wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

[mademoiselle betti]

Czesc. Juz dziś wzięłam lekki płaszczyk i trampki

Napisane przez xzora

betti, chyba niewiele osób potrafiłoby się zdystansować do takich sytuacji. Ja pewnie unikałabym tematu choroby, problemu i skupiła się na sprawach ściśle związanych z rehabilit.

Masz racje, ja to wszystko wiem i się staram - zazwyczaj mi się udaje, ale jak napotkam taki przypadek to coś tam pęka (trzeci raz odkąd pracuje). Oczywiście pracując w przychodni jest łatwiej, a jak idziesz do kogos do domu to chcąc nie chcąc poznajesz cala "otoczkę". A ja sie łatwo wzruszam



Z każdym dniem ćwiczy mi się coraz lepiej. Coraz lepsza kondycje mam tylko jeszcze muszę opanować sie z jedzeniem

[sanetka]

Napisane przez xzora

nie no, kominek na bank byłby wspomagaczem ogrzewania, a nie ogrzewaniem głównym. Gazu nie chcę, muszę poczytać o ekogroszku.


tak pewnie będzie, bo jak oglądam projekty domów to dla mnie są za bardzo przekombinowane - za dużo dziwnych form, które można by uprościć, za dużo balkonów, okien balkonowych itp. Ten projekt, który wstawiłam jest póki co jedynym nieprzekombinowanym (no i tu z kolei ten spiżarni mi brakuje , za to garderobę zrobiłabym w najmniejszym pokoju.

Jeśli chcesz palić ekogroszkiem/węglem to radzę kotłownię w innym miejscu, np przy garażu. Tak żeby była jak najdalej od tej mieszkalnej części- brudzi się i dymi

[miskowa]

Napisane przez sanetka

Jeśli chcesz palić ekogroszkiem/węglem to radzę kotłownię w innym miejscu, np przy garażu. Tak żeby była jak najdalej od tej mieszkalnej części- brudzi się i dymi

to fakt, ale jak ma tu osobne pomieszczenie z oknami i zamykane, to powinno być ok. chociaż wiadomo, że ta forma nie należy do najczystszych.
Będę się musiała obsługiwać piec

[sanetka]

Napisane przez miskowa

to fakt, ale jak ma tu osobne pomieszczenie z oknami i zamykane, to powinno być ok. chociaż wiadomo, że ta forma nie należy do najczystszych.
Będę się musiała obsługiwać piec

Ja mam podobnie czyli tak: http://projekty.muratordom.pl/projek...2y&search=&t=0

Gdybym budowała jeszcze raz to wybrałabym rozwiązanie jak tu, w ogóle cały projekt bardzo nam się podoba http://archon.pl/gotowe-projekty-dom...0d7db0cd3,1073

[hania811]

Napisane przez mademoiselle betti

Podoba mi się bardzo Ja żałuję, że nie bardzo jest gdzie wygospodarować miejsce na garderobę, musimy zrobić dużą szafę w sypialni Ale za to w piwnicy mam miejsce na zrobienie sporej siłowni, co cieszy mnie najbardziej

Ja zaraz też chowam ugotowałam się dziś w zimówce, dobrze, że nie wpadłam na to, żeby Emu założyć

Mam nową pacjentkę. Dziewczyna ma 32lata, guza mózgu, 5 operacji za sobą, małe dziecko. Jak dziś od niej wyszłam to przepłakałam całą drogę do następnego pacjenta.




Idę ćwiczyć

Co tam garderoba- SIŁKA to jest to.
Ja tak się wkręciłam w targanie żelastwa że marzę teraz o siłce.
Niestety nie mam zupełnie gdzie trzymać większego zestawu jak 10 kg.


Moje Emu leżą od wczoraj w pudle na najwyższej półce szafy.

Nawet mi nie pisz takich rzeczy- dziewczyna w moim wieku.... Nie dziwię się Twojej reakcji .

Napisane przez mademoiselle betti

Z każdym dniem ćwiczy mi się coraz lepiej. Coraz lepsza kondycje mam tylko jeszcze muszę opanować sie z jedzeniem

A co ćwiczysz? z Jilian?

Ja mam coraz mocniejsze nogi jednak....wczoraj robiłam przysiady z 12 kg w łapie
A dziś przymierzałam sukienkę..i no..coś tam się zarysowuje nieśmiało na tych udach.

Sukienkę kupiłam- bardzo mini, mini.


---------
Wyrzuciłam wczoraj 20 par butów Nagle w szafie jest ful miejsca.

