Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.14 - Strona 56 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Jaki ma być tytuł 15 części naszego wątku ??
Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.15 0 0%
Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.15 - Pierwsze maluszki na świecie już mamy 0 0%
Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.15 - Witamy na świecie pierwsze maluszki 0 0%
Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013, cz.15 - Czas zacząć rozpakowywanie 0 0%
Pięć maluszków na świecie już mamy, na kolejne niecierpliwie czekamy. V-VI 2013 cz.15 3 5,36%
Czas leci jak szalony, niedługo nasz poród upragniony. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.15 0 0%
Przed porodem stracha mamy, ale dzielnie się wspieramy. Mamy V-VI 2013 cz.15 2 3,57%
Kolejnych porodów nadchodzi czas co cieszy ale i przeraża nas! Mamy V-VI 2013 cz.15 0 0%
Do dnia porodu już całkiem blisko ale jesteśmy gotowe na wszystko. V-VI 2013 cz.15 1 1,79%
Wielkie brzuszki już widać z dala, lecz jeszcze nie chcemy iść do szpitala. V-VI 2013 1 1,79%
Część maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz.15 7 12,50%
Obniżone nasze brzuchy, bo już wychodzą z nich maluchy. Mamy V-VI 2013 cz.15 0 0%
Obniżają nam się brzuszki - chcą wychodzić z nich maluszki! MAJ-CZERWIEC 2013 cz.15 8 14,29%
Mamy już pierwsze maluszki, reszta nisko nosi brzuszki. Mamy V-VI 2013 cz.15 5 8,93%
Mamy pierwsze maluszki, reszta już rozchyla nóżki. Mamy V-VI 2013 cz.15 2 3,57%
Sexi orki maluchy witają, okładów z samca nie zaprzestają. Mamy V-VI 2013 cz.15 7 12,50%
Wkrótce wyzionę ducha, jak nie wyjdziesz z mego brzucha. Mamy V-VI 2013 cz.15 15 26,79%
Szamańśkie metody stosujemy, maluchy przywołać chcemy. Mamy V-VI 2013 cz.15 2 3,57%
Regularnie się myjemy, do porodów szykujemy. Mamy MAJ-CZERWIEC 2013 cz.15 3 5,36%
Głosujący: 56. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-04-19, 11:07   #1651
ankaaa206
Wtajemniczenie
 
Avatar ankaaa206
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 722
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

idę troszeczkę posprzątać w domu, jutro mam gości, a niedziele mamcia ma urodziny, dam jej chyba kasę bo nie mam siły latac po sklepach i szukać.
Dzwoniłam do gina, mówił że póki nie ma skurczy regularnych i bolących mocno to spokojnie dociągnę do 38 tc, mam tylko te 3 tyg się oszczędzać, więcej odpoczywać niż latać, za 2 tyg na wizytę mam no i ktg co tydzień. Mały jest już tak nisko że czuję jak się rusza tam na dole

uwielbiam PZU, bo dostałam 900 zł na karcie do wykorzystania w aptece za to że byłam hospitalizowana, dobrze że jest ważna na 3 lata to nie wydam na pierdoły

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
a gdzie to jest nad oczkiem? ja totalna sierota, jak mi opadły kwiatki storczyka i te kikuty tak sobie sterczały samotnie, to sobie pomyślałam, że po roślinie już i wywaliłam bosz... u mnie to żaden kwiatek nie wyrobił...
no ładnie
storczyki na łodyce mają takie oczka, niektórzy mówią że po zaschnięciu obciać nad 2, ale ja np nic z nim nie robie, usycha a potem wypuszcza nowe pędy
__________________
Nikoś

Julka
ankaaa206 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-19, 11:11   #1652
angie83
Raczkowanie
 
Avatar angie83
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 342
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez ankaaa206 Pokaż wiadomość
uwielbiam PZU, bo dostałam 900 zł na karcie do wykorzystania w aptece za to że byłam hospitalizowana, dobrze że jest ważna na 3 lata to nie wydam na pierdoły [COLOR="Silver"]
super sprawa z ta karta apteczną, na pewno ci się przyda

Mi właśnie przyszedł laktator aventu i biustonosz,który co prawda mógł być większy, ale przynajmniej nie wpija mi się w brzuch. Korci mnie żeby wypróbować laktator....
__________________
Bartula
angie83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-19, 11:17   #1653
szprotka_mada
Wtajemniczenie
 
Avatar szprotka_mada
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 2 298
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez lonely_lady Pokaż wiadomość
a jaki wózek w końcu wybraliście bo mi się już miesza...
jeśli chodzi o cellulit to Cię pocieszę.. nie jesteś sama.. nigdy nie miałam, a teraz mam masakryczny.. taki kalafior, że patrzeć w lustro nie mogę
no i na razie o wszystkich spódnicach, sukienkach czy spodenkach mogę zapomnieć... w życiu takich nóg nie pokażę... jeszcze te żylaki na łydce mi wyszły
po porodzie będę musiała podjąć walkę...
na początku sierpnia brat ma wesele.. chyba będę musiała szukać kreacji do kostek
No my w połowie sierpnia idziemy na wesele do znajomych, więc muszę na szybkości się ogarnąć żeby wstydu Mężowi nie przynieść . Później we wrześniu kolejne, i kolejne chyba w październiku albo listopadzie (ale to już raczej przyjęcie będzie, więc luzik). Będziemy tutaj wszystkie na wzajem się motywować do walki z ciążowymi kg i cellulitem. U Ciebie dodatkowo z żylakami, a u mnie z popękanymi naczynkami na nogach

A wózek taki kupiliśmy: http://allegro.pl/wozek-jedo-fyn-4ds...040023976.html
__________________
29. 01. 2002 09. 02. 2011 10. 09. 2011

Kubuś

ex-aparatka
góra- 30.06.10- 17.11.11
dół- 01.09.10- 26.08.11

koszt leczenia- 6225 zł


szprotka_mada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-19, 11:18   #1654
vil84
Wtajemniczenie
 
Avatar vil84
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 984
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

umieram
Przemek nie spał od 3, przysnął na pół h o 5 a potem zaczął płakać znów o jedzenie i w końcu padł po 7 na 1,5 h, dopiero teraz zasnął znów .... moja głowa .... pewnie prześpi ładnie dzień a w nocy zaś będzie urzędował
poczekam na męża i się kładę spać ...
najgorsze że chyba już w przyszłym tyg będzie pracował w normalnych godzinach i nie będzie go od 5 do 17


