Na naszym wątku pozytywne wibracje, bo znowu czekamy na ślubne relacje! PM2013 cz. 47

[perfuzja]

Napisane przez Calipso88

A czemu by nie?? Trzeba mieć trochę dystansu do samego siebie ale i do imprezy. Ja np nie mam nic przeciwko tym podobnym "tłustym bitom" Ludzie się przy tym świetnie bawią, można się powygłupiać. Oczywiście wszystko zależy od osobowości i upodobań danej osoby. Ja chcę mieć baardzo wesołe wesele, więc - o ile nasz DJ to będzie miał, niech puszcza całą"wieś tańczy i śpiewa" Planujemy też kupę śmiesznych zabaw (podkreślam śmiesznych, nie chamskich!). Ja lubię się powygłupiac, moi goście lubią się śmiać - nie sądzę, żeby puszczenie tej piosenki zaburzyłoby dobrą zabawę -baaaa wręcz przeciwnie Z resztą - wolałabym wiązankę tym podobnych hitów, niż rąbankę techno, a byłam już na takich weselach, gdzie wielmożne Państwo Młodzi stwierdzili, że taaak lubią techno, że zafundują gościom "zabawę" do tego ... no i tak to łupało 20 minut, a goście siedzieli przy stołach, albo wychodzili na zewnątrz czekając, aż muzyka "wróci do normy"

Dla mnie ta granica jest baaardzo cienka.

[Calipso88]

Napisane przez tajeczka

hello u mnie wszyscy sobie poszli do fryzjerów i kosmetyczek więc mam chwilę dla siebie zaraz do wanny lecę sobie poleżeć w domu wszyscy zestresowani a ja nic, normalnie zero
dzięki wielkie za życzenia
może jeszcze później do Was zajrzę

Ty to masz nerwy - tak spokojnie sobie jeszcze na forum wejść
OBY WSZYSTKO POSZŁO DZIŚ TAK, JAK SOBIE WYMARZYŁAŚ!!
...ale to już jest uzależnienie

[motylek2701]

Napisane przez anius_7

Dziewczynki, zrobiłam na szybko 2 zestawienia mojego prawdopodobnego wyglądu ślubnego Czy możecie mi doradzić które lepsze? Plis plis

1 + tył fryzury jak w 2

[Calipso88]

Napisane przez perfuzja

Dla mnie ta granica jest baaardzo cienka.

Owszem, masz rację Ale wydaje mi się, że jednak to, co tam wymyślaliśmy jest jednak nie przesadzone. Głównie chodzi nam np o zabawę np z plecakiem, z którego każdy jakąś śmieszną rzecz do ubrania losuje - widziałam na weselu dalszej kuzynki, świetnie wszyscy się bawili (rzeczy typu śmieszne okulary, albo fartuszki etc), chcemy mieć "stację zdjęć" albo nie wiem jak to nazwać, gdzie goście będą sobie robili śmieszne fotki, tradycyjna kareta... "ja pod twoim oknem"- też śmiechu przy tym co nie miara, chciałam też "kto się w ... urodził powstań", drużynowe narty i kilka innych żadne wciskanie wałka między nogi albo coś takiego.

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Dobra uciekam, bo mi sklepy pozamykają

Do zagadania popołudniu!!

[TusiaeM]

Napisane przez Emilia 25

Przypomnij swój termin, że dopiero w maju.

22 czerwca

[ennostiel]

Napisane przez perfuzja

Dla mnie ta granica jest baaardzo cienka.

Dla mnie też jest cienka... na szczęście DJ, którego my mamy, robi zabawy naprawdę ze smakiem i nie żenujące. Byłam już na 2 weselach z jego udziałem i było naprawdę zabawnie, przyjemnie.

[anius_7]

Napisane przez perfuzja

Pierwsze mi się bardziej podoba

Napisane przez malinka9191

1 chyba mi bardziej sie podoba

Napisane przez motylek2701

1 + tył fryzury jak w 2

dziękuję właśnie to chciałam usłyszeć a na sali pozostawię fioletowy wystrój. Przecież nie muszę pasować kolorystycznie do dekoracji, chociaż w pierwotnym założeniu wszystko miało być fioletowe.

ooo dzwonili z salonu, że jest mój welon będę się w końcu mogła umówić na próbną fryzurę w tym lub przyszłym tygodniu

[ennostiel]

Iemand, tajeczka - trzymamy za Was kciuki!!