[miskowa]

Napisane przez sanetka

Ja mam podobnie czyli tak: http://projekty.muratordom.pl/projek...2y&search=&t=0

Gdybym budowała jeszcze raz to wybrałabym rozwiązanie jak tu, w ogóle cały projekt bardzo nam się podoba http://archon.pl/gotowe-projekty-dom...0d7db0cd3,1073

ja mam podobnie jak w tym drugim. Kotłownia jest za garażem a z garażu są drzwi do części mieszkalnej, ale to też ma swoje plusy i minusy. Muszę na pewno w garażu kafle położyć, żeby nie chodzić tam potem i nie nosić syfu do domu.

Ten drugi projekt jest niezły, no ale to już spory dom, powyżej 200m, więc dobry tylko dla większej rodziny. Chociaż też według mnie dwie łazienki i toaleta osobno to całkiem sporo, jak na jeden dom, no chyba że się ma sporo dzieci

[xzora]

sanetko, a właśnie patrząc na projekty zwróciłam uwagę, że czasami kotłownia jest za garażem i wydawało mi się, że za długa droga do niej będzie. No to już wiem, czemu tak
Zapisałam sobie podobny projekt domu do tego drugiego co wkleiłaś (ale dużo mniejszy, bo dla mnie 130m2 to taki maks ostateczny, kto by tyle sprzątał? ) i mam w planach poprosić kolegę o porównanie kosztów takiej budowy do tej najprostszej: http://pracownia-projekty.dom.pl/sz5_z209.htm No i też boję się takich okien balkonowych, czy przez nie zimno nie ucieka (może niesłusznie?).

Poczytałam trochę o ogrzewaniu i już wiem o co TŻ chodziło z ogrzewaniem podłogowym (on sam nie wiedział). Więc on by chciał kominek plus pompę ciepła.

Napisane przez hania811

Sukienkę kupiłam- bardzo mini, mini.

no i prawidłowo będziesz straszyć mięśniami jak wygląda sukienka?

[miskowa]

Napisane przez hania811

Wyrzuciłam wczoraj 20 par butów Nagle w szafie jest ful miejsca.

to ile ty masz w ogóle butów?
Ja mam też sporo, ale przez to, że mam część u rodziców, część tu i jeszcze kilka par w pracy (białe baleriny, czarne baleriny, czarne koturny, czarne sandały, beżowe peep toe), to w sumie pewnie też całkiem sporo, ale jakoś się rozkłada i aż tak nie bije po oczach

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------

Napisane przez xzora

sanetko, a właśnie patrząc na projekty zwróciłam uwagę, że czasami kotłownia jest za garażem i wydawało mi się, że za długa droga do niej będzie. No to już wiem, czemu tak
Zapisałam sobie podobny projekt domu do tego drugiego co wkleiłaś (ale dużo mniejszy, bo dla mnie 130m2 to taki maks ostateczny, kto by tyle sprzątał? ) i mam w planach poprosić kolegę o porównanie kosztów takiej budowy do tej najprostszej: http://pracownia-projekty.dom.pl/sz5_z209.htm No i też boję się takich okien balkonowych, czy przez nie zimno nie ucieka (może niesłusznie?).

Poczytałam trochę o ogrzewaniu i już wiem o co TŻ chodziło z ogrzewaniem podłogowym (on sam nie wiedział). Więc on by chciał kominek plus pompę ciepła.


no i prawidłowo będziesz straszyć mięśniami jak wygląda sukienka?

bardzo fajny ten projekt, ma wszystko, co potrzeba a jednocześnie nie jest jakiś bardzo wielki.
Tylko pompa ciepła to niestety spora inwestycja, dla mnie za droga. Chociaż jakbym miała kasę, z chęcią bym sobie porobiła różne mądre i wygodne systemy. Ja muszę zainstalować kolektory, żeby nie palić cały rok w piecu, ale to koszt ok. 10 000, więc nie wiem, czy będzie mnie na to stać w tym roku

[ButterBear]

Cześć.

buty...ooo .. lubię ten temat
Ciągle mi mało, ale mój mąż twierdzi, że nikt na świecie nie ma tyle butów co ja - oszalał!

Dziś założyłam nowe wiosenne buty Zimno mi, ale trudno

Dobrze, że dziś piątek, już mi się nie chce pracować.
Ratuje mnie to, że wymyślam motywy na kolejną imprezę rodzinną

[hania811]

Napisane przez xzora

no i prawidłowo będziesz straszyć mięśniami jak wygląda sukienka?

