Na porody już czekamy-która pierwsza? Obstawiamy! Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.13

[banka26]

Ja w dalszym ciagu jestem szyja i glowa rodzinyy w przebraniu ciezarnej hehehh , dzisiaj tydzien mija odkad maz lezy i nic sie nie zmienilo , on podejzewa ze to jednak zerwane sciegno achillesa jezeli tak to operacja i 6 tyg. w gipsie masakra jakas
w poniedzialek chyba pojdzie do rodzinnej i weznie skierowanie do szpitala na ortopedie ..... wszystkie objawy pasuja .... a on dalej nie chodzi
za chwile zabieram sie z psem i do sklepu po pieczywooo

a jutro kardiolog chyba juz ostatnia wizyta w ciazy ...

a JENNY prosze dopisz mi wizyte u gina 22.04 dziekiiiii

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------

Napisane przez XxXJuSstiii

eee tam, niektóre mają po 4,5 a wyglądają drobniej niż 3,5

Ty chyba nie wiesz co oni (wszyscy już wtedy) wyprawiają gdy któremuś się dziecko urodzi

Ja miałam pobrane z pochwy i odbytu

Wcale

To prawda

Serdeczne gratulacje!!


Trzymamy za rozwój akcji!

---
Cześć
Kończę śniadanko i idę się szykować bo mamy dziś obiad u babci a później jesteśmy umówieni z koleżanką na kilka fotek z brzuszkiem

Pogoda boska

oo to czekamm na footyyy
u nas tez dziaij ma byc 16 wieccc błogo

[Mysia mysz]

Maluska gratulacje

Katate - trzymamy kciuki

ja się witam w 32 tc, 9 kg na plusie zostały 2 miesiące mam już dość zgagi:/ gadam młodemu, że jak mi zgagi nie odpuści to nie będzie miał rodzeństwa, ale nie słucha

na warsztatach dostałam bon -15% do smyka więc rozważam wycieczkę po krzesełko chicco polly magic i stojak pod wanienkę bo tylko tego młody nie ma

właśnie siedzę z maseczką na głowie i zajadam kanapki z masełkiem makrelowym i popijam inką , pyyycha

a za chwilę będę robić
http://www.kwestiasmaku.com/desery/m...e/przepis.html

[Ashyshqa]

Witam się zasmarkana.... Jednak mnie dopadło na dobre... Właśnie zjadłam śniadanie napakowane czosnkiem, syrop z cebuli na biedne gardełko już się tworzy i mam zamiar leżeć w łóżku dogrzewając się herbatką rumiankową. Niestety nie ma mnie kto doglądać bo TŻ dziś w pracy od 7 do 18....

Napisane przez maluska88

Maluch jest już wśród nas.Po trudnym porodzie i nacięciu o 22.36/37 brytyjskiego czasu.Więcej informacji poda żona w najbliższym czasie

WOW!!! GRATULUJĘ WAM SERDECZNIE!!! Mam nadzieję, że szybciutko wrócicie do domu i po bólu zostanie tylko mgliste wspomnienie, a Wy będziecie mieli same powody do radości
Dziękujemy Ci bardzo, że nas infromujesz

Napisane przez Katate

Laski maluch nadal w brzuchu. Jestem na przedporodowej cały czas, ordynatorka mowi ze na razie nie beda mi dawac zadnych wspomagaczy, a ja wcale nie chce bo mam cicha nadzieje, ze dotrwam do jutra. Jutro bedzie moj gin to inny komfort psychiczny bede miala. Na szczescie nie boli to sie nie martwcie ze dlugo to trwa. Jak sie zacznie na powaznie to napewno dam Wam znac. Jak to tu mowia "czekamy az sie rozrodze"
Ale leze bezposrednio przy sali porodow wiec co sie naslucham to moje. A maluszki takie malutkie ja juz zapomniałam ze dzieci takie małe sie rodzą.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Hehe, możesz się nastrajać w takim towarzystwie Najważniejsze, że jeszcze nie boli. Choć z bólem pewnie przyjdzie i akcja i będzie po wszystkim raz, dwa, trzy Życzę Ci, żeby się to wszystko jutro rozwinęło jak będzie Twój gin

Napisane przez XxXJuSstiii

Cześć
Kończę śniadanko i idę się szykować bo mamy dziś obiad u babci a później jesteśmy umówieni z koleżanką na kilka fotek z brzuszkiem

Pogoda boska

To smacznego obiadku i udanej sesji Czekamy na zdjęcia!

