Dyskusje luźne i bardziej spięte ;) o ćwiczeniach i diecie :D

[fatass]

Napisane przez Trixxi

mnie już mdli od tych jajek na śniadanie, ale jak mus to mus, lepsze jajka niż pieczony indyk z rana

No już częściej tego indyka chyba jem

[Ismenkusia]

Na patelni juz placek owsiany

[Scio]

A ja przestałam chyba tolerować jajka na miękko, które uwielbiam. Wczoraj zjadłam i miałam takie nieprzyjemne uczucie na żołądku i to któryś raz z kolei. A jajeczka mam wsiowe
No i dziś w końcu przestał boleć mnie brzuch bo przecież pojechałam z córką odwodnioną z powodu gorączki do szpitala a przywiozłam dodatkowo jelitówke.

W ogóle a propo jedzenia w szpitalu. Mąż upiekł nam pierś z kurczaka, żebyśmy miały jako wędlinka na kanapki. A przyszła pielęgniarka i mówi, że dziecku to tylko gotowane, a nie pieczone () (nie wiem skoro ona gardło a nie brzuch miała chore ), po czym przyniosły na kolacje super mielonke

[nolose]

Dzięki bardzo za odpowiedź
Ten sprzęt to jest to, co z przodu w linku, z boku jest skośna ławka (?) do brzuszków, z drugiego takie coś do mięśni brzucha - podciąga się nogi do góry, i z tyłu można robić przysiady z obciążeniem albo dostawić regulowaną na wysokość ławkę i ćwiczyć ręce. Oprócz tego sztangi z różnym obciążeniem, dwie ławki (w sensie do leżenia i wyciskania), hantelki plastykowe i regulowane, tylko nie pamiętam, czy co 2 czy 1 kg (sprawdzę w poniedziałek). No i bieżnie, rowerki, w tym jeden, na którym się półleży - z oparciem, inny taki, co "ciężko" chodzi, skakanka, twister - płaski, bez tych gum (?) do trzymania rękami. Chyba tyle.
Pytam o siłowe w domu, bo wiem, że np. niedługo w jednym tygodniu raczej nie będę miała możliwości pójścia na siłownię =( A w wakacje to już koniecznie muszę zorganizować coś sobie w domu. Piłka gimnastyczna i regulowane hantelki są jakieś specjalne czy można kierować się wyłącznie ceną?
Zuzka... Widziałam kilka filmików i wiem, że bym ich nie zrobiła - chodzi głównie o skakanie, np. takie że trzeba podpierając się rękami o podłogę wyrzucać nogi do tyłu i do przodu. Ale poszukam czegoś łatwiejszego na początek i nadającego się do zrobienia w mieszkaniu :p
Aha, jeszcze 1-2 dni w tygodniu nie ćwiczyłam zupełnie nic, nawet z tych filmików.

[Rzabba]

W ćwiczeniach nie chodzi o kierunek góra dół, czy prawo lewo ale o wielkość mięśni
Im większe mięśnie ćwiczymy tym lepsze odpowiedź hormonalna. Jak na początek przećwiczymy te duże, to małe potem też skorzystają a jak zaczniemy od małych to na początku pod względem hormonalnym nic albo bardzo niewiele się dzieje.
Mięśnie pośladków i ud są największe, następna w kolejności jest przepona

[fatass]

Napisane przez Rzabba

W ćwiczeniach nie chodzi o kierunek góra dół, czy prawo lewo ale o wielkość mięśni
Im większe mięśnie ćwiczymy tym lepsze odpowiedź hormonalna. Jak na początek przećwiczymy te duże, to małe potem też skorzystają a jak zaczniemy od małych to na początku pod względem hormonalnym nic albo bardzo niewiele się dzieje.
Mięśnie pośladków i ud są największe, następna w kolejności jest przepona

[Ismenkusia]

szczuje facetow na endo fitnesskami jeszcze zaden nie powiedział że brzydkie

http://musculardevelopment.pl/galeri...mp-2013-minsk/


mało która ma tam krate na brzuchu do tego trzeba miec chyba gen

[Trixxi]

Napisane przez Ismenkusia

szczuje facetow na endo fitnesskami jeszcze zaden nie powiedział że brzydkie

http://musculardevelopment.pl/galeri...mp-2013-minsk/

no to chwal się, która to Ty?