No dokładnie- straszyć. Moje koleżanki jak słyszą że ćwiczę siłowo- to z przerażeniem krzyczą "TO Ty będzie umięśniona!". Jakby to było FEEE! Już abstrahując od tego że żeby byc umięśnioną to bym musiała targac dużo większe żelastwa i do tego jeść jeszcze z 2 razy tyle co jem.
Prosta bawełniana szara sukienka- ze skóro- podobnymi rękawkami- będzie mi do sandałów pasować

Napisane przez miskowa

to ile ty masz w ogóle butów?
Ja mam też sporo, ale przez to, że mam część u rodziców, część tu i jeszcze kilka par w pracy (białe baleriny, czarne baleriny, czarne koturny, czarne sandały, beżowe peep toe), to w sumie pewnie też całkiem sporo, ale jakoś się rozkłada i aż tak nie bije po oczach

Teraz juz niedużo

Buty oczywiście nie tylko moje- ale też męża. Mieliśmy w pudłach buty kupione np 8 lat temu- ze zdartymi czubami- których od 4 lat nie nosimy. Albo jakieś sportowe reeboki których już w życiu nie założę.

Aktualnie mam 2 x emu, oficerki, botki, 3 x baleriny, kangaroosy za kostkę, reboki też za kostkę,2x trampki conversa, 3 x sandały (ale tylko jedne fajne), 2 x koturny, 2 x czarne szpilki. Także mało bardzo

A mąż to już w ogóle bez butów został- jak na niego. 15 par mu zostało.

[sanetka]

Napisane przez xzora

sanetko, a właśnie patrząc na projekty zwróciłam uwagę, że czasami kotłownia jest za garażem i wydawało mi się, że za długa droga do niej będzie. No to już wiem, czemu tak
Zapisałam sobie podobny projekt domu do tego drugiego co wkleiłaś (ale dużo mniejszy, bo dla mnie 130m2 to taki maks ostateczny, kto by tyle sprzątał? ) i mam w planach poprosić kolegę o porównanie kosztów takiej budowy do tej najprostszej: http://pracownia-projekty.dom.pl/sz5_z209.htm No i też boję się takich okien balkonowych, czy przez nie zimno nie ucieka (może niesłusznie?).

Poczytałam trochę o ogrzewaniu i już wiem o co TŻ chodziło z ogrzewaniem podłogowym (on sam nie wiedział). Więc on by chciał kominek plus pompę ciepła.

Ten pierwszy który wkleiłaś bardziej mi się podoba.
Do kotłowni nie chodzi się tak często więc dłuższa droga nie jest taka uciążliwa.
Mnie jednak wkurza jak TZ rozpala i jednocześnie się kręci bo np donosi drzewa. Dym ucieka, on ślady zostawia, wiatrołap ciągle do sprzątania się nadaje

[xzora]

Napisane przez miskowa

bardzo fajny ten projekt, ma wszystko, co potrzeba a jednocześnie nie jest jakiś bardzo wielki.
Tylko pompa ciepła to niestety spora inwestycja, dla mnie za droga. Chociaż jakbym miała kasę, z chęcią bym sobie porobiła różne mądre i wygodne systemy. Ja muszę zainstalować kolektory, żeby nie palić cały rok w piecu, ale to koszt ok. 10 000, więc nie wiem, czy będzie mnie na to stać w tym roku

a słyszałaś o jeszcze jakichś mądrych rozwiązaniach? ten dom też mi się bardziej podoba, ale właśnie gdyby za ten bardziej skomplikowany dach, taras itp budowa miała kosztować 10tys i więcej, to wolałabym poprzedni projekt a kasę zainwestować właśnie w ogrzewanie itp. Bo ja nie potrzebuję ładnego domu

Napisane przez ButterBear

Dziś założyłam nowe wiosenne buty Zimno mi, ale trudno

jakie buty kupiłaś? impreza z jakiejś okazji?

Napisane przez hania811

No dokładnie- straszyć. Moje koleżanki jak słyszą że ćwiczę siłowo- to z przerażeniem krzyczą "TO Ty będzie umięśniona!". Jakby to było FEEE! Już abstrahując od tego że żeby byc umięśnioną to bym musiała targac dużo większe żelastwa i do tego jeść jeszcze z 2 razy tyle co jem.
Prosta bawełniana szara sukienka- ze skóro- podobnymi rękawkami- będzie mi do sandałów pasować

z opisu sukienka bardzo fajna Moje nogi to już są straszne. Zawsze trenuję w krótkich spodenkach i po którymś treningu jak piłam wodę w kuchni TŻ do mnie - myślisz, że takie umięśnione nogi to ładne? ale on ma takie zrywy, że raz krytykuje a raz się podnieca moją "muskulaturą"

Napisane przez sanetka

Mnie jednak wkurza jak TZ rozpala i jednocześnie się kręci bo np donosi drzewa. Dym ucieka, on ślady zostawia, wiatrołap ciągle do sprzątania się nadaje

ja bym się wkurzała gdybym to ja musiała rozpalać i drewno nosić TZ jest wrażliwszy na bałagan niż ja.