Lonely masakryczna ta kobieta ... to ma być rodzina?! współczuje

Axella mam nadzieję że Zu się zdecyduje w końcu na wyjście



Cytat:
Napisane przez MoTyleKsw Pokaż wiadomość
:
Mój TŻ złożył wczoraj wypowiedzenie z pracy, bo ma dość.
Ile czasu można pracować po 300 godzin. Powiedział, że nie jest robotem, że czeka na najważniejszą osobę w swoim życiu i nie ma zamiaru słuchać tylko o swojej córce i oglądać ją w łóżeczku. Położył i wyszedł.
Ale za godzinę przyszedł właściciel i wziął go na rozmowę i ma znaleźć do pracy dwie nowe osoby, wtedy mój będzie miał mniej pracy - miejmy nadzieję i jeszcze podwyżkę dostał

odważny ale super że się tak ułożyło, widać że dobry pracownik
__________________
09.04.13 Przemuś


vil84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-19, 11:22   #1655
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez szprotka_mada Pokaż wiadomość
No my w połowie sierpnia idziemy na wesele do znajomych, więc muszę na szybkości się ogarnąć żeby wstydu Mężowi nie przynieść . Później we wrześniu kolejne, i kolejne chyba w październiku albo listopadzie (ale to już raczej przyjęcie będzie, więc luzik).
zazdroszczę tylu wesel my w tym roku mamy tylko 1 w październiku, i potem znowu na horyzoncie długo, długo nic..

Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
umieram
Przemek nie spał od 3, przysnął na pół h o 5 a potem zaczął płakać znów o jedzenie i w końcu padł po 7 na 1,5 h, dopiero teraz zasnął znów .... moja głowa .... pewnie prześpi ładnie dzień a w nocy zaś będzie urzędował
poczekam na męża i się kładę spać ...
najgorsze że chyba już w przyszłym tyg będzie pracował w normalnych godzinach i nie będzie go od 5 do 17
no to dał ci dzisiaj popalić.. połóż się już teraz i śpijcie razem z Przemciem
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-19, 11:23   #1656
potterka
Zakorzenienie
 
Avatar potterka
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 3 833
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Motylek dla TZ

Vil

ale jestem zdechła
potterka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-19, 11:25   #1657
Veronic
Wtajemniczenie
 
Avatar Veronic
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ciechocinek
Wiadomości: 2 398
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
a gdzie to jest nad oczkiem? ja totalna sierota, jak mi opadły kwiatki storczyka i te kikuty tak sobie sterczały samotnie, to sobie pomyślałam, że po roślinie już i wywaliłam bosz... u mnie to żaden kwiatek nie wyrobił...
O JAA to kwiatki mają z Tobą ciężko (choć nie powiem, że ze mną mają łatwo, bo też jakoś nie mam do nich wielkiego podejścia )

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
umieram
Przemek nie spał od 3, przysnął na pół h o 5 a potem zaczął płakać znów o jedzenie i w końcu padł po 7 na 1,5 h, dopiero teraz zasnął znów .... moja głowa .... pewnie prześpi ładnie dzień a w nocy zaś będzie urzędował
poczekam na męża i się kładę spać ...
najgorsze że chyba już w przyszłym tyg będzie pracował w normalnych godzinach i nie będzie go od 5 do 17
no niestety tak to jest z dzieciaczkami, jeszcze nie wiedzą, że noc to noc i wtedy należy smacznie spać

odpoczywaj kiedy tylko możesz
Veronic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-19, 11:30   #1658
lonely_lady
Zakorzenienie
 
Avatar lonely_lady
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 240
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
a gdzie to jest nad oczkiem? ja totalna sierota, jak mi opadły kwiatki storczyka i te kikuty tak sobie sterczały samotnie, to sobie pomyślałam, że po roślinie już i wywaliłam bosz... u mnie to żaden kwiatek nie wyrobił...
oczka to są takie jakby zgrubienia na łodyżce, w załączeniu fotki
na pierwszej masz oczka, a na drugiej jak prawidłowo obciąć po zaschnięciu.. widać że już wypuszcza

Cytat:
Napisane przez vvgh Pokaż wiadomość
Wczoraj właśnie zaczęłam malować do żółtej ramki obrazek przedstawiający jeżyka niosącego muchomora
super, pochwal się efektem końcowym

Cytat:
Napisane przez szprotka_mada Pokaż wiadomość
No my w połowie sierpnia idziemy na wesele do znajomych, więc muszę na szybkości się ogarnąć żeby wstydu Mężowi nie przynieść . Później we wrześniu kolejne, i kolejne chyba w październiku albo listopadzie (ale to już raczej przyjęcie będzie, więc luzik). Będziemy tutaj wszystkie na wzajem się motywować do walki z ciążowymi kg i cellulitem. U Ciebie dodatkowo z żylakami, a u mnie z popękanymi naczynkami na nogach

A wózek taki kupiliśmy: http://allegro.pl/wozek-jedo-fyn-4ds...040023976.html
no właśnie mi się kojarzyło, że Wy też chcecie Jedo
chyba u nas na wątku właśnie jedo króluje. A ja nie brałam go wcale pod uwagę, muszę mu się przyjrzeć
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg storczyk02.jpg (37,5 KB, 18 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg storczyk.jpg (6,7 KB, 17 załadowań)
__________________
Nasze Szczęście





lonely_lady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-19, 11:31   #1659
szprotka_mada
Wtajemniczenie
 
Avatar szprotka_mada
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 2 298
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
zazdroszczę tylu wesel my w tym roku mamy tylko 1 w październiku, i potem znowu na horyzoncie długo, długo nic..
Są dobre i złe strony tego wszystkiego
Ale przynajmniej się oderwiemy trochę od tych wszystkich problemów które nam teraz zaprzątały głowę


------

Uciekam do Biedry kupić wodę gazowaną i jogurt naturalny. Dzisiaj szef kuchni serwuje naleśniki z twarogiem polane musem truskawkowym (truskawki+jogurt)
__________________
29. 01. 2002 09. 02. 2011 10. 09. 2011

