Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 19.

[(t)asia]

Napisane przez stokrotka24

fajnie, a gdzie, u was na działce?

No u nas u nas. Mąż mi dzisiaj przygotowuje grunt =) Ja jutro sadzę.
Ciekawe czy coś z tego wyrośnie. Może się uda, wiecie- szczęście debiutanta =)

Z mniej przyjemnych rzeczy- auto mi się sypie... muszę je naprawić i sprzedać. Rower mi teraz zdecydowanie wystarczy, a zawsze jest samochód męża, tym bardziej że jego dużo nie ma.

Mogłaby być już 16, chociaż nogi mnie już tak bolą że na samą myśl o rowerze mi się odechciewa. Ale będzie lepiej, może nawet to polubie =)

[metkaa]

Napisane przez dodaja

Dziewczyny ostatnio pisałyście o takich matach do malowania wodą. Dostanę to stacjonarnie ? I czy dla 5 latki będzie to odpowiednie ?

u nas takie cos widzialam w chinskim sklepie, moj chrzesniak dostal od babci na 4 urodziny

[kotekk81]

Napisane przez aaby

Napisane przez aaby

Wracając do wczorajszej wizyty...
Przede wszystkim - lekarz wywarł na mnie naprawdę dobre wrażenie I tu kończą się plusy dnia wczorajszego
Zbadał, podotykał, poprzekręcał, popodnosił...
Dyskopatia - ale bez zdjęcia rtg nie wiadomo, w jakim stadium. Skolioza. Przestawiona miednica. Rwa korzeniowa. Brzmi jak 60+, nie?
Dostałam skierowanie na rehabilitację - 10x. Tam mi pokażą co i jak mam ćwiczyć, przypilnują czy dobrze robię, a potem do końca ciąży mam sama w domu ćwiczyć regularnie. Zakaz basenu Chyba, że na plecach z miękkimi kolanami.
Po porodzie koniecznie rtg.
Dzięki temu, że wypisał na cito, to dostałam się na rehabilitację od 6 maja - inaczej pewnie byłby sierpień/wrzesień No i udało mi się u nas w przychodni - nie będę musiała dojeżdżać do Bdg.
Ale generalnie kolorowo nie jest
Muszę jeszcze z ginem porozmawiać, jak to będzie z tymi ćwiczeniami, bo wczoraj lekarz powiedział, że będą to ćwiczenia na plecach i na brzuchu - pytanie, do kiedy i czy w ogóle mogę wykonywać te na brzuchu

o matko!!!wspolczuje

Napisane przez (t)asia

No to wielkie brawa!

dzieki
Ja się akurat nie wypowiadałam, ale jestem zdania że jeśli mama chodzi w koszulce na krótki rękaw to nie widzę powodu aby dziecko było ubrane w pięć warstw. Tym bardziej że jest w wózku. Także gocha w tym wypadku ma moje poparcie =)

mam takie samo zdanie!!! nie rozumiem jak mozna ubrac dziecko w sweter i kurtke+szalik i czapke kiedy brzdac lata po placu zabaw, pot mu sie spod czapki wylewa a mamusia w krotkim rekawku siedzi na lawce i sie opala

Napisane przez Gucia0987

Super!!!
dzieki

a co Ty teraz tyle pracujesz? Biedactwo!

po pracy ide do mamy do pracy pomoc a potem siedzimy na podworku....ogolnie wiosenne porzadki (przez 3 dni obcinalam tuje, plewilam,sadzilam,okopywa lam itd)

Napisane przez metkaa

super,

a dziekuje

Napisane przez dodaja

Kotku cieszę się, że Maja się dostała do przedszkola

dzieki

Napisane przez Bika83

No własnie, dlatego brawa dla Gosi ale ona pewnie taka odważna, bo to już drugie dziecko. Ja starałam się nie ubierać Emilki za "grubo" ale widziałam wczoraj mamy które dzieci w wózkach nie dość że naubierane, to jeszcze przykrywały grubymi kocami a moja panna prezentowała się wczoraj tak - zdjęcie zrobione po 17, więc już nie było tak upalnie




To już ostatnie zdjęci Emilki w gondoli - jutro zmieniamy na spacerówkę

ojojjjj faktycznie trzeba przesiasc sie do "cabrio"


