Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV - Strona 116 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-04-14, 14:16   #3451
gosza_m
Zakorzenienie
 
Avatar gosza_m
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Dolina Muminków
Wiadomości: 4 937
GG do gosza_m
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Hi!

Malwuś dużo miłości, szczęścia i prywatności z okazji Waszej pierwszej rocznicy!!!

Ubijanie śmietany kremowej
Jeśli śmietana jest dobra, to ubija się ją ok. 3 min. Jeśli do tego czasu nie zacznie nam się ścinać, to znaczy, że nic z niej nie będzie (chyba, że macie Śnieżkę pod ręką wtedy wsypujecie do śmietany i ubijacie dalej). Natomiast jeśli śmietanę ubija się za długo to pewnie się zważy i będzie się nadawała tylko na zrobienie domowego masła.
Powyższe stwierdzenia sa poparte wieloletnimi doświadczeniami i dotyczą ubijania mikserem.
__________________

Pick me. Choose me. Love me

Kubuś 23.12.15- 19tc
Mateusz 15.03.17- 21tc
Joasia 25.03.18
gosza_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-14, 15:13   #3452
niut0
Zakorzenienie
 
Avatar niut0
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: TG
Wiadomości: 11 182
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

ja do śmietany zawsze dodaje śmietanfixy i ubija się bez problemu
__________________
co się dzieje z Twoim zamówieniem?- sprawdź!- KLIK
niut0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-14, 15:21   #3453
niusia_87
Zakorzenienie
 
Avatar niusia_87
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 4 477
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

jak dzisaj ładnie

Wszystkiego Dobrego z okazji Papierowej Rocznicy

nasza juz za tydzień
niusia_87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-14, 16:57   #3454
nena1984
Zakorzenienie
 
Avatar nena1984
 
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 11 783
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

mój patent na ubicie śmietany kremówki, to jej porządne zmrożenie. Można nawet na kilkanaście minut włożyć ją do zamrażarki
__________________


nena1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-14, 17:18   #3455
Wiktusiaczek
Zadomowienie
 
Avatar Wiktusiaczek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 402
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Witam

Malwuś - wypoczywaj ile się tylko da

Kiciu - super tort!

Marudo - życzę Ci z całego aby w Twoim życiu nastał w końcu pozytywny czas... I żeby wszystkie Wasze problemy w końcu się skończyły

Justyna: kiedy u rodziców wymieniali okno zrobili taki burdel, że na samo wspomnienie sprzątania coś mi się robi, więc nie wyobrażam sobie, abyś miała, jako kobieta w ciąży, siedzieć w tym syfie, brudzie i pyle, albo co gorsza go sprzątać! Samo wykucie (czy jak to nazwać) starego okna i już kupa syfu...

Dziękuję za kolejną porcję życzonek

Wczoraj byliśmy na weselu Cóż, wybawieni jesteśmy, bo w końcu mieli ten sam zespół co my (załatwiony na naszym weselu), ale cała reszta to porażka... Chcecie szczegóły??
Wiktusiaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-14, 17:25   #3456
Nattiv
Zakorzenienie
 
Avatar Nattiv
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 9 028
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Cytat:
Napisane przez Wiktusiaczek Pokaż wiadomość
Wczoraj byliśmy na weselu Cóż, wybawieni jesteśmy, bo w końcu mieli ten sam zespół co my (załatwiony na naszym weselu), ale cała reszta to porażka... Chcecie szczegóły??
Pewnie, że chcemy
__________________

Kallos Sthenos - Piękno i Siła
Nattiv jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-14, 17:31   #3457
__Paulinka__
Zakorzenienie
 
Avatar __Paulinka__
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 4 764
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Cytat:
Napisane przez Wiktusiaczek Pokaż wiadomość
Wczoraj byliśmy na weselu Cóż, wybawieni jesteśmy, bo w końcu mieli ten sam zespół co my (załatwiony na naszym weselu), ale cała reszta to porażka... Chcecie szczegóły??
no jasne my ciekawskie baby jestesmy
__Paulinka__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-14, 17:32   #3458
Ewusia_marchew
Zakorzenienie
 
Avatar Ewusia_marchew
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 527
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Cytat:
Napisane przez Wiktusiaczek Pokaż wiadomość
Chcecie szczegóły??
no ba

Malwuś udanej rocznicy mam nadzieję że sobie z Mężulkiem odpoczywacie, wreszcie sami