Kubuś

ex-aparatka
góra- 30.06.10- 17.11.11
dół- 01.09.10- 26.08.11

koszt leczenia- 6225 zł


szprotka_mada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-19, 11:31   #1660
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Byłam w sklepie po rybkę na obiad i myślałam, że padnę... rano popadało, teraz jest duchota i wszystko paruje, myślałam, że się przewrócę
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-19, 11:38   #1661
niunka045
Zadomowienie
 
Avatar niunka045
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 717
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez lonely_lady Pokaż wiadomość
oczka to są takie jakby zgrubienia na łodyżce, w załączeniu fotki
na pierwszej masz oczka, a na drugiej jak prawidłowo obciąć po zaschnięciu.. widać że już wypuszcza


super, pochwal się efektem końcowym


no właśnie mi się kojarzyło, że Wy też chcecie Jedo
chyba u nas na wątku właśnie jedo króluje. A ja nie brałam go wcale pod uwagę, muszę mu się przyjrzeć
o kurde a ja wogóle ten patyk obcięłam jak kwiaty przekwitły

Dieta poszła się walić siedzę i jem śnieżkę łyżką
niunka045 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-19, 11:39   #1662
vvgh
Wtajemniczenie
 
Avatar vvgh
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 2 291
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez lonely_lady Pokaż wiadomość
super, pochwal się efektem końcowym

Ok

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
Byłam w sklepie po rybkę na obiad i myślałam, że padnę... rano popadało, teraz jest duchota i wszystko paruje, myślałam, że się przewrócę
A mi do tego puchną stopy
__________________
"Je suis Saint Esprit
Je suis sain d'esprit."
vvgh jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-19, 11:40   #1663
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 377
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

oj no... nie śmiejcie się
Cytat:
Napisane przez lonely_lady Pokaż wiadomość
oczka to są takie jakby zgrubienia na łodyżce, w załączeniu fotki
na pierwszej masz oczka, a na drugiej jak prawidłowo obciąć po zaschnięciu.. widać że już wypuszcza
dzięki! no, takich instrukcji mi trzeba. niby skąd miałam wiedzieć...
zobaczycie, że niedługo będę królową ogródka! posieję sobie same fajowe rzeczy i nauczę się je pielęgnować

vil, ty prześpij się chociaż chwilę z Przemkiem! to niedosypianie mnie przeraża, ja taki suseł....
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-19, 11:40   #1664
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez vvgh Pokaż wiadomość
A mi do tego puchną stopy
ja też mam od rana jakieś opuchnięte i bolą mnie
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-19, 11:44   #1665
niunka045
Zadomowienie
 
Avatar niunka045
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 717
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
ja też mam od rana jakieś opuchnięte i bolą mnie
eh ja się już pożegnałam z kostkami u nóg
niunka045 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-19, 11:45   #1666
vvgh
Wtajemniczenie
 
Avatar vvgh
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 2 291
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
ja też mam od rana jakieś opuchnięte i bolą mnie
Ja już nie mam na to sił od przed wczoraj mnie trzyma.... Nie wiem jak siedziec. Niby trzyba mieć nogi wyżej,ale wtedy mi cierpną
__________________
"Je suis Saint Esprit
Je suis sain d'esprit."
vvgh jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-19, 11:48   #1667
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez niunka045 Pokaż wiadomość
eh ja się już pożegnałam z kostkami u nóg

ja czasem też kostek nie mam :/

Cytat:
Napisane przez vvgh Pokaż wiadomość
Ja już nie mam na to sił od przed wczoraj mnie trzyma.... Nie wiem jak siedziec. Niby trzyba mieć nogi wyżej,ale wtedy mi cierpną
no ja sobie kładę poduszki pod stopy i smaruję, czasem cierpną niestety :/
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-19, 11:55   #1668
banka26
Zakorzenienie
 
Avatar banka26
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez happy blue Pokaż wiadomość
respect dla męża fajnie macie, że korzystacie z uroków i możliwości posiadania ogródka a jak się przeprowadzicie na nowe, to będzie jak daleko od domu z ogrodem?


są różne teorie, na zachodzie podobno pokutuje taka, żeby nie eliminować niczego wprowadzać bardzo powoli i sprawdzać reakcje, oczywiście- jeśli jest alergiczna to odstawić, ale nie jest 100% pewne, ze każde dziecko uczulą truskawki i orzechy. na pewno w małych ilościach będę jadła w/w i małymi krokami zwiększała dawki, jeśli córa będzie tolerowała. nigdzie nie pisze, że nie wolno, pisze że są to produkty wysoce alergogenne.





złota rada



skubana a ja czekam na smsa jak głupia
myślę, że to kwestia dni, dwóch trzech?



faktycznie zbieg okoliczności niezły ze współlokatorką

za 34 tydzień, też pamiętam jak mi powiedziano w 26, że mam leżeć do 34 i nie mogłam ogarnąć



mnie z kolei wczoraj wzięło na zakupach na krakersy, dla odmiany, ileż można słodkie

miłego piątku

Lonely- a po co wzięłaś tę pościel od niej? i jeszcze chcesz płacić? mogłaś grzecznie odmówić, nie wiem, to jakaś święta krowa ta bratowa? zwłaszcza, że kupiliście, mogłaś powiedzieć, że pościel już kupiliście.
trochę asertywności kobieto!
mogłaś ewentualnie wziąć otulacz i zaproponować 20 zł


Banka- w końcu się udało z operacją, ufffff zdrowia!


Cytat:
Napisane przez metropolitan Pokaż wiadomość
happy blue, myślę, że to co masz to właśnie skurcze przepowiadające, ja tez mam je bardzo często, czuję jak się zaczynają podobnie jak u ciebie tylko u mnie mam wrażenie, że od dołu jakoś to drętwienie idzie. I tak, w tym etapie jest to całkiem normalne, macica ćwiczy przed porodem.
ja je mam juz od 8-9 tyg.
Cytat:
Napisane przez szprotka_mada Pokaż wiadomość
Ale się wymęczyłaś kobieto! Ale masz już Małego przy sobie- to najważniejsze!