[ButterBear]

Napisane przez xzora

jakie buty kupiłaś? impreza z jakiejś okazji?

Buty takie

A impreza urodzinowa
Wymyśliłam, że będzie kuchnia grecka

Super nogi

[xzora]

Napisane przez ButterBear

Buty takie

o mam podobne czarne, tylko ja w nich w lecie chodzę. Gorąca dziewczyna z ciebie

typowo greckich potraw poza sałatką grecką nie kojarzę, ale na pewno będzie smacznie (bo u Ciebie inaczej być nie może).

[ButterBear]

Napisane przez xzora

o mam podobne czarne, tylko ja w nich w lecie chodzę. Gorąca dziewczyna z ciebie

typowo greckich potraw poza sałatką grecką nie kojarzę, ale na pewno będzie smacznie (bo u Ciebie inaczej być nie może).

Wiesz co, na dworze nie było mi w nich zimno, ale w pracy tak.
Mam biuro w takim podpiwniczeniu i ciągnie od pdłogi

Eee..jak nie kojarzysz? A feta, a ser kozi, a musaka, a oliwki?
No mam nadzieję, ze będzie smacznie, cieszę się, bo nie ma tam nic ciężkiego, wszystko albo pieczone, albo grillowane, nic tłustego

[hania811]

Napisane przez xzora

z opisu sukienka bardzo fajna Moje nogi to już są straszne. Zawsze trenuję w krótkich spodenkach i po którymś treningu jak piłam wodę w kuchni TŻ do mnie - myślisz, że takie umięśnione nogi to ładne? ale on ma takie zrywy, że raz krytykuje a raz się podnieca moją "muskulaturą

O dzizas
Ja chce takie nogi!!! Nie masz żadnych bułek po bokach

Nie wiem co zrobić z tą wewnętrzną częścią ud. Jakie ćwiczenia na to dobre??

Napisane przez ButterBear

Buty takie

A impreza urodzinowa
Wymyśliłam, że będzie kuchnia grecka

Super nogi

Fajne. Faktycznie mocno wiosenne

Będą rarytasy

Napisane przez ButterBear

Wiesz co, na dworze nie było mi w nich zimno, ale w pracy tak.
Mam biuro w takim podpiwniczeniu i ciągnie od pdłogi

Eee..jak nie kojarzysz? A feta, a ser kozi, a musaka, a oliwki?
No mam nadzieję, ze będzie smacznie, cieszę się, bo nie ma tam nic ciężkiego, wszystko albo pieczone, albo grillowane, nic tłustego

Tłusto jest zdrowo

[ButterBear]

Napisane przez hania811

Tłusto jest zdrowo

Taaa, szczególnie schaboszczaki na oleju, albo tłusty boczek

[xzora]

Oliwki i fetę to z sałatki greckiej kojarzę. A co do reszty, to zawsze byłam dziwolągiem żywieniowym, więc i musaki nie próbowałam.
Ja lubię tłusto kiedyś oglądałam Ugotowanych (lubię ten program) i strasznie mnie dziwiło, że goście komentowali, że tłuste jedzenie na polędwiczki wieprzowe.

haniu, mięśnie po tej wewnętrznej stronie to przewodziciele. W programie CE są na to ćwiczenia z gumą - odwodzenie nogi, oczywiście w między czasie robisz ciężary na ręce.

[hania811]

Napisane przez ButterBear

Taaa, szczególnie schaboszczaki na oleju, albo tłusty boczek

no....
ale ja jestem na etapie fascynacji diety paleo, eliminuję zboża- jem dużo mięcha...

Ogólnie teraz jadam boczek - a nie jadam płatków owsianych

Schaboszczaki jadam notorycznie- ale bez panierki i smażone na maśle W poniedziałek zjadłam 4 sztuki takie na pół patelni .

Napisane przez xzora

Oliwki i fetę to z sałatki greckiej kojarzę. A co do reszty, to zawsze byłam dziwolągiem żywieniowym, więc i musaki nie próbowałam.
Ja lubię tłusto kiedyś oglądałam Ugotowanych (lubię ten program) i strasznie mnie dziwiło, że goście komentowali, że tłuste jedzenie na polędwiczki wieprzowe.

haniu, mięśnie po tej wewnętrznej stronie to przewodziciele. W programie CE są na to ćwiczenia z gumą - odwodzenie nogi, oczywiście w między czasie robisz ciężary na ręce.