My właśnie wróciliśmy od moich rodziców, moje pierwsze "wychodne" od czasu operacji, mogłam wreszcie zobaczyć i poczuć wiosnę
I mój TŻ pierwszy raz dziś powiedział do mojej mamy "mamo", udało mu się pierwszą rocznicą jestem z niego dumna
__________________
Na ratunek koniom

Klara 17.10.2014
Konrad 26.12.2015




Ewusia_marchew jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-14, 18:29   #3459
201705121336
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 364
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Ja po pracy
świeci piękne słońce i jest mega wiosennie
201705121336 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-14, 19:15   #3460
maly_czlowieczek
Zadomowienie
 
Avatar maly_czlowieczek
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 1 130
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;40302352]kup sobie lactacyd z ph 3,5, ja go cały czas używam bo taki akurat potrzebuje mój organizm ale on jest głównie dla kobiet które biorą antybiotyk,mają infekcję[/QUOTE]
wiem wiem, mam go i lactovaginal i pewnie skończy się na antybiotyku, tylko muszę dojść do ginekologa, a to dopiero we wtorek....pracuję na mikrobiologii więc wiem już wszystko, co mi dolega ;] tylko boję się, że infekcja zaatakuje mi przydatki....a zaraz dostanę okres i nie iem, czy doczkam do wizyty
Cytat:
Napisane przez Ewusia_marchew Pokaż wiadomość
no ba

Malwuś udanej rocznicy mam nadzieję że sobie z Mężulkiem odpoczywacie, wreszcie sami



My właśnie wróciliśmy od moich rodziców, moje pierwsze "wychodne" od czasu operacji, mogłam wreszcie zobaczyć i poczuć wiosnę
I mój TŻ pierwszy raz dziś powiedział do mojej mamy "mamo", udało mu się pierwszą rocznicą jestem z niego dumna
Najlepszego z okazji pierwszych rocznic Dziewczyny no u nas jeszcze nie padło z żadnej strony takie magiczne słówko
__________________
maly_czlowieczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-14, 20:27   #3461
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Hej szczęśliwe żony!

Jestem właśnie na etapie domykania listy gości (tzn. zapraszania ludzi na miejsce tych osób, które nam odmówiły ).

Zdradzicie ile u Was osób odwołało swoje przybycie w ostatniej chwili? Czyli potwierdziły, a później z jakiś powodów nie przyszły?

Mamy na sali ustalone minimum gości i chciałabym je zapełnić, a jednocześnie nie przesadzić w drugą stronę...

Będę bardzo wdzięczna jeśli podzielicie się swoimi doświadczeniami!

PM2013 (ślub już za niecały miesiąc!)
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-14, 20:32   #3462
Jamee
Zakorzenienie
 
Avatar Jamee
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 944
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Hej hej

Malwuś miłości, szczęścia i znalezienia własnego M

Piękną pogodę dzisiaj mieliśmy

Jestem trochę podłamana byłam wczoraj na dniach otwartych w poradni. Robili tam analizę składu ciała. Więc i ja się skusiłam. I powiem Wam tylko tyle, że nie jest najlepiej Jutro już mam wizytę w tej poradni, ułożą mi plan diety bo jak nie wezmę się za siebie to czarno to widzę

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Hej szczęśliwe żony!

Jestem właśnie na etapie domykania listy gości (tzn. zapraszania ludzi na miejsce tych osób, które nam odmówiły ).

Zdradzicie ile u Was osób odwołało swoje przybycie w ostatniej chwili? Czyli potwierdziły, a później z jakiś powodów nie przyszły?

Mamy na sali ustalone minimum gości i chciałabym je zapełnić, a jednocześnie nie przesadzić w drugą stronę...

Będę bardzo wdzięczna jeśli podzielicie się swoimi doświadczeniami!

PM2013 (ślub już za niecały miesiąc!)
Witaj

Mi w piątek przed ślubem odmówiło prawie 10 osób Powody głupie powiedziałabym wręcz, że dziecinne
__________________





Jamee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-14, 20:39   #3463
Nattiv
Zakorzenienie
 
Avatar Nattiv
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 9 028
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Hej szczęśliwe żony!

Jestem właśnie na etapie domykania listy gości (tzn. zapraszania ludzi na miejsce tych osób, które nam odmówiły ).

Zdradzicie ile u Was osób odwołało swoje przybycie w ostatniej chwili? Czyli potwierdziły, a później z jakiś powodów nie przyszły?

Mamy na sali ustalone minimum gości i chciałabym je zapełnić, a jednocześnie nie przesadzić w drugą stronę...