U mojego też akurat sezon będzie, do tego dowiedział się, że dwóch kolegów rezygnuje z pracy, więc będą musieli przyjąć kogoś nowego, kto zanim się wdroży, to Ci starzy pracownicy- w tym mój K. się zajadą (a i tak w tamtym roku przy większej ekipie pracował w sezonie od 3 rano nierzadko do 16-17 ). Tak więc okolicznościówkę może weźmie, ale ojcowski to pewnie dopiero we wrześniu Dobrze, że mam niedaleko siebie trochę rodziny, to w razie potrzeby będę najwyżej im dupę zawracała...



Brak słów!
Ja chyba po usłyszeniu ceny bym parsknęła i zrezygnowała... Wiem, że nie "wypada" bo rodzina itp, ale przy tych sprawach mieszkaniowych nikt się z nami nie patyczkował "że my rodzina", więc trochę zmieniło mi się do tego podejście i mam teraz wyje.bane co ktoś w rodzinie pomyśli. Chociaż akurat natworzyły się nowe plotki na nasz temat, ale mam to w tyłku moim grubym!



Wyrwaliście z tym remontem Tylko się nie przemęczaj za bardzo!
za 34 tc!




A to Zuzinek wredniutki! Ale czekaj, czekaj, jak już miałaś taką akcję, to obstawiam, że na dniach córcia pojawi się na świecie!



za 37 tc!



za 32 tc!



za 37 tc!

-----



Witam się piątkowo. Wczoraj zaczęliśmy z Młodym 33 tc!
Z moich planów ogarnięcia w tym tygodniu wyprawki nici. Jedynie kilka prań nastawionych, no i w niedzielę dojedzie do nas nasz wózek- w końcu go zobaczymy "na żywo".
Poza tym kurczaki zapowiada mi się mega pracowity weekend, bo trzy dni będę musiała siedzieć w szkole i nadrabiać czerwiec (bo jakoś nie widzi mi się prowadzić zajęcia między skurczami ).
Poza tym mam humor do du.py, bo mnie koleżanka wykręca z moją kasą... Kuźwa!
Do tego wczoraj podczas smarowania zauważyłam, że zwiększyła mi się ilość cellulitu na nogach Ale wygląda na wodny, bo nawet nad kolanami jest... Obym szybko po ciąży się z nim rozprawiła, bo nie wyobrażam sobie śmigania całe lato w długich spodniach!
Dobra, nie smęcę już. Idę się ogarnąć coby wyglądać jak człowiek
za 33 tc

Cytat:
Napisane przez axella Pokaż wiadomość
bylam na usg,na samolocie i co?
mala poned 3,5kg, rozwalcie ledwo na palec i po akcji..
choc nastepnym razem jak beda takie skurcze jak byly to tez przyjezdzac,ale nie ma glupich,nie pojade pio 2h regularnych,bede czekac dluzej:p
jestem nadal glodna,zaluje ze nie zrobilam foty "sniadania".
ogolnie moge isc do domu.
teoretycznie.
bo w praktyce lekarz powiedzial,ze sie zbierac-wiec sie ubralam i ide na recepcje ze wychodze a oni na mnie z paszcza,ze mam czekac grzecznie na wypis (miedzy 12 a 13):/
takim tonem ze az chcialam skomentowac ale skoro mam tu wrocic to lepiej nie:p
wiec czekam do 12-13 i do domku..
a to Zuzinek, ale moze jej dobrze u mamy w brzusiuu i chce jeszcze posiedziec



a ja dzisij mam mega kryzys, pojechalam pierw z mlodym do labolatorium oddac siuski - o 16 bede wiedziala czy mam zatrucie blee
potem do bankomatu i do szpitala i dziad na bramie rozumiecie ze mnie nie wpuscil autem, mowie ze w 9 mc ze juz tydzien chodze i ze na 10 min - wjade i wyjade i dziad ze on obrywa ze wlasnie wpuszcza ze tu facet o kulach tez chce wjechac , a ja do niego ze sie nie dziwie ze facet ktory nie chodzi na nogach chce wjechac i ze bardzo dobrze wiem kogo wpuszczaja bo ja zapitalam z parkingu a taki 30 latek w pelni wigoru wjezdza super bryka ii cos mu powiedzialm juz na nei wiem co , podziekowalam za uprzejmosc i poprostu peklo cos we mnie , pojechalam na parking i sie rozryczalam ale tak na maxa ze nie moglam przestac ☠☠☠☠A MAC zze tak brzydko powiem zero jakiejs uprzejmosci , wspolczucia niczego ☠☠☠☠a ci lidzie to jest jakis koszmar, niegdzie nie doznalam zadnej uprzejmosci no panie na oddziale u meza bo tam tez sie rozryczalam hehe mile na maxa mowia ale my jestesmy uprzejme heheh zebym nie plakal jedna nawet wiedziala jak mlody w brzuchu ma na imie .... achhh
zanioslam kase na lekki gips mezowi i wyszlismy znowu sie poryczlalam, a Dawid sie pytal w samochodzie mamo placzesz? ja mowie ze tak ale ze zaraz mi przejdzie a on ze nigdy nie widzial jak placze no to byl pierwszy raz .... potem pojechalam na zakupy i na 2 razy na 4pietro wtargalam je mam dosc , a tu obiad trzeba zrobic ... dzisij beda mielone kapusta czerowona i ziemniakiii .,. w miedzy czasie musze odkurzyc i umyc podloge i zmienic posciel i zebym cisnienie mi nie skakalo i mam doscccccccccccccc
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki Michaś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png
banka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-19, 12:03   #1669
pearl87
Raczkowanie
 
Avatar pearl87
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 342
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

dzień dobry
nie wyrabiam już z tym wstawaniem co 2-3 godziny do kibelka w nocy ale za to piękną ulewę mieliśmy koło 4:50, to sobie poobserwowałam i jeszcze mi co chwilę net pada, bo mają jakieś problemy techniczne