Krzysiek spi a ja korzystam z neta i poszukuje jakis noclegow w okolicy Wroclawia moze Wy macie cos godnego polecenia

[gochaa_p]

My już po szczepieniu
Ewcia zniosła je dzielnie, pozwoliła mi nawet pozałatwiać wszystkie moje sprawy Teraz śpi

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------

Napisane przez Bika83

No własnie, dlatego brawa dla Gosi ale ona pewnie taka odważna, bo to już drugie dziecko. Ja starałam się nie ubierać Emilki za "grubo" ale widziałam wczoraj mamy które dzieci w wózkach nie dość że naubierane, to jeszcze przykrywały grubymi kocami a moja panna prezentowała się wczoraj tak - zdjęcie zrobione po 17, więc już nie było tak upalnie




To już ostatnie zdjęci Emilki w gondoli - jutro zmieniamy na spacerówkę

faktycznie gondola już za mała się wydaje

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------

Napisane przez stokrotka24

Dzień dobry

powodzenia na szczepieniu, i tak sobie bardzo dobrze radzisz z dwójką maluchów i remontem jeszcze

trzymam kciuki za szczepienie oby dziewczynki się dobrze czuły

byłam w zusie na tych badaniach, Pan doktor popytał o moje dane, który tydzień, zerknął na kartę ciąży, wypis ze szpitala, spytał jakie leki biorę i to wszytko, kasę za bilet od razu oddali. Ale ile się namęczyłam jadąc tak dzisiaj w dusznym autobusie to moje. Oczywiście mój mózg w ciąży nie raczył sprawdzić ulicy badania, a że wiedziałam gdzie jest w tym mieście zus to tam poszłam, dobrze że miałam godzinę czasu wolnego bo się okazało, że to nie w tym miejscu, mają inny oddział na kontrole lekarskie i musiałam iść 30 minut. Zmachana jestem strasznie

dzięki
co do ZUSu to ja nadal uważam ze to nienormalne żeby ciężarne ciągać

[metkaa]

Napisane przez gochaa_p

My już po szczepieniu
Ewcia zniosła je dzielnie, pozwoliła mi nawet pozałatwiać wszystkie moje sprawy Teraz śpi

dla Ewy,

kotek ja nie pomogę

---------- Dopisano o 16:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ----------

gdzie Was wywiało?

[Bika83]

Napisane przez metkaa

gdzie Was wywiało?

Ja poszłam z Emilką na spacer.... jak wychodziłam to było 20 stopni a podczas spaceru zaczął wiać mroźny wiatr, a ja miałam tylko cienki kocyk do nakrycia Emilki - mam nadzieję, że się nie przeziębiła ja miałam sweter i kurtkę a i tak było mi zimno przeszło mi przez myśl, żeby zdjąć kurtkę i nakryć nią Emilkę, ale głupia bałam się, że sobie piersi przeziębię

[metkaa]

Bika no własnie myslalam ze Wy na spacerek nie poszłyście, u nas leje,

[Bika83]

Napisane przez metkaa

Bika no własnie myslalam ze Wy na spacerek nie poszłyście, u nas leje,

No dziś mam taki nastrój, że myślałam, ze w końcu nie wyjdę na spacer, zwłaszcza, że rano Emilka spała przy otwartym oknie 2 godziny, ale w końcu się wybrałam, był to nasz ostatni spacer w gondoli

U nas pewnie też zaraz zacznie a jutro mamy grilla u rodziców robić

[Malensstfo]

Napisane przez Bika83

No własnie, dlatego brawa dla Gosi ale ona pewnie taka odważna, bo to już drugie dziecko. Ja starałam się nie ubierać Emilki za "grubo" ale widziałam wczoraj mamy które dzieci w wózkach nie dość że naubierane, to jeszcze przykrywały grubymi kocami a moja panna prezentowała się wczoraj tak - zdjęcie zrobione po 17, więc już nie było tak upalnie




To już ostatnie zdjęci Emilki w gondoli - jutro zmieniamy na spacerówkę

No to chyba o mnie Chociaż moje nie były jakoś bardzo grubo ubrane i nie mają grubych koców...ale w sumie, wczoraj każdy tak poubierał dzieci

