Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 19.

[gochaa_p]

Napisane przez malamaluczka87

Gosiu - pięknie wyszło to zaproszenie! Ja tam planuję skromne chrzciny, bez zaproszeń -w lokalu u mnie w pracy. Tylko chrzestni i dziadkowie;-) I najlepiej to tak z 1,5 miesiąca po porodzie heh. A tarasu to ja zazdroszczę;-)

Dzięki dziewczyny z ciuszkami - to teraz kolej na inne ciężarówki z pokazywaniem wyprawki - dla mnie to fajne natchnienie tak innych podpatrywać;-)

U nas też piękna pogoda, ja niestety mykam do pracy i jestem w domu po 17 dopiero. Ale też maszeruję już w wiosennych kiecach i botkach. Przeraża mnie tylko to, że mam teraz strasznie mało rzeczy,w których dobrze wyglądam i komfortowo się czuję...chyba jakieś zakupy się szykują...

u mnie też tylko najbliższa rodzina. zaproszonych jest niby 20 osób ali i tak wiem że max 16 przyjdzie, tamte 4 to tak tylko zaproszeni są "bo wypadało" (teściowie są po rozwodzie i do tej pory mimo 25 lat patrzeć na siebie nie mogą, dlatego teściu z żoną i córką na pewno nie przyjdzie, jego mama też), no i jeszcze 2 os pewna nie jestem . Acha! to 20 os to razem z nami

[stokrotka24]

co do chrzcin to ja sama nie wiem kiedy robić, myślałam w październiku a jak nie to na święta w grudniu, ale jakoś nie przepadam za takimi imprezami w święta. I też bym chciała w lokalu, obiad a potem jakas kawa i ciasto i to wszystko, bez alkoholu oczywiście

[Natala84]

czyli 2:1 dla dziewczynki - zobaczymy

fajnie by było miec teraz chłopca, ale jak będzie dziewczynka to spróbujemy raz jeszcze

u mnie w mieszkaniu na chrzciny zmieściłoby się może z 8 osób, więc ta opcja opada zdecydowanie

[metkaa]

stokrotko nogi nie są złe ale sukienka mi się nie podoba

[stokrotka24]

Napisane przez metkaa

stokrotko nogi nie są złe ale sukienka mi się nie podoba

oczywiście ma prawo się nie podobać na żywo lepiej się prezentuje, ma ładny rękawek.


właśnie był u mnie listonosz i dostałam wezwanie na badanie lekarskie do zusu na piątek. szkoda, ze tylko muszę 50 km jechać. Ciekawe jak będą badać słyszałam, ze u mnie takie wezwania to norma, wiec się spodziewałam, że prędzej czy później mnie wezwą

[kaska87]

Napisane przez stokrotka24

właśnie był u mnie listonosz i dostałam wezwanie na badanie lekarskie do zusu na piątek. szkoda, ze tylko muszę 50 km jechać. Ciekawe jak będą badać słyszałam, ze u mnie takie wezwania to norma, wiec się spodziewałam, że prędzej czy później mnie wezwą

o-oł ale to oni badają normalnie myślałam, że pytają o leki itd.

[ButterBear]

Napisane przez stokrotka24

oczywiście ma prawo się nie podobać na żywo lepiej się prezentuje, ma ładny rękawek.


właśnie był u mnie listonosz i dostałam wezwanie na badanie lekarskie do zusu na piątek. szkoda, ze tylko muszę 50 km jechać. Ciekawe jak będą badać słyszałam, ze u mnie takie wezwania to norma, wiec się spodziewałam, że prędzej czy później mnie wezwą

Stokrotko, zorientuj się jeszcze, ale chyba badanie ginekologiczne to jedyne badanie, którego możesz odmówić w ZUSie
Oczywiście inaczej sprawa ma się jeśli to kontrola, ale wtedy tylko wypytują, a nie badają.