Uczestnicy ugotowanych ogólnie mają dziwne problemy

Czytałam na sfd co powinnam ćwiczyć- i wychodzi na to że muszę długi gryf kupić, no muszę

---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

Xzora to odwodzenie nogi to jak tu w 3 ćwiczeniu?

https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...7&d=1151305516

Czyli guma by się przydała.

Teraz sobie przypomniałam znienawidzone "pieski" z Magic bara. Było odwodzenie nogi tylko w pozycji klęczącej- pozycja na sikającego pasa. Dobre to było

To lecę na all znaleźć gumę.

One mają jakiś stopień rozciągliwości tak??
Jaką powinnam kupić coby mi w kość dawała ( a raczej po mięśniach)

[xzora]

Ja jeszcze typowych schaboszczaków nie jadłam, muszę nadrobić ale schab jem namiętnie. Muszą być dobre haniu, co?

Jak już kupisz gryf, to daj znać jak się sprawuje. Ja w pierwszej kolejności chcę kupić piłkę. Po CE mam w planach trening z piłką dla średniozaawansowanych z SFD.

Co do paleo, pierwszą rzeczą po wykluczeniu glutenu było moje uderzenie do klory, autorki bloga tłuste życie. Dostałam od niej mnóstwo przydatnych wskazówek. Potem sobie poszerzyłam listę produktów o te, które na paleo nie za bardzo są polecane (nabiał, ryż, strączki). Co do ryżu, kasz, strączków, to bez nich ciężko byłoby mi zbilansować dietę. A na niskowęglowej nie potrafię funkcjonować (pamiętam te bóle głowy na początku i mega brak energii jak jeszcze nie wiedziałam, że przyczyna tkwi w węglach).

---------- Dopisano o 16:10 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Napisane przez hania811

Xzora to odwodzenie nogi to jak tu w 3 ćwiczeniu?

https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...7&d=1151305516

ja kupiłam gumę o średnim stopniu i jak dla mnie ona jest wystarczająca (a nawet aż za bardzo sztywna)

[hania811]

Napisane przez xzora

Ja jeszcze typowych schaboszczaków nie jadłam, muszę nadrobić ale schab jem namiętnie. Muszą być dobre haniu, co?

Jak już kupisz gryf, to daj znać jak się sprawuje. Ja w pierwszej kolejności chcę kupić piłkę. Po CE mam w planach trening z piłką dla średniozaawansowanych z SFD.

Co do paleo, pierwszą rzeczą po wykluczeniu glutenu było moje uderzenie do klory, autorki bloga tłuste życie. Dostałam od niej mnóstwo przydatnych wskazówek. Potem sobie poszerzyłam listę produktów o te, które na paleo nie za bardzo są polecane (nabiał, ryż, strączki). Co do ryżu, kasz, strączków, to bez nich ciężko byłoby mi zbilansować dietę. A na niskowęglowej nie potrafię funkcjonować (pamiętam te bóle głowy na początku i mega brak energii jak jeszcze nie wiedziałam, że przyczyna tkwi w węglach).

---------- Dopisano o 16:10 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------



ja kupiłam gumę o średnim stopniu i jak dla mnie ona jest wystarczająca (a nawet aż za bardzo sztywna)

Schabowe są pycha ale i tak nic nie pobije wołowiny. We wtorek zrobiłam gulasz z kilograma mięsa- zjedliśmy w jeden dzień- z tym że ja z tego z 700 g zżarłam z całym brokułem i workiem kaszy gryczanej.

Ja też oczywiście z wizażowej dietetyki trafiłam na Tłuste życie. Stamtąd na inne strony- artykuły- i zdecydowanie jestem przekonana ze pszenica to zło

Ale tak jak ty nie mogłabym być w 100% paleo - bo jednak strączki i węgle są mi niezbędne do życia. Nabiał w jakimś tam stopniu też. Także wprowadziłm tylko pewnie zmiany opierając sie na diecie Paleo.

Nie wiem czy nie kupić od razu ekspanderów...hm.