Cytat:
Napisane przez lonely_lady Pokaż wiadomość
Sprzedam Wam jeszcze newsa..
w roli głównej oczywiście bratowa- nie wiem czy się śmiać czy płakać
Dzisiaj jak składaliśmy łóżeczko to przyjechał brat Tż żeby nam pożyczyć wkrętarkę. I powiedzał, że jego żona ma pościel do sprzedania i kazała przyjechać żebyśmy sobie zobaczyli czy chcemy.
Myślałam, że będzie to pościel porządna.. bo ona miała same porządne rzeczy, wszystko z feretti.. nawet mi kiedyś pokazywała i mówiła że nam da...
Pojechaliśmy, dała nam 2prześcieradła, poszewkę na kołderkę i podusię oraz otulacz (wszystko już troszkę sprane, tylko otulacz fajny) no i na odchodnego powiedziała, że chce za to 100zł
masakra
oczywiście dam jej te 100zł, niech se w doopę wsadzi.. ale wiecie co ręce opadają
tyle co od nas dostali, Tż swojej chrrześnicy (ich córce) wszystko kupował, ciągle prezenciki itp. zabieramy dziewczynki na weekendy.. jesteśmy na ich każde zawołanie.. a tu takie podziękowanie..
Wcześniej chciała nam sprzedać wózek, ale nie wzięliśmy. A teraz wyszło, że oddała go za darmo swojej pracownicy...
MASAKRA...
podpisuję się pod głosami asertywnościowymi mimo wszystko - nie sądzę, żeby jej się głupio zrobiło za to 100zł po tym, co o niej pisałaś wcześniej... A jak nie zaznaczysz granic, to będą się takie sytuacje ciągnąć i ciągnąć - na autorefleksję rzeczonej baby bym nie liczyła już w ładnym stylu i z uśmiechem możesz jej pokazać, że tego nie potrzebujesz pewnie, niestety, okazje jeszcze będą ja się dopiero przy mężu asertywności większej nauczyłam w stosunku do rodziny.. ale teraz mam dużo mniej stresów z tej strony (choć było ciężko.. i bywa )

Cytat:
Napisane przez MoTyleKsw Pokaż wiadomość

Mój TŻ złożył wczoraj wypowiedzenie z pracy, bo ma dość.
Ile czasu można pracować po 300 godzin. Powiedział, że nie jest robotem, że czeka na najważniejszą osobę w swoim życiu i nie ma zamiaru słuchać tylko o swojej córce i oglądać ją w łóżeczku. Położył i wyszedł.
Ale za godzinę przyszedł właściciel i wziął go na rozmowę i ma znaleźć do pracy dwie nowe osoby, wtedy mój będzie miał mniej pracy - miejmy nadzieję i jeszcze podwyżkę dostał
pięknie, że się to tak skończyło mimo, że też bym się denerwowało pewnie na Twoim miejscu przed tym wypowiedzeniem, to cudnie wiedzieć, że tak ważne dla niego jesteście, że warto ryzykować


Cytat:
Napisane przez ada32 Pokaż wiadomość
wczoraj było tak pięknie że od godziny 10 do 15 pracowałam z tż i Wikiem w ogrodzie...posprzątane i pograbione..cudne szafirki i hiacynty już w pączkach i oczy cieszą..na robiłam się jak dziki bąk i dzisiaj mam mega zakwasy ..wszędzie..
Wiktor cały czas był ze mną i i to bez czapeczki.
zachwycony bawił sie i szalal...uwielbiam takie upały..
cukinie rozsadzasz najpierw w domku czy od razu do gruntu...???
Ja w tym roku po za dyniowatymi chce posadzic dla dzieci porzeczki ..maliny nowe ..truskawki....:
dołączam się do poogródkowych zakwasów tak jak przypuszczałam, wieczorem padłam zupełnie, ale jestem bardzo zadowolona, bo dużo nam się wczoraj udało zdziałać (a jeszcze o 20:30 odwiedziliśmy biedrę, bo ja mam zakaz prowadzenia auta - u nas na wsi nie ma innej opcji - a mąż mało czasowo dostępny ). Ale myślałam, że po wszystkim zdechnę z bólu kręgosłupa miałam co prawda krzesełko odpoczynkowe postawione między grządkami przez szanownego małżonka, ale przy wcześniejszym leżeniowym trybie życia jestem wrakiem w każdym razie zagajniki malinowe przycięte, drzewka też już w miarę, udało nam się posiać bób, pietruszki, buraki liściowe, rzodkieweczki, szpinak, zioła różniaste i poodświeżać truskawy teraz jeszcze reszta krzaczków owocowych czeka i cała masa do posiania/przepikowania.. nie mam ręki do kwiatów, więc sobie w tym roku odpuszczam, trochę koło hamaczka pierdzielnę jakichś samowystarczalnych

Cytat:
Napisane przez happy blue Pokaż wiadomość
respect dla męża fajnie macie, że korzystacie z uroków i możliwości posiadania ogródka a jak się przeprowadzicie na nowe, to będzie jak daleko od domu z ogrodem?


są różne teorie, na zachodzie podobno pokutuje taka, żeby nie eliminować niczego wprowadzać bardzo powoli i sprawdzać reakcje, oczywiście- jeśli jest alergiczna to odstawić, ale nie jest 100% pewne, ze każde dziecko uczulą truskawki i orzechy. na pewno w małych ilościach będę jadła w/w i małymi krokami zwiększała dawki, jeśli córa będzie tolerowała. nigdzie nie pisze, że nie wolno, pisze że są to produkty wysoce alergogenne.
no, z Chorzowa tu będziemy mieć koło 80 km, gdzieś z godzinę jazdy (bo jest część autostradowa). Trzeba będzie jakoś logistycznie ogarnąć utrzymanie tego domu też, na razie są dziadkowie na dole, więc opłaty itd. będziemy dzielić, gorzej potem coś wypracujemy, przy małej przyda się taka baza weekendowo- wakacyjna, a potem to nie wiem, czy będziemy tu kiedyś wracać, czy o czymś innym się pomyśli. Szkoda, że dom jest na takim zadupiu, bo miejsca mnóstwo, ogród też wielgachny, ale co z tego, jak do pracy m tyle dojeżdża codziennie (właśnie jedną ma w Gliwicach, drugą w Katowicach), a ja nie mam szans się pod tym względem tu realizować. Szkoda mi z jednej strony, ale z drugiej będziemy mieć czasu więcej dla siebie i chwilę spacerkiem od nowego mieszkania do Parku Śląskiego. Nie mówiąc o eksploatacji auta i kosztach benzyny

co do jedzenia - mam takie samo nastawienie położne nam mówiły na sr, żeby unikać wszelkich skrajności i obserwować swój i maleństwa organizm. Po troszku na początek i się okaże, że wcale się tak nie trzeba będzie ograniczać