Będę bardzo wdzięczna jeśli podzielicie się swoimi doświadczeniami!

PM2013 (ślub już za niecały miesiąc!)
Nam tydzień przed odmówiły 4 osoby, a w czwartek przed kolejne 3 (ale na to akurat byliśmy przygotowani, bo powodem była bardzo zaawansowana ciąza).
__________________

Kallos Sthenos - Piękno i Siła
Nattiv jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-14, 20:39   #3464
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Cytat:
Napisane przez Jamee Pokaż wiadomość
Witaj

Mi w piątek przed ślubem odmówiło prawie 10 osób Powody głupie powiedziałabym wręcz, że dziecinne
O kurcze
Liczyłam wstępnie, że 5 to powinno być maksymalne maksimum...
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-14, 20:43   #3465
0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 5 897
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
O kurcze
Liczyłam wstępnie, że 5 to powinno być maksymalne maksimum...
wiesz licz się z tym że może być tak że ktoś Ci potwierdzi że będzie a w dniu wesela się na sali nie zjawi, my na szczęscie mieliśmy tylko takie 2osoby ale wiem że nawet po 10-15osób nie przychodzi




Dziewczyny proszę Was o kciuki z rana bo jeśli jutrzejsze spotkanie wypali to będziemy mieli swoje własne, osobiste mieszkanko
0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-14, 20:45   #3466
Jamee
Zakorzenienie
 
Avatar Jamee
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 944
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
O kurcze
Liczyłam wstępnie, że 5 to powinno być maksymalne maksimum...
no był to cios poniżej pasa.
Rodzina (3 osobowa) potwierdziła swoją obecność po czym na ślub i wesele nie przyszli. Okazało się, że potwierdzili bo było im głupio odmówić

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;40308735]wiesz licz się z tym że może być tak że ktoś Ci potwierdzi że będzie a w dniu wesela się na sali nie zjawi, my na szczęscie mieliśmy tylko takie 2osoby ale wiem że nawet po 10-15osób nie przychodzi




Dziewczyny proszę Was o kciuki z rana bo jeśli jutrzejsze spotkanie wypali to będziemy mieli swoje własne, osobiste mieszkanko[/QUOTE]

__________________





Jamee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-14, 20:49   #3467
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Dzięki dziewczyny!

Cytat:
Napisane przez Nattiv Pokaż wiadomość
Nam tydzień przed odmówiły 4 osoby, a w czwartek przed kolejne 3 (ale na to akurat byliśmy przygotowani, bo powodem była bardzo zaawansowana ciąza).
To brzmi już dużo lepiej - na tydzień przed jesteśmy w stanie jeszcze kogoś doprosić na zasadzie "przyjdź bez prezentu".
"Ciężarnych" też mamy, ale zakładamy, że nie przyjdą, jeśli stwierdzą, że jednak dadzą radę to mają dać znać.

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;40308735]wiesz licz się z tym że może być tak że ktoś Ci potwierdzi że będzie a w dniu wesela się na sali nie zjawi, my na szczęscie mieliśmy tylko takie 2osoby ale wiem że nawet po 10-15osób nie przychodzi
[/QUOTE]

To juz w ogóle kosmos... Mam nadzieję, że takich delikwentów nie będziemy mieli...
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-14, 20:53   #3468
Ewusia_marchew
Zakorzenienie
 
Avatar Ewusia_marchew
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 527
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Cytat:
Napisane przez maly_czlowieczek Pokaż wiadomość

Najlepszego z okazji pierwszych rocznic Dziewczyny no u nas jeszcze nie padło z żadnej strony takie magiczne słówko
z mojej strony też nie padło, bo nikt mi nie zaproponował żebym tak mówiła
Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
O kurcze
Liczyłam wstępnie, że 5 to powinno być maksymalne maksimum...
spokojnie, to nie jest reguła
u mnie np wszyscy, którzy potwierdzili byli, nikt też nie odwołał w ostatniej chwili

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;40308735]


Dziewczyny proszę Was o kciuki z rana bo jeśli jutrzejsze spotkanie wypali to będziemy mieli swoje własne, osobiste mieszkanko[/QUOTE]
__________________
Na ratunek koniom

Klara 17.10.2014
Konrad 26.12.2015




Ewusia_marchew jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-14, 20:54   #3469
0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 5 897
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Cytat:
Napisane przez Jamee Pokaż wiadomość
no był to cios poniżej pasa.
Rodzina (3 osobowa) potwierdziła swoją obecność po czym na ślub i wesele nie przyszli. Okazało się, że potwierdzili bo było im głupio odmówić

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------



tż kuzynka miała takich ludzi co rodzice im dali kasę żeby dali młodym a oni za tą kasę pojechali na wakacje
0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-14, 21:03   #3470
__Paulinka__
Zakorzenienie
 
Avatar __Paulinka__
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 4 764
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Hej szczęśliwe żony!