Po szczepieniu...dziewczyny zaczynają teraz trochę marudzić...przysnęły na chwilę i za chwilę się budzą...narazie nie gorączkują, więc jest dobrze

U koleżanki było bardzo fajnie Jej dziewczynki bardzo opiekowały się moimi

[Debrah]

Napisane przez Malensstfo

No to chyba o mnie Chociaż moje nie były jakoś bardzo grubo ubrane i nie mają grubych koców...ale w sumie, wczoraj każdy tak poubierał dzieci

Po szczepieniu...dziewczyny zaczynają teraz trochę marudzić...przysnęły na chwilę i za chwilę się budzą...narazie nie gorączkują, więc jest dobrze

U koleżanki było bardzo fajnie Jej dziewczynki bardzo opiekowały się moimi

My szczepienie wczoraj, też ok

Jak ubierasz dziewczynki? Boisz się że ci zmarzną?
My też letnio bardzo.

Bika: ale śmieszna Emilka:d taka sie duża wydaje przez to że prawie wystaje z gondoli:p

Chcecie filmik krótki ze śmiechem dziecia mego?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Baobabek]

Napisane przez Bika83

Ja poszłam z Emilką na spacer.... jak wychodziłam to było 20 stopni a podczas spaceru zaczął wiać mroźny wiatr, a ja miałam tylko cienki kocyk do nakrycia Emilki - mam nadzieję, że się nie przeziębiła ja miałam sweter i kurtkę a i tak było mi zimno przeszło mi przez myśl, żeby zdjąć kurtkę i nakryć nią Emilkę, ale głupia bałam się, że sobie piersi przeziębię

oby się nie przeziębiła

Napisane przez Bika83

No dziś mam taki nastrój, że myślałam, ze w końcu nie wyjdę na spacer, zwłaszcza, że rano Emilka spała przy otwartym oknie 2 godziny, ale w końcu się wybrałam, był to nasz ostatni spacer w gondoli

U nas pewnie też zaraz zacznie a jutro mamy grilla u rodziców robić

nooo najwyzsza pora hehehe isia tez tak nózki wywalała

Napisane przez kaska87

cześć

witamy się z Mikusiem w 21tc

na wizycie wszystko dobrze, malutki pomierzony, posprawdzany mam zdjęcie siuraczka waży już 305g i ma 15cm jeśli dobrze pamiętam, bo na początku wizyty stresowałam się okropnie no ja trochę gorzej, bo brzuch mi się spina, leki mam więc powinno być oki na następnej wizycie mam ta glukozę nieszczęsną
na wadze mam dalej tyle ile przed ciążą ale lekarz mnie nie opierdzielił więc chyba ok, skoro malutki rośnie

super

Napisane przez aaby

A my witamy się w 13tc

Napisane przez aaby

Przede wszystkim - lekarz wywarł na mnie naprawdę dobre wrażenie I tu kończą się plusy dnia wczorajszego
Zbadał, podotykał, poprzekręcał, popodnosił...
Dyskopatia - ale bez zdjęcia rtg nie wiadomo, w jakim stadium. Skolioza. Przestawiona miednica. Rwa korzeniowa. Brzmi jak 60+, nie?
Dostałam skierowanie na rehabilitację - 10x. Tam mi pokażą co i jak mam ćwiczyć, przypilnują czy dobrze robię, a potem do końca ciąży mam sama w domu ćwiczyć regularnie. Zakaz basenu Chyba, że na plecach z miękkimi kolanami.
Po porodzie koniecznie rtg.
Dzięki temu, że wypisał na cito, to dostałam się na rehabilitację od 6 maja - inaczej pewnie byłby sierpień/wrzesień No i udało mi się u nas w przychodni - nie będę musiała dojeżdżać do Bdg.
Ale generalnie kolorowo nie jest
Muszę jeszcze z ginem porozmawiać, jak to będzie z tymi ćwiczeniami, bo wczoraj lekarz powiedział, że będą to ćwiczenia na plecach i na brzuchu - pytanie, do kiedy i czy w ogóle mogę wykonywać te na brzuchu

oby rehabilitacja pomogła

Madzia, jak Maja??