Vvgh i Axella, moja teoria na ciche weekendy jest taka, że TZciki są w domach, więc dziewczęta się nimi chcą nacieszyć. I dobrze

[diabli]

Napisane przez maluska88

Maluch jest już wśród nas.Po trudnym porodzie i nacięciu o 22.36/37 brytyjskiego czasu.Więcej informacji poda żona w najbliższym czasie

GRATULACJE! witamy kolejnego maluszka! ja kolo 4 wstalam na kubek cieplego mleka...chyba chcialam swietowac razem z Wami i wzniesc toast

[ada32]

Napisane przez Ashyshqa

Dzięki Szprotka



Mnie bardzo cieszą te właściwości rumianku bo często go piję. Dziś już trzeci właśnie kończę. Mam nadzieję, że mnie wesprze w walce z zarazkami



Zdrowiej kochana, obi i kaszel przeszedł Ci jak najszybciej

Ja też pije..codziennie..bardzo lubię lekko osłodzoną..i moje dzieci też

Napisane przez MoTyleKsw

Ash świetne zdjęcia! Boska fryzura! I widzę, że doszły Ci nowe pieluszki w prezencie

Vil Przemcio boooski teraz pewnie każda nie może doczekać się swojego szczęścia, ale niech siedzą sobie łobuziaki jeszcze w brzusiach, a Ty dalej przecieraj szlaki :P


Miałam poważną rozmowę z TŻ a teraz poszedł się myć a ja na szybko nadrobiłam
Do jutra kobiety moje!

ciekawa z natury jestem...
o czym?

Napisane przez maluska88

Maluch jest już wśród nas.Po trudnym porodzie i nacięciu o 22.36/37 brytyjskiego czasu.Więcej informacji poda żona w najbliższym czasie

gratuluje maluśka!!!!!!! tereee..tereeee...kolejny dzidziuś na świecie!!!!!!

ciężko było ale warto było!!!

Napisane przez Katate

Laski maluch nadal w brzuchu. Jestem na przedporodowej cały czas, ordynatorka mowi ze na razie nie beda mi dawac zadnych wspomagaczy, a ja wcale nie chce bo mam cicha nadzieje, ze dotrwam do jutra. Jutro bedzie moj gin to inny komfort psychiczny bede miala. Na szczescie nie boli to sie nie martwcie ze dlugo to trwa. Jak sie zacznie na powaznie to napewno dam Wam znac. Jak to tu mowia "czekamy az sie rozrodze"
Ale leze bezposrednio przy sali porodow wiec co sie naslucham to moje. A maluszki takie malutkie ja juz zapomniałam ze dzieci takie małe sie rodzą.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

wiem coś o tym!
z Wiktorem dwie doby rozśmieszałam "współrodzące" na przedporodowej sali zanim szyjka ruszyła he he..

Napisane przez Katate

Axela to nie jest takie straszne. Trafilam tu z wysokim cisnieniem i biegunka w piatek. Dostalam kroplowki nawet z nospa bo wcale nie szykowało się specjalnie na porod. Ale wypuscic mnie nie chcieli bo wysokie tętno miałam i ta biegunka to ryzyko odwodnienia. A w sobote rano (gdzie bylam dogadana ze jak sie uspokoji to mnie wypuszcza) okazało się że jest rozwarcie 2,5cm, mały wstawiony i zostaje do rodzenia. Ale ja tu nie leze w skurczach i nie cierpie tylko czekam na rozwoj akcj

Pawie oczko teraz nie wiem jakie jest rozwarcie, ale narazie jest spoko bo nie boli.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

2,5 rozwarcia to już coś..tylko zeby ruszyło..może podadzą Ci oksytocynę..Ja tek miałam..i od razu się zaczeło...super bylo..boli jak cholera ale właśnie to jest super bo zwiastuje moment w którym zakończy się ból a w zamian trzyma się swoje maleństwo
cud.....


polecam Ci kochana pozycje taką na czworaka ..pohuśtaj trochę robaczka..na łózku oprzyj sie na łokciach a dupkę unieś na kolanach..i tak sobie kołysz biodrami..śmieszne wiem ale jaka ulga na plecki
potem kilka razy kucnij sobie na luzie z rozszerzonymi nóżkami..żeby małe mocniej napierało na oporną szyjkę..i tak sobie posiedź..trochę pomoże..a ciebie zrelaksuje ..odpręży
trzymaj sie....