Cytat:
Napisane przez szprotka_mada Pokaż wiadomość
No my w połowie sierpnia idziemy na wesele do znajomych, więc muszę na szybkości się ogarnąć żeby wstydu Mężowi nie przynieść . Później we wrześniu kolejne, i kolejne chyba w październiku albo listopadzie (ale to już raczej przyjęcie będzie, więc luzik). Będziemy tutaj wszystkie na wzajem się motywować do walki z ciążowymi kg i cellulitem. U Ciebie dodatkowo z żylakami, a u mnie z popękanymi naczynkami na nogach

A wózek taki kupiliśmy: http://allegro.pl/wozek-jedo-fyn-4ds...040023976.html
u mnie też atak pajączków, damy jakoś radę potem
wózek też kupiliśmy ten, w kolorze jak w aukcji: http://allegro.pl/jedo-fyn-classic-3...028788068.html - tylko taniej, bo używany, ale jeszcze na gwarancji do końca grudnia i wygląda super, właściwie jak nowy (ma kilka rys na stelażu, ale po kilku pakowaniach do bagażnika pewnie już by miał), na "sucho" wszelkie próby użycia też na razie zadowalające


Banka
pearl87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-19, 12:04   #1670
barwineczek
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 073
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez justyna_g4 Pokaż wiadomość
Jaki świat jest mały.
Ja kiedyś w knajpie poznałam fajnego chłopaka (w Krk) i okazało sie, że to były chłopak mojej współlokatorki i jest z tego miasta co ja...
ja ostatnio poznałam ciotkę moich znajomych, która na święta przyleciała ze stanów, a potem okazało sięprzez przypadek, że ja spotkałam się z jej synem 8 lat temu w bydgoszczy gdy przyleciał na tydzzien do Polski
barwineczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-19, 12:10   #1671
justyna_g4
Zakorzenienie
 
Avatar justyna_g4
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 544
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
Byłam w sklepie po rybkę na obiad i myślałam, że padnę... rano popadało, teraz jest duchota i wszystko paruje, myślałam, że się przewrócę

A u mnie całkiem przyjemnie...znaczy słonka nie ma i dość pochmurno ale temperatura ok i lekki wietrzyk wiec wywiesiłam pościel niech przewieje ją. No i pranie w pralce już się pierze.

Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
a ja dzisij mam mega kryzys, pojechalam pierw z mlodym do labolatorium oddac siuski - o 16 bede wiedziala czy mam zatrucie blee
potem do bankomatu i do szpitala i dziad na bramie rozumiecie ze mnie nie wpuscil autem, mowie ze w 9 mc ze juz tydzien chodze i ze na 10 min - wjade i wyjade i dziad ze on obrywa ze wlasnie wpuszcza ze tu facet o kulach tez chce wjechac , a ja do niego ze sie nie dziwie ze facet ktory nie chodzi na nogach chce wjechac i ze bardzo dobrze wiem kogo wpuszczaja bo ja zapitalam z parkingu a taki 30 latek w pelni wigoru wjezdza super bryka ii cos mu powiedzialm juz na nei wiem co , podziekowalam za uprzejmosc i poprostu peklo cos we mnie , pojechalam na parking i sie rozryczalam ale tak na maxa ze nie moglam przestac ☠☠☠☠A MAC zze tak brzydko powiem zero jakiejs uprzejmosci , wspolczucia niczego ☠☠☠☠a ci lidzie to jest jakis koszmar, niegdzie nie doznalam zadnej uprzejmosci no panie na oddziale u meza bo tam tez sie rozryczalam hehe mile na maxa mowia ale my jestesmy uprzejme heheh zebym nie plakal jedna nawet wiedziala jak mlody w brzuchu ma na imie .... achhh
zanioslam kase na lekki gips mezowi i wyszlismy znowu sie poryczlalam, a Dawid sie pytal w samochodzie mamo placzesz? ja mowie ze tak ale ze zaraz mi przejdzie a on ze nigdy nie widzial jak placze no to byl pierwszy raz .... potem pojechalam na zakupy i na 2 razy na 4pietro wtargalam je mam dosc , a tu obiad trzeba zrobic ... dzisij beda mielone kapusta czerowona i ziemniakiii .,. w miedzy czasie musze odkurzyc i umyc podloge i zmienic posciel i zebym cisnienie mi nie skakalo i mam doscccccccccccccc
Nie dziwię Ci się kochana, że masz dość i zbiera Cię na płacz. Współczuję całej tej sytuacji bo wszytsko na raz Ci się na głowę zwaliło i to jeszcze zero pomocy. A nie ma Ci kto pomóc z rodziny??
Jeszcze ten gość, Skąd ja to znam. Jak kogoś znają albo da im dyszkę to zaraz się da wpuścić na teren szpitala, a zwykli ludzie niech cierpią...
__________________
Razem od 12. VII. 2009
Zaręczyny 25. II. 2011
Ślub 27. X. 2012


Laura

http://lb1f.lilypie.com/YodDp2.png
justyna_g4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-19, 12:14   #1672
metropolitan
Zadomowienie
 
Avatar metropolitan
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 923
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

niech mi ktoś zrobi kanapkę, bo mnie już zasysa. a szyjka tak boli, ze wstać nie mogę....


dziewczyny, może to głupio zabrzmi, ale chciałam wam się zwierzy ć, bo ciągle myślę o porodzie i w ogóle mam jakiegoś doła na maxa i właśnie to może dziwnie zabrzmi, ale w tym całym cc najbardziej boję się tego zakładanie cewnika, wiem, że to tylko chwilowy ból, ale naprawdę tak bardzo tego nie lubię. Nie chcę przez to przechodzić. I boje się, że dostane depresji poporodowej, bo jestem już w fatalnej formie psychicznej. Pamiętam, że z Blanką tez tak miałam przed porodem, ale z momentem, jak ją zobaczyłam wszystko minęło...ale czy teraz też tak będzie??


