z łóżczka

[zmienniczka]

Napisane przez LaLoca

A mam pytanie trochu krępujące, czy męczą Was wzdęcia? mnie tak i mimo regularnego wypróżniania jak sobie z tym radzicie?

na naszym watku nie ma pytan krepujacych :P ja mam straszny problem ze wzdeciami... a jak sobie z nimi radze? nie radze

Napisane przez rubinka25

Co myślicie o wiaderku zamiast wanienki do kąpieli? Babka ode mnie z pracy zachwalała, bo podobno jej córka używa i jest bardzo zadowolona.

to wyglada jak duza doniczka

[misia332]

a mnie pierwszy raz od początku ciąży tak bardzp boli brzuch, ale nie jakoś na środku czy taki ból jak na @, boli mnie przy pachwinach...

[joanna1978]

właśnie wróciłam serduszko mojego Kwiatuszka przestało bić.

Życzę Wam pociechy z każdego dnia ciąży, z każdego kopniaczka, każdego wdęcia i latania co chwile siku. Zycze udanych rozwiązań i dużo zdrówka

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez joanna1978

właśnie wróciłam serduszko mojego Kwiatuszka przestało bić.

Życzę Wam pociechy z każdego dnia ciąży, z każdego kopniaczka, każdego wdęcia i latania co chwile siku. Zycze udanych rozwiązań i dużo zdrówka

jezu strasznie mi przykro



co do wzdec to ja rano mam maly brzuszek a na wieczor robie sie jak prawdziwa ciezarowka

[201704210903]

Napisane przez joanna1978

właśnie wróciłam serduszko mojego Kwiatuszka przestało bić.

Życzę Wam pociechy z każdego dnia ciąży, z każdego kopniaczka, każdego wdęcia i latania co chwile siku. Zycze udanych rozwiązań i dużo zdrówka

trzymaj się kochana, bardzo mi przykro..

[daohar]

Napisane przez joanna1978

właśnie wróciłam serduszko mojego Kwiatuszka przestało bić.

Życzę Wam pociechy z każdego dnia ciąży, z każdego kopniaczka, każdego wdęcia i latania co chwile siku. Zycze udanych rozwiązań i dużo zdrówka

współczuję

[misia332]

Napisane przez joanna1978

właśnie wróciłam serduszko mojego Kwiatuszka przestało bić.

Życzę Wam pociechy z każdego dnia ciąży, z każdego kopniaczka, każdego wdęcia i latania co chwile siku. Zycze udanych rozwiązań i dużo zdrówka

Bardzo mi przykro. Trzymaj się kochana.

[kaska87]

Napisane przez joanna1978

właśnie wróciłam serduszko mojego Kwiatuszka przestało bić.

Życzę Wam pociechy z każdego dnia ciąży, z każdego kopniaczka, każdego wdęcia i latania co chwile siku. Zycze udanych rozwiązań i dużo zdrówka

boże, tak mi przykro kochana trzymaj się, nie wiem co powiedzieć, życzę Tobie szczęścia mimo wszystko

matko myślałam, że teraz jesteśmy już "bezpieczne"

[bojatoja]

Napisane przez joanna1978

właśnie wróciłam serduszko mojego Kwiatuszka przestało bić.

Życzę Wam pociechy z każdego dnia ciąży, z każdego kopniaczka, każdego wdęcia i latania co chwile siku. Zycze udanych rozwiązań i dużo zdrówka

Bardzo Wam współczuje
Aż płakać mi się chce życzę dużo siły

[t_89]

Bardzo mi przykro, nie wyobrazam sobie co czujesz zycze ci duzo szczescia w przyszlosci trzymaj sie kochana

