Na słoneczko wystaw brzuszek, niech ogrzeje się maluszek! Mamy VII-VIII 2013- cz.11

[Margosia__]

Napisane przez surka

Żeby badania mieć na nfz pewnie

prywatnie wszystko

Napisane przez karolajn1987

Margosia, co do zmulonego Gluta- siostra Tż tak miała i teraz mała daje im popalić może Twój zbiera siły na przyjście na świat
moja za to szaleje jak gupek może się zmęczy w brzuchu i potem będzie grzeczna ( ja tak miałam podobno jak byłam u mamusi,a potem aniołek ) Hania za to doopsko wypina i tym doopskiem mnie rąbie po rękach

Nie strasz

Napisane przez krysiaa2608

Cześć dziewczyny!

Gratulacje za kolejne tygodnie

My już po spacerku z pieskiem - słoneczka nie ma, ale jest tak przyjemnie, że z chęcią pochodziłyśmy. Teraz śniadanko: bułeczka z pastą łososiową i arbuz Małej też chyba się podoba, bo zaczęła dokazywać...

Tak mnie natchnęłyście Waszymi brzuszkami, że też się pochwalę, a co! 24 tc 1d
Załącznik 5212757

Zdjęcieładne, ale gdzie obiecany brzuch?

[lachryma]

Napisane przez Margosia__

iecany brzuch?

schowała pod łóżko

[Margosia__]

Napisane przez lachryma

tak myślałam- magiczne badanie usg

ja nie mam usg na wizytach... Słuchamy tylko serduszka

[Adriana07]

Napisane przez Katerine2

Ponad 6 lat i jeszcze nie jestem tu zameldowana...

A to tak można Co za ludzie

Napisane przez skylie

Teraz to już mnie zabrałaś. Oddawaj

Nie oddam bo mi tak dobrze

Napisane przez tweedledee

No ja już przygotowana, tylko słońca akurat u nas nie ma parasolka w razie czego leci do torebki i w drogę

Dodałam mój 6-miesięczny brzuchol do klubu - żeby nie było, że trollem jestem, ostatnio zarzucałyście mi brak brzucha to patrzta Aaaa i spokojnie, teraz zmniejszę częstotliwość robienia zdjęć, będą tylko co miesiąc

No trochę Ci mogę mojego słońca pożyczyć
Idę oblukać

[roxi1980]

Napisane przez lachryma

dziewczyny, które planują zakup fotelika samochodowego, powiedzcie mi- będziecie wozić szkraby z tyłu czy z przodu na miejscu pasażera?
ja ciągle miałam w planie wozić z tyłu małą, jednak ostatnio usłyszałam, że lepiej z przodu, bo dziecko 1) widzi Ciebie i rzadziej płacze 2) Ty widzisz dziecko czy np nie krztusi się itd.

wiem, że jak z przodu to poducha powietrzna musi być wyłączona. teraz sama nie wiem
jak będzie u Was?

u nas wyłącznie z tyłu, bo:
1. auto nie nowe, poduszka "się świeci", a wszelkie operacje u mechaników, elektryków nie pomagają, więc nie wiemy czy ona działa, czy tam jest??? i odłączyć nie ma jak, więc odpada
2. zwykle z dzieckiem jeździmy w pełnym składzie, więc dzieciaki będą z tyłu
3. jakbym woziła dziecko obok siebie, to zamiast na drogę ciągle zerkałabym na nie... bez sensu - a czym ma się w aucie zakrztusić?

Napisane przez krysiaa2608

Cześć dziewczyny!

Gratulacje za kolejne tygodnie

My już po spacerku z pieskiem - słoneczka nie ma, ale jest tak przyjemnie, że z chęcią pochodziłyśmy. Teraz śniadanko: bułeczka z pastą łososiową i arbuz Małej też chyba się podoba, bo zaczęła dokazywać...