A może taki zestaw gum
http://allegro.pl/guma-gumy-do-cwicz...113827662.html

[xzora]

no ładnie, szybko ci się żołądek zaadaptował do nowych ilości jedzenia

jak masz ciężarki plus do tego gumy, to ja bym już ekspanderów nie kupowała... no, ale pomyśl pod kątek treningów - co chcesz ćwiczyć.
Tak samo z gumami - jak będziesz się nimi bawić to kup zestaw. Drogie nie jest, a zawsze lepiej mieć 3 niż 1

[hania811]

Napisane przez xzora

no ładnie, szybko ci się żołądek zaadaptował do nowych ilości jedzenia

jak masz ciężarki plus do tego gumy, to ja bym już ekspanderów nie kupowała... no, ale pomyśl pod kątek treningów - co chcesz ćwiczyć.
Tak samo z gumami - jak będziesz się nimi bawić to kup zestaw. Drogie nie jest, a zawsze lepiej mieć 3 niż 1

Jak się nie je zapychaczy to się ma ochotę na kawał mięsa


no właśnie chyba bardziej wolę z hantlami ćwiczyć. Nawet na magic barze jak były ćwiczenia z możliwością wyboru- ekspandery lub hantle to hantle wybierałam.

A gum chyba zestaw kupię- kiedyś znowu podupadnę z kondycją to przydadzą się też lżejsze.

[xzora]

Napisane przez hania811

Jak się nie je zapychaczy to się ma ochotę na kawał mięsa

Coś w tym jest. Ja przez 9 lat mięsa nie jadłam, a wystarczyły 3 dni bez bułek, chleba itp, żebym rzuciła się na mięso.

TŻ jednak nie chce pompy wodnej, tylko solary plus kominek z płaszczem wodnym.

[mademoiselle betti]

Cześć

Napisane przez hania811

Co tam garderoba- SIŁKA to jest to.
Ja tak się wkręciłam w targanie żelastwa że marzę teraz o siłce.
Niestety nie mam zupełnie gdzie trzymać większego zestawu jak 10 kg.


Moje Emu leżą od wczoraj w pudle na najwyższej półce szafy.

Nawet mi nie pisz takich rzeczy- dziewczyna w moim wieku.... Nie dziwię się Twojej reakcji .




A co ćwiczysz? z Jilian?

Ja mam coraz mocniejsze nogi jednak....wczoraj robiłam przysiady z 12 kg w łapie
A dziś przymierzałam sukienkę..i no..coś tam się zarysowuje nieśmiało na tych udach.

Sukienkę kupiłam- bardzo mini, mini.


---------
Wyrzuciłam wczoraj 20 par butów Nagle w szafie jest ful miejsca.

Dzisiaj pojechałam na budowę i zamiast pójść najpierw zobaczyć jak Pan kładzie płytki to poszłam do piwnicy powiedzieć Tż, żeby czasem sobie nie myślał, że będzie tam trzymał jakieś swoje rzeczy (typu narzędzia) stwierdził, że jestem walnięta, ale cóż

Tak, ćwiczę sobie z Jillian Six Pack, 30 day albo Fat Boost Metabolism, no na co tam mam ochotę i autentycznie nie mogę się doczekać tych ćwiczeń

U mnie nic się jeszcze nie zarysowywuje, na razie tłuszczu muszę się pozbyć

Jezusie, ja też muszę zrobić porządki ale tak sobie myślę, że mi się nie opłaca, jak się będziemy przeprowadzać to powyrzucam zbędne rzeczy Jesienią wyrzuciłam mnóstwo nieużywanych/starych/zniszczonych butów, a część jeszcze czeka, żeby je puścić w świat.

Napisane przez hania811

No dokładnie- straszyć. Moje koleżanki jak słyszą że ćwiczę siłowo- to z przerażeniem krzyczą "TO Ty będzie umięśniona!". Jakby to było FEEE! Już abstrahując od tego że żeby byc umięśnioną to bym musiała targac dużo większe żelastwa i do tego jeść jeszcze z 2 razy tyle co jem.
Prosta bawełniana szara sukienka- ze skóro- podobnymi rękawkami- będzie mi do sandałów pasować

Aktualnie mam 2 x emu, oficerki, botki, 3 x baleriny, kangaroosy za kostkę, reboki też za kostkę,2x trampki conversa, 3 x sandały (ale tylko jedne fajne), 2 x koturny, 2 x czarne szpilki. Także mało bardzo

A mąż to już w ogóle bez butów został- jak na niego. 15 par mu zostało.

Koleżanki sobie wyobraziły Hanię-karka

Ja ostatnio z entuzjazmem opowiadałam przyjaciółce o ćwiczeniach, jedzeniu itd, to stwierdziła ze zdegustowaną miną, że chyba mam za dużo wolnego czasu i bardzo się nudzę. Trochę mi się przykro zrobiło


Pokazuj lepiej sukienkę, a nie

Napisane przez ButterBear

A impreza urodzinowa
Wymyśliłam, że będzie kuchnia grecka

Ale mi smaka narobiłaś Jakie menu wymyśliłaś?