[stokrotka24]

Napisane przez kaska87

o-oł ale to oni badają normalnie myślałam, że pytają o leki itd.

z tego co wiem to nie badają normalnie, tylko wywiad robią, najczęściej lekarz innej specjalizacji, ale jest napisane, że "zapraszają" na badania

---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------

Napisane przez ButterBear

Stokrotko, zorientuj się jeszcze, ale chyba badanie ginekologiczne to jedyne badanie, którego możesz odmówić w ZUSie
Oczywiście inaczej sprawa ma się jeśli to kontrola, ale wtedy tylko wypytują, a nie badają.

tak jak piszesz, to nie będzie raczej ginekologiczne badanie, ale śmiać mi się chce z samego faktu, oby moje zwolnienie okazało się w ich oczach zasadne

[kaska87]

Napisane przez ButterBear

Oczywiście inaczej sprawa ma się jeśli to kontrola, ale wtedy tylko wypytują, a nie badają.

Napisane przez stokrotka24

tak jak piszesz, to nie będzie raczej ginekologiczne badanie, ale śmiać mi się chce z samego faktu, oby moje zwolnienie okazało się w ich oczach zasadne

Stokrotko no ciekawe, a Ty czemu masz L4 bo nie pamiętam?

[stokrotka24]

Napisane przez kaska87

Stokrotko no ciekawe, a Ty czemu masz L4 bo nie pamiętam?

na początku 2 razy krwawiłam, raz nawet w szpitalu byłam i mam nadciśnienie i muszę unikać stresów a w pracy jest ich nie mało, przynajmniej u mnie

[Gucia0987]

Napisane przez stokrotka24

to fajny weekend mieliście a co na długi weekend robicie? my mamy gości- tzn przyjeżdżają do teściów ale u nas też chyba cześć będzie spała, wiec za bardzo nie możemy nic poplażować

W weekend was trochę zaniedbałam ale miałam otwarcie sezonu działkowego . W sobotę tylko szybkie zakupy, nawet nie posprzątaliśmy i potem działka. Ja zrobiłam niewiele bo tylko porządek w truskawkach ale potem i tak plecy mnie strasznie bolały. Wczoraj pospacerowaliśmy trochę, ja wbiłam się w sukienkę i w buty na małym obcasie. Potem jeszcze trochę na działce byliśmy, ja nadzorowałam, a wieczorem ledwo się ruszałam, podejrzewam, że przez buty na obcasie. Dzisiaj robię pranie pościeli, kocy i odpoczywam bo popołudniu będziemy maliny i agrest sadzić więc muszę mieć siły. I jak jest ciepło to miło się chodzi z brzuszkiem, teraz mam czas, ze dobrze się z nim czuję

Stokrotko mieliśmy jechać gdzieś zagranice, ale w sumie zrezygnowaliśmy z tego pomysłu (chyba, że Holandia wskoczy, ale mało prawdopodobne). Pojedziemy gdzieś w Polsce. na razie nie chce zapeszać, więc nic nie mówię, ale jak już się wszystko wyklaruje to dam znać

Cieszę się, że dobrze się czujesz i że się nie przemęczasz!

Napisane przez gochaa_p

Są
troszke zdjęcie ma kolory nie za ostre :/ no ale cóż - foto tez wyjątkowej jakości nie było

bardzo ładne!


Gucia6 ja też oczywiście czekam na fotki!

Stokrotko myślę, że jak zobaczą brzuszek to żadnych watpliwości mieć nie będą... no chyba że uznają że się kapuchy najadłaś


Zapomniałam, że mam dzisiaj wizytę u gin. Nie zrobiłam badań, chyba jestem też w złym dniu cyklu i tym samym coś czuje, że Pani nie będzie zbytnio zadowolona... już wymyśliłam, że jutro skoczę na badania i jej prześlę wyniki, ale z dniem cyklu jej nie oszukam

[kaska87]

Napisane przez stokrotka24

na początku 2 razy krwawiłam, raz nawet w szpitalu byłam i mam nadciśnienie i muszę unikać stresów a w pracy jest ich nie mało, przynajmniej u mnie

no to ja też 2x plamienia+szpital no i praca też stresująca

[stokrotka24]

Napisane przez Gucia0987

Stokrotko mieliśmy jechać gdzieś zagranice, ale w sumie zrezygnowaliśmy z tego pomysłu (chyba, że Holandia wskoczy, ale mało prawdopodobne). Pojedziemy gdzieś w Polsce. na razie nie chce zapeszać, więc nic nie mówię, ale jak już się wszystko wyklaruje to dam znać

Cieszę się, że dobrze się czujesz i że się nie przemęczasz!



bardzo ładne!