Tak mnie natchnęłyście Waszymi brzuszkami, że też się pochwalę, a co! 24 tc 1d
Załącznik 5212757

maaaaatko! następna chudzina - ja stąd idę

[karolajn1987]

Napisane przez roxi1980

jak 100% bawełna to proszę raz jeszcze o link (bo to ja pytałam )

http://allegro.pl/koszula-koszulka-n...102002562.html proszę na metce mam 100% kotonu

muszę się zabrać za wystawienie rzeczy na all, bo kasy mi brakuje
mam trochę nowych butów więc jakby któraś była zainteresowana to mogę na PW wysłać linka

[Margosia__]

Napisane przez Adriana07

A to tak można Co za ludzie

Ja mieszkałam z rodzicami ponad 20 lat i też mnie u siebie nie zameldowali

Pominę fakt, że sami o tym nie wiedzieli, takim dzieckiem szczęścia byłam

[lachryma]

Napisane przez Margosia__

ja nie mam usg na wizytach... Słuchamy tylko serduszka

oj czepiasz się

[mela1234]

Napisane przez lachryma

dziewczyny, które planują zakup fotelika samochodowego, powiedzcie mi- będziecie wozić szkraby z tyłu czy z przodu na miejscu pasażera?
ja ciągle miałam w planie wozić z tyłu małą, jednak ostatnio usłyszałam, że lepiej z przodu, bo dziecko 1) widzi Ciebie i rzadziej płacze 2) Ty widzisz dziecko czy np nie krztusi się itd.

wiem, że jak z przodu to poducha powietrzna musi być wyłączona. teraz sama nie wiem
jak będzie u Was?

U mnie z przodu. Małgosia jeździła tak i z maleństwem tez tak będzie. Wygodniej mi było jak zapłakała, jak trzeba było rozpiąć bo za gorąco w aucie, albo ubrać bo wysiadamy (zimą) itd.

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

Napisane przez Margosia__

Ja mieszkałam z rodzicami ponad 20 lat i też mnie u siebie nie zameldowali

Pominę fakt, że sami o tym nie wiedzieli, takim dzieckiem szczęścia byłam

Dziecko przecież jest automatycznie meldowane tam gdzie matka. Przynajmniej tak mi powiedzieli jak się okazało, że mała jest meldowana u mojego ojca w domu razem ze mną, a nie tu gdzie mieszkamy czyli u męża.

[roxi1980]

Napisane przez karolajn1987

http://allegro.pl/koszula-koszulka-n...102002562.html proszę na metce mam 100% kotonu

muszę się zabrać za wystawienie rzeczy na all, bo kasy mi brakuje
mam trochę nowych butów więc jakby któraś była zainteresowana to mogę na PW wysłać linka

dziękuję bardzo

ja też dziś allegro "odpalam" - muszę ponowić aukcję gry dla dzieci, bo nie poszła... i mam parę Norbertowych spodni do opchnięcia - zbieram na wyprawki c.d. bo skarbowy nie chce mnie uraczyć moim zwrotem z podatku - prosiaki jedne!

Napisane przez Margosia__

Ja mieszkałam z rodzicami ponad 20 lat i też mnie u siebie nie zameldowali

Pominę fakt, że sami o tym nie wiedzieli, takim dzieckiem szczęścia byłam

[malaczarnakejt]

Napisane przez krysiaa2608

Cześć dziewczyny!

Gratulacje za kolejne tygodnie

My już po spacerku z pieskiem - słoneczka nie ma, ale jest tak przyjemnie, że z chęcią pochodziłyśmy. Teraz śniadanko: bułeczka z pastą łososiową i arbuz Małej też chyba się podoba, bo zaczęła dokazywać...

Tak mnie natchnęłyście Waszymi brzuszkami, że też się pochwalę, a co! 24 tc 1d
Załącznik 5212757

Krysia, w ciąży nie można wciągać brzucha! :P

A tak serio, to maleńki! Mnie od 20 tc juz wywaliło

[lachryma]

Napisane przez roxi1980

3. jakbym woziła dziecko obok siebie, to zamiast na drogę ciągle zerkałabym na nie... bez sensu - a czym ma się w aucie zakrztusić?

zakrztuszenie to przykład, równie dobrze chodzi o zwykły płacz dziecka, że obok na się je jednak na oku. co fakt- prowadząc nie jest zbyt dobre ale w mieście to i tak więcej stoję na światłach niż jadę

[krysiaa2608]

Napisane przez lachryma

dziewczyny, które planują zakup fotelika samochodowego, powiedzcie mi- będziecie wozić szkraby z tyłu czy z przodu na miejscu pasażera?
ja ciągle miałam w planie wozić z tyłu małą, jednak ostatnio usłyszałam, że lepiej z przodu, bo dziecko 1) widzi Ciebie i rzadziej płacze 2) Ty widzisz dziecko czy np nie krztusi się itd.

wiem, że jak z przodu to poducha powietrzna musi być wyłączona. teraz sama nie wiem
jak będzie u Was?