BAńka, rozumiem cie doskonale, ja ciągle teraz ryczę, już sie normalnie nie poznaję. A normalnie nawet w najgorszych sytuacjach życiowych nie potrafię z siebie łzy wykrzesać. Mama mi zawsze zarzuca, że taki ze mnie twardziel, że nawet na pogrzebie jej taty nie płakałam... a ja tak po prostu mam. A teraz masakra. To hormony, a ludzie są niestety burakami skończonymi.... mogaś mu w pychol strzelić
olej sprzątanie i odpocznij sobie.
metropolitan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-19, 12:15   #1673
niunka045
Zadomowienie
 
Avatar niunka045
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 717
Odp: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.14

Banka Nie wiem nawet co powiedziec... Kurde dzielna z Ciebie babka, że tak wszystko ogarniasz. Nie ma sie co dziwić, że pękłas. Trzymam kciuki żeby pomału zaczęło sie układać
niunka045 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-19, 12:16   #1674
Ashyshqa
Zakorzenienie
 
Avatar Ashyshqa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 641
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Vil kochana, dziewczyny mają rację, prześpij się kiedy Przemuś śpi... Będziesz chyba musiała częściej te momenty wykorzystywać na własną regenerację, zwłaszcza jak mąż wróci na tyle h do pracy... Trzymam za Was kciuki!

Banka, ale idiota z tego gości! Jakbys mało miała zmartwień, jeszcze jakiś jełop się mądrzy.... Marne pocieszenie pielęgniarek, ale zawsze to trochę życzliwości po kiepskim wejściu...
Strasznie Cię podziwiam, ze jakoś dajesz radę a upust emocjom trzeba czasem dać... Dobrze, ze masz Dawidka cudownego, to zawsze mamusię pocieszy
Ashyshqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-19, 12:21   #1675
barwineczek
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 073
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
dlatego życzę żeby to było wcześniej, bo synek będzie cię potrzebował
dziękuję

Cytat:
Napisane przez sharpnowaja Pokaż wiadomość
A

kurcze mam identycznie;/ z tym że mi zostało 14 dni
no i tu jest paradoks liczenia mnie zostało 12 dni i mówię, że jestem w 38tc, a Tobie 14 i zaczęłaś 39tc

Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
Lepsze, lepsze, bo znajomy piekarz mówił, że te krojone czekają jeden dzień po upieczeniu, bo świeżo po wyjęciu z pieca trudno je pokroić więc do sklepu trafiają na następny dzień... a niekrojone od razu po upieczeniu.
dlatego te które nie poszły jako niekrojone, sprzedaje się na drugidzień jako krojone

Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość



ja je mam juz od 8-9 tyg.

za 33 tc


a to Zuzinek, ale moze jej dobrze u mamy w brzusiuu i chce jeszcze posiedziec



a ja dzisij mam mega kryzys, pojechalam pierw z mlodym do labolatorium oddac siuski - o 16 bede wiedziala czy mam zatrucie blee
potem do bankomatu i do szpitala i dziad na bramie rozumiecie ze mnie nie wpuscil autem, mowie ze w 9 mc ze juz tydzien chodze i ze na 10 min - wjade i wyjade i dziad ze on obrywa ze wlasnie wpuszcza ze tu facet o kulach tez chce wjechac , a ja do niego ze sie nie dziwie ze facet ktory nie chodzi na nogach chce wjechac i ze bardzo dobrze wiem kogo wpuszczaja bo ja zapitalam z parkingu a taki 30 latek w pelni wigoru wjezdza super bryka ii cos mu powiedzialm juz na nei wiem co , podziekowalam za uprzejmosc i poprostu peklo cos we mnie , pojechalam na parking i sie rozryczalam ale tak na maxa ze nie moglam przestac ☠☠☠☠A MAC zze tak brzydko powiem zero jakiejs uprzejmosci , wspolczucia niczego ☠☠☠☠a ci lidzie to jest jakis koszmar, niegdzie nie doznalam zadnej uprzejmosci no panie na oddziale u meza bo tam tez sie rozryczalam hehe mile na maxa mowia ale my jestesmy uprzejme heheh zebym nie plakal jedna nawet wiedziala jak mlody w brzuchu ma na imie .... achhh
zanioslam kase na lekki gips mezowi i wyszlismy znowu sie poryczlalam, a Dawid sie pytal w samochodzie mamo placzesz? ja mowie ze tak ale ze zaraz mi przejdzie a on ze nigdy nie widzial jak placze no to byl pierwszy raz .... potem pojechalam na zakupy i na 2 razy na 4pietro wtargalam je mam dosc , a tu obiad trzeba zrobic ... dzisij beda mielone kapusta czerowona i ziemniakiii .,. w miedzy czasie musze odkurzyc i umyc podloge i zmienic posciel i zebym cisnienie mi nie skakalo i mam doscccccccccccccc

trzymaj się, mam nadzieję że zatrucia nie będzie
a co do wjazdu na teren szpitala, to nam powiedzieli, że wjechać możemy wtedy jak będziemy w bardzo zaawansowanej części porodu, w innym przypadku nie wpyszczają, poza tym wjazd ma personel szpitala i dostawcy, więc może tan koleś 30letni jest jakimś pracownikiem

Edytowane przez barwineczek
Czas edycji: 2013-04-19 o 12:34
barwineczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-19, 12:21   #1676
Tity
Zakorzenienie
 
Avatar Tity
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 968
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez ada32 Pokaż wiadomość
hej tity
wczoraj było tak pięknie że od godziny 10 do 15 pracowałam z tż i Wikiem w ogrodzie...posprzątane i pograbione..cudne szafirki i hiacynty już w pączkach i oczy cieszą..na robiłam się jak dziki bąk i dzisiaj mam mega zakwasy ..wszędzie..
Wiktor cały czas był ze mną i i to bez czapeczki.
zachwycony bawił sie i szalal...uwielbiam takie upały..
cukinie rozsadzasz najpierw w domku czy od razu do gruntu...???
Ja w tym roku po za dyniowatymi chce posadzic dla dzieci porzeczki ..maliny nowe ..truskawki....