[Madzialenka12344321]

Cześć

Ten tydzień mi zleciał jak nie wiem. Byłąm zdziwiona, jak się kapnęłam, ze dziś jest piątek.

aaby, kasiu za kolejne tygodnie. U nas Maja wczoraj 11 m-ce skończyła
aaby kurcze, mam nadzieję, ze lekarz i cwiczenia ci pomogą.
Bika, Blonde tak, ja miałam te nakolanniki do raczkowania. Fajna sprawa. Bo sobie Maja kolanek nie obcierała. Bez nich miała mocno czerwone i aż skórka była sucha.
Blonde zdrówka.
Gucia o ja... ale mi się lodów chce. Albo sorbeta właśnie.
Dodaja
Bika o kurde... to u mnie Maja miałą więcej luzu a była w gondoli 5,5 m-ce
Metka mi też glukoza smakowała
bao dziękuję, ze pytasz. Dziś jest lepiej. Nie przekracza 38 stopni.

Dziękuję wszystkim Maja dziś czułą się troszkę lepiej, bo gorączka jej troszkę spadła. Zobaczymy jak będzie w nocy bo dziś jeszcze całą noc miała 38.8.

Coś jeszcze miałąm napisać i zapomniałam

[stokrotka24]

Napisane przez (t)asia

No u nas u nas. Mąż mi dzisiaj przygotowuje grunt =) Ja jutro sadzę.
Ciekawe czy coś z tego wyrośnie. Może się uda, wiecie- szczęście debiutanta =)

Z mniej przyjemnych rzeczy- auto mi się sypie... muszę je naprawić i sprzedać. Rower mi teraz zdecydowanie wystarczy, a zawsze jest samochód męża, tym bardziej że jego dużo nie ma.

Mogłaby być już 16, chociaż nogi mnie już tak bolą że na samą myśl o rowerze mi się odechciewa. Ale będzie lepiej, może nawet to polubie =)

co do auta to współczuję, to zawsze skarbonka bez dna, a co będziesz sadzić? my dzisiaj sadziliśmy sałatę lodową z flancy, zwykłą sałatę, szpinak i por. Ciekawe czy coś z tego bedzie

Napisane przez Debrah

My szczepienie wczoraj, też ok

Jak ubierasz dziewczynki? Boisz się że ci zmarzną?
My też letnio bardzo.

Bika: ale śmieszna Emilka:d taka sie duża wydaje przez to że prawie wystaje z gondoli:p

Chcecie filmik krótki ze śmiechem dziecia mego?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

pewnie, ze chcemy

Aaby miałam jeszcze pisać mój sposób na zaparcia: codziennie do śniadania kawa inka bez mleka i do toalety chodzę codziennie

coś dawno Tomalinki nie było

[Madzialenka12344321]

ooo ja też piję inkę codziennie i w sumie z toaletą się zgadza jak u stokrotki

Wiecie, że jutro mija tydzień od odstawienia Nieźle. Musze wejść z tej okazji jutro na wagę. Dziś mi jedna koleżanka powiedziała, ze chyba trochę przytyłam. Wiecie jak się ucieszyłam

[Debrah]

Napisane przez Natala84

kurcze, zaczynam sie zastanawiać czy ja oby nie mam cukrzycy ciążowej

Zapomniałam się odnieść. Skąd przypuszczenie? ze względu na wagę Małej?
Ja miałam cukrzycę ciążową..

Napisane przez stokrotka24

co do auta to współczuję, to zawsze skarbonka bez dna, a co będziesz sadzić? my dzisiaj sadziliśmy sałatę lodową z flancy, zwykłą sałatę, szpinak i por. Ciekawe czy coś z tego bedzie


pewnie, ze chcemy

Aaby miałam jeszcze pisać mój sposób na zaparcia: codziennie do śniadania kawa inka bez mleka i do toalety chodzę codziennie

coś dawno Tomalinki nie było

Ja też się zgadzam, ten sposób działa. Wcześniej piłam inkę, a teraz zbożową w torebkach - działa zdecydowanie,

Filmik o tu, króciutki:
http://www.youtube.com/watch?v=5cEpR...ature=youtu.be

Madzia, nie doczytałam, spadła Majce gorączka?