[Ismenkusia]

Napisane przez Trixxi

no to chwal się, która to Ty?

numerek 13 http://musculardevelopment.pl/galeri...da,page,1.html

[Trixxi]

no patrz, w życiu bym nie powiedziała że to Ty stałaś po mojej lewej stronie

[Ismenkusia]

13 musi wygrać

[Trixxi]

mnie tylko zastanawia dlaczego co niektóre z tych kobiet nie mają praktycznie wcale widocznych mięśni brzucha, albo tylko lekki zarys. Czuję że jakby mi się chciało zrobić małą redukcje i się odtłuścić to bym miała bardziej wyrzeźbiony sześciopak niż one

[tygryskowym_okiem]

Napisane przez nolose

Dzięki bardzo za odpowiedź
Ten sprzęt to jest to, co z przodu w linku, z boku jest skośna ławka (?) do brzuszków, z drugiego takie coś do mięśni brzucha - podciąga się nogi do góry, i z tyłu można robić przysiady z obciążeniem albo dostawić regulowaną na wysokość ławkę i ćwiczyć ręce. Oprócz tego sztangi z różnym obciążeniem, dwie ławki (w sensie do leżenia i wyciskania), hantelki plastykowe i regulowane, tylko nie pamiętam, czy co 2 czy 1 kg (sprawdzę w poniedziałek). No i bieżnie, rowerki, w tym jeden, na którym się półleży - z oparciem, inny taki, co "ciężko" chodzi, skakanka, twister - płaski, bez tych gum (?) do trzymania rękami. Chyba tyle.
Pytam o siłowe w domu, bo wiem, że np. niedługo w jednym tygodniu raczej nie będę miała możliwości pójścia na siłownię =( A w wakacje to już koniecznie muszę zorganizować coś sobie w domu. Piłka gimnastyczna i regulowane hantelki są jakieś specjalne czy można kierować się wyłącznie ceną?
Zuzka... Widziałam kilka filmików i wiem, że bym ich nie zrobiła - chodzi głównie o skakanie, np. takie że trzeba podpierając się rękami o podłogę wyrzucać nogi do tyłu i do przodu. Ale poszukam czegoś łatwiejszego na początek i nadającego się do zrobienia w mieszkaniu :p
Aha, jeszcze 1-2 dni w tygodniu nie ćwiczyłam zupełnie nic, nawet z tych filmików.

Więc skoro masz i maszynę do ćwiczeń i do wolne ciężary (sztanga, hantelki) to możesz sobie całkiem fajny trening ułożyć. Skorzystaj z tamtego linku, który zamieściłam poprzednio i z tamtych wskazówek. W tamtym podlinkowanym poście znajdziesz link do bazy ćwiczeń, więc nie powinnaś mieć problemu z dopasowaniem poszczególnych ćwiczeń do sprzętu, który masz u siebie na siłowni. Jak coś ułożysz, to możesz podrzucić tutaj do sprawdzenia, zawsze ktoś zerknie czy jest okej.

Piłka gimnastyczna powinna być odpowiedniego rozmiaru, dostosowana do Twojego wzrostu, czyli:
Mniej niż 154cm - 45cm średnicy
155cm - 172cm - 55cm
173cm - 189cm - 65 cm
Powyżej 190cm -75cm
Co do hantelek, to regulowane najlepiej żeliwne (mniejsze, ale droższe) lub bitumiczne (większe, ale tańsze). Dobrze, żeby miały dość różnorodne wagowo talerze i na początek raczej mniejsze wagowo, łatwiej wtedy będzie Tobie manewrować obciążeniem w ćwiczeniach.

Co do Zuzki, ona ma teraz ponad 60 filmików, więc jest z czego wybierać. Nie wszystkie są takie mocno akrobatyczne, z jakimś fikuśnymi ćwiczeniami Jest trochę takich podstawowych. W wątku o Zuzce były rozpiski jakiego rodzaju są określone treningi.

