Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 9

[MonikaFaustyna]

Napisane przez ahoooj

Ja mieszkam nad samym morzem w miasteczku turystycznym i to na serio nie jest rzadki widok, kobieta topless na plaży albo w staniczku ledwie zasłaniającym sutki, chodząca po mieście A i tak jak widzę ładną zadbaną kobietę, która nie ma stanika to jeszcze pół biedy, gorzej jest z facetami, obrzydliwie owłosionymi, z cyckami większymi niż moje, jeszcze ten ogromny brzuch wylewający się ze spodni - to dopiero wzbudza we mnie wstręt. A tacy faceci w ogóle nie mają wstydu, jeszcze zazwyczaj chodzą z piwkiem w ręku, spaleni na raczka i w skarpetkach i sandałach.,,

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------



Może akurat nie z załatwianiem się, ale mój organizm ma bardzo podobną "urodę"
Przed snem mogę wypić litr energetyków, a po 2 minutach śpię jak zabita, tak samo z resztą z kawą, nic mnie nie pobudza.
Albo z wypróżnianiem, jeśli mogę wejść na ten temat. Zazwyczaj jakieś kefirki z ogórkiem kiszonym działają strasznie kupopędnie, a u mnie nic. Mogę nawet wypić wodę z suszonymi śliwkami, mocną herbatę odchudzającą, czy jakieś xenny extra, zawsze mama się dziwi, że nawet to na mnie nie działa...

Oj a ja bym mogła brać udział w biegach dystansowych .

Jeśli chodzi o temat "dwójeczki"...na mnie też nic nie działa. Mogę zjeść cokolwiek, np. szprotki z puszki a za chwilę lody i nic się nie dzieje .

[monicar]

Napisane przez Suvia

Tacy to już się wpisali w krajobraz letni, nawet nad morze nie trzeba jechać. Ohyda

+rozpięta koszula i ściekający pot

[ciri15]

Napisane przez siarka40

Hm, to ja chodzę co najmniej tyle razy, jeśli nie więcej, tylko że częściowo chodzę z "rozsądku" (bo stwierdzam, że jeśli wypiłam ponad 1 l płynów i nie byłam w WC przez jakieś 8 h, to zwyczajnie wypada iść^^).

Ja idę z rozsądku jak gdzieś wychodzę/jadę.
Po kawie mogę spać jak dziecko.

[201604250941]

poszłam w końcu z tą ósemka do dentysty, i się zdziwiłam XD wszyscy mówili ze wyrywanie boli, ja nic nie poczułam, tylko nikt nie mówił ani słowem ze to później dopiero boli i znieczulenie nie przechodzi calkiem tylko się nie czuje połowy ust i nie można ich otworzyć
ja tu już w lekka panikę czy mi czegoś nie uszkodzili, ale nie

no i ten cały ketonal ma mnie nie działa za bardzo, a pierwszy raz go brałam i to forte, ludzie mówią ze po jednym widzą kosmos
ma szczęście mi już przechodzi ale zdziwiłam się ze nikt o tej części imprezy mi nigdy nie wspominał, tylko o samym wyrywaniu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[dacn]

A ja też mam coś ciekawego energetyki mnie nie budzą, znacznie mocniej działa słabsza w teorii kawa.

[201604250941]

Napisane przez dacn

A ja też mam coś ciekawego energetyki mnie nie budzą znacznie mocniej działa słabsza w teorii kawa.

ja też tak mam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ahoooj]

Napisane przez candycotton

poszłam w końcu z tą ósemka do dentysty, i się zdziwiłam XD wszyscy mówili ze wyrywanie boli, ja nic nie poczułam, tylko nikt nie mówił ani słowem ze to później dopiero boli i znieczulenie nie przechodzi calkiem tylko się nie czuje połowy ust i nie można ich otworzyć
ja tu już w lekka panikę czy mi czegoś nie uszkodzili, ale nie

no i ten cały ketonal ma mnie nie działa za bardzo, a pierwszy raz go brałam i to forte, ludzie mówią ze po jednym widzą kosmos
ma szczęście mi już przechodzi ale zdziwiłam się ze nikt o tej części imprezy mi nigdy nie wspominał, tylko o samym wyrywaniu
.