[maharet1092]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

mieszkamy w Niemczech i początkiem maja będziemy w Polsce takze jest okazja zabrac... tutaj niestety wszystko co zwiazane z dzieckiem jest duzo drozsze... gole lozeczko, czesto nawet bez materaca kosztuje 200 euro, a w Polsce za ta kase masz juz full zestaw... wiem, ze wczesnie i w normalnych warunkach w ogole bym nie myslala jeszcze o takich zakupach, ale skoro jest okazja kupic pewne rzeczy taniej to mysle ze trza skorzystac niz za jakies 2 miesiace przeplacac

Ja też się zastanawiałam czy by wyprawki nie zrobić w DE, ale jak popatrzyłam po cenach to wymiękłam.Tu za 20 zł, czyli 5 euro kupie butelkę TT, a tam za taką samą 15 euro

[87czarna]

Napisane przez joanna1978

właśnie wróciłam serduszko mojego Kwiatuszka przestało bić.

Życzę Wam pociechy z każdego dnia ciąży, z każdego kopniaczka, każdego wdęcia i latania co chwile siku. Zycze udanych rozwiązań i dużo zdrówka

Wielki smutek
Dużo,dużo siły i wytrwałości Ci życzę! Bądź dzielna

[zmienniczka]

Napisane przez joanna1978

właśnie wróciłam serduszko mojego Kwiatuszka przestało bić.

Życzę Wam pociechy z każdego dnia ciąży, z każdego kopniaczka, każdego wdęcia i latania co chwile siku. Zycze udanych rozwiązań i dużo zdrówka

Wyobrazic sobie tylko moge, co wlasnie przezywasz...przykro mi 3maj sie dzielnie

[maharet1092]

Napisane przez your Angel

Ale wczoraj w drodze do domu małe mi dało popalić Chwycił mnie taki ból, idący centralnie ze środka macicy (nie tak jak skurcze po bokach czy pobolewające jajniki), że aż mi się ciemno przed oczami robiło Miałam stracha jak diabli, ale nie krwawiłam - a jak się napiłam ciepłej herbaty i zjadłam dużą kolację to było już ok.
Może potomek się buntował z głodu - bo pokończyły mi się zapasy w szafce w pracy i przez ostatnie 2 godziny ścisnął mnie głód?

Wiesz co mnie też czasami z głodu brzuch boli, ale nie aż tak, może nie zdążył jeszcze.

---------- Dopisano o 17:29 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ----------

Napisane przez joanna1978

właśnie wróciłam serduszko mojego Kwiatuszka przestało bić.

Życzę Wam pociechy z każdego dnia ciąży, z każdego kopniaczka, każdego wdęcia i latania co chwile siku. Zycze udanych rozwiązań i dużo zdrówka

Matko!!Współczuję, trzymaj się kochana

[87czarna]

Mnie za to dziś pachwiny ciągną...
Głowa mnie boli-taka ponura pogoda dzisiaj jest :/

[LaLoca]

Napisane przez zmienniczka

na naszym watku nie ma pytan krepujacych :P ja mam straszny problem ze wzdeciami... a jak sobie z nimi radze? nie radze

Ja łykam ten espumisan, bo wieczorami zaczyna mnie mordować i trochu lepiej, ale wkurzające jest to strasznie Nie wiem też jakie jest bezpieczne dawkowanie.

Napisane przez joanna1978

właśnie wróciłam serduszko mojego Kwiatuszka przestało bić.

Życzę Wam pociechy z każdego dnia ciąży, z każdego kopniaczka, każdego wdęcia i latania co chwile siku. Zycze udanych rozwiązań i dużo zdrówka

Strasznie mi przykro zatkało mnie Bądź dzielna Kochana

[maharet1092]

Napisane przez 87czarna

Mnie za to dziś pachwiny ciągną...
Głowa mnie boli-taka ponura pogoda dzisiaj jest :/

U mnie spoko pogoda.Co prawda pochmurno i mały deszczyk, ale 13 stopni.