[Ismenkusia]

Te z bikini nawet jeszcze biusty mają

[nolose]

Dziękuję bardzo, bardzo za pokierowanie mną
Jako że jednak trochę na tę siłownię chodziłam, to pomyślałam o dwóch ćwiczeniach na każdą grupę – dobrze? Robiłam wszystkiego po trzy obwody – zachować? Tylko że nie robiłam 15 powtórzeń, bo np. rozpiętki w siadzie dawałam radę tylko 6 (na najmniejszym obciążeniu...), ale bez obciążenia „latały” mi ręce. Tak więc jak najlepiej zrobić z seriami i powtórzeniami?

NOGI/POŚLADKI
1. Prostowanie nóg w siadzie.
2. Sumo squats. (byłoby po raz pierwszy)
KLATKA
3. Rozpiętki w siadzie na maszynie.
4.Wyciskanie sztangielek w leżeniu na ławce poziomej. (też nigdy nie robiłam)
PLECY
5. Ściąganie rączki/drążka wyciągu górnego w siadzie szerokim uchwytem. (chyba robiłam to źle, tzn. za nisko ściagałam)
6. Podciąganie końca sztangi w opadzie (lepiej drążek sztangi typu „T” czy równoległy?) lub Podciąganie sztangielki w opadzie (drugiego nigdy nie robiłam)
RAMIONA (tu mam problem: albo sztanga, której obawiam się, że nie podniosę, albo takie ćwiczenia z hantelkami, które mogę robić, za bardzo przechylając się w bok)
7. Uginanie ramion ze sztangą stojąc podchwytem (chyba jest sztanga łamana, oby)
8. Uginanie ramion podchwytem stojąc – z rączką wyciągu
RĘCE (biceps, triceps) <-- to jest w tym atlasie w ćwiczeniach ramion, o ile dobrze patrzę
Dołożyć coś na barki – myślałam o wyciskaniu sztangielek czy unoszeniu ramion w przód ze sztangielkami? A łydki, np. wspięcia na palce w staniu i brzuch, np. skłony boczne? Ile w ogóle najlepiej rodzajów ćwiczeń dać?

Tak w ogóle to albo unoszenie sztangielek bokiem w górę robiłam źle, tzn. wyprostowane plecy i ręce, albo to jeszcze inne ćwiczenie?

Potem pokombinuję z ćwiczeniami bez sprzętu lub tylko z hantelkami – tak rezerwowo, poszukam też jakiejś nadającej się dla mnie Zuzki..

[tygryskowym_okiem]

Napisane przez nolose

Jako że jednak trochę na tę siłownię chodziłam, to pomyślałam o dwóch ćwiczeniach na każdą grupę – dobrze? Robiłam wszystkiego po trzy obwody – zachować? Tylko że nie robiłam 15 powtórzeń, bo np. rozpiętki w siadzie dawałam radę tylko 6 (na najmniejszym obciążeniu...), ale bez obciążenia „latały” mi ręce. Tak więc jak najlepiej zrobić z seriami i powtórzeniami?

No więc trochę sobie pomyślałam i jednak zostałabym przy 1 ćwiczeniu na partię, ale zrobiłabym dwa różne treningi, wtedy masz większe urozmaicenie i nie zanudzisz się jednym treningiem. Np. coś takiego:

Trening 1:
Przysiad klasyczny
Rozpiętki w siadzie na maszynie (ew. rozpiętki w leżeniu na ławce poziomej)
Ściąganie drążka wyciągu górnego w siadzie do klatki
Wyciskanie sztangielek stojąc
Uginanie ramion ze sztangielkami
Uginanie francuskie sztangielek stojąc

Trening 2:
Wykroki
Wyciskanie sztangielek leżąc
Wiosłowanie sztangielką
Podciąganie sztangielek wzdłuż tułowia
Uginanie ramion uchwyt młotkowy
Pompki w podporze tyłem

Tydzień 1-2: 2 obwody x 15 powt.
3-4: 3x15
5-6: 3x12
7-8: 4x10

Nie wiem ile kg ma gryf do sztangi, który masz tam do dyspozycji, dlatego pisałam, żeby ćwiczenia wykonywać ze sztangielkami, bo na początek może być łatwiej robić z lżejszymi sztangielkami