Jestem właśnie na etapie domykania listy gości (tzn. zapraszania ludzi na miejsce tych osób, które nam odmówiły ).

Zdradzicie ile u Was osób odwołało swoje przybycie w ostatniej chwili? Czyli potwierdziły, a później z jakiś powodów nie przyszły?

Mamy na sali ustalone minimum gości i chciałabym je zapełnić, a jednocześnie nie przesadzić w drugą stronę...

Będę bardzo wdzięczna jeśli podzielicie się swoimi doświadczeniami!

PM2013 (ślub już za niecały miesiąc!)
u mnie bez żadnego wytłumaczenia w dniu wesela nie przyszło 7 osób...5-osobowa rodzinka, bo się pokłocili przed weselem miedzy sobą, kolega przyszedł bez os. tow., i jedna ciocia która musiala zostac z małym dzieckiem, bo kobieta ktora miala się nią zająć nawalila...

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;40308735]

Dziewczyny proszę Was o kciuki z rana bo jeśli jutrzejsze spotkanie wypali to będziemy mieli swoje własne, osobiste mieszkanko[/QUOTE]
__Paulinka__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-14, 21:04   #3471
Czarnooka_Paula
Zakorzenienie
 
Avatar Czarnooka_Paula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 11 023
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;40308735]

Dziewczyny proszę Was o kciuki z rana bo jeśli jutrzejsze spotkanie wypali to będziemy mieli swoje własne, osobiste mieszkanko[/QUOTE]

kciuki sa

dziewczyny udanych rocznic!
__________________


Mia i Tosia <3


Czarnooka_Paula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-14, 21:06   #3472
Wiktusiaczek
Zadomowienie
 
Avatar Wiktusiaczek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 402
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

No to tak - wesele było jedną, wielką porażką! Poza zespołem (naszym, odgapionym) i autem weselnym reszta kwalifikuje się do miana "wiochy"
Mini relacja z wesela
Panna Młoda: kiecka zabudowana, z ciężkiego materiału, marszczona na biuście, z ramiączkami, w kształcie litery a, wiązana z tyłu i... z wielką kokardą Do tego fryzura "bobek" z boku głowy z wbitą kalią i postarzający makijaż. Plus za kolorowe buty
W kościele, na samym środku, nad ołtarzem, wisiał sobie krzyż z najbardziej upiorną figurą, jaką w życiu widziałam - na niczym nie mogłam się skupić!
Przysięga - do kartki i księdza, zero emocji, zero wzruszenia. Nikt nie płakał (a u nas bardzo dużo osób).
Wesele: cóż, pierwszy raz spotkałam się z brakiem ciasta i wódki przy wyjściu - nic nie dawali! Nic! No, poza uściskiem dłoni
Sala i jedzenie daremne - dekoracje ze sztucznych kwiatów, żyrandole, komuna i PRL, a niby miało być nowocześnie, bo sala wyremontowana.
Jedzenie wyliczone co do kawałka i np. dwie chochle rosołu na głowę lane przez kelnera z wazy... Do tego mieli niby pieczoną szynkę w formie prosiaka i uwaga - porcja wielkości plasterka szynki z łyżką kapusty! Gdyby nie ciasta z mojej ulubionej cukierni to wyszłabym głodna! Mój Mąż, który z reguły mało narzeka, powiedział, że gdyby mieli choć połowę z tego jedzenia które mieliśmy my to by było dobrze, a tak po powrocie do domu zapychał się słodyczami...
I co najgorsze - obsługa. Dziewczyny, no k***a m*ć ale nie wymieniali szklanek! Na napój miało się jedną i nic! Zwróciłam uwagę, że chcę nową, poprosiłam 2 razy i mieli to w d**ie!
Był też szwedzki pokój - jak poprosiło się kelnera o picie to kazali sami sobie przynosić ze szwedzkiego pokoju... Ha, i tak babcia 80 lat lezie z herbatką, ręce się jej trzęsą i mój Mąż biegnie pomóc. "Perfekcyjne i nowoczesne"...
Cóż, obym już więcej na tak żałosnej imprezie nie musiała być - w moim prywatnym rankingu najlepszych/najgorszych wesel, na których byłam (nie licząc mojego) to jest na przedostatnim miejscu w tych najgorszych
I coś pozytywnego - bardzo się z Mężem wyróżnialiśmy na tle innych par, bo wyglądaliśmy jak z innej bajki Dobrze skrojony krawat, włosy ułożone przez fryzjerkę i biała koszula z długim rękawem powodowały, że mój Mąż wyglądał niezwykle dostojnie i elegancko. A moja stylizacja spowodowała, że swoją nadwyrężoną kostkę mam teraz bardzo spuchniętą - każdy chciał ze mną tańczyć A baby patrzyły z zazdrością, bo kurcze nie miałam loków, ani kokoloka Usłyszałam sporo komplementów, pytań o dietę i takie tam Podbudowałam swoją samoocenę
Fotki będą wkrótce wiecie gdzie
Wiktusiaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-14, 21:40   #3473
maruda80
Zakorzenienie
 