[Malensstfo]

Napisane przez Madzialenka12344321

ooo ja też piję inkę codziennie i w sumie z toaletą się zgadza jak u stokrotki

Wiecie, że jutro mija tydzień od odstawienia Nieźle. Musze wejść z tej okazji jutro na wagę. Dziś mi jedna koleżanka powiedziała, ze chyba trochę przytyłam. Wiecie jak się ucieszyłam

Ooo ja! Miałam sobie kupić! Tak mi w szpitalu zasmakowała, że ojoj...ale ja po niej nie latałam do kibelka

Asia mi zaczyna chyba gorączkować...heh

[blonde_hair]

Napisane przez Bika83

To już ostatnie zdjęci Emilki w gondoli - jutro zmieniamy na spacerówkę

super
No fakt juz troche malo miejsca ma

Napisane przez Bika83

:nonie wiem:

ojoj...... kuruj się [COLOR="Silver"]

....

a ja pamietam

Napisane przez stokrotka24

byłam w zusie na tych badaniach, Pan doktor popytał o moje dane, który tydzień, zerknął na kartę ciąży, wypis ze szpitala, spytał jakie leki biorę i to wszytko, kasę za bilet od razu oddali. Ale ile się namęczyłam jadąc tak dzisiaj w dusznym autobusie to moje. Oczywiście mój mózg w ciąży nie raczył sprawdzić ulicy badania, a że wiedziałam gdzie jest w tym mieście zus to tam poszłam, dobrze że miałam godzinę czasu wolnego bo się okazało, że to nie w tym miejscu, mają inny oddział na kontrole lekarskie i musiałam iść 30 minut. Zmachana jestem strasznie

Najwazniejsze ze juz po

Napisane przez dodaja

Gdyby wszystkie matki były wredne w takim 'stopniu' to wierz mi, byłoby idealnie

no to mnie pocieszyłas
Ale Tz dzis wczesniej wrocil wiec dali mi spokoj

Napisane przez Malensstfo

Po szczepieniu...dziewczyny zaczynają teraz trochę marudzić...przysnęły na chwilę i za chwilę się budzą...narazie nie gorączkują, więc jest dobrze

za szczepienie.

Napisane przez Madzialenka12344321

Bika, Blonde tak, ja miałam te nakolanniki do raczkowania. Fajna sprawa. Bo sobie Maja kolanek nie obcierała. Bez nich miała mocno czerwone i aż skórka była sucha.
Blonde zdrówka.

Dziękuję wszystkim Maja dziś czułą się troszkę lepiej, bo gorączka jej troszkę spadła. Zobaczymy jak będzie w nocy bo dziś jeszcze całą noc miała 38.8.

Coś jeszcze miałąm napisać i zapomniałam

no to dobrze pamietalam

Dzieki

Oby sie jej polepszyło

Napisane przez Malensstfo

Ooo ja! Miałam sobie kupić! Tak mi w szpitalu zasmakowała, że ojoj...ale ja po niej nie latałam do kibelka

Asia mi zaczyna chyba gorączkować...heh

mi w ciazy inka zasmakowala i pije do dzistez nie biegalam do toalety

Daj jej cos na zbicie

Dobry wieczor

Przelezalam cale popoludnie, dopiero wstałam, Seba zasypia
Zrobie sobie gorace melko i ide do łózka

[Malensstfo]

Domi też 38 Narazie łądnie śpią to jeszcze poczekam

[stokrotka24]

Napisane przez Debrah

Zapomniałam się odnieść. Skąd przypuszczenie? ze względu na wagę Małej?
Ja miałam cukrzycę ciążową..