Napisane przez myszka 1234567

Witam w piękny słoneczny dzionek

DZISIAJ MÓJ PANIEŃSKI

Czuje się jakbym urodziny miała mieć

Super Mój za 2 tygodnie ma być

Napisane przez judkaaa

Mój TŻ miał dziś pierwszy koszmar ślubny. :P
Dzwoni do mnie o 8.00 i opowiada, że nic nie pamiętał z ceremonii - nie wiedział nawet czy włożyliśmy sobie obrączki, bo nie miał swojej na palcu, a ja moją miałam. Podczas wesela siedzieliśmy w kuchni, bo sala była tak mała, że nikt się nie mieścił. W końcu zamiast do gości, pojechaliśmy na przejażdżkę samochodem, którym jechaliśmy do ślubu, ale po drodze ten się zepsuł, itd. xD

Mój TŻ tez już miał jakiś ślubny koszmar...

Napisane przez tajeczka

hello u mnie wszyscy sobie poszli do fryzjerów i kosmetyczek więc mam chwilę dla siebie zaraz do wanny lecę sobie poleżeć w domu wszyscy zestresowani a ja nic, normalnie zero
dzięki wielkie za życzenia
może jeszcze później do Was zajrzę

[perfuzja]

Napisane przez ennostiel

Super Mój za 2 tygodnie ma być

Moj jest trzymany w tajemnicy przede mną, ale też obstawiam, że będzie za 2 tygodnie

[Copykat]

Tajeczka, Iemand - wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia

[dastin]

Napisane przez malinka9191

po długich poszukiwaniach chyba w końcu znalazłam kokardkę idealną do mojej sukni

pokazuj

Napisane przez perfuzja

Ale śliczna pogoda! Mogłabym taką mieć w dniu ślubu. Albo nawet kilka stopni cieplej (ale tylko kilka )

A ja bym się załamała jakbym maiał mieć dzisiaj ślub. Leje u Nas jak jasna cholera mam nadzieję, że u Pm-ek jest dzisiaj słonecznie bo u mnie jest katastrofa

Napisane przez ciukunia

Chciałam się pochwalić...:

MAM W DOMU SUKNIĘ ŚLUBNĄ

Napisane przez anius_7

Dziewczynki, zrobiłam na szybko 2 zestawienia mojego prawdopodobnego wyglądu ślubnego Czy możecie mi doradzić które lepsze? Plis plis

Nie bardzo wiem na które się zdecydować bo oba są fajne ale chyba klasyczne 1

Napisane przez Klaudynka...a

sia la la la la zadzwoniłam suknia będzie w tym tygodniu 19 kwietnia 16.00 pierwsza przymiarka

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

Napisane przez Calipso88

Owszem, masz rację Ale wydaje mi się, że jednak to, co tam wymyślaliśmy jest jednak nie przesadzone. Głównie chodzi nam np o zabawę np z plecakiem, z którego każdy jakąś śmieszną rzecz do ubrania losuje - widziałam na weselu dalszej kuzynki, świetnie wszyscy się bawili (rzeczy typu śmieszne okulary, albo fartuszki etc), chcemy mieć "stację zdjęć" albo nie wiem jak to nazwać, gdzie goście będą sobie robili śmieszne fotki, tradycyjna kareta... "ja pod twoim oknem"- też śmiechu przy tym co nie miara, chciałam też "kto się w ... urodził powstań", drużynowe narty i kilka innych żadne wciskanie wałka między nogi albo coś takiego.

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Dobra uciekam, bo mi sklepy pozamykają

Do zagadania popołudniu!!

Możesz przybliżyć o co chodzi w tych dwóch zabawach?

[ciukunia]

Napisane przez agatka_360

Dziewczyny, dziś, trzynastego, zostało mi trzynaście tygodni do ślubu który biorę trzynastego 2013

Ale zbieżność

Napisane przez perfuzja

W ogóle to wczoraj miałam oficjalny termin potwierdzenia.