Avatar maruda80
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 3 806
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Fajnie poczytać inne relacje z wesel.

Mama ma jutro operację,od 9 rano. (proszę o kciuki)

Siostra popołudniem wychodzi że szpitala. Ma tydzień na podjęcie decyzji czy chce pochować maleństwo sama, czy ma się tym zająć szpital.Psychicznie już troszkę lepiej,na plus że ma osobną salę a pielęgniarki i lekarze podchodzą z taktem do sytuacji.
Ja nie wiem jeszcze do kiedy pracuję - ale podchodzę do tego ze spokojem.
Najważniejsze rodzina, starania o dziecko, a reszta z czasem się ułoży.

pozdrawiam
__________________


Edytowane przez maruda80
Czas edycji: 2013-04-14 o 21:42
maruda80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-14, 21:43   #3474
(kicia)
Zakorzenienie
 
Avatar (kicia)
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 19 134
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Hej szczęśliwe żony!

Jestem właśnie na etapie domykania listy gości (tzn. zapraszania ludzi na miejsce tych osób, które nam odmówiły ).

Zdradzicie ile u Was osób odwołało swoje przybycie w ostatniej chwili? Czyli potwierdziły, a później z jakiś powodów nie przyszły?

Mamy na sali ustalone minimum gości i chciałabym je zapełnić, a jednocześnie nie przesadzić w drugą stronę...

Będę bardzo wdzięczna jeśli podzielicie się swoimi doświadczeniami!

PM2013 (ślub już za niecały miesiąc!)
8 osób potwierdziło a potem zrezygnowało a dowiedzieliśmy się o tym dlatego że zadzwoniliśmy przed weselem także zal na całego bo gdyby nei to to byśmy mieli 8 miejsc wolnych
ogólnie odmówiło 30

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;40308735]wiesz licz się z tym że może być tak że ktoś Ci potwierdzi że będzie a w dniu wesela się na sali nie zjawi, my na szczęscie mieliśmy tylko takie 2osoby ale wiem że nawet po 10-15osób nie przychodzi




Dziewczyny proszę Was o kciuki z rana bo jeśli jutrzejsze spotkanie wypali to będziemy mieli swoje własne, osobiste mieszkanko[/QUOTE]





my dziś popoludnie spędizliśmy z moim tatą i chrzestnym TŻ m.in. przewinął się temat pracy TŻ na kopalni oby im się coś udało ruszyć
__________________
14.07.2012
II kreseczki 23.11.2013
Bartuś 11.08.2014 godz.15:10 3810 g 55 cm

(kicia) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-14, 21:47   #3475
marylka80
Zadomowienie
 
Avatar marylka80
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 740
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
O kurcze
Liczyłam wstępnie, że 5 to powinno być maksymalne maksimum...
To zalezy ile osob zapraszasz. No bo umowmy sie ze jesli ktos robil wesele na 200 os i nie przyszlo 15-20 to nie ma tego jak porownywac do wesela na 90 czy 100 os. Mysle ze powinnas przyjac ze 5-7% moze sie nie pojawic. Nam w ostatniej chwili tez odpadly 3 pary, wszystkie z powodow zdrowotnych dzieci lub rodzicow.