Gucia6 ja też oczywiście czekam na fotki!

Stokrotko myślę, że jak zobaczą brzuszek to żadnych watpliwości mieć nie będą... no chyba że uznają że się kapuchy najadłaś


Zapomniałam, że mam dzisiaj wizytę u gin. Nie zrobiłam badań, chyba jestem też w złym dniu cyklu i tym samym coś czuje, że Pani nie będzie zbytnio zadowolona... już wymyśliłam, że jutro skoczę na badania i jej prześlę wyniki, ale z dniem cyklu jej nie oszukam

a jakie badania miałaś robić? tak kontrolnie idziesz? Ja wiem, że po brzuchu zobaczą, że to ciąża, ale pracę mam biurową i nie wiem czy wg nich będzie zasadne dlaczego jestem na zwolnieniu i to od samego początku. Z nimi to jest różnie, nie raz potrafili wydać krzywdzącą opinię chorym ludziom.

[ButterBear]

Napisane przez stokrotka24

z tego co wiem to nie badają normalnie, tylko wywiad robią, najczęściej lekarz innej specjalizacji, ale jest napisane, że "zapraszają" na badania
tak jak piszesz, to nie będzie raczej ginekologiczne badanie, ale śmiać mi się chce z samego faktu, oby moje zwolnienie okazało się w ich oczach zasadne

Ale masz na tym wezwaniu jakiś gabinet czy nazwisko lekarza wpisane? Czy nr pokoju?

[Gucia0987]

Napisane przez stokrotka24

a jakie badania miałaś robić? tak kontrolnie idziesz? Ja wiem, że po brzuchu zobaczą, że to ciąża, ale pracę mam biurową i nie wiem czy wg nich będzie zasadne dlaczego jestem na zwolnieniu i to od samego początku. Z nimi to jest różnie, nie raz potrafili wydać krzywdzącą opinię chorym ludziom.

jako kobieta w ciąży masz prawo do zwolnienia i nawet mi przez głowę nie przeszło, że ktoś może Cię pod tym względem sprawdzać... ja bym powiedziała, że lekarz uważa, że stres bardzo negatywnie oddziałuje na ciążę i na dziecko, a że Ty też nie czujesz się najlepiej, masz dużo leżeć i odpoczywać i przecież nikt Ci nie wmówi, że czujesz się świetnie Poważnie jestem w szoku! Myślałam, że kobiet w ciąży się nie kontroluje.

A badania jakieś takie standardowe, jakie robię co pół roku, te wszystkie fibrynogeny, wątrobowe itp.

[stokrotka24]

Napisane przez ButterBear

Ale masz na tym wezwaniu jakiś gabinet czy nazwisko lekarza wpisane? Czy nr pokoju?

nie tylko poczekalnia na III piętrze, pewnie będą tam wszyscy wezwani, jak koleżanki koleżanka była to wywiad prowadził laryngolog

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------

Napisane przez Gucia0987

jako kobieta w ciąży masz prawo do zwolnienia i nawet mi przez głowę nie przeszło, że ktoś może Cię pod tym względem sprawdzać... ja bym powiedziała, że lekarz uważa, że stres bardzo negatywnie oddziałuje na ciążę i na dziecko, a że Ty też nie czujesz się najlepiej, masz dużo leżeć i odpoczywać i przecież nikt Ci nie wmówi, że czujesz się świetnie Poważnie jestem w szoku! Myślałam, że kobiet w ciąży się nie kontroluje.

A badania jakieś takie standardowe, jakie robię co pół roku, te wszystkie fibrynogeny, wątrobowe itp.

i tak będę mówić, zresztą w karcie w ciąży mam napisane, ze mam nadciśnienie, że biorę leki na nie i jeszcze na podtrzymanie wiec raczej nie powinni się za bardzo przyczepić, no chyba, że jakiś palant się trafi.