[diabli]

Napisane przez Katate

Laski maluch nadal w brzuchu. Jestem na przedporodowej cały czas, ordynatorka mowi ze na razie nie beda mi dawac zadnych wspomagaczy, a ja wcale nie chce bo mam cicha nadzieje, ze dotrwam do jutra. Jutro bedzie moj gin to inny komfort psychiczny bede miala. Na szczescie nie boli to sie nie martwcie ze dlugo to trwa. Jak sie zacznie na powaznie to napewno dam Wam znac. Jak to tu mowia "czekamy az sie rozrodze"
Ale leze bezposrednio przy sali porodow wiec co sie naslucham to moje. A maluszki takie malutkie ja juz zapomniałam ze dzieci takie małe sie rodzą.

czyzbys sobie do serca wziela zaciskanie nozek z poprzedniego watku? powodzenia i zycze zeby poszlo lekko jak dotychczas!

[XxXJuSstiii]

Jeśli wyjdę na fotkach w miarę to pokażę ale obawiam się, że może być ciężko bo twarz mam jak księżyc w pełni i niekoniecznie się sobie teraz podobam

[axella]

http://witaminybobik.pl/dlamamy

[colorblue]

Witam!

Maluśka GRATULACJE ogromne!!! Witamy maluszka z nami:-*

Katate trzymaj się tam dzielnie! Troszkę długo to trwa,ale grunt że nie boli::-*

Banka współczuję Wam tej całej sytuacji:-*


U nas ładna niedziela się zapowiada


Witamy się z Tymkiem w 33 tygodniu!!!:-D

[diabli]

Napisane przez axella

śpią śpiochy
a ja sę męczę

oo tak, spiochy! wlasnie wstalam, ale gdyby nie peln pecherz to pewnie jeszcze polezalabym pod ciepla kolderka. dzisiaj znow bedzie mnie troche mniej, bo jedziemy do mamy - poza tym zaczynam znow czuc sie tam "jak u siebie", ogladam ciuszki malej...przekladam non stop wszystkie akcesoria i wybierac, bo jeszcze powinnam spakowac do szpitala
w sypialni kolor wyszedl sliczny! bilardowa zielen pogoda zapowiada sie fajnie, wiec moze jakis mini spacer...i trzeba dzisiaj wyprodukowac kolejna posciel
zycze udanej niedzieli!

[Elusiek]

Napisane przez Katate

Laski maluch nadal w brzuchu. Jestem na przedporodowej cały czas, ordynatorka mowi ze na razie nie beda mi dawac zadnych wspomagaczy, a ja wcale nie chce bo mam cicha nadzieje, ze dotrwam do jutra. Jutro bedzie moj gin to inny komfort psychiczny bede miala. Na szczescie nie boli to sie nie martwcie ze dlugo to trwa. Jak sie zacznie na powaznie to napewno dam Wam znac. Jak to tu mowia "czekamy az sie rozrodze"
Ale leze bezposrednio przy sali porodow wiec co sie naslucham to moje. A maluszki takie malutkie ja juz zapomniałam ze dzieci takie małe sie rodzą.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Trzymamy kciuki, oby jutro już jak będzie gin poszło wszystko bez problemów

[diabli]

Napisane przez Mysia mysz

się witam w 32 tc, 9 kg na plusie zostały 2 miesiące mam już dość zgagi:/ gadam młodemu, że jak mi zgagi nie odpuści to nie będzie miał rodzeństwa, ale nie słucha

nareszcie zaczelas zbierac kg 9kg brzmi juz fajniej przy tych moich 15 hehe. u nas jeszcze 6tyg... tez ostatnio mowilam malej i tztowi, ze jesli oboje beda sie tak nade mna "znecac", to moga zapomniec o nowym czlonku rodziny tz na to: eee my sobie z Nelka kupimy psa chyba tez juz ma dosc "mnie w ciazy"

[xal]

Witam się z rana i idę nadrabiać wczorajszy dzień.