---------- Dopisano o 07:58 ---------- Poprzedni post napisano o 07:55 ----------

a i Ja witam się dziś w 32 tygodniu ciązy
za 32 tydzień
Co do cukinii, to chyba nie będę się bawić i w maju wsadzę od razu do gruntu
Ja w tym roku szaleję, kupiłam porzeczki, agrest, jeżynę, morwę i jagody kamczackie...maliny coś mi nie chcą rosnąć, ale teściowa ma mi duże pędy przywieźć. A i jeszcze mrozoodporne kiwi sadzę. Na razie siedzi w doniczce. Poza tym jesienią sadziliśmy kilka drzew owocowych i orzechów, ale na plony to sobie poczekamy parę lat pewnie

Cytat:
Napisane przez _pola Pokaż wiadomość
My też dzisiaj zaczynamy 37

U nas dzisiaj deszczowo Ktoś ukradł słoneczko

Słonko ja zabrałam

Cytat:
Napisane przez Kamciatka Pokaż wiadomość
muszę niestety uciekać, czeka mnie dziś akupunktura u położnej, która ma spowodować, ze mały się nie spóźni a potem góóóóra prasowania ciuszków. Za to jak już doprasuję, to będę miała wszysko zrobione i mogę spokojnie czekać na rozpakowanie. Mam nadzieję, ze synek zwlekał nie będzie
Wow, a przyjemne takie zabiegi są?
Cytat:
Napisane przez barwineczek Pokaż wiadomość
to już mnie zaczyna wkurzać. DO terminu porodu zostało 12 dni, a ja nie odczuwam nic. Czop nie wyszedł, ani grama śluzu więcej, zero bólu, skurcze nie różnią się niczym od tych miesiąc temu. Jak tak dalej pójdzie to przez miesiąc nie urodzę, a tak strasznie bym chciała
Spokojnie. Ja dzień przed porodem byłam jeszcze u fryzjera i na zakupach Potem znienacka zakuło coś w plecach ze 3 razy i fontanna poszła Wcale nie muszą być jakieś objawy na ileś dni przed.
Cytat:
Napisane przez szprotka_mada Pokaż wiadomość
Witam się piątkowo. Wczoraj zaczęliśmy z Młodym 33 tc!

Do tego wczoraj podczas smarowania zauważyłam, że zwiększyła mi się ilość cellulitu na nogach Ale wygląda na wodny, bo nawet nad kolanami jest... Obym szybko po ciąży się z nim rozprawiła, bo nie wyobrażam sobie śmigania całe lato w długich spodniach!
za 33 tydzień. Ja bym chciała mieć tylko nad kolanami, a zrobił mi się na łydkach.....a wcale gruba jakaś nie jestem...masakra.

Cytat:
Napisane przez sharpnowaja Pokaż wiadomość
Witam w 39 tc
WOW
banka
vil jeszcze trochę i zacznie mały dłużej spać...wiem, że to strasznie męczące. Nienawidziłam tego nocnego wstawania...
__________________
*Sterylizuj i kastruj swoje zwierzęta*
*Nie rozmnażaj ich bezmyślnie*

L
J

Edytowane przez Tity
Czas edycji: 2013-04-19 o 12:24
Tity jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-19, 12:34   #1677
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Cytat:
Napisane przez niunka045
Dieta poszła się walić siedzę i jem śnieżkę łyżką
a bita śmietana to słodycze ? ja bym sobie wcisnęła kit że to źródło białka

współczuję wam tych problemów z nogami/kostkami
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-19, 12:39   #1678
dhalii
Raczkowanie
 
Avatar dhalii
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 166
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Hej
Na początku GRATULUJĘ rozpakowanym mamusiom
Trochę mnie nie było, ale kończyłam pisać magisterkę, a jak już skończyłam to trafiłam na parę dni do szpitala... teraz mam leżeć i odpoczywać żeby maluszki jeszcze trochę wytrzymały, teraz mamy 34 tydzień Postaram się do Was częściej zaglądać
__________________
Razem od 16.08.2006
Zaręczeni 14.02.2009
Nasz Ślub 20.08.2011


http://suwaczki.slub-wesele.pl/20110820040223.html


Dzieciaczki
dhalii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-19, 12:43   #1679
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

Byłam na USG, płyny owodniowe w granicach normy, ale tej dolnej.. Wojtek waży 3 kg.. Lekarz powiedział, że do porodu jeszcze może mu 1 kg dojść
__________________
/// tralalala///

Wojtek
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-19, 12:44   #1680
sharpnowaja
Zakorzenienie
 
Avatar sharpnowaja
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 459
Dot.: Zima przestała nas maltretować - chyba czas się rozpakować! Mamy V-VI 2013 cz.1

vil no to Przemcio dał popalić, głodomorek mały mam nadzieję że szybko to odeśpisz

banka przytulam mocno koleś faktycznie mógł sobie odpuścić.
Mam nadzieję że szybko Ci humor wróci. Oszczędzaj się

Ja właśnie skończyłam robotę, nawet obiadek przygotowałam. TŻ zje drugie danie a ja mam rosołek z wczoraj. A jutro chyba zrobię zupę cebulową.
Między 13 a 14 ma być laska oglądnąć kieckę, mam nadzieję że kupi. Akurat będzie kasa na dzisiejszego dentystę, poniedziałkowego gina i bujaczek. Bo w końcu zamówiliśmy używany ale mam nadzieję że będzie ok. Długo szukałam fajnej aukcji bo jak nowy leżaczek z przesyłką kosztował 250 zł to za używany chcieli min 170;/ a tutaj mi wyjdzie 100 zł z przesyłką. A zamówiliśmy ten http://allegro.pl/bright-starts-leza...181567291.html

metropolitan chyba większość z nas się tak czuje. Ja na pewno. Momentami mam wątpliwości czy to dobry czas na dziecko, czy sobie poradzimy. A przecież to była przemyślana decyzja. To chyba przez nasze hormony. Ja się bardzo boję że nie zakocham się w mojej małej od pierwszego wejrzenia, chyba wiecie o co mi chodzi. Wiem że to głupie bo niby już ją kocham no ale momentami jakieś takie dziwne uczucie mną ogarnia. Wcześniej tego nie miałam, dopiero teraz. Im bliżej porodu tym mniej sobie zdaję sprawę co mnie czeka. Ot tak jestem w ciąży, gruba z rozstępami i tak już będę całe życie
__________________
Nasz_Dzień
Nasze_Serce
sharpnowaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:05.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.