[ButterBear]

Napisane przez stokrotka24

nie tylko poczekalnia na III piętrze, pewnie będą tam wszyscy wezwani, jak koleżanki koleżanka była to wywiad prowadził laryngolog

i tak będę mówić, zresztą w karcie w ciąży mam napisane, ze mam nadciśnienie, że biorę leki na nie i jeszcze na podtrzymanie wiec raczej nie powinni się za bardzo przyczepić, no chyba, że jakiś palant się trafi.

Kochana, ja miałam taką sytuację. Tzn. nie byłam w ciąży, ale miałam L4 od gina.
I zakład pracy nasłał na mnie ZUS. Najpierw zostałam wezwana właśnie na taka rozmowę, potem kolejny raz, na normalne badanie u gina ZUS'owego - wtedy nie wiedziałam, że można odmówić, a potem znowu na rozmowę z opisem od tego ich gina. Było to dość nieprzyjemne, szczególnie, że Ci ludzie w Zusie są niezbyt przyjemni, czułam się jak jakiś przestępca

[gochaa_p]

Napisane przez stokrotka24

co do chrzcin to ja sama nie wiem kiedy robić, myślałam w październiku a jak nie to na święta w grudniu, ale jakoś nie przepadam za takimi imprezami w święta. I też bym chciała w lokalu, obiad a potem jakas kawa i ciasto i to wszystko, bez alkoholu oczywiście

u nas z alkoholem

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Napisane przez stokrotka24

oczywiście ma prawo się nie podobać na żywo lepiej się prezentuje, ma ładny rękawek.


właśnie był u mnie listonosz i dostałam wezwanie na badanie lekarskie do zusu na piątek. szkoda, ze tylko muszę 50 km jechać. Ciekawe jak będą badać słyszałam, ze u mnie takie wezwania to norma, wiec się spodziewałam, że prędzej czy później mnie wezwą

komisja dla ciężarnej???? pierwsze słysze

[stokrotka24]

Napisane przez gochaa_p

u nas z alkoholem

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------



komisja dla ciężarnej???? pierwsze słysze

u nas w regionie tak robią

Butter i to jeszcze zakład pracy nasłał? ale świnie, no zawsze człowiek się źle czuje w takiej sytuacji, faktycznie jak przestępca, jakbyśmy chcieli coś od nich wyłudzić.

[Malensstfo]

Dzień dobry

My wróciliśymy właśnie ze spacerku Gdyby nie zimny wiatr, to byłoby gorąco normalnie

Jesteśmy też po wizycie w poradni. Wszystko ok! Dziewczyny mają już ponad 4 kg Mają troszkę słabą morfologię, więc dostałyśmy więcej żelaza do brania Ale podobno to norma u wcześniaczków

I wreszcie zaszczepiłyśmy się pierwszą dawką 5w1, zobaczymy jak to zniosą A w piątek pneumokoki

[ButterBear]

Napisane przez stokrotka24

u nas w regionie tak robią

Butter i to jeszcze zakład pracy nasłał? ale świnie, no zawsze człowiek się źle czuje w takiej sytuacji, faktycznie jak przestępca, jakbyśmy chcieli coś od nich wyłudzić.

Tak, ale to były straszne świnie!
Wszystko się dobrze skończyło, na szczęście!

A Ty jesteś w ciąży, to pewnie formalność i tyle

[stokrotka24]

Napisane przez Malensstfo

Dzień dobry

My wróciliśymy właśnie ze spacerku Gdyby nie zimny wiatr, to byłoby gorąco normalnie

Jesteśmy też po wizycie w poradni. Wszystko ok! Dziewczyny mają już ponad 4 kg Mają troszkę słabą morfologię, więc dostałyśmy więcej żelaza do brania Ale podobno to norma u wcześniaczków

I wreszcie zaszczepiłyśmy się pierwszą dawką 5w1, zobaczymy jak to zniosą A w piątek pneumokoki

ale ładnie już urosły oby dobrze zniosły szczepienia

[Gucia0987]

Napisane przez Malensstfo

Dzień dobry

My wróciliśymy właśnie ze spacerku Gdyby nie zimny wiatr, to byłoby gorąco normalnie

Jesteśmy też po wizycie w poradni. Wszystko ok! Dziewczyny mają już ponad 4 kg Mają troszkę słabą morfologię, więc dostałyśmy więcej żelaza do brania Ale podobno to norma u wcześniaczków

I wreszcie zaszczepiłyśmy się pierwszą dawką 5w1, zobaczymy jak to zniosą A w piątek pneumokoki

Ale Ci rosną córy!