Cytat:
Napisane przez Wiktusiaczek Pokaż wiadomość
No to tak - wesele było jedną, wielką porażką! Poza zespołem (naszym, odgapionym) i autem weselnym reszta kwalifikuje się do miana "wiochy"
Mini relacja z wesela
Panna Młoda: kiecka zabudowana, z ciężkiego materiału, marszczona na biuście, z ramiączkami, w kształcie litery a, wiązana z tyłu i... z wielką kokardą Do tego fryzura "bobek" z boku głowy z wbitą kalią i postarzający makijaż. Plus za kolorowe buty
W kościele, na samym środku, nad ołtarzem, wisiał sobie krzyż z najbardziej upiorną figurą, jaką w życiu widziałam - na niczym nie mogłam się skupić!
Przysięga - do kartki i księdza, zero emocji, zero wzruszenia. Nikt nie płakał (a u nas bardzo dużo osób).
Wesele: cóż, pierwszy raz spotkałam się z brakiem ciasta i wódki przy wyjściu - nic nie dawali! Nic! No, poza uściskiem dłoni
Sala i jedzenie daremne - dekoracje ze sztucznych kwiatów, żyrandole, komuna i PRL, a niby miało być nowocześnie, bo sala wyremontowana.
Jedzenie wyliczone co do kawałka i np. dwie chochle rosołu na głowę lane przez kelnera z wazy... Do tego mieli niby pieczoną szynkę w formie prosiaka i uwaga - porcja wielkości plasterka szynki z łyżką kapusty! Gdyby nie ciasta z mojej ulubionej cukierni to wyszłabym głodna! Mój Mąż, który z reguły mało narzeka, powiedział, że gdyby mieli choć połowę z tego jedzenia które mieliśmy my to by było dobrze, a tak po powrocie do domu zapychał się słodyczami...
I co najgorsze - obsługa. Dziewczyny, no k***a m*ć ale nie wymieniali szklanek! Na napój miało się jedną i nic! Zwróciłam uwagę, że chcę nową, poprosiłam 2 razy i mieli to w d**ie!
Był też szwedzki pokój - jak poprosiło się kelnera o picie to kazali sami sobie przynosić ze szwedzkiego pokoju... Ha, i tak babcia 80 lat lezie z herbatką, ręce się jej trzęsą i mój Mąż biegnie pomóc. "Perfekcyjne i nowoczesne"...
Cóż, obym już więcej na tak żałosnej imprezie nie musiała być - w moim prywatnym rankingu najlepszych/najgorszych wesel, na których byłam (nie licząc mojego) to jest na przedostatnim miejscu w tych najgorszych
I coś pozytywnego - bardzo się z Mężem wyróżnialiśmy na tle innych par, bo wyglądaliśmy jak z innej bajki Dobrze skrojony krawat, włosy ułożone przez fryzjerkę i biała koszula z długim rękawem powodowały, że mój Mąż wyglądał niezwykle dostojnie i elegancko. A moja stylizacja spowodowała, że swoją nadwyrężoną kostkę mam teraz bardzo spuchniętą - każdy chciał ze mną tańczyć A baby patrzyły z zazdrością, bo kurcze nie miałam loków, ani kokoloka Usłyszałam sporo komplementów, pytań o dietę i takie tam Podbudowałam swoją samoocenę
Fotki będą wkrótce wiecie gdzie
No kochana to czekamy na fotki A z tego szwedzkiego pokoju to usmialam sie do lez

Szkoda ze te weekendy tak szybko mijaja...ani sie czlowiek nie obejrzy i znow poniedzialek. Wczoraj bylismy z mezulem projektowac kuchnie. Tzn przelewac moje pomysly najpierw na papier a pozniej do programu projektujacego. Najlepsze bylo to, ze przyszlam do goscia ze swoim gotowym projektem a on mi mowi ze on zaraz tutaj cos lepszego wymysli. Siedzial nad tym dwie godziny, kartek zniszczyl cala mase, gumke cala zgumowal, na koncu sie poddal i mowi, no wie pani co ten pani projekt to jednak najlepszy no i zmarnowane 2 godziny. No ale kreatywny byl, trezba przyznac, lacznie z tym ze zaproponowal mi burzenie scian i przesuwanie drzwi
Pozniej bylismy w drugim salonie, tam pani od razu zrobila projekt na podstawie mojego rysunku, powstawiala wszystko gdzie trzeba, obliczyla i dostalismy od razu kosztorys. O malo z krzesla nie spadlam. Fakt ze troche nawymyslalam jesli chodzi i funkconalnosc i systemy szafkowe, ale takiej ceny sie nie spodziewalismy. I nagle pani mowi mi ze to cena brutto i odejmuje od tego 40% i pokazuje cene wlasciwa Ufff. No i to zmienilo postac rzeczy zmiescilismy sie w budzecie z wszystkimi pier.dulkami ktore sobie wymyslilam. Np. kran ze wrzatkiem, ktory mi sie zawsze marzyl, juz nie bedzie mi potrzebny czajnik zamiast polek same systemy szufladowe, dzieki ktorym nie trzeba wyjmowac z szafki wszystkiego zeby dostac sie do czegos z tylu, 1,2 metrowa szuflada na wszystkie moje przyprawy - wreszcie nie beda mi sie rozsypywac , magic corner dzieki ktoremu mozna w funkcjonalny sposob zagospodowac narozna szafke, no i najwazniejsze ekstra palnik na woka, ktorego uzywam co najmniej 3 razy w tygodniu i zawsze mam problem z jego umiejscowieniem na palniku normalnie ciesze sie jak dziecko wreszcie bede miala, swoja wlasna, prywatna kuchnie z prawdziwego zdarzenia