Też tak miałam, każdy mnie straszył, że to boli, że zemdleję z bólu na fotelu itp. W trakcie zabiegu nie poczułam nic, a miałam wyrywanie ósemeczki z dłutowaniem, czy jak to się tam zwie.
Z resztą, podobne plotki były o leczeniu kanałowym, a wierzcie mi, jestem chyba najmniej odporną na ból osobą na świecie. Specjalnie sobie ściągnęłam relaksującą muzykę na mp3, żeby nie musieć słuchać tego wiercenia. Nie zdążyłam posłuchać jednego kawałka, a było już po wszystkim....
Gorzej jak znieczulenie przestało działać (mówię o ósemce teraz). Ale na to jest cudowny sposób - lody. Wcinasz ile wlezie, nie dość, że jesteś szczęśliwy, bo możesz bez wyrzutów zjeść litr lodów czekoladowych, to jeszcze zimno uśmierza ból i nic nie czuć

[ciri15]

Napisane przez candycotton

poszłam w końcu z tą ósemka do dentysty, i się zdziwiłam XD wszyscy mówili ze wyrywanie boli, ja nic nie poczułam, tylko nikt nie mówił ani słowem ze to później dopiero boli i znieczulenie nie przechodzi calkiem tylko się nie czuje połowy ust i nie można ich otworzyć
ja tu już w lekka panikę czy mi czegoś nie uszkodzili, ale nie

no i ten cały ketonal ma mnie nie działa za bardzo, a pierwszy raz go brałam i to forte, ludzie mówią ze po jednym widzą kosmos
ma szczęście mi już przechodzi ale zdziwiłam się ze nikt o tej części imprezy mi nigdy nie wspominał, tylko o samym wyrywaniu

Nie wiem w którym wątku o te 8 pytałaś, ale ja właśnie tak miałam. Zero bólu na fotelu, ból i środki przeciwbólowe(z zastrzykami włącznie) przez następny tydzień. I szew raniący język. Nieciekawe przeżycie.

[Finlora]

A moim ósemkom po dosyć długim uśpieniu przypomniało się, że jeszcze do końca nie wyrosły i właśnie postanowiły to nadrobić - cholery już dostaję

[MonikaFaustyna]

Mi jest niedobrze po energetykach i dziwię się, jak można to pić hektolitrami .

Doświadczenie z dentystą mam słabe...lakowanie w podstawówce i...zdejmowanie kamienia co jakiś czas. Ósemki też cicho siedzą, póki co. Niech się nie odzywają wcale .

[kasiencja]

energetyki są paskudne, ale w awaryjnych sytuacjach się nimi ratuję (najczęściej Plusssz Active Forte, bo rozpuszczam go w wodzie i nie jest taki strasznie gazowany...), bo kawa na mnie nie działa

a co do tematu wątku - dziwią mnie ludzie, którzy ogólnie wydają się być kulturalni, "obyci" i tak dalej, a nie widzą nic niekulturalnego w głośnym jedzeniu, siorbaniu zupy, mlaskaniu itd. to jeden z powodów dla których nie znoszę wspólnych obiadów.... babci czy starszemu wujkowi mogę to jeszcze wybaczyć, ale młodszemu pokoleniu nie bardzo...

[ahoooj]

Napisane przez kasiencja

a co do tematu wątku - dziwią mnie ludzie, którzy ogólnie wydają się być kulturalni, "obyci" i tak dalej, a nie widzą nic niekulturalnego w głośnym jedzeniu, siorbaniu zupy, mlaskaniu itd. to jeden z powodów dla których nie znoszę wspólnych obiadów.... babci czy starszemu wujkowi mogę to jeszcze wybaczyć, ale młodszemu pokoleniu nie bardzo...