Co do brzucha, to on i tak ćwiczy podczas takiego treningu. Jeśli jednak chcesz jeszcze coś dodatkowo, to można jakieś mini obwody,np.:
Zestaw 1:
Unoszenie nóg w leżeniu na ławce skośnej
Skłony boczne ze sztangielką
Spięcia brzucha
Zestaw 2:
Nożyce
Skłony boczne w leżeniu
Scyzoryki
Wtedy 2-3 obwody, po 20-25 powtórzeń.


Rzabba, jak zajrzysz to skontroluj czy nie namieszałam

[Rzabba]

Po zrobieniu setek makijaży przez ostatnie dwa dni i jeszcze brykaniu na scenie mój musk nie pracuje ale wygląda ok

Tygrysku możesz rzucić okiem na FB

[tygryskowym_okiem]

Napisane przez Rzabba

Po zrobieniu setek makijaży przez ostatnie dwa dni i jeszcze brykaniu na scenie mój musk nie pracuje ale wygląda ok

Tygrysku możesz rzucić okiem na FB

To idź spać, niech musk odpoczywa

Fajowe

[Ismenkusia]

Jesc

[Trixxi]

Napisane przez Ismenkusia

Jesc

Pyszny owies z jajkami, to teraz jedna łyżka za dwugłowe, druga łyżka za bicepsy...

[Ismenkusia]

Napisane przez Trixxi

Pyszny owies z jajkami, to teraz jedna łyżka za dwugłowe, druga łyżka za bicepsy...

niech idzie w naramienne

[wooow12]

A u mnie placek jaglany z tygryskowego bloga w wersji na ostro (nooo.. pół placka). Mniam. Zdycham

[nolose]

Ok, nie wiem aż tyle, więc mam nadzieję, że to, co zaproponowałaś, jest w porządku.
Sama napisałam przysiady sumo, bo wydaje mi się, że łatwiej je wykonać poprawnie, bo nogi czy kolana nie chodzą w przód i w tył, a mam problem właśnie z ich utrzymaniem - tak bo sobie stały w miarę nieruchomo.
Uginanie ramion ze sztangielkami - tu proszę o wyjaśnienie, ponieważ jedna nauczycielka WF mi powiedziała, że lepiej robić podobne ćwiczenia dwoma rękami naraz, to wtedy jest mniejsze prawdopodobieństwo przechylania się na boki i to do mnie przemawia. Jak z tym jest?
Uginanie francuskie sztangielek stojąc - to to samo co "wyciskanie"?
Uginanie ramion uchwyt młotkowy - nie mogę tego znaleźć, to to samo co uginanie przedramion? Jak coś to robić na stojąco czy na siedząco?
Pompki w podporze tyłem - raczej nie znajdę takich dwóch przedmiotów do podparcia się.
I jeszcze pytania: co jest nieprawidłowego w tych ćwiczeniach, które zaproponowałam? Nie to, że się rzucam czy coś takiego, po prostu chciałabym wiedzieć Bo to były takie, które robiłam albo takie, które zapamiętałabym po nazwie, jak wykonać, bo na razie to dla mnie czarna magia
Hipotetycznie, jak bym zaczęła ćwiczyć zamiast tego w domu np. po trzech tygodniach, to te nowe zestawy bym robiła całkiem od początku i tak jakby tamte by się "nie liczyły"?
I co z tymi dniami po kolei? Nie chcę przesadzić w żadną stronę, więc pon., śr., czw. będą znośne?