I bilans jest średni:

Potwierdzone - 63 dorosłych i 6 dzieci

Odmów - 14 osób (nie liczę dzieci i osób towarzyszących, których nie zapraszałam z imienia i nazwiska)

Brak odpowiedzi - 27 dorosłych i 4 dzieci (z czego w sumie 8 dusz jest usprawiedliwionych: 2, bo termin porodu jest w okolicach wesela; 6 bo moja mama nie dała im oficjalnego zaproszenia jeszcze - a to są stricte jej znajomi, ja ich widziałam ze 2 razy w życiu)

Nie jest źle
Nam w końcu potwierdziło mniej osób niż płacimy na sali. Szkoda tylko, ze u nas panuje taka dziwna mentalność, ze jakbyśmy chcieli doprosić to by się ludzie w cały świat poobrażali

Napisane przez perfuzja

Super, super! Leży idealnie?
Ja mam w poniedziałek dopiero pierwszą przymiarkę

Leży idealnie To była moja PIERWSZA przymiarka i zarazem ostatnia.

Wszystko opisałam w klubie

[perfuzja]

Napisane przez ciukunia

Nie jest źle
Nam w końcu potwierdziło mniej osób niż płacimy na sali. Szkoda tylko, ze u nas panuje taka dziwna mentalność, ze jakbyśmy chcieli doprosić to by się ludzie w cały świat poobrażali

No nie wiem, jakoś nie bardzo to wygląda. Płacimy i tak za 80. Chyba będziemy dopraszać, bo obawiam się, że sprawdza się zasada, że kto nie potwierdził ten nie przychodzi...

[ciukunia]

Napisane przez Klaudynka...a

jakie to uczucie?

Cudowne, już chcę ją założyć

Napisane przez anius_7

Dziewczynki, zrobiłam na szybko 2 zestawienia mojego prawdopodobnego wyglądu ślubnego Czy możecie mi doradzić które lepsze? Plis plis

Z reguły wolę subtelniejsze zestawienia kolorystyczne jak nr 2, ale nr 1 ładnie się tutaj prezentuje

Napisane przez Klaudynka...a

sia la la la la zadzwoniłam suknia będzie w tym tygodniu 19 kwietnia 16.00 pierwsza przymiarka

[Viollet87]

Napisane przez ciukunia

Chciałam się pochwalić...:

MAM W DOMU SUKNIĘ ŚLUBNĄ

Napisane przez jjulkaaa

My wczoraj siedliśmy do repertuaru i zaznaczyliśmy te piosenki disco polo, które nam i znajomym się kojarzą z naszym liceum, wspólnymi wypadami etc. a te, których nie kojarzymy wywaliliśmy.
I wcale nie uważam, żeby to był jakiś kicz czy nietakt puścić to na weselu.

U mnie też będzie trochę disco polo, bo są kawałki które po prostu lubimy i tak jak piszesz - które fajnie się kojarzą. Ale widzę ogromną różnicę między kawałkami które mam na myśli (typu "Czarny Alibaba" czy piosenki Krawczyka) a "Weselnym klimatem".

Napisane przez Calipso88

A czemu by nie?? Trzeba mieć trochę dystansu do samego siebie ale i do imprezy. Ja np nie mam nic przeciwko tym podobnym "tłustym bitom" Ludzie się przy tym świetnie bawią, można się powygłupiać. Oczywiście wszystko zależy od osobowości i upodobań danej osoby. Ja chcę mieć baardzo wesołe wesele, więc - o ile nasz DJ to będzie miał, niech puszcza całą"wieś tańczy i śpiewa" Planujemy też kupę śmiesznych zabaw (podkreślam śmiesznych, nie chamskich!). Ja lubię się powygłupiac, moi goście lubią się śmiać - nie sądzę, żeby puszczenie tej piosenki zaburzyłoby dobrą zabawę -baaaa wręcz przeciwnie Z resztą - wolałabym wiązankę tym podobnych hitów, niż rąbankę techno, a byłam już na takich weselach, gdzie wielmożne Państwo Młodzi stwierdzili, że taaak lubią techno, że zafundują gościom "zabawę" do tego ... no i tak to łupało 20 minut, a goście siedzieli przy stołach, albo wychodzili na zewnątrz czekając, aż muzyka "wróci do normy"

Mam dystans do imprezy, po prostu nienawidzę kawałka "Weselny klimat", uważam że jest szczytem żenady i nie wyobrażam go sobie na weselu Wiadomo, że inni mogą uważać inaczej, ale DLA MNIE to porażka