MAM DOKŁADNIE TAK SAMO! Jestem bardzo wyczulona na sposób jedzenia, brzydzi mnie siedzenie przy stole z osobą, która mlaszcze, siorbie, czy w towarzystwie grzebie sobie widelcem czy nożem w zębach! Okropność! Aż strach pomyśleć, co by się stało, gdyby w restauracji wyłączyłaby się muzyka!
A najgorsze jest, jak ktoś "ćwirka", czyli wydaje taki świst dziwny z budzi, czyszcząc sobie językiem zęby. Fuj. Kulturalna kobieta, elegancko ubrana, a miętoli tą swoją buzią, jak jakiś chłop. Fuj, dla mnie to jest całkowity brak taktu i wychowania. No cóż, w ten sposób najłatwiej poznaje się nowobogackich, bo pewnych rzeczy jak się z rodzinnego domu nie wyciągnie, to ciężko później je zmienić...

[siarka40]

Napisane przez MonikaFaustyna

Mi jest niedobrze po energetykach i dziwię się, jak można to pić hektolitrami .

Ja się boję energetyków .

[carmennn]

Napisane przez Suvia

Jak sobie czasem wchodzę na wątki mamowe na MzK (tak, tak, ajem stalker) i ponownie upewniam się, ze zdecydowanie nie chcę mieć dziecka, to przy okazji czytam sobie takie posty i mną trzęsie. Pretensje o to, że dom nie świeci absolutną czystością to raz, dwa - jakieś przytyki do matki świeżo w połogu, że ona nie jest superlaską i że "mogłaby coś zrobić z brzuchem". Czepianie się, ze seksu nie ma (a tu wszystko przecież się ciągle goi...) albo że niemowlę ryczy a Jaśnie Pan musi się wyspać, bo przecież on to idzie rano do pracy (bo kobita to w ogóle nie jest w pracy, i to 24 na dobę).

I to nie raz przeczytałam, nie dwa... Ja pier**olę, faceci zachowujący się jak totalni gówniarze, skąd się biorą takie egzemplarze

Mogłabyś rzucić linkiem?

[201604250941]

Napisane przez ciri15

Nie wiem w którym wątku o te 8 pytałaś, ale ja właśnie tak miałam. Zero bólu na fotelu, ból i środki przeciwbólowe(z zastrzykami włącznie) przez następny tydzień. I szew raniący język. Nieciekawe przeżycie.

chyba na tym się przewijal wątek dentystów, o tak, te szwy, został mi długie końcówki jak do wyciągania a one chyba są rozpuszczalne, cieszę się tylko ze nie poszłam za mądrymi radami i nie wywalam obu na raz bo by mnie chyba uchem karmili

ja uwielbiam smak tigera ale wiem ze jeśli będę go pic to będzie kolejna rzecz niwecząca moje wysiłki na siłowni, ale do pociągu jest idealny, p paru h można przysypiać a ta ich cienka droga lura a la tlk nie pomoże

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ciri15]

Napisane przez MonikaFaustyna

Doświadczenie z dentystą mam słabe...lakowanie w podstawówce i...zdejmowanie kamienia co jakiś czas. Ósemki też cicho siedzą, póki co. Niech się nie odzywają wcale .

Zazdroszczę.

[_Matilde_]

Napisane przez ciri15

Zazdroszczę.

Ja tez, mi sie zeby mimo obsesyjnej wrecz dbalosci po prostu konsekwentnie sypia

[dacn]

Napisane przez siarka40

Ja się boję energetyków .

I masz słuszność. To nie jest dobry napój i powinny byc na nich ostrzeżenia.

[ajah]

Nadal niezmiennie mnie zadziwia: jak ludzie idą do lekaza dostają lek i...:
zakładają watek w internecie pytając o dawkę
zastanawiają się czy lek będzie działał.
To samo dotyczy stosownia piguł anty.
Jak dla mnie masakra.