[tygryskowym_okiem]

Napisane przez nolose

Sama napisałam przysiady sumo, bo wydaje mi się, że łatwiej je wykonać poprawnie, bo nogi czy kolana nie chodzą w przód i w tył, a mam problem właśnie z ich utrzymaniem - tak bo sobie stały w miarę nieruchomo.
Klasyczny przysiad jest jakby to ująć jednym z podstawowych ćwiczeń, które pobudzają do pracy całe ciało. Poza tym jest to jeden z podstawowych ruchów, które powinny Tobie towarzyszyć na co dzień - jak siadasz, gdy coś dźwigasz z ziemi, itp.. Więc warto sobie przypomnieć, jak się przysiada. Nawet jeśli masz z nim problemy, to po to są treningi, żeby uczyć się poprawnie wykonywać

Uginanie ramion ze sztangielkami - tu proszę o wyjaśnienie, ponieważ jedna nauczycielka WF mi powiedziała, że lepiej robić podobne ćwiczenia dwoma rękami naraz, to wtedy jest mniejsze prawdopodobieństwo przechylania się na boki i to do mnie przemawia. Jak z tym jest?
Nie spotkałam się z takim sformułowaniem A chodziło mi o to ćwiczenie:
http://www.kfd.pl/uginanie-przedrami...mi-53490.html/
Możesz wykonywać również ze sztangielkami.

Uginanie francuskie sztangielek stojąc - to to samo co "wyciskanie"?
Tak, to to samo. O takie coś:
http://www.kulturystyka.pl/atlas/ram...i/image031.gif
Tylko możesz to wykonywać stojąc

Uginanie ramion uchwyt młotkowy - nie mogę tego znaleźć, to to samo co uginanie przedramion? Jak coś to robić na stojąco czy na siedząco?
To jest ćwiczenie, podobne do zwykłego uginania, tyle że inaczej trzymasz sztangielki:
http://www.kfd.pl/uginanie-przedrami...wy-34768.html/

Pompki w podporze tyłem - raczej nie znajdę takich dwóch przedmiotów do podparcia się.
Na początku wystarczy Tobie jedna ławeczka na której oprzesz ręce. Możesz zacząć od najprostszej wersji:
http://www.womenshealthmag.com/files...-15minwo-4.jpg, czyli wtedy kiedy nogi są ugięte. Potem możesz robić to samo tylko z wyprostowanymi nogami.

I jeszcze pytania: co jest nieprawidłowego w tych ćwiczeniach, które zaproponowałam? Nie to, że się rzucam czy coś takiego, po prostu chciałabym wiedzieć Bo to były takie, które robiłam albo takie, które zapamiętałabym po nazwie, jak wykonać, bo na razie to dla mnie czarna magia
Układając tego typu trening najlepiej jest wybierać te ćwiczenia, które w danym momencie pobudzają do pracy jak najwięcej partii mięśniowych lub jeżeli to jest ćwiczenie na konkretną partię, to pobudzają jak najszerszy jej obszar. Np. wybrałaś prostowanie nóg w siadzie, które głównie pobudza czworogłowe uda, więc korzystniejszy jest np. przysiad, martwy ciąg, wykroki, które pobudzają całe ciało.
Druga kwestia wybrałaś dwa ćwiczenia na biceps i ani jednego na tricpes, a to są mięśnie antagonistyczne. I w tego typu treningu powinny być ćwiczone równomiernie, ponieważ skupianie się tylko na jednym powoduje iż może dojść do dysproporcji, co odbije się na ich prawidłowym działaniu. Tak samo jest z mięśniami brzucha i pleców, powinny być ćwiczone obie partie, a nie np. robienie setek brzuszków, nie ćwicząc pleców.
Hipotetycznie, jak bym zaczęła ćwiczyć zamiast tego w domu np. po trzech tygodniach, to te nowe zestawy bym robiła całkiem od początku i tak jakby tamte by się "nie liczyły"?
Nie wiem czy dobrze to rozumiem. Jeżeli w którymś momencie przestałabyś ćwiczyć na siłowni i zaczęła ćwiczyć w domu, to modyfikacji musiałyby ulec ćwiczenia, których nie jesteś w stanie wykonywać np. ze względu na brak maszyny i wtedy musiałabyś dostosować sobie obciążenie do tych nowych ćwiczeń. Natomiast pozostałe mogłabyś wykonywać dalej bez utraty tego co osiągnęłaś w kwestii obciążenia.
I co z tymi dniami po kolei? Nie chcę przesadzić w żadną stronę, więc pon., śr., czw. będą znośne?
Powinno się je ćwiczyć co drugi dzień, więc poniedziałek i środa, okej. Co do czwartku, to proponowałabym coś innego sobie wtedy zrobić. Bo te zestawy są na całe ciało, więc ćwiczenie dzień w dzień nie jest wskazane.