Ja też się zgadzam, ten sposób działa. Wcześniej piłam inkę, a teraz zbożową w torebkach - działa zdecydowanie,

Filmik o tu, króciutki:
http://www.youtube.com/watch?v=5cEpR...ature=youtu.be

Madzia, nie doczytałam, spadła Majce gorączka?

ale ślicznotka z niej ale urosła

Napisane przez Malensstfo

Ooo ja! Miałam sobie kupić! Tak mi w szpitalu zasmakowała, że ojoj...ale ja po niej nie latałam do kibelka

Asia mi zaczyna chyba gorączkować...heh

oj biedulka, pewnie po tym szczepieniu

ciekawe co u Strong jak jej się pracuje i Nikity też dawno nie było

[Debrah]

Napisane przez Malensstfo

Domi też 38 Narazie łądnie śpią to jeszcze poczekam

Macie coś na gorączkę w domu?
Moja na szczęście bez gorączki, chociaż trochę niespokojna była. Śpi już.

Ile tygodni mają Twoje dziewczyny??

Dla uspokojenia powiem, żebyś pamiętała, że u malchów od 38 zaczyna się stan podgorączkowy, troszkę inaczej niż u dorosłego, więc jeszcze nie jest źle - oby nie poszło w górę.

Napisane przez stokrotka24

ale ślicznotka z niej ale urosła

oj biedulka, pewnie po tym szczepieniu

ciekawe co u Strong jak jej się pracuje i Nikity też dawno nie było

No rośnie rośnie dziewczyna

[Natala84]

Napisane przez Bika83

Natalka a jak dużego masz dzidziusia?

446 g.....

Napisane przez Debrah

Zapomniałam się odnieść. Skąd przypuszczenie? ze względu na wagę Małej?
Ja miałam cukrzycę ciążową..

tak, ze względu na wagę... i wymiary np brzuszka są większe o jakieś 1,5 tygodnia
o cukrzycy dowiedziałaś się dopiero po teście z obciążeniem, czy coś wcześniej na nią wskazywało?

[zaaaabcia]

Hej

stokrotka - dziekuje

kotek - super z tym przedszkolem

magda - dużo zdrowki dla Mai , oby to była 3dniowka!

blonde - dzięki

bika - czego to ludzie nie wymysla Moja znajoma urodzila w 23tc chłopczyka , a teraz taki grubasek z niego

o kurde Emilka zdecydownie już wyrosla z gondoli To jednak nie czekasz az sama będzie siedzieć?

kaska - super ze wizyta udana i Mikolaj ma się dobrze! Mi tam glukoza bardzo smakowała

aaby - gratuluje 13tc ( ale ten czas leci! ) O kurcze to nie za dobrze po wizycie Mam nadzieje ze rehabilitacja Ci pomoze! Ale nie ma to nic wspólnego z naturalnym porodem nie?

malenstfo - kciuki za szczepienie

Gucia - dziekuje Maja te szpile jeszcze w kolorze koralowym i się zastanawiam czy nie wziasc ... no i miętowe tez

metka - dziekuje



Jak dobrze ze już piątek
Jutro rano jade do dentysty a później spotykamy się ze znajomymi

A tak wogole to chyba musze częściej brac Domino na zakupy , dzisiaj w sklepie tak się usmiechal do faceta który sprzedawal ryby ze dostal drugi kawalek lososia gratis Będzie z niego chyba jakiś biznesmen

[Debrah]

Przy obciążeniu. W zasadzie normę niedużo miałam przekroczoną (nietolerancja glukozy) ale postępowanie i zagrożenia takie same jak w cukrzycy. Z tym, że u nas waga Małej była w normie (średniczek) i do końca w sumie nie stwierdzono żadnych powikłań cukrzycowych u dziecka.
A pytałaś lekarza jak wypada waga Twojej córci w widełkach, czyli na tle innych dzieci? Wahania chyba dość duże mogą być, ważne by dziecko nie było za małe.
Chyba, że masz jakieś inne symptomy, które mogą o cukrzycy świadczyć?

U mnie pomiar cukry we krwi na czczo, na początku ciąży był okej, dopiero przy teście z obciążeniem gorzej.

[Natala84]

w trakcie usg nikt nie mówił że coś jest nie tak, mnie samą zaczeło zastanawiać, czemu bąbel jest większy. w środę mam wizytę u gina to dopytam dokładnie.
u mnie glukoza na początku też była ok, teraz niedługo będe robić obciązenie. żadnych symptomów cukrzycy nie mam

[Debrah]

No to może po prostu jest większa ale wszystkow porządku?
Tak trzeba zakładać

[onyks]

Cześć

Witam się w ten piękny słoneczny poranek

Budowa idzie pełną parą, dlatego nie mam czasu na wizaż za bardzo...na nic nie mam czasu bo albo jeździmy sobie z małą na dworzu albo z mężem załatwiamy coś z budową. Od pon tż będzie pracował po 12 godz przez cały miesiąc więc to wszystko zostanie na mojej głowie

Przelatuję Was czasem z tel

Madziu, zdrowka dla Maji

Maleństwo i jak gorączka?