My chcemy wozić z przodu, jakoś tak chyba pewniej się będę czuła (?) Moja przyjaciółka jak woziła z tyłu to mała płakała niemiłosiernie, a jak przestawiła ją do przodu to spokój momentalny! Ale to pewnie zależy od dziecka

[magdalennne]

Napisane przez Margosia__

dla męża

Mój zawsze pyta czy go Wam chwaliłam, ale jakoś nigdy nie mam czym

Mój zwykle pyta już na niego ponarzekałam I tego byłoby więcej
Ostatnio jego osoba działała na mnie jak płachta na byka. Nawet mu powiedziałam, żeby sobie poszedł do pracy, bo nie wytrzymam z nim. Nie lubię jak rano jest w domu, a wieczorami go nie ma. Wolę odwrotnie i mogę z nim wtedy wytrzymać.

Napisane przez krysiaa2608

Tak mnie natchnęłyście Waszymi brzuszkami, że też się pochwalę, a co! 24 tc 1d
Załącznik 5212757

No ja tutaj brzucha nie widzę

Kot się obudził i zaczął na mnie miauczeć. Siadł pod fotelem i zawodził... Normalnie czubek z niego.

[skylie]

Napisane przez Adriana07

Nie oddam bo mi tak dobrze

Nie gadam z Tobą

Napisane przez roxi1980

u nas wyłącznie z tyłu, bo:
1. auto nie nowe, poduszka "się świeci", a wszelkie operacje u mechaników, elektryków nie pomagają, więc nie wiemy czy ona działa, czy tam jest??? i odłączyć nie ma jak, więc odpada
2. zwykle z dzieckiem jeździmy w pełnym składzie, więc dzieciaki będą z tyłu
3. jakbym woziła dziecko obok siebie, to zamiast na drogę ciągle zerkałabym na nie... bez sensu - a czym ma się w aucie zakrztusić?

U mnie też z tyłu

Patrzyliście czy mata z czujnikami na siedzeniu (jeśli takową macie) nie poszła? U mnie właśnie tak było

Napisane przez Margosia__

Ja mieszkałam z rodzicami ponad 20 lat i też mnie u siebie nie zameldowali

Pominę fakt, że sami o tym nie wiedzieli, takim dzieckiem szczęścia byłam

No w czepku urodzona

[b a r b a r a]

Ja tylko na chwilke bo mamy jestem .
WITAM sie z WAMI i gratuluje rozpoczetych tygodni i miesiecy
trzymam kciukasy za wszystkie dzisiejsze wizyty

Sama dzis zaczynam 24 tydzien
jak wroce od mamy to wrzuce fotke jakie sobie sloski zrobilam jak dzis dokonczymy bo to troche potrwa

[magdalennne]

Chyba go na pieszczoty wzięło A on jest typem "nie dotykaj mnie"...

[Anulka_p]

Napisane przez krysiaa2608

Tak mnie natchnęłyście Waszymi brzuszkami, że też się pochwalę, a co! 24 tc 1d
Załącznik 5212757

Hmm, nie widzę brzucha, ale ja już dość stara jestem, to mogę nie dowidzieć.

[lachryma]

Napisane przez Anulka_p

Hmm, nie widzę brzucha, ale ja już dość stara jestem, to mogę nie dowidzieć.

my wszystkie chyba w takim razie stare jesteśmy

[krysiaa2608]

Napisane przez Anulka_p

Hmm, nie widzę brzucha, ale ja już dość stara jestem, to mogę nie dowidzieć.

Wiem, że malutki Teraz zaczyna rosnąć, przynajmniej mąż tak mówi... Moim problemem jest inna część ciała, z której mąż jest strasznie zadowolony Mam straszny problem z biustem, tak rośnie, że czuje się... nieatrakcyjna bardzo

[Neni1984]

Napisane przez magdalennne

Chyba go na pieszczoty wzięło A on jest typem "nie dotykaj mnie"...

Może będzie się marcował?

Poszłam na spacer i ... wróciłam w połowie drogi, bo mnie nowe buty obtarły Gdzie mam je rozchodzić? Po domu?
I już odechciało mi się iść gdziekolwiek.
A wogóle co nie ubiorę to wyglądam jak klops

Katarine niewesoło masz
Powiem Wam, że pomimo tego, że moi i rodzice TŻ są w miarę normalni (w miarę, bo każdy normalny też ma swoje odchyły i my z TŻ też mamy) to nie wyobrażam sobie mieszkać z jednymi lub drugimi
Nawet jak pojedziemy w odwiedziny na weekend to zawsze cieszymy się jak wracamy do siebie - do domu. Naszego domu, gdzie nikt nie mówi nam co mamy robić i jak żyć.