Napisane przez Calipso88

Owszem, masz rację Ale wydaje mi się, że jednak to, co tam wymyślaliśmy jest jednak nie przesadzone. Głównie chodzi nam np o zabawę np z plecakiem, z którego każdy jakąś śmieszną rzecz do ubrania losuje - widziałam na weselu dalszej kuzynki, świetnie wszyscy się bawili (rzeczy typu śmieszne okulary, albo fartuszki etc), chcemy mieć "stację zdjęć" albo nie wiem jak to nazwać, gdzie goście będą sobie robili śmieszne fotki, tradycyjna kareta... "ja pod twoim oknem"- też śmiechu przy tym co nie miara, chciałam też "kto się w ... urodził powstań", drużynowe narty i kilka innych żadne wciskanie wałka między nogi albo coś takiego.

Ta zabawa z losowaniem elementu garderoby jest akurat bardzo fajna Za karetą nie przepadam (strasznie się zgrzałam bawiąc się w to na czerwcowym weselu podczas upałów), reszty nie znam



Właśnie wywiozłam zepsute / zużyte / zbędne sprzęty do firmy, która zajmuje się zbieraniem i utylizacją elektrozłomu. Ufffff, kolejna rzecz z remontowej listy "to do" z głowy

[paula1109]

jesteśmy już w trakcie robienia nauk z doradczynią i indywidualne spotkania z drugą doradczynią. Jeszcze czekają nas spotkania z księdzem.możecie mi napisać co wprowadza ksiądź na tych naukach ?
o doradcach już wiemy ale ksiądź ?

[meg22]

trafiłam akurat na nowy wątek

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

Wczoraj byliśmy w USC! zrobiło się poważnie

[ennostiel]

Napisane przez perfuzja

Moj jest trzymany w tajemnicy przede mną, ale też obstawiam, że będzie za 2 tygodnie

Ja nie wiem nic, poza terminem i składem ekipy

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Napisane przez anius_7

ja to wrzucałam kiedyś, bo to mój kamerzysta

Jeeeeny jaka wiocha z tą świnką

[anius_7]

Napisane przez ennostiel

Jeeeeny jaka wiocha z tą świnką

wiocha, wiocha, ale pewnie młodzi chcieli taki wiejski klimat Kamerzysta niczego nie narzuca, ale jest otwarty na wszelkie propozycje, za to go lubię

[fioletowa]

hej witam się w nowym wątku i z nowymi problemami...

Przyjaciółka napisała ze nie przyjedzie, bo jej facet nie dostał urlopu..

Świadkowa... no właśnie, jej mąż a brat tż wisi nam niezlą kasę, nie idzie się z nim dogadać, daliśmy mu czas do 11 kwietnia a jak nie to nie chcemy go na weselu, kasy oczywiscie nie dostaliśmy.. bo mu żal, ale na motor za prawie 3 koła i wycieczke do chorwacji to ich stać... no i swiadkowa ma zaproszenie bez meza.. a my jestesmy stratni 2tys.
Wiec powiedziała ze moze byc swiadkowa ale na weselu bedzie krótko... to po co mi taka swiadkowa? !

wrrr

[paula1109]

jej też bym nie zapraszała skoro tak ci powiedziała

[Viollet87]

Napisane przez anius_7

wiocha, wiocha, ale pewnie młodzi chcieli taki wiejski klimat Kamerzysta niczego nie narzuca, ale jest otwarty na wszelkie propozycje, za to go lubię

To fakt

Napisane przez fioletowa

hej witam się w nowym wątku i z nowymi problemami...

Przyjaciółka napisała ze nie przyjedzie, bo jej facet nie dostał urlopu..

Świadkowa... no właśnie, jej mąż a brat tż wisi nam niezlą kasę, nie idzie się z nim dogadać, daliśmy mu czas do 11 kwietnia a jak nie to nie chcemy go na weselu, kasy oczywiscie nie dostaliśmy.. bo mu żal, ale na motor za prawie 3 koła i wycieczke do chorwacji to ich stać... no i swiadkowa ma zaproszenie bez meza.. a my jestesmy stratni 2tys.
Wiec powiedziała ze moze byc swiadkowa ale na weselu bedzie krótko... to po co mi taka swiadkowa? !

wrrr

O rany, ale niefajna sytuacja ja bym mu tej kasy na pewno nie popuściła... Jedna znajoma wisiała mi 400 zł, wydarłam jej te pieniądze po 3 latach, bo niby z jakiej racji mam jej robić prezent?