[funk_you]

W temacie kawy, siusania, energetyków. Ja piję bardzo niewiele przykładowo wstałam po 8 a pierwszy raz napiłam się wody po 14 i nie, nie piłam wcześniej kawy, herbaty, soku. Po prostu nie czuję potrzeby a rodzice krzyczą na mnie dlaczego tak mało pije, że to niezdrowe itp.
Za to z kawą mam przeboje. Wypiję kawę z łyżeczki- duży kubek, połowa to mleko i za pare godzin serce mi kołacze, nogi mi miękną, czuje taki niepokój w środku. Wczoraj tak się czułam, dopiero wieczorem przypomniałam sobie dlaczego tak jest i czym to jest spowodowane. Masakra. W czasie sesji uczyłam się więc wypiłam sobie kawkę z 2 łyżeczek( wtedy jeszcze nie wiedziałam jak kawa na mnie działa) no i oczywiście słabo, nogi jak z waty, mamo będę mdleć! no i z nauki nici

[201607111632]

Napisane przez ahoooj

MAM DOKŁADNIE TAK SAMO! Jestem bardzo wyczulona na sposób jedzenia, brzydzi mnie siedzenie przy stole z osobą, która mlaszcze, siorbie, czy w towarzystwie grzebie sobie widelcem czy nożem w zębach! Okropność! Aż strach pomyśleć, co by się stało, gdyby w restauracji wyłączyłaby się muzyka!
A najgorsze jest, jak ktoś "ćwirka", czyli wydaje taki świst dziwny z budzi, czyszcząc sobie językiem zęby. Fuj. Kulturalna kobieta, elegancko ubrana, a miętoli tą swoją buzią, jak jakiś chłop. Fuj, dla mnie to jest całkowity brak taktu i wychowania. No cóż, w ten sposób najłatwiej poznaje się nowobogackich, bo pewnych rzeczy jak się z rodzinnego domu nie wyciągnie, to ciężko później je zmienić...

Mój ojciec tak robi, chodzi po domu i ćwirka świrka, a ja dostaję k*******cy


Z racji aparatu od ponad 2 lat co miesiąc leżę sobie wygodnie na fotelu dentystycznym, także nie robi to na mnie wrażenia Za dzieciaka to była jakaś masakra, nie wiem, dlaczego tak się bałam

Teraz po każdym podkręceniu drutów czuję niesamowity ból, nie mogę jeść, ale wiem, że warto cierpieć. Wyrywanie zęba to nic strasznego ( ze znieczuleniem rzecz jasna) , no może prócz tej krwi

[visionAM]

Też tak miałam kiedyś - mogłam cały dzień nic nie pić i nie czułam potrzeby. Ale to na prawdę nie jest zdrowe Zaczęłam się "zmuszać" do picia - po kilku, kilkudziesięciu dniach było OK i teraz piję normalnie, minimum butelkę wody dziennie, zależy. Podobno jak człowiek coś zrobi 21 razy to wchodzi w nawyk

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Napisane przez dacn

A ja też mam coś ciekawego energetyki mnie nie budzą, znacznie mocniej działa słabsza w teorii kawa.

Na mnie energetyki w ogóle nie działają, na kawę to już się w głównej mierze uodporniłam, pije ją tylko dlatego, że mi smakuję i dlatego, że bez niej to mnie koszmarnie boli głowa i zmieniam się chodzącą wściekliznę. Jedyne co działa na mnie pobudzająco to normalna Coca cola, w czasie sesji niezbędna.
A tak to prawie w ogóle nie piję czystej wody, niesłodzona kawa i herbaty pijane w hektolitrach owszem ale takiej normalnej wody to może pół szklanki dziennie wyjdzie.

[lakeithia]

Napisane przez kobietasukcesu

Nie słyszałam nic o prywatnej plaży tam.
Ale fakt spacerując to tylko ze wzrokiem wbitym w piasek

Tak sie złożyło, ze ten hotel oferował taka plaże. A zdjecia sa naprawde śmieszne, na pierwszym planie moj 4 letni chrześniak, a w tle rozneglizowane dziadki


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Suvia]

Napisane przez carmennn

Mogłabyś rzucić linkiem?