[axella]

Napisane przez diabli

nareszcie zaczelas zbierac kg 9kg brzmi juz fajniej przy tych moich 15 hehe. u nas jeszcze 6tyg... tez ostatnio mowilam malej i tztowi, ze jesli oboje beda sie tak nade mna "znecac", to moga zapomniec o nowym czlonku rodziny tz na to: eee my sobie z Nelka kupimy psa chyba tez juz ma dosc "mnie w ciazy"

ja już nawet się nie ważę. obstawiam końcowo +20 ale już niedługo

Napisane przez xal

Witam się z rana i idę nadrabiać wczorajszy dzień.

smacznej kawki... tez pije.. plus szrlotka na zimno..


słonezko nieśmiało przebija chcę dziś kończyć pokoik Z

[diabli]

Napisane przez Mysia mysz

właśnie siedzę z maseczką na głowie i zajadam kanapki z masełkiem makrelowym i popijam inką , pyyycha

a za chwilę będę robić
http://www.kwestiasmaku.com/desery/m...e/przepis.html

mmm pycha! i przepis wydaje sie bardzo prosty - taki idealny dla beztalencia kulinarnego jakim jestem lubie gotowac...ale piec nie umiem. moja tesciowa jest cukiernikiem-ciastkarzem, wiec nadrabia moje braki ale inspirujecie mnie tutaj coraz bardziej i chyba sprobuje sama zaczac tworzyc te slodkie cudenka. chociaz nie ukrywam, ze wole fajne przepisy obiadowe, salatkowe itd.

ps. tez mam makrele i zaraz zrobie sobie paste u Was tez tak ladnie swieci slonce? gdyby nie spojenie poszlabym na dluuuugi spacer

---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

Napisane przez Ashyshqa

Witam się zasmarkana.... Jednak mnie dopadło na dobre... Właśnie zjadłam śniadanie napakowane czosnkiem, syrop z cebuli na biedne gardełko już się tworzy i mam zamiar leżeć w łóżku dogrzewając się herbatką rumiankową. Niestety nie ma mnie kto doglądać bo TŻ dziś w pracy od 7 do 18....

kuruj sie, bo szkoda wiosny imbir, miod , cytryna i jestes jak nowa!
wieczorem otworzylam okno w sypialni i zasnelismy...o 4 wstalam siku i bylo naprawde zimno :P mam nadzieje, ze tego nie odczuje i uda mi sie uniknac przeziebienia.

[axella]

co do ciasta,mam od mamy moje ukochane
najzwyklejsze i najlepsze
biszkopt,na to prazone jablka-kostka zalane galaretka i bita smietana

co do obiadów-diabli ostatnio zrobiłam coś tak szybko-prostego że bylam w szoku ze tak sie da
pycha
cycki z kury w kostke,na patelnie,na to jakas przyprawa typu gryros,jak sie usmazy to przyprawe+jogurt naturalny w szklanke,wymieszać,zahart ować,dodać..
pycha

no i zgłodnałam

[MoTyleKsw]

ada a, że jest zmęczony pracą, że bardzo się o mnie i Matyldę martwi, bo kocha Matyldę najbardziej na świecie i nie chce by moje nerwy o tatę zaszkodziły jej i prosił bym się ogarnęła i przestała stresować bo on już łysieje. No i, że oboje długo będziemy się zastanawiać nad drugim dzieckiem, bo ta ciąża a raczej to co obok niej się działo za bardzo Nas przytłoczyło.

U nas wczoraj było pięknie, a dziś taka szarówka, że szkoda gadać
Śniadanie zjedzone można się byczyć

Diabli - kiedy będą zdjęcia wytwórstwa?!