To chyba tyle.

[nolose]

Jak już będę sławna i bogata, to na pewno o Tobie nie zapomnę ;] Tyle informacji, że aż nie wiem, jak podziękować.
Tylko że mam jeszcze więcej pytań: jeśli chodzi o te zestawy na brzuch, robić je pomiędzy innymi ćwiczeniami? Wszystkie w jednym ciągu?
I w ogóle robić 2 serie każdego ćwiczenia i potem następne czy najpierw po jednej serii każdego i znowu to samo?
Co by się nadawało na ten czwartek? Zależy mi na skuteczności, ale na moje niezbyt zaawansowane wytrenowanie
W pozostałe dni w ogóle porzucić te ćwiczenia z Mel B. i Tiffany Rothe (ona są na jedną partię ciała, ale robię różne)? Wystarczą "lepsze" 3 dni w tygodniu jako że liczy się nie ilość, a jakość?
I jeszcze sprawa rozgrzewki: dotychczas robiłam po prostu ok. 10 minut rowerka. Nadaje się to? A aeroby, też na rowerku, po ćwiczeniach, ~20min. są w porządku? Czy powinno być ich więcej albo w ogóle coś zmienić?
Czy uginanie ramion ze sztangielkami to przypadkiem nie to samo, co uginanie ramion chwytem młotkowym?

[tygryskowym_okiem]

Napisane przez nolose

Tylko że mam jeszcze więcej pytań: jeśli chodzi o te zestawy na brzuch, robić je pomiędzy innymi ćwiczeniami? Wszystkie w jednym ciągu?
Tzn. ja dałam je dodatkowo, bo pytałaś o ćwiczenia na brzuch Jak chcesz możesz je dodać po treningu siłowym. Robisz te 3 ćwiczenia w obwodzie, czyli ćw.1 20-25 powt, ćw.2 20-25 powt., ćw. 3 20-25 powt. robisz przerwę i potem jeszcze raz tak samo

I w ogóle robić 2 serie każdego ćwiczenia i potem następne czy najpierw po jednej serii każdego i znowu to samo?
Najlepiej by było obwodowo na początek, czyli robisz każde ćwiczenie po kolei określoną ilość powtórzeń i to liczysz jako jeden obwód (inaczej - ćw. 1 x razy, ćw.2 x razy, ..., ćw. 6 x razy = 1 obwód). Przerwa i przechodzisz do kolejnego obwodu. Jeżeli możesz przygotować sobie wszystko tak, żeby nikt Tobie nie przeszkadzał i żebyś mogła normalnie przechodzić od ćwiczenia do ćwiczenia, to obwodowo będzie okej.
Jeżeli jednak na siłowni jest wtedy kiedy ćwiczysz więcej osób i wiesz, że np. zwykle czekasz aż ktoś na czymś przestanie ćwiczyć, to wtedy lepsze będzie robienie seriami ćwiczeń niż latanie co chwilę w inne miejsce na siłowni. Czyli przy dwóch seriach np. ćw. 1 x razy, krótka przerwa, ćw. 1 x razy, przerwa, ćw. 2 x razy, przerwa, ćw. 2 x razy, itd.

Co by się nadawało na ten czwartek? Zależy mi na skuteczności, ale na moje niezbyt zaawansowane wytrenowanie
Hmmm, możesz popróbować Zuzki, jak Tobie podejdzie.

W pozostałe dni w ogóle porzucić te ćwiczenia z Mel B. i Tiffany Rothe (ona są na jedną partię ciała, ale robię różne)? Wystarczą "lepsze" 3 dni w tygodniu jako że liczy się nie ilość, a jakość?
Tak, liczy się jakość, a nie ilość Ale to nie oznacza, że jak lubisz coś robić, dajmy na to idzie lato, więc jeździć na rowerze, to musisz to całkiem porzucić, bo zaczęłaś trening siłowy. Po prostu zachowaj umiar w dodatkowych aktywnościach i raczej nie dodawaj ich w dzień siłowego

I jeszcze sprawa rozgrzewki: dotychczas robiłam po prostu ok. 10 minut rowerka. Nadaje się to?
Tak, nadaje się. Dorzuć do tego jakieś typowe ćwiczenia rozgrzewkowe typu kręcenie rękoma, wymachy, itp.