Byłoby ciężko. Jak wchodzisz na Odchowalnię to jest tam parę wątków bardzo aktywnych, możesz na nich poszperać, pokombinować z wyszukiwarką. Dziewczyny tam czasem produkują ostro po kilka stron na dobę, wiec z szukaniem i zalinkowaniem konkretnych starych wypowiedzi byłby teraz problem. Ale pewnie da się znaleźć, jak ktoś jest dostatecznie uparty

[lakeithia]

Energetyki nie sa zdrowe, moj tata codziennym ich piciem nabawił sie refluksu żołądka. Ale sama nie potępiam nimi od czasu do czasu, zawsze pije red bull.

A co sądzicie o połączeniu red bull i wódka? Dla mnie to zabójstwo, nie moge po tym spać, serce mi telepie jak oszalale, a reszta towarzystwa - czemu nie wypijesz wiecej :|


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[I am Rock]

Napisane przez lakeithia

Tak sie złożyło, ze ten hotel oferował taka plaże. A zdjecia sa naprawde śmieszne, na pierwszym planie moj 4 letni chrześniak, a w tle rozneglizowane dziadki


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Prawie jak "Thank You Wery Much" Margaret. /"Prawie" robi różnicę/

Jak się poczyta ostatnie wpisy, to nic, tylko robić siku topless.

[dacn]

[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;40405993]Na mnie energetyki w ogóle nie działają, na kawę to już się w głównej mierze uodporniłam, pije ją tylko dlatego, że mi smakuję i dlatego, że bez niej to mnie koszmarnie boli głowa i zmieniam się chodzącą wściekliznę. Jedyne co działa na mnie pobudzająco to normalna Coca cola, w czasie sesji niezbędna.
A tak to prawie w ogóle nie piję czystej wody, niesłodzona kawa i herbaty pijane w hektolitrach owszem ale takiej normalnej wody to może pół szklanki dziennie wyjdzie.[/QUOTE]

Ja jestem kosmitą bo nie piję herbaty wcale, nie lubię i już albo kawa albo woda lub sok ale herbaty nie tknę.

Napisane przez Suvia

Byłoby ciężko. Jak wchodzisz na Odchowalnię to jest tam parę wątków bardzo aktywnych, możesz na nich poszperać, pokombinować z wyszukiwarką. Dziewczyny tam czasem produkują ostro po kilka stron na dobę, wiec z szukaniem i zalinkowaniem konkretnych starych wypowiedzi byłby teraz problem. Ale pewnie da się znaleźć, jak ktoś jest dostatecznie uparty

Odchowalnia to jakis kosmos, jak niedzieciata zacznie czytać to decyzję o dzieciach odłoży na kiedyś albo lepiej nigdy.

[Kadin_]

Napisane przez siarka40

Ja się boję energetyków .

Prawidłowo. Ja podczas nauki przed maturą wypiłam raz 1,5 l jakiegoś pseudo redbulla. Gdyby kolega w nocy do mnie nie przyjechał to pewnie nie było by mnie tutaj.

[ajah]

Napisane przez dacn

Ja jestem kosmitą bo nie piję herbaty wcale, nie lubię i już albo kawa albo woda lub sok ale herbaty nie tknę.




Odchowalnia to jakis kosmos, jak niedzieciata zacznie czytać to decyzję o dzieciach odłoży na kiedyś albo lepiej nigdy.

Odchowalnia to Poczekalnia i Odchowalnia to działy, na których szczęka mi opada.

A jak się tam człowiek komuś narazi oczy wydrapią w najlepszym wypadku.
Na całym wizażu nie znajdzie się takiej agresji jak na Mamie z klasą.
Nie wspominając o głupocie.

Jestem mamą i czasami aż dziwnie czytać głupoty, które się tam wypisuje.



Redbulle i inne takie nie robią na mnie większego wrażenia.
Generalnie ich unikam, bo są niezdrowe.