Napisane przez ButterBear

Taaa, szczególnie schaboszczaki na oleju, albo tłusty boczek

Zaszalejmy, usmażmy schabowe na smalcu jak moja babcia

Napisane przez hania811

no....
ale ja jestem na etapie fascynacji diety paleo, eliminuję zboża- jem dużo mięcha...

Ogólnie teraz jadam boczek - a nie jadam płatków owsianych

W jakiej postaci?



Xzora, nogi :ślina: ja chcę takie nogi


-------------------------------------

W tym tygodniu przyszedł Pan kłaść nam płytki (łazienki, kuchnia, korytarz). Prawie kończy, szybki jest (zmieniliśmy rozkład płytek, sporo przy tym zaoszczędziliśmy na tych głupich dekorach ).

Tż kazał mi teraz wybierać farby, a ja nie mam pojęcia jakie

Na pewno w salonie chciałabym neutralne kolory - beże, szarości, a na jednej ścianie taką tapetę (jeśli ją znajdę).

I nie wiem co z klatką schodową zrobić.

[goosia207]

Cześć,

Napisane przez hania811

Kupiłam te sandały
http://www.butyk.pl/towar.8239.Sanda...ler_83624.html

Za taką cenę musiałam

Bardzo fajne

Napisane przez hania811

Wzięłam właśnie nie wiedzieć czemu 37 zamiast 38

Rozmiarówka jest standardowa.

Mój mąż zawsze przytarga jakieś buty z TK Maksa. Dziś właśnie kupił kolejne.

A ja kupiłam kostium- za całe 59 zł.

Zdjęcie na moim profilu

Strój też bardzo ładny no i super wyglądasz.Chciałabym tak wyglądać w sumie niedługo po porodzie

Napisane przez miskowa

cześć

dostałam dodatkową robotę z perspektywami na przyszłość, rozwój i lepszą kasę. W dobrym czasie akurat

Wczoraj dopięłam kwestie bankowe, jutro podpisuję umowę kredytową, a w przyszłym tygodniu akt notarialny a potem jazda

Gratuluję

Napisane przez Debrah

Kurdę, ja Was dziewczyny podziwiam za motywację do ćwiczeń i rzucanie się na głęboką wodę, za odwagę (Miskowa!).
Super babki jesteście!

A co u nas?
Dzieć rozdaje uśmiechy na prawo i lewo <3 tylko jak widzi aparat to się zaczyna w niego wpatrywać i poważnieje - jak mi się wreszcie uda nagrać czy fotę strzelić to Wam wrzucę.
Kocham to dziecko straszliwie, a jeszcze bardziej odkąd zrozumiała, że mamusia jest Sową i lubi spać - od ponad tygodnia idzie spać po 21 a budziła się najpierw o 5, teraz o 6:30!
Pięknie jak na tak małe dziecko, dziwię się, że głodna nie jest. Ale pewnie rano nadrabia bo wtedy dłużej je.

I w ogóle taka się...spełniona czuję.
Jedyne co mnie uwiera z tyłu głowy to mała ilość czasu i robienie wszystkiego na ostatnią chwilę (studia), trochę się stresuję ale pewnie przywyknę.
Tż zmenił pracę w grudniu (teraz własna działalność + współpraca z kimś) i trochę się denerwujemy bo to początki same, a zżera nas wynajem mieszkania..oby się rozkręciły zamówienia!
Napiszę w klubie do Was prośbę małą, dobrze?

Miło się to czyta Też już chciałabym być po porodzie

Napisane przez xzora

pewnie mała też będzie sową po mamusi

kupiłam dla koleżanki bluzę na ebay'u i z ciekawości popatrzyłam na inne aukcje sprzedawcy.

Ja chcę taką piżamę! http://www.ebay.com.au/itm/NEW-Toy-S...item27d1bd8d58 Czemu ja też piżamy nie widziałam w grudniu, bo teraz to chyba za ciepło będzie, żeby w niej spać. Ale może na następną zimę kupię

Haha ale śmieszna

Napisane przez mademoiselle betti

-------------------------

Stwierdziłam dziś, że nie nadaję się do tej pracy Maskara, zbyt emocjonalnie do wszystkiego podchodzę. Mam nową pacjentkę. Dziewczyna ma 32lata, guza mózgu, 5 operacji za sobą, małe dziecko. Jak dziś od niej wyszłam to przepłakałam całą drogę do następnego pacjenta.