A dzis robie filmik z fotkami z Tajlandii, wiec mam nadzieje ze na dniach bedzie gotowy

Edytowane przez marylka80
Czas edycji: 2013-04-14 o 21:49
marylka80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-14, 22:05   #3476
Wiktusiaczek
Zadomowienie
 
Avatar Wiktusiaczek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 402
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Cytat:
Napisane przez maruda80 Pokaż wiadomość
Fajnie poczytać inne relacje z wesel.

Mama ma jutro operację,od 9 rano. (proszę o kciuki)

Siostra popołudniem wychodzi że szpitala. Ma tydzień na podjęcie decyzji czy chce pochować maleństwo sama, czy ma się tym zająć szpital.Psychicznie już troszkę lepiej,na plus że ma osobną salę a pielęgniarki i lekarze podchodzą z taktem do sytuacji.
Ja nie wiem jeszcze do kiedy pracuję - ale podchodzę do tego ze spokojem.
Najważniejsze rodzina, starania o dziecko, a reszta z czasem się ułoży.

pozdrawiam
Oby było już tylko lepiej! I trzymam mocne kciuki za fasolkę

Marylko gratuluję realizacji pomysłu i wcielania wizji w życie - już się nie mogę doczekać kolejnych fotek na dekorii Uwielbiam Twoje pomysły dekoracyjne

Coś jeszcze miałam napisać i zapomniałam...
Wiktusiaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-14, 22:11   #3477
Czarnooka_Paula
Zakorzenienie
 
Avatar Czarnooka_Paula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 11 023
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

o masakra!! wlasnie sie dowiedzialam ze pociag sie wykoleil u nas w miescienie, no i patrze przez okno ( z daleka bardzo widac swiatelka pociagu) stoi, karetki lataja ciagle....
__________________


Mia i Tosia <3


Czarnooka_Paula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-15, 07:05   #3478
Nattiv
Zakorzenienie
 
Avatar Nattiv
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 9 028
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;40308735]
Dziewczyny proszę Was o kciuki z rana bo jeśli jutrzejsze spotkanie wypali to będziemy mieli swoje własne, osobiste mieszkanko[/QUOTE]


Cytat:
Napisane przez maruda80 Pokaż wiadomość
Mama ma jutro operację,od 9 rano. (proszę o kciuki)


Cytat:
Napisane przez Czarnooka_Paula Pokaż wiadomość
o masakra!! wlasnie sie dowiedzialam ze pociag sie wykoleil u nas w miescienie, no i patrze przez okno ( z daleka bardzo widac swiatelka pociagu) stoi, karetki lataja ciagle....
Oby obyło się bez poważnych obrażeń dla pasażerów
__________________

Kallos Sthenos - Piękno i Siła
Nattiv jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-15, 07:31   #3479
niusia_87
Zakorzenienie
 
Avatar niusia_87
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 4 477
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV

Cytat:
Napisane przez Czarnooka_Paula
o masakra!! wlasnie sie dowiedzialam ze pociag sie wykoleil u nas w miescienie, no i patrze przez okno ( z daleka bardzo widac swiatelka pociagu) stoi, karetki lataja ciagle....

Cytat:
Napisane przez marylka80 Pokaż wiadomość
To zalezy ile osob zapraszasz. No bo umowmy sie ze jesli ktos robil wesele na 200 os i nie przyszlo 15-20 to nie ma tego jak porownywac do wesela na 90 czy 100 os. Mysle ze powinnas przyjac ze 5-7% moze sie nie pojawic. Nam w ostatniej chwili tez odpadly 3 pary, wszystkie z powodow zdrowotnych dzieci lub rodzicow.