Natala, gratuluję dziewczynki

I więcej nie pamiętam

A! I @ przyszła, ale spodziewałam się bo już nosiłam krążek i lekarz mówił, że tak jak zawsze będzie, że jak go wyjmę to przyjdzie. A rok @ paskudy nie było

[gochaa_p]

ONYKS - właśnie się miałąm pytać co tam u Was
ja też myślę że @ niedługo przyjdzie bo już od 3 tyg czuję że jest blisko ( nawet wczoraj podpaski kupiłam :P)
Jak tam Nataszka? Ewcia już pięknie śmieje się w głos, zwłaszcza w kąpieli jak jej szyję myję ale leniuszek,klocuszek nie chce główki dźwigać, chwilę popodnnosi a potem leży
zdaj później do k jakąś fotorelacje z budowy

u nas nocka poszczepienna dobrze, na szczęście (odpukać) żadnych niepokojących objawów.


pozdrawiam

[Baobabek]

Napisane przez Madzialenka12344321

Cześć

Ten tydzień mi zleciał jak nie wiem. Byłąm zdziwiona, jak się kapnęłam, ze dziś jest piątek.

aaby, kasiu za kolejne tygodnie. U nas Maja wczoraj 11 m-ce skończyła
aaby kurcze, mam nadzieję, ze lekarz i cwiczenia ci pomogą.
Bika, Blonde tak, ja miałam te nakolanniki do raczkowania. Fajna sprawa. Bo sobie Maja kolanek nie obcierała. Bez nich miała mocno czerwone i aż skórka była sucha.
Blonde zdrówka.
Gucia o ja... ale mi się lodów chce. Albo sorbeta właśnie.
Dodaja
Bika o kurde... to u mnie Maja miałą więcej luzu a była w gondoli 5,5 m-ce
Metka mi też glukoza smakowała
bao dziękuję, ze pytasz. Dziś jest lepiej. Nie przekracza 38 stopni.

Dziękuję wszystkim Maja dziś czułą się troszkę lepiej, bo gorączka jej troszkę spadła. Zobaczymy jak będzie w nocy bo dziś jeszcze całą noc miała 38.8.

Coś jeszcze miałąm napisać i zapomniałam

to dobrze, ze już lepiej, moze to faktycznie 3 dniówka

Napisane przez Madzialenka12344321

ooo ja też piję inkę codziennie i w sumie z toaletą się zgadza jak u stokrotki

Wiecie, że jutro mija tydzień od odstawienia Nieźle. Musze wejść z tej okazji jutro na wagę. Dziś mi jedna koleżanka powiedziała, ze chyba trochę przytyłam. Wiecie jak się ucieszyłam

ehhhh zazdroszczę Ci tej wagi

Napisane przez Debrah

Zapomniałam się odnieść. Skąd przypuszczenie? ze względu na wagę Małej?
Ja miałam cukrzycę ciążową..


Ja też się zgadzam, ten sposób działa. Wcześniej piłam inkę, a teraz zbożową w torebkach - działa zdecydowanie,

Filmik o tu, króciutki:
http://www.youtube.com/watch?v=5cEpR...ature=youtu.be

Madzia, nie doczytałam, spadła Majce gorączka?

ale okruszek! jeju kiedy Isia taka była, już nie pamiętam a jak jęzorek wystawia

Witam sie w pochmurny dzień
Bika, i jak dzisiaj spacerek w spacerówce??

[gochaa_p]

u mnie też pochmurno i co chwilke popaduje

[kaska87]

hej

Napisane przez gochaa_p

u mnie też pochmurno i co chwilke popaduje

u mnie to samo a jutro chciałam grilla robić zamiast obiadu- już sobie smaka narobiłam i