Idę ćwiczyć

podejrzewam, że zareagowałabym podobnie. Straszne

Napisane przez ButterBear

Buty takie

A impreza urodzinowa
Wymyśliłam, że będzie kuchnia grecka

Super nogi

Super buty lubię takie.

[twin--maid]

Napisane przez mademoiselle betti

Na pewno w salonie chciałabym neutralne kolory - beże, szarości, a na jednej ścianie taką tapetę (jeśli ją znajdę).

I nie wiem co z klatką schodową zrobić.

To nie ta przypadkiem http://www.leroymerlin.pl/dekoracja-...4161,l869.html ?

[biia]

muszę się pochwalić: załatwiliśmy tak rewelacyjnego fotografa, że chyba po raz pierwszy ślub mnie nie stresuje. w końcu czuję, że ktoś wie jak to powinno wyglądać, żeby ladnie wyszło. cieszę się bardzo!

[miskowa]

Napisane przez xzora

a słyszałaś o jeszcze jakichś mądrych rozwiązaniach? ten dom też mi się bardziej podoba, ale właśnie gdyby za ten bardziej skomplikowany dach, taras itp budowa miała kosztować 10tys i więcej, to wolałabym poprzedni projekt a kasę zainwestować właśnie w ogrzewanie itp. Bo ja nie potrzebuję ładnego domu

gdybym miała forsę, zrobiłabym rekuperację i stację uzdatniania wody. Gdybym dostała pozwolenia, chciałabym swoją studnię i oczyszczalnię biologiczną

Napisane przez xzora

TŻ jednak nie chce pompy wodnej, tylko solary plus kominek z płaszczem wodnym.

to współczuję. W jesienne i zimowe dni, kiedy jest zimno i nie ma wystarczająco słońca, będziecie musieli pilnować ognia. Jedni moi znajomi doszli do tego, że przestali ruszać się z domu, bo trzeba było palić w kominku. U nas bywają jednak ciągi kilkudniowe, że ciągle pada i nie ma słońca. Nie wiem, jak z kondensacją ciepła z solarów, bo ja znam raczej ich stosowanie do grzania wody
Ale skoro tż się zdecydował, to zakładam, że dowiedział się wszystkiego i przeanalizował "za" i "przeciw"

[xzora]

mademoiselle betti, co do kolorów, to może jeden główny (ciepła biel, kremowy) plus jakiś mocniejszy akcent kolorystyczny w niektórych miejscach (tapetą, kolorem)?
tapeta fajna, ale dosyć wyraźnie moim zdaniem kreuje wnętrze nadając mu elegancji, takiej w stylu angielskim. Pomyśl, czy do wizji wnętrza ci pasuje.
A co do klatki - oglądałam dekoratornię i tam pokazywali dosyć fajne wykładziny na ścianę. Może popatrz za czymś takim - odcinek 202 i 203.

Napisane przez biia

muszę się pochwalić: załatwiliśmy tak rewelacyjnego fotografa, że chyba po raz pierwszy ślub mnie nie stresuje. w końcu czuję, że ktoś wie jak to powinno wyglądać, żeby ladnie wyszło. cieszę się bardzo!

super, podasz link do strony fotografa? ciekawa jestem stylu jego prac

Napisane przez miskowa

gdybym miała forsę, zrobiłabym rekuperację i stację uzdatniania wody. Gdybym dostała pozwolenia, chciałabym swoją studnię i oczyszczalnię biologiczną

muszę o tym poczytać

Napisane przez miskowa

to współczuję. W jesienne i zimowe dni, kiedy jest zimno i nie ma wystarczająco słońca, będziecie musieli pilnować ognia. Jedni moi znajomi doszli do tego, że przestali ruszać się z domu, bo trzeba było palić w kominku. U nas bywają jednak ciągi kilkudniowe, że ciągle pada i nie ma słońca. Nie wiem, jak z kondensacją ciepła z solarów, bo ja znam raczej ich stosowanie do grzania wody
Ale skoro tż się zdecydował, to zakładam, że dowiedział się wszystkiego i przeanalizował "za" i "przeciw"

tż nie zdecydował, tylko wczoraj chciał taki system korzysta jeszcze z kotła CO/grzałki elektrycznej. Także są dwie tanie energie (słońce, drzewo), a jeśli nie dają rady, to energia idzie z kotła. Czy jakoś tak

Póki co jesteśmy w fazie planowania, czyli opierając się na necie, opinii znajomych możemy wymyślić jakąś koncepcję, którą następnie trzeba poddać fachowej ocenie i wyliczyć dokładniej koszty.
Teraz np. po rozmowie z kolegą TŻ chce rozważyć opcję pieca na gaz plus kominek z rozprowadzaniem ciepła.