Mam truskawki z cukrem i śmietanką kremówką

[fioletowa]

Napisane przez Viollet87

To fakt



O rany, ale niefajna sytuacja ja bym mu tej kasy na pewno nie popuściła... Jedna znajoma wisiała mi 400 zł, wydarłam jej te pieniądze po 3 latach, bo niby z jakiej racji mam jej robić prezent?


Mam truskawki z cukrem i śmietanką kremówką

Dlatego to chyba jedyna metoda aby cos zadziałać, chociaz tesciowa jes wsciekłą.. jak my tak mozemy.. :/

[Klaudynka...a]

Napisane przez fioletowa

hej witam się w nowym wątku i z nowymi problemami...

Przyjaciółka napisała ze nie przyjedzie, bo jej facet nie dostał urlopu..

Świadkowa... no właśnie, jej mąż a brat tż wisi nam niezlą kasę, nie idzie się z nim dogadać, daliśmy mu czas do 11 kwietnia a jak nie to nie chcemy go na weselu, kasy oczywiscie nie dostaliśmy.. bo mu żal, ale na motor za prawie 3 koła i wycieczke do chorwacji to ich stać... no i swiadkowa ma zaproszenie bez meza.. a my jestesmy stratni 2tys.
Wiec powiedziała ze moze byc swiadkowa ale na weselu bedzie krótko... to po co mi taka swiadkowa? !

wrrr

co za jakaś dziwna sytuacja wręcz bym powiedziała, że chora...

[amarela]

Napisane przez fioletowa

hej witam się w nowym wątku i z nowymi problemami...

Przyjaciółka napisała ze nie przyjedzie, bo jej facet nie dostał urlopu..

Świadkowa... no właśnie, jej mąż a brat tż wisi nam niezlą kasę, nie idzie się z nim dogadać, daliśmy mu czas do 11 kwietnia a jak nie to nie chcemy go na weselu, kasy oczywiscie nie dostaliśmy.. bo mu żal, ale na motor za prawie 3 koła i wycieczke do chorwacji to ich stać... no i swiadkowa ma zaproszenie bez meza.. a my jestesmy stratni 2tys.
Wiec powiedziała ze moze byc swiadkowa ale na weselu bedzie krótko... to po co mi taka swiadkowa? !

wrrr

a nie możesz sobie kogoś innego wziąć na świadkową ? Ja bym takiej dziewczyny nie chciała

[perfuzja]

Kurde, mam jakiś kryzys. Wkurzają mnie nasze rodziny, które odwołują "bo tak". Martwi mnie to, że musimy dopraszać.
Już nie mowiąc o tym, że mam w głowie myśli pod tytułem: "po co mi był ten kwartet, jak i tak nikt nie chce przychodzić"

[jjulkaaa]

Napisane przez perfuzja

Kurde, mam jakiś kryzys. Wkurzają mnie nasze rodziny, które odwołują "bo tak". Martwi mnie to, że musimy dopraszać.
Już nie mowiąc o tym, że mam w głowie myśli pod tytułem: "po co mi był ten kwartet, jak i tak nikt nie chce przychodzić"

Kwartet jest dla Ciebie, nie dla gości To Wasza ceremonia i zawsze o tym pamiętaj!

[perfuzja]

Napisane przez jjulkaaa

Kwartet jest dla Ciebie, nie dla gości To Wasza ceremonia i zawsze o tym pamiętaj!

To trzeba było polecieć z najblizsza rodziną do tajlandii czy na inne bali.
Na pewno byłoby taniej

[Emilia 25]

Edzik, może jeździmy razem tramwajem codziennie.

Obrączki zamówione, 800 zł. grawer, złoto daliśmy w rozliczeniu. Będą piękne.

[fioletowa]

Napisane przez amarela

a nie możesz sobie kogoś innego wziąć na świadkową ? Ja bym takiej dziewczyny nie chciała

tak też zrobię