[zmienniczka]

Napisane przez LaLoca

Ja łykam ten espumisan, bo wieczorami zaczyna mnie mordować i trochu lepiej, ale wkurzające jest to strasznie Nie wiem też jakie jest bezpieczne dawkowanie.

ja to nie wiem czym oddycham bo mam wrazenie ze cale powietrze jakie sie znajduje to ja polykam masakra jakas...chyba tez sie rozejrze w pl sklepach czy nie maja Espumisanu bo masakra jest

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:46 ----------

Napisane przez 87czarna

Mnie za to dziś pachwiny ciągną...
Głowa mnie boli-taka ponura pogoda dzisiaj jest :/

no... w Crewe tez leje od rana i ziab

[cotynato]

Napisane przez kaska87

boże, tak mi przykro kochana trzymaj się, nie wiem co powiedzieć, życzę Tobie szczęścia mimo wszystko

matko myślałam, że teraz jesteśmy już "bezpieczne"

Do końca ciąży nic nie jest pewne.
Moja klientka straciła ciążę niespodziewanie w ok 24tc a tu na forum ostatnio dotarłam na aniołkowe mamy, gdzie jedna wizażanka straciła 32tygodniową ciążę i nikt nie wie co było przyczyną. Często pojawiają się przedwczesne skurcze, szybsze rozwarcia- nie ma lekko. Niestety to wszystko jest kruche i musimy dziękować za każdy dzień.

Napisane przez joanna1978

właśnie wróciłam serduszko mojego Kwiatuszka przestało bić.

Życzę Wam pociechy z każdego dnia ciąży, z każdego kopniaczka, każdego wdęcia i latania co chwile siku. Zycze udanych rozwiązań i dużo zdrówka

Strasznie współczuję

[Aaamelkaa]

Napisane przez joanna1978

właśnie wróciłam serduszko mojego Kwiatuszka przestało bić.

Życzę Wam pociechy z każdego dnia ciąży, z każdego kopniaczka, każdego wdęcia i latania co chwile siku. Zycze udanych rozwiązań i dużo zdrówka

mocno ściskam trzymaj się !

[kaska87]

Napisane przez cotynato

Do końca ciąży nic nie jest pewne.
Moja klientka straciła ciążę niespodziewanie w ok 24tc a tu na forum ostatnio dotarłam na aniołkowe mamy, gdzie jedna wizażanka straciła 32tygodniową ciążę i nikt nie wie co było przyczyną. Często pojawiają się przedwczesne skurcze, szybsze rozwarcia- nie ma lekko. Niestety to wszystko jest kruche i musimy dziękować za każdy dzień.

aż mnie ciarki przeszyły chciałabym żeby już był wrzesień i żeby Miki był już z nami cały i zdrowy
jeszcze się zaczęłam stresować tym połówkowym

[misia332]

Napisane przez kaska87

aż mnie ciarki przeszyły chciałabym żeby już był wrzesień i żeby Miki był już z nami cały i zdrowy
jeszcze się zaczęłam stresować tym połówkowym

Ja też się zaczełam stresować jeszcze bardziej, chociaż w środku czuję, że wszystko jest dobrze.

[maharet1092]

Napisane przez cotynato

Do końca ciąży nic nie jest pewne.
Moja klientka straciła ciążę niespodziewanie w ok 24tc a tu na forum ostatnio dotarłam na aniołkowe mamy, gdzie jedna wizażanka straciła 32tygodniową ciążę i nikt nie wie co było przyczyną. Często pojawiają się przedwczesne skurcze, szybsze rozwarcia- nie ma lekko. Niestety to wszystko jest kruche i musimy dziękować za każdy dzień.



Strasznie współczuję

Nie chce nikogo straszyć, ale czytałam bloga dziewczyny której dzień przed terminem serce dziecka sie zatrzymało i nie wiadomo dlaczego

[ja-ika]

joanna1978 przykro mi strasznie trzymaj się

mnie też dziś głowa boli, ale to chyba na deszcz. Dziś była piękna pogoda 18 st

[misia332]

Az zaczęłam się źle czuć.