[diabli]

Napisane przez XxXJuSstiii

Cześć
Kończę śniadanko i idę się szykować bo mamy dziś obiad u babci a później jesteśmy umówieni z koleżanką na kilka fotek z brzuszkiem

Pogoda boska

przegapilam nadrabiajac, Ash mnie "nawrocila" i tez napisze, ze czekam na fotki! ja chyba coraz mniej mam odwagi na sesje brzuszkowa...jestem umowiona z kolezanka na sesje maluszkowa (zasugerowala, ze najlepsze zdjecia wychodza tak max do 2 tyg.,) i ona bardziej mnie cieszy. a ja...hmm pomysle jeszcze, bo plany sa, ale lenistwo i moje rozmiary jakos mnie zniechecaja

[axella]

Napisane przez diabli

przegapilam nadrabiajac, Ash mnie "nawrocila" i tez napisze, ze czekam na fotki! ja chyba coraz mniej mam odwagi na sesje brzuszkowa...jestem umowiona z kolezanka na sesje maluszkowa (zasugerowala, ze najlepsze zdjecia wychodza tak max do 2 tyg.,) i ona bardziej mnie cieszy. a ja...hmm pomysle jeszcze, bo plany sa, ale lenistwo i moje rozmiary jakos mnie zniechecaja

mnie przerażają rozstępy i to,że nie w chodze w żadne ciuchy..nawet tż koszule..
ale chce foto..ostatni dzwonek

i chce do tż

[MoTyleKsw]

Napisane przez diabli

przegapilam nadrabiajac, Ash mnie "nawrocila" i tez napisze, ze czekam na fotki! ja chyba coraz mniej mam odwagi na sesje brzuszkowa...jestem umowiona z kolezanka na sesje maluszkowa (zasugerowala, ze najlepsze zdjecia wychodza tak max do 2 tyg.,) i ona bardziej mnie cieszy. a ja...hmm pomysle jeszcze, bo plany sa, ale lenistwo i moje rozmiary jakos mnie zniechecaja

Witam w klubie

A codziennie słyszę od mamy - zrób zdjęcia, idź na sesję - masakra. A ja się prostu boję, że się siebie przestraszę

[xal]

Napisane przez XxXJuSstiii

może lepiej jakbyś kupiła sobie czysty olejek ze słodkich migdałów?

Justi podeślij mi PW gdzie kupowałaś ten olejek i olejek różany, bo Ty chyba obydwa kupowałaś przez neta?

Napisane przez vvgh

Mój ojciec jest straszny:
on: -I jak tam podoba się wam szpital?
ja: - (opowiadam mu)
on: - A T. będzie z tobą przy porodzie?
ja: - Tak.
on: - COOOOOO?!?!? (z wielkim obrzydzeniem)
ja: - A dlaczego miałby nie być? On chce. Mam się sama męczyć tam??
on: -A co on ci tam pomoże?!

Nie straszny tylko typowy facet
Pewnie on na samą myśl ledwo się trzyma na nogach i pewnie by mdlał

Napisane przez vil84

a pochwalimy się że dziś już ładnie wcina, w czw i wczoraj po 10-20 ml naraz a teraz w ciągu godziny na dwie raty potrafi 60 ml

dla Przemusia.

[humpback]

Napisane przez maluska88

Maluch jest już wśród nas.Po trudnym porodzie i nacięciu o 22.36/37 brytyjskiego czasu.Więcej informacji poda żona w najbliższym czasie

gratuluję

Napisane przez Katate

Laski maluch nadal w brzuchu. Jestem na przedporodowej cały czas, ordynatorka mowi ze na razie nie beda mi dawac zadnych wspomagaczy, a ja wcale nie chce bo mam cicha nadzieje, ze dotrwam do jutra. Jutro bedzie moj gin to inny komfort psychiczny bede miala. Na szczescie nie boli to sie nie martwcie ze dlugo to trwa. Jak sie zacznie na powaznie to napewno dam Wam znac. Jak to tu mowia "czekamy az sie rozrodze"
Ale leze bezposrednio przy sali porodow wiec co sie naslucham to moje. A maluszki takie malutkie ja juz zapomniałam ze dzieci takie małe sie rodzą.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no to zaciskamy dalej za rozwój akcji

[vil84]

Napisane przez gold-fish

Vil jak Ty znajdujesz siłe i czas na wizaż?

tylko w momentach jak Mały nakarmiony, przewinięty, dokarmiony i czekam aż zaśnie znów i go tulę w rożku na kolankach ale spooko, w tygodniu nie dam rady nadrabiać 30 stron dziennie