A aeroby, też na rowerku, po ćwiczeniach, ~20min. są w porządku? Czy powinno być ich więcej albo w ogóle coś zmienić?
A będziesz miała jeszcze siłę po siłówce i brzuszkach robić dodatkowo aeroby Taki trening też nie powinien trwać zbyt długo, więc jeżeli sam trening siłowy wykonany porządnie, czyli bez machania obciążeniem zajmie Tobie ok. 1-1,5 h to ja już bym odradzała aeroby.

Czy uginanie ramion ze sztangielkami to przypadkiem nie to samo, co uginanie ramion chwytem młotkowym?
Zwykłe uginanie (zamiast sztangi bierzesz hantelki):
http://www.kfd.pl/uginanie-przedrami...mi-53490.html/
Chwyt młotkowy:
http://www.kfd.pl/uginanie-przedrami...wy-34768.html/

Tyle

[nolose]

Ok, zrobię obwodowo, ulepszę rozgrzewkę i potem nie będzie aerobów.
Nie mogę się przekonać do Zuzki, wszystko wydaje mi się zbyt trudne, a najbardziej takie ćwiczenie, gdzie się wyskakuje w górę z poziomej pozycji na podłodze.. No ale poszukam czegoś albo zrobię bez tego. Z tym, że tylko Zuzka się nadaje? Te zestawy na konkretne partie są całkiem bez sensu? Chodzi też o to, że ona ma sporo skakania, a ja to robię w domu bez butów, więc preferuje takie bardziej "statyczne".
A jest sens skakać na skakance? - chciałabym to w celu poprawy kondycji no i ogólnie chyba właśnie nawet to lubię. Tylko potem mnie przez trzy dni nogi bolą, nawet po 100 skokach Może coś w stylu challenge'ów, że dodawałabym stopniowo - dobre by było?
No i co do tych innych ćwiczeń, to tak pytam, bo dotychczas ćwiczyłam 3 razy w tyg. na siłowni i w domu ze dwa dni, dlatego jeszcze mam obawy, czy 2 x siłownia + coś 1 raz wystarczy (chyba takie głupie przekonanie o wartości czasu spędzonego na ćwiczeniach - że jednak więcej byłoby skuteczniej ).
Aha, mogę jeszcze siłowy robić w sobotę, tylko że to by było w domu. Ze sprzętu mam tylko 1 hantelkę: gryf + dwa obciążenia po 2 kg Można robić trzy różne zestawy?
Co do tych zestawów na brzuch: unoszenie nóg w leżeniu na ławce skośnej - nie wiem, czy będę miała się czego trzymać, mogę to czymś zastąpić, np. nożycami z drugiego zestawu?

[Trixxi]

Mam pytanie do tych które robiły zakwas żytni. Wybrałam ten przepis: http://pracowniawypiekow.blogspot.co...-po-kroku.html. I jak zrobię już tą miksturę i co 24 h mam brać z niej 100 gram i dosypywać do tego mąkę z wodą to co z resztą tej mikstury która zostanie? mam codziennie brać to 100 gram i resztę wywalać? przy tym ile tam tego jest pół szklanki to bardzo mało więc szkoda trochę wyrzucać. Czy mogłabym dodawać nie 100 gram mąki co dzień tylko powiedzmy 300 i nie rozdzielać tej mikstury tylko mieszać z całością i wtedy wyjdzie więcej zakwasu?

[nikki999]

Ja robiłam tak, że dosypywałam mąki i wody do całości, w trakcie tych dni co czekasz nie wiem czemu tutaj jest akurat 100g z dnia poprzedniego

[Ismenkusia]

Napisane przez Ismenkusia

13 musi wygrać

Ale miałam nosa złoto zdobyła Piękna jest