Mam nadzieje, że po szczepieniu będzie ok!

[blonde_hair]

Napisane przez Natala84

My chrzciny też bedziemy robić w święta, tyle że raczej Wielkanocne jakoś nie uśmiecha mi się wizja chrzcin zimą no i raczej w lokalu, bo mieszkanie mamy za malutkie na takie imprezy

A tak w ogóle, to jutro połówkowe

trzymam kciuki

Napisane przez Natala84

czyli 2:1 dla dziewczynki - zobaczymy

fajnie by było miec teraz chłopca, ale jak będzie dziewczynka to spróbujemy raz jeszcze

u mnie w mieszkaniu na chrzciny zmieściłoby się może z 8 osób, więc ta opcja opada zdecydowanie

wow
Trzecie dziecko to juz trzeba podziwiac

Napisane przez stokrotka24

oczywiście ma prawo się nie podobać na żywo lepiej się prezentuje, ma ładny rękawek.


właśnie był u mnie listonosz i dostałam wezwanie na badanie lekarskie do zusu na piątek. szkoda, ze tylko muszę 50 km jechać. Ciekawe jak będą badać słyszałam, ze u mnie takie wezwania to norma, wiec się spodziewałam, że prędzej czy później mnie wezwą

Trzymam kciuki i nie stresuj sie
Szkoda, ze to taki kawał drogi

Napisane przez Malensstfo

Dzień dobry

My wróciliśymy właśnie ze spacerku Gdyby nie zimny wiatr, to byłoby gorąco normalnie

Jesteśmy też po wizycie w poradni. Wszystko ok! Dziewczyny mają już ponad 4 kg Mają troszkę słabą morfologię, więc dostałyśmy więcej żelaza do brania Ale podobno to norma u wcześniaczków

I wreszcie zaszczepiłyśmy się pierwszą dawką 5w1, zobaczymy jak to zniosą A w piątek pneumokoki

i by po szczepieniu nic im nie bylo

Wrocilismy z pzredszkola i sie rozpadało

[kaska87]

Natala to w takim razie obym się myliła i trzymam kciuki za chłopczyka

Blonde mój mąż też by chciał 2-3 dzieci

[ButterBear]

Napisane przez kaska87

Natala to w takim razie obym się myliła i trzymam kciuki za chłopczyka

Blonde mój mąż też by chciał 2-3 dzieci

O mamo. Ja planuję poprzestać na 1 sztuce O ile w ogóle będzie mi to dane.

[blonde_hair]

Napisane przez kaska87

Blonde mój mąż też by chciał 2-3 dzieci

jak macie mozliwosci finansowe to czemu nie, ale w dzisiejszych czasach to z dwojka jest juz ciezko niestetyA o trojce to juz nie wspomne...

[kaska87]

Napisane przez blonde_hair

jak macie mozliwosci finansowe to czemu nie, ale w dzisiejszych czasach to z dwojka jest juz ciezko niestetyA o trojce to juz nie wspomne...

ja póki co chciałabym jedno- z drugim zobaczymy, ale trzecie

[Natala84]

Ta trójka dzieci to póki co takie luźne gadanie, zanim co to oczywiście będziemy musieli to poważnie przemyśleć (i przekalkulować). Gdybyśmy zawsze tak zarabiali jak teraz, to nie powinno być większego problemu, ale trzeba brac pod uwage, że z pracą to zawsze różnie bywa a i wydatki przy starszych dzieciach rosną. Pożyjemy, zobaczymy

Butter, będzie dane, wierzę w to

[kaska87]

Butter oczywiście, że będzie Ci dane