Napisane przez diabli

kurcze, dla mnie Vil to mistrzyni! ja motywacje do golenia nog mam raz w miesiacu przed wizyta u gina, a i tak jecze i wspomaga mnie tz a Vil z rana cieta brzucha daje rade z wygibasami przy goleniu... myslalam, ze ze 2 tyg. bedzie lezec pod kocykiem i dochodzic do siebie l) a tu juz goscie, opieka nad malym i jeszcze ma czas na "kobiece przyjemnosci"

obietnica sprzed porodu: będę zasypiać na stojąc ale się nie zapuszczę ale makijaż sobie na razie daruje

Napisane przez maluska88

Maluch jest już wśród nas.Po trudnym porodzie i nacięciu o 22.36/37 brytyjskiego czasu.Więcej informacji poda żona w najbliższym czasie

gratulacje ogromne !!!
czekamy na więcej informacji

[diabli]

Napisane przez XxXJuSstiii

Jeśli wyjdę na fotkach w miarę to pokażę ale obawiam się, że może być ciężko bo twarz mam jak księżyc w pełni i niekoniecznie się sobie teraz podobam

twarz, podkrazone-anemiczne oczy, bandzioch z rozstepami...co tu fotografowac? musialabym trafic do jakiegos mistrza photoshopa
a Ty na pewno wyjdziesz super! troche motywacji do dzialania i zazwyczaj efekty sa swietne.
znajoma kiedys dluuugo namawiala mnie na uzyczenie twarzy, bo miala jakis kolejny kurs wizazu. poszlam zupelnie niechetnie z nastewieniem, ze ok, ale robi makijaz sceniczny (szramy, blizny itd. ) i skonczylo sie tak
https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.n..._5174110_n.jpg
fajna zabawa...wiec moze brzuszkowo tez mozna spodziewac sie swietnych efektow?

[xal]

Napisane przez colorblue

U mnie to pieczenie i ból przy oddychaniu już przeszło. Leki pomagają. Ale za to katar nie odpuszcza i szczekam mało flaków nie wypluję:-( mam nadzieję ,że kaszel nie spowoduje skracania się szyjki

Wiesz, ja kaszlałam w marcu przy chorobie chwilami jak gruźlik i nic się nie stało, będzie dobrze.

[diabli]

Napisane przez axella

http://witaminybobik.pl/dlamamy

dzieki

[humpback]

Napisane przez Ashyshqa

Witam się zasmarkana.... Jednak mnie dopadło na dobre... Właśnie zjadłam śniadanie napakowane czosnkiem, syrop z cebuli na biedne gardełko już się tworzy i mam zamiar leżeć w łóżku dogrzewając się herbatką rumiankową. Niestety nie ma mnie kto doglądać bo TŻ dziś w pracy od 7 do 18....

zdrowiej

Napisane przez colorblue

Witamy się z Tymkiem w 33 tygodniu!!!:-D

Napisane przez Mysia mysz

ja się witam w 32 tc, 9 kg na plusie zostały 2 miesiące

a my właśnie zakończyliśmy 30t i mówimy dzień dobry wszystkim

[Kinga_20]

maluska GRATULACJE ogromne!

Katate trzymam kciuki za Was!

Dzień dobry niedzielnie

Wyspałam się jak nie wiem, miałam oglądać wczoraj film i mnie zmogło po 22, więc poszłam spać, a wstałam koło 9 Zaraz jakieś śniadanko przytulę, a później śmigamy do rodziców na obiadek.

Miłego dnia dziewczyny!

[axella]

Napisane przez diabli

twarz, podkrazone-anemiczne oczy, bandzioch z rozstepami...co tu fotografowac? musialabym trafic do jakiegos mistrza photoshopa
a Ty na pewno wyjdziesz super! troche motywacji do dzialania i zazwyczaj efekty sa swietne.
znajoma kiedys dluuugo namawiala mnie na uzyczenie twarzy, bo miala jakis kolejny kurs wizazu. poszlam zupelnie niechetnie z nastewieniem, ze ok, ale robi makijaz sceniczny (szramy, blizny itd. ) i skonczylo sie tak
https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.n..._5174110_n.jpg
fajna zabawa...wiec moze brzuszkowo tez mozna spodziewac sie swietnych efektow?

podoba mi się

[karolina2121]

Maluśka gratulacje !