No kochana to czekamy na fotki A z tego szwedzkiego pokoju to usmialam sie do lez

Szkoda ze te weekendy tak szybko mijaja...ani sie czlowiek nie obejrzy i znow poniedzialek. Wczoraj bylismy z mezulem projektowac kuchnie. Tzn przelewac moje pomysly najpierw na papier a pozniej do programu projektujacego. Najlepsze bylo to, ze przyszlam do goscia ze swoim gotowym projektem a on mi mowi ze on zaraz tutaj cos lepszego wymysli. Siedzial nad tym dwie godziny, kartek zniszczyl cala mase, gumke cala zgumowal, na koncu sie poddal i mowi, no wie pani co ten pani projekt to jednak najlepszy no i zmarnowane 2 godziny. No ale kreatywny byl, trezba przyznac, lacznie z tym ze zaproponowal mi burzenie scian i przesuwanie drzwi
Pozniej bylismy w drugim salonie, tam pani od razu zrobila projekt na podstawie mojego rysunku, powstawiala wszystko gdzie trzeba, obliczyla i dostalismy od razu kosztorys. O malo z krzesla nie spadlam. Fakt ze troche nawymyslalam jesli chodzi i funkconalnosc i systemy szafkowe, ale takiej ceny sie nie spodziewalismy. I nagle pani mowi mi ze to cena brutto i odejmuje od tego 40% i pokazuje cene wlasciwa Ufff. No i to zmienilo postac rzeczy zmiescilismy sie w budzecie z wszystkimi pier.dulkami ktore sobie wymyslilam. Np. kran ze wrzatkiem, ktory mi sie zawsze marzyl, juz nie bedzie mi potrzebny czajnik zamiast polek same systemy szufladowe, dzieki ktorym nie trzeba wyjmowac z szafki wszystkiego zeby dostac sie do czegos z tylu, 1,2 metrowa szuflada na wszystkie moje przyprawy - wreszcie nie beda mi sie rozsypywac , magic corner dzieki ktoremu mozna w funkcjonalny sposob zagospodowac narozna szafke, no i najwazniejsze ekstra palnik na woka, ktorego uzywam co najmniej 3 razy w tygodniu i zawsze mam problem z jego umiejscowieniem na palniku normalnie ciesze sie jak dziecko wreszcie bede miala, swoja wlasna, prywatna kuchnie z prawdziwego zdarzenia

A dzis robie filmik z fotkami z Tajlandii, wiec mam nadzieje ze na dniach bedzie gotowy
uwielbiamy Twoje projekty
marnujesz się w banku, oj marnujesz
z utęsknieniem czekam na film


Cytat:
Napisane przez zieloneziele
Dziewczyny proszę Was o kciuki z rana bo jeśli jutrzejsze spotkanie wypali to będziemy mieli swoje własne, osobiste mieszkanko

Cytat:
Napisane przez maruda80
Mama ma jutro operację,od 9 rano. (proszę o kciuki)
niusia_87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-15, 07:39   #3480
Gorska_Kozica
Zakorzenienie
 
Avatar Gorska_Kozica
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 4 956
GG do Gorska_Kozica
Dot.: Wiosny wyczekujemy, na spacery z mężami chodzić chcemy. Żonki 2012 cz.IV


My wczoraj wykorzystaliśmy wiosenną pogodę i się wybraliśmy na Ślężę. W lesie było miejscami sporo zmrożonego śniegu, ale dzień udany. No i spało się bez problemu, jak się dotleniliśmy

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;40308735]

Dziewczyny proszę Was o kciuki z rana bo jeśli jutrzejsze spotkanie wypali to będziemy mieli swoje własne, osobiste mieszkanko[/QUOTE]
Żeby Wam się udało!
Cytat:
Napisane przez maruda80 Pokaż wiadomość
Fajnie poczytać inne relacje z wesel.

Mama ma jutro operację,od 9 rano. (proszę o kciuki)

Siostra popołudniem wychodzi że szpitala. Ma tydzień na podjęcie decyzji czy chce pochować maleństwo sama, czy ma się tym zająć szpital.Psychicznie już troszkę lepiej,na plus że ma osobną salę a pielęgniarki i lekarze podchodzą z taktem do sytuacji.
Ja nie wiem jeszcze do kiedy pracuję - ale podchodzę do tego ze spokojem.
Najważniejsze rodzina, starania o dziecko, a reszta z czasem się ułoży.

pozdrawiam
dla Twojej mamy! Trzymajcie się dzielnie.
Gorska_Kozica jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:42.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.