Może i mamy niewielkie mieszkanko, bez ogródka, za to kredyt i opłaty zżerają nam połowę wypłat, ale jest to cena, którą chcemy płacić

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ogarnęłam mieszkanie, miałam niemca, teraz tylko ze sobą muszę jeszcze zrobić porządek

Napisane przez magdalennne

Ale zabrzmiało tajemniczo

Bo TŻ znalazł jakąś fajna knajpkę i chce mnie tam zabrać, a póki jest moja siostra w Polsce, to chcemy iść we trójkę


Rocky - bardzo się cieszę, że jesteś w domu. Na lekarza brak słów, ale - nie warto się przejmować...

Co do ruchów, przyznam szczerze, że nie liczę, ale zawsze sprawdzam rano i wieczorem, czy Małe się rusza, nie że raz kopnie, tylko kilka razy. Jak tak - to OK.

[Margosia__]

Napisane przez mela1234

Dziecko przecież jest automatycznie meldowane tam gdzie matka. Przynajmniej tak mi powiedzieli jak się okazało, że mała jest meldowana u mojego ojca w domu razem ze mną, a nie tu gdzie mieszkamy czyli u męża.

Rodzice byli zameldowani u Dziadków i mnie też tam zameldowali i jak urodził się mój młodszy brat to się przemeldowali Jak wtedy myślelei "całą rodzinę"

I jak poszłam o jakieś zaświadczenie o meldunku bo potrzebowałam do internatu w liceum to się dowiedziałam, że jestem dalej zameldowana u dziadków
Pani musiała mnie "przegapić" bo przemeldowała zarówno starszego jak i młodszego brata i tylko ja taka środkowa zostałam u dziadków

[Neni1984]

Napisane przez Margosia__

Pani musiała mnie "przegapić" bo przemeldowała zarówno starszego jak i młodszego brata i tylko ja taka środkowa zostałam u dziadków

Widocznie taka nierzucająca się w oczy byłaś

[Adriana07]

Napisane przez skylie

Nie gadam z Tobą

Ja też Cię lubię

[Margosia__]

Napisane przez Neni1984

Widocznie taka nierzucająca się w oczy byłaś

Jak zawsze... cicha i piękna jak wiosna

[lachryma]

Napisane przez krysiaa2608

Moim problemem jest inna część ciała, z której mąż jest strasznie zadowolony Mam straszny problem z biustem, tak rośnie, że czuje się... nieatrakcyjna bardzo

aż musiałam jeszcze raz spojrzeć na zdjęcie
fakt- jesteś drobnej postawy i większy biust zawsze przy takiej budowie ciała idzie na "pierwszy plan". Ale u Ciebie nie widzę (może dlatego, że się zasłoniłaś) wielgachnego biustu. poczekaj jeszcze z parę miesięcy i wtedy zobaczysz

[dzoan]

Nie nadążam dzisiaj za Wami

Gratuluję nowych tygodni

A w pracy dam radę..robię sobie przerwy.. wyłączam się na pracę, gadam o pierdołach, a później wracam robię co muszę i tak na przemian żeby nie zwariowac..
na szczęście dzisiaj ogólnie jest spokój, w sensie nikt mnie o nic nie ciśnie..nie łazi za mną.. zawsze może być gorzej..

słoneczko u mnie wyszło..wcześniej lało...przepraszam jeśli którejś zabrałam

krysiaa przecież Ty nie masz brzucha ;P

[Anulka_p]

Napisane przez krysiaa2608

Wiem, że malutki Teraz zaczyna rosnąć, przynajmniej mąż tak mówi... Moim problemem jest inna część ciała, z której mąż jest strasznie zadowolony Mam straszny problem z biustem, tak rośnie, że czuje się... nieatrakcyjna bardzo

U mnie biust też urósł. Na początku było widać, że jest większy, ale kiedy brzuch ruszył w pościg za biustem, szybko go przegonił, to tych moich piersi teraz w ogóle jakby nie widać.

[lachryma]

Napisane przez Neni1984

Poszłam na spacer i ... wróciłam w połowie drogi, bo mnie nowe buty obtarły Gdzie mam je rozchodzić? Po domu?
I już odechciało mi się iść gdziekolwiek.
A wogóle co nie ubiorę to wyglądam jak klops

klopsiku, ja czasami nowe buty rozchodziłam właśnie w domu
nosiłam je godzinę, dwie przez tydzień i było wtedy znacznie lepiej.